Brzuchy coraz większe mamy, dzieci kopią, my klikamy :) Mamy wrzesień-październik IV

[Enigmama]

Napisane przez kasiam187

ja jeszcze nie chodze, musze sie wkońcu gdzies zapisac, tylko wszystkie co znalazłam co płatne są, no ale coz

u nas na szczescie są i płatne i niepłatne (tzw porady)
Bardzo fajnie tam jest, kameralnie, miło

Dziewczyny prosze napiszcie co ustaklilyscie wobec maila bo nie moge sie tam dostać....

[Iwoncia81]

Napisane przez tamlin111

To fakt że brzuch tak mniej więcej wygląda. Zanim macica wróci do swoich przed ciążowych rozmiarów minie trochę czasu.


Wspaniały prezent


Trzymam

Byłam o kredyt się dowiadywać. Zdolność mam Teraz czas ruszyć tą machinę i kupować mieszkanko. Takie mnie urzekło. Jest piękniejsze niż na zdjęciach, bo te fotki jakoś nie udolnie zrobione.
http://tablica.pl/oferta/sprzedam-mi...b1f;r:11;s:286

No piknie niech sie wszystkie formalności da załatwić szybko

[m_moni]

Napisane przez tamlin111

Byłam o kredyt się dowiadywać. Zdolność mam Teraz czas ruszyć tą machinę i kupować mieszkanko. Takie mnie urzekło. Jest piękniejsze niż na zdjęciach, bo te fotki jakoś nie udolnie zrobione.
http://tablica.pl/oferta/sprzedam-mi...b1f;r:11;s:286

cieszę się razem z Tobą ale macie atrakcyjne ceny, mieszkanko słoneczne, tylko brać

Napisane przez Sara_m7

Gratuluję wszystkim zdrowych dzieciaczków i ładnych brzuszków. U ja byłam dziś na usg - 21 tc - i będę miała córkę!!! Chociaż spodziewałam się chłopca, bo w rodzinie męża przewaga chłopaków.On też na 2 braci.
Dzidzia zdrowa, waży 400gr, kręci się. Tylko teraz będzie kłopot z wyborem imienia. Wybredni jesteśmy i nie wiemy jak nazwiemy dzidzię. Muszę poprzeglądać jakieś w necie. A Wy jakie macie imiona dla córek?

Gratuluję córeczki


Idę po te fryty... co mam zrobić ...

[katiem]

Hej dziewczyny!
Ja właśnie wróciłam z zakupów na dzień dziecka dla bratanków i bratanic. A dla mnie to nie lada wyczyn

I wiecie co. Chodzę sobie po Pepco. I nagle słyszę wołanie :"Jaaaasiu". Za chwilę znowu. Jakaś mama szukała swojego synka. To mi już słabo, że dziecko zginęło. Po chwili słychać "Jasiu - tu jestem" i biegnie chłopiec - może 4 lata. Tak się przytulili, a On tak strasznie płakał. Normalnie chciało mi się ryczeć. Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło.

[tamlin111]

Dziewczyny na jutro umówieni jesteśmy z kobietą od mieszkania w celu omówienia szczegółów

[kasiam187]

Napisane przez tamlin111

Byłam o kredyt się dowiadywać. Zdolność mam Teraz czas ruszyć tą machinę i kupować mieszkanko. Takie mnie urzekło. Jest piękniejsze niż na zdjęciach, bo te fotki jakoś nie udolnie zrobione.
http://tablica.pl/oferta/sprzedam-mi...b1f;r:11;s:286

super wieści ciesze sie razem z wami

[katiem]

Tamlin super. Gratuluję

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

Napisane przez katiem

I wiecie co. Chodzę sobie po Pepco. I nagle słyszę wołanie :"Jaaaasiu". Za chwilę znowu. Jakaś mama szukała swojego synka. To mi już słabo, że dziecko zginęło. Po chwili słychać "Jasiu - tu jestem" i biegnie chłopiec - może 4 lata. Tak się przytulili, a On tak strasznie płakał. Normalnie chciało mi się ryczeć. Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło.

