Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

[Maaamaa22]

Witam Byłam dziś u lekarza Okazało sie ze jestem w 6 tyg Tylko ze mam krwiaka i bardzo sie martwie;( I jeszcze do tego nadżerke Najbardziej sie boje o tego krwiaka zeby sie nie powiekszył Moja fasolka ma 6mm Termin mam wyznaczony na 06.02.2013
Dostałam lek mam nadzieje ze pomoze i nic sie nie stanie z malenstwem

Suzi jak sie czujesz po Duphostonie??? bo ja też musze brac:/

[pstryczek84]

Skoro już rozmawiamy o naszej wspaniałej służbie zdrowia to mnie wczoraj krew zalała robiłam sobie w tamtym tyg zlecone badania w naszej przychodni i co sie okazało...??? że pielęgniary od siedmiu boleści wygadały że jestem w ciązy (bardzo mała miejscowość, wszyscy się znaja). No ku...wa mać! i gdzie tu tajemnica lekarska!!! wiadomo że to są początki i nie chcemy się za bardzo "chwalić", poza tym to nasza PRYWATNA sprawa a te od razu z morda wszem i wobec ze ja w ciąży.... I tak w pierwszej kolejności dowiedziały się osoby które nie powinny. A gdybym tak trzymała to w tajemnicy przed całym światem, łącznie z mężem i rodzicami i gdyby tak Oni dowiedzieli się od obcych? No litości... Albo gdybym tak robiła sobie np badanie na obecnośc wirusa hiv bo takie w ciazy tez czasami sa zlecane to co - poszłaby fama ze mam aids....?!?
No jak nic tylko iść tam i je wszystkie . I to porządnie!!!!!! Ale nie chce się denerwować bo i tak się wszystkiego wyprą a ja im niczego nie udowodnię.
Ehhhh, musiałam to z siebie wyrzucić...

[djerba]

Napisane przez measia

moze cos zobaczyc. zalezy jakim usg bedzie robione. ja widzialam bicie serduszka a mialam usg w drugim dniu tygodnia

jak mogłaś widzieć serce w drugim dniu tygodnia??? zapomniałaś chyba o jakiejś cyferce

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez pstryczek84

Skoro już rozmawiamy o naszej wspaniałej służbie zdrowia to mnie wczoraj krew zalała robiłam sobie w tamtym tyg zlecone badania w naszej przychodni i co sie okazało...??? że pielęgniary od siedmiu boleści wygadały że jestem w ciązy (bardzo mała miejscowość, wszyscy się znaja). No ku...wa mać! i gdzie tu tajemnica lekarska!!! wiadomo że to są początki i nie chcemy się za bardzo "chwalić", poza tym to nasza PRYWATNA sprawa a te od razu z morda wszem i wobec ze ja w ciąży.... I tak w pierwszej kolejności dowiedziały się osoby które nie powinny. A gdybym tak trzymała to w tajemnicy przed całym światem, łącznie z mężem i rodzicami i gdyby tak Oni dowiedzieli się od obcych? No litości... Albo gdybym tak robiła sobie np badanie na obecnośc wirusa hiv bo takie w ciazy tez czasami sa zlecane to co - poszłaby fama ze mam aids....?!?
No jak nic tylko iść tam i je wszystkie . I to porządnie!!!!!! Ale nie chce się denerwować bo i tak się wszystkiego wyprą a ja im niczego nie udowodnię.
Ehhhh, musiałam to z siebie wyrzucić...

chyba istnieje coś takiego jak tajemnica zawodowa? co za pipy głupie...

[gochaa_p]

Napisane przez laurka23

Takie mam jakieś przeczucie że to będzie chłop .

ja też mam przeczucie na chłopca :P może dlatego że czuję się tak samo jak z synkiem

[Delicjanka]

Napisane przez djerba

jak mogłaś widzieć serce w drugim dniu tygodnia??? zapomniałaś chyba o jakiejś cyferce

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------




chyba istnieje coś takiego jak tajemnica zawodowa? co za pipy głupie...

Trafne określenie...
No dajcie spokój, głupie babska co one własnego życia nie mają kurde? ploty i ploty tylko w głowach .

