Koty część IV

[Malla]

Napisane przez aga_tka_2

Wczoraj zakupiłam na allegro... dziś już dotarło - nowe legowisko (zdjęcie kiepskiej jakości, bo z komórki)

Czemu przysłali Ci z gratisowym kotem?

[aga_tka_2]

Napisane przez esfira

zgłoś reklamację, oczy się świecą temu legowisku no chyba, że zamawiałaś takie z odblaskami

te odblaski dodali gratis

Napisane przez Malla

Czemu przysłali Ci z gratisowym kotem?

chyba stwierdzili, że mam ich za mało

[Nimfa20]

Napisane przez ziazik

Cham to mój idol, chyba dla złapania odskoczni od otaczającej mnie czerni dostojnie tu wygląda

Nie, on był wkurzony Ja mam wokół wszystko czarno-białe Koty, psy. No, Melman odziedziczył po mamie rude plamki na łapach, ale tylko na łapach i nie są mega widoczne

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez Malla

Czemu przysłali Ci z gratisowym kotem?

Bo to była 'suprajs'

To co dziewczyny, zamawiamy masowo legowiska

[Anitast]

Napisane przez aga_tka_2

Wczoraj zakupiłam na allegro... dziś już dotarło - nowe legowisko (zdjęcie kiepskiej jakości, bo z komórki)

Swietne legowisko ja kiedys kupilam podobnej wielokosci w Zooplusie no i przyslali mi bez poduchy , a jak doslali ja to koty nie chcialy na nim spac oddalismy znajomemu dla psow a ja kupilam smille i czasem sie z niej przeganiaja ( no i musze zamowic druga ale wezme moze cosme zielona dla odmiany )

[aga_tka_2]

A ja kupiłam legowisko, bo w tym miejscu stał taki kartonik co go kiedyś z Lidla z zakupami przywieźliśmy i Arasz non stop w nim siedział i tak mi się go żal zrobiło... na podłodze, w pudełku to kupiłam legowisko... niech będzie moja strata

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Anitast, a te łóżeczka co masz z zoo+ tez fajne i cena przystępna może też się w takie zaopatrzę

[Anitast]

Moje wlasnie wybraly te poduszki bardziej plaskie niż takie z poducha wysokie chociaż osobiście mi podobają sie te wysokie bo są cieplejsze i kotom nie zimno od podłogi

[marea]

Może komuś kociaka?

https://www.facebook.com/media/set/?...0213155&type=1

Moj brat znalazł w garażach, koleżanka przygarneła na DT

[Nimfa20]

Napisane przez marea

Może komuś kociaka?

https://www.facebook.com/media/set/?...0213155&type=1

Moj brat znalazł w garażach, koleżanka przygarneła na DT

U mnie na ogłoszeniach są nawet persy, maine coony, syjamy , norweskie i mieszańce. O dachowcach nie wspomnę, chociaż widziałam dużo pięknych trikolorek i rudych, biało-rudych

Kociaki śliczne

[aga_tka_2]

Napisane przez marea

Może komuś kociaka?

https://www.facebook.com/media/set/?...0213155&type=1

Moj brat znalazł w garażach, koleżanka przygarneła na DT

śliczności szczególnie ten nietypowo pręgowany

[Anitast]

Slodziaki trzymam kciuki żeby szybko znalazły dobre domki tutaj tez w parkach porzucają , byłam w tamtych tygodniu dwa czarne i biało- czarny wszystkie dziewczynki ale i chętni do wzięcia koteczkow do domu tez byli więc na pewno któryś poszedł w dobre ręce ....

[marea]

Ja w swoich okolicach jako tako opanowałam nieplanowane rozrody znaczy posterylizowałam masę kotek, ale niestety wciąż i wciąż przybywają nowe ehh

[Anitast]

Napisane przez aga_tka_2

śliczności szczególnie ten nietypowo pręgowany

Mi tez wpadł w oko ten pregowany

[marea]

Napisane przez Anitast

Mi tez wpadł w oko ten pregowany

Ronaldo jest moim pupilkiem
Chowają się na sen gady małe pod kanapę (w garażach też się chowały dla bezpieczeństwa) i jak tylko miaukam i wołam kociaki to Ronaldo pierwszy do mnie przychodzi

[Beczka Soli]

Napisane przez Malla

Co ma brak jaj do białka?