bidulek mały

nie wiem co sie ze mna dzieje ale ciągle bym spała.własnie sobie zrobiłam 2,5h drzemke i znowu bym poszła spac

[aga_ton]

Napisane przez Katee27

24 tydzień ciąży-Co by powiedziało:

Trzymajcie kciuki za nas,postaram się odezwać wieczorem.

kciuki zaciśnięte

Napisane przez tamlin111

Dziewczyny na jutro umówieni jesteśmy z kobietą od mieszkania w celu omówienia szczegółów

powodzenia


i zeżarło mi część cytowanych postów

[Agnes!84!!]

Hej. Wpadam na chwilę bo nie wiem co robić. Od jakichś paru dni mam ciągle twardy brzuch ale dziś w nocy czułam przy tym dyskomfort i teraz też go odczuwam. Mam skonsultować to z lekarzem czy niektore kobiety maja w ciąży taki twardy brzuch?Lezenie nie bardzo pomaga.

[katiem]

Napisane przez Agnes!84!!

Hej. Wpadam na chwilę bo nie wiem co robić. Od jakichś paru dni mam ciągle twardy brzuch ale dziś w nocy czułam przy tym dyskomfort i teraz też go odczuwam. Mam skonsultować to z lekarzem czy niektore kobiety maja w ciąży taki twardy brzuch?Lezenie nie bardzo pomaga.

Miałam tak w pierwszej ciąży. Ale kompletnie się nie oszczędzałam i pamiętam, że głównie w pracy tak się działo.
Pracujesz?

[Katee27]

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;34382304]własnie czytałam w mojej księdze ciążowej że takie nietrzymanie moczu może sie zdarzyć już na etapie ciazy.masakra.najlepsze że po ciązy może byc z tymi sprawami jescze gorzej[/QUOTE]
Właśnie dlatego trzeba ćwiczyć mięśnie Kegla
Idę nadrobić

[Agnes!84!!]

No wlasnie nie i staram się ostatnio nigdzie nie wychodzić, dużo leżeć ale to wcale nie pomaga bo nawet w nocy po dlugim odpoczynku mam twardy. A u Ciebie jak to wyglądało?

[aga_ton]

jeśli chodzi o szkołę rodzenia to u nas jest płatna, 400 zł za kurs. ale nie szkoda mi na to przeznaczyć pieniążków, traktuję ją jako jeden z punktów wyprawki, obok łóżeczka, wózka, itp.

niedaleko jest druga, dużo tańsza ale tam sama teoria, którą przeczytam w każdym poradniku a nie o to mi chodzi.

w programie tej, którą wybrałam są "wycieczki po porodówkach", ćwiczenia oddechowe,można wybrać aerobik w wodzie, itp. mam nadzieję, że się nie rozczaruję

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Napisane przez Agnes!84!!

Hej. Wpadam na chwilę bo nie wiem co robić. Od jakichś paru dni mam ciągle twardy brzuch ale dziś w nocy czułam przy tym dyskomfort i teraz też go odczuwam. Mam skonsultować to z lekarzem czy niektore kobiety maja w ciąży taki twardy brzuch?Lezenie nie bardzo pomaga.

agnes, u mnie dziś podobnie, twardy jak kamień... ale to dlatego, że wzięłam się za porządki. przestraszyłam się i teraz leżę plackiem, na szczęście przechodzi

wydaje mi się, że powinnaś zadzwonić do swojego lekarza i mu o tym powiedzieć, być może potrzebne będą leki, skoro twardnieje Ci od kilku dni i to nawet wtedy gdy odpoczywasz.

podobno takie twardnienie pojawiające się od czasu nie jest groźne ale mój ginekolog kazał mi natychmiast zadzwonić gdyby zdarzało się regularnie i utrzymywało przez dłuższy czas

[mala mysz]

Napisane przez Agnes!84!!

