Co was drażni podczas pobytu w Polsce. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-06-03, 13:11   #1
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190

Co was drażni podczas pobytu w Polsce.


Watek inspirowany dyskusja w innym wątku

jest coś co was drazni, gdy wracacie do Polski po dłuzszej nieobecności?

Szczerze powiem, że mi zwykle zajmuje kilka dni przestawienie się na polska rzeczywistość.
Jestem rozpieszczona przez brytyjska uprzejmość: w sklepach, urzędach, przychodniach i na ulicy.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 13:23   #2
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Mnie szczerze mowiac nic nie przeszkadza. Jak wracam czuje sie jak w domu, nie moge sie nadziwic, ze wszedzie samochody z polska rejestracja , musze uwazac co mowie do osob towarzyszacych, bo kazdy na ulicy zrozumie.
Moze dlatego, ze jestem z duzego miasta, ale kazdy przyjazd do Polski, chocby na weekend, to dla mnie prawdziwa radosc i nie doszukuje sie zadnych wad we wlasnym miescie. Ludzie sa dla mnie mili, rodzina i znajomi sie ciesza, ze jestem, kazdy znajduje dla mnie czas, bo wie, ze nie bede dlugo... ja tam kocham odwiedzac Polske Przy okazji robie wielkie zakupy i kupuje swoje ulubione produkty dostepne tylko w Polsce
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 14:15   #3
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Mój brat zawsze na drogi narzeka :P Pamiętam, jak z nim wracałam z centrum miasta i wpadlismy na dziurę, omijając inną dziurę i ten rozbrajający tekst 'ja chcę już do Irlandii...' ze smutkiem w głosie hahaha Wiadomo, że dużo 'Naszego' polskiego to 'NASZE' no i ciężko niektórym bez tego się obyć, a niektórzy całkowicie odłączają się od Polski i 'europeizują' się No cóż, jak kto woli, ja w Irlandii rok temu wytrzymałam miesiąc i też głównie na polskich produktach ale za znajomymi, za moim psiakiem i tak dalej się tęskniło
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 14:39   #4
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Po ostatnim pobycie jedyne co mnie drażniło to kelnerki w restauracjach i pubach. Sztywne jak pałąki, z podejściem jak księżniczki, odpowiadanie na pytania z łachy i zachowywanie się, jakby były nie wiadomo kim, zaobserwowałam to w paru miejscach i nie żeby to były jakieś luksusowe restauracje, zwykłe miejsca. Brrr.
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 14:47   #5
wesna
Wtajemniczenie
 
Avatar wesna
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Ja ostatnio jak wróciłam (co prawda po krótkiej 1-tygodniowej nieobecności) zostałam zdrażniona ceną benzyny
wesna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:11   #6
Bakteryika
Wtajemniczenie
 
Avatar Bakteryika
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 281
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

ze to tyle lat po komunie a my wciaz porzadnych drog nie mamy....

Bakteryika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:20   #7
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez Bakteryika Pokaż wiadomość
ze to tyle lat po komunie a my wciaz porzadnych drog nie mamy....

to mnie strasznie drażni.
Podczas ostatnich wakacji, drogowcy własnie dziury zalepiali, ale jakoś nie ustawili zadnych oznaczeń, mimo,że jeden pas z ruchu zupełnie wyłaczony. Zero swiateł, czy osoby, która kierowalaby ruchem. Mijanka strasznie dluga, kierowcy jeździli na czuja w sumie.

