Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. IV

[princessskaa]

Napisane przez wariateczka88

princ ja tez nigdy zadnej diety nie stosowałam,mi to by sie przydała taka na przytycie,ale takiej chyba nikt nie wynalazł

Jeżeli totalna rozpusta nie pomaga, no to taka Twa uroda, by mieć szczupłą sylwetkę, o której marzą miliony kobiet na diecie

[elf27]

a właśnie może pomożecie- mam duże kwiaty w salonie, w 1 jak podleję wychodzą na wierzch paskudne brązowe długie robale

jak się dziadów pozbyć?

[dygotka8]

Napisane przez Aniolina

my mamy drzemki co 2 h, wieczorem czasem aktywnosc max 4 h jak dluzej to potem nie moze zasnac

.

moja nie spała od 8.20,usneła o 11 i pospała 30 mint.szkoda,ze moja nie chce sac co 2 godziny

[wariateczka88]

Napisane przez elf27

a właśnie może pomożecie- mam duże kwiaty w salonie, w 1 jak podleję wychodzą na wierzch paskudne brązowe długie robale

jak się dziadów pozbyć?

szczerze nie mam pojecia,ale jak cos wymyslisz daj znac,bo my mamy w jadalni kwiatki gospodyni,bo ona nie ma miejsca u siebie,i tez jak je podlewam to pelno robali
i tez nie wiem jak tego cholerstwa sie pozbyc,szukalam u profesora google ale albo zle szukam albo nikt nic nie poradzil na to
princ ale ja jestem za chuda taka jest moja mama,była babcia i cala jej rodzina wiec duupa chyba,ja zawsze marzylam zeby byc gruba bo sie ze mnie wszycy smiali ze mam anoreksje

[princessskaa]

Napisane przez elf27

a właśnie może pomożecie- mam duże kwiaty w salonie, w 1 jak podleję wychodzą na wierzch paskudne brązowe długie robale

jak się dziadów pozbyć?

Nie znam się nic a nic

[wariateczka88]

dygotka u nas z cycem bardzo roznie,ale tak mniej wiecej co 3 godziny chce sie tam dobierac,chyba ze sie zabawi albo cos ja na dluzej zainteresuje,chociaz teraz jak powoli wprowadzamy nowe posilki to mniej cyca w dzien,za to nad ranem jak by mogla to by w ogole sie od niego nie odrywala (chyba wtedy nadrabia zaleglosci )
a teraz spi juz od poltorej godziny,jestem w szoku heh
a ciekawe gdzie muffinke wcięło?

[princessskaa]

Napisane przez wariateczka88

princ ale ja jestem za chuda taka jest moja mama,była babcia i cala jej rodzina wiec duupa chyba,ja zawsze marzylam zeby byc gruba bo sie ze mnie wszycy smiali ze mam anoreksje

Moim zdaniem już lepiej być za chuda niż za gruba (np 100kg)

[Oliveira79]

Napisane przez olka1610

zdjęcie pierwsze- jak miała 4 dni,
drugie- ok. 6 tygodni
i trzecie- z niedzieli

[goldika]

Napisane przez wariateczka88

princ ja tez nigdy zadnej diety nie stosowałam,mi to by sie przydała taka na przytycie,ale takiej chyba nikt nie wynalazł
teraz jak karmie i nie jem praktycznie w ogole slodyczy jedyne co zaobserowalam to ze mi sie cera trochę poprawiła

sa diety na przytycie

[Oliveira79]

Napisane przez Seona

Ale później miałam załamanie przy okresie i nie jadłam, ale poprostu wpieprzałam, żarłam jak świnia i efekt jojo - wszystko co schudłam wróciłam. A teraz nie mogę się zawziąć. Mąż dostał wielką bombonierkę od studentów i jemy od wczoraj i tak ciągle coś co chwila coś podjem, nie że kromkę za Patrycję, ale ostatnio a to ciastko, a to czekoladka a to batonik itp. itd. Jestem jak świnia. Jak to leży to ja zjem. Jakby nie było to bym nie jadła. A ciągle mąż coś kupuje i zawsze coś słodkiego jest. Ja się chyba muszę zacząć leczyć , żeby no nie móc się tak opanować?????

