Żony 2009 cz.XXXIII

[anika222]

Żabciu powodzenia waszej trójeczce życzymy


12 czerwca to piękna data dla mnie szczególna, rok temu Natalka miała tego dnia chrzest

ide nadrabiac

[martucha84]

zacznę od pytania, czemu Agatek ma bana tymczasowego?


a z kuratorium napłynęły dobre wieści wszystko zaliczone na najwyższe noty

idę was nadrobić

[neska22]

Napisane przez martucha84

zacznę od pytania, czemu Agatek ma bana tymczasowego?


a z kuratorium napłynęły dobre wieści wszystko zaliczone na najwyższe noty

idę was nadrobić

gratuluję
a Agaton ma bana za mały linka do konkursu (myślałam ze o co innego chodziło więc edytowałam posta

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Napisane przez zaaaabcia

Hej kochane moje!
My zaraz wyjezdzamy do szpitala , nocke przespalam a myslalam ze nie zasne ... Takze jestesmy gotowi chyba jeszcze do Nas ( przynajmniej do mnie ) nie dociera ze zaniedlugo zobaczymy Naszego synka

Pozdrowienia dla ciotek od Dominiczka z brzuszka ..

powodzonka

Napisane przez Madzialenka12344321

u mnie było tak samo

Byłam z małą na kontroli, wszystko jest dobrze. Nosek ładnie się naprostował, mała przytyła też ok bo wazy teraz 3940g (jak wychodziła ze szpitala to 2900g), obwód główki 36 (miała 33) a klatki 35,5(miała 33). Brzuszek nie jest twardy, wszystkie odruchy ma prawidłowe, ciemiączko ładnie się zrasta. Więc wszystko super Kolejna wizyta będzie za 3 miesiące.

super

[śliweńka]

Napisane przez martucha84

zacznę od pytania, czemu Agatek ma bana tymczasowego?


a z kuratorium napłynęły dobre wieści wszystko zaliczone na najwyższe noty

idę was nadrobić

super

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Napisane przez gold-fish

tylko kotlet ...

Oplułam monitor

Napisane przez bzyczka1

Nie noooo Krystyna to jest zniewieściały na maksa a do tego ma problemy z cerą i nadużywa solarium

Napisane przez martucha84

zacznę od pytania, czemu Agatek ma bana tymczasowego?


a z kuratorium napłynęły dobre wieści wszystko zaliczone na najwyższe noty

idę was nadrobić

pięknie!

[anika222]

Martuśka przeca nie mogło byc inaczej

Madzia super że Majeczka sie dobrze rozwija
ty a ty mi napisz jak twoje karmienie bo nic nei piszesz....... dajesz rade nie ma zadnych komplikacji?

Nedka a ni z a zadyme na odchowalni??

ogadam meczyk wcinam leysy kurki w śmietanie jezzuuuuuuuu jakie dobre


Scio daj znac słonce

[myszka_maj]

Napisane przez Katunia:)

