Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. IV

[DeKajka]

Napisane przez Pani_Jasiowa

A tak wogóle to wizaż i nasze forum to mi się po nocach śni. Dzisiaj kłóciłam się z Micią, Landii i Pokrzywką o to co należy zabrać do szpitala: No i wszystkie byłyśmy zgodne, że trzeba miećze sobą swoją osobistą położną a Landii jeszcze dodała że PSA, bo musi być przy łóżku

Aha .

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez DeKajka

Aha .

No co nie wiem skąd to sie bierze

[Poni]

Dziewczyny, chyba oszalałam. Wczoraj czytałam Was CAŁY DZIEŃ!
Zaczęłam gdzieś w okolicach 50 strony i doszłam do końca. Ale przynajmniej jestem na bieżąco.

Dziś mam ambitny plan odsyfienia domu. Żeby mi się jeszcze chciało tak jak mi się nie chce to by było dobrze No ale trzeba się zmobilizować.
Upał niemiłosierny, więc nawet nie mam zamiaru wychodzić z domu.

Napisane przez aerien83

Jestem już po pierwszej nocy spędzonej z rogalem z motherhood - jest wieeelki i skutecznie zablokował mężowi dostęp do mnie , od dzisiaj zamieniamy się stronami łóżka, ustaliliśmy to rano, bo inaczej będzie ciężko. A rogal jest boski, mega wygodny polecam spało mi się super.

Ja wczoraj tak mało czułam dzidzię, że się wieczorem poryczałam i dzisiaj rano opychałam ciastkami do inki i wreszcie się poruszała trochę. Macie takie dni że dziecko mniej aktywne w brzuszku??? Już wczoraj pytałam, ale nie dostałam odpowiedzi.

My planujemy w weekend zakup kojca. Póki co radzę sobie zwijając koc w rulon i tak śpię z tym kocem między nogami.

Nie przejmuj się tym brakiem ruchów. Ja wczoraj miałam podobnie. Przez cały dzień cisza. Leżałam, opychałam się słodyczami i nic... Już zaczęłam się niepokoić, a tu dziś od 5 rano mam taki maraton w brzuchu, że szkoda gadać.
Dzwoniłam wieczorem do mamy i powiedziała, że póki co dzidziuś jest jeszcze tak malutki, że wystarczy, że ułoży się inaczej i już będę słabiej czuć ruchy - co nie znaczy, że się nie rusza. A poza tym maluszek też potrzebuje odpoczynku i widocznie wczoraj miał leniwy dzień.
Tak więc spokojnie.

aha... regularne ruchy powinno się czuć (i liczyć) ok 27 tygodnia. Wtedy, jeśli nie czujemy ruchów dłużej niż kilka godzin, to jest powód do niepokoju. (to wyczytałam w necie).

Napisane przez madzius90

Witam się z rana
Pomału tracę głos
A za trzy godziny idę na próbny makijaż, a później na próbną fryzurę

bidulko Ty.... ja BARDZO mocno trzymam kciuki, żebyś się wykurowała na sobotę. Czeka Cię dzień pełen wrażeń, musisz mieć dużo siły
Jejku, przypominam sobie jak ja się czułam rok temu szykując się do wesela... Ale to był stresior na szczęście w dniu ślubu wszystko minęło jak ręką odjął i miałam super humorek, bez żadnych stresów.
A u Ciebie jak? Emocje sięgają zenitu, czy bardziej na luzie podchodzisz?
Widziałam Twoją suknie - jest boska!

[landi0909]

Pani_Jasiowa hahaha to ja biorę psa

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez landi0909

Pani_Jasiowa hahaha to ja biorę psa

no przecież musi być przy łóżku

[martaj9]

Dzień dobry!
Znowu upalny dzień a ja na 14 do pracy bez klimatyzacji. Ale jeszcze ten tydzień i zmykam na urlop i na zwolnienie

Napisane przez Dojotka1987

dobra kochane teraz ja uciekam poobcowac z mezem) mam nadzieje ze tak bedziemy obcowywac ze sasiadow pobudzimy;]

