Codziennie nowe powody do dumy, letnie bobasy i ich mamy - Kuny. Mamy VII - VIII.2011

[adrji]

no i dobra bo już tyle razy Wam obiecałam ze pokaze mojego chodziaża, "chyba" wkoncu ogarnelam

a więc pierwsza wersja gdzies z przed miesiąca, i sprzed kilku dni co byly te deszcze juz wyższa szkola jazdy bez rączek w górze i w kaloszach

http://www.youtube.com/watch?v=NP4CYUrsOVw

[brumek]

Napisane przez adrji

no i dobra bo już tyle razy Wam obiecałam ze pokaze mojego chodziaża, "chyba" wkoncu ogarnelam

a więc pierwsza wersja gdzies z przed miesiąca, i sprzed kilku dni co byly te deszcze juz wyższa szkola jazdy bez rączek w górze i w kaloszach

http://www.youtube.com/watch?v=NP4CYUrsOVw

WOW!!! Za każdym razem, jak widzę chodzące samodzielne dziecko z naszego forum, jestem pod ogromnym wrażeniem, bo wiem jaka trudna droga do tego prowadzi
Faktycznie jest różnica w ułożeniu rączek, teraz już mu nie są potrzebne do łapania równowagi.
A najlepsze jest jak dopadł do tej kałuży I wszystko inne przestało się liczyć
Brawo Jaś!

Napisane przez aania_20

Sprzedałam huśtawkę po Adasiu. Zarobiłam na niej 30 zł

Fajni
Będzie na kilka wizyt w zoo

Napisane przez 83monia

w sumie zrozumialam ze przytulanka troche zastepuje nas - czyli ze ma za malo rodzicow, za mało tego rpzytulania.
no artur mało mówi, nie jest gadułą. i mówi albo cicho albo wrzeszczy (najczesciej w zabawie albo do kingi). on jest z tych co robia a nie mówia

No i ja tak zrozumiałam to co napisałaś, ale ni zgadza mi się to z tym co kiedyś czytałam... W każdym razie lepiej za dużo nie analizować, bo zgłupieć można

[iustyna1]

Jasiek Mały przystojniak

[blondynkapoznan]

Bruno dziękuje za życzonka

[dziubek79]

Napisane przez marzena_S

Dziubek, no to zapowiada się szaleństwo- dajcie znać jak się sprawdza .
Teraz zabiłaś mi ćwieka, bo byłam nastawiona właśnie na rowerek , a to cudo też ciekawe.

my już po jeździe próbnej mały zakochany, siedział grzecznie , nawet nie drgnał , siedział grzeczniej niż w wózku
jedyny minus dla mnie to małe kółka po bokach które są głośne ale my zdecydowaliśmy się zdemontować ten element bo mały i tak nóżki wywala na górę i siedzi jak prezes

my woleliśmy 4 kołowy bo wieksza atrakcja wg nas z odpychacza i hulajnogi niz z rowerka 3 kołowego a i tak planujemy biegacza dla Szymka bo chcemy ,żeby od razu uczył się łapać równowagę jeżdżąc , nie planujemy wogóle nauki jazdy na trójkołowcu .

Napisane przez brumek

Tak piszecie o tych smartach i zaczęłam się zastanawiać... Wydaje się fajne. Ale to naprawdę warte swojej ceny? W sensie, że dziecko ma większą frajdę niż ze zwykłego rowerka? I czy maluch załóżmy 11-12 miesięczny, który jeszcze sam nie będzie jeździł, lubi być pchany w takim czymś? Natka - jak u Was? Domek nadal go lubi?

ja nie Natka ale pozwolę sobie odpisać, pewnie to będzie też indywidualna sprawa ale nasz czuł się wyśmienicie siedział wygodnie i nie miał obiekcji ,że go pchamy

Napisane przez alibany

[/B]Wychodzi na to, że tne kubek to też loteria. Albo dzieć załapie albo nie
Zobaczymy jk nam się przyjmnie. Wzięłam go, bo ze zwykłego dorosłego kubeczka Ala potrafi pić, a skoro to działa na tej samej zasadzie a dodatkowo jest z funkcją niekapka.....ZObaczymy...
Gotuje małej krupnik i zapomniałam dorzucić kaszy

[/COLOR][/SIZE]

u nas się sprawdził idealnie, mały bardzo lubi z niego pić

Napisane przez Marina1

Dla mnie cena tego rowerku też nie do pojęcia. Toż to maluch by był za takie pieniądze


Sarenko nasza piękna! 10000000000 lat niuniu!

