Coś co Was zabolało... - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-06-03, 14:27   #61
maly_siwek
Raczkowanie
 
Avatar maly_siwek
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 354
Dot.: Coś co Was zabolało...

[1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;34479413]Jakie osoby? Chyba wszyscy jemy, ale zdecydowana większość radzi sobie bez robienia z autobusu czy tramwaju stołówki. Jedzenie nie zawsze ładnie pachnie, łatwo coś wybrudzić czy upaćkać + powtykane np foliowe torebki we wszelkie szpary itp.

Żeby była jasność, to plucie komuś w jedzenie jest karygodne i tego nie usprawiedliwiam[/QUOTE]

A stanie gdzieś obok przystanku, czy na chodniku i robienie z tego miejsca stołówki jest lepsze? Czasami mam tylko trochę przerwy między zajęciami, a że budynki mojego wydziału są porozrzucane w różnych miejscach miasta, to bywało, że jadłam idąc, chyba nawet nie raz jakąś bułkę podjadałam w autobusie. To tak źle i niekulturalnie? Miałabym nie zjeść i przez półtorej godziny zajęć burczeć brzuchem? Nie mówiąc o rozwalaniu metabolizmu w ten sposób.
maly_siwek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 14:32   #62
Ostre wasabi
Zadomowienie
 
Avatar Ostre wasabi
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Szczecin :D
Wiadomości: 1 732
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez KOOL SHEN Pokaż wiadomość
Lepiej być głodnym super.
Pierś z kurczaka z warzywami plus kasza kuskus rewelka ochydne.
No tak lepiej pachnie mosoba która paliła przed przystankiem pózniej wejdzie i jest super zapach albo ktoś beknie lub pierdnie .
OMG od tego mnie od razu dźwiga jeszcze ostatniego bucha puści wewnątrz

Ogólnie mnie nie razi jak ktoś je (robi to kulturalnie). Też czasami mam potrzebę czegoś zjedzenia w natychmiastowym trybie bo robi mi się słabo.
Ludzie widzą tylko: tu i teraz i nie wiedzą, że ktoś faktycznie może źle się poczuć, mieć przewlekłą chorobę.
__________________
To all these greedy people
Trying to feed on what is mine
You've got to fill your hunger
And stop fucking with my mind
I know it's time to leave these places far behind

Ostre wasabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 14:36   #63
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez Brangien Pokaż wiadomość
Często jest tak, że osoby, które nie musiały nigdy borykać się ze swoją wagą nie rozumieją jak ciężko jest schudnąć.

Wieśniara? "Znam cię" z twoich wypowiedzi na Wizażu i w życiu bym cię nawet nie postawiła koło takich "wieśniar", sprawiasz wrażenie fajnej inteligentnej babki.
Mam ochotę przyfasolić tym dwóm pajacom

W moim przypadku to TŻ ostatnio powiedział coś, co zabolało. Może nie aż tak do szpiku kości, ale zrobiło mi się bardzo przykro i smutno, spadła mi znowu samoocena.

Wie, że mam ogromny kompleks małych piersi - mam 25 lat, a biust jak dwunastolatka, czyli nic, płaska jestem. Na co dzień nawet nieźle mi się z tym żyje (wygodnie), nie załamuję się. Dodatkowo od ponad pół roku zaczęłam intensywnie ćwiczyć.

Kompleks uaktywnia się w sytuacjach bardziej intymnych i właśnie w takiej TŻ mi powiedział: "wydaje mi się, że jak nie chodziłaś na siłownię, to miałaś większe piersi" z takim rozczarowaniem w oczach
Słuchaj, piersi muszą pasować do osoby. Też mam małe. ale z drugiej strony nie wyobrażam siebie z ogromnym biustem. może Tż to tak po prostu rzucił i nie chciał Cię obrazić.
Zresztą, ciekawe czy on jest taki idealny.

