Starsze Panie i ich zachowania

[Madzia007]

Pojeździłyście sobie już po mnie? Lepiej wam już? Bo mi wcale Jeżeli kogoś uraziłam określeniem "starucha", to przepraszam, chociaż nie użyłam go w stosunku do wszystkich starszych osób, ale do tych kobiet z którymi miałam do czynienia. Ale co tam, jak generalizować, to na całego I zaszczuć też na całego. Dziwne tylko, że w jakimś wątku, któraś użyła słowa "stare próchna" i nikt nie zareagował, a to określenie jest akurat bardziej obraźliwe, przynajmniej dla mnie. Nigdy nie myślałam, że zaznam tyle przykrości i złośliwości od wizażanek i że będzie mi przez nie tak przykro Odkąd tu jestem, nie zostałam jeszcze tak potraktowana i zwyzywana od nie mających szacunku gówniar. A przecież pisałam, że w 99% przypadków ustępuję miejsca, ale tego się oczywiście nie widzi. Tego, że zostałam zmieszana przez starszą kobietę z błotem praktycznie za nic, też się nie widzi. I teraz jeszcze jakieś wąty do moderatorów... . Paranoja...

[Aeterna]

Kultura, kultura, kultura językowa.
Ależ ją tu już wymłóciłyśmy, na wszystkie strony, jak zauważyła Margitta.


Nie można nie zgodzić się z Awią, ale idąc tym tropem szybko dojdziemy także do tego, że niesłusznie być może tępimy trolli, które nie widzą różnicy między jestem niezadowolny, a: wku*wiasz mnie.
Bo takie są na co dzień, dla nich ich zachowanie jest naturalne - a tych, którzy przypominają postawą młodych bohaterów z M jak miłość - nie.



Moim zdaniem, tak Robótka, jak i Starsza Pani mają prawo czuć przykrość czytając wątek. Mają też prawo postrzegać po swojemu rolę moderatora.
Kwestia wrażliwości, każdy ma inną, szczególnie, że, no właśnie, one nie używały określeń (przeoczyłam coś może): głupia siksa czy wypindrzona lafirynda i nie chcą spotykać tego typu słów skierowanych w stronę własnej grupy społecznej.

Podpisano - bardzo niekiedy pyskata - Aeterna.

[Ines1985]

Napisane przez Madzia007

Odkąd tu jestem, nie zostałam jeszcze tak potraktowana i zwyzywana od nie mających szacunku gówniar.

Madzia
Możesz pokazac w którym miejscu ktoś Cię tak zwyzywał?

[Fresa]

Napisane przez Madzia007

Pojeździłyście sobie już po mnie? Lepiej wam już? Bo mi wcale Jeżeli kogoś uraziłam określeniem "starucha", to przepraszam, chociaż nie użyłam go w stosunku do wszystkich starszych osób, ale do tych kobiet z którymi miałam do czynienia. Ale co tam, jak generalizować, to na całego I zaszczuć też na całego. Dziwne tylko, że w jakimś wątku, któraś użyła słowa "stare próchna" i nikt nie zareagował, a to określenie jest akurat bardziej obraźliwe, przynajmniej dla mnie. Nigdy nie myślałam, że zaznam tyle przykrości i złośliwości od wizażanek i że będzie mi przez nie tak przykro Odkąd tu jestem, nie zostałam jeszcze tak potraktowana i zwyzywana od nie mających szacunku gówniar. A przecież pisałam, że w 99% przypadków ustępuję miejsca, ale tego się oczywiście nie widzi. Tego, że zostałam zmieszana przez starszą kobietę z błotem praktycznie za nic, też się nie widzi. I teraz jeszcze jakieś wąty do moderatorów... . Paranoja...

Przepraszam bardzo,ale kto i gdzie cię zwyzwał ?


I nie o ustępowanie bądź nie miejsca tu chodzi,ale o stosunek ogólny do osób starszych,który wyrażają nasze wypowiedzi.