Napisane przez peperonik

dobranoc kinder niespodzianki

Nie mogę

Napisane przez Kasia_11_83

Dziewczynki muszę się wam pochwalić, że kupiliśmy wczoraj farbę i mąż pomalował już pół pokoju dla Nelusi Kupiliśmy kolor - ala wrzosowo- fioletowo- różowy. Śliczny!!
Dziś kończymy, bo wczoraj zaczęliśmy około 20, zanim poprzestawialiśmy graty to była 22 im trzeba się było kłaść. Dziś wyniesiemy wszystko (większość do piwnicy) i malujemy dalej
W weekend kupujemy komody z Ikei i już pomału będę mogła zwozić wyprawkę, bo teraz to wszystko leży u rodziców Tak się cieszę.
Oczywiście pokażę wam pokoik, ale poczekam aż skończymy malowanie i kupimy pozostałe rzeczy. Mam już kupione zasłony, dokupię firanki i będzie lux

Ale będzie pięknie!

Napisane przez DeKajka

No witam

Ja juz w pracy .. upał niemiłosierny także zrobilasm sobie przerwe i popijam sobie zimne actimelki .. troszke pomagaja

Dzisiaj po pracy jedziemy z TŻetem po wyniki toxo ( mam nadzieje ze juz sa ) i do rossmana po farbe i jakis zel do mycia twarzy dla mnie . Musze sie wkoncu ogarnac bo wygladam jak siedem nieszczesc

...DZISIAJ ZACZYNAMY 20 TYDZIEN!!! ..
...TAKZE PÓŁMETEK !!!...

Mam nadzieje ze teraz bedzie jak z górki

Hip hip hurra! Gratuluje półmetka! Teraz to naprawde będzie leciec

Napisane przez aerien83

Heej

Jestem już po pierwszej nocy spędzonej z rogalem z motherhood - jest wieeelki i skutecznie zablokował mężowi dostęp do mnie , od dzisiaj zamieniamy się stronami łóżka, ustaliliśmy to rano, bo inaczej będzie ciężko. A rogal jest boski, mega wygodny polecam spało mi się super.

Na specjalne życzenie czarnejmadonny w załącznikach moje wczorajsze zakupy. Widać kawałek rogala i oczywiście kocyk, który jest cudownie mięciutki, ja kupiłam w Smyku za 30zł , można też dostać na allegro, np tutaj http://allegro.pl/bobas-gruby-kocyk-...410428000.html
Męża mojego tak urzekł, że wzięliśmy, jest super (i mąż i kocyk hehe)


Ja wczoraj tak mało czułam dzidzię, że się wieczorem poryczałam i dzisiaj rano opychałam ciastkami do inki i wreszcie się poruszała trochę. Macie takie dni że dziecko mniej aktywne w brzuszku??? Już wczoraj pytałam, ale nie dostałam odpowiedzi.

Boziu, ale piękny kocyczek! Ja też tak miałam na początku, że nie czułam dzidzi nawet w ciągu całego dnia. Za to teraz czuję codziennie. Ty też będziesz.

Napisane przez landi0909

Dzień dobry dziewczynki

ojaaaa zawsze wybierzesz porę kiedy nie mam czasu :P gdyby nie ten egzamin to przylepiłabym się do Ciebie na ten szał zakupowy szczególnie że będziesz tak blisko

Co do mojej teściowej to miała prawie wszystko kupione. Wszystko nowiuśkie, bo jej facet ma sporo kasy i stwierdził że pora kupić wyprawkę, ale nie po kimś. No i teraz po części my skorzystaliśmy na tej tragedii, chociaż wolelibyśmy żeby jednak teściowa była szczęśliwa. Ale to było w sumie do przewidzenia, bo od samego początku miała krwawienia i bóle...

Serce dzidzi zatrzymało się na 13 tygodniu, ale 5 tygodni chodziła z martwą córcią w brzuchu. Wiadomo, prawie połowa ciąży to już wszystkie mamy nadzieję, że będzie ok, przecież największe ryzyko poronienia za nami. No ale niestety, jej się nie udało. I wiecie co? Może to i lepiej... Nie jest już tak całkiem młoda, dopiero co pochowała męża (dziecko z sąsiadem, jej nowym facetem), poza tym mieszka na takim osiedlu gdzie wszyscy by ją poniżali za to, że już ma dziecko z innym facetem... Najgorsze jednak w tym wszystkim jest to, że byłyśmy na tym samym etapie ciąży, termin porodu był taki sam. I jak ja urodzę, to ona zamiast cieszyć się wnukiem, będzie rozpaczać nad jedyną córką. Znowu ból powróci, i to ze zdwojoną siłą

Ale koniec smęcenia, piękny gorący (!) poranek, ja od samego rana wcinam mleczne kanapki kinderki byliśmy z M wczoraj w Selgrosie (sklep podobny do Makro) i kupiliśmy tego całą masę
A ja o 14 mam praktyczny egzamin, wrócę do domu po 19 kto to wymyślił, żeby tak późno robić egzaminy...

