Polecamy:

niusia_87 · 2012-06-16, 23:29

Cytat:

Napisane przez Cierpliwosc

To fajnie, że przyszli

młodych czytaj do trzydziestu paru

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

musze zdazyc zanim zaśnie

ladystar · 2012-06-16, 23:34

Cytat:

Napisane przez Cierpliwosc

To niestety nie tylko od wieku zależy, w rodzinie mojego taty bardzo wcześnie się siwieje

dokladnie... ja tez mam te przypadlosc po tatusiu

on podobno juz w wieku 23 lat mial siwe wlosy, wiec ze mna i tak nie jest zle, jego siostra ma 40 lat i gdyby sie nie farbowala bylaby siwa w 100%, a moja mama ma niespelna 50 i siwych ma moze 30% , taki ten swiat nieuczciwy

Kiciu... pieknie tam

melod_y · 2012-06-16, 23:39

co za okropny dzien!

- nie zdalam egzaminu, bo gosciu tak pilnowal ze glowa mala
- dzwonie do TZ i ponoc babka nie dopuscila 50 osob do egzaminu bo nie zalogowali sie na jakiejs stronie!!!!!! a moj TZ ponoc sie logowal i widze ze jest zarejestrowany tam juz od 2009 roku!!!! i ma miec poprawke we wrzesniu!!!!
- o malo nie rozwalilam samochodu
- wyklnelam jakas babke przy tym
- i polska przegrala

no wymiekam....

jak to jest z tymi egzaminami? Przeciez ma liste z wykladow z obecnosci... czy ma prawo ot tak nie dopuscic bo wymyslila sobie jakies "logowanie" ????

aleksandrettaa · 2012-06-16, 23:59

Cytat:

Napisane przez maly_czlowieczek

Hej Kobiety....

ciągle wyczekuję momentu żeby wreszcie Wam odpisać jakoś pozytywniej.....dziękuję Wam za wsparcie i rady.....

niestety..... nadal jest źle.... nie umiem się cieszyć, nie umiem się śmiać, ciągle płaczę, każda rozmowa o ślubie kończy się płaczem, nic innego też mnie szczególnie nie cieszy...... płaczę, płaczę i płaczę a potem jeszcze płaczę ze złości, że nie umiem się cieszyć tym dniem....zostały 4 tygodnie, a ja jestem rozsypana psychicznie......

piękne zdjęcia Kindziu.....

Człowieczku ja też nie należę do osób które piszczą z radości przy przygotowaniach. Wkurza mnie to często. No ale wtedy trzeba wrzucić na luz bo mówi mój tż "nasze szczęście małżeńskie nie zależy od koloru butów". Ciesz się tym, że za chwilę będziecie małżeństwem a reszta to drobiazgi.

Cytat:

Napisane przez (kicia)

laseczki wróciliśmy z Kazimierza ochodziliśmy się jak nie wiem ale zamkneli nam baszte i ruiny

no nic przepłyneliśmy sie statkiem i znaleźlismy idealny wąwóz

jest przeboski i łatwo do niego wejsc w szpilkach

zaraz wam wrzuce foty

Ja kiedyś "włamałam się" do tych ruin

Przelazłyśmy z koleżankami przez bramę nad ranem

Cierpliwosc · 2012-06-17, 01:48

Dobranoc

ladystar · 2012-06-17, 03:34

---------- Dopisano o 03:34 ---------- Poprzedni post napisano o 03:31 ----------

20 DDŚ

marylka80 · 2012-06-17, 06:40

Wstawac spiochy, nie spac

My juz na lotnisku siedzimy...

Hasta la vista

Cytat:

Napisane przez ladystar

---------- Dopisano o 03:34 ---------- Poprzedni post napisano o 03:31 ----------

20 DDŚ

A ty moja droga co tam plodzisz o tej porze?

Nattiv · 2012-06-17, 07:48

Cytat:

Napisane przez (kicia)

fotki 1 to widok z góry trzech krzyży reszta to przecudowny wąwóz

a dal łasuchów kokucik kazimierski

Piękny wąwóz

Cytat:

Napisane przez niusia_87

Jutro TŻ chce pojechać na Ankę (góra sw. Anny) rowerem z chłopakami beze mnie

Mój Tż też beze mnie często jeździ, ale mi to nie przeszkadza. Czasem go sama wysyłam, jak mam go dość

Cytat:

Napisane przez melod_y

co za okropny dzien!

- nie zdalam egzaminu, bo gosciu tak pilnowal ze glowa mala
- dzwonie do TZ i ponoc babka nie dopuscila 50 osob do egzaminu bo nie zalogowali sie na jakiejs stronie!!!!!! a moj TZ ponoc sie logowal i widze ze jest zarejestrowany tam juz od 2009 roku!!!! i ma miec poprawke we wrzesniu!!!!
- o malo nie rozwalilam samochodu
- wyklnelam jakas babke przy tym
- i polska przegrala

no wymiekam....

jak to jest z tymi egzaminami? Przeciez ma liste z wykladow z obecnosci... czy ma prawo ot tak nie dopuscic bo wymyslila sobie jakies "logowanie" ????

