Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

[phdwao]

Dziewczyny w mothercare zaczyna się SALE !

[asia665]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

na porodówkę marsz!

Napisane przez nadalka

Hej. Dzięki , w miarę dobrze, poprzytulałam się wczoraj z mężem i czuję że tam w środku się coś dzieje bo tak mocno kłuje

no i czekam do 14 aż ta babka od auta się odezwie..

Może coś się będzie działo- oby

Mam nadzieje,że ta baba się odezwie

Napisane przez wanilllka82

asia665 39 t.c.

Napisane przez nitka_88

Gratuluję rozpoczętych tygodni

I życzę cierpliwości tym, które są już na finiszu i marzą o szybkim rozwiązaniu Jeszcze chwila i będziecie tulić swoje maleństwa

Jeśli chodzi o rubryczki w karcie ciąży,to ja tylko wyniki mam wpisywane. A np. pobyty w szpitalu już nie.

[nel_a]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

To ja też,specjalnie dla Nadalki:


ALE NUUUUDY

oj tak tak nuda jak nie wiem

ale dziś cudowna pogoda ;] pochmurno, chłodno, tak jak lubię

[ewka5891]

Witam

noc na szczescie uplyneła w miare spokojnie, wiercilam sie co prawda strasznie aby sie ulozyc do snu, ale nie było najgorzej

dzisiaj cos mnie kuje podbrzusze, mam nadzieje ze zaraz przejdzie.

[chce_byc_mama]

hej hej stwierdzam ze jestescie zdecydowanie nadproduktywne od rana !! 4 strony? :P gaduly
ja tez wstalam noc mialam z kaszany budzilam sie co godzine,.. swietnie nie? no
wczoraj mi tz wymasowal stopy ahh jak dobrze mi bylo.
pogoda z dupy szaro zimno i leje ze az szkoda gadac...

[hanjah]

Hej
Ale się rozgadałyście Oby tak dalej, to dziś założę nową część

[buena]

Napisane przez Soleilka

Hej. Od 5 nie śpimy z TŻ
Przebudziło mnie coś dziwnego, miałam wrażenie, że ktoś mnie obserwuje. Otwieram oczy, patrzę... a tu mi kot nad głową siedzi Tak się wystraszyłam, że masakra. Mówię do TŻ: kot, kot, ten tak samo wstał i aż podskoczył. I z tego stresu baliśmy się złapać tego kota Okazało się, że przeszedł po parapecie od sąsiadów. Ale piękny biały, taki zadbany
No, adrenalinę nam tak podniósł, że spać teraz nie możemy

Ale pobudka. Dobrze, że kotek ładny był.

Napisane przez pumas

Cześć dziewczyny
Od 3:00 nie śpię, zaczyna się Strasznie się denerwowałam, myśli miałam wiadome - poród, dziecko, lekarz, usg, ból ITD. to jakaś obsesja. Do tego rano weszłam na FB i zobaczyłam zdjęcia świeżo narodzonej kruszynki mojej znajomej, która oczywiście miała termin po mnie Nie ma to jak się zdołować. Powiedzcie mi, od czego to zależy, że jedne rodzą wcześniej, inne później. Całą ciążę się nie oszczędzałam, wróżono mi przedwczesny poród, a tu klops, mała siedzi i wyjść nie chce !

Za dobrze ma w brzuszku, to co się będzie śpieszyć.

Napisane przez red_scorpio

Witam się z kawką i dobrymi wiadomościami po wizycie. Wszystko w normie Maciuś rośnie i rozwija się prawidłowo.
Możemy z Mężem baraszkować ale mamy mieć świadomość, że Młody jest ułożony bardzo nisko i możemy go pukać po czole Jeszcze nie podjęliśmy decyzji czy się zdecydujemy :P
Postaram się Was nadrobić ale nie obiecuję, że dam radę. No i częstuje moim drożdżowym z truskawkami

Super.

Napisane przez linzey

Czesc
Przyszlam tylko napisać że pewnie chwile mnie nie bedzie
Wczoraj z Zosia wylądowaliśmy na IP ma zapalenie płuc(w środe miała leciutkie szmery oskrzelowe- tak momentalnie sie pogorszyło)40 stopni gorączki
To co przeszliśmy jest nie do opisania
Na szczescie trafiliśmy na super doktorke i ze względu na dobry stan ogólny Zosi i moją ciąze nie zostawiła nas na oddziale.
Jeszcze ja z tych nerwów dostałam skurczy ale już sie wyciszyło
Odezwe sie jak już sie polepszy

Ojjj... Dużo zdrówka dla Zosi! Trzymajcie się.