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Cytat:
Napisane przez KOOL SHEN Pokaż wiadomość
Fajnie że uczysz dziecko zdrowych nawyków żywieniowych.
Raz też usłyszałem ; patrz tego c...a czytającego ksiązke ale głupi.
Jak ktoś siedzi i czyta, to mi to generalnie nie przeszkadza. Gorzej jak jest tłok, ludzie nie mają się czego złapać podczas jazdy, a taki delikwent oprze się o całą rurkę i wyciąga książki w tym tłumie
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 14:38   #64
Ostre wasabi
Zadomowienie
 
Avatar Ostre wasabi
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Szczecin :D
Wiadomości: 1 732
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Słuchaj, piersi muszą pasować do osoby. Też mam małe. ale z drugiej strony nie wyobrażam siebie z ogromnym biustem. może Tż to tak po prostu rzucił i nie chciał Cię obrazić.
Zresztą, ciekawe czy on jest taki idealny.

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------



Jak ktoś siedzi i czyta, to mi to generalnie nie przeszkadza. Gorzej jak jest tłok, ludzie nie mają się czego złapać podczas jazdy, a taki delikwent oprze się o całą rurkę i wyciąga książki w tym tłumie
I miażdży palce innych pasażerów chcących trzymać się rurki

Ja dużo czytam, ale niestety gdy czytam jadąc jakimkolwiek środkiem transportu od razu mnie mdli i ogólnie skupić się nie mogę wtedy
__________________
To all these greedy people
Trying to feed on what is mine
You've got to fill your hunger
And stop fucking with my mind
I know it's time to leave these places far behind

Ostre wasabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:02   #65
Maripossa
Zakorzenienie
 
Avatar Maripossa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 875
Dot.: Coś co Was zabolało...

Ładny OT Wam sie zrobil z tego jezdzenia komunikacja
Maripossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:09   #66
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Coś co Was zabolało...

Boli mnie głównie to, że gdy poznaję nowych ludzi, czy to na uczelni, w pracy czy też w pubie, mimo mojego miłego do nich nastawienia, zawsze ktoś po mnie pojedzie.
Nie mam bladego pojęcia z czego to wynika, ale albo ktoś nagle robi mi na złość i np. utrudnia pracę, albo słyszę tekst "brzydsi to mają trudniej w życiu, co?" z nonszalanckim uśmieszkiem i zarzuceniem mi ręki na ramię.
Nie wiem, o co chodzi. Staram się być miła i wszystkich traktować równo, a w zamian dostaję kopa w tyłek.
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:13   #67
Ostre wasabi
Zadomowienie
 
Avatar Ostre wasabi
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Szczecin :D
Wiadomości: 1 732
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Boli mnie głównie to, że gdy poznaję nowych ludzi, czy to na uczelni, w pracy czy też w pubie, mimo mojego miłego do nich nastawienia, zawsze ktoś po mnie pojedzie.
Nie mam bladego pojęcia z czego to wynika, ale albo ktoś nagle robi mi na złość i np. utrudnia pracę, albo słyszę tekst "brzydsi to mają trudniej w życiu, co?" z nonszalanckim uśmieszkiem i zarzuceniem mi ręki na ramię.
Nie wiem, o co chodzi. Staram się być miła i wszystkich traktować równo, a w zamian dostaję kopa w tyłek.


Zaraz ..zaraz.. a z jakiego powodu takie chamstwo? Odpowiedź Twoja powinna brzmieć: tak, dlatego współczuję że twoją twarz z dupą mylą no ja nie nadaję się totalnie na te czasy pełne chamstwa
__________________
To all these greedy people
Trying to feed on what is mine
You've got to fill your hunger
And stop fucking with my mind
I know it's time to leave these places far behind

Ostre wasabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:17   #68
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez Ostre wasabi Pokaż wiadomość


Zaraz ..zaraz.. a z jakiego powodu takie chamstwo? Odpowiedź Twoja powinna brzmieć: tak, dlatego współczuję że twoją twarz z dupą mylą no ja nie nadaję się totalnie na te czasy pełne chamstwa
Tzn. ja ogólnie jestem osobą, ktora na takie coś odpowiada agresywnie. Potrafię się odgryźć i zwykle to robię, ale później przychodzę do domu i płaczę zastanawiając się, co robię nie tak, że ludzie w taki, a nie inny sposób na mnie reagują. Może wysyłam jakieś niewerbalne sygnały "pojedź po mnie" czy coś...
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:19   #69
Ostre wasabi
Zadomowienie
 