Na naszą uwagę, kierownik tego biznesu stwierdził: nie ma ludzi, nikt kierował ruchemnie bedzie, amy mozemy sobie dzwonić do kogo chcemy na skargę, to niczego nei zmieni.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-03, 15:28   #8
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

mnie nic nie drazni,wrecz przeciwnie chyba wszystko mi sie podoba
draznie siebie sama,bo przez pierwsze dni gadam do ludzi po wlosku,odruchowo i patrza na mnie jak na jakas chora na glowe
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:28   #9
paulinka1128
Zadomowienie
 
Avatar paulinka1128
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Trento
Wiadomości: 1 467
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Mnie szczerze mowiac nic nie przeszkadza. Jak wracam czuje sie jak w domu, nie moge sie nadziwic, ze wszedzie samochody z polska rejestracja , musze uwazac co mowie do osob towarzyszacych, bo kazdy na ulicy zrozumie.
Moze dlatego, ze jestem z duzego miasta, ale kazdy przyjazd do Polski, chocby na weekend, to dla mnie prawdziwa radosc i nie doszukuje sie zadnych wad we wlasnym miescie. Ludzie sa dla mnie mili, rodzina i znajomi sie ciesza, ze jestem, kazdy znajduje dla mnie czas, bo wie, ze nie bede dlugo... ja tam kocham odwiedzac Polske Przy okazji robie wielkie zakupy i kupuje swoje ulubione produkty dostepne tylko w Polsce
mnie ten nic nie draznian ale jak ostatnio wrocilam, weszlam do mojego pokoju, wlaczylam TV i sie zdziwilam, ze mowia po polsku
__________________
www.wloskiedolomity.blogspot.it
Blog fotograficzno-podrozniczy
paulinka1128 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 15:34   #10
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez paulinka1128 Pokaż wiadomość
mnie ten nic nie draznian ale jak ostatnio wrocilam, weszlam do mojego pokoju, wlaczylam TV i sie zdziwilam, ze mowia po polsku
dziwnie ,zwlaszcza jak wracasz po dlugim czasie
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 16:06   #11
myaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

draznic to mnie absolutnie nic nie drazni choc ze mnie partiotka jak z koziej dupy trabka to mimo wszystko moj kraj wiec podobnie jak wypowiedz wyzej staram sie cieszyc z kazdej chwili.spedzonej w pl
ALE sa momenty gdzie czuje sie nieswojo...
- drogi i wieeeczne remonty
- kultura osobista kazdego rodzaju obslugi...
- telewizja w ktorej ABSOLUTNIE wszystko rozumiem
- CENY gdzie za 100zl mam 5rzeczy w siatce

z ta uprzejmoscia to na prawde tragedia jakas jedziemy do kraju samochem, panstwo po panstwie wszyscy z taaakim bananem witaja i zegnaja,az tu BACH... granica polska. idziemy do 'restauracji' a tam co?... pani spoglada na nas jakbysmy kogos wl zabili ja do niej z pelnym usmiechem 'prosze frytki' a ta do mnie z mina zabojcy 'nie ma'... znajomi z ktorymi wracalismy w smiech a ja tak zglupialam ze odp pani 'ach to PRZEPRASZAM,dowidzenia' haha

Edytowane przez myaja
Czas edycji: 2012-06-03 o 16:11
myaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-03, 16:10   #12
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Mnie drazna Panie w urzedach, ktore odsylaja od jednej do drugiej i kazda mowi co innego, Panie obslugujace w moim sklepie osiedlowym z taka miną, ze sie odechciewa robic zakupy
Drazni mnie brak podjazdow dla wozkow do sklepow, wysokie krawezniki, o drogach juz nie wspomne, bo juz byl ten problem poruszony
No i te ceny
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 16:38   #13
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

ceny zachodnie, zarobki wschodnie ^^' No, ale co zrobić.. 'taki mamy kraj, jaki potrafimy zrobić..' ;P
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 17:05   #14
foremka001
Rozeznanie
 
Avatar foremka001
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 783
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Drażni mnie to że ludzie w sklepach/na chodniku szturchają mnie i nie mówią "przepraszam".
__________________
foremka001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 17:18   #15
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