Będę szukać teraz spinek do koszuli z motywem rowerowym. Jeśli któraś gdzieś widziała takie to poproszę o namiary

maly_czlowieczek · 2012-06-17, 08:36

Cytat:

Napisane przez Nattiv

Piękny wąwóz

Mój Tż też beze mnie często jeździ, ale mi to nie przeszkadza. Czasem go sama wysyłam, jak mam go dość

Będę szukać teraz spinek do koszuli z motywem rowerowym. Jeśli któraś gdzieś widziała takie to poproszę o namiary

http://kaido.pl/68-spinki-do-mankietow-rower-i.html
http://allegro.pl/rewelacyjne-spinki...410215088.html
http://allegro.pl/spinki-do-mankieto...379433409.html
http://allegro.pl/spinki-do-mankieto...409983588.html
http://allegro.pl/srebrne-spinki-do-...406547572.html
http://noblelashes.pl/upominki-rower/p,4321

a u d r e y · 2012-06-17, 09:14

Witajcie Kochane

Wybaczcie że nie będę cytować, ale mówiąc w skrócie nie wiem jak się nazywam

Wczoraj cały dzień w KRK. Byliśmy w Salezjańskim Ośrodku Misyjnym w ramach zajęć, jesli będziecie mieć kiedyś dzieci wybierzcie się tam, jest tam park, podzielony na rożne kontynenty a na nich np rekonstrukcja wioski z Ghany, Boliwii, Mongolii, można zobaczyć jak ludzie mieszkają- rzeczy są prawdziwe, autentyczne , domki zbudowane z materiałówn przywiezionych z tych krajów. Można posłuchać o edukacji w tych krajach, jak dzieci się uczą, zobaczyć ich zeszyty itp. Dla małych dzieci rewelacyjna sprawa, aby zobaczyły jak mają inne dzieci na świecie.
Wyrwał mnie jeden Włoch

przyszedł czy mógłby zrobic sobie zdjęcie z real polish beautiful girl bo słyszał o najpiekniejszych kobietach w europie- polkach i teraz już wie skąd to przekonanie

Miałam ubaw

Później egzamin na uczelni- wróciłam do domu o 17 spocona jak kura, wskoczyłam pod prysznic, ogarnęłam się i pojechaliśmy na błonia do strefy kibica.
Ahhhhhh! Był piękny doping, szkoda że przegrali, ale mimo wszystko fajnie było przeżyć takie wydarzenie.

Kindziu piękne Wasze górskie zdjęcie

Kocurku
Smerfetko
Wszystkiego cudownego na NOWEJ DRODZE ŻYCIA

Madziuniusia · 2012-06-17, 09:35

wrzucam wiecej fotek TŻ w garniaku na pocztę, bo mam mętlik w pewnej kwestii... Help

ewuszkaaa · 2012-06-17, 10:10

Witam się niedzielnie

zostałam słomianą wdową i mam całe mieszkanie dla siebie se se se

Otworzyłam całe drzwi do mojego przeogromnego balkonu (staną tam 2 osoby i koniec balkonu) i tym samym wmawiam sobie, że przemieniłam pokój w wielki taras

Piękna jest pogoda, ja mam kawkę, mój wypasiony taras i idę Was nadrabiać

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Cytat:

Napisane przez kindziulindzia

a to na deser

see ya

Jamee · 2012-06-17, 10:11

Kooocurku, Smerfetko życzę Wam szczęścia i miłości i oby każdy dzień Waszego życia była tak piękny jak ten wczorajszy

ewuszkaaa · 2012-06-17, 10:12

Cytat:

Napisane przez maly_czlowieczek

Hej Kobiety....

ciągle wyczekuję momentu żeby wreszcie Wam odpisać jakoś pozytywniej.....dziękuję Wam za wsparcie i rady.....

niestety..... nadal jest źle.... nie umiem się cieszyć, nie umiem się śmiać, ciągle płaczę, każda rozmowa o ślubie kończy się płaczem, nic innego też mnie szczególnie nie cieszy...... płaczę, płaczę i płaczę a potem jeszcze płaczę ze złości, że nie umiem się cieszyć tym dniem....zostały 4 tygodnie, a ja jestem rozsypana psychicznie......

Człowieczku, jest jakiś powód? Czy tak tylko z nieokreślonego powodu?

edit: doczytałam

Bierzesz plastry anty? albo tabletki? Ja wpadałam w takie histerie przy plastrach. Normalnie roz*****ol był

i to taki, którego nijak nie dało się opanować przez kilka godzin, bez konkretnego powodu, drobnostka była zapalnikiem... zwłaszcza w czasie psm. Jeśli tak się dzieje, odstaw lub zmień! Ja się od tego świństwa trzymam już z daleka.

