Pierwszy ząbek, pierwszy kroczek zbliża się dzieciaczków roczek" Mamy wrześ-paź 2011!

[mama zosi]

Monia, może tu na forum emigrantek ktoś poleci Tobie dobrego pediatrę? Zawsze można spróbować zasięgnąć drugiej opinii.

[MoniaZ82]

Mamo Hani widze Cie

wracaj do nas..... szybciutko

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez mama zosi

Monia, może tu na forum emigrantek ktoś poleci Tobie dobrego pediatrę? Zawsze można spróbować zasięgnąć drugiej opinii.

Zrobimy jeszcze te drugie badania i wtedy sie okaze co i jak.... poki co zostaniemy przy obecnym lekarzu.... dzieki kochana

A poza tym na poczatku sierpnia jade do Pl.... wiec moze tam sie cos wyjasni

[irmith]

Bry

Dziękuję za życzonka zdrówka, mam nadzieję że podziałają bo już mi krtań wysiadła. Mąż się cieszy a mała nie rozumie co się dzieje

Dobrze że zajrzałam bo bym nie wiedziała że trzeba jechać się ciachnąć oj marzy mi się coraz bardziej krótki fryzik

Widzę że kilka mamuś wróciło Agnyska kochana jak tam wielo?? u nas kicha

[agus1978]

Napisane przez MoniaZ82

ja wlasnie dalam malej butle i zasnela po niej... jakos nie mam pomyslow na jej sniadanko.... byly jogurty, owsianki, puddingi ryzowe, kiedys jajecznica.... no to teraz tylko butla

Agus niby jestem troszke spokojniesza ale zastanawiam sie na co ta alergia..... No i zal mi Olivki jak jej tak cieknie z noska

mnie też denerwuje teraz, jak Misia mi furczy nosem i oddycha buzią..ale u Olivki to chociaż wychodzi z nosa a mojej nie..siedzi i tyle.ale rano dałam jej krople dla alergików i jestciut lepiej...

Napisane przez irmith

Bry

Dziękuję za życzonka zdrówka, mam nadzieję że podziałają bo już mi krtań wysiadła. Mąż się cieszy a mała nie rozumie co się dzieje

współczucia...i za zdróweczko

zrobiłam mały przegląd w szafie młodej i przynajmniej juz wiem, czego jej brakuje...

mykam narazie, milego dzionka Wam życzymy z Michaśką

[caroline_1988]

Nie wiem co się dzieje. Jak otwieram nasz wątek to net mi się wiesza i nie mogę nawet czytać co piszecie. Mam nadzieję, że ten post chociaż dojdzie.

Dziewczyny czy wasze maluszki też są takie charakterne? Kamil zaczyna się złościć i wtedy rzuca się do tyłu, krzyczy i wygina. Czy to normalne? Bo ja mam zaraz wizję jak w przyszłości będzie mi się rzucał na podłogę i histerie urządzał...

[MoniaZ82]

Napisane przez caroline_1988

Nie wiem co się dzieje. Jak otwieram nasz wątek to net mi się wiesza i nie mogę nawet czytać co piszecie. Mam nadzieję, że ten post chociaż dojdzie.

Dziewczyny czy wasze maluszki też są takie charakterne? Kamil zaczyna się złościć i wtedy rzuca się do tyłu, krzyczy i wygina. Czy to normalne? Bo ja mam zaraz wizję jak w przyszłości będzie mi się rzucał na podłogę i histerie urządzał...

Caroline post doszedl
Tutaj cisza bo przeciez dlugi weekend jest... a ja zapomnialam... u nas sie skonczyl to u Was sie zaczal....

Jesli chodzi o charakter to moja wymusza wszystko placzem ale tylko wtedy gdy juz jest spiaca, albo glodna.... albo jak na rece chce.
A o co sie Twoj zlosci Caroline ???

[caroline_1988]

Przeważnie jak już jest marudny i coś mu nie pasuje to tak się awanturuje.

Właśnie kliknęłam quinny zappa Tak się czaiłam i czaiłam ale TŻ mnie przycisnął, ze mam zamawiać to kliknęłam

Dziewczyny polecicie mi jakieś łóżeczka turystyczne?

