Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :) - Strona 78 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-12, 16:10   #2311
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Uwielbiam rybę z taką kapustką

Najlepsze jest to, że TŻ nie lubi ryb, ale jak ja sobie zrobie, to mi wyjada pół


Jutro idę na pierwszą wizytę i mam jakieś myśli, że mi lekarz powie: ale przecież nie jest Pani w ciąży

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------


Będzie dobrze
Takie same myśli miewam)) Chyba uwierzę jak zobaczę maluszka.
A wizyta moja w piątek.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 16:12   #2312
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Insolito
Dziekuje czekam na odpowiedzi jak na zbawienie, az mi sie plakac zachcialo, niech przestanie i wiecej nie boli
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 16:15   #2313
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez sarah67 Pokaż wiadomość
Insolito
Dziekuje czekam na odpowiedzi jak na zbawienie, az mi sie plakac zachcialo, niech przestanie i wiecej nie boli
Nic się nie przejmuj, macica się rozciągnąć musi. Mnie tak bolało chyba do 8 tygodnia, teraz mam spokój, ale czasem jak kichnę lub wstanę to mnie wiązadła macicy bolą.
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 16:22   #2314
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Hey Kochane,
Ja właśnie wróciłam z uczelni.. zmęczona.. ale nas babka jedna przerobiła, miała być zerówka, to zrobiła tylko jednej grupie zerówke która ma już oceny z ćwiczeń a Ci co jeszcze nie mieli zaliczeń z ćwiczeń podchodzą do egzaminu w sesji... a tak chciałam już w piątek mieć wszystko z głowy wrrr
no i byłam w kfc. frytunie małe plus longerek i teraz mam wyrzuty sumienia i doła że będę jak słoń.. ajjj niedobrze.. ;] i w ogóle ta pogoda.. duszno jakos.. ide jutro badania wszystkie porobić
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 16:48   #2315
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Takie same myśli miewam)) Chyba uwierzę jak zobaczę maluszka.
A wizyta moja w piątek.
Debrah Ja byłam wczoraj- zobaczyłam tylko pęcherzyk i kropeczkę, nie wiadomo nawet czy bije już serduszko. Więc też nie do końca się upewniłam. Ale trudno, chyba trzeba przestać złowróżyć, nalepiej zająć się sobą i innymi sprawami a następny termin USG przyjdzie szybko.
Miejmy nadzieję, że u Ciebie w piątek coś więcej wypatrzą
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 16:51   #2316
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość
ale właśnie mdłości nasilają mi się jak jestem głodna, więc staram się do tego nie dopuścić, oczywiście niekture potrawy też mi nie podchodzą, ale zazwyczaj dowiaduje się o tym jak juz mam je przed sobą na talerzu
najbezpieczniej zjeść wtedy kromkę chleba bez niczego.

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Ja większość szafy mam w lumpku skompletowane Uwielbiam robić w nich zakupy. Dla dzieci są na prawdę piękne rzeczy nie zniszczone.
Dziecko nawet nie ma kiedy poniszczyć Moja mama już kilka lat temu nie mogła się oprzeć kilku śpioszkom
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 16:52   #2317
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

u mnie burza, a ja si e boje burzy,
Idę się położyć, jak wstanę to spróbuję trochę pozamiatać bo nie chce mi odkurzać i wykąpie psa.
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 16:54   #2318
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez sarah67 Pokaż wiadomość
u mnie burza, a ja si e boje burzy,
Idę się położyć, jak wstanę to spróbuję trochę pozamiatać bo nie chce mi odkurzać i wykąpie psa.

