Bo my jestesmy super babki! Matki - Wariatki cz I

[migotka03]

Dzień dobry

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Wczoraj była super pogoda. Woda w basenie dobrze się nagrzała, i jak TZ wrócił z pracy poszliśmy wszyscy się popluskać. Paulina mimo że uwielbia kąpiele i wodę to była ostrożna, bała się usiąść, ale trochę się pobawiła. Jednak wody sporo więcej niż w wannie. Rodzice za to mieli większą frajdę

[anulka4771]

Witam.
Ja już z samego rana zaliczyłam lekarza z Szymonem,wysypka którą ma to skaza białkowa będziemy pić Nutramigen(mniamuśne mleczko).Filip też miał skazę.Szymon waży 4400 tyle co Filipek jak się urodził
Do tego u mnie zapalenie cycka po raz 3 pomimo że zatrzymałam pokarm ponad tydzień temu
Mam nadzieję że Szymon teraz zaśnie to mama skoczy do Spa czyli kąpiel
Filip pokasłuję ale jeszcze chodzi do przedszkola,ciekawe jak długo

[eveewe]

Napisane przez mama zosi

a proszę bardzo

no jaaaaaaaaaa slodkosci

Witam sie, tata juz lepiej, apetyt ma wiec dowoze mu jogurty i mu podaja. Ponadto zdjeli mu szwy z twarzy, dzis byl jakis lekarz i mowil ojcu, ze podejrzewa ze jego lekarze szykuja go do wyjscia. Lekow dostaje coraz mniej, radzi sobie coraz lepiej. Dentystka co go operowala, mowila zeby powoli probowal pic lyzeczka, ale nie ma jak, bo ma jezyk przyszyty do wargi (dopiero dzis sie dopatrzylam), bo tata mi powiedzial, ze chyab tak zrobili. Musze kiedy lekarza zlapac i zapytac. Dzis obiadem sam sie nakarmil, powoli przed lusterkiem ale jakos poszlo.

Pochwale sie ze dzis ruszylismy w kierunku budowy. Mielismy brac kredyt na budowe, ale po glebszym zastanowieniu, zrezygnowalismy, bo bysmy sie zakopali po uszy. no wiec poki co z wlasnych funduszy kupilismy stemple, deski i troszke bloczkow od takiego znajomego, co mu na budowie zbywalo. Dzis tz zawiozl do geodety plan, ma wytyczyc gdzie ma byc garaz a gdzie dom. Planujemy w tym roku postawic garaz i jesli sie uda fundament pod dom zalac. W sobote jade do cioci, ma byc kierownikiem budowy, wypelni mi wszystko i ide skladac w starostwie, ze chcemy rozpoczac budowe. Jak pojdzie wszystko ok, to w lipcu TZ chrzestny wezmie sie za postawienie garazu. TZ jeszcze nie wzial tacierzynskiego, wiec w lipcu by wzial i byloby w sam raz na pomoc.

Dziec mi wlasnie padl - TZ ja nakarmil i usnela w lozeczku. 3 tyg walczylismy zeby szla spac normalnie i nie budzila sie w nocy na zabawe i juz 3 dzien jest normalnie - trzymac kciuki aby tak zostalo. Wczoraj jak usnela o 22 to obudzila sie dzis o 10 bez jedzenia w nocy. Rano posadzilam ja na nocnik i zrobila siusiu - ja ja codziennie wysadzam i codziennie siku, czasem kupka jest. Tylko jak z tesciowa jest to ona jej nie wysadza. Chyba musze ja poinstruowac.

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Napisane przez anulka4771

Witam.
Ja już z samego rana zaliczyłam lekarza z Szymonem,wysypka którą ma to skaza białkowa będziemy pić Nutramigen(mniamuśne mleczko).Filip też miał skazę.Szymon waży 4400 tyle co Filipek jak się urodził
Do tego u mnie zapalenie cycka po raz 3 pomimo że zatrzymałam pokarm ponad tydzień temu
Mam nadzieję że Szymon teraz zaśnie to mama skoczy do Spa czyli kąpiel
Filip pokasłuję ale jeszcze chodzi do przedszkola,ciekawe jak długo

biedactwo nutramigen jest na recepte o ile sie nie myle A z twoim zapaleniem - przykro mi