Niby długi weekend a my w domku siedzimy. Teraz Kamillo śpi, potem może do teściów się przejedziemy.

[Martusiaaa21]

Heja
Nadrabiam od tyłu, póki mały śpi My nie mamy długiego weekendu bo jutro niestety trzeba iść do pracy A dziś mamy dzień leniamoże później skoczymy sobie na jakiś spacerek

[danika]

dzien dobry świątecznie

byłysmy z królewną w kościele (tzn pod kościołem ) i na procesji,calutką przespała, nawet ją bicie dzwonów nie obudziło tata nas opuścił i wymknął się na rowerek - a niech ma

potem u rodziców na obiedzie, spacerek i dopiero dotarliśmy do domu. Zmęczona jestem musze przynać.

Napisane przez Malgosia1983

Ile się czeka na paszport?


Ale się te dzieci zmieniają. Są coraz to ładniejsze Oczy ma cudo!

dzieki za konmplementa

a na paszport tymczasowy (nie biometryczny) się czeka 2 tygodnie. Taki wystarczy na podróże po europie a i tak jest ważny tylko 1 rok

my musieliśmy teraz załatwić bo potem może byc lipa z urlopem a muszą wniosek złożyć oboje rodzice razem

Napisane przez mama zosi

no i koniecznie sonda musi być, ta na którą najwięcej głosów to ta jedyna obowiązująca na wątku

Napisane przez lullaby_ml

taaaa zrobmy sonde i glosowanie, a co!

Napisane przez mama zosi

to ja głosuje za tym bobem!

hm... a czy uwzględnione zostanie, że niektórzy (np Acelinka j ja ) są właścicielami szopy żyjących swoim życiem lokaczy?

Napisane przez MoniaZ82

No Daniko ale Ci cora rosnie... a te oczy ....

A ja wczoraj ogladalam finalowe odcinki Grey`s Anatomy i tez sie poryczalam....

dzieki

uwilbiam Graysów a wiesz, że ma być 9 seria?

Napisane przez MoniaZ82

Archi lekarz zdiagnozowal alergie ... nie wie jeszcze na co ale musimy jeszcze kupke zbadac

oj biedna Olivka, przytulam smarkaczka małego
ale wiesz, teraz jest dużo leków, nawet maluchy można już odczulać ja całe życie funkcjonuje z alergią na roztocza i pyłki, czasem jest cieżko ale na szczescie duzo można sobie pomóc

Napisane przez Martusiaaa21

Heja
Nadrabiam od tyłu, póki mały śpi My nie mamy długiego weekendu bo jutro niestety trzeba iść do pracy A dziś mamy dzień leniamoże później skoczymy sobie na jakiś spacerek

oj współczucie. Ja na szczęscie się urlopuje, ale juz od poniedziałku od nowa robota

[mama zosi]

My właśnie zawitałyśmy do domu po obiedzie u babci (było na słono bo babcia nie ma już smaku i wszystko przyprawia za mocno), teraz Zo meczy bułkę jako podwieczorek, a mama wizażuje.

Greysów to ja uwielbiam, choć z sezonu na sezon coraz mniej niestety. Pierwsze cztery serie były super, potem to już chyba takie męczenie tematów na siłę, także nie wiem czego się spodziewać po tym 9. Ale pewnie i tak oglądać będę

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Carol, mam nadzieję że będziesz z zappa zadowolona tak samo jak ja!

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

zapomniałam o najważniejszym: Zośka trzymana przeze mnie za rączki zrobiła kilka kroków do przodu! Dumna mama z niej jest!

[MoniaZ82]

Napisane przez Martusiaaa21

Heja
Nadrabiam od tyłu, póki mały śpi My nie mamy długiego weekendu bo jutro niestety trzeba iść do pracy A dziś mamy dzień leniamoże później skoczymy sobie na jakiś spacerek

hej Martus

Napisane przez danika

dzien dobry świątecznie

byłysmy z królewną w kościele (tzn pod kościołem ) i na procesji,calutką przespała, nawet ją bicie dzwonów nie obudziło tata nas opuścił i wymknął się na rowerek - a niech ma

potem u rodziców na obiedzie, spacerek i dopiero dotarliśmy do domu. Zmęczona jestem musze przynać.