Jeśli nie, ale nadal jest to związane z pms, zostaje Ci ćwiczenie "kontroli". To może wydawać się głupie, ale trzeba ze sobą gadać, mówić sobie "czekaj, czekaj, czekaj, czekaj" kiedy czujesz, że nadchodzi smutek lub złość. Do tego polecam melisę 2 razy dziennie. Też pomaga

Jeśli to stres przedślubny, a nie żaden poważny problem. Kochana, ale po co się stresować?! Co by nie było, będzie to i tak najpiękniejszy Wasz dzień. My się tu troszkę nakręcamy na te szczegóły, szczególiki, rozkładamy na czynniki pierwsze wszystko co tylko można, bo chyba za dużo czasu mamy

czy coś

Ale to nie jest ważne. Najpiekniejsze jest to, że ukochana osoba patrzy Ci w oczy i mówi, że Cię kocha słowami przysięgi. Nawet gdybyście stali prze ołtarzem w porozciąganych t-shirtach, będziecie czuć to samo! Kiedy zaczynasz się martwić detalami, staraj się myśleć o tym co najważniejsze. W 100% gościom nie dogodzić bo każdy jest inny i lubi co innego. Każdemu nie będzie podobać się Twoja suknia, bo każdy ma inny gust i siebie widziałby w takiej lub innej. Ma się podobać Tobie i Twojemu TŻetowi. Kropka.

maly_czlowieczek · 2012-06-17, 10:19

Cytat:

Napisane przez ewuszkaaa

Człowieczku, jest jakiś powód? Czy tak tylko z nieokreślonego powodu?

no właściwie nie mam powodu...... zostało sporo do zrobienia, ale nie jesteśmy w czarnej d., kilka rzeczy mnie wkurza, ale de facto wiem, że mamy dużo szczęścia, rodzice pomagają, mieszkanie się kończy remontować, wszystko idzie w dobrym kierunku, a ja cały czas czuję ścisk w środku, kołatanie serca i mam ochotę płakać....

ech, dzięki Wam za wsparcie, przepraszam, że tak smucę, nie wiem, czemu tak jest.....

dla Świeżych Żonek

ewuszkaaa · 2012-06-17, 10:30

Cytat:

Napisane przez maly_czlowieczek

no właściwie nie mam powodu...... zostało sporo do zrobienia, ale nie jesteśmy w czarnej d., kilka rzeczy mnie wkurza, ale de facto wiem, że mamy dużo szczęścia, rodzice pomagają, mieszkanie się kończy remontować, wszystko idzie w dobrym kierunku, a ja cały czas czuję ścisk w środku, kołatanie serca i mam ochotę płakać....

ech, dzięki Wam za wsparcie, przepraszam, że tak smucę, nie wiem, czemu tak jest.....

dla Świeżych Żonek

Kluczem do opanowania jest dotarcie do przyczyny

Spróbuj sobie dobrze przemyśleć, co tak naprawdę Cię drażni i dlaczego? Czy warto to rozgrzebywać czy może nic się nie stanie jak odpuścisz. Warto nad sobą pracować, bo takie nastroje dają w kość samemu sobie, już nie mówiąc o otoczeniu.

(kicia) · 2012-06-17, 10:30

Cytat:

Napisane przez melod_y

co za okropny dzien!

- nie zdalam egzaminu, bo gosciu tak pilnowal ze glowa mala
- dzwonie do TZ i ponoc babka nie dopuscila 50 osob do egzaminu bo nie zalogowali sie na jakiejs stronie!!!!!! a moj TZ ponoc sie logowal i widze ze jest zarejestrowany tam juz od 2009 roku!!!! i ma miec poprawke we wrzesniu!!!!
- o malo nie rozwalilam samochodu
- wyklnelam jakas babke przy tym
- i polska przegrala

no wymiekam....

jak to jest z tymi egzaminami? Przeciez ma liste z wykladow z obecnosci... czy ma prawo ot tak nie dopuscic bo wymyslila sobie jakies "logowanie" ????

o mamciu współczuje a co do dopuszczenia... ja sie przekonałam że prowadzący mogą wszystko

Cytat:

Napisane przez aleksandrettaa

Człowieczku ja też nie należę do osób które piszczą z radości przy przygotowaniach. Wkurza mnie to często. No ale wtedy trzeba wrzucić na luz bo mówi mój tż "nasze szczęście małżeńskie nie zależy od koloru butów". Ciesz się tym, że za chwilę będziecie małżeństwem a reszta to drobiazgi.