Napisane przez migotka03

Dzień dobry

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Wczoraj była super pogoda. Woda w basenie dobrze się nagrzała, i jak TZ wrócił z pracy poszliśmy wszyscy się popluskać. Paulina mimo że uwielbia kąpiele i wodę to była ostrożna, bała się usiąść, ale trochę się pobawiła. Jednak wody sporo więcej niż w wannie. Rodzice za to mieli większą frajdę

moja tez wczoraj pluskala sie z bratem ciotecznym w basenie. Ale zaraz jej sie znudzilo i chciala uciec

[mama zosi]

Eve jak to zrobiliście że ładnie śpi? bo ja od tygodni męcze się z Zo, która albo nie chce spać, albo budzi się w nocy i chce się bawić

[eveewe]

Napisane przez mama zosi

Eve jak to zrobiliście że ładnie śpi? bo ja od tygodni męcze się z Zo, która albo nie chce spać, albo budzi się w nocy i chce się bawić

codziennie usilowalismy ja klasc o tej samej porze i nie dalismy jej za dlugo i zbyt pozno isc spac w ciagu dnia - chyba ze byla jzu mega rozdrazniona, a tak ogolem musielismy to przetrwac. Poprostu minelo jej.

[mama zosi]

Napisane przez eveewe

codziennie usilowalismy ja klasc o tej samej porze i nie dalismy jej za dlugo i zbyt pozno isc spac - chyba ze byla jzu mega rozdrazniona, a tak ogolem musielismy to przetrwac

ale marudziła? płakała a Wy nie reagowaliście? bo u nas jest kąpiel i spanie o tej samej porze, ale zawsze kończy się katastrofą

[eveewe]

Marys tez kilka razy obudzila nam sie w nocy i bawila sie 3 h.

[martynka1916]

hejka to może i ja się przyłączę... zona od 2009 roku i mama Rafałka od 2009 roku ....

[eveewe]

Napisane przez mama zosi

ale marudziła? płakała a Wy nie reagowaliście? bo u nas jest kąpiel i spanie o tej samej porze, ale zawsze kończy się katastrofą

marudzila, nie plakala, bawila sie pozniej slaniala sie, nie chciala sie dac polozyc az w koncu padla sama-czasem u nas na lozku, a czasem w lozeczku. Musisz przetrwac ten okres, powroci "normalnosc". Albo pisalam tu ze marysia okolo polnocy dopiero szla spac. A w dzien miala jedna drzemke lub wcale. Nic na to nie poradzisz, czasem tak bywa.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Napisane przez martynka1916

hejka to może i ja się przyłączę... zona od 2009 roku i mama Rafałka od 2009 roku ....

witamy opowiadaj o Was

[mama zosi]

Napisane przez martynka1916

hejka to może i ja się przyłączę... zona od 2009 roku i mama Rafałka od 2009 roku ....

no dobra, bo u mnie już histeria się powoli dziecku włącza, przetrzymywanie jej nic nie daje lecę do niej.

[eveewe]

Napisane przez mama zosi

no dobra, bo u mnie już histeria się powoli dziecku włącza, przetrzymywanie jej nic nie daje lecę do niej.

to ja swoja wtedy wyjmowala z lozeczka i bawila sie tak jak zwykle w dzien, jak byla juz mega zmeczona to bach do lozeczka i szla spac. Sprobuj tak. Nie trzymaj jej na sile w lozeczku, bo bedzie plakala. Moja tak miala, temu siedzialysmy do pozna ona sie bawila.

[martynka1916]

Napisane przez eveewe

marudzila, nie plakala, bawila sie pozniej slaniala sie, nie chciala sie dac polozyc az w koncu padla sama-czasem u nas na lozku, a czasem w lozeczku. Musisz przetrwac ten okres, powroci "normalnosc". Albo pisalam tu ze marysia okolo polnocy dopiero szla spac. A w dzien miala jedna drzemke lub wcale. Nic na to nie poradzisz, czasem tak bywa.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------


witamy opowiadaj o Was

hi hi no u mnie tez sa problemy ze spaniem.. synek bardzo pozno chodzi spac... noi co najciekawsze w dzien nie spi wogóle....