dzieki

uwilbiam Graysów a wiesz, że ma być 9 seria?



oj biedna Olivka, przytulam smarkaczka małego
ale wiesz, teraz jest dużo leków, nawet maluchy można już odczulać ja całe życie funkcjonuje z alergią na roztocza i pyłki, czasem jest cieżko ale na szczescie duzo można sobie pomóc




oj współczucie. Ja na szczęscie się urlopuje, ale juz od poniedziałku od nowa robota

dla Guni ze jest taka grzeczna

Tak kochana, wiem, ze ma byc 9 sezon I juz nie moge sie doczekac, chociaz glupio skonczyl sie biezacy ... no ale nic sie nie poradzi jak aktorzy nie chca latami grac w jednym serialu

Co do alergii to wiem , ze nie jest to uciazliwe i pewnie malej to z czasem minie ale chcialabym wiedziec na co ma ta alergie ....

Napisane przez mama zosi

My właśnie zawitałyśmy do domu po obiedzie u babci (było na słono bo babcia nie ma już smaku i wszystko przyprawia za mocno), teraz Zo meczy bułkę jako podwieczorek, a mama wizażuje.

Greysów to ja uwielbiam, choć z sezonu na sezon coraz mniej niestety. Pierwsze cztery serie były super, potem to już chyba takie męczenie tematów na siłę, także nie wiem czego się spodziewać po tym 9. Ale pewnie i tak oglądać będę

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Carol, mam nadzieję że będziesz z zappa zadowolona tak samo jak ja!

Ja uwielbiam ten serial

oj kusisz tym wozkiem co prawda mamy juz spacerowke ale zapp tez mi sie podoba

[madzialena-lublin]

Hejka wieczornie
My już po imieninach mojego taty, Młoda wynoszona i wykołysana przez wszystkie ciotki, pod koniec miała ich już serdecznie dosyć. Właśnie padła

Napisane przez caroline_1988

Właśnie kliknęłam quinny zappa Tak się czaiłam i czaiłam ale TŻ mnie przycisnął, ze mam zamawiać to kliknęłam

Gratuluję

Dziewczyny polecicie mi jakieś łóżeczka turystyczne?

Niby długi weekend a my w domku siedzimy. Teraz Kamillo śpi, potem może do teściów się przejedziemy.

Kamilka dostała w prezencie o to (zielone) i jesteśmy zadowoleni

Napisane przez danika

dzien dobry świątecznie

byłysmy z królewną w kościele (tzn pod kościołem ) i na procesji,calutką przespała, nawet ją bicie dzwonów nie obudziło tata nas opuścił i wymknął się na rowerek - a niech ma

potem u rodziców na obiedzie, spacerek i dopiero dotarliśmy do domu. Zmęczona jestem musze przynać.

uwilbiam Graysów a wiesz, że ma być 9 seria?

Ejjjjj noooo! Ja dopiero na drugiej serii jestem...
Ale powiem Wam że jakoś szału na nich nie mam Do "desperate housewives" nawet się nie umywa. No i aktorka grająca główną rolę mnie strasznie irytuje. Ale oglądam jak prasuję, bo chcę zobaczyć czemu to taki hicior

Brawa dla Guni za niewzruszoną postawę na procesji

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez mama zosi;34564470[COLOR=Silver

[/COLOR]zapomniałam o najważniejszym: Zośka trzymana przeze mnie za rączki zrobiła kilka kroków do przodu! Dumna mama z niej jest!

[mama zosi]

No jak możesz, Meredith jest najlepsza z całego serialu

[madzialena-lublin]

O właśnie! Meredith! Bllleee

[mama zosi]

Ona jest super, choć jej głos może trochę drażnić.

Moje dziecko śpi od kwadransa, a takie puchy dziś

[MoniaZ82]

Napisane przez mama zosi

Ona jest super, choć jej głos może trochę drażnić.

Moje dziecko śpi od kwadransa, a takie puchy dziś

Ja wlasnie swoja polozylam i mam czas dla siebie.... ale kuchnia mnie wzywa
No wlasnie jakies pustki tu dzisiaj....
A ja tylko bylam na spacerze i zmoklam jak kura .... pogoda znowu do bani ....