Napisane przez esfira

nie powinien, spokojnie koty z chorymi nerkami jedzą karmę niskobiałkową, ale kastracja nerek nie uszkadza. Nie ma sensu traktować kota po kastracji od razu profilaktycznie jak kota chorego, poza tym białko nie ma bezpośredniego związku z powstawaniem kamieni moczowych

Może (a raczej na pewno źle się wyraziłam. Nie o sam fakt kastracji chodziło, tylko o to, że mój miał ostatnio problemy z drogami moczowymi (które pojawiły się niedługo po ciachaniu). Nie wiem czy miało to związek z obcięciem jajec, czy być może słabą karmą czy jeszcze z innego powodu (stres?) w każdym razie osad w pęcherzu był. I tak jakoś mi się pomyślało, czy czasem zbyt duża ilość białka (bo kotowi od czasu do czasu spadnie również co nieco surowego) nie będzie miała na to wpływu...

Napisane przez ziazik

A teraz zdjęcia całego kota

Cały-niecały kot (bo z uciętym ogonem )
kott2.jpg
I to co zastałam wczoraj po powrocie do domu:
kott.jpg
(kocur zrzuca papier z półki przy 'grubszej sprawie' i zakrywa ścinkami kupsko jak człowieki )

[Olivvek]

Napisane przez Beczka Soli

(...)

Cały-niecały kot (bo z uciętym ogonem )
Załącznik 4723170
I to co zastałam wczoraj po powrocie do domu:
Załącznik 4723169
(kocur zrzuca papier z półki przy 'grubszej sprawie' i zakrywa ścinkami kupsko jak człowieki )

Heej, buruś jak mój Srajdun

Zazdroszczę Wam wszystkim, które kupujecie kotuchom legowiska to takie fajne gadżety, a u mnie nie mają racji bytu, moje chłopaki na mnie wrzeszczą jak chcę je wywalić z wyra ^^

Przedstawiam Wam koleżanki Kicię

[Malla]

Napisane przez aga_tka_2

A ja kupiłam legowisko, bo w tym miejscu stał taki kartonik co go kiedyś z Lidla z zakupami przywieźliśmy i Arasz non stop w nim siedział i tak mi się go żal zrobiło... na podłodze, w pudełku to kupiłam legowisko... niech będzie moja strata

Mój się nie da zaciągać na żadne poduchy, woli karton - ma w każdym pomieszczeniu.



Po powrocie z meczu zastałam obrzygany parapet i buty, tym razem bezbarwną wodą. Przed moim wyjściem dużo pił, więc wiedziałam, co się stanie. Dobrze, że przynajmniej nie śmierdzi. Kot się zachowuje normalnie, tylko ostatnio jestem rzadziej w domu...

[monika_sonia]

Napisane przez Beczka Soli

Nie o sam fakt kastracji chodziło, tylko o to, że mój miał ostatnio problemy z drogami moczowymi (które pojawiły się niedługo po ciachaniu).

Kastracja to nie choroba. Myślę, że spokojnie możesz podawać taki TOTW (białko 32%; tłuszcz 16%) jak podajesz mu też Uropet i badasz regularnie mocz .

Powinnaś to jeszcze skonsultować z wetem, ale nie wiem czy coś Ci mądrego powie oprócz tego, że lepszy będzie np. RC Urinary (białko 34,5%; tłuszcz 15%) .

Różnica między tymi karmami jest taka, że w TOTW na pewno jest mniej węglowodanów (jak będę miała czas to mogę wyliczyć) a białko pochodzi z mięsa a nie z ryżu, glutenu kukurydzianego, mączki kukurydzianej, pulpy buraczanej, oleju roślinnego itp.


Te dane pochodzą z pierwszej lepszej strony, nie sprawdzałam u producentów, ale mam nadzieję, że są poprawne.

[Beczka Soli]

Napisane przez monika_sonia

Kastracja to nie choroba. Myślę, że spokojnie możesz podawać taki TOTW (białko 32%; tłuszcz 16%) jak podajesz mu też Uropet i badasz regularnie mocz .

Powinnaś to jeszcze skonsultować z wetem, ale nie wiem czy coś Ci mądrego powie oprócz tego, że lepszy będzie np. RC Urinary (białko 34,5%; tłuszcz 15%) .

Różnica między tymi karmami jest taka, że w TOTW na pewno jest mniej węglowodanów (jak będę miała czas to mogę wyliczyć) a białko pochodzi z mięsa a nie z ryżu, glutenu kukurydzianego, mączki kukurydzianej, pulpy buraczanej, oleju roślinnego itp.