Współczuję teściowej straty. Szkoda...

Połamania pióra na egzaminie

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Kto ma dziś wizyty?

[ImmortalWoman]

hello! ja dzisiaj też znów na chwilkę... jak nie dziecko wywala mnie z kompa to po południu jest tż i nawet nie ma kiedy pisać

Napisane przez weronika23

pokazuje moja lobuziare na zdjeciach i tak tego nie widac

agentka mała, mój oskar zrobił to samo tylko, że z kremem nivea

Napisane przez aerien83

Heej

Jestem już po pierwszej nocy spędzonej z rogalem z motherhood - jest wieeelki i skutecznie zablokował mężowi dostęp do mnie , od dzisiaj zamieniamy się stronami łóżka, ustaliliśmy to rano, bo inaczej będzie ciężko. A rogal jest boski, mega wygodny polecam spało mi się super.

Na specjalne życzenie czarnejmadonny w załącznikach moje wczorajsze zakupy. Widać kawałek rogala i oczywiście kocyk, który jest cudownie mięciutki, ja kupiłam w Smyku za 30zł , można też dostać na allegro, np tutaj http://allegro.pl/bobas-gruby-kocyk-...410428000.html
Męża mojego tak urzekł, że wzięliśmy, jest super (i mąż i kocyk hehe)


Ja wczoraj tak mało czułam dzidzię, że się wieczorem poryczałam i dzisiaj rano opychałam ciastkami do inki i wreszcie się poruszała trochę. Macie takie dni że dziecko mniej aktywne w brzuszku??? Już wczoraj pytałam, ale nie dostałam odpowiedzi.

świetne zakupy!

Napisane przez Pani_Jasiowa

Witam, Ja dopiero wstałam



Bardzo mi przyrko, to musi być ciężkie przeżycie



Podobno nie mozna brać gorących kąpieli bo to sprzyja skurczom i poronieniu.



Boska jest

A tak wogóle to wizaż i nasze forum to mi się po nocach śni. Dzisiaj kłóciłam się z Micią, Landii i Pokrzywką o to co należy zabrać do szpitala: No i wszystkie byłyśmy zgodne, że trzeba miećze sobą swoją osobistą położną a Landii jeszcze dodała że PSA, bo musi być przy łóżku

nie moge no!

Napisane przez Poni

Dziewczyny, chyba oszalałam. Wczoraj czytałam Was CAŁY DZIEŃ!
Zaczęłam gdzieś w okolicach 50 strony i doszłam do końca. Ale przynajmniej jestem na bieżąco.

Dziś mam ambitny plan odsyfienia domu. Żeby mi się jeszcze chciało tak jak mi się nie chce to by było dobrze No ale trzeba się zmobilizować.
Upał niemiłosierny, więc nawet nie mam zamiaru wychodzić z domu.

hmmm mam taki sam plan ale co z tego będzie hihihi nikt tego nie wie

kurcze a ja jeszcze nie mam nic dla dziecka nawet jednych bodziaków... chyba nie jestem normalna

[anett234]

Napisane przez martaj9

Dzień dobry!
Znowu upalny dzień a ja na 14 do pracy bez klimatyzacji. Ale jeszcze ten tydzień i zmykam na urlop i na zwolnienie







Nie mogę



Ale będzie pięknie!



Hip hip hurra! Gratuluje półmetka! Teraz to naprawde będzie leciec




Boziu, ale piękny kocyczek! Ja też tak miałam na początku, że nie czułam dzidzi nawet w ciągu całego dnia. Za to teraz czuję codziennie. Ty też będziesz.




Współczuję teściowej straty. Szkoda...

Połamania pióra na egzaminie

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Kto ma dziś wizyty?

Ja ,na 16 jadę.