Ojj u mnie też zanosi sie na burze, też nie lubie i nie ma mojego TZ nie bedzie mial mnie kto tulic hehe..
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 16:59   #2319
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez sarah67 Pokaż wiadomość
u mnie burza, a ja si e boje burzy,
Idę się położyć, jak wstanę to spróbuję trochę pozamiatać bo nie chce mi odkurzać i wykąpie psa.
też się noszę z tym zamiarem ,tylko muszę to zrobić wieczorem, przed jej spaniem, bo jak zrobię to wcześniej to poleci na ogród mokra i wróci uwalona
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:03   #2320
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Debrah Ja byłam wczoraj- zobaczyłam tylko pęcherzyk i kropeczkę, nie wiadomo nawet czy bije już serduszko. Więc też nie do końca się upewniłam. Ale trudno, chyba trzeba przestać złowróżyć, nalepiej zająć się sobą i innymi sprawami a następny termin USG przyjdzie szybko.
Miejmy nadzieję, że u Ciebie w piątek coś więcej wypatrzą
Oby, bo malec starszy ciut.
A powiedz - na kiedy Ci wypada następna wizyta?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:10   #2321
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
oj marsi biedna!!!
Mi dokucza czasem ból jajnika(np. przy wydmuchiwaniu nosa albo po kichnięciu, taki mini skurcze w brzuchu, potem jajnik nawala jak nie wiem )
Ale to nie jajnik, tylko więzadła macicy się rozciągają Norma.
Skoro tak się pocisz - zrób sobie badania tarczycy, to często objaw niedoczynności, taka zwiększona potliwość. Tsh, ft3 i ft4.

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość

W których jesteśie tygodniach dziewzyny któe macie już zdjęcia usg?? bo ja ide 20.06 to będzie chyba 9 tydzien i zastanawiam sie zy tez juz bedzie tak widać?
Będzie, a na każdy foto masz napisane, który to tydzień i dzień

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
dziewczyny a ja z innej beczki.
wkręciłam sobie dzisiaj, że coś jest nie tak z moją ciążą.
Czytam te Wasze różne objawy typu: dużo śluzu,bolące piersi, mdłości, że wstajecie w nocy na siusiu itp, a mnie sie wydaje, że u mnie to wszystko minęło, a części w ogóle nie było... W czwartek mam wizyte i az sie boje co bedzie... jak sie dowiem, że ciąża obumarła to nie wiem.....

no to wpadłam w jakiś dół...

wyżaliłam sie....
nie wkręcaj się Z córką do 8 chyba tygodnia nic, prócz na początku ogromnej senności, potem dopiero piersi zaczęły mnie boleć masakrycznie. Minęło koło 12 tygodnia i dalej nic, ani mdłości, ani zmęczenia, ani zapachó, zgagi.

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
przestań tak myśleć !!!
nie wolno
ja z takim nastawieniem poszłam wczoraj na wizytę i się okazało wszystko w porządku, a Pani mnie tylko zrugała, że się stresuję nie potrzebnie i szkodzę sobie i dziecku nerwami. Głowa do góry, cyc na przód i koniec martwienia
ja też zero mdłości i wymiotów, cyce mało kiedy bolą, zachcianki były na chwile, teraz jem wszystko - don't be sad
Ładne


Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
za duży mięśniak=za duże ryzyko

dla mnie dziecko jest ważniejsze, męcze się piekielnie ale dam radę

postanowiłam,że jutro zrobię wszystkie badania jakie mi lekarz zlecił
jak tylko dostanę wyniki skonsultuję się z innym lekarzem, mąż ma troszkę znajomości, jak będzie trzeba pójdę na 2-3 dni do szpitala na obserwacje czy coś, już wstępnie rozmawiał z jakiś profesorkiem

ech do dupy wszystko...... nie daje radę tak kur.....sko boli

laurka- bobo piękne
Nie, no wiadomo, tak pytam bo wiem, że się wykonuje. Koleżanka z pracy miała 3 czy 4 na macicy, miała cc zaplanowaną z tego powodu. Ale wsio ok było.

Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość
Hej Mamusie
Jakiś czas mnie nie było, bo trafiłam do szpitala z plamieniami , ale na szczęście przeszło po dwóch dniach. Wyszłam już jakiś czas temu, ale dalej się obawiałam czy wszystko ok i wolałam nie nakręcać się pisaniem z Wami. Wczoraj byłam na wizycie i wygląda na to, że wszystko dobrze się rozwija, serduszko barabani Mam nadzieję, że już do końca ciąży wszystko będzie dobrze i nie będę musiała przezywać takich stresów.
Cieszę się, że jest dobrze

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Jutro idę na pierwszą wizytę i mam jakieś myśli, że mi lekarz powie: ale przecież nie jest Pani w ciąży
Ta to się wkręca

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Ja to bym mogła codziennie jeść leczo, i jak na razie to ciągle je robię Bardzo mi smakuje.
Wstąpiłam dziś do lumpka i kupiłam sobie fajny sweterek H&M mama Nie mogłam się też oprzeć rzeczom dla dzidziola, choć wiem że trochę za wcześnie, ale co tam. Ładne były to wzięłam.
Spodnie genialne ja w ciuchach też biorę, bo tam jak jest to jest, a jak coś potrzebuję to nie ma Nawet gdy płci nie znałam to brałam sukienki ładne z myślą, że najwyżej któraś koleżanka dostanie.


