Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. IV

[zmyslkobiety]

Napisane przez Oliveira79

moja Bianeczka, ale co sie dziwić - jeden dzien starsza od Twojej Ninki

To dobrze ze nie jesteśmy samotne w tym temacie.
Ide spac rano trzeba wstać

[saaraa_lub]

Mój też bezzębny ale chyba już niedługo a jak same mu nie wyjdą to chyba osobiscie mu wydłubie

[Oliveira79]

Napisane przez saaraa_lub

Mój też bezzębny ale chyba już niedługo a jak same mu nie wyjdą to chyba osobiscie mu wydłubie

oplułam ekran

[fatal21]

Moja tez bezzebna

[kasia_aa]

moj tez jeszcze bezzebny
Princ naprawde podziwiam
ja to bym nawet jakies przytulanki chciala ale jestesmy na wojennej ścieżce z Tztem i figa z makiem! nagadałam mu dzis, ciekawe na jak dlugo podziała, ale jak przez moment widzialam u niego ten póluśmiech, ze sobie niby nic nie robi z tego co gadam to aż sie normalnie zagotowalam, powidziałam ze jak sie nie zmieni to może sie wyprowadzic. on oczywiscie wziął jako zart i powidzial że altane na dzialce postawi i tam sie przeniesie(bo powiedziałam konkretnie ze do mamusi ma sie przenieść a no i mamy ta dzialke, jutro opisze co i jak)
zobaczymy jak to bedzie z nim

a tak dla odmaiany to moje dziecko było dzis przekochane! i grzeczne jak nigdy, cyba nie chce mamy dodatkowo dobijać moze sie boi że jego tez na dzialke wyśle

[nettka_]

Napisane przez princessskaa

Ale stosowałaś coś? Ja już jutro kończę pierwsze opakowanie Capivit Piękne włosy i już widzę, że mnie ich na podłodze i mniej w powietrzu fruwa

Stosowałam Plancete

[Oliveira79]

wiecie jaki mam patent na mojego małego pokemona jak nie chce spać? tzn. chodzi mi o taka sytuację, jak np w srodku nocy sie obudzi rześka, wyspana i gotowa do zabawy albo tak jak dzis i przedwczoraj chyba - wieczorem po kąpaniu, po cycu zamiast zasnąc jak zwykle - też jej się zbiera na śmiechy, zabawę, rozmowy itp.
więc co robię: opatulam ja ciasno kocem - tak jak zaraz po urodzeniu w rożku - łapki wzdłuż tułowia, żeby nie mogła wyciągnąć (bo zauważyłam że jak ma wolne łapencje to i lapie się za nózki i zaraz chce się odwracac na brzuch-a jak nie pozwalam to w ryk ) - na początku jest lekki bunt (ale nie placze) próbuje sie siłować, parę razy pokreci glową w prawo, w lewo, podniesie nogi i ... dosłownie 2 min. i spi, nie wiem jak ale to naprawde działa
tak sobie wydedukowalam, że to może takie podswiadomie zapamiętane poczucie bezpieczeństwa z brzucha jeszcze i zaraz po urodzeniu, gdy opatulałam ja wlasnie w rozku...

[nie _wiem]

My również bezzębne ale mam nadzieje ze cos sie niedługo ruszy

a z tym opatulaniem to pewnie właśnie takie podświadome wspomnienia ciepło ciasno dosłownie jak w brzuszku

[janeczka7891]