Hej. Wpadam na chwilę bo nie wiem co robić. Od jakichś paru dni mam ciągle twardy brzuch ale dziś w nocy czułam przy tym dyskomfort i teraz też go odczuwam. Mam skonsultować to z lekarzem czy niektore kobiety maja w ciąży taki twardy brzuch?Lezenie nie bardzo pomaga.

mi tak twardnieje kilka, kilkansacie razy na dobę, skurcz trwa do 1,5 minuty. lekarz mówi że normalne, nic złego się nie dzieje. Mam uwarzać, strać się nie przemęczać. A Ty masz cały cas twardy?

[katiem]

Napisane przez Agnes!84!!

No wlasnie nie i staram się ostatnio nigdzie nie wychodzić, dużo leżeć ale to wcale nie pomaga bo nawet w nocy po dlugim odpoczynku mam twardy. A u Ciebie jak to wyglądało?

W trakcie pracy czułam twardnienie co jakiś czas. I wtedy też gorzej mi się oddychało. Ale w domu czy podczas leżenia to bardzo rzadko. Oczywiście jest to normalne bo macica się przygotowuje, ale jak masz tak przez dłuższy czas to bym zadzwoniła do lekarza. Zwłaszcza, że nawet jak odpoczywasz. Wiesz zawsze lepiej skonsultować i się uspokoić.

[lourose]

Cześć dziewczyny!
Znowu dawno mnie nie było postaram się choć trochę podczytać, co u Was...
U mnie - zaliczona wizyta u gin, wszystko cacy
Jutro idę na echo serca sprawdzić, skąd biorą się te arytmie mam nadzieję że to nie żadna wada
Pracy w pracy od groma, mam już tego dość powoli i od przyszłego tygodnia biorę l4 na tydzień conajmniej to nie tak jak zakładałam, że twarda będę i w ogóle, ale na tym etapie nie mam siły.

Wiecie że brzuch urósł mi w ciągu weekendu? jeszcze w piątek było widać ledwo, ledwo, a teraz wszyscy się pytają, czemu tak nagle wyskoczył

[Agnes!84!!]

No niestety mam ciągle twardy, dziś jak tylko wstalam i do tej pory a do tego pojawiło się takie nieprzyjemne uczucie. Dzwonilam już do ginekologa i wcisnął mnie na wizytę jutro wieczorem to się wszystkiego dowiem. Dzięki za odpowiedzi

[mala mysz]

Napisane przez lourose

Cześć dziewczyny!
Znowu dawno mnie nie było postaram się choć trochę podczytać, co u Was...
U mnie - zaliczona wizyta u gin, wszystko cacy
Jutro idę na echo serca sprawdzić, skąd biorą się te arytmie mam nadzieję że to nie żadna wada
Pracy w pracy od groma, mam już tego dość powoli i od przyszłego tygodnia biorę l4 na tydzień conajmniej to nie tak jak zakładałam, że twarda będę i w ogóle, ale na tym etapie nie mam siły.

Wiecie że brzuch urósł mi w ciągu weekendu? jeszcze w piątek było widać ledwo, ledwo, a teraz wszyscy się pytają, czemu tak nagle wyskoczył

śmiesznie

Napisane przez Agnes!84!!

No niestety mam ciągle twardy, dziś jak tylko wstalam i do tej pory a do tego pojawiło się takie nieprzyjemne uczucie. Dzwonilam już do ginekologa i wcisnął mnie na wizytę jutro wieczorem to się wszystkiego dowiem. Dzięki za odpowiedzi

no to dobrze bo taki cały czas twardy to lepiej skonsultować. będziesz spokojniejsza.