Nikt tu nikomu ani nie dodaje,ani nie odejmuje.

Jak nas widzą,tak nas piszą.

Ale i -
-Jak piszemy,tak nas widzą.

[Aeterna]

Napisane przez Madzia007

Pojeździłyście sobie już po mnie? Lepiej wam już? Bo mi wcale Jeżeli kogoś uraziłam określeniem "starucha", to przepraszam, chociaż nie użyłam go w stosunku do wszystkich starszych osób, ale do tych kobiet z którymi miałam do czynienia. Ale co tam, jak generalizować, to na całego I zaszczuć też na całego. Dziwne tylko, że w jakimś wątku, któraś użyła słowa "stare próchna" i nikt nie zareagował, a to określenie jest akurat bardziej obraźliwe, przynajmniej dla mnie. Nigdy nie myślałam, że zaznam tyle przykrości i złośliwości od wizażanek i że będzie mi przez nie tak przykro Odkąd tu jestem, nie zostałam jeszcze tak potraktowana i zwyzywana od nie mających szacunku gówniar. A przecież pisałam, że w 99% przypadków ustępuję miejsca, ale tego się oczywiście nie widzi. Tego, że zostałam zmieszana przez starszą kobietę z błotem praktycznie za nic, też się nie widzi. I teraz jeszcze jakieś wąty do moderatorów... . Paranoja...

Ciśnie mi się tylko małoodkrywcze: widzisz, jak to jest..?



Dobranoc.
Aha, ja też nie wiem, gdzie masz tą gówniarę.

[Fresa]

Napisane przez Aeterna

Ciśnie mi się tylko małoodkrywcze: widzisz, jak to jest..?



Dobranoc.

Aete ,Ty to zawsze potrafisz trafić w sedno .

[Madzia007]

Napisane przez Ines1985

Madzia
Możesz pokazac w którym miejscu ktoś Cię tak zwyzywał?

Napisane przez carolinascotties

W takim razie niewątpliwie zgodzisz się ze mną, że oprócz dobrze wychowanych, kulturalnych młodych dziewczyn - jest rzesza mało inteligentnych, chamskich gówniar, które nie mają za grosz szacunku do kogokolwiek i czegokolwiek - szczególnie zaś do osób starszych?

Chyba nie trzeba być szczególnie inteligentnym, żeby w mig załapać aluzję?

[carolinascotties]

Napisane przez Madzia007

Nigdy nie myślałam, że zaznam tyle przykrości i złośliwości od wizażanek i że będzie mi przez nie tak przykro Odkąd tu jestem, nie zostałam jeszcze tak potraktowana i zwyzywana od nie mających szacunku gówniar.

W którym miejscu zostałaś obrażona?
Zgodzę się z Tobą w jednym - czytając niektóre wypowiedzi w tym wątku - moze zrobić się przykro

[robótka]

Rambo, bardzo mi przykro,że nie widzisz innych moderatorów na tym wątku,ja widzidziałam.Nie było to skierowane do ciebie i także nie do ..zresztą po co wyliczać.Bierze udział w tej dyskusji dużo więcej, czytam bardzo uważnie co kto....Mam wyliczyć ile moderatorów bierze udział w tej "dyskusji", chyba nie o to chodzi.Cieszę się ,że nie je jesteś samotna w takich ,a nie innych poglądach.Szkoda ,że jesteście mniejszością.
Avia.
Zgoda,że moderator bierze udził w dykusji jak zwykły użytkownik,przecież tego nie zaprzeczałam.Jednak jeśli jego zadaniem jest zwracać uwagę na nieprawidłowości,by zachować porządek na forum, to sam powinien tak kierować ,żeby też być przykładem,tonować,nie wprowadzać galimatiasu. Czytałam podobną wypowiedź na Wizażu, wiem doskonale kogo.Pisała to kobieta, która nie jest na tym forum moderatorem, ale na innym tak.Napisała,że czuje się odpowiedzialna za to napisze, choćby dlatego, że ma pewną funkcję na innym forum, a to zobowiązuje.Jak widać nie wszystkich, a szkoda.Znam tamto forum i wiem,że jest tam moderatorem.
Aterna, już dawno to zrobiłam i, nie przez punkcik.Zresztą wiem,że nie byłam pierwsza. Czekam co zrobi szefostwo forum.Ten wątek staje się coraz bardziej niesypatyczny.
Rambo, szkoda,że wysłałam wiadomość nim przeczytałam twoje pouczenie, ale już się stało.Wysłałam tylko do Złosia.W przyszłości będę wiedziała- dziękuję.A teraz nim pójdę spać poszukam kto jest moderatorem na tym wątku.Mam nadzieję,że ktoś odpowiedzialny.

