Rolki:)

[lollipop.ania]

Zastanawiam się nad tymi rolkami
http://allegro.pl/rolki-rollerblade-...369827533.html
myślicie,że musiałabym od razu kupić nowe kółka i jak oceniacie ich stan?

[zico]

Napisane przez india83

dzieki, ale sprecyzuj jeszcze co znaczy "niedorobione"

Na szybko, bo nie chcę kopiować całego wątku: http://wrotkarstwo.pl/forum/viewtopi...p=68343#p68297

Co do reszty pytań innych osób - poczytajcie ze zrozumieniem wątek. Wszystko zostało napisane. Jak się nie chce czytać - no cóż, Wasz problem, nie nasz.

lollipop.ania - świetne rolki w BARDZO DOBREJ cenie, jak pasują to śmiało bierz! Rewelacja.

[lollipop.ania]

Napisane przez zico

lollipop.ania - świetne rolki w BARDZO DOBREJ cenie, jak pasują to śmiało bierz! Rewelacja.

dziękuję za odpowiedź, w takim razie biorę obym umiała w nich jeździć

[szakal165]

Wczoraj jeździłam od ok.17.30 do 19.00 i zauważyłam, że na początku miałam mdłości, zbierało mi się na wymioty. Co jest przyczyną? Później już mniej, ale nogi mi odpadały i trochę mi się kręciło w głowie/mroczki. Czy to dlatego,że jestem początkująca?

[Callitus]

Napisane przez szakal165

Wczoraj jeździłam od ok.17.30 do 19.00 i zauważyłam, że na początku miałam mdłości, zbierało mi się na wymioty. Co jest przyczyną? Później już mniej, ale nogi mi odpadały i trochę mi się kręciło w głowie/mroczki. Czy to dlatego,że jestem początkująca?

Jadlaś coś? Cokolwiek?

[adziorek1990]

Napisane przez Callitus

Jadlaś coś? Cokolwiek?

No właśnie. To jest kluczowe pytanie

[szakal165]

Hm, tak. Ale chyba powinno się robić przerwę większą, ja jeździłam 1,5 godziny po obiedzie

[adziorek1990]

Napisane przez szakal165

Hm, tak. Ale chyba powinno się robić przerwę większą, ja jeździłam 1,5 godziny po obiedzie

Najlepiej poczekać min. 30minut po posiłku.

[pannafu]

Zaliczyłam ponad godzinny wypad na rolkach dzisiaj Jestem zachwycona jazdą, bo ostatnim razem byłam bardzo krótko. Łyknęłam szybko tego bakcyla i żałuje, że wcześniej nie zdecydowałam się na zakup sprzętu. Po dzisiejszej jeździe jednak będę zmuszona odpocząć od rolek, bo jeden z butów zrobił mi na wewnętrznej stronie stopy tak wielką ranę, że goić mi się to będzie co najmniej kilka dni Nie wiem co z tym zrobić, bo domyślam się, że to niejednorazowy przypadek

[szakal165]

Napisane przez adziorek1990

Najlepiej poczekać min. 30minut po posiłku.

napisałam, że czekałam ponad godzinę

[adziorek1990]

Napisane przez szakal165

napisałam, że czekałam ponad godzinę

To przepraszam. Twoją wypowiedź "jeździłam 1,5 godziny po obiedzie"zrozumiałam tak, że zaraz po obiedzie zrobiłaś sobie 1,5h przejażdżkę

[szakal165]

hehe, nie. Ale jestem zdziwiona objawami, może to przez to,że rzadko jeżdżę?

[emememsik]

Możliwe, że to przez gwałtowny wysiłek fizyczny.

Pierwsze 50 km na nowych rolkach za mną.

[niut80]

A ja się Panie pochwalę . Rolki kupione 19 kwietnia 2012, jazda dwa, trzy razy w tygodniu po ok 2h i się wczoraj okazało, że ubyło mi 4 cm w biodrach, 3 cm w talii i po 2 cm w udach. No w szoku jestem, choć na wadze nic nie ubyło.

[adziorek1990]

Napisane przez niut80

A ja się Panie pochwalę . Rolki kupione 19 kwietnia 2012, jazda dwa, trzy razy w tygodniu po ok 2h i się wczoraj okazało, że ubyło mi 4 cm w biodrach, 3 cm w talii i po 2 cm w udach. No w szoku jestem, choć na wadze nic nie ubyło.

chciałabym uzyskać takie efekty Jeżdżę prawie codziennie od 30 maja po 40 minut i dupa

[Tenveys]

Witam dziewczyny.
W końcu dziś wyciągnęłam nowe rolki. Udał mi się pojeździć 0,5h zanim się pogoda popsuła, ale i tak muszę stwierdzić, że się w nich zakochałam. Teraz tylko muszę poszukać jakiejś dobrej drogi w pobliżu i będę śmigać.