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez ImmortalWoman

hello! ja dzisiaj też znów na chwilkę... jak nie dziecko wywala mnie z kompa to po południu jest tż i nawet nie ma kiedy pisać
agentka mała, mój oskar zrobił to samo tylko, że z kremem nivea

świetne zakupy!

nie moge no!

hmmm mam taki sam plan ale co z tego będzie hihihi nikt tego nie wie

kurcze a ja jeszcze nie mam nic dla dziecka nawet jednych bodziaków... chyba nie jestem normalna

Ja też jeszcze nic nie mam

[Oliweczka1985]

HEJ.
Wczoraj byłam na wizycie i będę miała CHŁOPACZKA:ju pi: Bardzo się z mężem cieszymy, że Julcia będzie miała braciszka

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Oliweczka1985

HEJ.
Wczoraj byłam na wizycie i będę miała CHŁOPACZKA:ju pi: Bardzo się z mężem cieszymy, że Julcia będzie miała braciszka

SUPER, GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!

[landi0909]

ImmortalWoman a ja zupełnie przeciwnie, teraz mam tyle ciuszków że nie mieszczą się już w szafie na każdej półce trzy rzędy ciuchów, a półek.. 6 czy 7

Oliweczka1985 GRATULACJE!!! ja potwierdzę płeć mojego synka za 2 tygodnie

kurcze, jeszcze 10 dni i ŚLUB

[judkama]

Napisane przez anett234

Ja ,na 16 jadę.

Napisane przez Oliweczka1985

HEJ.
Wczoraj byłam na wizycie i będę miała CHŁOPACZKA:ju pi: Bardzo się z mężem cieszymy, że Julcia będzie miała braciszka

super bedziesz miala parkę

[DeKajka]

Anett - trzymam za wizytę ..
Oliweczka - gratuluje synka

[anett234]

Napisane przez Oliweczka1985

HEJ.
Wczoraj byłam na wizycie i będę miała CHŁOPACZKA:ju pi: Bardzo się z mężem cieszymy, że Julcia będzie miała braciszka

Super,gratulacje .Kolejny chłopczyk listopadowo - grudniowy

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez landi0909

ImmortalWoman a ja zupełnie przeciwnie, teraz mam tyle ciuszków że nie mieszczą się już w szafie na każdej półce trzy rzędy ciuchów, a półek.. 6 czy 7

Oliweczka1985 GRATULACJE!!! ja potwierdzę płeć mojego synka za 2 tygodnie

kurcze, jeszcze 10 dni i ŚLUB

No właśnie maiał się Ciebie zapytać, jak tam przygotowania? Stresik już jest?

[aerien83]

Napisane przez anett234

U nas dziś pieczarkowa będzie.
Jakoś znowu nie chce mi się wymyślać - za gorąco jest.

Co do gorąca - to jak wstałam o 00:30 na siku to sprawdziłam na termometrze i było 24 stopnie

Pieczarkowa, uwielbiam ale wieki już nie jadłam, muszę się w tym tyg zebrać i że też miałaś siłę o tak nieludzkiej porze zerkać na termometr ja jak wstaję w nocy to staram się oczu nawet nie otwierać i przemieszczam sie do wc po omacku, tak bardzo się boję rozbudzić

Napisane przez DeKajka

Aerien
Spodziewaj sie mnie na obiedzie , bede ok 14 ..

Landi - powodzenia na egzaminie

DeKajka super obiad o 15, ale jak będziesz wcześniej to nic, napijemy się kawki Swoją drogą jaka szkoda, że po całej Polsce rozrzucone jesteśmy...

Napisane przez landi0909

a wiecie co ja dziś mam na obiad? M sobie zażyczył kaszę gryczaną i gulasz więc roboty mega mało a ja.. dziś stawiam na kalafior i brokuły! Tak za mną chodzi ten smak, że aż czuję go w ustach. Fajny lekki obiad będę miała, nie będę się ciężko czuła i do tego witamiiinki

Ja w ciąży non stop zajadam się brokułami i kalafiorkami, w różnej postaci. Pychotka i do tego zdrowa

Napisane przez karolla12

Ja na obiad planuję coś lekkiego,ale jeszcze nie wiem co Podobno są już borówki,zaraz jadę na targ i jak rzeczywiście są to zrobię makaron,lub ryż z borówkami i śmietaną A z wczoraj mam jeszcze zupę kalafiorową.

