Rossmann - cz. XIII

[arbuziak]

Napisane przez ButterflyFlyAway

tu 2 zł, tam 2 zł i zbiera się ładna suma

a ja nie rozumiem krytykowania tych osób i tyle skoro kogoś stać i bez różnicy mu czy wyda 10 czy 6, ok..
ale dla kogoś te PRAWIE tak samo robi WIELKĄ różnice

a co do stania pod sklepem.. Ty tam stoisz? Ty poświęcasz na to swój czas? nie. więc co Ci do tego co robią inne dziewczyny
tutaj żadna nie przepycha się i nie zgarnia całej półki danego balsamu, tylko idzie wcześniej niż zazwyczaj by szła, po to żeby w ogóle to dostać.. a krytykują osoby, które wpadają do sklepu i zgarniają biegiem wszystko co w promocji.

ja nie widze żadnych problemów w tym, że ktoś kupuje na promocji coś czego używa regularnie i ma szanse kupić np 2 za 1..

nie rozumiem jedynie osób, które biorą coś tylko, że promocja, ale to też ich sprawa.. mi osobiście żal kasy na coś, po to żeby czuć, że się wygrało i kupiło coś szybciej od kogoś chociaż nawet nie wiem co to i po co to

Nie chodzi mi o stanie pod sklepem. Chodzi mi o osoby, które stojąc pod sklepem i czekają,c aż ochroniarz go otworzy i wpadną do niego razem z tłumem z tłumu owego się śmieją. Chodzi mi o osoby, które same robią zapasy czegoś, a oburzone, że ktoś bierze 5, a one tylko 3..

Nic mi do tego, po prostu stoję z boku i się śmieję z całej tej akcji.

[Doti1987]

Napisane przez ButterflyFlyAway

ide po to samo

ile cie wyszlo ?

8,47 i 6,39

[princesa89]

Po drodze byłam w rosmanie zobaczyć sobie te perfumy halle berry i okazało się ze 30 ml kosztuje 46 złoty a tych dezodorantów zapachowych po 15 zł już nie było w ogóle, była pusta półka. Więc wyszłam bez niczego. Ale tuszy rimmela było jeszcze sporo, za to podkładów maybelline brak.
Przy okazji popsikałam się jeszcze tymi perfumami pierre cardin które też będą w promocji i c itru i powiem wam że te Pierre pachną jak męski axe a te citru ledwo wyczuwalne jak dla mnie

[regretsareuseless]

Dziewczyny, w sobotę wybieram się po pędzel do różu Ecotools i chcę sobie kupić pędzel do podkładu też z tej firmy, który według Was jest lepszy, języczkowy czy flat top? Ten drugi ma niestety tylko 2 recenzje na KWC...

[nothing_matter]

Napisane przez idzia111

Przed chwilą zapukał jakiś młody mężczyzna i próbował wcisnąć mi perfumy, które w poniedziałek wchodzą do rossa i natury. Za jedyne 20zł mogłam mieć cuuudny zapach i gratis dla męża. Ja naiwna nie skorzystałam, hehe.

też mi kiedyś panna zapukała z perfumami "z Rossmanna". ciekawe jakby się tłumaczyła gdybym powiedziała że pracuje w R. (żeby nie było nie pracuję) i żadne perfumy nie wchodzą szkoda że wtedy o tym nie pomyślałam

[aluniaa007]

Napisane przez regretsareuseless

Dziewczyny, w sobotę wybieram się po pędzel do różu Ecotools i chcę sobie kupić pędzel do podkładu też z tej firmy, który według Was jest lepszy, języczkowy czy flat top? Ten drugi ma niestety tylko 2 recenzje na KWC...

ja bym wziela flat top,sama planuje sobie kupic.mialam kiedys taki jezyczkowy (ale to byl gratis do jakeigos podkladu,wiec jakoscia nie dorownuje do normalnych),ale jakos efekt mi sie nie podobal.

[Asiuchal]

Napisane przez Myosottis

Aaaa, pojemniki podróżne na kosmetyki podrożały
Wydaje mi się, że były po 1,49 a dzisiaj kupiłam za 1,99
Zaczyna się sezon wyjazdowy to podnieśli ceny :/

Mogę się mylić, ale te pojemniczki cały czas kosztowały 1,99zł/szt. Już kilka miesięcy temu tyle za nie płaciłam.