Cytat:
Napisane przez sarah67 Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY, KTÓRE MACIE SESJE I OBRONĘ
BĘDZIE DOBRZE, TRZYMAM KCIUKI, PAMIĘTAJCIE, ŻE NIE JESTEŚCIE SAME A CO DWIE GŁOWY TO NIE JEDNA


Cytat:
Napisane przez sarah67 Pokaż wiadomość
bOKEH
ja jestem w 9 tygodniu, mialam usg dopochwowe i dostałam 2 zdjęcia, w nastepny czwartek mam drugą wizyt ę

któras napisala o leczo, matko uwielbiam, ale bym zjadla

DZIEWCZYNY BOLI MNIE BRZUCH TAK NA DOLE I TROCHE CZASAMI W KRZYZU JAK NA OKRES, TEZ TAK MACIE??? TERAZ SIE ZACZELO, BOJE SIĘ
Macica się powiększa, najbardziej krzyże właśnie na początku i na koniec czuć.

Zaraz idę z małą i moją mamą na spacer - z hulajnogą
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:15   #2322
Kasiaczek89
Raczkowanie
 
Avatar Kasiaczek89
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 132
GG do Kasiaczek89
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Hej dziewczynki czy przyjmiecie mnie do waszego grona??Obecnie jestem w 7tc i narazie wstępny termin to 30styczniachoc teraz troche się boję bo brązowy śluz sie pojawił i po pracy jadę na pogotowie bo troche sie naczytałam i boję sie
Kasiaczek89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:16   #2323
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Zapomniałam wcześniej napisać - niemal codziennie mam teraz czkawkę - szok.D
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:17   #2324
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 230
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

buuu, czyli ja w czwartek na usg nic nie zobaczę bez sensu to wszystko
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:17   #2325
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez Kasiaczek89 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki czy przyjmiecie mnie do waszego grona??Obecnie jestem w 7tc i narazie wstępny termin to 30styczniachoc teraz troche się boję bo brązowy śluz sie pojawił i po pracy jadę na pogotowie bo troche sie naczytałam i boję sie
Witaj,
Trzymam kciuki żeby było wszystko ok, na pewno jest ok, nie stresuj się
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:19   #2326
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Oby, bo malec starszy ciut.
A powiedz - na kiedy Ci wypada następna wizyta?
Teraz byłam prywatnie (70zł) i doktor powiedział "wszytsko w porządku" więc bardzo wyczerpująca wypowiedź jak dla takich panikar jak my
Następna wizyta już na NFZ u mojej ginekolożki- 3.07 więc kupa czasu. To będzie już 9 tydzień więc nie ma zmiłuj muszą być konkrety
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:19   #2327
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez sarah67 Pokaż wiadomość
Insolito
Dziekuje czekam na odpowiedzi jak na zbawienie, az mi sie plakac zachcialo, niech przestanie i wiecej nie boli

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Nic się nie przejmuj, macica się rozciągnąć musi. Mnie tak bolało chyba do 8 tygodnia, teraz mam spokój, ale czasem jak kichnę lub wstanę to mnie wiązadła macicy bolą.
Też to mam przy kichaniu, najgorzej jest jeśli akurat leże na plecach i nie zdążę zgiąć nóg.

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
najbezpieczniej zjeść wtedy kromkę chleba bez niczego.
Na samym początku tak właśnie robiłam i trochę pomagało, ale teraz od tego suchego chleba jeszcze bardziej mnie mdli.
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:25   #2328
suzi31
Raczkowanie
 