[eveewe]

Napisane przez martynka1916

hi hi no u mnie tez sa problemy ze spaniem.. synek bardzo pozno chodzi spac... noi co najciekawsze w dzien nie spi wogóle....

u mraysi tez czesto tak jest ze w dzien nie spi, myslimy ze wieczorem padnie wczesnie i na dlugo - a to nie zawsze tak jest

Zamowilam bratankowi na roczek prezent o ---->>TAKI co wy na to??

[martynka1916]

Napisane przez eveewe

u mraysi tez czesto tak jest ze w dzien nie spi, myslimy ze wieczorem padnie wczesnie i na dlugo - a to nie zawsze tak jest

Zamowilam bratankowi na roczek prezent o ---->>TAKI co wy na to??

mi sie podoba ja zmykam spac spokojnej nocki Dziewczyny

[anulka4771]

Napisane przez martynka1916

hejka to może i ja się przyłączę... zona od 2009 roku i mama Rafałka od 2009 roku ....

Witaj

Filipo poszedł właśnie do przedszkola,ja popijam kawkę,Szymon jeszcze śpi,jestem na nogach od 5,bo jak Szymon się o tej porze obudzi to gada w najlepsze jakieś 30minut zanim zaśnie to ja muszę niedługo wstać budzić Filipa.
Spałam z kapustą roztłuczoną,schłodzoną w cycku i jest lepiejtzn już mnie tak nie boli,teraz pozostaje mi stłamsić tego wstrętnego guza.Powiem wam że mam ochotę te cycki uciąć,bo ja się cały czas męcze odkąd urodziłam Szymona.Moje cycki chyba nie nadają się do karmienia bo z Filipem też miałam same problemy

[migotka03]

Napisane przez eveewe

no jaaaaaaaaaa slodkosci

Witam sie, tata juz lepiej, apetyt ma wiec dowoze mu jogurty i mu podaja. Ponadto zdjeli mu szwy z twarzy, dzis byl jakis lekarz i mowil ojcu, ze podejrzewa ze jego lekarze szykuja go do wyjscia. Lekow dostaje coraz mniej, radzi sobie coraz lepiej. Dentystka co go operowala, mowila zeby powoli probowal pic lyzeczka, ale nie ma jak, bo ma jezyk przyszyty do wargi (dopiero dzis sie dopatrzylam), bo tata mi powiedzial, ze chyab tak zrobili. Musze kiedy lekarza zlapac i zapytac. Dzis obiadem sam sie nakarmil, powoli przed lusterkiem ale jakos poszlo.

Pochwale sie ze dzis ruszylismy w kierunku budowy. Mielismy brac kredyt na budowe, ale po glebszym zastanowieniu, zrezygnowalismy, bo bysmy sie zakopali po uszy. no wiec poki co z wlasnych funduszy kupilismy stemple, deski i troszke bloczkow od takiego znajomego, co mu na budowie zbywalo. Dzis tz zawiozl do geodety plan, ma wytyczyc gdzie ma byc garaz a gdzie dom. Planujemy w tym roku postawic garaz i jesli sie uda fundament pod dom zalac. W sobote jade do cioci, ma byc kierownikiem budowy, wypelni mi wszystko i ide skladac w starostwie, ze chcemy rozpoczac budowe. Jak pojdzie wszystko ok, to w lipcu TZ chrzestny wezmie sie za postawienie garazu. TZ jeszcze nie wzial tacierzynskiego, wiec w lipcu by wzial i byloby w sam raz na pomoc.

Cieszę się ze twój tata już lepiej sie czuje. I gratuluje budowy domu Troszkę ci zazdroszczę, a nawet baaaardzo Super że macie możliwość nie brania kredytu.

Napisane przez martynka1916

hejka to może i ja się przyłączę... zona od 2009 roku i mama Rafałka od 2009 roku ....

witam
napisz coś więcej o was

Napisane przez eveewe

u mraysi tez czesto tak jest ze w dzien nie spi, myslimy ze wieczorem padnie wczesnie i na dlugo - a to nie zawsze tak jest

Zamowilam bratankowi na roczek prezent o ---->>TAKI co wy na to??

Świetny prezent



A wy zawsze pojawiacie się jak ja ide spać

[eveewe]

Ja sie o tej porze pojawiam bo wracam z pracy co do budowy - nie ma co zazdroscic. Nie mamy kasy odlozonej, wiec powoli cos sie robi. W pracy mamy mozliwosc wziasc pozyczki z kasy zapomogowo pozyczkowej ja 8 tys i maz tyle samo. To sa te bez oprocentowania. Wiec na tym troszke pociagniemy, pozniej sie zobaczy.