Ja kiedyś "włamałam się" do tych ruin Przelazłyśmy z koleżankami przez bramę nad ranem

a Ty Ty niegrzeczna

no mi chodziło to po głowie ale był biały dzień pełno ludzi (jak to w weekend)
ciekawe jak długo ma być tam remont

a tak w ogóle podjełam się (na dzień dzisiejszy) wejścia w kiecce na górę trzech krzyży

nie będzie to proste ale znalazłam drugą drogę która jest trochę bardziej płaska resztę jakoś tam wejdę po kamyczkach

my właśnie z TŻtem wstaliśmy z łóżka

jak ja kocham spać u niego

szkoda że to się tak rzadko zdarza ale.... za 27 dni to się zmieni

**0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435** · 2012-06-17, 10:35

Wiajcie panny i panienki

przeczytałam wszystko wczoraj ale nie miałam siły cytować bo mój tż

Cytat:

Napisane przez ladystar

---------- Dopisano o 03:34 ---------- Poprzedni post napisano o 03:31 ----------

20 DDŚ

jak ja bym chciała mieć 20ddś

Cytat:

Napisane przez maly_czlowieczek

no właściwie nie mam powodu...... zostało sporo do zrobienia, ale nie jesteśmy w czarnej d., kilka rzeczy mnie wkurza, ale de facto wiem, że mamy dużo szczęścia, rodzice pomagają, mieszkanie się kończy remontować, wszystko idzie w dobrym kierunku, a ja cały czas czuję ścisk w środku, kołatanie serca i mam ochotę płakać....

ech, dzięki Wam za wsparcie, przepraszam, że tak smucę, nie wiem, czemu tak jest.....

dla Świeżych Żonek

człowieczku ja myślę że to stres przedślubny, niektóre osoby przechodzą go tak silnie, jedyne co Ci mogę doradzić to zrob sobie dzień z tż gdzie zajmujecie się tylko sobą

ewuszkaaa · 2012-06-17, 10:35

Dla kocukra i smerfetki najlepsze życzenia na nową drogę życia!!! **

maly_czlowieczek · 2012-06-17, 10:37

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;34754971]Wiajcie panny i panienki

przeczytałam wszystko wczoraj ale nie miałam siły cytować bo mój tż

jak ja bym chciała mieć 20ddś

człowieczku ja myślę że to stres przedślubny, niektóre osoby przechodzą go tak silnie, jedyne co Ci mogę doradzić to zrob sobie dzień z tż gdzie zajmujecie się tylko sobą[/QUOTE]

ech, ja bym chciała mieć 100 dni do ślubu....niestety najbliższy dzień dla siebie możemy mieć 1 lipca.....a i to niekoniecznie, bo pewnie się wynajdzie coś do zrobienia....ech.....rodz ice sobie jadą w górki się odstresować od przygotowań, a ja...cóż....nie mogę.....

**0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435** · 2012-06-17, 10:38

Cytat:

Napisane przez maly_czlowieczek

ech, ja bym chciała mieć 100 dni do ślubu....niestety najbliższy dzień dla siebie możemy mieć 1 lipca.....a i to niekoniecznie, bo pewnie się wynajdzie coś do zrobienia....ech.....rodz ice sobie jadą w górki się odstresować od przygotowań, a ja...cóż....nie mogę.....

a dużo Wam jeszcze zostało do załatwienia?

ewuszkaaa · 2012-06-17, 10:45

Byłam wczoraj na ślubie koleżanki i dekoracje robiła ta sama kwiaciarnia co mój bukiet

Matkooo, jakie te panie są zdolne!

Jestem przeciwniczką dekorowania klatek schodowych, tfu, byłam aż do wczoraj. Zrobiły tak cudowną, piękną, nowoczesną dekorację klatki, że stałam i patrzyłam z rozdziabioną gębą i nie mogłam uwierzyć, że tak się da!

Na drzwiach młodek wisiało białe serce zrobione z białych piórek, taki a la wieniec. Poręcze były delikatnie oplecione białym tiulem, na zakrątach były tak powiązane, w niby kokardy, ale nie do końca i było przywiązane serducho zrobione jakby z drobnych gałązek. Na parapecie znów był położony tiul, brzydkie donice oplecione tym tiulem, na klamce okiennej znów takie serducho z gałązek, a na parapecie w tym tiulu leżało kolejne serce z gałązek tylko pełne w środku. Drzwi do klatki to był tylko tiul, zawieszony przy daszku i puszczony zwiewnie po obu stronach, a nad wejściem wisiały kolejne serca z piórek, tak jedno na drugim duże i małe

Cuuuuuudo!