Napisane przez Oliveira79

wiecie jaki mam patent na mojego małego pokemona jak nie chce spać? tzn. chodzi mi o taka sytuację, jak np w srodku nocy sie obudzi rześka, wyspana i gotowa do zabawy albo tak jak dzis i przedwczoraj chyba - wieczorem po kąpaniu, po cycu zamiast zasnąc jak zwykle - też jej się zbiera na śmiechy, zabawę, rozmowy itp.
więc co robię: opatulam ja ciasno kocem - tak jak zaraz po urodzeniu w rożku - łapki wzdłuż tułowia, żeby nie mogła wyciągnąć (bo zauważyłam że jak ma wolne łapencje to i lapie się za nózki i zaraz chce się odwracac na brzuch-a jak nie pozwalam to w ryk ) - na początku jest lekki bunt (ale nie placze) próbuje sie siłować, parę razy pokreci glową w prawo, w lewo, podniesie nogi i ... dosłownie 2 min. i spi, nie wiem jak ale to naprawde działa
tak sobie wydedukowalam, że to może takie podswiadomie zapamiętane poczucie bezpieczeństwa z brzucha jeszcze i zaraz po urodzeniu, gdy opatulałam ja wlasnie w rozku...

kurcze ciekawe coś w tym chyba jest heh.
Ja póki co nie mam problemu z usypianiem małego tzn czasem zasypia ciezko ale zawsze sam pokula sie pokula i zasypia

[rudominka]

Napisane przez saaraa_lub

Czy któraś z Was ma daje/dawała dziecku mleko nan ha?Bo w sumie i w ptk i dzisiaj mały wypił z 10 ml tego mleka i moze po nim ta histeria?

Magda dostaje Nan HA2 - raz dziennie robię na nim kaszkę, nic złego się nie dzieje.

Napisane przez goldika

to wcale nie jest taki drogi, budzet mam do 1300zl ten fotelik chyba kilak dziewczyn tez zamierza kupic. Ale ja chce z przedzialu 9-18kg a nie 9-36.
aaa i gdzie wyczytalas, ze najlepszy w testach jest? http://fotelik.info/pl/testy/grupa:9...aco/index.html bo tutaj jest wie;le z ta sama ocena

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Oliveira my nad tym myslimy http://www.tosia.pl/sklep/product/p/...efix,plus.html
ma 4*, w kazdym aspekcie ocene 4ma wiec ogolnie super, swietnie

Ja szukam takiego, który montuje się zarówno na isofix jak i na pasy. Póki co rozważam romera (tylko jeszcze nie wiem który), chicco xpace albo coś z Maxi Cosi - priorifix pewnie.
Najpierw chciałam montowany tyłem do kierunku jazdy, ale w naszym drugim aucie by się nie mieścił, a musi być uniwersalny.

Napisane przez zmyslkobiety

Poza tym zębów u nas ciągle brak, jest jeszcze kto bezzębny??

Magdalenka - ale chyba już niedługo, bo dziś strasznie marudziła, gryzła itp.

[ela3010]

Zwariuję. nadrabiałam ponad 10stron.

Nie mam pojęcia co komu odpisać.

Nockę mieliśmy podobną do waszych, norma u nas, Muff my dziś pobudek z 10 minimum, o 6.20 koniec snu. W dzień nie lepiej.

Mamy 5 ząbka, dziś zobaczyłam że jest. I oficjalnie mieliśmy dziś stópkę w buzi, pierwszy raz.

Byłam na imprezie u starszego w przedszkolu, baaardzo się wzruszyłam, i nie tylko za tańce, zabawę, przedstawienie itp.
Pani pytała dzieci za co kochaja swoje mamy, wszystkie mówiły że za lody i chipsy, jedno dziecko powiedziało coś innego a mój Synuś "za to że mnie kocha i chodzi ze mną na spacery". Nie pamiętam kiedy tak się wzruszyłam. Dzieci w tym wieku są najbardziej szczere w tym co mówią i robią, poczułam się jakbym dostała wszystkie cudowności tego świata czyt najbardziej wypasiony keyboard jaki istnieje.

W prezencie dostałam laurke ze swoją podobizną, różę i bransoletkę z makaronu pomalowanego na kolorowo.

Jutro znów znikam na cały dzień.

Aaaa, Muff nie smutaj sie, nie warto , chwila moment i Fifi podrośnie, nie będzie aż tak absorbujący.