To i ja sie przylacze.
Draznie mnie chyba w wiekszosci to samo co i was. Ludzie nadasani i narzekajacy. W sklepie nie uslysze na dzien dobry i dowiczenia zadnej odpowiedzi. Panie na kasie nadasane i jak ktos powiedzial z takimi minami, ze jak by mogly zabijac wzrokiem to juz bym dawno matrwa byla. W urzedach tez nie sa mili ludzie( niby pamietam jak to bylo zanim wyjechalam, ale jednak przez tyle lat nie obcowac, albo raptem ze dwa razy to jakos sie czlowiek odzwyczaja), na ulicy zjechanie wzrokiem od dolu do gory i od gory do dolu z wiadaomo jaka mina i nie wazne ze ja sie patrze na ta osobe, jej glupie nie jest mnie tak lustrowac, czasami jeszcze do tego dochodzi pomarudzenie pod nosem. U mnie nikogo nie obchodzi jak sie ubieram. To samo jak rozmawiam z dzieckiem, ludzie ostentycyjnie sie odwracaja i mierza z wzrokiem jak by siekierki mieli i wszystko jedno czy mowie do dziecka po polsku czy po niemiecku. Moj syn odpowiada po niemiecku i to wystarczy, zeby zmierzono nas wrednym wzrokiem. Tutaj moge sobie gadac ile chce po polsku. Nikogo to nie dziwi, ze mowie do dziecka po polsku, albo jak wczoraj spotkalam sie z kolezanka, nasi synowei byli z nami i nikt nas wzrokiem nie chcial zabic, zesmy po polsku miedzy soba gadali.
Kultura jazdy tez inna niz do tego com przywykla. Na ruchliwej ulicy bez swiatel i nie daj bosze z wozkiem to sobie czlowiek postoi, bo przeciez nie bede ryzykowac nawet szybkie przebiegniecie przez jezdnie z wozkiem. Bezpieczenstwo dziecka dla mnie najwazniejsze, wiec jak mialam jeszcze malucha w wozku to sobie musialam postac, bo sie nikt nie zatrzylam i przez pasy nie przepuscil.
Majac dziecko w wozku jest sie tez jakims ewenementem wjezdzajac do sklepow ktore nie maja stopni i latwo do nich z wozkiem wjechac. Najlepiej jak by sie dziecko w wozku zostawialo pod sklepam jak za komuny, a potem zonk, bo nam bobasa porwano ;o( O wiekszosci sklepow do ktorych wjazdu wozkiem nie ma nawet nie bede wspominac. Wysokie krawezniki nawet na przejsciu dla pieszych, a pamietam 15 lat temu akcje walka ze schodami czy jakos tak i jak widac do tej pory nie przebudowano wszystkich podjazdow, a nawet zdarzaja sie nowe chodniki gdzie nie ma podjazdu na pasach, wiec ja bardzo wspolczuje niepelnosprawnym i matka z wozkami. Fajnie ze jednak jest lepiej, ale uwazam po tak dlugim czasie takich barier wogole nie powinno byc, a tym bardziej nie na nowych ulicach.
W biurach maja ksero, ale nie nie uzyja do zrobienia sobie kopi, trzeba polatac po miescie , poszukac sklepu papierniczego, ktory takie uslugi pelni, zaplacic i wrocic spowrotem zanim zamkna biuro. To latanie po roznych urzedach bo u nas nie tylko tam, zeby na koncu wrocic w piersze miejsce bo jednak to tutaj i ta pani urzedniczka, ktora glosno mysli, tak zebysmy slyszeli jej nie zadowolenie, bo ona ma co innego do roboty a nie mnie emigrantke od jasnej cholery obslugiwac.

Zreszta co ja tu sie rozpisuje, chodzi ogolem o podejscie ludzi, wiekszosc niezadowolona, syczaca na wszystkich do okola, zabiajajaca wzrokiem z minami ksiezniczek, obrazona na caly swiat. Po 3 tyg urlopu z zadowoleniem wsiadam w auto i jade te 10-12h spowrotem, a podrozy nie lubie, bardzo mniemecza to w podrozy powrotnej odprezam sie ;o)
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 18:02   #16
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Dodam jeszcze brak kawiarni takich na każdym kroku, z klimatem, tanią i pyszną kawą. W Polsce jest ich mało i jak już są to z nadętą obsługą, drogą i ohydną kawką

