Codziennie nowe powody do dumy, letnie bobasy i ich mamy - Kuny. Mamy VII - VIII.2011

[adrji]

Marzena o to fajnie czyli widziałas żabke na zywo bałam się ze za jaskrawa a w zaszadzie to tylko ten daszek się taki wydaje, widziałam za to a własnie zielonego reclinera i był fajny stonowany, a chcemy własnie chyba też zielony, nie chce już niebieskiego wole bardziej coś uniwersalnego szczególnie w tej cenie, gdyby sie przyszło pózniej nawet jakiejś dziewczynce pożyczyć to zawsze bardziej no i gdyby nam się udało może trafić z córusią bo mam nadzieje ten zakup dluzej posłuzy
co do rózowego to Jaś nie miał by nic przeciwko serio ostatnio stwierdziliśmy w domu że to jego bardziej ulubiony kolor

[eveewe]

Sara sto latek

[marzena_S]

Sarenko, wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin!!!

[adrji]

Napisane przez agadus

dziewczyny to milo,że pytacie, u mnie średnio, juz ze 3 tygodnie mam katar, i pewnie to jest alergiczny bo w zaszłym roku o tej porze tez miałam katar, głowa boli, nos zatkany, Nati tez ma katar, pewnie też alergiczny, muszę się do lekarza wybrać, choć z Nati byłam z tydzień temu,
ostatnio nie, mogę się dogadac z tż, wszystko sama robię, wszystko na mojej głowie, mam dosyc, jestem przemęczona, budzę się rano i juz nie mogę się doczekac wieczoru az się położe, wieczorem po całym dniu jestem padnieta, jedna się trzeba zając a i druga tez sie domaga uwagi, wychodzimy na spacery, a teraz te upały tez daja we znaki, choc jak wychodzimy to do południa i popołudniu, wczoraj spałam juz o 21, to do mnie nie podobne bo średnio szłam spać pi 22,
podczytuje Was, ale nie mam siły odpisywac, trzeba troche pomysleć żeby pierdoły nie pisać, a mi się pod koniec dnia nawet myslec nie chce,
przepraszam że tak a nie inaczej sie zachowuje ale mam bnadzieje,że choc troszkę zrozumiecie,
mam nadZieje,ze niedługo się wszystko się ułoży, będę miała wiecej siły i zacznę pisac,
pozdrawiam i buziaczki

Agadus zyczę zeby katar jakos ustapił ech rozumiem dobrze sama sie z tym borykam prawie cały rok z chusteczka alergicznie, dosłownie przesmarkane przechlapane
i wogole naładowania na nowo akumulatorów energii na nadchodzące lato

Brumek najpierw ty zapomnialas o filmiku potem ja chyba zapomnialam skomentowac super super super to montujesz, Tymek bedzie mial super pamiątke z dziecinstwa, mi się najbardziej podobał moment na sam koniec jak juz Tymek na 'the end' wypiął sie tyłkiem do kamery fajne

Marcelina witaj!

Patik mam nadzieje ze z tż'etem szybko sie sprawa wyjasni, a co do przegrzania kurcze nie daj sobie wmówic że to twoja wina
my to chyba najdłużej ze wszystkich siedzimy na podworku, ale cień krem kapelusz, Jaś się nauczył stać pod drzwiami wyjściowymi bo najchetniej cały dzień spędziłby na podwórku i skubany potrafi mi stać od rana pod nimi czepiac sie na nie i dosłownie płakac ciągnie za spodnie tak chce wyjść

a pytanie "lubi" któraś strone pampers na fb? bo nie wiem czy polubić zeby wyskakaiwalo mi kolejne ale może w sumie warto nie wiecie czy są tam może czasem jakieś promocje???

[CarmelaSoprano]

Napisane przez adrji

Przedewszystkim Sara! sto lat! sto lat! cudnego obchodzenia dziś roczku

Napisane przez Lili 83

Sarenko wszystkiego co najlepsze! Jesteś już taka "dorosła"

Napisane przez eveewe;[COLOR=black

34813980[/COLOR]]Sara sto latek

Napisane przez marzena_S

Sarenko, wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin!!!

buziaki cioteczki

i poleciał roczek

[Oliweczka1985]

Cudne porównanie zdjęć

SARKA żebyś zawsze była taka uśmiechnięta: roza:

[zanetaa88]

Nie mam weny.

