Ostatnio testowałam - cz. III - Strona 90 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-01, 22:55   #2671
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Pin up girl Pokaż wiadomość
Jak znam życie, to pewnie jest
Mogę podesłać sampla.


Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Nie dryndus kupa pieprzu .
O, to fajnie, bo teraz kupuję tylko zapachy, ktore przynajmniej toleruje mój mąż (bo dryndusy już wszystkie ukochane mam)

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
JU, na ile znam Twój gust to Carbone Ci się nie spodoba Toż to czyste kadzidło w typie Black Tourmalin (łagodniejszej wersji) z pieprzem. Dużą ilością pieprzu. Absolutnie nie dryndus, dlatego zakup w ciemno odradzam. Jakby co, to też się ofiaruję z samplem
A dlaczego nie? Mam Full Incense, mam Avignon.
Nie lubię wędzonego dymu, który kojarzy mi się z kiełbaskami (i to "babuni" brrrrr)
Ale pieprz- bardzo.
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-01, 22:59   #2672
beyza
Perfume Lover
 
Avatar beyza
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 650
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

rubj edp- zero jaśminu, zero tuberozy za to mega dużo kminu, który wraz z owocem granatu daje efekt spoconego mężczyzny. Przypomina mi Aziyade, choć nie odrzuca tak gwałtownie jak on. Trochę mnie odrzuca, by po chwili zmusić do wwąchiwania się w nadgarstek. Przedziwny.
__________________
[B]Z perfumami jest jak z alkoholem.
Liczy się tylko kolejna flaszka

WYMIANA: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1280992
beyza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 07:17   #2673
pola49
Zadomowienie
 
Avatar pola49
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Ww
Wiadomości: 1 478
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Mendosita Pokaż wiadomość
Właśnie też duch jest kompletnie nie mój, aż się sama dziwię, że tak mi to Cristalle zawróciło w głowie. Dziś pójdę przetestuję ponownie, może okaże się, że zachwyt prysł (oby...)

Ty i Liberte??? To jest bodaj ostatni zapach, ktory bym z Tobą połączyła Jest dokładnie taki, jak napisałaś- beztroski, niepoważny Na wakacje jak znalazł.

Edit: byłam w małej perfumerii, nie mają Chanel, ale mają za to półkę z kilkoma zapachami del Pozo- testuję właśnie Ambar: jak dla mnie to wypisz wymaluj brat Cerruti Si.
Na Fragrantice piszą, że w tym roku wyjdzie damska wersja Arabian Nights, coś czuję, że będzie muszmieć.

Była już jakiś czas temu do kupienia na ebayu szkoda tylko, że tak jak wersja męska niedostępna jest w Europie.
__________________
[SIZE=2]Szukam flaszek z ubytkiem:
ANGEL EDP
pola49 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 16:39   #2674
Parabelka
Panaroja
 
Avatar Parabelka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Annayake Hanami - początkowo bardzo miły fiołek z domieszką trawy , potem pojawia się maciejka , kawa , po czym wszystko przechodzi w upojną akację z odrobiną jaśminu . Niestety po jakichś dwóch godzinach akacja dramatycznie pudrzeje , więc dyskwalifikacja . A szkoda
Annayake Matsuri - otwarcie to czysty , żywy , szczery plastikowy plastik do którego po chwili dołącza chińska gumka pachnące , niestety szybkoznikająca , a potem rzeczywiście słoniopodobnie , tylko że zapach zatrzymuje się na etapie przypalonej szpitalnej kaszy manny no i znacznie słabszy jest .
Cacharel Liberte - słodki miks pomarańczy z mandarynką i jeszcze jakimiś owockami , nieinwazyjny banalny owocowy słodziak na lato .
Halston 2009 - czuję w nim coś oleistego , jakby olej z puszki z wędzonymi rybkami w oliwie , ale nie taki mocno rybno-wędzony , a z domieszką syropu cukrowego
i na koniec perełka
Armani Prive Bois d'Encens - nać selera zmieszana ze skajem , czarną gumą i odrobiną skóry czegoś tak ohydnego nie wąchałam od czasu kontaktu z Kryminalną Tuberozą - jakby marnej jakości buty z kiepskiej skóry na plastikowo-gumowej podeszwie , rozgrzane na straganie na słońcu w upalny dzień , doprawione selerową nacią w dużej ilości . Na całe szczęście koszmar mija i wychodzi kadzidło na skórzanym podbiciu , suche i wiercące w nosie , skóra słabnie i znika , kadzidło zostaje , ale jakieś takie ono nieciekawe , płaskie , jednostajne i suche . Tak czy siak - nie dla mnie
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa

-Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry.
-Czy to pomoże ?[...]
-Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok .
Terry P.
Parabelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 16:52   #2675
Pin up girl
Zakorzenienie
 
Avatar Pin up girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 093
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Halston 2009 - czuję w nim coś oleistego , jakby olej z puszki z wędzonymi rybkami w oliwie , ale nie taki mocno rybno-wędzony , a z domieszką syropu cukrowego
i na koniec perełka

Nie mam pytan


Ombre Bleue, Brosseau - cytrusy, konwalia, lilia i pizmo, a z tego wychodzi chemiczny, mdly odswiezacz do toalet miejskich/dworcowych. Jestem na nie, niestety.
Pin up girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-03, 04:36   #2676
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 515
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Miss Dior Eau Fraiche-nowośc-nie nowość Diora. Mi tam się podoba, nawet bardzo. Dla mojego nosa to połączenie Miss Dior (Cherie) edt i L'Eau. Zapach bardzo świeży, gorzkawy z pazurkiem. Bardzo bym chciała
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-03, 09:59   #2677
agnes_bdg
perfumowy zawrót głowy
 
Avatar agnes_bdg
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Biotherm Eau Oceane - trudno mi się wypowiedzieć, czy faktycznie zapach morza/oceanu/wody dobrze oddany, na mój nos jest za słaby i nietrwały

Jil Sander Sport Fitness - bardzo przyjemna mgiełka, kwiatowo - owocowa, lekko gorzkawe nuty grejfruta i wyczuwam frezję i brzoskiwinię, jak na mgiełkę trwałość przyzwoita
__________________

Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice



agnes_bdg jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-03, 11:00   #2678
Rinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Rinaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 968
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Issey Miyake, L'Eau D'Issey-

świeży, "oceanowy", kojarzy mi się ze świeżo ściętą trawą i wiatrem
na mnie niestety bardzo nietrwały, znika po godzinie, dwóch

Rinaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-03, 18:22   #2679
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Pyxis Scents of Time - krzaczory, zieloność, ziółka, a wszystko przygniecione ogromnym, mdłym brzoskwiniowym akordem Eden to przy nim przyjemniaczek, od Pyxis dostałam prawdziwych mdłości. Trwałości nie ocenię, bo pozbyłam się dziada.

Tocadilly - hiacynta w naturze wąchałam, ale ten pachniał jakoś inaczej. Bez w naturze też wąchałam, a ten tu to jakaś karykatura. Może pomieszanie tych składników razem + ogórek (którego literalnie w tym zapachu nie zauważyłam, a przecież znam na wylot) dało taki niestrawny efekt? Kolejny zapach krzaczasto-kwiatowo-podmokły. Dla mnie nie do noszenia, tak mdlący. Musialam zmywać
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-03, 18:47   #2680
lady Vader
Rozeznanie
 
Avatar lady Vader
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 906
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Caprissimo Carthusia – kwiatowo-mydlany szypr w starym, dobrym stylu. Niestety bardzo nietrwały - szczególnie jak na czyste perfumy.