Nałogowemu kawoszowi to jednak utrudnia życie
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 19:46   #17
irenkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar irenkaaa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

brakuje mi wlasnie uprzejmosci ludzi
normalnych cen i euro w Polsce

no i wkurzaja mnie krawezniki wysokie czy podjazdy do sklepow bo jednak z wozkiem ciezko jest
irenkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 21:11   #18
aniaxxxxx
Zadomowienie
 
Avatar aniaxxxxx
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Walia
Wiadomości: 1 291
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez irenkaaa Pokaż wiadomość
brakuje mi wlasnie uprzejmosci ludzi
normalnych cen i euro w Polsce

no i wkurzaja mnie krawezniki wysokie czy podjazdy do sklepow bo jednak z wozkiem ciezko jest
mnie jeszcze draznia pijaczki i menele pod sklepikami..

hello luna
__________________
Dominika
aniaxxxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 21:19   #19
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez aniaxxxxx Pokaż wiadomość
mnie jeszcze draznia pijaczki i menele pod sklepikami..

hello luna
hello
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-03, 23:12   #20
Groszek bez Marchewki
Raczkowanie
 
Avatar Groszek bez Marchewki
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 360
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Dokładnie - przede wszystkim kwaśne miny dookoła i ostentacyjne obrzucanie innych wzrokiem z góry do dołu, uważam to jest wyjątkowo niegrzeczna maniera w naszym kraju

A poza tym to:

mnie przyzwyczajoną już do napisów - lektor w TV zagłusza cały film i przez kiepskie tłumaczenie psuje sporo dobrych tekstów...

i cwaniacy chcący pilnować auta na parkingu za 2 złote, strach odmówić takiemu

Edytowane przez Groszek bez Marchewki
Czas edycji: 2012-06-03 o 23:14
Groszek bez Marchewki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-03, 23:18   #21
Kofika13
Zakorzenienie
 
Avatar Kofika13
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

hej

Mnie nie denerwowalo wiele, dopoki przyjezdzalam tam rekreacyjnie, w odwiedziny do rodziny czy na sluby znajomych.
Zdazyło sie ostatnio, ze wybralam sie tam w zupelnie innym celu...
I co, zobaczylam strasznie biedny i zaniedbany kraj. I wcale nie mam tu na mysli tylko i wylacznie drog... chociaz te, szczegolnie w miastach sa... praktycznie nieprzejezdne.
Np. w takim Krakowie wow w ogole jestem w szoku, ze ludzie poruszaja sie tam nowszymi samochodami niz te z lat 90tych.Kierowca nie jestem, ale gdybym byla to obawialabym sie o moj "wóz"

Czego jeszcze nie zauwazalam wczesniej, o wlansie tych odrapanych, prawie doszczetnie zrujnowanych kamienic i innych obiektow, zamiast je odnawiac ozdabia sie mega reklamami ...
ha! rekalmy to zreszta kolejna zmora nasze kraju... wielkie banery i male plakaty "ozdabiaja" maista, miasteczka i wsie.
Np. nad sama Wisla stoi wielki rozwalajacy sie (chyba to byl kiedys hotel) i tak stoi i straszy a na nim.... reklama

Nie dziwie sie juz gdy turysci powrcajacy z wyprawy do Polski juz nie chca tam wiecej wracac...
Oprocz tego, ze jest tanio i moga mieszkac jak krolowie, to na tym praktycznie koncza sie wszelkie atrakcje.Dlaczego? ano dlatego, ze chyba sama by mnie cos trafilo gdym nie mogla sie dowiedziec - jak dojechac, czym dojechac ile zaplacic! A nawet jesli juz sie tego dowiem to... nie sadze abym wsiadla do rozklekotanego busa w ktorym nie ma pasow bezpieczenstwa a kierowca upycha wszytskich, byle by zarobic :/
Ale to nie wszytsko, bo jak na przyklad przyjedziesz 3 maja to wszytsko zamkniete
Nie uzyskasz zadnej informacji, nie kupisz prawie nic. OK zgodze sie swieto narodowe... ale mozna by bylo chociaz na jakiejs stronie internetowej danego miasta, zmiescic jakakolwiek notke ...
I wiecie co, wcale nie mam tu na mysli tylko i wylacznie turystow ktorzy nie sa Polakami