Jak ktos nie chce niech nie czyta-moj wywód dla Ktosi o nocniku

Zaczelam od sciagniecia pieluchy i zalozenia majtek. Dziecko sikajac w pieluche nie czuje ze cos mu leci bo sie zaraz wchlania w nasze nowoczesne pampersy. Postawilam nocnik i powiedzialam ze bedziemy robic siusiu na nocnik. On siadal na 3 sek i uciekal-wiec nie zmuszalam. Bawi sie i nagle mu po nogach leci-wiec mowie ze to siku i idziemy na nocnik. Usiadl i nie sikal dalej ale miala zajsc rekacja-leci siku-idziemy na nocnik. I tak tego dnia z 8 razy. W koncu jak usiadl na nocnik i nie uciekl mi z niego po sekundzie wysikal sie do konca-bylo brawo hura! I tak za kazdym razem jak lecialo sisiu to wolalam szybko siusiu i bieg na nocnik-mial z tego dodatkowa radoche bo komicznie to wygladalo Problem byl w tym ze jak go sadzalam na nocnik to on w tym momencie sie blokowal i jakby nie umial rozluznic zeby zrobic siku. Wiec musialam go przetrzymywac, troche zabawic i widzialam jak sie rozluznia i sie udaje wysikac. Kolejnego dnia-byly male plamki na majtkach,bieg i reszta do nocnika. Po dwoch dniach suche majtki i nocnik Ja mam jakies udane dziecko ze nawet jak ma pampers-np na spacer to on wola siku! bo zazwyczaj dzieci w pampersie nie wolaja bo po prostu nie czuja ze cos leci dopoki nie naucza sie kontrolowac zwieraczy-bo w tym cala filozofia. A o jeszcze mielismy taki moment ze mowilam mu ze jak sie napije to zrobi siusiu i bedziemy robic brawo i wylewac plusk do ubikacj-w tym mial radoche wiec pil jak wariat i sikal haha Wiec moj sposob to pokazac, praktyka czyni mistrza. Na kazdego dziecko moze zadzialac inny sposob-ale ten ze sciagnieciem pampersa jest chyba najczestszy i dosc skuteczny. I najwazniejsze nie zmuszac, tylko z radoscia zachecac.

widzę ze temat odpieluchowania na tapecie gratuluje Tomciowi mam nadzieje że moj tez taki pojęty będzie bo czekamy na ciepłe dni i tez majtki pójdą w ruch - uzbierałam komplet 23 par mam nadzieje ze na jeden dzien starczy

my juz małe próby mamy za sobą - czasem Tomcia nie rusza że zrobił siku, czasem woła "oooooo" ale na nocnik nie chce usiąść, jak widze ze będzie siusiał to biegniemy na nocnik ale jak go sadzam to sie pręży i usiąśc nie chce i ucieka, jak ucieknie to sie wysiusia na podłoge

był taki czas jak tomcio miał 14-15 miesięcy że siusiał na nocnik, posadziłam go raz żeby sie z nim oswoił ale uciekł, więc nie zmusząłam, posadziłam innym razem i Tomcio zrobił siusiu, byłą wielka radość, brawo i pochwały i tak mu sie spodobało że posadzony na nocnik siusiał jeśli w danym momencie mu sie chciało, jeśli mu sie nie chciało to poprostu na nocnik nie chciał usiąść. Problem polegał na tym że aby Tomcio zechciał usiąśc na nocniku musi być rozebrany od pasa w dół spodnie, skarpetki, kapcie - wszytko a że on nie wołał siusiu - (nie mówił wtedy, zresztą teraz też niewiele), wysadzałam go co jakis czas, a ze musiałam go rozbierac a potem nie chciał sie ubierac było mega darcie, to odpusciłam.... niewiem czy dobrze zrobiłam że odpuściłam bo teraz nie chce wcale siadać na nocnik ale skoro on nie wołał to chyab było bez sensu nie? co sądzicie o tym? bo wy już bardziej doświadczone???

ale napisałam powieść
Żabciu - życze ci powodzenia

[neska22]

Napisane przez anika222

Nedka a ni z a zadyme na odchowalni??

no tak myślałam (myślę) i tak na naszym mamusiowym podejrzewamy ale oficjalnie dostała info od moda, ze za konkurs

[anika222]

neska musze kupic nowa klawiatyre bo takie durnoty pisze... polowa znaczków mi nie działa:/


ciekawe jak żabcia....

[neska22]

Napisane przez anika222

neska musze kupic nowa klawiatyre bo takie durnoty pisze... polowa znaczków mi nie działa:/


ciekawe jak żabcia....

spoko domyśliłam się, że to do mnie
no własnie, może Dominiś już na świecie

[myszka_maj]

Napisane przez anika222

ciekawe jak żabcia....

też o niej myśle

[Madzialenka12344321]

Napisane przez anika222

Madzia super że Majeczka sie dobrze rozwija
ty a ty mi napisz jak twoje karmienie bo nic nei piszesz....... dajesz rade nie ma zadnych komplikacji?