Avatar Ostre wasabi
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Szczecin :D
Wiadomości: 1 732
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Tzn. ja ogólnie jestem osobą, ktora na takie coś odpowiada agresywnie. Potrafię się odgryźć i zwykle to robię, ale później przychodzę do domu i płaczę zastanawiając się, co robię nie tak, że ludzie w taki, a nie inny sposób na mnie reagują. Może wysyłam jakieś niewerbalne sygnały "pojedź po mnie" czy coś...
Nie. To ludzi są chamami. Ja już zauważyłam, że panuje moda na CHAMSTWO. Jak ktoś jest chamski to jest super
__________________
To all these greedy people
Trying to feed on what is mine
You've got to fill your hunger
And stop fucking with my mind
I know it's time to leave these places far behind

Ostre wasabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:24   #70
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez Ostre wasabi Pokaż wiadomość
Nie. To ludzi są chamami. Ja już zauważyłam, że panuje moda na CHAMSTWO. Jak ktoś jest chamski to jest super
tylko że ludzi wokół mnie tak nie traktują np. praca - dorabiam sobie jako kelnerka, jest barman, który permanentnie ma do mnie jakieś 'wąty'. Inne kelnerki zarywa, zaczepia, jest milutki, uroczy (nie to, żeby bolał mnie brak jego bardzo śmiesznych, żenujących, sprośnych żartów), a po mnie jeździ. Miałabym to gdzieś, gdyby przez ewidentny brak sympatii do mnie, celowo utrudnia mi pracę.
A tekst z byciem brzydszą był rzucony przez obcego chłopaka, który zaczepił mnie i moją znajomą, gdy byłyśmy na piwie. Nie muszę podkreślać, że ją podrywał?
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:27   #71
Ostre wasabi
Zadomowienie
 
Avatar Ostre wasabi
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Szczecin :D
Wiadomości: 1 732
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
tylko że ludzi wokół mnie tak nie traktują np. praca - dorabiam sobie jako kelnerka, jest barman, który permanentnie ma do mnie jakieś 'wąty'. Inne kelnerki zarywa, zaczepia, jest milutki, uroczy (nie to, żeby bolał mnie brak jego bardzo śmiesznych, żenujących, sprośnych żartów), a po mnie jeździ. Miałabym to gdzieś, gdyby przez ewidentny brak sympatii do mnie, celowo utrudnia mi pracę.
A tekst z byciem brzydszą był rzucony przez obcego chłopaka, który zaczepił mnie i moją znajomą, gdy byłyśmy na piwie. Nie muszę podkreślać, że ją podrywał?
Fajne metody podrywu miał tenże "łup" jak to u mnie się takich topornych ludzi określa
__________________
To all these greedy people
Trying to feed on what is mine
You've got to fill your hunger
And stop fucking with my mind
I know it's time to leave these places far behind

Ostre wasabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:32   #72
Milka199
Raczkowanie
 
Avatar Milka199
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 394
Dot.: Coś co Was zabolało...

[1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;34479413]Jakie osoby? Chyba wszyscy jemy, ale zdecydowana większość radzi sobie bez robienia z autobusu czy tramwaju stołówki. Jedzenie nie zawsze ładnie pachnie, łatwo coś wybrudzić czy upaćkać + powtykane np foliowe torebki we wszelkie szpary itp.

Żeby była jasność, to plucie komuś w jedzenie jest karygodne i tego nie usprawiedliwiam[/QUOTE]

No tak bo wymiociny wyrzygane przez kogoś kto choruje na chorobę lokomocyjną na pewno lepiej pachną i na pewno taka sytuacja jest mniej uciążliwa dla innych pasażerów niż jedzenie przez innego pasażera np obiadu w środku komunikacji miejskiej Może Ty masz takie zwyczaje żeby wszystko umazać żarciem w okół siebie a na końcu upchnąć papier gdzieś w jakiś zakamarek. No ale nie wszyscy tak mają... Przynajmniej ja nigdy nie spotkałam się z takim zachowaniem.

Edytowane przez Milka199
Czas edycji: 2012-06-03 o 15:34
Milka199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:32   #73
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Coś co Was zabolało...

Nie, no ją wychwalał pod niebiosa tylko mnie mieszał z błotem
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:43   #74
201703081551
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 707
Dot.: Coś co Was zabolało...