Jutro obrona. Nie denerwuję się w ogóle. Dzięki za odp. o spacerach w upały. A ja się dalej masakrycznie czuję

za obronę !!!!

Napisane przez adrji

no i dobra bo już tyle razy Wam obiecałam ze pokaze mojego chodziaża, "chyba" wkoncu ogarnelam

a więc pierwsza wersja gdzies z przed miesiąca, i sprzed kilku dni co byly te deszcze juz wyższa szkola jazdy bez rączek w górze i w kaloszach

http://www.youtube.com/watch?v=NP4CYUrsOVw

Sarenko sto lat roczna kobietko

[alibany]

Napisane przez dziubek79

u nas się sprawdził idealnie, mały bardzo lubi z niego pić

A od razu załapał jak si z niego pije czy potrzebował troszkę wiecej czasu?
Kubek dotarł do nas popołudniu. Szału nie ma. tzn. szał jest jako nowy przedmiot, którym wyśmienicie rzuca się na odległośc albo podaje mamusi by sama z niego piła Jak zbliża go do ust to jedynie przygryza tą krawędź. Zresztą czego mogłam się spodziewać, z ledwością z butelki nauczyła się pić, z doidy łyczki bierze a nie zasysa jak to powinno być, tradycyjne ustniki niekapków służa za gryzaki.....będę próbować ale coś czuję, że kolejny gadżet będę miała na wyposażeniu kuchni

adrji Jaś cudowny, a ta akcja kałuża - obłędna to już chyba takie w naturze dziecka, że po wejściu do kałuży wiedzą, że trzeba tupać nóżkami
a propos kaloszy macie jakiejś konkretnej polecanej firmy, czy takie no name? Jutro chce Ali jakieś kupić na mieście bo chce na już (patrząc na pogodę). Widziałam jakieś w deichmannie ale nie przyglądałam się im bliżej.

marina kciuki za obronę! Dobrze, że na lighcie do tego podchodzisz, będzie dobrze a nawet bardzo dobrze

przyszła dziś piaskownica ale będzie czekać na tż zanim wróci i ją skręci. Akurat będzie na roczek w ramach prezentu.

[Natka_]

Dzień dobry

Napisane przez marzena_S

Natko, po tyłku powinnaś dostać za taką długą nieobecność. Fajnie, że budowa ruszyła pełną parą i brawa dla chodzącego Domka. Figurę masz nieziemską, a Domek jak zwykle przystojny.



My dzisiaj wyruszyliśmy na dalsze poszukiwanie sandałów i wreszcie udało się znaleźć odpowiedni rozmiar- są śliczne. Oglądaliśmy też rowerek smart trike, ale cena w sklepie zabójcza - zamówimy przez Internet. Za to Hania wyszła ze sklepu z krową- tż stwierdził, że bez niej nie ruszamy się do domu. Krowa jest dmuchana i wygląda podobnie jak osiołek/konik Brumkowego Tymka. Mała tak się cieszyła z jej "ujeżdżania", że aż para przechodząca w sklepie obok Nas też się na nią skusiła. Jak wróciliśmy do domu to własnoręcznie, a właściwie własnodupnie ją wypróbowałam. Hania patrząc jak na niej skacze sama podskakiwała. Ehh człowiek się starzeje, ale w ogóle mądrzejszy się nie robi.

dziękujemy
Marzenko smart trik jest super! Ja gorco polecam
A krowę dmuchaną też mamy Zieloną

Napisane przez agni82

22 września
i juz po czereśniach, nie masz się co slinić. zjadłam wszystkie

W Polsce, tak?

Napisane przez brumek

To następnym razem nie zastanawiamy się, tylko piszemy! Umowa stoi?
Ja jeszcze nie pracuję. Za 3 dni zaczyna mi się wychowawczy, teraz jeszcze mam zwykły urlop. Do pracy na etat jako taki nie wracam, bo biorę ten wychowawczy i będę miała umowę o dzieło (chyba od sierpnia zacznę, bo jeszcze mi się nie chce ). Te same obowiązki, ta sama kasa, ten sam pracodawca, tylko inna forma. Ale tylko dzięki temu będę mogła pracować z domu.