[aa2]

helloooo
sem i ja
mały spi a ja siedze z meżusiem i oglądamy tv zaraz mąż pogra a ja se poczytam co tam sie dzis działo, ale widze ze mało co hehe

[mama zosi]

Monia mnie wzywa znowu sterta prania do prasowania ale ignoruje to na razie

[anciaahk]

My wróciliśmy z wojaży po Mazurach , Franek zaliczył wieś, spacery, jezioro . Podróżnik mały. NAwet grzeczny był.

Obiadów jednak nie je. Oświadczam, że pozbywam się tytułu kucharza i w sobotę próbuję ostatni raz z obiadem. Jeśli nie zje, to albo przerzucę się na słoiczki - w końcu i tak nie je, to szkoda mojej pracy, albo na mleko - i powrócę do gotowania za jakiś czas. Naprawdę chyba ugotowałam mu wszystko możliwe. Nie wiem, co jest w tych zupach nie tak, może chce bardziej zblenderowane jednak?? Nie mam pojęcia i nie mam siły na kolejne eksperymenty.

Napisane przez caroline_1988

Nie wiem co się dzieje. Jak otwieram nasz wątek to net mi się wiesza i nie mogę nawet czytać co piszecie. Mam nadzieję, że ten post chociaż dojdzie.

Dziewczyny czy wasze maluszki też są takie charakterne? Kamil zaczyna się złościć i wtedy rzuca się do tyłu, krzyczy i wygina. Czy to normalne? Bo ja mam zaraz wizję jak w przyszłości będzie mi się rzucał na podłogę i histerie urządzał...

Właśnie pytałam o to, bo Franek też z takim nerwem mnie kopie, bije, naprawdę z taką jakby złością, nie wiem skąd on ma te nerwy i czy mu to zostanie. Staram się na to nie zwracać uwagi poki co, spokojnie do niego podchodzić.

Napisane przez mama zosi

zapomniałam o najważniejszym: Zośka trzymana przeze mnie za rączki zrobiła kilka kroków do przodu! Dumna mama z niej jest!

[MoniaZ82]

Napisane przez mama zosi

Monia mnie wzywa znowu sterta prania do prasowania ale ignoruje to na razie

Prasowanie.... brrrr nie lubic....
Ja juz jedna ture wyprasowalam ale druga sie suszy wiec znowu mnie jutro czekaja katusze

Hej Asik

[thelilah]

długi weekend to mamuśki szaleją na powietrzu

Napisane przez agus1978

Bry..dziecię szaleje obok z torbą od komputera, kawa zrobiona, w tle leci Sting koncert z Berlina i tak sobie świętujemy. noc nawet ok, dwie pobudki krótkie na smoka i wstałysmy po 7...w południe jedziemy do brata na grilla wiec jakos se trza czas zając

uuu grill

Napisane przez MoniaZ82

Dziekuje Ci kochana Ty jedna zauwazylas ( procz Gosi) Olivke a nie tylko pchacz



wow ... super... Sliczny ten Twoj Misko a jaki elegancik

dziękuję w imieniu M.
dobrze, że wiesz że to alergia a nie coś innego, nie ma się co martwić. przyjedziesz do Pl to zrobisz Oli wszystkie badania i będzie dobrze, zobaczysz

Napisane przez mama zosi

Dzień Dobry,
u nas znowu pobudki co 2 godzinki, koło północy dałam jej mm, bo myślałam że pośpi potem choć 3 godzinki (wypiła 120 ml o dziwo), ale weź matka zapomnij

no nic, trzeba kawy się napić i się ogarnąć bo babcia na nas czeka.

jak M. był mniejszy to też się łudziłam, że zje więcej na noc to dłużej pośpi... taa... naiwna ja

Napisane przez caroline_1988

Przeważnie jak już jest marudny i coś mu nie pasuje to tak się awanturuje.

moja bestia się wycwaniła i krzyczy na mnie jak coś chce, a jak mu nie dam to ten krzyk przechodzi w pisk już sobie matkę ustawia pod swoje dyktando

Napisane przez danika

hm... a czy uwzględnione zostanie, że niektórzy (np Acelinka j ja ) są właścicielami szopy żyjących swoim życiem lokaczy?

loki... ja zawsze marzyłam, żeby mieć loki... a teraz się już z tym pogodziłam, że mam tylko fale niestety

Napisane przez mama zosi

zapomniałam o najważniejszym: Zośka trzymana przeze mnie za rączki zrobiła kilka kroków do przodu! Dumna mama z niej jest!

no proszę proszę, wielkie

[mama zosi]

Ancia, ja dałam sobie spokój z karmieniem jej kaszkami, bo po tygodniach wylewania tego do zlewu stwierdziłam, że ile można. Za jakiś czas wrócimy do nich, oby z sukcesem. I tego Wam życzę w kwestii obiadów.