Figuier Heeley – kokosowe mleczko, trawa, siano i figowe liście-a tle dziwna, mączna nuta. Początek był całkiem znośny-nieco mydełkowo-zielony, ale potem zapach stawał się coraz bardziej męczący. Na szczęście był intensywny tylko przez jakieś 3 godziny, potem przepadł.

Essence Narciso Rodriguez – początek był ładny – mydlano-pudrowe białe piżmo, kobiece i przytulne, ale niestety bardzo szybko pojawia się nuta taniej, męskiej wody kolońskiej, która zaczyna dominowac i robi się nieprzyjemnie. Kompletna porażka.

Boucheron edp – przytulny, pudrowo-kremowy zapach z lat 80. W początkowych nutach jest sporo cytrusów, później pojawia się coraz więcej pudru, a w bazie odrobina ambry. Bardzo fajny - niestety strasznie na mnie nietrwały i mało intensywny. Szkoda.

Dambrosia Profumum – śliczny owocowy zapach z dominującą, soczystą, słodką figą, a w tle sporo drzewa sandałowego. Początek mnie zachwycił, ale bardzo szybko zapach stracił moc i przyczaił się delikatnie przy skórze. Trwałość i intensywność niestety kiepska.

Mambo – mała,czarna miniaturka nieznanej mi firmy. W środku prawdopodobnie męski zapach - trochę lawendy i ziołowo - kolońskich nut.Znika ze skóry w mgnieniu oka.
__________________
Some organisms are so good at camouflage they forget they exist.
lady Vader jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-03, 19:51   #2681
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Puur Van Gils zakupiony w ciemno i sprowadzony do Polski dzięki uprzejmości pewnej kochanej Wizażanki () okazał się sandałowym niewypałem Liczyłam na gwajak i "drzewo kaszmirowe", a dostałam sandał w roli głównej, nie cierpię go chyba na równi z paczulą zapach nie jest zwiewny i lekki w typie Molekuł czy Kashminy ale mocny, wyrazisty, trochę apteczny i męski, przypomina mi Gipsy Water... szkoda, takie zakupy uczą rozumu
__________________
próbki na wymianę




Edytowane przez kriss_de_valnor
Czas edycji: 2012-06-03 o 19:52
kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-03, 21:04   #2682
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Rinaa Pokaż wiadomość
Issey Miyake, L'Eau D'Issey-

świeży, "oceanowy", kojarzy mi się ze świeżo ściętą trawą i wiatrem
na mnie niestety bardzo nietrwały, znika po godzinie, dwóch

Mnie się też wydawało, że nietrwały, póki nie umiałam "wychwytywać" i rozpoznawać tego zapachu- bo ginął w zapachowym hałasie. Ale w ciszy (domowej np, kiedy przez nic się nie przebija) trwa i trwa.
Mnie najbardziej zdziwiło, ze tak duża róznica jest miedzy edp i edt- z edt szybko wychodzi zapaszek plastikowej torby, coś nieprzyjemnie szpiczastego, tymczasem edp zatraca się w owocowo- wodnej lepkości


Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Annayake Hanami - początkowo bardzo miły fiołek z domieszką trawy , potem pojawia się maciejka , kawa , po czym wszystko przechodzi w upojną akację z odrobiną jaśminu . Niestety po jakichś dwóch godzinach akacja dramatycznie pudrzeje , więc dyskwalifikacja . A szkoda
Annayake Matsuri - otwarcie to czysty , żywy , szczery plastikowy plastik do którego po chwili dołącza chińska gumka pachnące , niestety szybkoznikająca , a potem rzeczywiście słoniopodobnie , tylko że zapach zatrzymuje się na etapie przypalonej szpitalnej kaszy manny no i znacznie słabszy jest .
Cacharel Liberte - słodki miks pomarańczy z mandarynką i jeszcze jakimiś owockami , nieinwazyjny banalny owocowy słodziak na lato .
Halston 2009 - czuję w nim coś oleistego , jakby olej z puszki z wędzonymi rybkami w oliwie , ale nie taki mocno rybno-wędzony , a z domieszką syropu cukrowego
He, he
Jakby ktoś nie wiedział, próbki były ode mnie- spod serca wyjęte
A tu- proszę
Weryfikuję - więc dla mojego nosa :
Hanami nie pudrzeje i w ogóle nie zmienia się, akacji nie czuję, ale kwiaty z czymś typu papier? wiórki mokre? koci żwirek? zachwycające połączenie, ale napewno dla niektórych rzygawiczne
Matsuri-nie odbierałam tego zapachu jako sztuczny, może jakiś dziwno egzotyczno kwiatowo- przyprawowy? Od Słonia dyskretniejszy, o mniejszej mocy, ale nie gorszy. Wg mnie podobny bardzo.
liberte- nic dodać, nic ująć ale pomarańczowy
Halston- dla mnie zabójczy drink ze sfermentowanym sokiem (brzoskwiniopodobnym)

L'Eau Kenzo 2- dla mnie klon Eclat d'Arpege tego pomarańczowego z nutkami, czyli woda owocowa o aromacie morelowo- migdałowym
bardzo sympatyczny zapach, bezpretensjonalny, ale dla mnie na dłuższą metę męczący
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-04, 09:58   #2683
Parabelka
Panaroja
 
Avatar Parabelka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Hy hy - Ju
edytuję Halstona - potem się robi jadalnie słodki , ale nie owocowy
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa

-Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry.
-Czy to pomoże ?[...]
-Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok .
Terry P.

Edytowane przez Parabelka
Czas edycji: 2012-06-04 o 09:59
Parabelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-04, 11:37   #2684
Figarro
Zakorzenienie
 
Avatar Figarro
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 18 154
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Nową serię L'Occitane testowałam
jednak jako, że ostatnio mam fazę na bazylię, utkwiła mi w głowie tylko jedna kompozycja
Eau Captivante
Ziół jest tutaj całkiem sporo, mięta przeplata się z bazylią przez cały czas trwania zapachu na skórze,
są tutaj również nuty cytrusów, jednak te czuję na sobie tylko w pierwszym momencie od zaaplikowania
trwałość mizerna, ale flaszka jest wielka, można się zlewać

Zdecydowanie UNISEX
__________________
Figarro Scent Stories - pisze się o perfumach ....troszkę www.facebook.com/FigarroScentStories
https://www.instagram.com/figarroscentstories/
Zapraszam

Wymieniam się
Figarro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-04, 13:57   #2685
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 515
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

L'Eau Chloe-bardzo bardzo świezy, jakbym wsadziła nos w proszek do prania, po chwili zmienia się w Chloe edp, które średnio lubię. Bardzo trwałe i intensywne
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-04, 15:20   #2686
agaa13
Zakorzenienie
 
Avatar agaa13
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Weryfikuję - więc dla mojego nosa :
liberte- nic dodać, nic ująć ale pomarańczowy
Justyno, tak samo postrzegam Liberte
__________________
agaa13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-05, 21:49   #2687
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

W poszukiwaniu zapachów delikatnych, codziennych, ale niebanalnych i jednocześnie "do białej bluzki":
La Lune D&G- jest przyjemny, bardziej mydlano- szamponowy niż inny, choć owoce melonowate i kwiaty ma. Czy jest niebanalny? chyba nie, ale bardzo miły, trwałość taka sobie, ale tego rodzaju zapachy chyba z definicji są delikatne.
Nie obraziłabym się- ale wątpię, żeby ktoś zwrócił uwagę na moje perfumy.

L'Eau Floral d'Issey - bardzo podobny do Shiseido Eau energizing (grucha od lewatywy), ale dużo mniejsza moc i niestety brzydki rozwój. Po myciu rąk zostaje wstrętny, gryzący utrwalacz a la torebka fol.