witaj w klubie - zapisuje się z Toba na terapię jak coś znajdziesz

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez Seona

Dziewczyny, w jakich proszkach pierzecie ubranka dzieci??? Nadal dzieciowych czy już przeszłyście na zwykłe, np. E czy Omo???

persil sensitive i Lenor sensitive do płukania - praktycznie od urodzenia i na szczęście nic się nie dzialo ze skórą Młodej

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez dominej

Piszecie o dietach - ja odkąd pamiętam to się odchudzałam - i głupimi dietami i głodówkami nabawiłam sie kamieni w pęcherzyku żółciowym i musiałam mieć usuwany.... W sumie na mnie najlepiej działają takie krótkie restrykcyjne diety - np. Kopenhaska - a potem po prostu trzymanie diety 1000 - 1200 ckal. Kiedyś tak schudłam z 15kg i wyglądałam i czułam się najlepiej. No ale teraz po porodzie to jem jak głupia - zwłaszcza słodycze - i nie mogę wrócić do wagi sprzed ciąży. Robiłam nawet ta kopenhaską - no i co z tego, że wytrzymałam te 13 dni jak potem tylko kilka dni jadłam mądrze, a później znów wróciłam do objadania się.... Przydałby mi się jakiś wysiłek fizyczny - ale nie ma u nas fajnego flubu fitness, a biegać albo "łazić z kijami" po lesie(przed ciążą częśto to robiłam) mi sie nie chce - do tego te nogi mnie bolą....

ja tyle schudłam przed samą ciążą i w sumie jak zaszłam to własnie byłam na diecie (Dukan) i musiałam przerwać a teraz tak jak Ty - wpieprzam slodycze

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez owieczka86

u Was też tak leje deszcz???

nie

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez amarantas

witam z ranka, mały zalicza pierwszą drzemkę (już prawie 2 h ) a ja nadrabiam zaległości. Niestety ja też nie mam motywacji i siły do diet, co dzień rano postanawiam sobie zero słodyczy, ale jak przychodzi czas popołudniowej kawki, to buszuję po szafkach, aby coś podjeść uważam że najlepsza była dla mnie dieta cukrzycowa, podczas ciaży, bo wtedy po ciaży ważyłam 10 kg mniej niż przed, ale zachciało mi się nadrobić i zjeśc tego czego nie mogłam w ciąży i i tak to wróciłam do swojej wagi ;/ grunt to motywacja, a dzidziuś był idealną motywacją, teraz niestety jej nie mam W najbliższym czasie zamierzam sobie sprawić orbiterka. Ma któraś? Polecacie jakieś konkretne firmy, modele czy funkcje?

widzę jedno rozwiązanie dla Ciebie postaraj się z tż o kolejną motywację

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez agulan82

Ja od daaawna już w persilu sensitive i lenor płukanie. Wszystkich pranie robię razem tylko teraz ze względu, że są dwie dziewczynki i ja trzecia kobitka to oprócz białego, czarnego to robię rtóżowe jeszcze pranie tak to nazywam hihi w tym różowym to są wszystkie kolory z palety różowo-fioletowo- żółto - zielono- niebieskiej

ja tez wszystko piorę w sensitive

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Napisane przez princessskaa

Mała wczoraj 7 m-cy świętowała

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez Seona

Dominej, ja nawet nie wiem jak wygląda ta dieta kopenhaska. Aż muszę poczytać. Wiem tylko, że ta "piękna" Iwona Węgrowska, piosenkarka od 7 boleści ją stosowała i niby schudła a wogóle nie widać, żeby była chudsza więc mnie to nie przekonuje ani Dukan, gdzie superniania faktycznie super schudła a teraz wróciły jej te kg

ja na dukanie schudłam 15 kg i cały czas utrzymywalam wagę, ale ja w sumie nigdy nie przeszłam na trzecią fazę i cały czas byłam na drugiej bo chciałam jeszcze trochę bardzo opornych kg zrzucić (ponad rok) i w końcu "zaszłam" więc nie miałam okazji doprowadzić dukana do końca - teraz czekam na koniec kp i od razu zaczynam