[carolinascotties]

Napisane przez Madzia007

Chyba nie trzeba być szczególnie inteligentnym, żeby w mig załapać aluzję?

Miałam nadzieję, że pojmiesz ją właściwie!

Skupiasz się na "starych babach "- na tych, które są chamskie - prawda?
Ja napisałam o tym, że wśród młodzieży są wspomniane gówniary - ana samym dole napisałam o tym, że rozdrabnianie się na pewne grupy - w tym wypadku wiekowe - jest niezrozumiałe i lepiej podyskutowac o chamstwie.

edit: zauważyłam, że nie odniosłaś się do całej mojej wypowiedzi - zabrakło -"Niezrozumiałym dla mnie jest prowadzenie dyskusji o chamskich, starszych kobietach - można dyskutować o chamstwie - generalnie."

[Madzia007]

Napisane przez tama

Freso, ja bym jeszcze chciała zobaczyć za jakieś 50 lat te panny od savoir vivre, które aby zwolnić starszemu miejsce tak bezwzględnie potrzebują słowa "proszę".
Zobaczyć, albo ZAPYTAĆ za ten "szmat czasu", jak miło żebrze się zmiłowania od zdrowej, 18 letniej dzierlatki: "Czy mogłabym prosić słodka dziewuszko o ustąpienie miejsca mi - staremu, schorowanemu człowiekowi, bo boli mnie..." I tak przy każdej przejażdżce, bo zdrowa słodka dziewuszka, by korona jej z głowy nie spadła, bezwzględnie wymaga słonecznego uśmiechu i słowa "proszę" od babci.

Chciałabym słyszeć to słowo "proszę", dzisiejsza zdrowa Panno od Savoir Vivre. O ile Cię za te 50 lat krew nie zaleje na widok dziewczęcia, które bez słowa "proszę" nie podniesie swych młodych i zdrowych czterech liter, w przekonaniu, że ma takie samo prawo SIEDZIEĆ, jak Ty, schorowana, którą boli.

Pozostawiam to bez komentarza, ta wypowiedź jest delikatnie mówiąc bardzo obraźliwa i złośliwa. Akurat mnie nigdy nie przyszłoby do głowy pisać coś takiego pod adresem jakiejkolwiek wizażanki, nawet gdyby nie wiem jak mnie wkurzała Chyba nie trzeba dodawać komu faktycznie przydałby się Savoir Vivre

[rambo]

Napisane przez Madzia007

Pozostawiam to bez komentarza, ta wypowiedź jest delikatnie mówiąc bardzo obraźliwa i złośliwa. Akurat mnie nigdy nie przyszłoby do głowy pisać coś takiego pod adresem jakiejkolwiek wizażanki, nawet gdyby nie wiem jak mnie wkurzała Chyba nie trzeba dodawać komu faktycznie przydałby się Savoir Vivre

A dla mnie ta wypowiedź jest dosadna i trafna. - ale nie obraźliwa (moje zdanie)

I przynam szczerze - chociaż nie chciałam tego pisać w wątku - że zatrzymała mnie chwilę w fotelu, żeby sobie (coś) przemyśleć.