Dziecko moje dostała kataru i marudzi jak kilo gwoździ.
Mam dwie noce nie przespane wyglądam jak zombie i kleję się jaksuperglue czy jak to tam się pisze...niech te upały znikną

Scio w piątek będzie.Mi się udało na pt zamówić mleka, mam nadzieję że będą

[Kajool]

Napisane przez alibany

Zamówiłam małej kubek lovi ten 360. GŁupek nie zapytałam Was o opinie wcześniej, bo może macie jakieś doświadczenia z tym wynalazkiem?? U Ali nie ma szans by zassała ustnik niekapka, butelkę daje jej do raczek tylko przy mnie bo już nieraz została sam na sam z butelką z soczkiem i co.....butelka była pusta za to zawartośc na dywanie, na Ali.... Może ten kubek będzie ok, by mogła sobie sama z nim chodzić.

mam ten kubek i sobie lezy i sie kurzy. Tez chcialam aby mlody nie wylewal ale nie ma szans aby sie zassal w ten kubek. Nie potrafi. A zla jestem bo moglam kupic bidon lyczek, bo lepiej mu wychodzi picie z butelki z dziubkiem.

Napisane przez CarmelaSoprano

buziaki cioteczki

i poleciał roczek

Ale sie Sara zmienila. STO LAT NASZA DZIEWCZYNKO!!!

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Kajool

Ale sie Sara zmienila. STO LAT NASZA DZIEWCZYNKO!!!

[bella7]

Sarenko Sto lat !!!

Boże dziewczyny te 4 dają nam(Lenie) w nocy w kość bez przeciwbólowego nie ma mowy o spaniu... to chyba najgorsza noc odkąd są w domu ...

Masakra!

Marcelino witaj

[zanetaa88]

Sara !

rośnij zdrowo i żyj kolorowo !

[Madziulka_17]

Sarenko sto lat!

[AgaGuernsey]

Jestem!

Na razie tylko zloze roczkowe zyczenia, bo sporo ich sie nazbieralo:

Igor
Adaś
Agatka
Karolina
Sara


Wszystkiego Najlepszego dzieciaki!!!: roza: klaski:

[Shira_83]

Bry Kuny

Napisane przez Natka_

wszelki duch .....

Napisane przez Stronczek27

Wiktoria strajkuje jedzeniowo, Mleko to samo zlo, a i dzis ledwo maly jogurt jej dalam. Obiadki tylko jakos je i nic wiecej. Nawet pic nie chce, zaglodzi mi sie dzieciak...

eeee ona sobie robi dietę przeczekaj nabierze apetytu

Napisane przez alibany

Ala w kulkach

ojj chyba się skuszę na kulki

Napisane przez iustyna1

'

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

muszę Wam napisać jak wygląda dzielenie się wg Kuby . Dostali z Zuza po ciastku, kuba zjadł swoje, poszedł do Zuz, oderwał od niej kawałek, wrócił zadowolony i mówi: 'mamusiu dzielimy się'! szatany

no dobrze chłopak kombinuje

Napisane przez aania_20

Kupiłam przez Was krzesełko do karmienia w Ikea ale na swoje usprawiedliwienie mam to, że było z ekspozycji, więc z tacką i taką poduszką zapłaciłam 40 zł

rozgrzeszam cię

Napisane przez patik87

Wyniki z dzisiaj wyszły super ale już poszliśmy dla swiętego spokoju na wizytę ( i 7 dych nie moje). Obejrzała ją i wczrajsze wyniki.
Białko mogło być z przegrzania, ale też mocz mógł być zanieczyszczony bo były pasma śluzu i od tego. I kolejne powody: w niedzielę nie mogła zrobić kupy, i siku tez było mało,mało jadła, wiec coś tam blokowało. W nocy o 2 zmieniłam jej pieluchę i o 7 była nadal sucha, dopiero o pojemnika nasikała rano, mocz długo przebywał w pęcherzu i był dosyć zagęszczony.
Uspokoiłam się, jaka to ulga że wszystko ok.
Ale tż wraz swoje tezy ma że to z przegrzania głównie, i tak teściowa wie. No, więc winna ja.

super! ufff ale ja Ty winna walić to grunt że z małą ok

Napisane przez aania_20

dobrze że wszystko w porządku

w temacie upałów http://fishki.pl/fishka,Niedowiarek,8070.html

Napisane przez Kajool

to dobrze, ze wyniki ok
Alez jestem padnieta, zerwalam dzisiaj cale dwa wiadra czeresni a to jeszcze nie koniec. Nawet jednego drzewka w polowie nie obrobilam.
Ktora przyjezdza??