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez dygotka8

co ile karmicie dzieciaki piersią?

co 2-3 h

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez princessskaa

Moim zdaniem już lepiej być za chuda niż za gruba (np 100kg)

zgadzam się - ale chudzielce pewnie są innego zdania

[dygotka8]

dzieki za odp
ja wlasnie na obiad jem czekolade-bleee,mam dosyc słodkiego juz.jak sie uda to zjem cos innego,normalnego

[wariateczka88]

Napisane przez goldika

sa diety na przytycie

nie wiem czy u mnie się sprawdzą,zawsze można sprobować niby,choć moja mama urodziła 6 dzieci i całe zycie ważyłka około 55kg,teraz troche przytyła bo nerki ma chore i musi leki sterydowe zazywac
mam chyba niesamowita przemiane materii,a moj tz sie smieje ze jem juz wiecej niz on
moja mama z kolei zartuje ze jak byla ze mna w ciazy to wymrozila mi gen do tycia,bo jadla same lody nawet sasiadka zartowala ze balwana urodzi,no duzo sie nie pomylila

[nettka_]

Napisane przez princessskaa

Mała wczoraj 7 m-cy świętowała i nasza pediatra kazała zacząć podawać gluta. 1/2 płaskiej łyżeczki kaszy mannej. Do mleczka bede jej od dzisiaj dodawać raz dziennie. Tylko powiedzcie, miałyście jakieś problemy przez gluten?

U nas bez objawowo

[goldika]

Napisane przez elf27

a właśnie może pomożecie- mam duże kwiaty w salonie, w 1 jak podleję wychodzą na wierzch paskudne brązowe długie robale

jak się dziadów pozbyć?

ja bym wywalila kwiata bleee.

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez princessskaa

Moim zdaniem już lepiej być za chuda niż za gruba (np 100kg)

mi sie wydaje, ze to i to taki sam problem. Widuje za chude dziewczyny na uczelni i za grube. Jak sie jest za chudy to tez jest problem z ubraniem sie. wszystko wisi strasznie, jak na dlugosc dobre to za duze w ramionach, cyckach, brzuchu.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez wariateczka88

nie wiem czy u mnie się sprawdzą,zawsze można sprobować niby,choć moja mama urodziła 6 dzieci i całe zycie ważyłka około 55kg,teraz troche przytyła bo nerki ma chore i musi leki sterydowe zazywac
mam chyba niesamowita przemiane materii,a moj tz sie smieje ze jem juz wiecej niz on
moja mama z kolei zartuje ze jak byla ze mna w ciazy to wymrozila mi gen do tycia,bo jadla same lody nawet sasiadka zartowala ze balwana urodzi,no duzo sie nie pomylila

ale pogoda :/ a ja musze isc na poczte wyslac przesylke i zrobic jakies zakupy. Mlody wciagnal caly duzy sloik obiadku i chyba mu malo jest
no i przesiedlismy sie z karmienia w bujaczku na krzeselko do karmienia. O niebo wygodniej!
w lezeczku zaczal sie przekrecac na brzuszek wiec ciezko karmic od ... pupy strony

[wariateczka88]

Napisane przez goldika

ja bym wywalila kwiata bleee.

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------



mi sie wydaje, ze to i to taki sam problem. Widuje za chude dziewczyny na uczelni i za grube. Jak sie jest za chudy to tez jest problem z ubraniem sie. wszystko wisi strasznie, jak na dlugosc dobre to za duze w ramionach, cyckach, brzuchu.

dokładnie,daletgo byłam bardzo zadowolna ze po ciązy zostało mi spro kg,i ważyłam wreszcie wymarzone 52kg i juz nie wygladalam tak strasznie,a teraz znow to samo
osttanio jak pojechalismy do moich rodzicow to moj tata jak mnie zobaczyl od razu mowi ze co ja tak strasznie wygladam
to jest przerabane,z rodziny tz wszyscy sa przy kosci wiec z ich strony ciagle sluchalam ze jestem biedna niedozywiona,licha i w ogole,takie to srednio mile
dziewczyny a jeszcze mialam pytac czy ktoras z was ma pamiatke po ciazy w postaci rozstepow?bo ja niestety tak,strasznie mam oszpecona uda,na brzuchu ani jednego ... stosowalyscie cos?w ogole cos pomaga czy nie ma szans??wahałam sie czy by nie zalatwic sprawy u kosmetyczki,ale boje sie ze kiedys po nastepnym dziecku bedzie to samo ...