A ta budowa to pędzi u Was! Bardzo szybko Wam to idzie, skoro już media macie. Pogratulować organizacji Jakieś zdjęcia z placu walki masz?

Umowa stoi
Zdjęcia oczywiście zrobię jak tylko będzie coś więcej stało
Fajnie Ci się udało z tą pracą, naprawdę
Widziałam Wasz filmik, super! Świetnie składasz filmiki

Napisane przez alibany

http://allegro.pl/kulki-pilki-pilecz...406155805.html

na tej aukcji kupowałam.

Dziękuję

Marinko trzymam kciuki za obronę!

Shirka

Napisane przez brumek

Tak piszecie o tych smartach i zaczęłam się zastanawiać... Wydaje się fajne. Ale to naprawdę warte swojej ceny? W sensie, że dziecko ma większą frajdę niż ze zwykłego rowerka? I czy maluch załóżmy 11-12 miesięczny, który jeszcze sam nie będzie jeździł, lubi być pchany w takim czymś? Natka - jak u Was? Domek nadal go lubi?

Brumku u nas krowa smart trike to hit nad hitami. Nie pamiętam kiedy ostatni raz braliśmy wózek na dwór
Później można z niego zrobić normalny rowerek trójkołowy
Może i drogi, ale jak widzę te wszystkie wielgaśne plastikowe maszyny przypominające tylko po kólkach rowerek to nie żałuję

Napisane przez aania_20

powiedziałabym że gorzej niestety...

Nieeeeee

U nas dzisiaj taka duchota jak nigdy Dominik cały dzień biega w samym pampersie, a po domu nawet bez.

[dziubek79]

Napisane przez alibany

A od razu załapał jak si z niego pije czy potrzebował troszkę wiecej czasu?

u nas każda nowa rzecz do picia to płacz przy pierwszej próbie a kolejna już ok, szybko załapał i skumał ,że trzeba zassać może więcej czasu potrzebujecie

[Scio]

jak bym miała w3ydać 400 zł na smarta to by mnie zgieło za te kasę wolałabym wielgaśne pudło lego duplo, które u nas są hitem nad hitami. i na dłuzej starcza.

Brumku pisałaś o duplo, u naste małe figurkli zwierzatek to hit, Agata wszędzie z nimi chodzi, karmi itd. probuje szczpeiac klocki, a jka nie daje rady podchodzi i szczepia, a jak sie nie udaje to prosi o pomoc, do tego przekłada z pudełka do pudełka, karmi, daje smoka zwierzaką. Nie ma lepszej zabawki i lepiej wydanej kasy

Agatul ma taki. Kupowany przez prababcie, wybierany przez 3 l3tnią kuzynke http://sklep.bebeclub.pl/jezdzidelka...llo-kitty.html
nie podoba mi sie (nie trawie różu) ale jest funkcjonalny i Agata lubi se te guziczki naciskac.

Co do jedzenia, Tuśka nie lubi truskawek. Na spacerkach pije takie soczki http://mnz.pl/produkty/hortex-soki-o...zecierowe-leon.

I szukam bidonu niekapka

[alibany]

Napisane przez Natka_

Napisane przez Natka_

U nas dzisiaj taka duchota jak nigdy Dominik cały dzień biega w samym pampersie, a po domu nawet bez.

Jak tak piszesz to mam wrażenie, że jesteście gdzieś na Karaibach
Nie chce mi się wierzyć, patrząc za okno, że może być gdzieś upalnie by biegac na golasa. U nas ziąb i deszcz cały dzień

Napisane przez dziubek79

u nas każda nowa rzecz do picia to płacz przy pierwszej próbie a kolejna już ok, szybko załapał i skumał ,że trzeba zassać może więcej czasu potrzebujecie

Oby, bo już trochę kasy poszło na te kubeczki wszelkiej maści i chciałabym mieć taki komfort, że mała bierze sobie kubeczek popija kiedy chce, niezdarnie z nim się obchodzi, ale wszystko wokół i ona sama jest sucha....