[migotka03]

Napisane przez eveewe

Ja sie o tej porze pojawiam bo wracam z pracy co do budowy - nie ma co zazdroscic. Nie mamy kasy odlozonej, wiec powoli cos sie robi. W pracy mamy mozliwosc wziasc pozyczki z kasy zapomogowo pozyczkowej ja 8 tys i maz tyle samo. To sa te bez oprocentowania. Wiec na tym troszke pociagniemy, pozniej sie zobaczy.

Ja tam i tak zazdroszczę, bo ja nigdy nie będę miała możliwości zbudowania własnego domku.

[anulka4771]

matko tez bym chciała się budowac ba nawet mieszkanko bym chciała,my jesteśmy 5 lat na wynajętym...

[eveewe]

Kochane my poki co mieszkamu u tesciowej. tzn ona mieszka teraz z babcia,a my mamy dwa pokoje lazienke i kuchnie. U gory szwagierka, ze szwagrem i malym. Ogolem nie jest az tak rozowo, bo klotnie bardzo czesto. Wiecie jak to jest w rodzinie... Dzialke dostalam od taty, a na reszte musimy juz sami kombinowac. Takze powoli i cos bedzie. Juz pozwolenia projekt i taki tam mamy, wiec nie jest zle. Duzo nam rodzina pomoze bo i fachowcy i siostra TZ ma sklad budowlany, wiec jakas obnizke na materialy tez miec bedziemy.

[migotka03]

Napisane przez eveewe

Kochane my poki co mieszkamu u tesciowej. tzn ona mieszka teraz z babcia,a my mamy dwa pokoje lazienke i kuchnie. U gory szwagierka, ze szwagrem i malym. Ogolem nie jest az tak rozowo, bo klotnie bardzo czesto. Wiecie jak to jest w rodzinie... Dzialke dostalam od taty, a na reszte musimy juz sami kombinowac. Takze powoli i cos bedzie. Juz pozwolenia projekt i taki tam mamy, wiec nie jest zle. Duzo nam rodzina pomoze bo i fachowcy i siostra TZ ma sklad budowlany, wiec jakas obnizke na materialy tez miec bedziemy.

Fajnie że macie tyle pomocy ze strony rodziny.
My też mieszkamy z teściami...

[eveewe]

przyszedl rowerek, zapakowany- cale szczescie, bo do anglii go zabieraja, wiec bedzie im latwiej. Tylko kurnia paragon w srodku. No nic ale lepiej niech trzymaja w koncu 2 lata na gwarancji

[anulka4771]

Napisane przez eveewe

Kochane my poki co mieszkamu u tesciowej. tzn ona mieszka teraz z babcia,a my mamy dwa pokoje lazienke i kuchnie. U gory szwagierka, ze szwagrem i malym. Ogolem nie jest az tak rozowo, bo klotnie bardzo czesto. Wiecie jak to jest w rodzinie... Dzialke dostalam od taty, a na reszte musimy juz sami kombinowac. Takze powoli i cos bedzie. Juz pozwolenia projekt i taki tam mamy, wiec nie jest zle. Duzo nam rodzina pomoze bo i fachowcy i siostra TZ ma sklad budowlany, wiec jakas obnizke na materialy tez miec bedziemy.

Nawet nie masz pojęcia co bym dała za samą działkę żeby dostać od kogoś,normalnie stopy bym całowała do konca życia ja o samej działce mogę pomażyć u nas ceny 80tys wzwyż,cenią się bardzo za byle jaką działkę bez mediów

[eveewe]

Napisane przez anulka4771

Nawet nie masz pojęcia co bym dała za samą działkę żeby dostać od kogoś,normalnie stopy bym całowała do konca życia ja o samej działce mogę pomażyć u nas ceny 80tys wzwyż,cenią się bardzo za byle jaką działkę bez mediów

moja jest bez mediow...

[eveewe]

koncze dzis to co wczoraj zaczelam pisac. Moja dzialka jest calkowicie "goła". Mamy plan na studnie i scieki, energetyk zalatwiony, tylko jak stanie dom podlacza prad - troche kosztowna inwestycja, ale coz zrobic. Powoli sie zrobi.