A w ogole dzin mi sie zaczal genialnie. Wczoraj odebralam samochod od elektryka, wybulilam 80 zeta. pojechalam do biedry. Parkuje, wylaczam, wyciagam kluczych, wychodze z samochodu i co?? Samochod nadal na chodzie. Pracuje bez kluczyka. Wchodze do samochodu, probuje przekrecic nic. Dopiero zgasl za ktoryms razem.
No ale pozniej nie bylo problemu.
Dzisiaj mialam termin do dentysty, wsiadam do samochodu, jade, parkuje przed marketem, bo mialam kupic cos i wybrac kase z bankomatu i co?? Kluczyk w dloni, samochod na chodzie. Nic nie moge zrobic. Takze zamiast do dentysty pojechalam do elektryka i mowie, ze wentylator dziala ale samochodu nie moge wylaczyc :P Oczywiscie jego wina, bo cos nie tak poprzelaczal. Ale smiac mi sie niesamowicie chcialo.


Karolka, Ala, Nati, Julka sto lat maluchy!!!

Kupilam dzisiaj bebiko. Zobaczymy jak zarwaguje

ja dziś idę na czereśnie do prababki Żbika, mi teżkiedyś maluch nie chciał zgasnąć i jakiś facet zrzucił kelmy i zgasło

Napisane przez alibany

Zamówiłam małej kubek lovi ten 360. GŁupek nie zapytałam Was o opinie wcześniej, bo może macie jakieś doświadczenia z tym wynalazkiem?? U Ali nie ma szans by zassała ustnik niekapka, butelkę daje jej do raczek tylko przy mnie bo już nieraz została sam na sam z butelką z soczkiem i co.....butelka była pusta za to zawartośc na dywanie, na Ali.... Może ten kubek będzie ok, by mogła sobie sama z nim chodzić.

my mamy ten kubek w stałym użyciu młody tylko z niego pije i z bidonu pstryczka.

wczoraj mój Żbik był u kuzyna na 6 urodzinkach siostra zorganizowała mu imprezę w fikołku super sprawa mały się bawił w baseniki raczkował zanurzony po uszy w piłkach a ja piłam sobie kawkę myślałam, że mały jeszcze nie będzie się tam fajnie bawił a tak było super i radości moc

Sarita nasza damo sto lat!! taka duża panienka!

i buziaczki dla reszty solenizantów!

[brumek]

Sarenko, sto lat z okazji Twoich pierwszych urodzin!!!
A zdjęcie porównawcze bomba! I choć zmieniła się bardzo, od razu widać że to ta sama Sarenka


Bruno, Karolina, Nataniel, Julian

Napisane przez agadus

dziewczyny to milo,że pytacie, u mnie średnio, juz ze 3 tygodnie mam katar, i pewnie to jest alergiczny bo w zaszłym roku o tej porze tez miałam katar, głowa boli, nos zatkany, Nati tez ma katar, pewnie też alergiczny, muszę się do lekarza wybrać, choć z Nati byłam z tydzień temu,
ostatnio nie, mogę się dogadac z tż, wszystko sama robię, wszystko na mojej głowie, mam dosyc, jestem przemęczona, budzę się rano i juz nie mogę się doczekac wieczoru az się położe, wieczorem po całym dniu jestem padnieta, jedna się trzeba zając a i druga tez sie domaga uwagi, wychodzimy na spacery, a teraz te upały tez daja we znaki, choc jak wychodzimy to do południa i popołudniu, wczoraj spałam juz o 21, to do mnie nie podobne bo średnio szłam spać pi 22,

Niewesoło u Ciebie Najgorzej, że jesteś z tym wszystkim sama, a skoro się między Wami gorzej układa, to i pogadać pewnie nie ma z kim, pożalić się, a to przykre i odbierające energię A jakiś urlop planujesz? Zeby jakaś odmiana był, oderwanie od codzienności? Czy nie ma szans?