AgaG... jak wakacje się udały??? Wypoczęci?

[zanka205]

u nas choroba, Filip, Lena i ja umieramy
młoda 39 gorączki

[patik87]

hej

Sarenko nasza imienniczko wszystkiego najlepszego sto latek, świeetne porównanie zdjęć

Ja mam doła. przerastają mnie problemy mniejsze i większe, a ja mało odporna.
Czy w razie w mogę liczyć na Wasza pomoc przy poprawie mojej mgr? Nie mogę ogarnąć tego. chodz o część badawczą, wogóle nie wiem jak zrobić tabele gdzie mam zmieścić tyle danych, jak to umieścić. Wcześniej miałam rozbite na 6 w zależności od daty pobierania prób, a teraz mam zrobić 3 ze względu na miejsce pobierania no i te daty tez tam uwzględnić. Masło maślane.

Marina jak ja Ci zazdroszczę obrony . Trzymam kciuki.

[iustyna1]

Scio u nas lego duplo mogę sobie wsadzić w ... Duplo mała olewa. Rowerek taki zwykły ze zwierzatkiem dostała i też ma w nosie. Ja myślę że wszystko zależy od dziecka. Kuba lubił taki rowerek, bo też miał, Zuży nie zachwycił.
Alibany aż wierzyć się nie chce, że dziewczyny mają taka pogodę... U mnie cały dzień było ok 15 stopni, deszcz, wiatr.

[Natka_]

Adrij ależ Jasiek świetnie chodzi

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez Scio

jak bym miała w3ydać 400 zł na smarta to by mnie zgieło za te kasę wolałabym wielgaśne pudło lego duplo, które u nas są hitem nad hitami. i na dłuzej starcza.

Brumku pisałaś o duplo, u naste małe figurkli zwierzatek to hit, Agata wszędzie z nimi chodzi, karmi itd. probuje szczpeiac klocki, a jka nie daje rady podchodzi i szczepia, a jak sie nie udaje to prosi o pomoc, do tego przekłada z pudełka do pudełka, karmi, daje smoka zwierzaką. Nie ma lepszej zabawki i lepiej wydanej kasy

Agatul ma taki. Kupowany przez prababcie, wybierany przez 3 l3tnią kuzynke http://sklep.bebeclub.pl/jezdzidelka...llo-kitty.html
nie podoba mi sie (nie trawie różu) ale jest funkcjonalny i Agata lubi se te guziczki naciskac.

Co do jedzenia, Tuśka nie lubi truskawek. Na spacerkach pije takie soczki http://mnz.pl/produkty/hortex-soki-o...zecierowe-leon.

I szukam bidonu niekapka

Dominik duplo też uwielbia

[zanetaa88]

Witam się.

U Nas wodnisty katar zamienił się na żółty,
więc jest ok... oddycha normalnie i nie wybudza się

Duchota jak w saunie, albo i gorzej
Czekam na krople deszczu.

SMART - mam okazję właśnie kupić za 300zł + przesyłka nowy, ale nie do końca jestem przekonana że dama się nim zachwyci,bo ona to owsik jest i wszystko ma na chwilę no i jak znam siebie będę mało z nią jeździła w miasto z tym rowerkiem, bo zwyczajnie będę się wlokła i wlokła

Dama od poniedziałki idzie do żłobka,
musi się zaklimatyzować zanim znajdę pracę.
Jutro idzie tylko na dogoterapię

Monika a czemu uważasz, że żłobek miał na to jakiś wpływ? Myślę, że o żłobek tu nie chodzi, tylko o ten czas który nie mógł być z Wami...a przecież pracowałaś, bo mógł siedzieć w domu z nianią i tak by Was nie było...Co do przytulanek to nie wiem, moja ma je w nosie i póki co żadnej nie potrzebuje. Wiem, że generalnie służą do tego - tzn tak mi się wydawało - żeby się w nocy nie bać złych snów

[dziubek79]

Napisane przez Scio

jak bym miała w3ydać 400 zł na smarta to by mnie zgieło za te kasę wolałabym wielgaśne pudło lego duplo, które u nas są hitem nad hitami. i na dłuzej starcza.

u nas klocki są zupełnie niewidzialne a kasa nie nasza więc nie czuję straty

[Kajool]

Napisane przez alibany

Wychodzi na to, że tne kubek to też loteria. Albo dzieć załapie albo nie
Zobaczymy jk nam się przyjmnie. Wzięłam go, bo ze zwykłego dorosłego kubeczka Ala potrafi pić, a skoro to działa na tej samej zasadzie a dodatkowo jest z funkcją niekapka.....ZObaczymy...
Gotuje małej krupnik i zapomniałam dorzucić kaszy

szymek tez pieknie pije ze zwyklego kubka a z tego nijak nie potrafi.