Jak mi się nie udało dobrze opisać, macie fotki

(niestety z telefonu)

maly_czlowieczek · 2012-06-17, 10:53

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;34755021]a dużo Wam jeszcze zostało do załatwienia?[/QUOTE]
dwie spowiedzi, (pierwsza chyba dziś....), kwiaty, wszystkie napoje poza wódką i wodą, podziękowania dla rodziców, moja bielizna, buty na zmianę, wybrać piosenkę na pierwszy taniec i coś do tego przećwiczyć (nie potrafimy tańczyć, więc będzie spontan w dużej części), dogadać dojazdy gości, oprawę mszy - przyjaciel TŻeta ma śpiewać, ale nie wiem jak to zorganizować..., zaprowadzić TŻeta do fryzjera żeby wymodelować mu zarost, rozdać kołocz gościom (śląska tradycja - mamy to robić gdzieś 27,28 czerwiec), biżuteria się robi, podziękowania dla gości też, dogadać dekorację kościoła, dogadać szczegóły na sali, pogadać z fotografem, zespołem, kupić łóżko, karnisze i firany (to przed przeprowadzką zrobić trzeba), przeprowadzić się na tyle żeby po weselu móc jechać do siebie.....i pewnie coś jeszcze, a najgorsze, że ja pracuję od 12 do 20 aż do 6 lipca, urlop mam dopiero 12....a TŻet ma teraz na 18. 30, czyli ciężko iść razem cokolwiek załatwić....

w poniedziałek 1 przymiarka sukni, i kolejne co tydzień, oczywiście w mieszkaniu non stop trzeba sprzątać, bo ciągle się coś wierci, pyli itd...

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Cytat:

Napisane przez ewuszkaaa

Byłam wczoraj na ślubie koleżanki i dekoracje robiła ta sama kwiaciarnia co mój bukiet

Matkooo, jakie te panie są zdolne!

Jestem przeciwniczką dekorowania klatek schodowych, tfu, byłam aż do wczoraj. Zrobiły tak cudowną, piękną, nowoczesną dekorację klatki, że stałam i patrzyłam z rozdziabioną gębą i nie mogłam uwierzyć, że tak się da!

Na drzwiach młodek wisiało białe serce zrobione z białych piórek, taki a la wieniec. Poręcze były delikatnie oplecione białym tiulem, na zakrątach były tak powiązane, w niby kokardy, ale nie do końca i było przywiązane serducho zrobione jakby z drobnych gałązek. Na parapecie znów był położony tiul, brzydkie donice oplecione tym tiulem, na klamce okiennej znów takie serducho z gałązek, a na parapecie w tym tiulu leżało kolejne serce z gałązek tylko pełne w środku. Drzwi do klatki to był tylko tiul, zawieszony przy daszku i puszczony zwiewnie po obu stronach, a nad wejściem wisiały kolejne serca z piórek, tak jedno na drugim duże i małe

Cuuuuuudo!

Jak mi się nie udało dobrze opisać, macie fotki

(niestety z telefonu)

piękna ta klatka, moja nie dość, że obskurna to mama chce ją obwiesić firankami i balonami kolorowymi.....dramat

**0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435** · 2012-06-17, 10:59

Cytat:

Napisane przez maly_czlowieczek

dwie spowiedzi, (pierwsza chyba dziś....), kwiaty, wszystkie napoje poza wódką i wodą, podziękowania dla rodziców, moja bielizna, buty na zmianę, wybrać piosenkę na pierwszy taniec i coś do tego przećwiczyć (nie potrafimy tańczyć, więc będzie spontan w dużej części), dogadać dojazdy gości, oprawę mszy - przyjaciel TŻeta ma śpiewać, ale nie wiem jak to zorganizować..., zaprowadzić TŻeta do fryzjera żeby wymodelować mu zarost, rozdać kołocz gościom (śląska tradycja - mamy to robić gdzieś 27,28 czerwiec), biżuteria się robi, podziękowania dla gości też, dogadać dekorację kościoła, dogadać szczegóły na sali, pogadać z fotografem, zespołem, kupić łóżko, karnisze i firany (to przed przeprowadzką zrobić trzeba), przeprowadzić się na tyle żeby po weselu móc jechać do siebie.....i pewnie coś jeszcze, a najgorsze, że ja pracuję od 12 do 20 aż do 6 lipca, urlop mam dopiero 12....a TŻet ma teraz na 18. 30, czyli ciężko iść razem cokolwiek załatwić....

w poniedziałek 1 przymiarka sukni, i kolejne co tydzień, oczywiście w mieszkaniu non stop trzeba sprzątać, bo ciągle się coś wierci, pyli itd...

powiem Ci tak ze ten kołacz już tak się nie roznosi gością jeśli idą na ślub i wesele (my nie roznosimy dajemy na koniec)umówcie się z foto i zespołem jednocześnie, przynajmniej zaoszczędzisz czasu i nie będziesz musiała tłumaczyć tego samego dwa razy. co do domu to przecież możecie na początku spać na podłodze albo nawet głupim materacu

wrzuć na luz jak pytałam ości to mówią że wygląd koscioła ię nie liczy tylko oprawa jak mówią przysięgę młodzi i jak ksiądz prowadzi mszę