weronika słodka ta Twoja Gabi,musiałaś się nieźle namęczyć przy myciu jej Ja sobie przypomniałam,jak moje dzieci były mmałe Oliwka miała5,5,a Olaf roczek.Bawili się ładnie w pokoju,a ja w kuchni gotowałam obiad,było baaardzo cicho,po jakimś czasie wchodzę ,a tam cała wykładzina (bardzo jasny krem) wymalowana gęstymi farbami plakatowymi,malowali rękami,teraz się z tego śmieje,ale wtedy uwierzcie nie było mi do śmiechu

Zupa kalafiorowa, mniam. Za każdym razem jak ją przygotowuję, to myślę, że chciałabym perfumy o kalafiorowym zapachu po prostu, jak napisałam wcześniej, kalafior i brokuły to dla mnie podstawa żywienia w ciąży
Faktycznie nie miałaś do śmiechu, a to dzieciaki no

Napisane przez judkama

piekny kocyk, chyba sobie taki zamowie, albo do smyka podjade z TŻ a co do ruchow, teraz jeszcze nie czuje, ale Tomek byl strasznym leniuszkiem i do konca ciazy rzadko go odczuwalam, ginmowil ze kazde dziecko jest inne i tak sie ujawnia temperament

Polecam bezpośrednio do sklepu się przejechać, bo poza kocykami są też wyprzedaże
I może to racaja z tym temperamentem - mąż mnie przekonuje, że on był niespotykanie spokojnym dzieckiem i może to po nim takie leniwe

Napisane przez Pani_Jasiowa

A tak wogóle to wizaż i nasze forum to mi się po nocach śni. Dzisiaj kłóciłam się z Micią, Landii i Pokrzywką o to co należy zabrać do szpitala: No i wszystkie byłyśmy zgodne, że trzeba miećze sobą swoją osobistą położną a Landii jeszcze dodała że PSA, bo musi być przy łóżku

świetny sen w ogóle ciąża to okres najdziwniejszych i najintensywniejszych snów w życiu.

Napisane przez Poni

My planujemy w weekend zakup kojca. Póki co radzę sobie zwijając koc w rulon i tak śpię z tym kocem między nogami.

Nie przejmuj się tym brakiem ruchów. Ja wczoraj miałam podobnie. Przez cały dzień cisza. Leżałam, opychałam się słodyczami i nic... Już zaczęłam się niepokoić, a tu dziś od 5 rano mam taki maraton w brzuchu, że szkoda gadać.
Dzwoniłam wieczorem do mamy i powiedziała, że póki co dzidziuś jest jeszcze tak malutki, że wystarczy, że ułoży się inaczej i już będę słabiej czuć ruchy - co nie znaczy, że się nie rusza. A poza tym maluszek też potrzebuje odpoczynku i widocznie wczoraj miał leniwy dzień.
Tak więc spokojnie.

aha... regularne ruchy powinno się czuć (i liczyć) ok 27 tygodnia. Wtedy, jeśli nie czujemy ruchów dłużej niż kilka godzin, to jest powód do niepokoju. (to wyczytałam w necie).

Poni, kochana, dziękuję Co ja bym zrobiła bez Waszej wiedzy i rad
Gratuluję też wytrwałości w nadrabianiu postów na forum, i powodzenia i sił do sprzątania

Napisane przez martaj9

Boziu, ale piękny kocyczek! Ja też tak miałam na początku, że nie czułam dzidzi nawet w ciągu całego dnia. Za to teraz czuję codziennie. Ty też będziesz.

[Lonia89]

czesc dziewczynki witam dzisiaj
Włosy mam dalej siwo-zielone, mega za☠☠☠isty efekt, ale dobra, przbeoleje do wieczora, zwiaze wlosy i lece po farbe i wieczorme bede malowac znowu.
Szkoda mi tego ombre, ale cóż.