[bold12]

Mam pytanie: czy w Rossmanie (ewentualnie w Naturze) dostane waniliowe masło do ciała z Joanny?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...uria-body.html

[Asiuchal]

Napisane przez arbuziak

Ale prawie wszystkie relacjonujące ze zniesmaczeniem zachowanie Pań przed otwarciem rossmanna same biorą w tym udział to mnie najbardziej śmieszy, patrząc na to z boku jesteście częścią tego walczącego o 2 zł tańszy krem tłumu Niektóre promocje są fajne, ale walki o rzeczy, które w zwykłych promocjach kosztują podobnie...

[britnay]

a mnie wkurzają mega promocje (do wyczerpania zapasów), gdzie wystawia sie 5 produktów i kilka minut po otwraciu sklepu towar znika. Bo to jest nabijanie klientów w butelkę Chce zrobić zakupy, przyjeżdzam w dzień obowiązywania promocji, a nic już z gazetki nie ma. Tylko czas tracę!!
Oglądałam kiedyś program "łowcy promocji" i tam jak braknie jakiegos produktu w promocji, to sprzedawca nam zamawia, odbieramy go w innym terminie, ale po obecnie obowiązujacej cenie. To dopiero promocje! I nie ma wtedy dzików tłumów po otwarciu sklepów.

[seductivee]

Napisane przez idzia111

Ja byłam pół godziny po otwarciu rossa. Kupiłam krem eveline z aloesem i mus garniera. Po podkładach zostało tylko wspomnienie. Nie chciałam go brać, więc dla mnie bez różnicy czy był czy nie, ale z ciekawości zerknęłam. Jakaś kobieta atakowała biedną kasjerkę za brak podkładów. Ona jej tłumaczy, że się skończyły, ja jej też broniłam, a ta kobietka na nas patrzyła jak na szalone. W drodze do pracy mijałam rossa i na 40 min. przed otwarciem było około 10 osób.

Tu nie chodzi o to, że ktoś korzysta z promocji czy bierze po kilka sztuk tylko o to, że pewne osoby zapominają o dobrym wychowaniu. Wiadomo każdy chce zaoszczędzić, ale jeżeli czegoś nie uda się kupić to świat się nie zawali. Spokojnie czekam do soboty na pędzle, a zastanawiam się też nad balsamem lirene.


Przed chwilą zapukał jakiś młody mężczyzna i próbował wcisnąć mi perfumy, które w poniedziałek wchodzą do rossa i natury. Za jedyne 20zł mogłam mieć cuuudny zapach i gratis dla męża. Ja naiwna nie skorzystałam, hehe.

Haha! Mnie dziś koleś złapał na rynku, dokładnie z takim samym tekstem. Zatrzymałam się, bo myślałam, że pytać chce o drogę, a on wyciąga z torby perfumy

Napisane przez britnay

a mnie wkurzają mega promocje (do wyczerpania zapasów), gdzie wystawia sie 5 produktów i kilka minut po otwraciu sklepu towar znika. Bo to jest nabijanie klientów w butelkę Chce zrobić zakupy, przyjeżdzam w dzień obowiązywania promocji, a nic już z gazetki nie ma.
Oglądałam kiedyś program "łowcy promocji" i tam jak braknie jakiegos produktu w promocji, to sprzedawca nam zamawia, odbieramy go w innym terminie, ale po obecnie obowiązujacej cenie. To dopiero promocje! I nie ma wtedy dzików tłumów po otwarciu sklepów.

Mnie też! Powinno być dorzucane co ileś godzin po kilkanaście produktów.. Do tego, jakiś limit by się przydał, np. maksymalnie na koszyk 3 produkty. Choć i tak by robili przekręty, bo wzięły by ze sobą hordę koleżanek i by na oddzielnych paragonach zrobiły zakupy..

[ParoleParole]

A ja dziś zgarnęłam dwa musy Garniera Jeden dla współlokatorki jeden sobie Nawet ładnie pachnie i szybko się wchłania
Jakiś dzikich pędów nie było. Ale może dlatego, że bylam w innym rosmanie
Jedynie jedna pani, która wzięła słownie jedenaście sztuk kremu Eveline

[yoanna1983]

może ludzie kupują tyle rzeczy po tańszych cenach żeby pozniej sprzedac za drożej..... stąd te tłumy i panika

[seductivee]

Napisane przez yoanna1983

może ludzie kupują tyle rzeczy po tańszych cenach żeby pozniej sprzedac za drożej..... stąd te tłumy i panika