[elf27]

GOLDI noł czans - to ulubiony kwiat TŻ-ta, ogromny egzotyczny, a te robale to wije czy pareczniki, sprawdziłamw necie, dzisiaj 2 wypełzły na panele

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

WARIATECZKA też nie radzę sobie z rozstępami na brzuchu a na tycie dobre owoce

[pokszyfka]

Napisane przez princessskaa

Mała wczoraj 7 m-cy świętowała i nasza pediatra kazała zacząć podawać gluta. 1/2 płaskiej łyżeczki kaszy mannej. Do mleczka bede jej od dzisiaj dodawać raz dziennie. Tylko powiedzcie, miałyście jakieś problemy przez gluten?

moja dostawała 2łyżeczki kaszki jakiejś tam i 1łyżeczkę kaszki z glut i było ok. niedawno zjadła całego biszkopcika i tez było ok.

Napisane przez Seona

Kasia u mnie też tak jest, że jak mam ochotę na coś słodkiego, a w domu jest coś za czym nie przepadam to i tak to zjem

oooo, mam identiko... nie spocznę dopóki szafek ze słodkości nie wyczyszczę aktualnie podjadam dziecku chrupeczki smarowane marmoladą...

Napisane przez Aniolina

jak
Dziewczyny jak przekonalyscie dzieci do mniej zblendowanego jedzenia?!? czytalam wczoraj w mojej madrej ksiazce ze najlepiej to wczesnie zrobic bo potem jest trudniej. a juz ponad miesiac jemy mega papki, wiec chyba czas najwyzszy
...

dałam małej do zupki pokruszone żółtko i poszło. na drugie sniadanko dostała mm+kleik+pognieciony, niepapkowaty bananek i tez poszło...

Napisane przez dygotka8

co ile karmicie dzieciaki piersią?

co ile chce

Napisane przez elf27

a właśnie może pomożecie- mam duże kwiaty w salonie, w 1 jak podleję wychodzą na wierzch paskudne brązowe długie robale

jak się dziadów pozbyć?

napisałam smsa do sis, jest ogrodnikiem z wykszt i pracuje w kwiaciarni i odpisała(o dziwo odrazu, bo zazwyczaj to prędzej bym do niej zaszła z buta 40km i się zapytała niz mi odpisze):"są takie pałeczki na szkodniki. jak nie pomaga to wywalić. a jaki to kwiatek?" pewnie pyta o nazwę, bo może bedzie wiedziała skąd te robale...

[nikaa2]

Napisane przez owieczka86

nikaa2 Fifi narazie nie marudzi i mam nadzieję że tak zostanie i że katarek szybko naszym dzieciom przejdzie


u Was też tak leje deszcz???

oby... mój jak sie obudził rano to prawie odrazu zaczał marudzić :/ więc go uśpiłam znowu i spalismy sobie razem prawie do teraz.... on jeszcze dosypia.... jak jest chory, albo wtdaje mis ie ze moze być... to go rozpieszczam na maxa

Napisane przez princessskaa

Mała wczoraj 7 m-cy świętowała i nasza pediatra kazała zacząć podawać gluta. 1/2 płaskiej łyżeczki kaszy mannej. Do mleczka bede jej od dzisiaj dodawać raz dziennie. Tylko powiedzcie, miałyście jakieś problemy przez gluten?