Slodka ta twoja córeczka umaziana tym sudocremem fajniusia, kiedy moja taka bedzie;p o ile bedzie corka;p ale cos czuje ze córka

Dzisiaj w nocy mialam taki sen z emnie moje bobo tak skopalo ze szok, ale do konca nie wiem czy mnie kopalo rzeczywiscie wnocy bo wiercilam sie niemilosierniena tym lozku czy to byl rzeczywiscie sen.Ale tak mi duszno bylo wnocy ze masakra;/ okno bylo otwarte ale nic to nie dawalo;/ juz nie wiem jak tu spac zeby bylo chlodno, a akurat nasz pokoj jest najcieplejszy w domu, wiec teraz sie smazymy, ale w zmimie to dobrze

[Pani_Jasiowa]

Ach, u mnie dzisiaj kalafiorowa dzisiaj

[landi0909]

Napisane przez Pani_Jasiowa

No właśnie maiał się Ciebie zapytać, jak tam przygotowania? Stresik już jest?

no stresik jeszcze mnie nie dopadł przygotowania.. hmm zostało tylko dogranie szczegółów na sali i zapłacenie za jedzonko
Kosmetyczka umówiona, fryzjer też, bukiet zamówiony teraz tylko czekać

Ale właśnie próbowałam się dodzwonić do gabinetu lekarki co ma mi robić USG 4D i dopiero teraz do mnie doszło, że to USG już będę robiła z nowym nazwiskiem

Ostatnio M pytałam, czy czuje to wogóle że bierzemy ślub, że to jest decyzja na całe życie.. A on że nie czuje tego

[aerien83]

Napisane przez Oliweczka1985

HEJ.
Wczoraj byłam na wizycie i będę miała CHŁOPACZKA:ju pi: Bardzo się z mężem cieszymy, że Julcia będzie miała braciszka

najserdeczniejsze gratulacje nie ma to jak parka A imię dla synka już wybrane?

Napisane przez Pani_Jasiowa

Ach, u mnie dzisiaj kalafiorowa dzisiaj

Kolejna kusi kalafiorkiem

[T'ai]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Mi lekarz nie zapisuje żadnych witamin, cały czas tylko kwas foliowy każe brać. A wszystki moje ciężarne znajome biorą takie witaminy. Nie wiem może mój gin jest jakiś inny.

nie przejmuj się ja też nie biorę - powiedział że mogę brać na własną odpowiedzialność i jak chcę mieć wielkie dziecko
mówił że póki wyniki są dobre nic nie będzie przepisywał

Napisane przez Sola1

Ale dzisiaj miałam szczęście. Chyba czuwała nade mną i nad maleństwem Opatrzność. Byłam niedawno na spacerze, rozmawiałam sobie z TŻ. Jak przechodziłam to obok minęliśmy jest takie ogrodzone boisko do gry w kosza z dosyć wysoką siatką. Widziałam, że tam grają, ale nie zwracałam na to uwagi. Nagle ta piłka wyleciała ( nie wiem jakim cudem, bo jak pisałam siatka jest dosyć wysoka) i upadła w odległości mniej więcej pół metra ode mne. Jak ktoś kiedyś oberwał piłką do kosza np. na zajęciach z wychowania fizycznego w szkole to wie jaka to jest siła i jaki ból jak się oberwie taką piłką.
Pół biedy jakbym dostała w głowę ( no chyba, żebym zemdlała lub jakiś poważniejszy uraz), ale nie wiem co bym zrobiła jakby dostała taką piłką w brzuch. Na szczęście nic się nie stało.

ufff
dostałam piłką w twarz za dzieciaka - zemdlałam

Napisane przez natallkaa

zaczynamy dziś z maluszkiem 20tydz

Napisane przez czarnamadonna1982

mam pytanie tylkos ie neismiac.wczoraj gadam z przyszla tesciowa i mowie ze no ze tk lubie leżec w wannie a ona wielkie oczy-to ty sie kąpiesz w ciązy a ja że no ale co z tego, a ona,m ze w ciązy nie mozna sie kapac jedynie prysznic...i kurde oczywiscie sie poczulam jak jakas nastolatka zrugana)))njo wiec jak to jestbo ja mam wanne i nie becde latac do sąsiadow pod prysznic

można ale nie gorące
ja miałam zabronione gorące przez plamienia ale chłodniejsze sobie robiłam

Napisane przez DeKajka

...DZISIAJ ZACZYNAMY 20 TYDZIEN!!! ..
...TAKZE PÓŁMETEK !!!...