Napisane przez Kasik_12

Cześć dziewczyny

Witam się kawką jak na mnie bardzo rano. O 10.10 mam wizytę ostatnią u ginekologa i nie mogę się już doczekać jak zobaczę buźkę córuni.
Mam nadzieję , że jest wszystko ok więc proszę o kciukasy.

Gratki za rozpoczęte tygodnie i dzisiejsze wizyty

U mnie szaro i zaraz będzie padać , coś nie za fajny 2 dzień lata

Napisane przez red_scorpio

Właśnie musze Ci powiedzieć, że można wyczuć palcem. Stosuje luteinę dowcipną i przy ostatniej aplikacji mimo, iż nie wprowadzam głęboko poczułam opór. Następnego dnia byłam u lekarza i powiedział, że główka jest na długości palca wskazującego.
Ja się łudzę, że zwiastuje lżejszy poród ale wiem, że nadzieja matką głupich

No ale nie mówisz chyba, że dotykasz bezpośrednio główki? Bo to by chyba znaczyło, że już rodzisz.

Napisane przez wvictoria

Ostatnio robiąc porządek w barku znalazłam przeterminowaną wódkę (!) mój TZ ją dostał jeszcze przed naszym ślubem (który był 3 lata temu) i przeterminowała się (termin miała chyba do 2011) oraz czeskie piwo z naszej wyprawy do Pragi, która miała miejsce w listopadzie 2010 (!)

To wódka może się przeterminować?
My mamy naszą weselną (ślub 7 lat temu) i aż muszę sprawdzić, czy ona bedzie się jeszcze nadawać. Mimo, że ja wódki nie lubię, to szkoda by jej było.
A wczoraj zaciekawiłyście mnie tym piwem grejpfrutowym i jak kiedyś będę już mogła pić alkohol, to koniecznie muszę takie gdzieś znaleźć.

Napisane przez pumas

Ja za to miałam chyba wszystkie możliwe badania ciążowe, usg na każdej wizycie, badanie na fotelu również. Ale czy to coś da? Posegregowałam sobie wszystkie wyniki badań w teczce z folijkami, każde podpisane z datą. W razie czego szybko będą do odnalezienia. To, co mam w karcie ciąży wg mnie jest nie do odczytania

Spadam na to usg. Ale pogoda się pokaszaniła.

za usg

Napisane przez modnisia86

po 14 możesz rodzić

Miałam dokładnie to samo napisać.

[chce_byc_mama]

Napisane przez hanjah

Hej
Ale się rozgadałyście Oby tak dalej, to dziś założę nową część

list wczoraj poszedl

[karolka110]

Napisane przez depoison

Dziewczyny kochane, i za mnie, proszę, trzymajcie - jutro idę kontrolować Zosię (czy i jak rośnie). Po prostu MUSI być dobrze, niech bedzie choćby 200g na plusie!

trzymam mocno kciuki i za Pumaska też

[Paulaaa23]

Napisane przez hanjah

Hej
Ale się rozgadałyście Oby tak dalej, to dziś założę nową część

o ile pamiętam, to w tej następnej miałaś się rozpakowywać

[hanjah]

Napisane przez chce_byc_mama

list wczoraj poszedl

[buena]

Napisane przez nel_a

oj tak tak nuda jak nie wiem

ale dziś cudowna pogoda ;] pochmurno, chłodno, tak jak lubię

Ja chciałabym trochę słonka. Bo tak to mi się nic nie chce. A muszę iść po zakupy, mam trochę do pisania... A chęci zerowe.

Haniu, z racji ukończenia fil.polskiej, to nie masz czasem ochoty kogoś poprawiać, jak ktoś robie częste i rażące błędy?

[houserka]

hej
wreszcie chłodniej i da się żyć...
wrzucam linka odnośnie inspekcji fotelików, może ktoś skorzysta:
http://inspekcje-fotelikow.pl/trasa-2012/

[hanjah]

Napisane przez Paulaaa23

o ile pamiętam, to w tej następnej miałaś się rozpakowywać

Tak się właśnie zastanawiam Niech się ktoś przede mną rozpakuje, żeby nie było że się komuś w kolejkę wpycham
I mówiłam wczoraj-rodzę 29 czerwca A do tego czasu to my chyba 14. część wyprodukujemy

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez buena

Haniu, z racji ukończenia fil.polskiej, to nie masz czasem ochoty kogoś poprawiać, jak ktoś robie częste i rażące błędy?

Mam Ale muszę się hamować, zwłaszcza na forum
Czasem po prostu głupio komuś zwrócić uwagę...