Napisane przez iustyna1

kurde zła jestem, zuza wszystko pakuje do buzi i próbuje zjeść. Kuba taki nie był, można go było na trawę puścić i nie zjadał jej. Nie jadł liści, kamieni, piachu i innych rzeczy których zuza nie przepuści ...

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

aaa zapomniałam o głównym przysmaku- papierze pod każda postacią...

Szymon ma to samo. Dzisiaj najadlam sie strachu bo wzial do buzi lisc drzewka szzescia. Wszystkie kwiatay mamy wysoko ale jakos musial sie zaplatac gdzies. Na szczescie w pore zauwazylam wiec go nie zjadl. Ale i tak caly dzien obserwowalam go czy wszystko ok. Oczywiscie internet w ruch i raczej nie jest to trujacy kwiat.

Napisane przez Marina1

Dla mnie cena tego rowerku też nie do pojęcia. Toż to maluch by był za takie pieniądze


Sarenko nasza piękna! 10000000000 lat niuniu!

Jutro obrona. Nie denerwuję się w ogóle. Dzięki za odp. o spacerach w upały. A ja się dalej masakrycznie czuję

bedzie dobrze.

Napisane przez adrji

mi się wydaje że na poczatek trzeba do niego nalać dużo wody tak do pelna i wtedy latwiej to dziecku zassac o co chodzi, u nas poszlo szybko

sprobuje tak zrobic, dzieki za pomysl

Napisane przez Scio

jak bym miała w3ydać 400 zł na smarta to by mnie zgieło za te kasę wolałabym wielgaśne pudło lego duplo, które u nas są hitem nad hitami. i na dłuzej starcza.

Brumku pisałaś o duplo, u naste małe figurkli zwierzatek to hit, Agata wszędzie z nimi chodzi, karmi itd. probuje szczpeiac klocki, a jka nie daje rady podchodzi i szczepia, a jak sie nie udaje to prosi o pomoc, do tego przekłada z pudełka do pudełka, karmi, daje smoka zwierzaką. Nie ma lepszej zabawki i lepiej wydanej kasy

Agatul ma taki. Kupowany przez prababcie, wybierany przez 3 l3tnią kuzynke http://sklep.bebeclub.pl/jezdzidelka...llo-kitty.html
nie podoba mi sie (nie trawie różu) ale jest funkcjonalny i Agata lubi se te guziczki naciskac.

Co do jedzenia, Tuśka nie lubi truskawek. Na spacerkach pije takie soczki http://mnz.pl/produkty/hortex-soki-o...zecierowe-leon.

I szukam bidonu niekapka

ja tez bym tyle nie dala za rowerek. W ogole te rowerki chyba sie sprawdzaja dla malo ruchliwych,spokojnych dzieci. Moj skrzat nie usiedzi 5 minut. NAwet ta tym jedziku nie chce siedziec, woli sam go pchac, wiec nawet w rowerek nie inwestowalam.
I duplo to tez u nas hicior, mlody nawet probuje skladac klocki. Zauwazylam, ze on taki chyba chlopiecy bardzo, bo klocki probuje ukladac, probuje wszystkie ksztalty dopasowywac, nawet truskawke do otworu w pralce. Sorter to u nas rewelacyjne zajecie. Godzinami siedzi i wklada te klocki. I kocha pilke

Napisane przez zanka205

u nas choroba, Filip, Lena i ja umieramy
młoda 39 gorączki

kurujcie sie

Napisane przez dziubek79

u nas klocki są zupełnie niewidzialne a kasa nie nasza więc nie czuję straty

no widzisz co dziecko to co innego go bawi.