Napisane przez alibany

Zamówiłam małej kubek lovi ten 360. GŁupek nie zapytałam Was o opinie wcześniej, bo może macie jakieś doświadczenia z tym wynalazkiem?? U Ali nie ma szans by zassała ustnik niekapka, butelkę daje jej do raczek tylko przy mnie bo już nieraz została sam na sam z butelką z soczkiem i co.....butelka była pusta za to zawartośc na dywanie, na Ali.... Może ten kubek będzie ok, by mogła sobie sama z nim chodzić.

Mój chrześniak go ma i nie umie z tego pić, nie lubi go. Za to kolegi synek kocha i jego rodzice się tego kubka nachwalić nie mogą

Napisane przez Lili 83

Dziewczyny Radek jakieś 1,5 tygodnia temu dostał kataru. Pomijając ze dwa razy małe cieknięcia z nosa (chyba na zęby) to jest to nasz pierwszy katar.
Najpierw był lejący, później gęstszy (przeźroczysty) a od dwóch dni jest taki seledynowy, klejący.
Koleżanka powiedziała, że to mogą być zatoki...

Nie znam się, ale raczej bym lekarzowi pokazała, niż wierzyła w straszenie koleżanki

Napisane przez adrji

1. Brumek najpierw ty zapomnialas o filmiku potem ja chyba zapomnialam skomentowac super super super to montujesz, Tymek bedzie mial super pamiątke z dziecinstwa, mi się najbardziej podobał moment na sam koniec jak juz Tymek na 'the end' wypiął sie tyłkiem do kamery fajne

2. a pytanie "lubi" któraś strone pampers na fb? bo nie wiem czy polubić zeby wyskakaiwalo mi kolejne ale może w sumie warto nie wiecie czy są tam może czasem jakieś promocje???

1. Dziękuję To też mój ulubiony moment
2. O, też jestem ciekawa...


Tak piszecie o tych smartach i zaczęłam się zastanawiać... Wydaje się fajne. Ale to naprawdę warte swojej ceny? W sensie, że dziecko ma większą frajdę niż ze zwykłego rowerka? I czy maluch załóżmy 11-12 miesięczny, który jeszcze sam nie będzie jeździł, lubi być pchany w takim czymś? Natka - jak u Was? Domek nadal go lubi?

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez Shira_83

wczoraj mój Żbik był u kuzyna na 6 urodzinkach siostra zorganizowała mu imprezę w fikołku super sprawa mały się bawił w baseniki raczkował zanurzony po uszy w piłkach a ja piłam sobie kawkę myślałam, że mały jeszcze nie będzie się tam fajnie bawił a tak było super i radości moc

No to ostra impra była

Napisane przez bella7

Boże dziewczyny te 4 dają nam(Lenie) w nocy w kość bez przeciwbólowego nie ma mowy o spaniu... to chyba najgorsza noc odkąd są w domu ...
Masakra!

Te czwórki to wszyscy mówią, że potwory


Na spacer się wybieram, ale chyba zaraz lunie

[alibany]

Napisane przez brumek

Na spacer się wybieram, ale chyba zaraz lunie

U mnie pada od samego rana

Sarenko Wszystkiego kolorowego, słodkiego, owocowego, słonecznego, usmiechniętego, zabawkowego Tobie życzymy wraz z Alą z okazji Pierwszych urodzinek!!

Wychodzi na to, że tne kubek to też loteria. Albo dzieć załapie albo nie
Zobaczymy jk nam się przyjmnie. Wzięłam go, bo ze zwykłego dorosłego kubeczka Ala potrafi pić, a skoro to działa na tej samej zasadzie a dodatkowo jest z funkcją niekapka.....ZObaczymy...
Gotuje małej krupnik i zapomniałam dorzucić kaszy

[83monia]

Napisane przez brumek

Tak piszecie o tych smartach i zaczęłam się zastanawiać... Wydaje się fajne. Ale to naprawdę warte swojej ceny? W sensie, że dziecko ma większą frajdę niż ze zwykłego rowerka? I czy maluch załóżmy 11-12 miesięczny, który jeszcze sam nie będzie jeździł, lubi być pchany w takim czymś? Natka - jak u Was? Domek nadal go lubi?[COLOR="Silver"]

lubia to artur zdarl sobie na jendym buty bo chcial uzjezdzac jako 3latek a zwykly rowerek to jaki? bo jesli arti to NIE KUOPWAC! szkoda miejsca i kasy, serio...