Passenger Cruize Dupont- on mi bardzo coś przypomina, wręcz klon, w typie Chloe edp i Medusy Versace jednocześnie.
Świeży i jednocześnie miękki, nie mdły.
no tak, wtórny, ale baaaardzo fajny.
Nie znam klasycznego Passengera, niestety, a teraz bardzo chc ę poznać.
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-08, 16:14   #2688
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 515
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Addict Eau Sensuelle-nie potrafię napisać niczego konkretnego. Napaliłam się na ten zapach, ale troche mnie rozczarował. Jest poprawny-troszkę słodki, troche kwiatowy, bardzo kobiecy, ale bez pazura, taki ugrzeczniony, gładki, trochę zamulający i nie wywołujacy emocji... Nie jest brzydki, czy pospolity, ot ładny i tyle.
EauDemoiselle Eau Fraiche-cudo klasyczną Eaudemoiselle wzbogacono o cytrusy i najpiekniejszą na świecie nutę rabarbaru. Zapach nabrał świetlistości, lekkości, po prostu boski jestNadal czuć że to Eaudemoiselle ale ten rabarbar:love :. Muszę mieć - w lipcu na pewno ją kupię
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-10, 12:31   #2689
025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 314
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Flowerparty Summer YR - mniej słodki, nieco bardziej kwiatowy i kwaśny brat klasycznego FP, mam nieodparte wrażenie, że znam identyczny zapach... Nie mogę tylko dojść, jaki...

Verveine YR - cytrynowe tic-taci: dużo kwaskowatej cytryny, trochę odświeżającego zielska i miętowy powiew. Fajny świeżak dla zielono-lubnych.

Noix de Coco de Malaisie YR
- Malibu z mlekiem, pysznie śmietankowy. Bardzo mi się podoba. Skonfrontuję go z pinacoladą i zdecyduję, który wolę. Bo wezmę sobie któregoś 20 ml - simple plesasures.

Rebelle Rihanna - gratka dla wielbicielek słodkich do bólu jadalnych zapachów. Cukierek kokosowy oblany czekoladą, która po jakimś czasie przechodzi w piękne, dojrzałe, wręcz kawowe kakao. Dla mnie niestety zbytni ulep, ale może się podobać.
025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-10, 19:28   #2690
lady Vader
Rozeznanie
 
Avatar lady Vader
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 906
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Dahlia Noir Givenchy – pudrowo-kwiatowy zapach z dominującą dziwną, gorzkawą nutą przypominającą anyż. Trwałość i intensywność mizerna-blade, marne perfumy - ogólnie wstyd dla firmy, która ma w swoim dorobku takie dzieła jak Organza czy Ysatis, a tu takie bezbarwne, mdłe "coś".

Perles Lalique – róża+kamforowata paczula. Na szczęście zero piwnic i stęchłych szmat, jak to paczula ma w zwyczaju objawiać na skórze. Ładny, ale ten duet jest już tak ograny, że jakoś nie mogłam wykrzesać z siebie zachwytu. Łudząco podobny do Midnight Poison-ale wolę w tym wypadku Diora, który ma dużo lepszą trwałość.

Esprit Libre Visconti – przyjemny cytrusowo-ziołowy zapach, czuć głównie cytrynę i lawendę. Całość przypomina cytrynowy proszek do prania. Szkoda,że bardzo nietrwały.

Kasaneka Menard – dość przyjemny zapach, ale nieco banalny, nie różni się szczególnie od dziesiątek innych zapachów-początek przyprawowo-cytrusowo-mydlany, później zapach się ociepla i baza jest delikatna, waniliowo-sandałowa. Nic specjalnego - dodatkowo jest w nim coś sztucznego, jak nuta jakiegoś detergentu. Trwałość średnia

Sacrebleu Intense Parfums de Nicolai – bardzo ładny, ciepły orient. Całość to mieszanka wanilii, kwiatów goździka i cynamonu, który dominuje na innymi składnikami. Zapach jest słodki i lekko pudrowy ,dla niektórych może się wydawać przez to zbyt retro. Trwałość niestety taka sobie.