Avatar suzi31
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 449
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Dziewczyny, tak sobie Was podczytuje, czyta się miło i jakoś lżej na duszy
Nadal nie wiem czy dołącze do Waszego grona. Bardzo bym chciała, ale na pewne rzeczy nie mam już wpływu...
Jakiś czas temu wypowiedziałam się na forum, że obawiam się ciąży pozamacicznej i napiszę Wam w skrócicie co mnie spotkało:
dwa tygodnie temu zrobiłam betę (po dwóch negatywnych testach domowych) i wyszedł 4 tydzień ciąży, jednak na usg nic jeszcze nie było widać.
Tydzień temu poszłam ponownie na usg (beta ładnie rosła) ale lekarz nie miał dobrych wiadomości dla mnie - ciążą pozamaciczna, pilnie do usunięcia cały jajowód. Tego samego dnia byłam już w szpitalu, a następnego dnia miałam wykonaną laparoskopię. Pogodzona z kolejną stratą, w czwartek dowiedziałam się, że nic nie miałam zrobione, gdyż lekarze nie poszukali tej ciąży pozamacicznej (oczywiście musieli zajrzeć do brzucha, więc mam cztery nacięcia). Miałam czekać do następnego dnia na badanie bety i usg - w piątek okazało się, że ciąża jest, zagnieżdżona dobrze, z tym że to ok. 5 tydzień, więc nie widać jeszcze echa zarodka.
Jestem w domu. Biorę leki: Luteinę i Duphaston. Od soboty plamię, a w pon. miałam malutkie krwawienie. Zaraz udałam się do lekarza, na razie twierdzi, że wszystko ok, pęcherzyk ładnie rośnie, pojawił się jakiś zarys zarodka.
Teraz mam leżeć plackiem i czekać. Co też robię, ale nie jest lekko, bo byłam w ciąży, później nie byłam, a teraz jestem, ale nie wiadomo czy będę Masakra jakaś.
suzi31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:32   #2329
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez suzi31 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, tak sobie Was podczytuje, czyta się miło i jakoś lżej na duszy
Nadal nie wiem czy dołącze do Waszego grona. Bardzo bym chciała, ale na pewne rzeczy nie mam już wpływu...
Jakiś czas temu wypowiedziałam się na forum, że obawiam się ciąży pozamacicznej i napiszę Wam w skrócicie co mnie spotkało:
dwa tygodnie temu zrobiłam betę (po dwóch negatywnych testach domowych) i wyszedł 4 tydzień ciąży, jednak na usg nic jeszcze nie było widać.
Tydzień temu poszłam ponownie na usg (beta ładnie rosła) ale lekarz nie miał dobrych wiadomości dla mnie - ciążą pozamaciczna, pilnie do usunięcia cały jajowód. Tego samego dnia byłam już w szpitalu, a następnego dnia miałam wykonaną laparoskopię. Pogodzona z kolejną stratą, w czwartek dowiedziałam się, że nic nie miałam zrobione, gdyż lekarze nie poszukali tej ciąży pozamacicznej (oczywiście musieli zajrzeć do brzucha, więc mam cztery nacięcia). Miałam czekać do następnego dnia na badanie bety i usg - w piątek okazało się, że ciąża jest, zagnieżdżona dobrze, z tym że to ok. 5 tydzień, więc nie widać jeszcze echa zarodka.
Jestem w domu. Biorę leki: Luteinę i Duphaston. Od soboty plamię, a w pon. miałam malutkie krwawienie. Zaraz udałam się do lekarza, na razie twierdzi, że wszystko ok, pęcherzyk ładnie rośnie, pojawił się jakiś zarys zarodka.
Teraz mam leżeć plackiem i czekać. Co też robię, ale nie jest lekko, bo byłam w ciąży, później nie byłam, a teraz jestem, ale nie wiadomo czy będę Masakra jakaś.
O rany! to niepojęte, że Cię pokroili nic nie robiąc.....;/

Trzymam kciuki za Ciebie i za maluszka.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:32   #2330
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
buuu, czyli ja w czwartek na usg nic nie zobaczę bez sensu to wszystko
moze cos zobaczyc. zalezy jakim usg bedzie robione. ja widzialam bicie serduszka a mialam usg w drugim dniu tygodnia
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:37   #2331
Kasiaczek89
Raczkowanie
 