Te dane pochodzą z pierwszej lepszej strony, nie sprawdzałam u producentów, ale mam nadzieję, że są poprawne.

No pewnie, że nie choroba
Tylko się zastanawiam, czy jeżeli dajmy na to karmię kota karmą wysokobiałkową (TOTW ma białko na poziomie 42-43%) i podaje mu Uropeta na te drogi moczowe, to czy czasem to nie mija się z celem? Skoro z jednej strony dostaje coś co może (nie musi) szkodzić mu na pęcherz, a z drugiej coś, co zakwasza mocz by nie było takich problemów.

Wolę się dopytać, bo pamiętam jeszcze jak kocisko się męczyło. Aż serducho boli.

Do weta może i przedzwonię, ale raczej nie poleci mi Urinary, bo ostatnio nie zdało egzaminu (uczulenie) ;(

Napisane przez Olivvek

Heej, buruś jak mój Srajdun

Zazdroszczę Wam wszystkim, które kupujecie kotuchom legowiska to takie fajne gadżety, a u mnie nie mają racji bytu, moje chłopaki na mnie wrzeszczą jak chcę je wywalić z wyra ^^

Przedstawiam Wam koleżanki Kicię

Srajdun?


Zastanawiam się, czy owłosione legowisko wrzucić do pralki (czy nie zapcha mi tam niczego) czy w jaki inny sposób doprowadzić je do porządku..?

[monika_sonia]

Napisane przez Beczka Soli

Tylko się zastanawiam, czy jeżeli dajmy na to karmię kota karmą wysokobiałkową (TOTW ma białko na poziomie 42-43%) i podaje mu Uropeta na te drogi moczowe, to czy czasem to nie mija się z celem? Skoro z jednej strony dostaje coś co może (nie musi) szkodzić mu na pęcherz, a z drugiej coś, co zakwasza mocz by nie było takich problemów.

Skąd te 42% Ja wyżej pisałam, że 32, czyli mniej niż RC, czy coś pomyliłam?

Jak dla mnie nic się nie mija z celem . Karma jest po to, żeby się kot najadł, a że jest mięsożerny to musi jeść mięso a nie kukurydzę pod różnymi postaciami. Koty dzikie nie siedzą na polach kukurydzy obgryzając kolby, tylko polują na myszki/ptaki .

Dietę niskobiałkową podobno mają mieć koty z niewydolnością nerek. Tam jeszcze trzeba na fosfor uważać. Chyba nawet trzeba bardziej obniżyć fosfor a nie białko, ale na tym się nie znam, nie mam kota z tym problemem to nigdy się w temat nie zagłębiałam. Osobiście kota z niewydolnością nerek nie karmiłabym żadną suchą karmą, nawet Ziwi . Tylko pytanie jest, co dokładnie jest Twojemu kotu? Jeżeli nie ma problemów z niewydolnością nerek to ja bym podawała karmę bezzbożową, Uropet, dużo wody i mleka bez laktozy i powtórzyłabym badania.


Jeżeli weterynarz zalecił Uropet a wcześniej RC Urinary to świadczy o tym, że raczej nie ma tu problemów z nerkami tylko struwitami? Nie znam się na tym, ale ja Uropet miałam właśnie na struwity, znaczy mój kocur miał. Wiem, że nerki, pęcherz i struwity się łączą, ale gdyby był problem z niewydolnością nerek to chyba wet by działał inaczej? Sam Uropet by tu chyba wtedy nic nie pomógł?

[Malla]

Monika, skąd brałaś analizę TOTW? W sklepach internetowych podają białko 42%, tłuszcz 18%, a dla RC Urinary białko 34,5%, tłuszcz 15%.

Mnie ciekawi bardziej niż białko - pH moczu po tych karmach.

[monika_sonia]

Napisane przez Malla

Monika, skąd brałaś analizę TOTW? W sklepach internetowych podają białko 42%, tłuszcz 18%, a dla RC Urinary białko 34,5%, tłuszcz 15%.

Mnie ciekawi bardziej niż białko - pH moczu po tych karmach.

Z zooplusa, to coś pokręciłam .

32 czy 42%, liczy się też wilgotność karmy i dopiero w suchej masie można porównywać RC z TOTW .

Uropet jest na "poprawę" pH, ja bym nie liczyła na karmę .