[niut80]

Adziorek 1990,
wszędzie czytałam, że rolki to trening aerobowy - a przy takim to przez pierwsze pół godziny ruchu organizm spala zapasy glukozy we krwi, a dopiero jak one się skończą to się do tłuszczyku dobiera. Jeśli nie mam racji, to niech mnie jakiś spec poprawi.
Może spróbuj jak ja - niekoniecznie codziennie, ale dłużej. Mnie TŻ wyciąga na jazdę po mieście, w ostatnią niedzielę przejechaliśmy ok 20 km, a zeszło od 17 do 20.30. Powoli, spokojnie, nie na wyścigi, ale serducho się i tak tłukło w piersi i cała mokra byłam, choć nie zziajana. Tak normalnie to ze 2 do 3 h jeżdżę. Ale nie codziennie, bo mnie stopy bolą. A jak miałam @ to prawie cały tydzień odpuściłam bo się na siłach nie czułam.

[ilkas]

kto z Wrocławia chętny na ustawkę na rolki ? brakuje mi partnerki do wzrostu motywacji

[adziorek1990]

Napisane przez niut80

Adziorek 1990,
wszędzie czytałam, że rolki to trening aerobowy - a przy takim to przez pierwsze pół godziny ruchu organizm spala zapasy glukozy we krwi, a dopiero jak one się skończą to się do tłuszczyku dobiera. Jeśli nie mam racji, to niech mnie jakiś spec poprawi.
Może spróbuj jak ja - niekoniecznie codziennie, ale dłużej. Mnie TŻ wyciąga na jazdę po mieście, w ostatnią niedzielę przejechaliśmy ok 20 km, a zeszło od 17 do 20.30. Powoli, spokojnie, nie na wyścigi, ale serducho się i tak tłukło w piersi i cała mokra byłam, choć nie zziajana. Tak normalnie to ze 2 do 3 h jeżdżę. Ale nie codziennie, bo mnie stopy bolą. A jak miałam @ to prawie cały tydzień odpuściłam bo się na siłach nie czułam.

Zgadzam się, ale u mnie nie ma gdzie jeździć na rolkach bo mieszkam w małym mieście. Ja jeżdżę po jednej jedynej drodze gdzie ruch jest mały a i tak zdarzy się, że jakiś kierowca zacznie wyzywać.. a po mieście nie da rady po 1. Policja po 2. Kierowcy trąbią i się wkurzają, wyzywają po 3. na chodnikach piesi wyzywają, że chodniki są do chodzenia a nie do jeżdżenia Więc koło się zamyka.

[niut80]

Hm... no może u Ciebie inaczej, ja zakładam kask, okulary przeciwsłoneczne i nikt mnie nie zna, nawet się sąsiedzi nie orentują. A że pyskacz jestem, to jak się kto czepia to pokazuję język albo środkowy palec dla bardziej awanturujących się. Nawet jakby co to mnie ani nikt nie pozna ani nie złapie. No nie? U nas jest tochę ścieżek, ale też ideału nie ma, najlepiej nam za miastem, bo drogi w miarę dobre, a ruch mały.

Ja bym się tak nie przejmowała. Niech krzyczą, a dlaczego masz ustępować? W sumie też płacisz podatki i masz prawo korzystać z dróg publicznych. Prawa nie łamiesz wrotkując. Przecież. Policja nie raz już nas widziała na asfalcie bo chodnik do doooopy i nigdy nawet nie zwrócili uwagi.

[adziorek1990]

Napisane przez niut80

Hm... no może u Ciebie inaczej, ja zakładam kask, okulary przeciwsłoneczne i nikt mnie nie zna, nawet się sąsiedzi nie orentują. A że pyskacz jestem, to jak się kto czepia to pokazuję język albo środkowy palec dla bardziej awanturujących się. Nawet jakby co to mnie ani nikt nie pozna ani nie złapie. No nie? U nas jest tochę ścieżek, ale też ideału nie ma, najlepiej nam za miastem, bo drogi w miarę dobre, a ruch mały.

Ja bym się tak nie przejmowała. Niech krzyczą, a dlaczego masz ustępować? W sumie też płacisz podatki i masz prawo korzystać z dróg publicznych. Prawa nie łamiesz wrotkując. Przecież. Policja nie raz już nas widziała na asfalcie bo chodnik do doooopy i nigdy nawet nie zwrócili uwagi.