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Człwoieczku ja też będę miała balony i na każdym śląskim weselu którym byłam były i nikt nie uważał tego za kiczowate.W dodatku będę miała kotyliony i bolerko a to też podobno jest kiczowate

no cóż będę mistrzynią kiczu

Teraz ludzie uważają że to kicz i wiocha ale pamiętajmy że tak naprawdę wyprawiając wesele już robimy wiochę bo w innych krajach jest tylko obiad dla gości i do domu się rozchodzą

magdalennne · 2012-06-17, 10:59

Witajcie

Cytat:

Napisane przez (kicia)

fotki 1 to widok z góry trzech krzyży reszta to przecudowny wąwóz

a dal łasuchów kokucik kazimierski

Kiciu do tego wąwozu wchodzi się obok spichlerza czy co to tam jest, takie duże białe? Jest tam pięknie, a ja marzę o sesji w Kazimierzu, tam się zaczyna nasza historia

Cytat:

Napisane przez melod_y

co za okropny dzien!

- nie zdalam egzaminu, bo gosciu tak pilnowal ze glowa mala
- dzwonie do TZ i ponoc babka nie dopuscila 50 osob do egzaminu bo nie zalogowali sie na jakiejs stronie!!!!!! a moj TZ ponoc sie logowal i widze ze jest zarejestrowany tam juz od 2009 roku!!!! i ma miec poprawke we wrzesniu!!!!
- o malo nie rozwalilam samochodu
- wyklnelam jakas babke przy tym
- i polska przegrala

no wymiekam....

jak to jest z tymi egzaminami? Przeciez ma liste z wykladow z obecnosci... czy ma prawo ot tak nie dopuscic bo wymyslila sobie jakies "logowanie" ????

Oni niestety mogą wszystko

Ale skoro twój TŻ się logował to chyba powinien być dopuszczony?

**0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435** · 2012-06-17, 11:00

Ewuszka dekoracja bardzo fajna! zdolne te babki są

ewuszkaaa · 2012-06-17, 11:01

Cytat:

Napisane przez maly_czlowieczek

dwie spowiedzi, (pierwsza chyba dziś....), kwiaty, wszystkie napoje poza wódką i wodą, podziękowania dla rodziców, moja bielizna, buty na zmianę, wybrać piosenkę na pierwszy taniec i coś do tego przećwiczyć (nie potrafimy tańczyć, więc będzie spontan w dużej części), dogadać dojazdy gości, oprawę mszy - przyjaciel TŻeta ma śpiewać, ale nie wiem jak to zorganizować..., zaprowadzić TŻeta do fryzjera żeby wymodelować mu zarost, rozdać kołocz gościom (śląska tradycja - mamy to robić gdzieś 27,28 czerwiec), biżuteria się robi, podziękowania dla gości też, dogadać dekorację kościoła, dogadać szczegóły na sali, pogadać z fotografem, zespołem, kupić łóżko, karnisze i firany (to przed przeprowadzką zrobić trzeba), przeprowadzić się na tyle żeby po weselu móc jechać do siebie.....i pewnie coś jeszcze, a najgorsze, że ja pracuję od 12 do 20 aż do 6 lipca, urlop mam dopiero 12....a TŻet ma teraz na 18. 30, czyli ciężko iść razem cokolwiek załatwić....

w poniedziałek 1 przymiarka sukni, i kolejne co tydzień, oczywiście w mieszkaniu non stop trzeba sprzątać, bo ciągle się coś wierci, pyli itd...

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

piękna ta klatka, moja nie dość, że obskurna to mama chce ją obwiesić firankami i balonami kolorowymi.....dramat

Potrzebny Ci duży teminarz i plan!!! Praca na popołudniówki jest faktycznie utrudnieniem, aleeeee
- pomyśl co możesz załatwić sama
- pomyśl co TŻet może załatwić sam
- ustalcie razem Wasze oczekiwania, spiszcie w Wordzie
- kiedy osobno będziecie załatwiać, bierzecie kartki ze sobą
- pomyśl co można załatwić telefonicznie lub mailowo (ja deko kościoła załatwiałam mailem wyłącznie!!! szczegóły na sali dogadywaliśmy głównie mailem - zrobiliśmy wielgachną rozpiskę co jak ma być i posłaliśmy, szczegóły z DJem załatwiliśmy mailem - też posłaliśmy wielką rozpiskę - plan imprezy.
- taniec można poćwiczyć też rano

jeśli nie robicie układu, to tak naprawdę raz lub dwa sobie potańczcie, a potem spontan i będzie pięknie, będą takie emocje, że będziecie fruwać po parkiecie.
- wybierz 5 piosenek, które Ci się podobają, napisz TŻetowi, żeby przesłuchał i wybrał jedną.