Ja na swego tżta nie ponarzekam, starszy syn ubóstwia go, musi być tata, do wszystkiego, mama jest kochana ale tata the best,mlodszy bardziej za mną, ogólnie jest marudny, płaczliwy, zwłaszcza wieczorem, ale tż dzielnie mi pomaga, także czuje się odciążona. Co by nie było tak kolorowo to czasu dla siebie nie mam wogle, jak tż z małym to fruwam na miotle, mopie, i czym sie da bo ciągle z czymś do tyłu jestem.

Idę spiochać. Przespanych nocek.

P.s. Glam nawet jak mam ochotę ponarzekać na swoje nocki to nie potrafie bo czytając Twoje opisy to mam wrażenie że wyłabym do ksiezyca z rozpaczy, nie dałabym rady chyba. Jeden w nocy mi daje w kośc a co dopiero dwóch.
Jak wypróbujesz piwnicę daj znać, może i ja swojego wyniosę.

[muffinka90]

dalej go nie ma, ale czego ja sie spodziewalam...

[sozaa]

Napisane przez goldika

nie, nie.
Isofix to jest rodzaj montowania fotelika. Nie za pomoca pasa tylko na takie haki-zaczepy

eeee....to ja chyba mam takie cos przy tym maxi cosi mobi, przypina sie go pasem i jeszcze takimi hakami do siedzenia pasazera.

Napisane przez fatal21

Wiec co do fotelików:Byłam ostatnio w sklepie i pytałam Pana o foteliki dla małej a On "Ile ma?ja ze 5 to ma Pani jeszcze czas około pażdziernika Pani przyjdzie tylko z dzieckiem bo Ono samo zdecyduje jaki chce tzn jak ja posadze to musze zobaczyc czy zaden szef jej nie przeszkadza"Powiedział ze tak sie robi.Mówie ze w tym co teraz to jej niewygodnie a On "w zadnym dziecku nie bedzie wygodnie i nogi beda wystawac."
Czytałam artykuł ze najlepiej kupic foteli ten nastepny tez do jazdy tyłem i TO racja bo mniejsza siła na kregosłup szyjny uderzenia przy wypadku ale w Polsce mało firm robi te foteliki.Co do tego ze dziecko nie bedzie chciało to jak nie zobaczy ze mozna przodem jezdzic to nie bedzie wiedziało ze da sie inaczej.

tak, tez slyszalam, ze tylem do kierunku jazdy, w szwecji chyba nawet do 4 roku

Napisane przez janeczka7891

ja też nic nie dostalam na Dzien Matki, nie o to chodzi o jakis prezent tylko o gest. Mój TŻ do takich rzeczy się nie nadaje. Ja mu pow,ze on na dzien ojca też nic nie dostanie, nawet życzeń!


Co do TŻ to ja z moim ostatnio czyt. 2 dni to masakra jest. Też mu powiedziałam, że dziecko będzie do niego mówić PAN. Nie mogę pow. zrobi mu mleczko, wstanie do niego ale jak już siednie przed kompem to masakra nie ruszaj go i za kazdym razem larmo jak mu daje małego bo czemu znowu on ma go mieć. Tłumaczyłam mu, że ja z nim jestem cały dzień i musi wiedzieć, że ma też tate. Wczoraj to tak się pożarliśmy, ze miałam iść sama na spacer z małym ale zaczal zagadywac i poszedl z nami a pytał czy może z nami iść ( mi sie tak smiac chcialo ze szok).
Dziś rano szok !!!!! Przyszedł ok 10 i mówi : ubierz mi małego ide się z nim przejsc a mi szczena opadła! Pierwszy raz!!!!!! a ja mu na odchodne tak co mi za 20 min nie wrócisz, a on jak bedzie Filip płakał to przyjde.
No i przyszedł po 2 godz heheh juz chcialam pisac gdzie oni sa. Dumny byl jak paw jak wrócili i mowi pół drogi musiałem go niesc na rekach bo płakał ( a ja w duchu masz szczescie ze nie przyszles do domu hehe). Jakos ze mna na spacerze nie placze, chyba ze naprawde mu cos dolega.