Z karmieniem nie mam problemu, nawet sutki nie bolą Bolały tylko jak była siara, ale teraz to luz. Mała to wielki głodomorek. Ale w nocy tak dużo nie jada, tylko w dzień, więc się ładnie wysypiam. Nawet położna mi jej wybudzać nie kazała, bo ładnie na wadze przybiera. I powiedziała, ze jak jedna drzemka jest dłuższa to się nic nie dzieje.

Tez bym sobie chipsy zjadła

[zaaaabcia]

Helloooo ja sie trzymam twarso przyb5cm poprosilam o epidural strzelilam sobie mala drzemke teraz sprawdzila mnie polozna i mam juz rozwarcie na 9cm takze zaniedlugo zatrzymamy akcje maz polecial cos zjesc zeby mi przy porodzie nie kipnal .... Ogolnie spoko luz

[ktosia86]

Napisane przez anika222

Martuśka przeca nie mogło byc inaczej

Madzia super że Majeczka sie dobrze rozwija
ty a ty mi napisz jak twoje karmienie bo nic nei piszesz....... dajesz rade nie ma zadnych komplikacji?

Nedka a ni z a zadyme na odchowalni??

ogadam meczyk wcinam leysy kurki w śmietanie jezzuuuuuuuu jakie dobre


Scio daj znac słonce

Napisane przez neska22

no tak myślałam (myślę) i tak na naszym mamusiowym podejrzewamy ale oficjalnie dostała info od moda, ze za konkurs

Zadyma? Jaka zadyma? Uwielbiam zadymy

[śliweńka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Z karmieniem nie mam problemu, nawet sutki nie bolą Bolały tylko jak była siara, ale teraz to luz. Mała to wielki głodomorek. Ale w nocy tak dużo nie jada, tylko w dzień, więc się ładnie wysypiam. Nawet położna mi jej wybudzać nie kazała, bo ładnie na wadze przybiera. I powiedziała, ze jak jedna drzemka jest dłuższa to się nic nie dzieje.

Tez bym sobie chipsy zjadła

a ja chipsy jadłam i frytki ale z piekarnika, a poza tym już wiele rzeczy zakazanych jadłam

Napisane przez zaaaabcia

Helloooo ja sie trzymam twarso przyb5cm poprosilam o epidural strzelilam sobie mala drzemke teraz sprawdzila mnie polozna i mam juz rozwarcie na 9cm takze zaniedlugo zatrzymamy akcje maz polecial cos zjesc zeby mi przy porodzie nie kipnal .... Ogolnie spoko luz

trzymam kciuki

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez ktosia86

Zadyma? Jaka zadyma? Uwielbiam zadymy

[neska22]

Napisane przez ktosia86

Zadyma? Jaka zadyma? Uwielbiam zadymy

poszukaj wątku pt. "patologie wizażowej odchowalni"

Zabcia- dzielna kobito!!! kciukaski za Was !!

[Madzialenka12344321]

Ja nagminnie wcinam banany i jogurty Nic innego bym mogła nie jeść, tylko to

aaa nie i jeszcze serki almette z dżemem jabłkowym (roboty teściowej).

[śliweńka]

Napisane przez neska22

poszukaj wątku pt. "patologie wizażowej odchowalni"

Zabcia- dzielna kobito!!! kciukaski za Was !!

ja trochę poczytałam dobry jest

[Katunia:)]

czesc

myszko - moim zdaniem dobrze zrobilas ze odpuscilas. 14-15 mcy to i tak dosc wczesnie jak dla mnie na zaczynanie przygody z nocnikiem, ale warto probowac. Moj Tom tez mial taki czas w takim wieku ze nie chcial siedziec na nocniku. Jeszcze ubrany usiadl ale jak go rozebralam i posadzilam to byl placz wiec nie robilam zadnych prob i stwierdzilam ze poczekam. I dlatego teraz poszlo łatwiej.Jest bardziej kumaty, wiecej mowi (on ogolnie jest straszny gadula!) wiec umie powiedziec co chce. Mysle ze jak wrocisz to niocnika za jakis czas jak bedzie cieplo i uzjesz te 23majtki na dzien to dacie rade! potem bedzie 22majtki na dzien, 21,20,19....i w koncu 1