bylam u psychologa z arturem i na tej terapi czy jak im tam
wiec - artur kiepsko rysuje. rysunek ma dla wieku 3 lat
prawdopodobnie kiepski manualnie
poza tym to ze cicho mowi raczej wyklucza niedosłuch, za to mozliwe ze jest zamkniety w sobie bo: cicho mowi i malo mowi, ma przytulanke
spowodowane to moze byc pojawieniem sie siostry i wczesnym zlobkiem oraz mala iloscia czasu z rodzicami
podczas rehabilitacji artur skladal tangramy, ladnie mu idzie. ma problem z odbiiem lustrzanym - zeby po dwoch stronach tak samo uzlozyc elementy - za kazdym razem od nowa dopasowywal nie patrzac zze juz raz tak robil. to samo tyczy sie np. jak nie patrzy na obrazek zeby zlozyc puzzle
zwrocila uwage na to ze rpzeklada z reki do reki, prawdopodobnie jednak bedzie leworeczny
chwalila nas za konsekwencje i nieprzekladanie kredek do prawej. popracuje nad motoryka palców
w sumie - dobre to wszystko
z wykresow moze wynikac ze artur ma wode w uchu, to niebolesne ale wlasnie moze byc od kataru alergicznego najczesciej
wtedy albo sie to lekami zasusza albo zaklada takie roleczki grubosci ludzkiego wlosa zeby zrobic przewiew i wysuszyc. i to starcza/
jutro mam dzwonic ws dalszych wizyt
mam troche moralniaka ze daje dzieci do zlobka po tej wizycie...

[iustyna1]

Monia a z jakiego powodu byłaś z arturem u psychologa? Jakoś rutynowo, czy dostałas skierowanie? Ps. Kuba też ma przytulanke, boi się sam spać w pokoju. Ale to przed Zuza już chyba było

[83monia]

Napisane przez iustyna1

Monia a z jakiego powodu byłaś z arturem u psychologa? Jakoś rutynowo, czy dostałas skierowanie? Ps. Kuba też ma przytulanke, boi się sam spać w pokoju. Ale to przed Zuza już chyba było

w ramach podejrzenia niedosłuchu. u nas przytulanka jest od jakis 3 lat juz

[CarmelaSoprano]

Napisane przez bella7

Sarenko Sto lat !!!

Napisane przez zanetaa88

Sara !

rośnij zdrowo i żyj kolorowo !

Napisane przez Madziulka_17

Sarenko sto lat!

Napisane przez AgaGuernsey

Na razie tylko zloze roczkowe zyczenia, bo sporo ich sie nazbieralo:

Igor
Adaś
Agatka
Karolina
Sara


Wszystkiego Najlepszego dzieciaki!!!: roza: klaski:

Napisane przez Shira_83

Sarita nasza damo sto lat!! taka duża panienka!

i buziaczki dla reszty solenizantów!

Napisane przez brumek

Sarenko, sto lat z okazji Twoich pierwszych urodzin!!!
A zdjęcie porównawcze bomba! I choć zmieniła się bardzo, od razu widać że to ta sama Sarenka

Napisane przez alibany

Sarenko Wszystkiego kolorowego, słodkiego, owocowego, słonecznego, usmiechniętego, zabawkowego Tobie życzymy wraz z Alą z okazji Pierwszych urodzinek!!

Dzieki wielkie za życzenia.
Nasz roczniaczek jest już po lodach, placu zabaw, teraz zbiera prezenty

[iustyna1]

kurde zła jestem, zuza wszystko pakuje do buzi i próbuje zjeść. Kuba taki nie był, można go było na trawę puścić i nie zjadał jej. Nie jadł liści, kamieni, piachu i innych rzeczy których zuza nie przepuści ...

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

aaa zapomniałam o głównym przysmaku- papierze pod każda postacią...

[Scio]

Agata na zwykły rowerek. Nie kupiła by tego smarta bo za drogi. Szału nie ma. Pół godziny pojeździ a potem wysiada. Ale lekko się jedzie i po wertepach daje radę. Jest tylko wstrętnie różowy no ale to prezent. W każdym razie ja bym za to ustrojstwo 400 zł nie dała. Mojej szwagierki podopieczna miała smarta i po 2 urodzinach już nie jeździła tylko hulajnoga albo biegowy. A i różnicy w prowadzeniu też nie widziała.
Sto lat Sarenko!