Mam nadzieje ze teraz bedzie jak z górki

Napisane przez ImmortalWoman

kurcze a ja jeszcze nie mam nic dla dziecka nawet jednych bodziaków... chyba nie jestem normalna

ja też nie

Napisane przez Oliweczka1985

HEJ.
Wczoraj byłam na wizycie i będę miała CHŁOPACZKA:ju pi: Bardzo się z mężem cieszymy, że Julcia będzie miała braciszka

hej
u nas w nocy była burza i na razie chłodno, nie ma słońca

[anett234]

Napisane przez aerien83

Pieczarkowa, uwielbiam ale wieki już nie jadłam, muszę się w tym tyg zebrać i że też miałaś siłę o tak nieludzkiej porze zerkać na termometr ja jak wstaję w nocy to staram się oczu nawet nie otwierać i przemieszczam sie do wc po omacku, tak bardzo się boję rozbudzić

Kurcze no ja prawie całą noc nie spałam bo taki był upał.Więc w końcu z nerwów poszłam zobaczyć ile ten winowajca ma na słupku .
Dziś też jest upalnie,że ledwo żyję ale już widzę,że coś się chmurzy.

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez landi0909

no stresik jeszcze mnie nie dopadł przygotowania.. hmm zostało tylko dogranie szczegółów na sali i zapłacenie za jedzonko
Kosmetyczka umówiona, fryzjer też, bukiet zamówiony teraz tylko czekać

Ale właśnie próbowałam się dodzwonić do gabinetu lekarki co ma mi robić USG 4D i dopiero teraz do mnie doszło, że to USG już będę robiła z nowym nazwiskiem

Ostatnio M pytałam, czy czuje to wogóle że bierzemy ślub, że to jest decyzja na całe życie.. A on że nie czuje tego

To dobrze, że się nie stresuje, mój P wręcz odwrotnie, bardzo to przeżywał, kiedyś przed ślubem mi powiedział jeszcze, że ślub to chętnie, ale wesele kategorycznie odpada, po czym już po weselu powiedział, że szkoda, ze sie skończyło. I zrozum tu faceta

[ImmortalWoman]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Ja też jeszcze nic nie mam

czyli nie jest źle bo myślałam że jestem odludkiem

Napisane przez Oliweczka1985

HEJ.
Wczoraj byłam na wizycie i będę miała CHŁOPACZKA:ju pi: Bardzo się z mężem cieszymy, że Julcia będzie miała braciszka

super gratuluję


a u mnie dzisiaj koperkowa

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez T'ai

nie przejmuj się ja też nie biorę - powiedział że mogę brać na własną odpowiedzialność i jak chcę mieć wielkie dziecko
mówił że póki wyniki są dobre nic nie będzie przepisywał


ufff
dostałam piłką w twarz za dzieciaka - zemdlałam





można ale nie gorące
ja miałam zabronione gorące przez plamienia ale chłodniejsze sobie robiłam





ja też nie






hej
u nas w nocy była burza i na razie chłodno, nie ma słońca

tak właśnie myślałam, ze póki mam dobre wyniki, to nie muszę nic brać. Uff

[landi0909]

ale mi babka w rejestracji podniosła ciśnienie wreszcie się dodzwoniłam na to USG. I ja mówię, że jestem w 18 tygodniu, a ona na mnie z ryjem że to USG się robi w 22 tygodniu. No i jej wytłumaczyłam W MIARĘ spokojnie, że chciałabym się zapisać, no i zapisała mnie na 10 lipca ale z wielką łaską. Masakra jakaś...

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez ImmortalWoman

czyli nie jest źle bo myślałam że jestem odludkiem

Nie kochana, nie jesteś. My się pewnie wybierzemy na jakies zakupy dopiero po 1 lipc, jak sie euro skończy

[Oliweczka1985]

Napisane przez aerien83

najserdeczniejsze gratulacje nie ma to jak parka A imię dla synka już wybrane?

Nie, jeszcze nie wybrane

Ja tez dzisiaj robię kalafiorową, ale to na jutro.

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez landi0909

ale mi babka w rejestracji podniosła ciśnienie wreszcie się dodzwoniłam na to USG. I ja mówię, że jestem w 18 tygodniu, a ona na mnie z ryjem że to USG się robi w 22 tygodniu. No i jej wytłumaczyłam W MIARĘ spokojnie, że chciałabym się zapisać, no i zapisała mnie na 10 lipca ale z wielką łaską. Masakra jakaś...

może miała gorszy dzień.