Bylam caly dzien w pracy i glowa mnie boli od zatok i od myslenia-musze zdecydowac jak chce pracowac w przyszlym roku! moja Kasia chce zebym byla normalnie na grupie moze i 5 dni w tyg. a ja mam mega mętlik i nie wiem co chce...

[Madzialenka12344321]

Katunia to ciężka decyzja przed Tobą, a Tom by był dalej z Tobą??

[śliweńka]

Katunia no właśnie co z Tomem

[myszka_maj]

Napisane przez Katunia:)

czesc

myszko - moim zdaniem dobrze zrobilas ze odpuscilas. 14-15 mcy to i tak dosc wczesnie jak dla mnie na zaczynanie przygody z nocnikiem, ale warto probowac. Moj Tom tez mial taki czas w takim wieku ze nie chcial siedziec na nocniku. Jeszcze ubrany usiadl ale jak go rozebralam i posadzilam to byl placz wiec nie robilam zadnych prob i stwierdzilam ze poczekam. I dlatego teraz poszlo łatwiej.Jest bardziej kumaty, wiecej mowi (on ogolnie jest straszny gadula!) wiec umie powiedziec co chce. Mysle ze jak wrocisz to niocnika za jakis czas jak bedzie cieplo i uzjesz te 23majtki na dzien to dacie rade! potem bedzie 22majtki na dzien, 21,20,19....i w koncu 1

Bylam caly dzien w pracy i glowa mnie boli od zatok i od myslenia-musze zdecydowac jak chce pracowac w przyszlym roku! moja Kasia chce zebym byla normalnie na grupie moze i 5 dni w tyg. a ja mam mega mętlik i nie wiem co chce...

tylko on wtedy chętnie siadał na nocnik i robił siusiu tylko że musiałąm trafić bo sam nie zawołał, a teraz nie chce nawet usiąść na nocnik ale zaczyna co nie co mówić nawet na nocnik i wc zaczął wołać "si" wiec jest nadzieja, tylko musze sie uzbroić w cierpliwość a u mnie z tym cięzko bo ja bym chciała "już"

a co do pracy to Tomcio z Tobą by był nadal?

Żabciu - trzymajcie sie

[Katunia:)]

Napisane przez śliweńka

ja trochę poczytałam dobry jest

tez poczytalam-mi sie ten watek nie podoba!
juz sam tytuł sugeruje zadyme i problemy
ponakrecaly sie te mamuski a nic pozytecznego i konstruktywnego ten watek nie wnosi
no chyba ze jak dla mnie mala rozrywke czytania-prawie jak jakis melodramat

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

Katunia to ciężka decyzja przed Tobą, a Tom by był dalej z Tobą??

Napisane przez śliweńka

Katunia no właśnie co z Tomem

Napisane przez myszka_maj

tylko on wtedy chętnie siadał na nocnik i robił siusiu tylko że musiałąm trafić bo sam nie zawołał, a teraz nie chce nawet usiąść na nocnik ale zaczyna co nie co mówić nawet na nocnik i wc zaczął wołać "si" wiec jest nadzieja, tylko musze sie uzbroić w cierpliwość a u mnie z tym cięzko bo ja bym chciała "już"

a co do pracy to Tomcio z Tobą by był nadal?

Żabciu - trzymajcie sie

Z Tomem to wlasnie pokomplikowana sprawa..bo niby moglby a lepiej niby jakby nie byl...Moge byc w starszej grupie i jak tz bedzie w pracy i nie bedzie mogl z nim zostac, to moge dawac go do mlodszej grupy. Moge byc w mlodszej grupie i czasem zabierac go ze soba.
-Praca w starszej grupie-5latki-8dzieci-2nauczycielki-stale godziny-zawsze od 8 i najczesciej tylko do 13-bez Tomka.
-Praca w mlodszel grupie-14dzieci-4pani-grupa zlobkowa-dzieci do lat 3-mozliwosc zabierania tam ze soba Tomka...