Ależ się rozpisałam.

ja na dzin matki dostalm pizze i TZ kupil ja nieswiadomie, ale za to dziecko caly dzin wesole, grzeczne, usmiechniete

Napisane przez muffinka90

s


mialam isc na zakupy na te wesele, a tz oczywiscie jeszcze z ryb nie wrocil, siedze i rycze, niby nic takiego, pojde kiedy indziej, ale juz mam dosc na dzis, maly jeczy od wczoraj wieczorem, nic mu nie pasuje, jesc nie chce, a jak w koncu po godzinie meczarni go uspilam jezdzac wozkiem przez prog i usiadlam na dupe to zul zadzwonil i malego obudzil, nie musze dodawac, ze dziecko nie mialo zamiaru zasnac z powrotem. I jeszcze pewnie bedzie zdziwiony, czemu mam humor do doopy, sam caly dzien sie wybyczyl w ciszy i spokoju, a ja znowu nie mam do kogo geby otworzyc, jeszcze troche mnie wkurzy i pojade do ojca na cale lato i tyle malego zobaczy, i tak gowno go widzi, bo wiecznie po pracy cos ''musi'', o kolega prosil, bo to i tamto. A ja prosze go od miesiaca, zeby lezaczek naprawil i ziemniaki z kielkow poobrywal i oczywiscie nie ma czasu bo zmeczony... jutro, wszystko jutro zrobi

rany, niech ktos wymysli miedzynarodowy dzin bez zula! i wtedy wszystkie zule niech znikna z powierzni ziemi!

Napisane przez Oliveira79

tez o tym czytalam, tylko trudno mi sobie wyobrazić gdzie znajdują się nogi przy takim ustawieniu fotelika?

jest na nie miejsce miedzy fotelikiem a siedzeniem, bo fotelik nie jest calkiem dopchniety do oparcia siedzenia.

Mialam Wam cos napisac, ale to moze jutro, ide spac!
Dobranoc!

[agulan82]

Hej dziewczyny widzę, że wróciłyście do pisania po kilka stroin dziennie ale ja chyba nie nadrobie.

Szalony dzień dzisiaj - moja \julka miałą 4 urodziny i była mała imprezka - 8-ro dzieci z mamami i jeden wielki hałas w domu i w ogródku - ale już po wszystkim imprezka się udała, córcia przeszczęśliwa a to najważniejsze.

A wczoraj byliśmy nad morzem i trochę się spiekliśmy ale mimo że trochę pieką plecki to ja lubię słoneczko i upały - było super nawet Lenka nie marudziła tylko w drodze powrotnej dała popis wokalny

A co do fotelików my mamy dla Leny Maxi Cosi Tobi po Julci ale jest super ja jestem bardzo zadowolona a z przedziałaem wiekowo - kilogramowym to jest chyba tak, że tn piwrszy fotelik jest do 13 kilogramów lub 9 miesięcy Nasza Lena juz bardzo marudzi w ni i nie za bardzo lubi przez to jeździć autem mam nadzieję, że jej się zmieni jak przejdzie do Tobi, bo inaczej będzie siedziała i wszystko widziała także mam nadzieję, że będzie ok.

Mój TZ też jeździ na ryby ale my mamy umowę, że on z rana jedzie na ryby wraca koło południa i pomaga mi w dzieciach w praktyce to najczęściej idą na spacer albo plac zabaw

Za łączam zdjęcie z urodzinek

[muffinka90]

goldi
niezla niania

Oli oj tak, ten fotelik to cuuudo ale my nie mamy auta, raz na ruski rok z kolega do jakiegos marketu skoczymy, wiec kupilismy tanszy, bo i tak w szafie stoi

janeczko to ja sobie moge z twoim tztem piatke przybic, na piekne zakonczenie jakze cudownego dnia Filip narzygal mi na twarz, dziekuje, dobranoc...