Co mnie zabolało? Zachowanie naszych rodaków

1) Mam egzotyczną urodę i jak ktoś chciał mi dopiec to oczywiście rzucał hasłem "Cygan", "Rumun","ciapaty"... Wychodzi jak bardzo lubimy odmienność ale do Zachodu to byśmy się porównywali i na solarium chodzili
Zdarzało mi się też słyszeć "wracaj do siebie", "masz cygańską krew, oszuście" (usłyszałam tak nawet od swojego ex... ). Nienawidzę po protu rasizmu!!

2)Zabolało mnie jak mnie traktowano jak pracowałam na kasie: jak osobę gorszej kategorii. Bardzo duża ilość klientów po prostu mną pomiatała, wyżywała się na mnie, wszystko było źle " za wolno Pani kasuje", "za szybko Pani kasuje", tamto, śramto i wyzywanie od debili, idiotów, kretynów, przekleństwa. No kultura pełną gębą Ile razy już miałam dość. Raz nie wytrzymałam i zniżyłam się do tego poziomu mówiąc jakieś burakowi "spieprz*j" po tym jak mnie zaczął obrażać. Zatkało go, powiedział że pójdzie do kierownika, ale nie poszedł... Ciekawe czemu? Może dlatego że sam zaczął i wina była ewidentnie po jego stronie! Od tego czasu (pracowałam tak dorywczo ok. 2 lata), postanowiłam że nigdy, przenigdy nie usiądę na kasie i uciekam od pracy w handlu. Dostałam obrzydzenia pełną gębą, wysiadałam psychicznie już

3)No i najbardziej: potraktowanie mnie przedmiotowo przez faceta, w którym się zakochałam. Byliśmy krótko ze sobą,wiele mi naobiecywał, latał za mną, aż któregoś dnia, dosłownie z dnia na dzień...zamilknął... po 2 tyg napisałam o co chodzi, spowyzywał mnie do najgorszych, powyrzucał wszystko z czego mu się zwierzyłam, zaczął jechać po całości "ty Cyganisku", "masz problemy z nadwagą" (wtf?-ważę poniżej 50 kg...),"masz obleśny nos", "uwielbiałem CIĘ pieprz*ć jak dziwkę" ...no tak mnie zatkało, jak tak można pisać do kogoś do kogo deklarowało się jakieś ciepłe uczucia, spędzało czas, spało się z nim? Od tego czasu podchodzę z rezerwą do mężczyzn, zastanawiam się nawet czy ich sobie nie odpuścić Podłośc ludzka nie zna granic... do tej pory mnie kuje w sercu to wszystko
201703081551 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 16:06   #75
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 098
Dot.: Coś co Was zabolało...

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;34468394]"ja w każdej chwili mogę schudnąć, a ty już zawsze będziesz idiotą"
[/QUOTE]


i mnie się przyda

A co zabolało?
jak mama nazwała mnie nieudacznikiem dlatego, że zbiłam szklany pojemnik z kawą.

Edytowane przez ogolnie
Czas edycji: 2012-06-03 o 16:43
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 16:59   #76
Kaaef
Zadomowienie
 
Avatar Kaaef
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 430
Dot.: Coś co Was zabolało...

A mnie boli to, że za każdym razem jak coś ugotuję albo zrobię jakąś sałatkę, czy coś w tym stylu... to mój TŻ i tak mi powie, że jego MAMA robi to, czy tamto, etc. Ostatnio robiłam dewolaje mając bardzo mały schab, stąd po zawinięciu wyszły małe i w ogóle ciężko mi było je zawijać, więc pomogłam sobie wykałaczkami. A ten do mnie, że jego MAMA robi bez wykałaczek i że on może zapytać jak, to mi powie... oczywiście jak zaczęłam się drzeć to się obraził, więc powiedziałam, że mam w dupie jego matkę i że jak chce to niech je tylko to, co ona gotuje, żeby się broń Boże wykałaczką nie udławił.
To mnie właśnie zabolało. Cały czas boli, bo jak nie w kwestii gotowania to w jakichś innych słyszę, że jego mama to, czy tamto potrafi robić lepiej. (nie wprost, ale i tak wnioskuję, że o to mu chodzi).
__________________
Aparatka - góra 13.08.2014 + dół 25.02.2015