[Katee27]

Napisane przez katrin1

Agaton, niestety wstydliwy problem się nam będzie zdarzał, ja po pierwszym porodzie mam kłopoty z mięśniami Kegla, kiedy kichnę mocniej albo podskoczę a mam pełny pęcherz zdarza się czasem trochę popuścić. Nie zdarzało się to często, ale jednak. Przed ciążą i podczas pierwszej ciąży nie znałam tego problemu, podczas porodu więc Kegle musiały mi się osłabić. Teraz w drugiej ciąży podczas kichania jest jeszcze gorzej, muszę mocno zaciskać nogi, bo może być nieciekawie i nie moge dopuścić do przepełnienia pęcherza, bo po prostu mięśnie nie trzymają. Bedę musiała o tym gince powiedzieć, bo to nie fajne jest, niestety. Mam nadzieję, że da się to jakoś leczyć, bo już się obawiam co będzie po drugim porodzie.

Katrin ćwiczyłaś w ogóle kiedyś te mięśnie?one właśnie podtrzymują cały kobiecy "sprzęt" a w ciąży tymbardziej macica i rosnące dziecko naciska na wszystko i stąd słabe mięśnie pochwy.
Ostatnio na tym pikniku z okazji 100-lecia szpitala na Żelaznej,rozmawiałam z pewną doktorką na ten właśnie temat.
Bo ja byłam święcie przekonana,że dzięki ćwiczeniom na mięśnie Kegla uniknęłam nacinania krocza i jego pęknięciu.A one są ważne w każdym okresie życia kobiety-nie tylko podczas ciąży!




a tak w ogóle to już drugi prezencik od malutka naszego - w Dzień Mamy zaprosiliśmy moich rodziców i tżta mamę na obiad z okazji święta mam:P, i teściowa wyjmuje z torebki owoce i mówi do mnie: to masz od swojego maluszka na Dzień Mamy, ale to słodkie było[/QUOTE]Super niespodzianka od teściowejmiły gest.

Napisane przez Nisia4

Hej Dziewczyny!
Pochwalę się, że dzisiaj dostałam pierwszy dzidziusiowy prezent, a mianowicie mama kupiła komplet body z długim rękawkiem, w Tesco za 32 zł, taki jak na zdjęciu.
W połowie czerwca jadę do szwagierki wybrać sobie dla Dzidziusia ciuszki po jej dzieciakach i wtedy będę wiedziała czego mi jeszcze brakuje i co kupować.

To super,a bodziaki prześliczne!

Napisane przez mala mysz

hej laski!
looo jeszzu frytki z mlekiem, truskawki z małosolnymi, no co wy? w ciaży jestescie?
mi mamusia na obiadek pyzy z truskawkami przyniosła i zjadłam ze smietaną i cukrem. mniaaam, az mi Agata w brzuchu podskakiwała jak dzika, a teraz się nie rusza, pewnie leży tak samo nażarta i rozleniwiona jak mamusia
nie pisałam od 2 dni bo wojne domową prowadziłam z chłopem, jakiegoś agresora mam na niego. ech. teraz wyjechał i dobrze! wrrr...

Napisane przez tamlin111

Dziewczyny na jutro umówieni jesteśmy z kobietą od mieszkania w celu omówienia szczegółów

Oby było po Waszej myśli

Napisane przez mala mysz

mi tak twardnieje kilka, kilkansacie razy na dobę, skurcz trwa do 1,5 minuty. lekarz mówi że normalne, nic złego się nie dzieje. Mam uwarzać, strać się nie przemęczać. A Ty masz cały cas twardy?

To uważaj kochana,bo nie ma żartów.Oszczędzaj się jak tylko możesz

[aga_ton]

Napisane przez Agnes!84!!