[Oliveira79]

Napisane przez muffinka90

janeczko to ja sobie moge z twoim tztem piatke przybic, na piekne zakonczenie jakze cudownego dnia Filip narzygal mi na twarz, dziekuje, dobranoc...

[muffinka90]

Napisane przez ela3010

Zwariuję. nadrabiałam ponad 10stron.

Nie mam pojęcia co komu odpisać.

Nockę mieliśmy podobną do waszych, norma u nas, Muff my dziś pobudek z 10 minimum, o 6.20 koniec snu. W dzień nie lepiej.

Mamy 5 ząbka, dziś zobaczyłam że jest. I oficjalnie mieliśmy dziś stópkę w buzi, pierwszy raz.

Byłam na imprezie u starszego w przedszkolu, baaardzo się wzruszyłam, i nie tylko za tańce, zabawę, przedstawienie itp.
Pani pytała dzieci za co kochaja swoje mamy, wszystkie mówiły że za lody i chipsy, jedno dziecko powiedziało coś innego a mój Synuś "za to że mnie kocha i chodzi ze mną na spacery". Nie pamiętam kiedy tak się wzruszyłam. Dzieci w tym wieku są najbardziej szczere w tym co mówią i robią, poczułam się jakbym dostała wszystkie cudowności tego świata czyt najbardziej wypasiony keyboard jaki istnieje.

W prezencie dostałam laurke ze swoją podobizną, różę i bransoletkę z makaronu pomalowanego na kolorowo.

Jutro znów znikam na cały dzień.

Aaaa, Muff nie smutaj sie, nie warto , chwila moment i Fifi podrośnie, nie będzie aż tak absorbujący.

Ja na swego tżta nie ponarzekam, starszy syn ubóstwia go, musi być tata, do wszystkiego, mama jest kochana ale tata the best,mlodszy bardziej za mną, ogólnie jest marudny, płaczliwy, zwłaszcza wieczorem, ale tż dzielnie mi pomaga, także czuje się odciążona. Co by nie było tak kolorowo to czasu dla siebie nie mam wogle, jak tż z małym to fruwam na miotle, mopie, i czym sie da bo ciągle z czymś do tyłu jestem.

Idę spiochać. Przespanych nocek.

P.s. Glam nawet jak mam ochotę ponarzekać na swoje nocki to nie potrafie bo czytając Twoje opisy to mam wrażenie że wyłabym do ksiezyca z rozpaczy, nie dałabym rady chyba. Jeden w nocy mi daje w kośc a co dopiero dwóch.
Jak wypróbujesz piwnicę daj znać, może i ja swojego wyniosę.

Ad. 1 gratki wybilsie Milek z zabkami na czolowke

Ad. 2 jaki kochany...

Ad. 3 Elu nie chodzi o Filipka, kazdy ma prawo miec kijowy dzien, szczegolnie po chorobie, ale tz przegina, to nie pierwszy raz niestety

[OlusiaS]

10 stron,no jasne...

Reka do gory,ile jeszcze maluchow bezzebnych??Ja podnosze jako pierwsza...

Amelka lubi sie przytulac,jak zasypia .Kladzie sie przodem do mnie o obejmuje moja reke swoimi raczkami,jakby pluszaka przytulala .

Moja do siedzenia ani stania sie nie kwapi,no wczoraj na plazy siedziala chwilke sama .Nie to nie,zmuszac jej nie bede

[Oliveira79]

Napisane przez OlusiaS

10 stron,no jasne...

Reka do gory,ile jeszcze maluchow bezzebnych??Ja podnosze jako pierwsza...