[gochaa_p]

Napisane przez Kasiaczek89

Hej dziewczynki czy przyjmiecie mnie do waszego grona??Obecnie jestem w 7tc i narazie wstępny termin to 30styczniachoc teraz troche się boję bo brązowy śluz sie pojawił i po pracy jadę na pogotowie bo troche sie naczytałam i boję sie

witaj i nie stresuj się - to na pewno nic takiego

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez suzi31

Dziewczyny, tak sobie Was podczytuje, czyta się miło i jakoś lżej na duszy
Nadal nie wiem czy dołącze do Waszego grona. Bardzo bym chciała, ale na pewne rzeczy nie mam już wpływu...
Jakiś czas temu wypowiedziałam się na forum, że obawiam się ciąży pozamacicznej i napiszę Wam w skrócicie co mnie spotkało:
dwa tygodnie temu zrobiłam betę (po dwóch negatywnych testach domowych) i wyszedł 4 tydzień ciąży, jednak na usg nic jeszcze nie było widać.
Tydzień temu poszłam ponownie na usg (beta ładnie rosła) ale lekarz nie miał dobrych wiadomości dla mnie - ciążą pozamaciczna, pilnie do usunięcia cały jajowód. Tego samego dnia byłam już w szpitalu, a następnego dnia miałam wykonaną laparoskopię. Pogodzona z kolejną stratą, w czwartek dowiedziałam się, że nic nie miałam zrobione, gdyż lekarze nie poszukali tej ciąży pozamacicznej (oczywiście musieli zajrzeć do brzucha, więc mam cztery nacięcia). Miałam czekać do następnego dnia na badanie bety i usg - w piątek okazało się, że ciąża jest, zagnieżdżona dobrze, z tym że to ok. 5 tydzień, więc nie widać jeszcze echa zarodka.
Jestem w domu. Biorę leki: Luteinę i Duphaston. Od soboty plamię, a w pon. miałam malutkie krwawienie. Zaraz udałam się do lekarza, na razie twierdzi, że wszystko ok, pęcherzyk ładnie rośnie, pojawił się jakiś zarys zarodka.
Teraz mam leżeć plackiem i czekać. Co też robię, ale nie jest lekko, bo byłam w ciąży, później nie byłam, a teraz jestem, ale nie wiadomo czy będę Masakra jakaś.

masakra!!!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez suzi31

Dziewczyny, tak sobie Was podczytuje, czyta się miło i jakoś lżej na duszy
Nadal nie wiem czy dołącze do Waszego grona. Bardzo bym chciała, ale na pewne rzeczy nie mam już wpływu...
Jakiś czas temu wypowiedziałam się na forum, że obawiam się ciąży pozamacicznej i napiszę Wam w skrócicie co mnie spotkało:
dwa tygodnie temu zrobiłam betę (po dwóch negatywnych testach domowych) i wyszedł 4 tydzień ciąży, jednak na usg nic jeszcze nie było widać.
Tydzień temu poszłam ponownie na usg (beta ładnie rosła) ale lekarz nie miał dobrych wiadomości dla mnie - ciążą pozamaciczna, pilnie do usunięcia cały jajowód. Tego samego dnia byłam już w szpitalu, a następnego dnia miałam wykonaną laparoskopię. Pogodzona z kolejną stratą, w czwartek dowiedziałam się, że nic nie miałam zrobione, gdyż lekarze nie poszukali tej ciąży pozamacicznej (oczywiście musieli zajrzeć do brzucha, więc mam cztery nacięcia). Miałam czekać do następnego dnia na badanie bety i usg - w piątek okazało się, że ciąża jest, zagnieżdżona dobrze, z tym że to ok. 5 tydzień, więc nie widać jeszcze echa zarodka.
Jestem w domu. Biorę leki: Luteinę i Duphaston. Od soboty plamię, a w pon. miałam malutkie krwawienie. Zaraz udałam się do lekarza, na razie twierdzi, że wszystko ok, pęcherzyk ładnie rośnie, pojawił się jakiś zarys zarodka.
Teraz mam leżeć plackiem i czekać. Co też robię, ale nie jest lekko, bo byłam w ciąży, później nie byłam, a teraz jestem, ale nie wiadomo czy będę Masakra jakaś.