yyyyyy... ja chyba nie w temacie... dopiero teraz tego gluta podajesz? why? ja jak miał 5,5m-ca, a podawałam tak, ze gotowałam na wodzie i dodawałam do owocka- bo mm nie używamy jeszcze i było gites... słsyzałam ze jak jest nie tolerancja to kupki nie teges-chyba za luźne "stolce" czyli "defekacja nie przebiega prawidłowo" a nawet wysypka moze się na skórze pojawić... na początku podałam chyba z tej papki bo gotowałam pół łyzeczki kaszki na 100ml wody z 10minut(teraz to daje instant kaszke owsianą holle-to też glut) tylko parę łyzeczek- chyba 2 łyżeczki zestrachana jak zareaguje... ale potem coraz więcej... coś czytałam że expo powinna trwać 2 m-ce na piersi a 4 m-ce na mm a potem to do woli mozna gluta podawać

Napisane przez Aniolina

teraz mleko leci na zyczenia, czyli najpierw nic, a potem jak zalapie to nagle duzo leci szybciutko. Mi pomaga jak sie patrze na Mala i mysle o niej- oksytocyna


my zgubilismy na spacerze zyrafke moze sie wybierzemy do ikei jak te zwierzatka takie fajne

my alergicy, wiec wywaru to ja i tak na razie nie dam, ale miesko niebawem wykorzystam, bralas mieso tylko z piersi czy skrobalas male
dzis planuje ja karmic metoda blw, zobaczymy czy cokolwiek z tego wyjdzie. jak dostaje chrupka ryzowego to rozmemluje calego i wypluwa.


wariateczka, ja wprowadzalam 2 miesiace gluta w formie owsianki, jest ok, teraz daje 2-3 g pszenicy i chyba jej nie wchodzi, miesko zaczelismy dopiero teraz. Jak alergolog radzi to ja bym sie raczje posluchala.

ojej współćzuje ... szkoda żyrafki... moze kup szczura z ikei, ja sie napaliłam....

oj tak kupska są świerdzące po zupkach,przecierach---> fuj

ja banana nie blenduje tylko widelcem rozgniatam i podaje z jaglanką- młody je to to.... chyba powoli wprowadzać rozmemłane jedzenie widelcem łącznie z e zblendowanym? albo dać na głodniaka, wtedy musi to zjeść....

Napisane przez dygotka8

co ile karmicie dzieciaki piersią?

oj my na zyczenie.... kiedyś co 3h a teraz jak podaje zupki to różnie....ake orawdę mówiąc nawet po zupce młody chce dojeść cycem-pewnie mu o ten kontakt chodzi z mamą...

Napisane przez elf27

a właśnie może pomożecie- mam duże kwiaty w salonie, w 1 jak podleję wychodzą na wierzch paskudne brązowe długie robale

jak się dziadów pozbyć?

ojejku, cholera wie.... nie mam pojęcia... moze wymień ziemię? i tak delikatnie otrzep korzenie? czy jak? nie znam się za bardzo....

Napisane przez wariateczka88

nie wiem czy u mnie się sprawdzą,zawsze można sprobować niby,choć moja mama urodziła 6 dzieci i całe zycie ważyłka około 55kg,teraz troche przytyła bo nerki ma chore i musi leki sterydowe zazywac
mam chyba niesamowita przemiane materii,a moj tz sie smieje ze jem juz wiecej niz on
moja mama z kolei zartuje ze jak byla ze mna w ciazy to wymrozila mi gen do tycia,bo jadla same lody nawet sasiadka zartowala ze balwana urodzi,no duzo sie nie pomylila

buahahhahahha

[nettka_]

Napisane przez dygotka8

co ile karmicie dzieciaki piersią?

3-5h zależy czy najadła się do syta po posiłku

[nikaa2]

btw ja już zgłupiałam myslałam, ze biszkopty są na jajku? a wczoraj w ross oglądałam sloiczki z biskzoptami a tam o jajku ani słowa? to moze mi sie coś pomyliło? bo jajko to teroretycznie od 7 m-ca sie podaje?

[wariateczka88]

Napisane przez nikaa2

btw ja już zgłupiałam myslałam, ze biszkopty są na jajku? a wczoraj w ross oglądałam sloiczki z biskzoptami a tam o jajku ani słowa? to moze mi sie coś pomyliło? bo jajko to teroretycznie od 7 m-ca sie podaje?

tez tak myslalam,ze jajko i gluten przede wszystkim,nam alergolog na razie zalecila zeby nie wprowadzac glutenu,mala jest alergikiem to moze jakos pozniej sie wprowadza?