[Beczka Soli]

Napisane przez monika_sonia

Z zooplusa, to coś pokręciłam .

32 czy 42%, liczy się też wilgotność karmy i dopiero w suchej masie można porównywać RC z TOTW .

Uropet jest na "poprawę" pH, ja bym nie liczyła na karmę .

TOTW na poziomie 8,5% jeśli chodzi o wilgotność, RC podejrzewam że coś koło 10% (nie mogę znaleźć w necie, a mojego opakowania już dawno nie ma)

ja to już zgłupiałam

[Malla]

Napisane przez monika_sonia

32 czy 42%, liczy się też wilgotność karmy i dopiero w suchej masie można porównywać RC z TOTW .

Uropet jest na "poprawę" pH, ja bym nie liczyła na karmę .

W suchej wychodzi 39 dla RC i 46 dla TOTW.

A czy rozcieńczanie moczu przez RC pełni jakąś funkcję?


Beczka Soli - masz 8,5% na opakowaniu TOTW? W necie podają 10%.

[monika_sonia]

Napisane przez Malla

W suchej wychodzi 39 dla RC i 46 dla TOTW.

A czy rozcieńczanie moczu przez RC pełni jakąś funkcję?

Mi tak na szybko wyszło RC 41,3% (ale dokładnie się nie da bo nie podają popiołu, wzięłam +/- 7%) a TOTW 46,7% (10% wilgotnośc ).

W kcal wychodzi mi, że żeby się kot najadł RC to musi zjeść białka ponad normę (ok. 7 g na kmc), a żeby się najadł TOTW to wychodzi idealnie 5,1 g na kmc, nic się na czerwono nie świeci . Nie wiem czy ktoś mnie zrozumiał, ale nadal chodzi mi o to, że karma i białko nie mają nic do kastracji.

[Beczka Soli]

Napisane przez Malla

W suchej wychodzi 39 dla RC i 46 dla TOTW.

A czy rozcieńczanie moczu przez RC pełni jakąś funkcję?


Beczka Soli - masz 8,5% na opakowaniu TOTW? W necie podają 10%.

W sklepie e-karma, Rocky Mountain -> analiza pokarmu i plik pdf
http://www.e-karma.pl/data/include/c...naliza_web.pdf

Chociaż na stronie TOTW podają 10.

[Siejusia]

Kurcze, po kropelkach Ancijomacze oczko wyglądało ładnie, a teraz znów spuchło. Tym razem wydzielina nie ma koloru żółtego, tylko czarny, a w słońcu wygląda na lekko czerwoną. Zaczął wczoraj drapać to biedne oczko
Muszę znów iść do weta

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Anitast, Esfira, Aga_tka_2, Beczka Soli, Olivvek piękne kotki
Ziazik- te zdjęcia zniszczyły system

[Nimfa20]

Napisane przez Beczka Soli

Cały-niecały kot (bo z uciętym ogonem )
Załącznik 4723170
I to co zastałam wczoraj po powrocie do domu:
Załącznik 4723169
(kocur zrzuca papier z półki przy 'grubszej sprawie' i zakrywa ścinkami kupsko jak człowieki )

I czego Ty od niego chcesz To bardzo dobrze wychowany kot

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez Olivvek

Przedstawiam Wam koleżanki Kicię

Moja babcia ma takiego kocura, u mnie na podwórku też jest młody taki

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez Beczka Soli

Zastanawiam się, czy owłosione legowisko wrzucić do pralki (czy nie zapcha mi tam niczego) czy w jaki inny sposób doprowadzić je do porządku..?

Rolka do sierści

[Malla]

Napisane przez monika_sonia

Mi tak na szybko wyszło RC 41,3% (ale dokładnie się nie da bo nie podają popiołu, wzięłam +/- 7%) a TOTW 46,7% (10% wilgotnośc ).

Szkoda, że nie podają całego składu, ale nasze wstępne wyniki są tak zbliżone, że nie ma co narzekać na ilość białka, bo nie dość, że jest podobna, to jeszcze nie ma wpływu na istotę problemu.

Napisane przez Siejusia

Kurcze, po kropelkach Ancijomacze oczko wyglądało ładnie, a teraz znów spuchło. Tym razem wydzielina nie ma koloru żółtego, tylko czarny, a w słońcu wygląda na lekko czerwoną. Zaczął wczoraj drapać to biedne oczko
Muszę znów iść do weta

Już za pierwszym razem naciągane mi się wydawało podejrzenie alergii na Daisy... Trzymam kciuki za szybką diagnozę.