Spokojnie, jak serducho bije to już dobrze

Napisane przez marsi11

suzi, dobrze,że wszystko w porządku

ale powiem Ci,że ja już nie miałabym zaufania do takiego lekarza

do sądu bym poszła, przecież każdy zabieg to ryzyko..... masakra, czytałam to mojemu TZ to w szoku jest



SZAJA mam do Ciebie ogromną prośbę zapytaj proszę tę koleżankę, czy też miała takie bóle kolkowe, please!
muszę poszukać jakiś innych przypadków

A co do pocenia się- jeśli hormonki są w porządku to prawdopodobnie mamy wypłukany potas- ja tak mam, kiedy dużo piję i często sikam,
powiem Wam,że sok pomidorowy rozwiązuje problem a jak ktoś nie lubi to tableteczki

Zapytam

Napisane przez Maaamaa22

Witam Byłam dziś u lekarza Okazało sie ze jestem w 6 tyg Tylko ze mam krwiaka i bardzo sie martwie;( I jeszcze do tego nadżerke Najbardziej sie boje o tego krwiaka zeby sie nie powiekszył Moja fasolka ma 6mm Termin mam wyznaczony na 06.02.2013
Dostałam lek mam nadzieje ze pomoze i nic sie nie stanie z malenstwem

Suzi jak sie czujesz po Duphostonie??? bo ja też musze brac:/

Leż, odpoczywaj

[Delicjanka]

Napisane przez gochaa_p

ja też mam przeczucie na chłopca :P może dlatego że czuję się tak samo jak z synkiem

jej ja jestem ciekawa ciekawe w którym tyg sie dowiemy co będzie, czy dziewczynka czy chłopczyk ważne aby było zdrowe
przeraża mnie myśl o tym że mogłoby być chore... (

[gochaa_p]

Napisane przez Kasiaczek89

Jak se chcieli cos otworzyc i popatzrec to mogli gazete otworzyc!!Co jest z tą służbą zdrowia. Kochana naprawde ci współczuje ale trzymam kciuki ze ciebie i maluszka by zdrowo rósł.
Ale powiem wam ze moja kolezanka ostatnio leżała na ginekologii i z nia leżała pani i raz do niej przyszli, że ma ciąże pozamaciczną, za chwile znów przyszli, że jednak jest w ciąży,za jakiś czas znów przyszli, że jednak nie jest w ciązy a potem ze znów jest w ciązy a potem przyszedł ordynator, że jednak ma obumarły zarodek;/co za chamstwo się szerzy w tych lekarzach

no żesz !#@$^&* a to to już szczyt szczytów!!!!!!!!!!

[Maaamaa22]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34667142

Leż, odpoczywaj [/QUOTE]


Boje sie o malenstwo

[hope01]

tu Wam wysyłam zakupione dzisiaj i w zeszłym tygodniu jeszcze mam w szafie, ale nie chce mi się teraz wyciągać
i brzusio

[mala_19kw]

Czesc kobietki ale gonicie z tymi tematami chcialam was tylko powiadomić że z załatwienien ślubu poszlo łatwiej niz myslalam datę mamy na 11 sierpnia. Dzis Bylismy ubrać mojego przyszłego męża. Jestem padnieta tym bieganiem. A to dopiero sie zaczyna. Przygotować ślub,wesele i jeszcze lekarze lekarze i jeszcze raz lekarze. Skad brac czas na ogarniecie tego wszystkiego?:/

Na dodatek znów opuścił mnie apetyt

[Delicjanka]

Napisane przez hope01

tu Wam wysyłam zakupione dzisiaj i w zeszłym tygodniu jeszcze mam w szafie, ale nie chce mi się teraz wyciągać
i brzusio

No super te ciuszki a brzuszek rośnie ja dzisiaj oglądałam ciuszki dla bobaska, ale to chyba jeszcze za wcześnie chyba zaraz też wstawię zdjęcia brzucha, robie sobie co jakiś czas dla porównania i tak będzie do rozwiązania
Wstawiam 5 tydz, 8 tydz i 10 tydz

[Maaamaa22]

Hope01 Ktory tydzien???

[hope01]

Napisane przez Delicjanka

jej ja jestem ciekawa ciekawe w którym tyg sie dowiemy co będzie, czy dziewczynka czy chłopczyk ważne aby było zdrowe
przeraża mnie myśl o tym że mogłoby być chore... (

w końcu ktoś powiedział to głośno ...