[fatal21]

U nas kp na zadanie.ELF wywal bo maly jak dorwie takiego robala to zje.

[nettka_]

Napisane przez wariateczka88

dziewczyny a jeszcze mialam pytac czy ktoras z was ma pamiatke po ciazy w postaci rozstepow?bo ja niestety tak,strasznie mam oszpecona uda,na brzuchu ani jednego ... stosowalyscie cos?w ogole cos pomaga czy nie ma szans??wahałam sie czy by nie zalatwic sprawy u kosmetyczki,ale boje sie ze kiedys po nastepnym dziecku bedzie to samo ...

Ja całą ciąże używałam zwykłej oliwki a rozstępy mam tylko przy pępku (ale już słabo widoczne)

[wiolqn]

Napisane przez Aniolina

Dziewczyny jak przekonalyscie dzieci do mniej zblendowanego jedzenia?!? czytalam wczoraj w mojej madrej ksiazce ze najlepiej to wczesnie zrobic bo potem jest trudniej. a juz ponad miesiac jemy mega papki, wiec chyba czas najwyzszy
.

po prostu zaczelam miksowac na grubsze kawalki. banana nie przez sito tylko widelcem. ostatanio ryz zmielilam nie na puder tylko takie male grudeczki i tak ugotowalam i tez zjadl. w pierwszej chwili wywalal jezyk ale zaraz zalapal smaka i poszlo. dzis planuje dac mu w lapke paski ugotowanej marchewki zobaczymy

dostal dzis truskawki, czekamy na reakcje. jak dotad jest w porzadku. z owocow mial juz: banany, borowki amerykanskie, nektarynke, brzoskwinie, morele, jablko, gruszke, kiwi, truskawki

[owieczka86]

dygotka8 o tym nie pomyslałam... zmniejsze i spróbuje jeszcze raz Piersią karmię Filipa w dzień to zazwyczaj już o stałych rorach po 8rano,kolo 11, 14-15 i czasem jeszcze przed 17 jak chce,a później około 20 już po kąpieli a w nocy to nie wiem,samoobsługa

princessskaa a Twoja niunia nie rozciera tej maści po twarzy?? bo mój to się kizia po całej buzi rączkami... zmniejsze format foto i zobaczymy...

elf27 ja bym wywaliła tego kwiatka... nie nawidze robali...pewnie bym sobie jazdy montowała że wyłażą w nocy i do mnie idą ... rozstępy też mam na brzuchu - niestety

Oliveira79 a Ty mieszkasz w Polsce??? kurde u mnie leje od rana,wczoraj tylko trochę slońca... co z tą pogodą..


nikaa2 ja to se wykrakałam Fifi zaczął marudzić nie zjadł obiadu... i go uśpiłam... mam nadzieję że jak wstanie będzie weselszy

[diya1983]

dobry

[nettka_]

Paulinie daje całą porcję kaszki owsianej i nic jej nie jest....na początku dawałam gluta po łyżeczce ale w końcu znudziło mi się bawienie w gotowanie trochę kaszki mannej. Najpierw zjadła pół porcji teraz zje każdą ilość

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez wiolqn

dostal dzis truskawki, czekamy na reakcje. jak dotad jest w porzadku. z owocow mial juz: banany, borowki amerykanskie, nektarynke, brzoskwinie, morele, jablko, gruszke, kiwi, truskawki

nie za wcześnie na truskawki

[elf27]

DRACENA ULISES czy coś takiego

no kurde, tylko jak tż przekonam

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

WIOLQN odważna jesteś

[nikaa2]

bry

Napisane przez diya1983

dobry

o kurde przeterminowała mi sie oferta na okaziku chyba kasy nie zwracają?

[nettka_]

U mnie też słoneczko...aż chcę się żyć


Moje maleństwo coś dzisiaj nie chcę zasnąć przy cycu krzyczy, płaczę więc zanoszę ją do łóżeczka i kima a zawsze musiałam ją lulać