Amelka lubi sie przytulac,jak zasypia .Kladzie sie przodem do mnie o obejmuje moja reke swoimi raczkami,jakby pluszaka przytulala .

Moja do siedzenia ani stania sie nie kwapi,no wczoraj na plazy siedziala chwilke sama .Nie to nie,zmuszac jej nie bede

OlusiaS zmartwię Cię, nie jako pierwsza zmyslkobiety zapodała dzisiaj temat, ja podniosłam jako druga, więc Ty jestes trzecia - ale to dobrze że nie jesteśmy same... bez tych zębów

[OlusiaS]

Napisane przez Oliveira79

OlusiaS zmartwię Cię, nie jako pierwsza zmyslkobiety zapodała dzisiaj temat, ja podniosłam jako druga, więc Ty jestes trzecia - ale to dobrze że nie jesteśmy same... bez tych zębów

tak to jest,jak sie czyta 2 strony z 10 .Ale na szczescie mnie nie zmartwilas

[muffinka90]

a wlasnie, zmysl to tobie mialam odpisac, skleroza mlody sam siada, z lezenia na boku najczesciej, czasem z kleku. Na poczatku tez siedzial ladnie, poki nie zaczal sie rozgladac

[Oliveira79]

zasypiam na siedząco wiec zmykam do wyrka
ppapapa

[glamourous]

Oli ty dopiero spac idziesz a ja o tej porze 3 pobudk ziczylam i 2 u so i. Hyba tsen basen to
Za duza podnieta dla
Niej

[tuszka]

Nie mam siły Wam odpisywać, Franek właśnie wisi na cycu.

Pochwalę się, że skończyliśmy dzisiaj PÓL ROKU!!!!

Saraaa, i z tej okazji F. Rowniez był marudny

Dobranioc

[goldika]

Napisane przez Oliveira79

proszę bardzo

na 1 i 2 fotce ma 3 lata a w tych ciuchach z 1 zdj. chodzi do dziś (teraz ma 6 lat)
ostatnie foto - aktualne

ale on sliczny! a Ty jaka laska

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Napisane przez glamourous

U nas to samo... W domu zle na dworze zle na rekach zle w lozeczku zle na macie zle ale sie nie dalam i dzien uwazam za niezly z 3 powodow
- oficjalny telefon ze zlobka ze sa miejsca dla nas, jutro idziemy umowe podpisac
- basen z sonia, godzine sie pomoczylysmy
- spotkalam kolezanke z podstawowki na placu zabaw, fajna pogaducha godzinna no i znow sie dowartosciowalam troche chocby tym ze mam wszystkie zeby

super z tym zlobkiem

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------

Napisane przez Oliveira79

kochana moja, juno-fix jest z przedziału 9-18kg bo spodziewalaś sie tego czy nie - ja tez szukam w tym przedziale (bo wyznaje zasade "jak cos jest do wszystkiego, to jest do niczego")

a o tym że najlepszy przeczytałam na stronie niemieckiej ADAC - najnowsze testy z 2012 r
http://www.adac.de/infotestrat/tests...st/?tabid=tab1

na stronce fotelik.info.pl też jest ten fotelik i widze że już poprawili, bo jakis czas temu w tabeli błednie umieścili juno-fix w przedziale 0-13 kg, ale już poprawili
http://fotelik.info/pl/testy/2012/oc...aco/index.html

ten ktory zalinkowałaś (swoja drogą to na stronie sklepu jest błędna nazwa ) dobrze wypadł w testach ale w 2008 r - nie wiem czy teraz był testowany - pewnie nie, ale pewnie nadal jest bezpieczny, tylko z drugiej strony chyba od 2011 zmienily się zasady, kryteria testów (nie wiem konkretnie o co chodzi, ale też nie sądzę, żeby nagle stracił wszystkie gwiazdki)

dzieki za wyjasnienie link pierwszy neistety mi nie dziala ale zaraz poszukam przez google jakos.
Jak sie sprawdza ta "belka" w tym foteliku? Dziecku jest wygodnie? dodatkowo jest pasami zapiete? Bo np balabym sie podczas ewentualnego dachowania czy by nie wypadlo z fotelika