Avatar Kasiaczek89
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 132
GG do Kasiaczek89
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez suzi31 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, tak sobie Was podczytuje, czyta się miło i jakoś lżej na duszy
Nadal nie wiem czy dołącze do Waszego grona. Bardzo bym chciała, ale na pewne rzeczy nie mam już wpływu...
Jakiś czas temu wypowiedziałam się na forum, że obawiam się ciąży pozamacicznej i napiszę Wam w skrócicie co mnie spotkało:
dwa tygodnie temu zrobiłam betę (po dwóch negatywnych testach domowych) i wyszedł 4 tydzień ciąży, jednak na usg nic jeszcze nie było widać.
Tydzień temu poszłam ponownie na usg (beta ładnie rosła) ale lekarz nie miał dobrych wiadomości dla mnie - ciążą pozamaciczna, pilnie do usunięcia cały jajowód. Tego samego dnia byłam już w szpitalu, a następnego dnia miałam wykonaną laparoskopię. Pogodzona z kolejną stratą, w czwartek dowiedziałam się, że nic nie miałam zrobione, gdyż lekarze nie poszukali tej ciąży pozamacicznej (oczywiście musieli zajrzeć do brzucha, więc mam cztery nacięcia). Miałam czekać do następnego dnia na badanie bety i usg - w piątek okazało się, że ciąża jest, zagnieżdżona dobrze, z tym że to ok. 5 tydzień, więc nie widać jeszcze echa zarodka.
Jestem w domu. Biorę leki: Luteinę i Duphaston. Od soboty plamię, a w pon. miałam malutkie krwawienie. Zaraz udałam się do lekarza, na razie twierdzi, że wszystko ok, pęcherzyk ładnie rośnie, pojawił się jakiś zarys zarodka.
Teraz mam leżeć plackiem i czekać. Co też robię, ale nie jest lekko, bo byłam w ciąży, później nie byłam, a teraz jestem, ale nie wiadomo czy będę Masakra jakaś.

Jak se chcieli cos otworzyc i popatzrec to mogli gazete otworzyc!!Co jest z tą służbą zdrowia. Kochana naprawde ci współczuje ale trzymam kciuki ze ciebie i maluszka by zdrowo rósł.
Ale powiem wam ze moja kolezanka ostatnio leżała na ginekologii i z nia leżała pani i raz do niej przyszli, że ma ciąże pozamaciczną, za chwile znów przyszli, że jednak jest w ciąży,za jakiś czas znów przyszli, że jednak nie jest w ciązy a potem ze znów jest w ciązy a potem przyszedł ordynator, że jednak ma obumarły zarodek;/co za chamstwo się szerzy w tych lekarzach
Kasiaczek89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:38   #2332
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez suzi31 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, tak sobie Was podczytuje, czyta się miło i jakoś lżej na duszy
Nadal nie wiem czy dołącze do Waszego grona. Bardzo bym chciała, ale na pewne rzeczy nie mam już wpływu...
Jakiś czas temu wypowiedziałam się na forum, że obawiam się ciąży pozamacicznej i napiszę Wam w skrócicie co mnie spotkało:
dwa tygodnie temu zrobiłam betę (po dwóch negatywnych testach domowych) i wyszedł 4 tydzień ciąży, jednak na usg nic jeszcze nie było widać.
Tydzień temu poszłam ponownie na usg (beta ładnie rosła) ale lekarz nie miał dobrych wiadomości dla mnie - ciążą pozamaciczna, pilnie do usunięcia cały jajowód. Tego samego dnia byłam już w szpitalu, a następnego dnia miałam wykonaną laparoskopię. Pogodzona z kolejną stratą, w czwartek dowiedziałam się, że nic nie miałam zrobione, gdyż lekarze nie poszukali tej ciąży pozamacicznej (oczywiście musieli zajrzeć do brzucha, więc mam cztery nacięcia). Miałam czekać do następnego dnia na badanie bety i usg - w piątek okazało się, że ciąża jest, zagnieżdżona dobrze, z tym że to ok. 5 tydzień, więc nie widać jeszcze echa zarodka.
Jestem w domu. Biorę leki: Luteinę i Duphaston. Od soboty plamię, a w pon. miałam malutkie krwawienie. Zaraz udałam się do lekarza, na razie twierdzi, że wszystko ok, pęcherzyk ładnie rośnie, pojawił się jakiś zarys zarodka.
Teraz mam leżeć plackiem i czekać. Co też robię, ale nie jest lekko, bo byłam w ciąży, później nie byłam, a teraz jestem, ale nie wiadomo czy będę Masakra jakaś.
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:47   #2333
suzi31
Raczkowanie
 