[thelilah]

Napisane przez anciaahk

My wróciliśmy z wojaży po Mazurach , Franek zaliczył wieś, spacery, jezioro . Podróżnik mały. NAwet grzeczny był.

Obiadów jednak nie je. Oświadczam, że pozbywam się tytułu kucharza i w sobotę próbuję ostatni raz z obiadem. Jeśli nie zje, to albo przerzucę się na słoiczki - w końcu i tak nie je, to szkoda mojej pracy, albo na mleko - i powrócę do gotowania za jakiś czas. Naprawdę chyba ugotowałam mu wszystko możliwe. Nie wiem, co jest w tych zupach nie tak, może chce bardziej zblenderowane jednak?? Nie mam pojęcia i nie mam siły na kolejne eksperymenty.


Właśnie pytałam o to, bo Franek też z takim nerwem mnie kopie, bije, naprawdę z taką jakby złością, nie wiem skąd on ma te nerwy i czy mu to zostanie. Staram się na to nie zwracać uwagi poki co, spokojnie do niego podchodzić.

brawa dla małego podróżnika, że był taki dzielny na mazurowych wyprawach

możesz się pozbyć tytułu kucharza, a dla mnie i tak będziesz niedoścignionym wzorem
kurcze, to może faktycznie mała przerwa w obiadkach pomoże? nie mam pojęcia co doradzić, bo mój to mały worek bez dna ma zamiast brzuszka

[mama zosi]

Thelilah zazdroszczę dziecka z apetytem, bo co ja się z moja panną umęcze czasem (czytaj codziennie) to moje...

[caroline_1988]

A my też wymęczeni od teściów wróciliśmy. TŻta jelitówka rozkłąda i nie pojedzie jutro do Wawy do strefy kibica. Ja się cieszę, bo razem będziemy kibicować

Mamo Zo gratulacje za poczynania córci!

Ja już kilka prań temu odpuściłam sobie prasowanie i skórka Kamila ma się dobrze więc jedno pracochłonne zajęcie mi odpadło

madzialena chyba jednak kupię taki większy kojec 105 na 105. Bo czasami muszę coś zrobić i Kamila samego zostawić. W łóżeczku już nie mogę bo stać nie potrafi a wstaje i przewraca się z hukiem. W krzesełku do karmienia ostatnio mi wstał. Myslałąm, ze zawału dostanę! O leżaku już dawno nie ma mowy.

[minio1984]

Hej!
Dopiero teraz do kompa się dorwałam

Poczytałam troszkę co tam u Was ale nie miałam dziś kiedy się odezwać, bo dziecko moje dziś przez cały dzień spało całe 30 min, na szczęście już śpi od 40 min i mam chwilkę spokoju, bo padnięta jestem bardzo

Wszystkie dzieciaczki cudowne
Gunia śliczności, i te oczka
Miłoszek jak model pozował, piękne zdjęcie, Thelilah a ja też prosiłam o zdjęcie
Olivka z pchaczem super, ja właśnie też o takim myślałąm, muszę do siorki uśmiechnąć Monia trzymam kciuki za kolejne wyniki, i dużo buziaków dla Olivki
Marcelek jak zwykle boski śpioszek, a poza rewelka

Mam nadzieję, że żadnego dzieciaczka nie ominęłam, jak tak to wybaczcie
Co do akcji bob to ja się przyłączam bo teraz też mam taką fryzurkę

A miałam napisać jak huśtawka. Ogólnie jestem zadowolona, Adasiek bo cieszy się w niej cały czas tylko jest dość wąskie to siedzenie i ciężko do wyjąć z niej i trzeba odkręcać przód huśtawki żeby małego wyjąć, ale robi się to w sekundę, ale taki plus, że nie ma opcji żeby z niej dziecko wypadło