[et-ka]

Madzia, ale jakoś nie potrafisz nam pokazać, w którym miejscu ktoś CIEBIE obraził.

[Madzia007]

Napisane przez rambo

A dla mnie ta wypowiedź jest dosadna i trafna. - ale nie obraźliwa (moje zdanie)

Bo nie jest pod Twoim adresem
A autorka mogła oszczędzić sobie ironii i przekłamanych twierdzeń, żebym bezwzględnie oczekiwała "słonecznego uśmiechu" i żeby trzeba było mnie prosić o ustąpienie miejsca - tego nigdzie nie napisałam.

[marcelina73]

Napisane przez Fresa

Z mojego punktu widzenia nie jest to antyreklama całego Wizażu,tylko konkretnych użytkowników.
Przecież Redakcja nie może ponosić odpowiedzialności za czyjeś wypowiedzi,jeśli nie łamią one w rażący sposób regulaminu forum.
To,że ktoś ma negatywny stosunek do osób starszych -to wystawia świadectwo tylko i wyłącznie sobie -a nie całemu forum.
Bo jeśli by tak było-Luba,Ines1985 i inne dziewczyny zostałyśmy właśnie postawione w jednym rzędzie z użytkowniczkami ,którym starsze osoby zawadzają.
A tak nie jest.
Czemu dałyśmy wyraz w tej dyskusji.

A do szacunku nikogo nie można zmusić-to się wynosi z domu.

I regulamin tu nie pomoże......

Tak, Freso.
Ale czy nie było tu wypowiedzi łamiących regulamin (np. pkt 1)?
Albo może ten regulamin nie przystaje do tego, co sie tu dzieje?
Czy nie widzisz paradoksu w tym, że w bardzo złym tonie jest zwracanie innym użytkownikom uwagi na błędy, a ok (a przynajmniej jest przyzwolenie) jest wyśmiewanie się - chociażby niepersonalnie - z osób np. starszych?

[Madzia007]

Napisane przez et-ka

Madzia, ale jakoś nie potrafisz nam pokazać, w którym miejscu ktoś CIEBIE obraził.

Wystarczy przeczytać wątek od pewnego momentu, od jadu i złośliwości aż się roi, ja się poczułam urażona. Jeżeli ktoś czuł się urażony przeze mnie, to wystarczyło grzeczne zwrócenie uwagi, a nie to co się tu dzieje

[marcelina73]

Napisane przez Madzia007

Wystarczy przeczytać wątek od pewnego momentu, od jadu i złośliwości aż się roi, ja się poczułam urażona. Jeżeli ktoś czuł się urażony przeze mnie, to wystarczyło grzeczne zwrócenie uwagi, a nie to co się tu dzieje

Więc sama przyznajesz, że można poczuć się urażonym mimo tego, że "atak" nie jest pod konkretnym adresem, ale ma charakter ogólny?

[carolinascotties]

Masz rację - ciekawam, czy grzeczne zwrócenie uwagi odnosi się także do tych wrednych, starych ludzi, o których tu mowa- czy ich wystawiamy za nawias?

[Aeterna]

Nie gniewaj się, Madzia, ale jeśli masz odwagę używać dosadnych
określeń wyrażając pogląd, powinnaś także mieć odwagę, pozwalającą Ci ze spokojem przyjmować opinie o różnym zabarwieniu.
Mam na mysli krytykę i złośliwości, nie inwektywy oczywiście -- inaczej można odnieść wrażenie, że nie dorosłaś do roli, jaką sama, chcąc niechcąc, sobie, najwyraźniej jednak niefortunnie, narzuciłaś.

[Madzia007]

Napisane przez marcelina73

Więc sama przyznajesz, że można poczuć się urażonym mimo tego, że "atak" nie jest pod konkretnym adresem, ale ma charakter ogólny?