Teliku jak tam u was??
Brunetko helllou??

[meszsares]

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszej solenizantki Sarenki
a ja wlasnie sie dowiedzialam, ze sa miejsca w Polsce, gdzie nie panuje Afryka dzika u nas 28 stopni w domu, Blana ledwo zasnela tak sie meczyla...

[dziubek79]

Napisane przez Kajool

ja tez bym tyle nie dala za rowerek. W ogole te rowerki chyba sie sprawdzaja dla malo ruchliwych,spokojnych dzieci. Moj skrzat nie usiedzi 5 minut. NAwet ta tym jedziku nie chce siedziec, woli sam go pchac, wiec nawet w rowerek nie inwestowalam.

no widzisz co dziecko to co innego go bawi.

wiesz co może nie do końca z tymi rowerkami tak jest bo mój łobuz ma adhd dosłownie w każdym cm ciała , nawet palce u nóg nie odpoczywaja chwili bo non stop nimi rusza a w rowerku siedział jak zaczarowany i wreszcie widział wszystko z niższego poziomu

ale to fakt co dziecko to inny przypadek

[brumek]

Napisane przez dziubek79

my już po jeździe próbnej mały zakochany, siedział grzecznie , nawet nie drgnał , siedział grzeczniej niż w wózku
jedyny minus dla mnie to małe kółka po bokach które są głośne ale my zdecydowaliśmy się zdemontować ten element bo mały i tak nóżki wywala na górę i siedzi jak prezes

my woleliśmy 4 kołowy bo wieksza atrakcja wg nas z odpychacza i hulajnogi niz z rowerka 3 kołowego a i tak planujemy biegacza dla Szymka bo chcemy ,żeby od razu uczył się łapać równowagę jeżdżąc , nie planujemy wogóle nauki jazdy na trójkołowcu .

ja nie Natka ale pozwolę sobie odpisać, pewnie to będzie też indywidualna sprawa ale nasz czuł się wyśmienicie siedział wygodnie i nie miał obiekcji ,że go pchamy

Dzięki Dziubku
Coraz bardziej zaczynam się tym interesować
Tylko teraz głupia jestem, czy 3- czy 4-kołowy
Na tym Twoim to co dokładnie etap po etapie można robić? Bo o 3-kołowych to coś czytałam, a ten Twój to nie wiem jaki jest dokładnie

Napisane przez Natka_

Umowa stoi
Zdjęcia oczywiście zrobię jak tylko będzie coś więcej stało
Fajnie Ci się udało z tą pracą, naprawdę
Widziałam Wasz filmik, super! Świetnie składasz filmiki

Brumku u nas krowa smart trike to hit nad hitami. Nie pamiętam kiedy ostatni raz braliśmy wózek na dwór
Później można z niego zrobić normalny rowerek trójkołowy
Może i drogi, ale jak widzę te wszystkie wielgaśne plastikowe maszyny przypominające tylko po kólkach rowerek to nie żałuję

U nas dzisiaj taka duchota jak nigdy Dominik cały dzień biega w samym pampersie, a po domu nawet bez.

- Dzięki kochana
- No to czuję, że niestety 4 stówki pójdą... Ale może też na roczek mu kupię, a to jeszcze kupa czasu. Nateczko, a dałabyś jeszcze raz link do tego dokładnie, który Wy macie?
- A u nas się mocno ochłodziło. Tylko 20 stopni...

Napisane przez Scio

Brumku pisałaś o duplo, u naste małe figurkli zwierzatek to hit, Agata wszędzie z nimi chodzi, karmi itd. probuje szczpeiac klocki, a jka nie daje rady podchodzi i szczepia, a jak sie nie udaje to prosi o pomoc, do tego przekłada z pudełka do pudełka, karmi, daje smoka zwierzaką. Nie ma lepszej zabawki i lepiej wydanej kasy

My dostaliśmy kiedyś próbkę Duplo: 3 klocki i figurkę. I Tymek te klocki kocha na zabój Na każdym spacerze musi taki ściskać w dłoniach. W nosidle też Ale w przeciwieństwie do Agaty figurka go w ogóle nie interesuje Poza tym on na razie tylko gryzie, przekłada z rączki do rączki i ogląda, budować z nich nawet by mu do głowy nie przyszło

Napisane przez zanka205

u nas choroba, Filip, Lena i ja umieramy
młoda 39 gorączki

Współczuję
Byliście u lekarza?