[Paulaaa23]

Napisane przez hanjah

Tak się właśnie zastanawiam Niech się ktoś przede mną rozpakuje, żeby nie było że się komuś w kolejkę wpycham
I mówiłam wczoraj-rodzę 29 czerwca A do tego czasu to my chyba 14. część wyprodukujemy

całkiem możliwe no to jak postanowiłaś, że 29 czerwca, to tak musi być i trzymam za słowo

[izasz-b]

U nas też pogoda beznadziejna - już 3 dzień pada... szaro, brzydko i do tego błoto na ulicy, bo koło nas robią generalny remont drogi...
Strasznie późno poszłam spać - ok. 2 lub 3, a o 1:37 jadłam III kolacje - tak, tak, ja też muszę uważać na ketony w moczu, prince_polo byłam taka głodna, że myślałam, że zwariuję...

Muszę dziś jeszcze trochę popracować nad rozdziałem z podręcznika napisanym jakiś czas temu, a teraz podesłanym od korektora - a tak mi się nie chce... najlepiej bym położyła się i poczytała książkę - ostatnio uwielbiam szwedzkie kryminały

Muszę w końcu zacząć prasowanie ciuszków i pościeli i pieluch tetrowych i flanelowych i prześcieradeł, ochraniaczy.... mam tego 4 torby (takie z jyska na kołdrę - masakra!!!
Ale już przynajmniej mamy szafę - a właściwie szafisko - od podłogi do sufitu - 2mx3,5m - teraz jeszcze trzeba ogarnąć ten chaos poremontowy i przenieść się do naszej nowej sypialni w pokoiku dziecięcym

Gratuluję wszystkim rozpoczętych i zakończonych tygodni, już niedługo będziemy się rozpakowywać - która pierwsza?

Soleilka ale miałaś przebudzenie - chyba bym dostała zawału - kiedyś tak mnie obserwował kot mojej siostry jak u niej spałam, ale ona w domu ma kota, w przeciwieństwie do Ciebie... a kiedyś to jej kot próbował mi podnieść powieki swoim szorstkim językiem - to dopiero było coś

[buena]

Oczywiście nie zacytowało mi wszystkiego...

Depoison, dla Ciebie też.

A mi dziś pierwszy raz śniło się, że zaczęłam rodzić. Nagle ocknęłam się już na porodówce, ale w końcu się nie rozkręciło i poszłam połazić, pogadać, coś tam jeszcze przygotowywałam (m.in. wyjęcie kolczyka, o którym mam nadzieję, że naprawdę nie zapomnę podczas porodu).

Zaczęły mnie wczoraj znowu boleć żebra, a miałam już ponad tydzień przerwy. Tak jakby brzuch mi opadł a teraz nowu się podniósł. No chyba, że to Mała zmienia ułożenie.

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez hanjah

Mam Ale muszę się hamować, zwłaszcza na forum
Czasem po prostu głupio komuś zwrócić uwagę...

No to musi być Ci trudno, bo ja miałam parę razy wielką chęć, ale w końcu tego nie robię, bo i po co. Nie chciałabym, żeby ktoś pomyślał, że jestem złośliwa, czy coś.
Z resztą, osoba, która robiła najwięcej błędów juz się nie udziela.

[hanjah]

Napisane przez Paulaaa23

całkiem możliwe no to jak postanowiłaś, że 29 czerwca, to tak musi być i trzymam za słowo

Ja tam bym wolała żeby dziecię się do tego terminu dostosowało

[izasz-b]

Napisane przez buena

Zaczęły mnie wczoraj znowu boleć żebra, a miałam już ponad tydzień przerwy. Tak jakby brzuch mi opadł a teraz nowu się podniósł. No chyba, że to Mała zmienia ułożenie.

No właśnie, też tak mam - może mała się po prostu rozprostowuje? bo nie mogę normalnie usiąść na krześle, tylko muszę się odchylać do tyłu...

[hanjah]

Napisane przez buena

No to musi być Ci trudno, bo ja miałam parę razy wielką chęć, ale w końcu tego nie robię, bo i po co. Nie chciałabym, żeby ktoś pomyślał, że jestem złośliwa, czy coś.
Z resztą, osoba, która robiła najwięcej błędów juz się nie udziela.

Znajomym głupio mi zwracać uwagę, ale np. w rodzinie staram się to robić delikatnie, choć np. moje sugestie jak się mówi poprawnie do moich teściów nie docierają Na szczęście są to jakieś tam pojedyncze słowa, a nie że ciągle mówią z błędami

A chodzi Ci o kogoś z naszego wątku czy ogólnie z forum?