Edytowane przez Kaaef
Czas edycji: 2012-06-03 o 17:00
Kaaef jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 17:07   #77
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Nie, no ją wychwalał pod niebiosa tylko mnie mieszał z błotem
kolezanka powinna sie w pieknym stylu odgryzc, ze z byle kretynami to ona sie nie zadaje <i tutaj dorzucic znaczacy wzrok...>

Cytat:
Napisane przez Kaaef Pokaż wiadomość
A mnie boli to, że za każdym razem jak coś ugotuję albo zrobię jakąś sałatkę, czy coś w tym stylu... to mój TŻ i tak mi powie, że jego MAMA robi to, czy tamto, etc. Ostatnio robiłam dewolaje mając bardzo mały schab, stąd po zawinięciu wyszły małe i w ogóle ciężko mi było je zawijać, więc pomogłam sobie wykałaczkami. A ten do mnie, że jego MAMA robi bez wykałaczek i że on może zapytać jak, to mi powie... oczywiście jak zaczęłam się drzeć to się obraził, więc powiedziałam, że mam w dupie jego matkę i że jak chce to niech je tylko to, co ona gotuje, żeby się broń Boże wykałaczką nie udławił.
To mnie właśnie zabolało. Cały czas boli, bo jak nie w kwestii gotowania to w jakichś innych słyszę, że jego mama to, czy tamto potrafi robić lepiej. (nie wprost, ale i tak wnioskuję, że o to mu chodzi).
facet mamisynek. mamusia ponad wszystko i z mamusia nie wygrasz takze tego. przemysl sprawe dobrze.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 17:21   #78
Kaaef
Zadomowienie
 
Avatar Kaaef
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 430
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość


facet mamisynek. mamusia ponad wszystko i z mamusia nie wygrasz takze tego. przemysl sprawe dobrze.
Coraz częściej nad tym myślę...
__________________
Aparatka - góra 13.08.2014 + dół 25.02.2015
Kaaef jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 17:33   #79
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez mroja Pokaż wiadomość
Co mnie zabolało? Zachowanie naszych rodaków

1) Mam egzotyczną urodę i jak ktoś chciał mi dopiec to oczywiście rzucał hasłem "Cygan", "Rumun","ciapaty"... Wychodzi jak bardzo lubimy odmienność ale do Zachodu to byśmy się porównywali i na solarium chodzili
Zdarzało mi się też słyszeć "wracaj do siebie", "masz cygańską krew, oszuście" (usłyszałam tak nawet od swojego ex... ). Nienawidzę po protu rasizmu!!
ja także mam ciemna karnację,oczy i włosy ,ale nigdy nie usłyszałam od ludzi,że jestem inna.widocznie miałaś pecha


mnie najbardziej zabolało,kiedy teściowa nazwała mnie materialistką .kiedy "wytłumaczyłam " jej kim jestem to obie płakałyśmy z nienawiści.
dobrze,że zrozumiała,bo mnie przeprosiła
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 17:40   #80
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Nie, no ją wychwalał pod niebiosa tylko mnie mieszał z błotem
Czy koleżanka jakoś zareagowała? Bo ja pewnie rzuciłabym delikwentowi jakąś "uroczą" wiązankę. Żaden palant nie ma prawa obrażać moich znajomych. Zwłaszcza przy mnie.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 17:44   #81
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
kolezanka powinna sie w pieknym stylu odgryzc, ze z byle kretynami to ona sie nie zadaje <i tutaj dorzucic znaczacy wzrok...>
niestety nie zrobiła tak, co więcej, kontynuowała tę bezsensowną gadkę..
To chyba kolejna rzecz, która mnie boli.
Gdy moi znajomi, przyjaciele obierają czasem dziwne priorytety. Pamiętam jak zerwałam ze swoim eksem, a on zaczął pisać do mojej przyjaciółki. Ta, w obawie przed tym, że on 'może coś nie tak o niej pomyśleć' nie potrafiła mu nic dosadnego odpowiedzieć...
Trochę mnie to zabolało, bo istotniejsze było to, co on mógł pomyśleć, niż to, jak ja się czułam z faktem, że mój były facet podrywa moją przyjaciółkę.
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 17:45   #82
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Coś co Was zabolało...