Napisane przez patik87

hej
Czy w razie w mogę liczyć na Wasza pomoc przy poprawie mojej mgr? Nie mogę ogarnąć tego. chodz o część badawczą, wogóle nie wiem jak zrobić tabele gdzie mam zmieścić tyle danych, jak to umieścić. Wcześniej miałam rozbite na 6 w zależności od daty pobierania prób, a teraz mam zrobić 3 ze względu na miejsce pobierania no i te daty tez tam uwzględnić. Masło maślane.

Paticzku, pewnie że możesz! Każda na pewno co umie, to pomoże

[zanka205]

Rano byl lekki katar ale popołudniu doszla goraczka wiec pojechalismy na dyzur. Poki co wirusowe wiec antybiotyku nie ma, po ibum goraczki brak. Mnie dusi i gardlo boli. Oby szybko przeszlo nam

[dziubek79]

Napisane przez brumek

Dzięki Dziubku
Coraz bardziej zaczynam się tym interesować
Tylko teraz głupia jestem, czy 3- czy 4-kołowy
Na tym Twoim to co dokładnie etap po etapie można robić? Bo o 3-kołowych to coś czytałam, a ten Twój to nie wiem jaki jest dokładnie

u nas dokładnie ten

[bella7]

Napisane przez zanka205

Rano byl lekki katar ale popołudniu doszla goraczka wiec pojechalismy na dyzur. Poki co wirusowe wiec antybiotyku nie ma, po ibum goraczki brak. Mnie dusi i gardlo boli. Oby szybko przeszlo nam

Zanka kurujcie się, i oby jak najszybciej wszyscy byście byli zdrowi.

[brumek]

Napisane przez dziubek79

u nas dokładnie ten

Dzięki
Wygląda na dużo bardziej skomplikowany
Zaraz pooglądam dokładnie.

[Natka_]

Napisane przez meszsares

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszej solenizantki Sarenki
a ja wlasnie sie dowiedzialam, ze sa miejsca w Polsce, gdzie nie panuje Afryka dzika u nas 28 stopni w domu, Blana ledwo zasnela tak sie meczyla...

Domek też się męczył okropnie, zasnął przed chwilką na kanapie. Śpi w samym pampku, nawet go nie nakryłam niczym

Napisane przez brumek

- No to czuję, że niestety 4 stówki pójdą... Ale może też na roczek mu kupię, a to jeszcze kupa czasu. Nateczko, a dałabyś jeszcze raz link do tego dokładnie, który Wy macie?
- A u nas się mocno ochłodziło. Tylko 20 stopni...

My mamy dokładnie ten http://allegro.pl/rower-rowerek-smar...421239266.html


Z tym, że rowerek jest dla spokojnego dziecka się nie zgodzę. Dominik to chodząca torpeda, a rower kocha na zabój

Dzisiaj wszedł na balkonie na leżak a stamtąd na stół

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez dziubek79

u nas dokładnie ten

Ooo Wasz też fajny
Ale Dominik ma już taki samochodzik pchacz, więc u nas lepiej rowerek

Marzena przez Ciebie dzisiaj skakałam na krowie po całym mieszkaniu Mina męża bezcenna

[CarmelaSoprano]

Napisane przez dziubek79

Sarenko sto lat roczna kobietko

Napisane przez Scio

I szukam bidonu niekapka

My mamy nuby.

Napisane przez patik87

Sarenko nasza imienniczko wszystkiego najlepszego sto latek, świeetne porównanie zdjęć

Napisane przez meszsares

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszej solenizantki Sarenki

[marzena_S]

Adrji, WOW taki mały tuptający człowieczek to chyba jeden z najbardziej rozczulających widoków. Akcja kałuża i do tego muzyka w tle super!

Marinko, trzymam mocno kciuki za obronę!
Dostałaś jakieś leki na te niedobory potasu i żelaza? Jeśli nie to marsz do lekarza, bo nie brzmi to za dobrze- musisz zacząć bardziej o siebie dbać.