I ja też tak obstawiam. Później takie babki stoją pod sklepami i sprzedają na ceratach kremy Eveline obok robionych na drutach skarpet

[rybkaa90]

Napisane przez seductivee

I ja też tak obstawiam. Później takie babki stoją pod sklepami i sprzedają na ceratach kremy Eveline obok robionych na drutach skarpet

jeszcze biedną babcię jestem w stanie zrozumieć. gorzej gdy ktoś zaopatruję swoją drogerię a promocjach w rossmannie i sprząta cały towar z półki

[monia42210]

Napisane przez bold12

Mam pytanie: czy w Rossmanie (ewentualnie w Naturze) dostane waniliowe masło do ciała z Joanny?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...uria-body.html

U mnie w Rossie to ich nie ma, nie wiem jak w Naturza, bo u mnie takowej nie ma .

[Prezes Kuli Ziemskiej]

Napisane przez regretsareuseless

Dziewczyny, w sobotę wybieram się po pędzel do różu Ecotools i chcę sobie kupić pędzel do podkładu też z tej firmy, który według Was jest lepszy, języczkowy czy flat top? Ten drugi ma niestety tylko 2 recenzje na KWC...

Ja bym wzięła flat top Sama się czaję na niego i nie wiem czy kupić w sobotę, czy poczekać może go gdzieś przecenią I nie wiem czy czekać, ale mam sporo wydatków... Na razie zadowolę się tym do pudru i konturowania

Napisane przez seductivee

Haha! Mnie dziś koleś złapał na rynku, dokładnie z takim samym tekstem. Zatrzymałam się, bo myślałam, że pytać chce o drogę, a on wyciąga z torby perfumy

Mnie kiedyś zaczepiła dziewczyna, gdy szłam z koleżanką przez centrum. Zachowywała się jak katarynka na prochach Gadała jak nakręcona. Wciska nam perfumy, które właśnie wprowadzają do Rossmanna i my dostaniemy je gratis z tej okazji. Ale to jeszcze nie koniec atrakcji, bo dostaniemy jeszcze zapach męski. I na siłę wciska nam w ręce. A na koniec mówi "to będzie gotówka?"

[rybkaa90]

Napisane przez monia42210

U mnie w Rossie to ich nie ma, nie wiem jak w Naturza, bo u mnie takowej nie ma .

Zobacz w aktualnej gazetce SP, chyba tam rzuciły mi się w oczy te masła i to w promocji około 6zł.

[hey_stella]

Napisane przez ButterflyFlyAway

tu 2 zł, tam 2 zł i zbiera się ładna suma

a ja nie rozumiem krytykowania tych osób i tyle skoro kogoś stać i bez różnicy mu czy wyda 10 czy 6, ok..
ale dla kogoś te PRAWIE tak samo robi WIELKĄ różnice

a co do stania pod sklepem.. Ty tam stoisz? Ty poświęcasz na to swój czas? nie. więc co Ci do tego co robią inne dziewczyny
tutaj żadna nie przepycha się i nie zgarnia całej półki danego balsamu, tylko idzie wcześniej niż zazwyczaj by szła, po to żeby w ogóle to dostać.. a krytykują osoby, które wpadają do sklepu i zgarniają biegiem wszystko co w promocji.

ja nie widze żadnych problemów w tym, że ktoś kupuje na promocji coś czego używa regularnie i ma szanse kupić np 2 za 1..

nie rozumiem jedynie osób, które biorą coś tylko, że promocja, ale to też ich sprawa.. mi osobiście żal kasy na coś, po to żeby czuć, że się wygrało i kupiło coś szybciej od kogoś chociaż nawet nie wiem co to i po co to

Trafnie to podsumowałaś. Niestety ludzi na słowo promocja dopada jakiś obłęd i dziki szał i zachować się nie potrafią. I niestety stwierdzam, że im ktoś starszy tym gorszy.