[Marina1]

Dla mnie cena tego rowerku też nie do pojęcia. Toż to maluch by był za takie pieniądze


Sarenko nasza piękna! 10000000000 lat niuniu!

Jutro obrona. Nie denerwuję się w ogóle. Dzięki za odp. o spacerach w upały. A ja się dalej masakrycznie czuję

[83monia]

Napisane przez iustyna1

kurde zła jestem, zuza wszystko pakuje do buzi i próbuje zjeść. Kuba taki nie był, można go było na trawę puścić i nie zjadał jej. Nie jadł liści, kamieni, piachu i innych rzeczy których zuza nie przepuści ...

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

aaa zapomniałam o głównym przysmaku- papierze pod każda postacią...

mam podobnie. moze dziewczyny takie wsystkozerne?

[bella7]

I Lilianie też idą tyle,że na dole... aż się boje wieczora...

A z lepszych rzeczy to Lena wlazła na wersalkę sama, a Lila opanowała schodzenie z niej
Mój chrzesniak spi- na mam wesoło.

Marinko za obronę, i mam nadzieję,że w końcu Ci zdrówko zacznie dopisywać

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Napisane przez 83monia

mam podobnie. moze dziewczyny takie wsystkozerne?

Moje:
jedna tak, a druga nie

[adrji]

Napisane przez alibany

Wychodzi na to, że tne kubek to też loteria. Albo dzieć załapie albo nie

mi się wydaje że na poczatek trzeba do niego nalać dużo wody tak do pelna i wtedy latwiej to dziecku zassac o co chodzi, u nas poszlo szybko

Napisane przez CarmelaSoprano

Dzieki wielkie za życzenia.
Nasz roczniaczek jest już po lodach, placu zabaw, teraz zbiera prezenty

lody wow mniam fajny dzień i co tam Sara upolowała na prezentach?

Napisane przez Scio

Agata na zwykły rowerek. Nie kupiła by tego smarta bo za drogi. Szału nie ma. Pół godziny pojeździ a potem wysiada. Ale lekko się jedzie i po wertepach daje radę. Jest tylko wstrętnie różowy no ale to prezent. W każdym razie ja bym za to ustrojstwo 400 zł nie dała. Mojej szwagierki podopieczna miała smarta i po 2 urodzinach już nie jeździła tylko hulajnoga albo biegowy. A i różnicy w prowadzeniu też nie widziała.
Sto lat Sarenko!

a ja mam dwie dziewczynki znajomych ktore teraz mając prawie 3 latka jeżdzą w tych rowerkach zwierzaczkowych chetnie, alternatywa dla spaceru w wózku na pewno, i mysle ze każdy sie jednak bedzie miał indywidualne z tym doświadczenie, pisze wam często o moich chrzseśniakach i porownainie z mojego podwórka, oni np dwie hulajnogy leżą rzucone pod domem oczywiście troche na nich po podwórku jeżdzą bawią się tak ale na spacer na hulajnodze nie wychodzą mimo że mój chrześniak mam energii czasami co dziesiątka dzieci z przedszkola, trójkołowcami jednak jezdzą i to jest na dłużej bo nie oszukując się dziecka wcześniej niż ze 3 lata raczej na dwukolowy rowerek sie nie przesadzi, oczywiście za rok biegowy alterantywa, czasami na spacer do sklepu dobrze wyjśc z takim bo często sie słyszy "mamo, nie mam już siły popchaj", zresztą chodza w tak samo dobrych cenach używane więc zawsze można sprzedać ja nie chciałam dopoki nie przymierzyłam się w smyku jednak koła w tym rowerku to od razu widac róznice

Napisane przez Marina1

Jutro obrona. Nie denerwuję się w ogóle. Dzięki za odp. o spacerach w upały. A ja się dalej masakrycznie czuję

obrona wow no trzymać bedziemy mocno kciuki i czekac na wieści jak bylo!! i kopniaka na szczęscie przesyłamy podobno to najlepiej dziala przed obroną

a! własnie nie pochwaliłam się Wam z rana, że kupiliśmy wczoraj ubranko na chrzest, nie chcialam takie typowego bo wszedzie był tylko jeden ten sam lniany garniturek a chcialam zeby może mogł to jeszcze złożyc i mamy klasyczne białe spodenki koszule i męskie espadryle zalofcialam się w nich

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez iustyna1

kurde zła jestem, zuza wszystko pakuje do buzi i próbuje zjeść. Kuba taki nie był, można go było na trawę puścić i nie zjadał jej. Nie jadł liści, kamieni, piachu i innych rzeczy których zuza nie przepuści ...