Co do jedzenia w autobusie... zdarzyło mi się kilka razy. Czasami mam takie dni, że siedzę dłużej tylko przy okazji podróży autobusem i serio nie mam kiedy zjeść, a już mnie mdli z głodu i boli głowa.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 17:49   #83
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Coś co Was zabolało...

Mnie bolą zawistne spojrzenia i obmawianie za plecami, jak dostanę lepszą ocenę na studiach. W twarz nigdy nie usłyszałam nic dosadnego, ale inne osoby mi przekazywały. Już nie będę tutaj cytować. Ale ludzie są strasznie zazdrośni i zawistni. Jakby mogli to by wydarli siłą jeśli komuś coś się powiedzie. Już nie mowię tu tylko o tych studiach ale ogólnie o życiu
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014

Edytowane przez syklamen
Czas edycji: 2012-06-03 o 17:51
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 18:00   #84
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Mnie bolą zawistne spojrzenia i obmawianie za plecami, jak dostanę lepszą ocenę na studiach. W twarz nigdy nie usłyszałam nic dosadnego, ale inne osoby mi przekazywały. Już nie będę tutaj cytować. Ale ludzie są strasznie zazdrośni i zawistni. Jakby mogli to by wydarli siłą jeśli komuś coś się powiedzie. Już nie mowię tu tylko o tych studiach ale ogólnie o życiu
Mamy takiego pajaca na studiach. Łazi po wszystkich i pyta, jakie mają oceny i się porównuje. I jeszcze dokucza innym. Wyśmiewał się ze mnie, że pewnie nie mam co w domu robić i się nudzę, skoro mam notatki na zajęcia. Pewnego dnia rozmawiał z koleżanką i śmiał się, że ma dwie poprawki, a później biadolił, że on ma poprawkę jedną i generalnie to nie jego wina. A później wrednie zapytał, czy w ogóle zdałam ostatni egzamin. Nie mogłam się powstrzymać i z uroczym uśmiechem powiedziałam, że wszystko zdane i poprawek 0 . Mina buraka bezcenna
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 18:02   #85
Kaaef
Zadomowienie
 
Avatar Kaaef
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 430
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Mnie bolą zawistne spojrzenia i obmawianie za plecami, jak dostanę lepszą ocenę na studiach. W twarz nigdy nie usłyszałam nic dosadnego, ale inne osoby mi przekazywały. Już nie będę tutaj cytować. Ale ludzie są strasznie zazdrośni i zawistni. Jakby mogli to by wydarli siłą jeśli komuś coś się powiedzie. Już nie mowię tu tylko o tych studiach ale ogólnie o życiu

Znam to, z gimnazjum, liceum, ale także jeśli chodzi o jakiś ciuch, czy coś

Też mnie to zawsze bolało, ale się przyzwyczaiłam.
__________________
Aparatka - góra 13.08.2014 + dół 25.02.2015
Kaaef jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 18:08   #86
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Mamy takiego pajaca na studiach. Łazi po wszystkich i pyta, jakie mają oceny i się porównuje. I jeszcze dokucza innym. Wyśmiewał się ze mnie, że pewnie nie mam co w domu robić i się nudzę, skoro mam notatki na zajęcia. Pewnego dnia rozmawiał z koleżanką i śmiał się, że ma dwie poprawki, a później biadolił, że on ma poprawkę jedną i generalnie to nie jego wina. A później wrednie zapytał, czy w ogóle zdałam ostatni egzamin. Nie mogłam się powstrzymać i z uroczym uśmiechem powiedziałam, że wszystko zdane i poprawek 0 . Mina buraka bezcenna
Ja usłyszałam, że na pewno nie mam prywatnego życia.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 18:09   #87
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Ja usłyszałam, że na pewno nie mam prywatnego życia.
Ja też, ale co będę dyskutować z idiotą.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 18:18   #88
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Ja też, ale co będę dyskutować z idiotą.
Naprawdę mi przykro, bo nie jestem osobą, która się chwali sukcesami. Raczej jestem skromna i mi głupio, że ktoś mi dogaduje. Nie umiem też zrozumieć, jak można się chodzić i chwalić, ile to ktoś nie naściągał i jaki to jest zaje*****. To jest chyba jedyna słuszna postawa według niektórych.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 18:30   #89
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
Dot.: Coś co Was zabolało...