Historyjka z dzisiaj. Byłam w rossmannie, żeby powąchać ten zapach Halle Berry. Do sklepu jak bomba wpadła kobitka w wieku średnim, przy okazji wpadając na mnie. Rzuciła się na półkę z kremami, wzięła 4 ostatnie, niestety nawet nie spojrzała na cenę. Te które wzięła nie były przecenione. Oczywiście kobitka zrobiła ogromną awanturę kasjerce, że ona kupiła 2 takie kremy w innym rossmannie, że to jest oszustwo itd. Ogólnie darła się na cały sklep i nie dała sobie wytłumaczyć, mimo iż kasjerka pokazywała jej w gazetce, że produkty, które wzięła nie są objęte promocją. Koniec końców nie kupiła tych kremów i wyszła oburzona. I teraz tak się zastanawiam, po co komuś 6 kremów do rąk to po pierwsza a po drugie jak się tak można zachowywać?! Do głowy by mi nie przyszło robić awanturę i po prostu na kogoś wrzeszczeć o to, że się pomyliłam i wzięłam produkt, który w promocji nie jest.

[britnay]

dziewczyny, czy podkład maybelline 040 fawn jest ciemny?

Zawsze kupowałam Maybelline Pure Liquid 005 light beige i szukam czegoś w tym odcieniu. Czy ktoś sie orientuje?

[Malina666]

niebawem konkurencja sie szykuje
http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,1..._Przejmie.html

[Prezes Kuli Ziemskiej]

Po

Napisane przez hey_stella

Trafnie to podsumowałaś. Niestety ludzi na słowo promocja dopada jakiś obłęd i dziki szał i zachować się nie potrafią. I niestety stwierdzam, że im ktoś starszy tym gorszy.

Historyjka z dzisiaj. Byłam w rossmannie, żeby powąchać ten zapach Halle Berry. Do sklepu jak bomba wpadła kobitka w wieku średnim, przy okazji wpadając na mnie. Rzuciła się na półkę z kremami, wzięła 4 ostatnie, niestety nawet nie spojrzała na cenę. Te które wzięła nie były przecenione. Oczywiście kobitka zrobiła ogromną awanturę kasjerce, że ona kupiła 2 takie kremy w innym rossmannie, że to jest oszustwo itd. Ogólnie darła się na cały sklep i nie dała sobie wytłumaczyć, mimo iż kasjerka pokazywała jej w gazetce, że produkty, które wzięła nie są objęte promocją. Koniec końców nie kupiła tych kremów i wyszła oburzona. I teraz tak się zastanawiam, po co komuś 6 kremów do rąk to po pierwsza a po drugie jak się tak można zachowywać?! Do głowy by mi nie przyszło robić awanturę i po prostu na kogoś wrzeszczeć o to, że się pomyliłam i wzięłam produkt, który w promocji nie jest.

Po prostu brak kultury Promocja przysłoniła jej trzeźwe myślenie i dobre wychowanie. Sama kupiłam dwie odżywki do paznokci - w pewnym sensie - kupione w cenie jednej. Ale w życiu nie przyszłoby mi do głowy kłócić się. A tym bardziej skoro ktoś pokazuje mi gazetkę. Rozumiem, że kupno np. dwóch pędzli w cenie jednego to okazja, ale bez przesady, żeby sie wykłócać, przepychać, wyrywać z rąk... Dlatego wychodzę z założenia, że jeśli nie dorwę pędzli to na pewno nie będę się tak zachowywała, bo to jest dla mnie ubliżające.

[softgrey]

Współczuję pracownicom Rossmanna. Ta gazetka to musi być dla nich udręka

[Bela03]

Napisane przez regretsareuseless

Dziewczyny, w sobotę wybieram się po pędzel do różu Ecotools i chcę sobie kupić pędzel do podkładu też z tej firmy, który według Was jest lepszy, języczkowy czy flat top? Ten drugi ma niestety tylko 2 recenzje na KWC...

Flat top jest świetną rzeczą i w ostateczności można nim róż i puder też nałożyć.
Języczkowy wg. nadaje się tylko do wyciągania podkładu z próbek bo i tak go potem palcami rozcieram

Napisane przez Charmain

Na stronie internetowej jest przecież spis drogerii w danym mieście z godzinami otwarcia

dzięki, nie pomyślałam żeby tam sprawdzić.

Któraś z Was wie może jak jest w Jaworznie w Rossie? bo jeden jedyny w mieście i boję się że będą tłumy, jak w gliwickim nie było po południu kremów do rąk.

[Iwoka]

Napisane przez hey_stella

Trafnie to podsumowałaś. Niestety ludzi na słowo promocja dopada jakiś obłęd i dziki szał i zachować się nie potrafią. I niestety stwierdzam, że im ktoś starszy tym gorszy.