+ zadawaj nam pytania, chętnie doradzimy jak coś zorganizować

edit: co to klatki, pokaż mamie te zdjęcia, może jej się spodoba i zamiast firan kupicie taki tiul? Z tego co kojarzę to rolka na all kosztuje 12zł. Nie musi być tak dużo serc, może 2 na drzwi do mieszkania i drzwi do klatki wystarczą? I zamiast piórek powiesić takie z gałązek, w kwiaciarnich można kupić, albo na all. A balon też mogą być fajne - wszystko zależy jak się to zrobi

maly_czlowieczek · 2012-06-17, 11:03

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;34755221]powiem Ci tak ze ten kołacz już tak się nie roznosi gością jeśli idą na ślub i wesele (my nie roznosimy dajemy na koniec)umówcie się z foto i zespołem jednocześnie, przynajmniej zaoszczędzisz czasu i nie będziesz musiała tłumaczyć tego samego dwa razy. co do domu to przecież możecie na początku spać na podłodze albo nawet głupim materacu

wrzuć na luz jak pytałam ości to mówią że wygląd koscioła ię nie liczy tylko oprawa jak mówią przysięgę młodzi i jak ksiądz prowadzi mszę[/QUOTE]
z foto i zespołem nie da rady się razem spotkać, a kołocz już zamówiony, właśnie dla tych co nie idą na wesele.....problem nie polega na tym, że nie da się tego ogarnąć, tylko, że ja nie mam czasu, nie mam nawet prawka żeby gdzieś pojechać.... zresztą, to nawet nie chodzi o ilość rzeczy do zrobienia tylko po prostu nie chce mi się tego robić, nie chcę ślubu i nie chcę wychodzić rano z łóżka.....

Karolina_83 · 2012-06-17, 11:03

Witam się niedzielnie

Na początek chciałam się pochwalić swoim manicure hybrydowym

Na ślub będziemy trochę zmieniać tzn. nie będzie tego koloru co jest na małym palcu bo jest za jasny i chyba pokombinujemy z kolorem z kciuka tzn. on będzie tylko damy jeszcze ton jaśniejszy żeby ładnie przechodziły te kolory.
Wczoraj wreszcie opaliłam plecy - tak naprawdę dalej mam kilka odcieni brązu bo na szczęście opalam się na brązowo ale przynajmniej nie widać już tak białych ramiączek. Wpadłam w jakąś paranoję z tymi plecami chyba też tak trochę panie w salonie mnie nakręciły - suknia ma mocno wycięty dekolt na plecach i te wszystkie odcienie brązu będą widoczne (włosy będę luźno upięte w jakiś mini kok, welonu brak) ale przecież z powodu nierówno opalonych pleców ślubu nie odwołam.
A na ślubie będę pachnieć prezentem od K czyli Idole Armani. Jest taki inny niż te co miałam do tej pory zawsze wybierałam lekkie a ten jest taki troszkę cięższy po prostu inny.

**0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435** · 2012-06-17, 11:04

Cytat:

Napisane przez maly_czlowieczek

z foto i zespołem nie da rady się razem spotkać, a kołocz już zamówiony, właśnie dla tych co nie idą na wesele.....problem nie polega na tym, że nie da się tego ogarnąć, tylko, że ja nie mam czasu, nie mam nawet prawka żeby gdzieś pojechać.... zresztą, to nawet nie chodzi o ilość rzeczy do zrobienia tylko po prostu nie chce mi się tego robić, nie chcę ślubu i nie chcę wychodzić rano z łóżka.....

skoro nie chcesz ślubu to masz czas żeby jeszcze to odwołać. Chyba że nie chcesz wesela?

2012-06-16, 23:39	#4053
melod_y Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 3 815	Dot.: XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon co za okropny dzien! - nie zdalam egzaminu, bo gosciu tak pilnowal ze glowa mala - dzwonie do TZ i ponoc babka nie dopuscila 50 osob do egzaminu bo nie zalogowali sie na jakiejs stronie!!!!!! a moj TZ ponoc sie logowal i widze ze jest zarejestrowany tam juz od 2009 roku!!!! i ma miec poprawke we wrzesniu!!!! - o malo nie rozwalilam samochodu - wyklnelam jakas babke przy tym - i polska przegrala no wymiekam.... jak to jest z tymi egzaminami? Przeciez ma liste z wykladow z obecnosci... czy ma prawo ot tak nie dopuscic bo wymyslila sobie jakies "logowanie" ???? __________________ Edytowane przez melod_y Czas edycji: 2012-06-16 o 23:41

2012-06-17, 01:48	#4055
Cierpliwosc Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 1 596	Dot.: XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon Dobranoc __________________ "Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka (...) nikt nikomu nie byłby potrzebny." [ks. J.Twardowski]

2012-06-17, 03:34	#4056
ladystar Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 4 710	Dot.: XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon ---------- Dopisano o 03:34 ---------- Poprzedni post napisano o 03:31 ---------- 20 DDŚ __________________ 07.07.2012 JA+ON 25.04.2015 ONA