[Madzialenka12344321]

Małe macie te grupy.

[Katunia:)]

Myszko - moze poczekaj do lata i zacznij jeszcze raz. Trzymam kciuki za powodzenie

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

Małe macie te grupy.

zaleta prywatnego przedszkola
ale wsrod tych 5-latkow jest dwóch autystków

[ktosia86]

Kasieńko trudna decyzja przed Tobą. Ja tylko całym sercem odradzam bycie z dzieckiem w jednej grupie! Sama przeszłam tak przez przedszkole i widzę w tym tylko minusy - i dla mnie i dla mamy. Z mojej strony wieczne poczucie skrzywdzenia, bo czemu inne dzieci mogą mówić wierszyk/śpiewać piosenkę/odpowiedzieć na pytanie a ja nie? A ze strony mojej mamy poczucie, że mnie krzywdzi, bo widzi, że chcę, wiem, ale nie moze mi dać szansy przed innymi, żeby nikt jej nie zarzucił, że faworyzuje swoje dziecko. Poza tym wydaje mi się, że ważne by dziecko nabierało samodzielności, świadomości, że może sobie poradzić bez mamy, że są rzeczy, które może przeżyć samo, a mama będzie się cieszyć kiedy będzie jej o tym opowiadać, że istnieje świat "bez mamy".
A nie możesz chodzić do pracy w starszej grupie, a Tomka zapisać do tej młodszej?

[zaaaabcia]

Maly Dominik jest juz z Nami - Nasz kochany!

[gold-fish]

Napisane przez martucha84

a z kuratorium napłynęły dobre wieści wszystko zaliczone na najwyższe noty

fajnie

Napisane przez zaaaabcia

Helloooo ja sie trzymam twarso przyb5cm poprosilam o epidural strzelilam sobie mala drzemke teraz sprawdzila mnie polozna i mam juz rozwarcie na 9cm takze zaniedlugo zatrzymamy akcje maz polecial cos zjesc zeby mi przy porodzie nie kipnal .... Ogolnie spoko luz

nie no, jesteś niemożliwa... z 9 cm jeszcze do nas pisać

Wielkie gratulacje Żabciu uściskaj ode mnie swoją kruszynkę

Ale nasi wczoraj pięknie grali był u nas kolega, którego nie widzieliśmy około 7 lat! Straszny gaduła i miałam niezłą polewkę, bo chłopaki ciągle gadali, ten kolega opowiadał, a tż mu przerywał jak była sytuacja pod bramką, a już na koniec jak były wywiady to tż nie wytrzymał i mówi ,,poczekaj, posłuchajmy co mówia" kolega przyszedł na mecz ale raczej pogadać

[bzyczka1]

Żabciu nasze gratulacje!!!

[kasiaher]

witam
żabcia wielkie gratulacje dla was , dzielna kobitko

sorry , że nic nie piszę, jestem tu codziennie czytam was na bieżąco , ale może więcej będę pisać jak małż mi nową klawiaturę zakupi , a z nim tak mało zbędne zakupy są ciężkie

u mnie po staremu nic się nie zmienia , no po za już pierwszą rozprawą w sądzie z moim pracodawcą, troszke to jeszcze potrwa, ale szukam pracy, za dwa miesiące już bym miała i od września w szkole

Dominik no już coraz większy, bardzo dużo mówi , jak na chłopca , no na nocnik w sumie siada, ael za bardzo nie ma kiedy go uczyć jak cakly dzień w żłobku , no ale teraz będziemy bardziej na to zwracać uwagę

moje zdrowie pod znakiem zapytania , będzie git , no nie może być inaczej nie ?

całuski dla was