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Napisane przez saaraa_lub

Mój też bezzębny ale chyba już niedługo a jak same mu nie wyjdą to chyba osobiscie mu wydłubie

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Napisane przez kasia_aa

moj tez jeszcze bezzebny
Princ naprawde podziwiam
ja to bym nawet jakies przytulanki chciala ale jestesmy na wojennej ścieżce z Tztem i figa z makiem! nagadałam mu dzis, ciekawe na jak dlugo podziała, ale jak przez moment widzialam u niego ten póluśmiech, ze sobie niby nic nie robi z tego co gadam to aż sie normalnie zagotowalam, powidziałam ze jak sie nie zmieni to może sie wyprowadzic. on oczywiscie wziął jako zart i powidzial że altane na dzialce postawi i tam sie przeniesie(bo powiedziałam konkretnie ze do mamusi ma sie przenieść a no i mamy ta dzialke, jutro opisze co i jak)
zobaczymy jak to bedzie z nim

a tak dla odmaiany to moje dziecko było dzis przekochane! i grzeczne jak nigdy, cyba nie chce mamy dodatkowo dobijać moze sie boi że jego tez na dzialke wyśle

Tzty to gatunek ktory powinno sie unicestwic... moze moj zamieszkac z Twoim w altanie? mam ochote mojego skreslic ze sowjego zycia

super, ze dziecko takie cudowne chociaz bylo

[glamourous]

Hej wszystkim zwlaszcza tym niewyspanym

[goldika]

Napisane przez Oliveira79

wiecie jaki mam patent na mojego małego pokemona jak nie chce spać? tzn. chodzi mi o taka sytuację, jak np w srodku nocy sie obudzi rześka, wyspana i gotowa do zabawy albo tak jak dzis i przedwczoraj chyba - wieczorem po kąpaniu, po cycu zamiast zasnąc jak zwykle - też jej się zbiera na śmiechy, zabawę, rozmowy itp.
więc co robię: opatulam ja ciasno kocem - tak jak zaraz po urodzeniu w rożku - łapki wzdłuż tułowia, żeby nie mogła wyciągnąć (bo zauważyłam że jak ma wolne łapencje to i lapie się za nózki i zaraz chce się odwracac na brzuch-a jak nie pozwalam to w ryk ) - na początku jest lekki bunt (ale nie placze) próbuje sie siłować, parę razy pokreci glową w prawo, w lewo, podniesie nogi i ... dosłownie 2 min. i spi, nie wiem jak ale to naprawde działa
tak sobie wydedukowalam, że to może takie podswiadomie zapamiętane poczucie bezpieczeństwa z brzucha jeszcze i zaraz po urodzeniu, gdy opatulałam ja wlasnie w rozku...

ooo jaka fajna metoda moj zaraz po urodzeniu nie lubil byc tak opatulony wiec teraz pewnie tez by nie przeszlo.

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Napisane przez muffinka90

dalej go nie ma, ale czego ja sie spodziewalam...

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Napisane przez muffinka90

goldi
niezla niania

Oli oj tak, ten fotelik to cuuudo ale my nie mamy auta, raz na ruski rok z kolega do jakiegos marketu skoczymy, wiec kupilismy tanszy, bo i tak w szafie stoi

janeczko to ja sobie moge z twoim tztem piatke przybic, na piekne zakonczenie jakze cudownego dnia Filip narzygal mi na twarz, dziekuje, dobranoc...

zamiast buziaka na dobranoc?

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Dziewczyny nie wiem co robic z Tztem... chyba wyzale sie w klubie znowu okazalo sie ze mnie oklamuje. a juz zaczelo sie ukladac.