U mnie mieszkają bardziej nerwowi i agresywni kierowcy.. zdolni do naprawdę chamskich rzeczy. Byłam świadkiem jak kierowca a raczej pasażer zepchnął rowerzystę z roweru bo ten mu odpyskował..
A Policja (u nas) spisuje i jest skłonna dać mandat.. Nie upomina tylko od razu narzuci taką karę, że żyć się nie chce
Może to zależy od regionu, nie wiem.. Niestety u nas nie jest tak fajnie jak u Ciebie

[emememsik]

Napisane przez niut80

Ja bym się tak nie przejmowała. Niech krzyczą, a dlaczego masz ustępować? W sumie też płacisz podatki i masz prawo korzystać z dróg publicznych. Prawa nie łamiesz wrotkując. Przecież. Policja nie raz już nas widziała na asfalcie bo chodnik do doooopy i nigdy nawet nie zwrócili uwagi.

Łamiesz prawo, oczywiście, że nie można tak po prostu jeździć na rolkach po ulicy.

[Callitus]

Ja jeżdżę po drodze, tylko że bocznej, mało uczęszczanej a do tego wąskiej (dlatego nie mogę nauczyć się skręcać :/ ). Ale jazda po chodniku jest dla mnie nie do wyobrażenia, pelno dziur, wertepów. Prędzej nogi bym sobie polamała niż przejechala chociaż kilometr

[mad86]

dziewczyny szukam ochraniaczy na nadgarstki. Mozecie cos polecic?

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Napisane przez emememsik

Łamiesz prawo, oczywiście, że nie można tak po prostu jeździć na rolkach po ulicy.

Em ma rację. Rolkarz jest wg prawa pieszym, czyli nie dość, że nie ma prawa jeździć po ulicy, to nawet po ścieżce rowerowej nie powinien.

Napisane przez mad86

dziewczyny szukam ochraniaczy na nadgarstki. Mozecie cos polecic?

Ja mam Powerlide Pure. Wersja budżetowa, ale dobrego producenta zajmującego się stricte rolkami. Raz już miałam starcie z asfaltem - dłonie przeżyły je bez śladu.

[mad86]

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;34395868]Em ma rację. Rolkarz jest wg prawa pieszym, czyli nie dość, że nie ma prawa jeździć po ulicy, to nawet po ścieżce rowerowej nie powinien.

Ja mam Powerlide Pure. Wersja budżetowa, ale dobrego producenta zajmującego się stricte rolkami. Raz już miałam starcie z asfaltem - dłonie przeżyły je bez śladu. [/QUOTE]

takie?
http://www.asport.pl/p/20718,223/och...re-powerslide/
a jak z rozmiarem? sprawdzila sie u Ciebie ta tabelka?

zastanawiam sie tez nad tymi
http://www.zicoracing.com/pl/p/Rolle...nadgarstki/213

w sumie nawet nie wiem jaki powinien byc ten ochraniacz. Nie chce chronic nadgarstka kosztem pogrochutania reszty reki

[margueri]

Napisane przez ilkas

kto z Wrocławia chętny na ustawkę na rolki ? brakuje mi partnerki do wzrostu motywacji

Moze ja, jak nie masz wygorowanych wymagan co do kolezanki na rolki ;p;p;p
Gdzie jezdzisz???

[niut80]

Napisane przez mad86

dziewczyny szukam ochraniaczy na nadgarstki. Mozecie cos polecic?

Tylko proszę się nie śmiać. Ja jeżdże na komplecie ochraniaczy z ... Aldi, za całe 30 zeta na dłonie/nadgarstki, łokcie i kolana. Spisują się świetnie a jestem początkująca, więc już są dobrze poździerane. Ale nic nie pęka, nie pruje się , generalnie wszystko jest oki. W moim Aldiku jeszcze leżą, amatorów nie mają.

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Napisane przez mad86

takie?
http://www.asport.pl/p/20718,223/och...re-powerslide/
a jak z rozmiarem? sprawdzila sie u Ciebie ta tabelka?

Dokładnie takie. Jeśli chodzi o nadgarstki to tabelka się sprawdziła. Mam cały komplet i w przypadku ochraniaczy na łokcie mogłabym mieć rozmiar większe. Jednak tabela oparta na wadze i wzroście nie zawsze przekłada się na obwody, więc ta część "skarpetowa" (wsuwana, a nie paski) trochę mnie uciska przy założeniu np. na cienki polarek. Chyba będę zmuszona nosić je pod - ale wtedy musiałabym zakładać coś luźnego.

[ilkas]

Napisane przez margueri

Moze ja, jak nie masz wygorowanych wymagan co do kolezanki na rolki ;p;p;p
Gdzie jezdzisz???

hahaha, nieee nie mam wymagań co do kumpeli do wspólnej jazdy no w sumie poza tym żeby chciała jeździć
póki co jeździłam tylko koło siebie po ogródkach działkowych na asfalcie ale chciałabym się udać gdzieś dalej jakie okolice wro Cię interesują ?