Aha byliśmy wczoraj u lekarza na kontroli. Adaś waży już 10200, a w klacie prawie 50 cm klocuszek mój.
Ogólnie wszystko dobrze. Na te policzki przepisałam jakąś maść robioną na receptę, powiedziała że to raczej jakieś łuszczenie sie czy coś i kazała nawilżać. raczej nie alergia ufff.
A i wiecie co kazała ograniczyć gluten, że niby za szybko zaczęłam dawać za dużo. Jak jej powiedziałm co je to włąśnie stwierdziła, żeby do około roku ograniczyć do minimum gluten, czyli kasza jaglana odpada, biszkopty, kaszki manna, owsiana, pszenna, pieczywo, makarony. Bo może być, że przez to ma takie krostki
Kaszki tylko ryżowa i kukurydziana a kasza gryczana. Nawet nie wiedziałąm, że taką można dawać

A my dziś byliśmy nad stawem karmić kaczki i łabędzie, potem na placu zabaw, potem na chwilkę u babci zobaczyć jak remont i tak do popołudnia zleciało.
A jutro jadę na prawie cały dzień do mamy na wieś na mecz i pewnie zn ów nie będę miała kiedy tu zajrzeć

Chyba jakiś elaborat mi wyszedł

[mama zosi]

Carol ja mam taki kojec normalny dla Zo, nie łóżeczko turystyczne, i bez tego nie dałabym rady. Sprawdza się świetnie! A Zo wczoraj podniosła się za pałąk w leżaczku i prawie górą wyszła

[MoniaZ82]

Napisane przez mama zosi

Thelilah zazdroszczę dziecka z apetytem,

Ja tez zazdroszcze.... chociaz nie moge narzekac na moja ale moglaby caly obiad zjadac


Ancia ale poza obiadami to Franio wszystko zjada ??

[anciaahk]

Minio a gdzie dokładnie macie krostki?? Bo my też, może to faktycznie ten gluten cały.

Thelilah przestań tak pisać!!! Siedzę w domu to i gotuję, a staram się, bo właśnie taki niejadek z niego i nie docenia maminych starań.

MamoZo - no właśnie chyba odpuszczenie sobie pomoże.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Monia poza obiadkami raczej apetyt jest ok.

[MoniaZ82]

Napisane przez minio1984

Hej!
Dopiero teraz do kompa się dorwałam

Poczytałam troszkę co tam u Was ale nie miałam dziś kiedy się odezwać, bo dziecko moje dziś przez cały dzień spało całe 30 min, na szczęście już śpi od 40 min i mam chwilkę spokoju, bo padnięta jestem bardzo


Aha byliśmy wczoraj u lekarza na kontroli. Adaś waży już 10200, a w klacie prawie 50 cm klocuszek mój.
Ogólnie wszystko dobrze. Na te policzki przepisałam jakąś maść robioną na receptę, powiedziała że to raczej jakieś łuszczenie sie czy coś i kazała nawilżać. raczej nie alergia ufff.
A i wiecie co kazała ograniczyć gluten, że niby za szybko zaczęłam dawać za dużo. Jak jej powiedziałm co je to włąśnie stwierdziła, żeby do około roku ograniczyć do minimum gluten, czyli kasza jaglana odpada, biszkopty, kaszki manna, owsiana, pszenna, pieczywo, makarony. Bo może być, że przez to ma takie krostki
Kaszki tylko ryżowa i kukurydziana a kasza gryczana. Nawet nie wiedziałąm, że taką można dawać

A my dziś byliśmy nad stawem karmić kaczki i łabędzie, potem na placu zabaw, potem na chwilkę u babci zobaczyć jak remont i tak do popołudnia zleciało.
A jutro jadę na prawie cały dzień do mamy na wieś na mecz i pewnie zn ów nie będę miała kiedy tu zajrzeć

Chyba jakiś elaborat mi wyszedł

Hej
Dzieki za mile slowo

za sluszna wage....
Pierwsze slysze ze trzeba gluten ograniczac...a Twoj ma skaze ???
Bo ponoc moja ma lekka egzeme i mam uwazac na to co jej daje...