2012-06-17, 09:14	#4060
a u d r e y Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: neverland Wiadomości: 2 897	Dot.: XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon Witajcie Kochane Wybaczcie że nie będę cytować, ale mówiąc w skrócie nie wiem jak się nazywam Wczoraj cały dzień w KRK. Byliśmy w Salezjańskim Ośrodku Misyjnym w ramach zajęć, jesli będziecie mieć kiedyś dzieci wybierzcie się tam, jest tam park, podzielony na rożne kontynenty a na nich np rekonstrukcja wioski z Ghany, Boliwii, Mongolii, można zobaczyć jak ludzie mieszkają- rzeczy są prawdziwe, autentyczne , domki zbudowane z materiałówn przywiezionych z tych krajów. Można posłuchać o edukacji w tych krajach, jak dzieci się uczą, zobaczyć ich zeszyty itp. Dla małych dzieci rewelacyjna sprawa, aby zobaczyły jak mają inne dzieci na świecie. Wyrwał mnie jeden Włoch przyszedł czy mógłby zrobic sobie zdjęcie z real polish beautiful girl bo słyszał o najpiekniejszych kobietach w europie- polkach i teraz już wie skąd to przekonanie Miałam ubaw Później egzamin na uczelni- wróciłam do domu o 17 spocona jak kura, wskoczyłam pod prysznic, ogarnęłam się i pojechaliśmy na błonia do strefy kibica. Ahhhhhh! Był piękny doping, szkoda że przegrali, ale mimo wszystko fajnie było przeżyć takie wydarzenie. Kindziu piękne Wasze górskie zdjęcie Kocurku Smerfetko Wszystkiego cudownego na NOWEJ DRODZE ŻYCIA __________________ Jestem Żoną

2012-06-17, 09:35	#4061
Madziuniusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 5 202	Dot.: XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon wrzucam wiecej fotek TŻ w garniaku na pocztę, bo mam mętlik w pewnej kwestii... Help __________________ Zostaniesz na stałe? 22.02.2017 - II kreseczki

2012-06-17, 10:11	#4063
Jamee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 945	Dot.: XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon Kooocurku, Smerfetko życzę Wam szczęścia i miłości i oby każdy dzień Waszego życia była tak piękny jak ten wczorajszy __________________ 6 października 2012

2012-06-17, 10:35	#4069
ewuszkaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 3 493	Dot.: XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon Dla kocukra i smerfetki najlepsze życzenia na nową drogę życia!!! __________________ Żona!** "Kobieta wierzy, że 2 i 2 zmieni się w 5, jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę" - George Elliot

2012-06-17, 10:37	#4070
maly_czlowieczek Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Ruda Śląska Wiadomości: 1 130	Dot.: XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon [1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;34754971]Wiajcie panny i panienki przeczytałam wszystko wczoraj ale nie miałam siły cytować bo mój tż jak ja bym chciała mieć 20ddś człowieczku ja myślę że to stres przedślubny, niektóre osoby przechodzą go tak silnie, jedyne co Ci mogę doradzić to zrob sobie dzień z tż gdzie zajmujecie się tylko sobą[/QUOTE] ech, ja bym chciała mieć 100 dni do ślubu....niestety najbliższy dzień dla siebie możemy mieć 1 lipca.....a i to niekoniecznie, bo pewnie się wynajdzie coś do zrobienia....ech.....rodz ice sobie jadą w górki się odstresować od przygotowań, a ja...cóż....nie mogę..... __________________ żona swojego męża

2012-06-17, 11:00	#4076
0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 5 897	Dot.: XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon Ewuszka dekoracja bardzo fajna! zdolne te babki są

2012-06-17, 11:03	#4078
maly_czlowieczek Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Ruda Śląska Wiadomości: 1 130	Dot.: XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon [1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;34755221]powiem Ci tak ze ten kołacz już tak się nie roznosi gością jeśli idą na ślub i wesele (my nie roznosimy dajemy na koniec)umówcie się z foto i zespołem jednocześnie, przynajmniej zaoszczędzisz czasu i nie będziesz musiała tłumaczyć tego samego dwa razy. co do domu to przecież możecie na początku spać na podłodze albo nawet głupim materacu wrzuć na luz jak pytałam ości to mówią że wygląd koscioła ię nie liczy tylko oprawa jak mówią przysięgę młodzi i jak ksiądz prowadzi mszę[/QUOTE] z foto i zespołem nie da rady się razem spotkać, a kołocz już zamówiony, właśnie dla tych co nie idą na wesele.....problem nie polega na tym, że nie da się tego ogarnąć, tylko, że ja nie mam czasu, nie mam nawet prawka żeby gdzieś pojechać.... zresztą, to nawet nie chodzi o ilość rzeczy do zrobienia tylko po prostu nie chce mi się tego robić, nie chcę ślubu i nie chcę wychodzić rano z łóżka..... __________________ żona swojego męża

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)