Avatar suzi31
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 449
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Pokroili, a wcześniej uśpili i mam jeszcze szwy do wyjęcia

Ale już nie smęcę, bo to forum powinno być pozytywne.
Z objawów ciążowych najbardziej męczą mnie mdłości, na pewno duphaston je potęguje. Śpię jak dziecko, ale dziś trzeba się przemęczyć - bo meczyk przed nami
suzi31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:50   #2334
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez suzi31 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, tak sobie Was podczytuje, czyta się miło i jakoś lżej na duszy
Nadal nie wiem czy dołącze do Waszego grona. Bardzo bym chciała, ale na pewne rzeczy nie mam już wpływu...
Jakiś czas temu wypowiedziałam się na forum, że obawiam się ciąży pozamacicznej i napiszę Wam w skrócicie co mnie spotkało:
dwa tygodnie temu zrobiłam betę (po dwóch negatywnych testach domowych) i wyszedł 4 tydzień ciąży, jednak na usg nic jeszcze nie było widać.
Tydzień temu poszłam ponownie na usg (beta ładnie rosła) ale lekarz nie miał dobrych wiadomości dla mnie - ciążą pozamaciczna, pilnie do usunięcia cały jajowód. Tego samego dnia byłam już w szpitalu, a następnego dnia miałam wykonaną laparoskopię. Pogodzona z kolejną stratą, w czwartek dowiedziałam się, że nic nie miałam zrobione, gdyż lekarze nie poszukali tej ciąży pozamacicznej (oczywiście musieli zajrzeć do brzucha, więc mam cztery nacięcia). Miałam czekać do następnego dnia na badanie bety i usg - w piątek okazało się, że ciąża jest, zagnieżdżona dobrze, z tym że to ok. 5 tydzień, więc nie widać jeszcze echa zarodka.
Jestem w domu. Biorę leki: Luteinę i Duphaston. Od soboty plamię, a w pon. miałam malutkie krwawienie. Zaraz udałam się do lekarza, na razie twierdzi, że wszystko ok, pęcherzyk ładnie rośnie, pojawił się jakiś zarys zarodka.
Teraz mam leżeć plackiem i czekać. Co też robię, ale nie jest lekko, bo byłam w ciąży, później nie byłam, a teraz jestem, ale nie wiadomo czy będę Masakra jakaś.

Ojej... co za lekarze:/....
Mam nadzieje że wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki


co do naszej kochanej służby zdrowia...
pare lat temu złamałam nogę... pojechałam na pogotowie, pan dr powiedział że to lekkie stłuczenie, no to pojechałam do domu, godzine później dopadła mnie gorączka 40stopni, pojechałam do następnego szpitala, zerwane wiązadła, rzepka poszła .. no ale nie wiedzieli co ze mną zrobić, połozyli mnie do szpitala na 3 tygodnie, gdzie dostawalam same kroplówki i tyle..a no i odciągneli mi wode w kolanie bo miałam jej sporo.. po 3 tygodniach nie wiedzieli czy mnie pakować w gips czy robić artroskopie, zapakowali mnie w gips na 4 tygodnie.. no i gdybym nie trafiła później na lekarza po znajomości prywatnie to nie wiem co by teraz było, szybko operacja... miałam tam wolne ciało jakies które mogło się zrosnąć i noga byłaby sztywna.. tak więc... echhhh porażka, tak samo byłam mała pojechałam do okulisty z mamą a tam doktor mówi mojej mamie że mam nowotwór moja mama szok no i dostała numer od koleżanki do specjalisty w warszawie i co się okazało? zwykły zezik ;] no szok normalnie szok.. a co do tego okulisty, jeśli ktoś by chciał namiar ... na prawde.. super gość... w stanach też leczy... i leczy dzieci parodniowe z wadami oczu, no ale liczy sobie troche za wizyte, no ale warto;]
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.