No niestety mam ciągle twardy, dziś jak tylko wstalam i do tej pory a do tego pojawiło się takie nieprzyjemne uczucie. Dzwonilam już do ginekologa i wcisnął mnie na wizytę jutro wieczorem to się wszystkiego dowiem. Dzięki za odpowiedzi

dobrze, że zadzwoniłaś do lekarza nie ma co zwlekać, mam nadzieję, że to nic poważnego

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Napisane przez Katee27

Katrin ćwiczyłaś w ogóle kiedyś te mięśnie?one właśnie podtrzymują cały kobiecy "sprzęt" a w ciąży tymbardziej macica i rosnące dziecko naciska na wszystko i stąd słabe mięśnie pochwy.
Ostatnio na tym pikniku z okazji 100-lecia szpitala na Żelaznej,rozmawiałam z pewną doktorką na ten właśnie temat.
Bo ja byłam święcie przekonana,że dzięki ćwiczeniom na mięśnie Kegla uniknęłam nacinania krocza i jego pęknięciu.A one są ważne w każdym okresie życia kobiety-nie tylko podczas ciąży!

Katee, ja ćwiczę je od kilku lat a już teraz zdarza mi się posikać jak kichnę, co to będzie po porodzie
ale nie mówię, że nie warto ćwiczyć... pewnie warto ale na rewelacje bym się raczej nie nastawiała...

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Katee, a jak tam po wizycie? nic nie piszesz a wydawało mi się, że dzisiaj miałaś? chyba, że coś pokręciłam z tego upału

[Katee27]

Napisane przez aga_ton

dobrze, że zadzwoniłaś do lekarza nie ma co zwlekać, mam nadzieję, że to nic poważnego

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------
Katee, ja ćwiczę je od kilku lat a już teraz zdarza mi się posikać jak kichnę, co to będzie po porodzie
ale nie mówię, że nie warto ćwiczyć... pewnie warto ale na rewelacje bym się raczej nie nastawiała...

o kurczeale to moze teraz tylko w ciazy_cos mi sie znaki poprzestawialy i ciezko pisac

[aga_ton]

Napisane przez m_moni

to tak jak mój organizm. gin jest niepocieszony, że nie biorę witamin przepisanych przez niego, ale ja naprawdę już tylko znoszę falvit. on się śmieje i mówi:'falvit jest wspaniały, ale bardzo wolno się wchłania' niech się buja wogóle mi podpadł ostatnio...

a dlaczego Ci podpadł?

mój nie każe mi brać żadnych witamin bo już wie, jak na nie reaguje. jedynie to żelazo w tabletkach miałam spróbować ale niestety nie da rady
niedobory próbuje nadrobić owocami i warzywami. dobrze, że sezon się zaczyna bo w zimę bym chyba padła, mrożonek nie przełknę...

[katiem]

Napisane przez Katee27

o kurczeale to moze teraz tylko w ciazy_cos mi sie znaki poprzestawialy i ciezko pisac

A masz z zamiast y i na odwrót?

[aga_ton]

Napisane przez Katee27

o kurczeale to moze teraz tylko w ciazy_cos mi sie znaki poprzestawialy i ciezko pisac

mam nadzieję, że tylko teraz... oby nie jest tego dużo i po nogach mi nie leci ale i tak nie jest to przyjemne... póki co staram się nie kichać

[lidka0308]

Witam dziewczynki!

Wróciłam ze szkolenia i padam na pysk, głównie z powodu upałów i nie włączonej w hotelu klimatyzacji, bo brak powietrza do oddychania strasznie mnie umęczył.

Zapomniałam, na której stronie skończyłam w weekend, więc teraz muszę się odnaleźć i nadrobić

[Konczita]

Napisane przez m_moni

kochana chuda stopa wróciła! na razie się nie cieszę, bo dużo dziś nie chodziłam, ale jest nadzieja...

szalona! teraz musze zjeść frytki! już widzę te 2kg miesięcznie

oj by już nie wróciła szybko ...
a frytek już mi się nie chce zjadłam sobie grahamka z szynką konserwowa (mąż musiał do sklepu po nią jechać bo ja tylko z jednego lubię ) i pomidorem za to chce mi się lecza