[princessskaa]

Napisane przez zmyslkobiety

Poza tym zębów u nas ciągle brak, jest jeszcze kto bezzębny??

My nie mamy ząbków, zamiast tego ślinotok na maksa

DZIEŃ DOBRY

Córa znowu wstała o 5.. Chyba juz tak jej zostanie... Musze na nowo przyzwyczaić się do porannego wstawania.. Bo przecież jeszcze niedawno spała do 6-7 ehhh

[nikaa2]

Napisane przez fatal21

U Nas jabłko surowe nie działa.Wiem ze te słoiki maja cukier ale jak ma mi sie dziecko meczyc to troche cukru jej nie zaszkodzi.Jakies normy spełnia skoro dopuscili to do sprzedazy.

jak sie Zosienka czuje? lepiej?
opowiadaj co jej podajesz i kiedy bo ja narazie podaje manne ze startym jabłuszkiem ok 10tej.... no i cały c zas cyc

teraz nie wiem jak powinien scchemat wygladac.... czy owoce przeniesc na podwieczorek a teraz zaczac wprowadzac warzywa? no i te kaszki bezglutenowe na schemacie zywienia przeczytałam, ze doperio w 7. m-cu wprowadzac te kaszki... dziwne bo przeciez wiekszosc z was juz od 4.m-ca podaje

muff
nie nerwuj sie... na księżyc z Żulami

dzien dobry tak w ogóle

lecimy na drzemke

[princessskaa]

Napisane przez Bahamadia_25

osz ty erotomanko szalona ja to juz nie pamiętam kiedy było tiru riru, jak widze zula włancza mi się i ide spać

eee tam erotomanko od razu, przecież była przerwa od piątku C iekawe jak Twój tż to znosi... Mój już w niedzielę coś się przyklejał, ale jak mam @ to się średnio czuję i raczej nie mam chęci na tiru tiru

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Napisane przez nettka_

Stosowałam Plancete

to suplement jakiś czy do mycia, wcierania?

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez Oliveira79

tak sobie wydedukowalam, że to może takie podswiadomie zapamiętane poczucie bezpieczeństwa z brzucha jeszcze i zaraz po urodzeniu, gdy opatulałam ja wlasnie w rozku...

coś w tym musi być

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Napisane przez ela3010

Byłam na imprezie u starszego w przedszkolu, baaardzo się wzruszyłam, i nie tylko za tańce, zabawę, przedstawienie itp.
Pani pytała dzieci za co kochaja swoje mamy, wszystkie mówiły że za lody i chipsy, jedno dziecko powiedziało coś innego a mój Synuś "za to że mnie kocha i chodzi ze mną na spacery". N.

Słodziutkie

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Napisane przez muffinka90

dalej go nie ma, ale czego ja sie spodziewalam...

Boziu, nie mój tż, a mnie wkur... Za takie zachowanie to miesieczny szlaban na wszystko..

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Napisane przez agulan82

Szalony dzień dzisiaj - moja \julka miałą 4 urodziny i była mała imprezka - 8-ro dzieci z mamami i jeden wielki hałas w domu i w ogródku - ale już po wszystkim imprezka się udała, córcia przeszczęśliwa a to najważniejsze.

Mój TZ też jeździ na ryby ale my mamy umowę, że on z rana jedzie na ryby wraca koło południa i pomaga mi w dzieciach w praktyce to najczęściej idą na spacer albo plac zabaw

Super, że sie udało. Buziaki dla małej

No to tj mój z tymi rybami. Jak jedzie to rano, ok 11-12 wraca i jest do dyspozycji rodziny

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Napisane przez tuszka

Pochwalę się, że skończyliśmy dzisiaj PÓL ROKU!!!!

super klask i:

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez goldika

Dziewczyny nie wiem co robic z Tztem... chyba wyzale sie w klubie znowu okazalo sie ze mnie oklamuje. a juz zaczelo sie ukladac.

Idę zajrzę... A tż-ta