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

aaa zapomniałam o głównym przysmaku- papierze pod każda postacią...

i Monia u nas jest to samo ale ale mam dla was na to teorie która wam się spodoba podobno dzieci które bardzo konsumują wszystko probują biorą wszystko do buzi bardzo rozwijają sobie przez to inteligencje a to jedyny zmysł którym na tym etapie moga tak wszystko zapoznać wiem ze upierdliwe to jak 150 ale może wyjdzie na dobre mojej siostrze tak pediatra powiedziała ;]

[brumek]

No i zmokliśmy Ale tylko trochę. Potem najedliśmy się truskawek, jedno z na popiło je mlekiem, a teraz zasnęło u tego drugiego na rękach

A propos jedzenia, to od tygodnia moje dziecko na obiad je młode ziemniaczki z koperkiem. Tak mu to smakuje, jak nic do tej pory. Nawet truskawki są na dalszym miejsce Żebyście to zobaczyły, aż żebrze o te kartofelki i jest rozczarowany, kiedy się kończą Piękny widok. I ta błogość na twarzy, kiedy sobie takiego kartofelka żuje

Napisane przez 83monia

lubia to artur zdarl sobie na jendym buty bo chcial uzjezdzac jako 3latek a zwykly rowerek to jaki? bo jesli arti to NIE KUOPWAC! szkoda miejsca i kasy, serio...

bylam u psychologa z arturem i na tej terapi czy jak im tam
wiec - artur kiepsko rysuje. rysunek ma dla wieku 3 lat
prawdopodobnie kiepski manualnie
poza tym to ze cicho mowi raczej wyklucza niedosłuch, za to mozliwe ze jest zamkniety w sobie bo: cicho mowi i malo mowi, ma przytulanke
spowodowane to moze byc pojawieniem sie siostry i wczesnym zlobkiem oraz mala iloscia czasu z rodzicami
podczas rehabilitacji artur skladal tangramy, ladnie mu idzie. ma problem z odbiiem lustrzanym - zeby po dwoch stronach tak samo uzlozyc elementy - za kazdym razem od nowa dopasowywal nie patrzac zze juz raz tak robil. to samo tyczy sie np. jak nie patrzy na obrazek zeby zlozyc puzzle
zwrocila uwage na to ze rpzeklada z reki do reki, prawdopodobnie jednak bedzie leworeczny
chwalila nas za konsekwencje i nieprzekladanie kredek do prawej. popracuje nad motoryka palców
w sumie - dobre to wszystko
z wykresow moze wynikac ze artur ma wode w uchu, to niebolesne ale wlasnie moze byc od kataru alergicznego najczesciej
wtedy albo sie to lekami zasusza albo zaklada takie roleczki grubosci ludzkiego wlosa zeby zrobic przewiew i wysuszyc. i to starcza/
jutro mam dzwonic ws dalszych wizyt
mam troche moralniaka ze daje dzieci do zlobka po tej wizycie...

Dzięki za odp

A ta psycholog podsumowała to wszystko jakoś? To o rozwoju, nie uchu A z tymi przytulankami to jak w końcu jest? Bo kiedyś czytałam, że to
naturalny i pożądany etap w rozwoju, że dziecko z rodzica przenosi część uczuć na maskotkę czy jakiś kocyk... Że to kroczek do samodzielności wbrew pozorom.
A z tym, że Artur mało i cicho mówi, to mnie zaskoczyłaś, bo wyobrażałam go sobie jako wulkan energii także w tej dziedzinie

Napisane przez CarmelaSoprano

Dzieki wielkie za życzenia.
Nasz roczniaczek jest już po lodach, placu zabaw, teraz zbiera prezenty

Ta to ma życie

Napisane przez Scio

Agata na zwykły rowerek. Nie kupiła by tego smarta bo za drogi. Szału nie ma. Pół godziny pojeździ a potem wysiada. Ale lekko się jedzie i po wertepach daje radę. Jest tylko wstrętnie różowy no ale to prezent. W każdym razie ja bym za to ustrojstwo 400 zł nie dała. Mojej szwagierki podopieczna miała smarta i po 2 urodzinach już nie jeździła tylko hulajnoga albo biegowy. A i różnicy w prowadzeniu też nie widziała.
Sto lat Sarenko!