Napisane przez mala mysz

hej laski!
looo jeszzu frytki z mlekiem, truskawki z małosolnymi, no co wy? w ciaży jestescie?
mi mamusia na obiadek pyzy z truskawkami przyniosła i zjadłam ze smietaną i cukrem. mniaaam, az mi Agata w brzuchu podskakiwała jak dzika, a teraz się nie rusza, pewnie leży tak samo nażarta i rozleniwiona jak mamusia
nie pisałam od 2 dni bo wojne domową prowadziłam z chłopem, jakiegoś agresora mam na niego. ech. teraz wyjechał i dobrze! wrrr...

ja zawsze jadłam frytki z mlekiem więc to nie wybryk ciążowy ...

Napisane przez Sara_m7

Gratuluję wszystkim zdrowych dzieciaczków i ładnych brzuszków. U ja byłam dziś na usg - 21 tc - i będę miała córkę!!! Chociaż spodziewałam się chłopca, bo w rodzinie męża przewaga chłopaków.On też na 2 braci.
Dzidzia zdrowa, waży 400gr, kręci się. Tylko teraz będzie kłopot z wyborem imienia. Wybredni jesteśmy i nie wiemy jak nazwiemy dzidzię. Muszę poprzeglądać jakieś w necie. A Wy jakie macie imiona dla córek?

gratuluję zdrowej córeczki

Napisane przez tamlin111

Byłam o kredyt się dowiadywać. Zdolność mam Teraz czas ruszyć tą machinę i kupować mieszkanko. Takie mnie urzekło. Jest piękniejsze niż na zdjęciach, bo te fotki jakoś nie udolnie zrobione.
http://tablica.pl/oferta/sprzedam-mi...b1f;r:11;s:286

super ... mieszkanko bardzo przestronne się wydaje mimo że ten jeden pokoik malusi ale nie ma to jak 3 pokoje (3 tam macie? tak wyczytałam ) chociaż i dwa pokoje to też fajnie jest
to teraz za szybki kredyt!

Napisane przez Agnes!84!!

Hej. Wpadam na chwilę bo nie wiem co robić. Od jakichś paru dni mam ciągle twardy brzuch ale dziś w nocy czułam przy tym dyskomfort i teraz też go odczuwam. Mam skonsultować to z lekarzem czy niektore kobiety maja w ciąży taki twardy brzuch?Lezenie nie bardzo pomaga.

doczytałam, że już umówiłaś się do gina .. to bardzo dobrze bo ja na twardniejący brzuszek mam leki ale nie mam jak kamień tylko jak dotknę to czuję że tam jest balonik ale najpierw miękka tkanka pewnie tłuszcz

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Napisane przez Enigmama

u nas na szczescie są i płatne i niepłatne (tzw porady)
Bardzo fajnie tam jest, kameralnie, miło

Dziewczyny prosze napiszcie co ustaklilyscie wobec maila bo nie moge sie tam dostać....

gdzie Ty się podziewałaś ja się pytam ? zmieniłyśmy hasło

[Katee27]

Napisane przez aga_ton

Katee, a jak tam po wizycie? nic nie piszesz a wydawało mi się, że dzisiaj miałaś? chyba, że coś pokręciłam z tego upału

masz dobrą pamięć.Dziękuję wszystkim trzymającym za nas kciuki.
Tak byliśmy na wizycie,lekarz zapunktował u mnie wiele razy.Jak obiecał,przyjął nas poza kolejnością.Mąż z syneczkiem byli ze mną w gabinecie i razem oglądaliśmy.Wszystko jest dobrze!!!!
To 100%mały mężczyznaważy683g,czyli jest ciut mniejszy od Jureczka w tym wieku.146uderzeń na minutę,zakładał ręce i nogę na głowę-mały akrobatai ssał paluszka.Był akurat w położeniu podłużnym miednicowym i gin nie mógł sprawdzić czy nie ma rozszczepu kręgosłupa,ale podziękował już panom w tej części badania i mnie poprosił,bym się przebrała i przyszła na dopochwowe.
Sprawdził najpierw szyjkę-mam długą,norma to 3,5 a moja ma 4,5,więc synuś będzie miał się przez co przeciskaćKręgosłup piękny a z nerką w porządkutamten namieszał mi w głowie,coś zaczął,nie dokończył i ja się zamartwiałam.Dobrze,że odrzuciłam te złe myśli i wierzyłam,że z bejbikiem wszystko będzie dobrze.
Według miesiączki mam 27t5d a tak naprawdę licząc z usg 23t5d i dzidziuś trzyma się tej normy.Może uda mi się to wstawie później zdjęcia.