Nu edp YSL – przyjemny,przyprawowy orient. Trochę pieprzu, kardamonu i słodkiego kadzidła. Jestem trochę rozczarowana, bo po przeczytaniu tylu entuzjastycznych recenzji nastawiłam się na coś wyjątkowego -a tu jest ładnie, poprawnie, ale bez pazura. Trwałość średnia, zapach bardzo bliskoskórny.
__________________
Some organisms are so good at camouflage they forget they exist.
lady Vader jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 14:46   #2691
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 515
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Doleciał John Varvatos-z niecierpliwościa otworzyłam, popsikałam nadgarstek i... cudowny, bogaty zapach. Nie jest podobny do Mademoiselle ale wąchając go nie mogę sie oprzeć wrażeniu, ze to są bardzo bliskie sobie zapachy jeśli chodzi o "atmosferę".

Dla mnie to bardzo bogaty zapach-czuć w nim jaśmin i jakieś bardzo egzotyczne kwiaty. Zapach jest taki orientalny, w tle snuje się delkiatne kadzidełko-przynosi mi na myśl orientalne olejki i wonności, widzę przepych orientu. Bardzo oryginalny i piękny.Czuję odrobinę "kurzu" takiego jak w Mademoiselle mimo, ze te zapachy nie są podobne. Bardzo udany strzał w ciemno.

Asiuuuula, a do Ciebie juz doleciały?
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 15:00   #2692
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Małgosia791 Pokaż wiadomość

Asiuuuula, a do Ciebie juz doleciały?
Doleciały ale mnie tak nie porwały .
Rzeczywiście ma coś w sobie z charakteru M., jest i słodki i owocowy, w pewnym momencie podobny nawet trochę do Ume (czyli jakas śliwka musi byc ), nie moge się do niczego konkretnego przyczepić ale ... jakoś nie musze go mieć chyba
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 21:09   #2693
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;34612189]

Rebelle Rihanna - gratka dla wielbicielek słodkich do bólu jadalnych zapachów. Cukierek kokosowy oblany czekoladą, która po jakimś czasie przechodzi w piękne, dojrzałe, wręcz kawowe kakao. Dla mnie niestety zbytni ulep, ale może się podobać.[/QUOTE]
Testowałam.
wg mnie zapach wybitny w swojej klasie, choć nie specjalnie oryginalny.
Ale wyróżnia się, bo jest bardzo dobrze zrobiony.
Móglby mieć lepszą trwałość, ale i tak nie narzekam. Ja bym czegoś takiego nosić- na razie- nie mogła, ale wąchać na łapie- o, tak.
Do tego kakała dochodzi jeszcze jakaś nutka a la kukułki.
szkoda, wielka szkoda, że flakon taki tandetny i nieporęczny.


Cytat:
Napisane przez lady Vader;34620061
[B
Perles[/B] Lalique – róża+kamforowata paczula. Na szczęście zero piwnic i stęchłych szmat, jak to paczula ma w zwyczaju objawiać na skórze. Ładny, ale ten duet jest już tak ograny, że jakoś nie mogłam wykrzesać z siebie zachwytu. Łudząco podobny do Midnight Poison-ale wolę w tym wypadku Diora, który ma dużo lepszą trwałość.
No tak, tylko że u mnie Perles po prostu gasną, a Midnight straszy ohydnym, gryzącym utrwalaczem

Alien edt- niesamowita sprawa- przez ok. godziny pachnie na mnie...kupą! Chyba raczej psią.
Nie w roli głównej, tylko wdepnięta i wytarta.
Potem jest delikatnie, mydlanie- tego mydła nie czuję z edp, ktory z kolei jest potworem sztuczności- ale za to jakiej!
Kupiłam go!!!!!