[ewka5891]

Przede wszystkim trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
mam nadzieje, ze jeszcze zdążyłam

Napisane przez KarolinaPW

A to czeka i "paczy" na mnie w garażu

wow, niezle zapasy macie

Napisane przez pumas

Cześć dziewczyny
Od 3:00 nie śpię, zaczyna się Strasznie się denerwowałam, myśli miałam wiadome - poród, dziecko, lekarz, usg, ból ITD. to jakaś obsesja. Do tego rano weszłam na FB i zobaczyłam zdjęcia świeżo narodzonej kruszynki mojej znajomej, która oczywiście miała termin po mnie Nie ma to jak się zdołować. Powiedzcie mi, od czego to zależy, że jedne rodzą wcześniej, inne później. Całą ciążę się nie oszczędzałam, wróżono mi przedwczesny poród, a tu klops, mała siedzi i wyjść nie chce !

dużo sie o tym słyszy, ciąza 'zagrozona', kobiety dbają o siebie oszczedzają sie i rodza po terminie... ale nie mam pojęcia od czego to zalezy. jakas ironia losu

Napisane przez linzey

Czesc
Przyszlam tylko napisać że pewnie chwile mnie nie bedzie
Wczoraj z Zosia wylądowaliśmy na IP ma zapalenie płuc(w środe miała leciutkie szmery oskrzelowe- tak momentalnie sie pogorszyło)40 stopni gorączki
To co przeszliśmy jest nie do opisania
Na szczescie trafiliśmy na super doktorke i ze względu na dobry stan ogólny Zosi i moją ciąze nie zostawiła nas na oddziale.
Jeszcze ja z tych nerwów dostałam skurczy ale już sie wyciszyło
Odezwe sie jak już sie polepszy

oj biedna. Oby Zosia szybko wyzdrowiała

[chce_byc_mama]

Napisane przez hanjah

Ja tam bym wolała żeby dziecię się do tego terminu dostosowało

a co jest 29 czerwca?

[hanjah]

Napisane przez chce_byc_mama

a co jest 29 czerwca?

Św. Piotra i Pawła Jakoś tak mi się data wymyśliła, bez powodu w sumie

[chce_byc_mama]

Napisane przez hanjah

Św. Piotra i Pawła Jakoś tak mi się data wymyśliła, bez powodu w sumie

a no tak zapomnialam ze moj szanowny pan ojciec ma imieniny wtedy :P


Moja kuzynka dzis urodzila dziewczynke! 3350 56cm cesarskie ciecie, tydzien przeterminowana :P

[ewka5891]

Napisane przez asia665

Zaczęliśmy z Patrysiem 39 t.c.

gratulacje kochana

[nadalka]

pumas depoison

[hanjah]

Napisane przez chce_byc_mama

Moja kuzynka dzis urodzila dziewczynke! 3350 56cm cesarskie ciecie, tydzien przeterminowana :P

Wiecie co, ostatnio czytałam opis porodu którejś czerwcówki-miała cc a dziecko urodziło się 5050g i 60 cm

[buena]

Napisane przez izasz-b

No właśnie, też tak mam - może mała się po prostu rozprostowuje? bo nie mogę normalnie usiąść na krześle, tylko muszę się odchylać do tyłu...

No ale u mnie to było nawet widoczne. Nagle wczoraj znowu zrobił mi się wysoko brzuch, gdy przedwczoraj był niżej. No i teraz siedzenie przy stole sprawia mi małe kłopoty a parę dni temu było ok.

Napisane przez hanjah

Znajomym głupio mi zwracać uwagę, ale np. w rodzinie staram się to robić delikatnie, choć np. moje sugestie jak się mówi poprawnie do moich teściów nie docierają Na szczęście są to jakieś tam pojedyncze słowa, a nie że ciągle mówią z błędami

A chodzi Ci o kogoś z naszego wątku czy ogólnie z forum?

Z naszego wątku. Na pewno zauważyłaś, tego nie dało się przeoczyć.
Ja poprawiam najczęściej męża.

[hanjah]

Napisane przez buena

Z naszego wątku. Na pewno zauważyłaś, tego nie dało się przeoczyć.
Ja poprawiam najczęściej męża.

Nie kojarzę... możesz mi napisać pw bo mnie ciekawość zeżre?

[ewka5891]

Napisane przez buena

Ja poprawiam najczęściej męża.

ja tez czasami poprawiam mojego TZta. Sama tez czasami zrobie jakis bląd ale razi mnie to w oczy przewaznie i sama siebie poprawiam jak np z kims pisze....