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez Delicjanka

No super te ciuszki a brzuszek rośnie ja dzisiaj oglądałam ciuszki dla bobaska, ale to chyba jeszcze za wcześnie chyba zaraz też wstawię zdjęcia brzucha, robie sobie co jakiś czas dla porównania i tak będzie do rozwiązania
Wstawiam 5 tydz, 8 tydz i 10 tydz

rośnie rośnie, obie mamy 10 tydzień ja już go kończę, jutro 11-start
ależ drukujesz na fc

[eff8]

Przepraszam że nie nadrabiam...
chciałam Wam tylko napisać jak u mnie po wizycie i ide się położyć

fasolka malutka ma dopiero 3,5 mm ale serduszko bijace widzialam
prawdopodobnie 4 lub 5 tydzien dopiero, termin mi Pani wyliczyla na 06.02
Natomiast jeśli chodzi o moje bóle brzucha to niestety muszę przystopować trochę i codziennie brać nospe kurde no wiec troche mi smutno

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Eff8, ale czemu smutno? Nospa to nie koniec świata

Hope, bokiem zrób
Delicjanko, na takich szczuplaczkach to brzusio błyskawicznie widać!

Ja wam mojego nie pokażę, bo u mnie to już na 5 wygląda I to ciążowy, pomijam moje własne kg, ale z córą tak samo miałam, na początku 3mca kupowałam spodnie i spódnicę ciążową bo w nic nie wchodziłam. Ramiona chudną, tyłek też, a wszystko na brzuch poszło.

[hope01]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34668105]Eff8, ale czemu smutno? Nospa to nie koniec świata

Hope, bokiem zrób
Delicjanko, na takich szczuplaczkach to brzusio błyskawicznie widać!

Ja wam mojego nie pokażę, bo u mnie to już na 5 wygląda I to ciążowy, pomijam moje własne kg, ale z córą tak samo miałam, na początku 3mca kupowałam spodnie i spódnicę ciążową bo w nic nie wchodziłam. Ramiona chudną, tyłek też, a wszystko na brzuch poszło.[/QUOTE]

oj no, wstawię jutro :P w sam raz 11 tydzień będzie
no i następna ludowa "mądrość" obalona - bo podobno jak się kilogramy kumulują na brzuchu tylko, to chłopak :P a tu proszę

idę wspierać chłopaków miejmy nadzieję, że Rosjanie ich nie zdeptają...

[pstryczek84]

Napisane przez hope01

idę wspierać chłopaków miejmy nadzieję, że Rosjanie ich nie zdeptają...

Ja tez idę popatrzeć z taką samą nadzieję....

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A to oni jeszce grają? Ja już w necie info szukam ile przegraliśmy

[laurka23]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34668410]A to oni jeszce grają? Ja już w necie info szukam ile przegraliśmy [/QUOTE]

Dobre Miejmy nadzieję że ruski czołg ich nie rozjedzie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ale ruska mafia pobije

[sarah67]

Ja pospałam sobie 2 godzinki.
Jutro jadę z pieskiem do weterynarza na szczepienie i odrobaczenie.
Jak będzie Dzidziusia to pewnie będzie Ją po nóżkach liział i pewnie zabawki zabierał będzie.
Jak wspominałam na czas nieobecności męża mieszka u mnie Mama z siostrą, (siostra ma 11 lat) i tak mój piesio jest grzeczny nic nie ruszy jak mu się nie pozwoli, czasami jakiś przysmaczek jego jak mi wypadnie to nie weźmie tylko czeka na pozwolenie, ale ostatnio moja siostra będąc sama w domku grzała sobie cienkie paróweczki i zaniosła do jadalni na stół (ja mam salon z jadalnią i na przeciwko jest kuchnia pół otwarta) po czym poszła do kuchni po keczup wróciła i parówek już nie było bo piesi0 zjadł.

[iskierka0310]

hello..jakos nie mam weny ale czytam bo fajnie piszecie
ja juz tez mam brzucho wywalony a termin na 30 stycznia ,czyli gdzies 6 tydzień,taka natura..ale co tam byleby wszystko było ok .z dzidziusiem.
poszalałam i kupiłam sobie spodnie ciążowe,jeszcze za duże ale za 2 m-ce beda jak znalazł
zgaga mi po południu odpuściła i razem z nia mdłości.Generalnie nie jest tragicznie.zjadłam własnie...SAMA....pól arbuza..cala noc bede sikac

[LadyWhisper]

szajajaba przejrzałam właśnie Twoją Dłubalnię i jestem zachwycona!!! Jejku jak chciałabym takie rzeczy robić!!! Coś cudnego

[iskierka0310]

Napisane przez LadyWhisper

szajajaba przejrzałam właśnie Twoją Dłubalnię i jestem zachwycona!!! Jejku jak chciałabym takie rzeczy robić!!! Coś cudnego

też z ciekawości zerknełam..po prostu cudne tam wszystko!!!!podziwiam!!!!