Sluzba zdrowa - mmm to jest temat rzeka
Kilka przykladow - Na oddziale z dosyc powaznymi schorzeniami nie ma miejsca gdzie, na wypadek smierci pacjenta, mozna "umiescic cialo". No a skoro takiego miejsca nie ma to wykorzystuje sie UWAGA łazienke dla niepelnosprawnych (czyt. jedyny prysznic na tymze oddziale )

kultura odobista pan pielegniarek ( i to nie wazne czy tych, ktore pracuja tam 30 czy 2 lata)
"nie zwracac sie do mnie siostro bo nie jestem twoja siostra" - alez oczywiscie ale mozna bylo to jakos normalnie powiedziec
"tylko 2 osoby na sali i od dzis nie ma przylazenia od rana i sie tu platania - nowe zarzadzenie pani doktor ordynator" - alez oczywiscie, przeciez wiadomo, ze osoba ktora odzwiedzasz nie jest jedynym pacjentem tego oddzialu ... i inni tam przebywajacy potrzebuja spokoju i ciszy ... ale... przeciez mozna jakos po ludzku ...no przynajmniej tak mi sie wydawalo, ze mozna ...

Zreszta - godziny i mozliowsc odwiedzania chorych powinny byc jasno okreslone i wywieszone gdzies, jeszcze przed wejsciem na oddzial

ze nie wspomne o odsylaniu ciezarnej od jednego okienka do drugiego + czekanie 30 min tylko po to aby dowiedziala sie, ze rejestracja odbywa sie w innym skrzydle przychodni

na pocieszenie napisze tylko tyle, ze wloskie lody sa nadal bardzo dobre i wszystko jest tanie jak barszcz .... gdy wydajesz pieniadze ktore nie zostaly zarobione w PL
__________________
Mad about Mad Men

“Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.”
Albert Einstein

Edytowane przez Kofika13
Czas edycji: 2012-06-03 o 23:26
Kofika13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 01:10   #22
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Hm:
- zenujacy brak pluralizmu w mediach
- tragiczna infrastruktura
- zachowanie biurokracji niczym z Misia Barei

Poza tym jest w miare ok
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 08:26   #23
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Mnie moze nie drazni, ale przeraza wyjscie z domu wieczorem. Zanjomi musza mnie odbierac z domu i przyprowadzac tam.
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 08:53   #24
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Kofi dziękuję za szczegółową wypowiedź.


Mnie denerwują polskie paranoje, z których niewiadomo czy się śmiać czy płakać (mozna się kłócić, że kazdy kraj właśnie takie ma, ale uwążam, ze Polska ma takie ciekawe). Paranoja, która ostatnio przykuła moją uwage: kierowcy karetki jadący płatną autostradą powinni bilet kupić.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 11:34   #25
lexxie
Wtajemniczenie
 