No i właśnie dlatego się waham, bo ta cena wydaje mi się aż nieprawdopodobna. Już się nie raz przekonałam, że niektóre rzeczy dla dzieci urastają do rangi hitów i stają się kultowe, ale za sprawą rodziców i marketingu szeptanego, a nie samych maluchów Z drugiej strony rowerek faktycznie wygląda bajerancko (tylko boję się czy właśnie to nie będzie jego największą wadą) i mnie kusi... Dlatego szukam opinii. Chociaż to też w przypadku dzieci nie jest żadną gwarancją

Napisane przez Marina1

Jutro obrona. Nie denerwuję się w ogóle. Dzięki za odp. o spacerach w upały. A ja się dalej masakrycznie czuję

Będzie luzik, zobaczysz

Napisane przez bella7

A z lepszych rzeczy to Lena wlazła na wersalkę sama, a Lila opanowała schodzenie z niej

Ale się dziewczyny uzupełniają

Napisane przez adrji

mi się wydaje że na poczatek trzeba do niego 1. czasami na spacer do sklepu dobrze wyjśc z takim bo często sie słyszy "mamo, nie mam już siły popchaj", zresztą chodza w tak samo dobrych cenach używane więc zawsze można sprzedać ja nie chciałam dopoki nie przymierzyłam się w smyku jednak koła w tym rowerku to od razu widac róznice

2. Monia u nas jest to samo ale ale mam dla was na to teorie która wam się spodoba podobno dzieci które bardzo konsumują wszystko probują biorą wszystko do buzi bardzo rozwijają sobie przez to inteligencje a to jedyny zmysł którym na tym etapie moga tak wszystko zapoznać wiem ze upierdliwe to jak 150 ale może wyjdzie na dobre mojej siostrze tak pediatra powiedziała ;]

1. No i to chyba najlepszy pomysł, żeby iść do Smyka i przymierzyć. Chociaż pierwszą reakcję zobaczyć i swoje wrażenia Swoją drogą chyba nigdy nie widziałam na tym dziecka na ulicy

2. Oooo, to mój Tymuś też będzie mega inteligentny

[83monia]

Napisane przez brumek

A ta psycholog podsumowała to wszystko jakoś? To o rozwoju, nie uchu A z tymi przytulankami to jak w końcu jest? Bo kiedyś czytałam, że to
naturalny i pożądany etap w rozwoju, że dziecko z rodzica przenosi część uczuć na maskotkę czy jakiś kocyk... Że to kroczek do samodzielności wbrew pozorom.
A z tym, że Artur mało i cicho mówi, to mnie zaskoczyłaś, bo wyobrażałam go sobie jako wulkan energii także w tej dziedzinie

w sumie zrozumialam ze przytulanka troche zastepuje nas - czyli ze ma za malo rodzicow, za mało tego rpzytulania.
no artur mało mówi, nie jest gadułą. i mówi albo cicho albo wrzeszczy (najczesciej w zabawie albo do kingi). on jest z tych co robia a nie mówia

[aania_20]

Sarenko, wszystkiego najlepszego!!!!

Napisane przez Natka_

Aaniu jak nadgarstek? Jest lepiej?

powiedziałabym że gorzej niestety...

Napisane przez Shira_83

rozgrzeszam cię

dziękuję

Napisane przez Marina1

utro obrona. Nie denerwuję się w ogóle. Dzięki za odp. o spacerach w upały. A ja się dalej masakrycznie czuję

będzie dobrze!

Sprzedałam huśtawkę po Adasiu. Zarobiłam na niej 30 zł

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Scio

Sto lat Sarenko!

Napisane przez Marina1

Sarenko nasza piękna! 10000000000 lat niuniu!

Napisane przez adrji

lody wow mniam fajny dzień i co tam Sara upolowała na prezentach?]

Furaka różowego lale gadająca, 2 piżamki