Wg mnie nie "atak", ale po prostu atak jest pod konkretnym adresem.
Wogóle czegoś tu nie rozumiem. Dlaczego dopiero od niedawnego czasu trwania tego wątku zwrócono uwagę na dyskryminację starszych osób? Przecież sam tytuł tego wątku skłania do opisywania złych doświadczeń z nimi, a przynajmniej kilka pierwszych stron.

[marcelina73]

Napisane przez Madzia007

Wg mnie nie "atak", ale po prostu atak jest pod konkretnym adresem.
Wogóle czegoś tu nie rozumiem. Dlaczego dopiero od niedawnego czasu trwania tego wątku zwrócono uwagę na dyskryminację starszych osób? Przecież sam tytuł tego wątku skłania do opisywania złych doświadczeń z nimi, a przynajmniej kilka pierwszych stron.

No to teraz wiesz, jak czują się np. strasze osoby, które do tego wątku zajrzały.
Co do drugiego zdania - nie rozumiem, o co Ci chodzi, może wyjaśnisz, to chętnie odpowiem.

[carolinascotties]

A wiesz? tak mi jakoś wpadło, żeby w końcu napisać kilka słów o dyskryminacji...

[et-ka]

Napisane przez Madzia007

Przecież sam tytuł tego wątku skłania do opisywania złych doświadczeń z nimi, a przynajmniej kilka pierwszych stron.

TYTUŁ?
a gdzie w tytule jest zasugerowane, że mają być opisywane złe zachowania, a nie te dobre, gdy jakaś starsza osoba się odwdzięczyła, zachowała przyjaźnie..tak, że aż to nam zapadło w pamięć?
bo ja w tytule nie widzę nic sugerującego, że ma być o czymś takim wątek.

a poza tym wątek jest o kulturze osobistej, a nie o zachowaniach, więc..?

[dora_angel]

Dopiero dziś zrozumiałam o co chodzi w tym wątku i w jakim kierunku on poszedł... spodziewałam się że będzie to "średniolekka" wymiana swoich doświadczeń negatywnych i pozytywnych o zachowaniach starszych pań.
A tu jednak się nieco pomyliłam.
Jednak trzeba zdać sobie sprawę ze w życiu nie ma tak że wszystko jest czarne albo białe, że nie wszystkie babcie to taranujące wszystkich ludzi po drodze, niezależnie czy to autobus, przychodnia czy ławka w kościele, ale też te normlane, słabe. Miałam doczynienia z tymi pierwszymi jak i z tymi drugimi. Tak więc generalizować raczej nie można.
A wszelkie wymiany zdań na ten temat przerodzą się napewno w kłótnie, które wprowadzą znów niemiły nastrój....

[marcelina73]

Czy wobrażacie sobie lustrzany wątek pt: czarni ludzie i ich zachowanie?

[katePL]

To moze wroce do tematu
Napisze wiec, jak to jest w moim miescie.
Starsze osoby zawsze wchodza albo przednimi drzwiami albo srodkowymi, nigdy tylnymi i siadaja "w pierwszej czesci autobusu" , a dzieje sie tak dlatego, ze oni po prostu sie boja isc na tyl autobusu. Pewnie mysla, ze moze ich ktos okrasc lub zrobic cos innego, ale rozumiem ich, dlatego ja zawsze ide na tyl autobusu i tam wygodnie sobie siedze przez cala droge.
Rzadko tez ustepuje miejsca :P gdyz przewaznie stoje wiec nie ma takiej potrzeby, ale jesli takowa zajdzie to oczywiscie od razu wstaje i "daje dobry przyklad innym"

[jaszmurka]

KatePL jaki avatar
Piękny

[Luba]

Napisane przez marcelina73

Czy wobrażacie sobie lustrzany wątek pt: czarni ludzie i ich zachowanie?