Edytowane przez Delicjanka
Czas edycji: 2012-06-12 o 17:53
Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:50   #2335
cytrynowo_piaskowa
Wtajemniczenie
 
Avatar cytrynowo_piaskowa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 032
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez suzi31 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, tak sobie Was podczytuje, czyta się miło i jakoś lżej na duszy
Nadal nie wiem czy dołącze do Waszego grona. Bardzo bym chciała, ale na pewne rzeczy nie mam już wpływu...
Jakiś czas temu wypowiedziałam się na forum, że obawiam się ciąży pozamacicznej i napiszę Wam w skrócicie co mnie spotkało:
dwa tygodnie temu zrobiłam betę (po dwóch negatywnych testach domowych) i wyszedł 4 tydzień ciąży, jednak na usg nic jeszcze nie było widać.
Tydzień temu poszłam ponownie na usg (beta ładnie rosła) ale lekarz nie miał dobrych wiadomości dla mnie - ciążą pozamaciczna, pilnie do usunięcia cały jajowód. Tego samego dnia byłam już w szpitalu, a następnego dnia miałam wykonaną laparoskopię. Pogodzona z kolejną stratą, w czwartek dowiedziałam się, że nic nie miałam zrobione, gdyż lekarze nie poszukali tej ciąży pozamacicznej (oczywiście musieli zajrzeć do brzucha, więc mam cztery nacięcia). Miałam czekać do następnego dnia na badanie bety i usg - w piątek okazało się, że ciąża jest, zagnieżdżona dobrze, z tym że to ok. 5 tydzień, więc nie widać jeszcze echa zarodka.
Jestem w domu. Biorę leki: Luteinę i Duphaston. Od soboty plamię, a w pon. miałam malutkie krwawienie. Zaraz udałam się do lekarza, na razie twierdzi, że wszystko ok, pęcherzyk ładnie rośnie, pojawił się jakiś zarys zarodka.
Teraz mam leżeć plackiem i czekać. Co też robię, ale nie jest lekko, bo byłam w ciąży, później nie byłam, a teraz jestem, ale nie wiadomo czy będę Masakra jakaś.
Ja tam bardzo mocno wierzę, że jesli dzidziuś tak o siebie walczy to wszystko skonczy się dobrze

Mojej znajomej powiedzieli że ma puste jajo płodowe, chwilę przed łyżeczkowaniem zrobili USG i zobaczyli bijące serducho!

Trzymaj się cieplutko i dbaj o siebie, a przede wszyskim nie wątp ze bedzie dobrze!
__________________

cytrynowo_piaskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 17:52   #2336
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez suzi31 Pokaż wiadomość
Pokroili, a wcześniej uśpili i mam jeszcze szwy do wyjęcia

Ale już nie smęcę, bo to forum powinno być pozytywne.
Z objawów ciążowych najbardziej męczą mnie mdłości, na pewno duphaston je potęguje. Śpię jak dziecko, ale dziś trzeba się przemęczyć - bo meczyk przed nami

Kochana, zawsze możesz się wygadać od tego jest forum i my.... trzeba się wspierać

Co do meczyku, achhh mam nadzieje że nie będzie katastrofy POLSKA OLE OLE
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 18:16   #2337
suzi31
Raczkowanie
 
Avatar suzi31
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 449
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Dziękuje za miłe słowa.
Co do lekarzy - to nie mam do nich pretensji, usg robiło mi niezależnie dwóch lekarzy (każdy na innym usg), a decyzję o zabiegu podjął cały zespół. No jakiś cud