[migotka03]

Napisane przez eveewe

koncze dzis to co wczoraj zaczelam pisac. Moja dzialka jest calkowicie "goła". Mamy plan na studnie i scieki, energetyk zalatwiony, tylko jak stanie dom podlacza prad - troche kosztowna inwestycja, ale coz zrobic. Powoli sie zrobi.

Życzę żeby wszystko poszło szybko, sprawnie i bez problemów

[MoniaZ82]

Jestem i ja

Napisane przez eveewe

u mraysi tez czesto tak jest ze w dzien nie spi, myslimy ze wieczorem padnie wczesnie i na dlugo - a to nie zawsze tak jest

Zamowilam bratankowi na roczek prezent o ---->>TAKI co wy na to??

super prezent..... ja mysle ,zeby taki rowerek kupic malej na roczek....
Narazie jestem na etapie szukania fotelika do samochodu. Musze miec cos naprawde bezpiecznego i wygodnego bo w sierpniu znowu do PL
Mam juz cos na oku tylko musze mala przymierzyc


My mialysmy wizyte u lekarza i na ten trwajacy juz od 2 mscy katar mamy syrop przeciwhistaminowy ....Lekarka podejrzewa katar sienny ale ma jeszcze sie skonsultowac z pediatra....


Ewe super , ze sie budujecie.... i ta poczyka z pracy bez procentu duzo Wam pomoze...zawsze to lepsze niz z banku


W sobote idziemy na urodzinki do 4-letniego chlopczyka... i nie wiem co mu kupic.... pomozcie

[anulka4771]

Napisane przez MoniaZ82

W sobote idziemy na urodzinki do 4-letniego chlopczyka... i nie wiem co mu kupic.... pomozcie

Zależy co lubi,czym się interesuje?ja mogę pomóc bo mój synio ma 4lata.

U nas pada deszcz i nie wiem co mnie podkusiło wyjść po Filipa wózkiemmyslałam że przejdzie ten deszczCo prawda wózek przykryłam folią,wziełam parasol ale moje nerwy były na wyczerpaniu Filip wchodził w każdą kałuże(nie wziełam mu kaloszy) prosiłam,tłumaczyłam wkońcu jak się wydarłam to zrozumiał,poszliśmy do sklepu Szymon zaczął się tam drzeć i tak darł sie do domu(głodny był).Więc biegiem zaniosłam stelaż do piwnicy,Filip chodził dwa razy na górę zanosił olej i jogurt,jeszcze siatka z ziemniakami mi pękła ale poradziłam sobie.Normalnie wlazłam i mam dosyć moje nerwy sięgnęły dzisiaj zenitu

[MoniaZ82]

Napisane przez anulka4771

Zależy co lubi,czym się interesuje?ja mogę pomóc bo mój synio ma 4lata.

U nas pada deszcz i nie wiem co mnie podkusiło wyjść po Filipa wózkiemmyslałam że przejdzie ten deszczCo prawda wózek przykryłam folią,wziełam parasol ale moje nerwy były na wyczerpaniu Filip wchodził w każdą kałuże(nie wziełam mu kaloszy) prosiłam,tłumaczyłam wkońcu jak się wydarłam to zrozumiał,poszliśmy do sklepu Szymon zaczął się tam drzeć i tak darł sie do domu(głodny był).Więc biegiem zaniosłam stelaż do piwnicy,Filip chodził dwa razy na górę zanosił olej i jogurt,jeszcze siatka z ziemniakami mi pękła ale poradziłam sobie.Normalnie wlazłam i mam dosyć moje nerwy sięgnęły dzisiaj zenitu

Tak szczerze to nie widze po nim zadnych zainteresowan.... ogolnie lubi zabawki-pistolety ale chcialabym mu dac cos z czego bedzie sie edukowal....

To chyba mialas dzisiaj lekko pechowy dzionek...

[anulka4771]

Napisane przez MoniaZ82

Tak szczerze to nie widze po nim zadnych zainteresowan.... ogolnie lubi zabawki-pistolety ale chcialabym mu dac cos z czego bedzie sie edukowal....

To chyba mialas dzisiaj lekko pechowy dzionek...

Mój Filip lubi wszystkie samochody,traktory,kombaj ny,ma tory na pół pokoju z Tomka i przyjaciół,książki,puzzle a może jakaś fajna gra???Mój filip gra teraz w operacje.