I mam ochotę obadać inne wersje- czy tak samo warto? ktore są najfajniejsze?
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-06-11, 23:21   #2694
SzatAnka71
Zakorzenienie
 
Avatar SzatAnka71
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: ze Smoczej Jamy ;-)
Wiadomości: 12 737
GG do SzatAnka71
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Alien edt- niesamowita sprawa- przez ok. godziny pachnie na mnie...kupą! Chyba raczej psią.
Nie w roli głównej, tylko wdepnięta i wytarta.
Potem jest delikatnie, mydlanie- tego mydła nie czuję z edp, ktory z kolei jest potworem sztuczności- ale za to jakiej!
Kupiłam go!!!!!

I mam ochotę obadać inne wersje- czy tak samo warto? ktore są najfajniejsze?
Reszta jest jeszcze gorsza no ale to może na mnie są takie niefajne
__________________


SzatAnka71 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 23:39   #2695
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez SzatAnka71 Pokaż wiadomość
Reszta jest jeszcze gorsza no ale to może na mnie są takie niefajne

Ale, wiesz- gorsza w sensie straszniejsza czy gorsza- marniejsza?
Oto jest pytanie
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 09:01   #2696
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Testuje Cabotine Gres (wreszcie!). Tyle juz sie naczytalam o tym zapachu, ze wstyd, ze go nie znalam. Kupilam mala flaszke w ciemno i powiem, ze jestem milo zaskoczona. Nie powiedzialabym, zeby te perfumy zalatywaly prl-em, ale maja charakter niedzisiejszy (w koncu to rocznik 1990 a wtedy perfumy robili inne niz dzis). Na pewno skads juz znam ten zapach - czulam go na 100% na kims. Sa fajne takie soczyste, zielone bardzo, ale kompletnie nie umiem okreslic nut. Trozke mydlano-pudrowe z daleka i to jedno ak srednio mi sie podoba, ale ogolnie sa super Dosc eleganckie, z pazurkiem.
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 12:19   #2697
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez lady Vader Pokaż wiadomość

Perles Lalique – róża+kamforowata paczula. Na szczęście zero piwnic i stęchłych szmat, jak to paczula ma w zwyczaju objawiać na skórze. Ładny, ale ten duet jest już tak ograny, że jakoś nie mogłam wykrzesać z siebie zachwytu. Łudząco podobny do Midnight Poison-ale wolę w tym wypadku Diora, który ma dużo lepszą trwałość.
O matko, o matko, o matko... zasłabłam z szoku...

Naaaprawawdęęę tak Ci się kojarzy?

Uwielbiam Perles, nienawidzę Midnight, nie widzę osobiście nic podobnego.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-06-12, 12:31   #2698
BlueberryMilkshake
Zadomowienie
 
Avatar BlueberryMilkshake
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 880
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
O matko, o matko, o matko... zasłabłam z szoku...

Naaaprawawdęęę tak Ci się kojarzy?

Uwielbiam Perles, nienawidzę Midnight, nie widzę osobiście nic podobnego.
A ja się zgadzam z Lady Vader. Dla mnie oba zapachy to również łudząco podobne połączenia róży i kamfory/paczuli.
BlueberryMilkshake jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 12:33   #2699
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
O matko, o matko, o matko... zasłabłam z szoku...

Naaaprawawdęęę tak Ci się kojarzy?

Uwielbiam Perles, nienawidzę Midnight, nie widzę osobiście nic podobnego.
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 12:56   #2700
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Ja mogę zrozumieć, że ktoś widzi podobieństwo między Perles a MP, ale pod jednym tylko warunkiem - jeśli na jego skórze wybija się wyraźna nuta kamfory i paczuli, bez których Perles są, tak jak w moim przypadku właśnie, słodkim olejkiem z drewna różanego, mdlącym i nudnym, w przeciwieństwie do wielowymiarowych MP
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-21 14:21:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.