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Napisane przez katiem

A masz z zamiast y i na odwrót?

tak,ale wyłączyłam łącze i włączyłam i już oki

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

Napisane przez aga_ton

mam nadzieję, że tylko teraz... oby nie jest tego dużo i po nogach mi nie leci ale i tak nie jest to przyjemne... póki co staram się nie kichać

To chyba każdej ciężarnej się zdarza i dlatego trzeba je ćwiczyć.Tylko nie wolno próbować przy oddawaniu moczu!!!bo zakażenie murowane!!!tylko tak na sucho
Ja ćwiczę zwykle przed zaśnięciem i po przebudzeniu,robie kilka powtórzeń.

[katiem]

Napisane przez Katee27

masz dobrą pamięć.Dziękuję wszystkim trzymającym za nas kciuki.
Tak byliśmy na wizycie,lekarz zapunktował u mnie wiele razy.Jak obiecał,przyjął nas poza kolejnością.Mąż z syneczkiem byli ze mną w gabinecie i razem oglądaliśmy.Wszystko jest dobrze!!!!
To 100%mały mężczyznaważy683g,czyli jest ciut mniejszy od Jureczka w tym wieku.146uderzeń na minutę,zakładał ręce i nogę na głowę-mały akrobatai ssał paluszka.Był akurat w położeniu podłużnym miednicowym i gin nie mógł sprawdzić czy nie ma rozszczepu kręgosłupa,ale podziękował już panom w tej części badania i mnie poprosił,bym się przebrała i przyszła na dopochwowe.
Sprawdził najpierw szyjkę-mam długą,norma to 3,5 a moja ma 4,5,więc synuś będzie miał się przez co przeciskaćKręgosłup piękny a z nerką w porządkutamten namieszał mi w głowie,coś zaczął,nie dokończył i ja się zamartwiałam.Dobrze,że odrzuciłam te złe myśli i wierzyłam,że z bejbikiem wszystko będzie dobrze.
Według miesiączki mam 27t5d a tak naprawdę licząc z usg 23t5d i dzidziuś trzyma się tej normy.Może uda mi się to wstawie później zdjęcia.

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------


tak,ale wyłączyłam łącze i włączyłam i już oki

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------


To chyba każdej ciężarnej się zdarza i dlatego trzeba je ćwiczyć.Tylko nie wolno próbować przy oddawaniu moczu!!!bo zakażenie murowane!!!tylko tak na sucho
Ja ćwiczę zwykle przed zaśnięciem i po przebudzeniu,robie kilka powtórzeń.

To super, że z dzieciaczkiem wszystko ok.

Co do kompa to następnym razem naduś jednocześnie shift i ctrl i się znaki przestawią.

[mala mysz]

Polazłam wczoraj do Pepco, bo sporo z Was fajne rzezy dla malucha tam upolowała a u nas w mieście bieda jakaś. Byłam w dwóch ale ciuszków dla takich maleństw to jak na lekarstwo i w dodatku nie za piękne. kurcze
no nic, jeszcze jedno pepco mi zostało na drugim końcu miasta i może tam podskoczę jutro i coś upoluje.
za to sobie kupiłam tunikę satynową za 20zł wyrodna matka ze mnie ale szcześliwa matka to szczęśliwe dziecko