Mój gin. jest naprawdę ok, zawsze mogę do niego zadzwonić jak się coś dzieje, nie naciąga i nie ubarwia rzeczywistości.
suzi31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 18:53   #2338
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez suzi31 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, tak sobie Was podczytuje, czyta się miło i jakoś lżej na duszy
Nadal nie wiem czy dołącze do Waszego grona. Bardzo bym chciała, ale na pewne rzeczy nie mam już wpływu...
Jakiś czas temu wypowiedziałam się na forum, że obawiam się ciąży pozamacicznej i napiszę Wam w skrócicie co mnie spotkało:
dwa tygodnie temu zrobiłam betę (po dwóch negatywnych testach domowych) i wyszedł 4 tydzień ciąży, jednak na usg nic jeszcze nie było widać.
Tydzień temu poszłam ponownie na usg (beta ładnie rosła) ale lekarz nie miał dobrych wiadomości dla mnie - ciążą pozamaciczna, pilnie do usunięcia cały jajowód. Tego samego dnia byłam już w szpitalu, a następnego dnia miałam wykonaną laparoskopię. Pogodzona z kolejną stratą, w czwartek dowiedziałam się, że nic nie miałam zrobione, gdyż lekarze nie poszukali tej ciąży pozamacicznej (oczywiście musieli zajrzeć do brzucha, więc mam cztery nacięcia). Miałam czekać do następnego dnia na badanie bety i usg - w piątek okazało się, że ciąża jest, zagnieżdżona dobrze, z tym że to ok. 5 tydzień, więc nie widać jeszcze echa zarodka.
Jestem w domu. Biorę leki: Luteinę i Duphaston. Od soboty plamię, a w pon. miałam malutkie krwawienie. Zaraz udałam się do lekarza, na razie twierdzi, że wszystko ok, pęcherzyk ładnie rośnie, pojawił się jakiś zarys zarodka.
Teraz mam leżeć plackiem i czekać. Co też robię, ale nie jest lekko, bo byłam w ciąży, później nie byłam, a teraz jestem, ale nie wiadomo czy będę Masakra jakaś.
Jej, współczuję przeżyć. Życzę już spokojnej ciąży.
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 19:08   #2339
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez suzi31 Pokaż wiadomość
Dziękuje za miłe słowa.
Co do lekarzy - to nie mam do nich pretensji, usg robiło mi niezależnie dwóch lekarzy (każdy na innym usg), a decyzję o zabiegu podjął cały zespół. No jakiś cud

Mój gin. jest naprawdę ok, zawsze mogę do niego zadzwonić jak się coś dzieje, nie naciąga i nie ubarwia rzeczywistości.

suzi, dobrze,że wszystko w porządku

ale powiem Ci,że ja już nie miałabym zaufania do takiego lekarza

do sądu bym poszła, przecież każdy zabieg to ryzyko..... masakra, czytałam to mojemu TZ to w szoku jest



SZAJA mam do Ciebie ogromną prośbę zapytaj proszę tę koleżankę, czy też miała takie bóle kolkowe, please!
muszę poszukać jakiś innych przypadków

A co do pocenia się- jeśli hormonki są w porządku to prawdopodobnie mamy wypłukany potas- ja tak mam, kiedy dużo piję i często sikam,
powiem Wam,że sok pomidorowy rozwiązuje problem a jak ktoś nie lubi to tableteczki
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 19:12   #2340
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez suzi31 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, tak sobie Was podczytuje, czyta się miło i jakoś lżej na duszy
Nadal nie wiem czy dołącze do Waszego grona. Bardzo bym chciała, ale na pewne rzeczy nie mam już wpływu...
Jakiś czas temu wypowiedziałam się na forum, że obawiam się ciąży pozamacicznej i napiszę Wam w skrócicie co mnie spotkało:
dwa tygodnie temu zrobiłam betę (po dwóch negatywnych testach domowych) i wyszedł 4 tydzień ciąży, jednak na usg nic jeszcze nie było widać.
Tydzień temu poszłam ponownie na usg (beta ładnie rosła) ale lekarz nie miał dobrych wiadomości dla mnie - ciążą pozamaciczna, pilnie do usunięcia cały jajowód. Tego samego dnia byłam już w szpitalu, a następnego dnia miałam wykonaną laparoskopię. Pogodzona z kolejną stratą, w czwartek dowiedziałam się, że nic nie miałam zrobione, gdyż lekarze nie poszukali tej ciąży pozamacicznej (oczywiście musieli zajrzeć do brzucha, więc mam cztery nacięcia). Miałam czekać do następnego dnia na badanie bety i usg - w piątek okazało się, że ciąża jest, zagnieżdżona dobrze, z tym że to ok. 5 tydzień, więc nie widać jeszcze echa zarodka.
Jestem w domu. Biorę leki: Luteinę i Duphaston. Od soboty plamię, a w pon. miałam malutkie krwawienie. Zaraz udałam się do lekarza, na razie twierdzi, że wszystko ok, pęcherzyk ładnie rośnie, pojawił się jakiś zarys zarodka.
Teraz mam leżeć plackiem i czekać. Co też robię, ale nie jest lekko, bo byłam w ciąży, później nie byłam, a teraz jestem, ale nie wiadomo czy będę Masakra jakaś.
i weź tu człowieku oddaj się bezpiecznie w ręce lekarzy. Trzymam mocno za Ciebie i Twoje dzieciątko kciuki
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:17.






© 2000 - 2026 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.