Zanka, o matko, ale u Was szpital- zdrówka.

Dziubku, dziękuję za recenzję.

Żaneta, ooo a gdzie smart trike w takiej atrakcyjnej cenie?
Szukasz pracy w pełnym wymiarze godzin?

Cena tego rowerku faktycznie duża i pewnie nie jest on rzeczą niezbędną. Ja sobie już wcześniej postanowiłam, że kupimy go za pieniądze uzyskane ze sprzedaży Haniowych niepotrzebnych już rzeczy. Myślę,że to będzie dobra inwestycja, bo wydaje się on naprawdę solidny i z opisu wynika że długo będzie w użyciu.

Natka, haha a miałam pytać czy Was (Ciebie i Brumka) nie kusiło żeby poskakać.
Mój też się dziwnie na mnie patrzył....a później sam próbował.
Niezły akrobata z Domka

[Natka_]

Muszę się Wam pochwalić Dostałam od męża piękny, złoty zegarek na urodziny

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez marzena_S

Natka, haha a miałam pytać czy Was (Ciebie i Brumka) nie kusiło żeby poskakać.
Mój też się dziwnie na mnie patrzył....a później sam próbował.
Niezły akrobata z Domka

Jakby mój mąż na niego siadł to pewnie Domek nie miał by się już czym bawić

[Stronczek27]

Sarenko sto lat !!!!!

[telik]

Hi mamole

Biegne z życzeniami dla uroczej Sarenki

Sto lat slicznotko

Napisane przez marzena_S

Bry wieczór.

My dzisiaj wyruszyliśmy na dalsze poszukiwanie sandałów i wreszcie udało się znaleźć odpowiedni rozmiar- są śliczne. Oglądaliśmy też rowerek smart trike, ale cena w sklepie zabójcza - zamówimy przez Internet. Za to Hania wyszła ze sklepu z krową- tż stwierdził, że bez niej nie ruszamy się do domu. Krowa jest dmuchana i wygląda podobnie jak osiołek/konik Brumkowego Tymka. Mała tak się cieszyła z jej "ujeżdżania", że aż para przechodząca w sklepie obok Nas też się na nią skusiła. Jak wróciliśmy do domu to własnoręcznie, a właściwie własnodupnie ją wypróbowałam. Hania patrząc jak na niej skacze sama podskakiwała. Ehh człowiek się starzeje, ale w ogóle mądrzejszy się nie robi.

no to się usmialam
Uwielbiam Twoje opisy

Napisane przez AgaGuernsey

Jestem!
[/FONT]

Pisz Kochana co i jak

Napisane przez Marina1

Jutro obrona. Nie denerwuję się w ogóle. Dzięki za odp. o spacerach w upały. A ja się dalej masakrycznie czuję

Kciukasy zacisniete

Napisane przez brumek

No i zmokliśmy Ale tylko trochę. Potem najedliśmy się truskawek, jedno z na popiło je mlekiem, a teraz zasnęło u tego drugiego na rękach

A propos jedzenia, to od tygodnia moje dziecko na obiad je młode ziemniaczki z koperkiem. Tak mu to smakuje, jak nic do tej pory. Nawet truskawki są na dalszym miejsce Żebyście to zobaczyły, aż żebrze o te kartofelki i jest rozczarowany, kiedy się kończą Piękny widok. I ta błogość na twarzy, kiedy sobie takiego kartofelka żuje

najsłodsza rzecz jak ostatnio czytałam

No i filmik fenomenalny, kręcenie kółek i szukanie taty klockim thebeściackie

Napisane przez Scio

Co do jedzenia, Tuśka nie lubi truskawek. Na spacerkach pije takie soczki http://mnz.pl/produkty/hortex-soki-o...zecierowe-leon.

I szukam bidonu niekapka

Polecam nuby z rureczka

Adrji- Jasiu fantastyczny- on już jest taki dorosły. Kolekcja pojazdów imponująca i kalosze wymiataja


A dziś Jasia zostawiliśmy z treściami

A my z tztem popedzilis,y po garnitur i sukienkę
Na wesele do brata Tzta
I wniosek mam jeden
Od kiedy jestem mama zakupy robię w trybie pilnym
Wchodzę mierze albo nie - szybko płace i wychodzę.