Dziewczyny, współczuję Wam tych historii. Zwłaszcza tych dotyczących nieprzyjemnych sytuacji w rodzinie, w końcu rodzina jest ważna i na pewno jej uwagi bolą wielokrotnie bardziej niż kogoś obcego..
Ja też jem z pojemników, także na uczelni, odkąd jestem na diecie. I nie powiem, niektórzy patrzą się dziwnie. No, ale widocznie wielu ludzi takich jest, że dla nich jedzenie z pojemnika jest dziwactwem. Znajoma powiedziała "Ok, zdrowo się odżywiasz, ale czy to znaczy, że ta zupa, którą właśnie zamówiłam z baru jest niezdrowa"? Aż ręcę mi opadły. Przecież mówiąc, że muszę jeść zdrowiej, dietetyczniej nikogo nie chciałam obrazić . Ona ma dobrze, że może jeść co chce, ja na diecie jednak muszę uważać.
A i zdarza się, że jem w autobusie czy jabłko czy np makaron z czymś co mam przygotowane (jem sobie widelcem z pojemnika). Nie uważam tego za coś strasznego, robię to o ile mam możliwość.. no bo posiłki regularne to dla mnie ważna sprawa, mam zaburzenia hormonalne (takie sprawy kobiece) i regularne jedzenie to dla mnie profilaktyka, to sprawia, że mój stan też jest lepszy. No więc przepraszam, że czasem może kogoś uraziłam jedzeniem w autobusie, ale to siła wyższa, , a nie widzimisię. Jeżeli mam możliwość zjeść w autobusie czy tramwaju i pora nagli, zwłaszcza, gdy długo nie jadłam, a jak mówię, najlepiej jak jem regularnie to po prostu jem. Jakoś widzę wielu ludzi czy z fast foodami itp, a afery nie robię.

Banalama, znam podobnego chłopaka :P. W liceum łaził, pytał co kto dostał, także się porównywał, jak miał gorszą ocenę, to tak, też zawsze mówił, że to nie jego wina i sugerował, że on to najmądrzejszy. Nawet jak jego dziewczyna dostała dobrą ocenę, to mówił, że na pewno fartem.

Małe piersi? Dla mnie też super. Znam wiele dziewczyn z małymi, których no właśnie, z większymi sobie nie wyobrażam. Wiele kobiet jest seksownych nie mając ich dużych. Ja się zgadzam po prostu ze zdaniem, że kobieta to całość i ma tak wiele pięknych miejsc, taka różnorodność jest piękna. No, ale nie dziwię się, że taki tekst od TŻ-a mógł zaboleć.

Edytowane przez Candy_lips
Czas edycji: 2012-06-03 o 18:56
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 18:51   #90
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 418
Dot.: Coś co Was zabolało...

Cytat:
Napisane przez Brangien Pokaż wiadomość
Wie, że mam ogromny kompleks małych piersi - mam 25 lat, a biust jak dwunastolatka, czyli nic, płaska jestem. Na co dzień nawet nieźle mi się z tym żyje (wygodnie), nie załamuję się. Dodatkowo od ponad pół roku zaczęłam intensywnie ćwiczyć.

Kompleks uaktywnia się w sytuacjach bardziej intymnych i właśnie w takiej TŻ mi powiedział: "wydaje mi się, że jak nie chodziłaś na siłownię, to miałaś większe piersi" z takim rozczarowaniem w oczach
Ja też mam kompleks piersi, ale trochę inny

Od powiedzmy sobie dzieciństwa mam kłopoty z wagą...
Mam lata "chudsze" i "grubsze"... z tego powodu, mimo, że mam 22 lata moje piersi są, hmmm mało jędrne, zeby nie powiedzieć sflaczałe
Jak mam stanik, to są duże- rozmiar c, natomiast, gdy zdejmę stanik i "opadną" i leże na łóżku jestem całkowicie płaska

No, ale muszę z tym żyć
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.