Avatar lexxie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 484
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Poki mieszklam za granica i do Polski przyjezdzalam raz na kilka miesiecy. to mnie nic nie draznilo, to byl czas na spotkania z rodzina, nacieszenie sie mama. Natomiast jak wrocilam do Polski na stale, to drazni mnie wiele rzeczy. Przedewszystkim stan drog , jak juz ktos zuwazyl podejscie sluzby zdrowia i urzednicy. Jeszcze jedno do czego nie moge sie przyzwyczaic to to, ze ze wgledu ze mieszkam na wsi (przed wyjazdem mieszklam w miescie) to wszyscy przygladaja sie mi i obgaduja za moimi plecami, bo sie maluje, bo nosze inne ciuchy niz wszyscy (czytaj stroie sie) bo nie prcuje a pieniadze mam Za granica tez mieszklam na wsi, z tym ze tamtejsza wies to jak u nas male miasto, tam nikt mnie za plecami nie obgadywal, nie widzialam glupich usmieszkow i nie czulam tej zawisci ktora wrecz bije od moich sasiadow. Nikt nie przyczepial sie do tego ze za dlugo jest zaplone swiatlo w pokoju (autetntycznie zaczepila mnie sasiadka i z pretensjami wyjechala ze jak ja moge tyle switala palic) , czy ze zapisalam dzieci do przedszkola w pobliskim miescie a nie na wsi . I rowniez niezmiernie draznia mnie menele wystajacy pod sklepami i zebrzacy o zlotowke na wino. No ale naszescie wyjedzam za granice do meza kilka razy w roku
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265092
Cytat:
Napisane przez jamestown Pokaż wiadomość
Zamiast lac babe w pysk to wystarczy zapytac ile ma lat. Przemocy zero, a skutek ten sam .

Edytowane przez lexxie
Czas edycji: 2012-06-04 o 12:20
lexxie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 12:14   #26
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Kofi dziękuję za szczegółową wypowiedź.


Mnie denerwują polskie paranoje, z których niewiadomo czy się śmiać czy płakać (mozna się kłócić, że kazdy kraj właśnie takie ma, ale uwążam, ze Polska ma takie ciekawe). Paranoja, która ostatnio przykuła moją uwage: kierowcy karetki jadący płatną autostradą powinni bilet kupić.

a tzn ze jak? jedzie karetka z wypadku, na pace umierajaca osoba, a oni na bramce musza sie zatrzymac i kupic bilet? Nie wazne ze im czlowiek za plecami umiera, ten czas trzeba znalesc i zaplacic za bilet?
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 12:18   #27
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
a tzn ze jak? jedzie karetka z wypadku, na pace umierajaca osoba, a oni na bramce musza sie zatrzymac i kupic bilet? Nie wazne ze im czlowiek za plecami umiera, ten czas trzeba znalesc i zaplacic za bilet?
Włąsnie tak przedstawili sprawę w wiadomościach. Kierowca się wkurzył, i staranował szlaban.
Ponoc powinien zapłacić za przejazd.... do następnej bramki
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 12:24   #28
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

rece mi opadly i wszelakie inne me czlonki. Toz to najwiekszy absurd jaki bylo dane mi czytac/slyszec.
Wiadomo co z tym kierowca? Poniesie za to jakies konsekwencje, czy jednak dzieki tej sytuacji, przestana takie ewenementy wynajdywac i kolejne karetki beda normalnie przepuszczane? Mowili cos w Tv wiecej na ten temat? Wiesz jak sprawa sie zakonczyla? Normalnie strach umierac w naszej PL ;o(
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 12:34   #29
indiewa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 93
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

ludzie się tutaj tak bardzo mało uśmiechają. każdy gdzieś biegnie, potyka się o dziury w chodniku, pani na poczcie to prawie w trzeciej osobie się odzywa ("czego chciała? nie widzi że przerwa?"), rozmowy, że na wakacje to może za dwa lata, bo samochód trzeba spłacać (na Wyspach można kupić za 3-5 wypłat...)
i wiele innych. ale da się żyć i w Polsce.
indiewa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-04, 12:42   #30
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
rece mi opadly i wszelakie inne me czlonki. Toz to najwiekszy absurd jaki bylo dane mi czytac/slyszec.
Wiadomo co z tym kierowca? Poniesie za to jakies konsekwencje, czy jednak dzieki tej sytuacji, przestana takie ewenementy wynajdywac i kolejne karetki beda normalnie przepuszczane? Mowili cos w Tv wiecej na ten temat? Wiesz jak sprawa sie zakonczyla? Normalnie strach umierac w naszej PL ;o(
Tu jest więcej informacji:
http://kontakt24.tvn.pl/temat,kierow...categoryId=496
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.