A takze:

Gimnazjalistki i ich zachowania
Licealistki i ich zachowania
Studentki i ich zachowania


Do widzenia

[katePL]

Dziekuje baaardzo!!
Duzo sie naszukalam, zanim znalazlam :P:P
Ale jak widac warto bylo

[tama]

Napisane przez tama

Freso, ja bym jeszcze chciała zobaczyć za jakieś 50 lat te panny od savoir vivre, które aby zwolnić starszemu miejsce tak bezwzględnie potrzebują słowa "proszę".
Zobaczyć, albo ZAPYTAĆ za ten "szmat czasu", jak miło żebrze się zmiłowania od zdrowej, 18 letniej dzierlatki: "Czy mogłabym prosić słodka dziewuszko o ustąpienie miejsca mi - staremu, schorowanemu człowiekowi, bo boli mnie..." I tak przy każdej przejażdżce, bo zdrowa słodka dziewuszka, by korona jej z głowy nie spadła, bezwzględnie wymaga słonecznego uśmiechu i słowa "proszę" od babci.

Chciałabym słyszeć to słowo "proszę", dzisiejsza zdrowa Panno od Savoir Vivre. O ile Cię za te 50 lat krew nie zaleje na widok dziewczęcia, które bez słowa "proszę" nie podniesie swych młodych i zdrowych czterech liter, w przekonaniu, że ma takie samo prawo SIEDZIEĆ, jak Ty, schorowana, którą boli.

Ta wypowiedź była kąśliwa i ironiczna. Tyle o stylistyce.
Ta wypowiedź werbalizowała luźną refleksję autorki na temat: jak za 50 lat będzie wyglądał punkt widzenia dzisiejszego młodego wychowawcy społeczeństwa, który bez "proszę" miejsca nie ustąpi. Tyle z serii: co autor miał na myśli.
Dla "zmyły" określony adresat rozważań: Fresa. A cała wypowiedź była BEZ tzw. WYCIECZEK OSOBISTYCH, więc wybujałej wyobraźni mi Madziu nie zarzucaj. Wspomniane słoneczne uśmiechy pojawiły się w tym wątku jako postulat wobec starszych pań. Ja się zastanawiałam - czym mamy ten oczekiwany uśmiech wywołać.
Ale ten rozdział savoir vivre wpoiła mi mama, więc ja się bohaterką moich rozważań nie czuję.

Napisane przez Madzia007

Pozostawiam to bez komentarza, ta wypowiedź jest delikatnie mówiąc bardzo obraźliwa i złośliwa. Akurat mnie nigdy nie przyszłoby do głowy pisać coś takiego pod adresem jakiejkolwiek wizażanki, nawet gdyby nie wiem jak mnie wkurzała Chyba nie trzeba dodawać komu faktycznie przydałby się Savoir Vivre

Napisane przez Madzia007

Trudno, Twoje zdanie niewiele mnie obchodzi, a ja nie mam siły i ochoty udawać szacunek do niektórych staruch

A te wypowiedzi pokazują mi, jak można sobie żonglować pojęciem "obraźliwy", w zależności od tego co mnie dotyczy (do czego się poczuwam), a co mnie nie dotyczy.
Specjalnie dla Ciebie definicja słownikowa: staruch(-a) - pogard. o starym człowieku. Tym słowem nie wyrażasz droga M. pogardy dla chamstwa. Gardzisz podeszłym wiekiem. Nie - chamskim człowiekiem, lecz starszym człowiekiem.

Czy byłam Madziu wystarczająco grzeczna?
Czy jeszcze jakieś aluzje odnośnie mojego savoir vivre?
Jeśli tak, to proszę o KONKRET: czym uchybiłam Twojej godności osobistej? Bo rozżalenie:
cyt. "mnie nigdy nie przyszłoby do głowy pisać coś takiego pod adresem jakiejkolwiek wizażanki"
jest dla mnie trochę niezrozumiałe.