[djerba]

yeaaah! nie jest źle 1:1

[hope01]

Napisane przez djerba

yeaaah! nie jest źle 1:1

[insolito]

Napisane przez gochaa_p

ja też mam przeczucie na chłopca :P może dlatego że czuję się tak samo jak z synkiem

Ja zawsze chciałam córeczkę, a odkąd jestem w ciąży to marzy mi się chłopczyk, choć wiadomo to sprawa drugorzędna, najważniejsze zdrowie.

Napisane przez hope01

tu Wam wysyłam zakupione dzisiaj i w zeszłym tygodniu jeszcze mam w szafie, ale nie chce mi się teraz wyciągać
i brzusio

Piękne maciupkie ciuszki

Napisane przez mala_19kw

Czesc kobietki ale gonicie z tymi tematami chcialam was tylko powiadomić że z załatwienien ślubu poszlo łatwiej niz myslalam datę mamy na 11 sierpnia. Dzis Bylismy ubrać mojego przyszłego męża. Jestem padnieta tym bieganiem. A to dopiero sie zaczyna. Przygotować ślub,wesele i jeszcze lekarze lekarze i jeszcze raz lekarze. Skad brac czas na ogarniecie tego wszystkiego?:/

Na dodatek znów opuścił mnie apetyt

za ustalenie termin. Dasz sobie radę ze wszystkim Kochana, zobaczysz jeszcze będziesz miło wspominać ten okres

Napisane przez Delicjanka

No super te ciuszki a brzuszek rośnie ja dzisiaj oglądałam ciuszki dla bobaska, ale to chyba jeszcze za wcześnie chyba zaraz też wstawię zdjęcia brzucha, robie sobie co jakiś czas dla porównania i tak będzie do rozwiązania
Wstawiam 5 tydz, 8 tydz i 10 tydz

No widać już brzuszek, ale ty szczuplutka jesteś

Napisane przez eff8

Przepraszam że nie nadrabiam...
chciałam Wam tylko napisać jak u mnie po wizycie i ide się położyć

fasolka malutka ma dopiero 3,5 mm ale serduszko bijace widzialam
prawdopodobnie 4 lub 5 tydzien dopiero, termin mi Pani wyliczyla na 06.02
Natomiast jeśli chodzi o moje bóle brzucha to niestety muszę przystopować trochę i codziennie brać nospe kurde no wiec troche mi smutno

Super, że jest serduszko Nospą sie nie smutaj, to nic strasznego, będziesz się lepiej czuła.

Napisane przez djerba

yeaaah! nie jest źle 1:1

Były emocje Myślałam, że będzie gorzej, tzn. że przegramy, a jednak mnie chłopaki zaskoczyli. ciekawe co pokarzą w sobotę

[djerba]

Napisane przez insolito

Ja zawsze chciałam córeczkę, a odkąd jestem w ciąży to marzy mi się chłopczyk, choć wiadomo to sprawa drugorzędna, najważniejsze zdrowie.


Piękne maciupkie ciuszki



za ustalenie termin. Dasz sobie radę ze wszystkim Kochana, zobaczysz jeszcze będziesz miło wspominać ten okres



No widać już brzuszek, ale ty szczuplutka jesteś


Super, że jest serduszko Nospą sie nie smutaj, to nic strasznego, będziesz się lepiej czuła.





Były emocje Myślałam, że będzie gorzej, tzn. że przegramy, a jednak mnie chłopaki zaskoczyli. ciekawe co pokarzą w sobotę

to będzie stresik dopiero ja tu głośno komentuję mecze, krzyczę itp hehe a młoda się nawet nie obudziła

anyway, ciekawa jestem czy Szczęsny wróci na mecz w sobotę..
jak długo taka czerwona kartka obowiązuje hmm