Historyjka z dzisiaj. Byłam w rossmannie, żeby powąchać ten zapach Halle Berry. Do sklepu jak bomba wpadła kobitka w wieku średnim, przy okazji wpadając na mnie. Rzuciła się na półkę z kremami, wzięła 4 ostatnie, niestety nawet nie spojrzała na cenę. Te które wzięła nie były przecenione. Oczywiście kobitka zrobiła ogromną awanturę kasjerce, że ona kupiła 2 takie kremy w innym rossmannie, że to jest oszustwo itd. Ogólnie darła się na cały sklep i nie dała sobie wytłumaczyć, mimo iż kasjerka pokazywała jej w gazetce, że produkty, które wzięła nie są objęte promocją. Koniec końców nie kupiła tych kremów i wyszła oburzona. I teraz tak się zastanawiam, po co komuś 6 kremów do rąk to po pierwsza a po drugie jak się tak można zachowywać?! Do głowy by mi nie przyszło robić awanturę i po prostu na kogoś wrzeszczeć o to, że się pomyliłam i wzięłam produkt, który w promocji nie jest.

No tak to właśnie niestety jest. Promocja przyciąga ludzi jak magnes. A niektórzy są tak zaślepieni, że patrzą tylko na cenę, a mniejszego druczku "wybrane rodzaje" już nie zauważają. I potem się kłócą uważając, że wszystko im się należy, bo skoro promocja to promocja... Biedne te kasjerki teraz. Nie dość, że muszą wysłuchiwać, że brakuje towaru to często wycofywać te produkty, które nie są objęte promocją a ktoś je wziął myśląc, że są.

[alamirka]

Napisane przez yoanna1983

może ludzie kupują tyle rzeczy po tańszych cenach żeby pozniej sprzedac za drożej..... stąd te tłumy i panika

Do mojej babci na wioskę zabitą deskami przyjeżdzają na taki rynek co jest raz w tygodniu handlary. No i one na stoły wykładają Isany, Cien (Lidl), Be Beauty (Biedronka) itd. Wszystko w cenach nawet x 2 wyżej niz w marketach. Już ostrzegłam babcię żeby nie brała nic i że ja jej z marketów będe przywozić jak będę wpadać. Tam u niej w promieniu 60 km żadnego dużego marketu nie ma. No korzystaja handlary jak mogą, na takich promocjach np

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Napisane przez softgrey

Współczuję pracownicom Rossmanna. Ta gazetka to musi być dla nich udręka

Tak, niestety. Ostantio pani mi dokładnie to samo powwiedziała w rossie. Że dopiero pare dni promocji a mają już dość tej cholernej gazetki. Współczuję.

[dziolcha86]

A ja na szczęście nic dla siebie w tej gazetce nie widzę

[czuprynka]

Napisane przez regretsareuseless

Dziewczyny, w sobotę wybieram się po pędzel do różu Ecotools i chcę sobie kupić pędzel do podkładu też z tej firmy, który według Was jest lepszy, języczkowy czy flat top? Ten drugi ma niestety tylko 2 recenzje na KWC...

Co prawda nie miała ft z ecotools, ale mam wiele flatów i moim zdaniem świetnie sprawdzają się do nakładania wszelakich podkładów bo przede wszystkim nie tworzą smug, nakładają produkt równomiernie i zapewniają lepsze krycie nawet gdy podkład sam w sobie jest dosyć lekki Z tym, że jak zobaczyłam ten flat z ET to w przekroju wydał mi się bardzo malutki, a jego włosie nie było zbite i gęste (co zapewnia właśnie dobre krycie).

Napisane przez Asiuchal

Mogę się mylić, ale te pojemniczki cały czas kosztowały 1,99zł/szt. Już kilka miesięcy temu tyle za nie płaciłam.

Zgadza się, te większe zawsze kosztowały 1,99, natomiast ten malutki słoiczek na próbki 1,39 albo coś koło tego

[maneo444]

mi sie udalo dostac podklad oczywiscie podeszlam do pólki, do kazdego koloru byl tester, biore pelnowartosciowy kosmetyk, patrze a on wyciapany caly :/ byl na szczescie drugi. wzielam jeszcze krem eveline z kozim mlekiem, na probe

[britnay]

Napisane przez regretsareuseless

Dziewczyny, w sobotę wybieram się po pędzel do różu Ecotools i chcę sobie kupić pędzel do podkładu też z tej firmy, który według Was jest lepszy, języczkowy czy flat top? Ten drugi ma niestety tylko 2 recenzje na KWC...

Flat top nie będzie w promocji