[iwona1110]

Malla gratulacje dla Ciebie i Danielsa wyróżnienie za taką minkę to fajna sprawa

[esfira]

Napisane przez Beczka Soli

No pewnie, że nie choroba
Tylko się zastanawiam, czy jeżeli dajmy na to karmię kota karmą wysokobiałkową (TOTW ma białko na poziomie 42-43%) i podaje mu Uropeta na te drogi moczowe, to czy czasem to nie mija się z celem? Skoro z jednej strony dostaje coś co może (nie musi) szkodzić mu na pęcherz, a z drugiej coś, co zakwasza mocz by nie było takich problemów.

Wolę się dopytać, bo pamiętam jeszcze jak kocisko się męczyło. Aż serducho boli.

choroby nerek i choroby pęcherza to zupełnie co innego, zawartość białka w karmie nie wpływa na stan pęcherza, dieta niskobiałkowa jest wskazana dla kotów z niewydolnością nerek, bo białko jest źródłem mocznika i kreatyniny, które nie są wydalane przy niewydolnych nerkach i zatruwają organizm. Do tego jeszcze obniżony poziom fosforu, żeby nie zaburzać gospodarki wapniowo- fosforowej

Napisane przez monika_sonia

Skąd te 42% Ja wyżej pisałam, że 32, czyli mniej niż RC, czy coś pomyliłam?

Jak dla mnie nic się nie mija z celem . Karma jest po to, żeby się kot najadł, a że jest mięsożerny to musi jeść mięso a nie kukurydzę pod różnymi postaciami. Koty dzikie nie siedzą na polach kukurydzy obgryzając kolby, tylko polują na myszki/ptaki .

Dietę niskobiałkową podobno mają mieć koty z niewydolnością nerek. Tam jeszcze trzeba na fosfor uważać. Chyba nawet trzeba bardziej obniżyć fosfor a nie białko, ale na tym się nie znam, nie mam kota z tym problemem to nigdy się w temat nie zagłębiałam. Osobiście kota z niewydolnością nerek nie karmiłabym żadną suchą karmą, nawet Ziwi . Tylko pytanie jest, co dokładnie jest Twojemu kotu? Jeżeli nie ma problemów z niewydolnością nerek to ja bym podawała karmę bezzbożową, Uropet, dużo wody i mleka bez laktozy i powtórzyłabym badania.


Jeżeli weterynarz zalecił Uropet a wcześniej RC Urinary to świadczy o tym, że raczej nie ma tu problemów z nerkami tylko struwitami? Nie znam się na tym, ale ja Uropet miałam właśnie na struwity, znaczy mój kocur miał. Wiem, że nerki, pęcherz i struwity się łączą, ale gdyby był problem z niewydolnością nerek to chyba wet by działał inaczej? Sam Uropet by tu chyba wtedy nic nie pomógł?

nie bez powodu RC ma osobne karmy Urinary i Renal, bo to są dwa osobne problemy
ogólnie białko ma działanie zakwaszające, dlatego mocz mięsożernych jest kwaśny, więc można by od biedy powiedzieć, że białko pomaga przy struwitach, choć to by było spore uproszczenie poza tym są przecież jeszcze szczawiany . W latach 80 pojawiła się epidemia struwitów i szybko odkryto, że struwity wytrącają się w alkalicznym moczu, więc lekarstwem na to będzie zakwaszenie moczu, ale wtedy- niespodzianka, zaczęła się epidemia szczawianów, a szczawiany się nie chcą rozpuszczać okazało się jednak, że rozcieńczenie moczu zapobiega powstawaniu szczawianów, więc stanęło na tym, że karma urinary lekko zakwasza mocz i zawiera podwyższony poziom chlorku sodu, co ma zwiększać pobranie wody przez kota, do tego jeszcze kontroluje poziom fosforu i magnezu, się rozpisałam, mam nadzieję, że coś rozjaśniłam

Napisane przez Siejusia

Kurcze, po kropelkach Ancijomacze oczko wyglądało ładnie, a teraz znów spuchło. Tym razem wydzielina nie ma koloru żółtego, tylko czarny, a w słońcu wygląda na lekko czerwoną. Zaczął wczoraj drapać to biedne oczko
Muszę znów iść do weta

to mi wygląda na jakąś infekcję, a nie na alergię