Polecamy:

**201604181004** · 2012-06-22, 23:00

No skoro uważasz że na przestrzeni... powiedzmy 2000 lat, na całym świecie, nie było 12 letnich chłopców którzy bawili się koleżankami, no to dziwi mnie to co uważasz

asioollka · 2012-06-22, 23:04

Cytat:

Napisane przez drabineczka

No skoro uważasz że na przestrzeni... powiedzmy 2000 lat, na całym świecie, nie było 12 letnich chłopców którzy bawili się koleżankami, no to dziwi mnie to co uważasz

No proszę, przed chwilą wszystkich dziwił seks 16-latków, a teraz słoneczka u 12-latków się okazują być popularne od tysiącleci ;p

**201604181004** · 2012-06-22, 23:08

Wszystkich dziwi to jak można mieć takie otwarte poglądy na seks w tak młodym wieku wieku i tak odważnie eksperymentować, niezależnie czy w 2012 czy w 1995 roku.

Chatul · 2012-06-22, 23:10

Dziwi mnie, że spotkania samych kobiet to zwykle babskie spotkania, babskie ploty, a spotkania samych mężczyzn to zazwyczaj męskie spotkania.

asioollka · 2012-06-22, 23:11

Cytat:

Napisane przez drabineczka

Wszystkich dziwi to jak można mieć takie otwarte poglądy na seks w tak młodym wieku wieku i tak odważnie eksperymentować, niezależnie czy w 2012 czy w 1995 roku.

Pytanie jakie może mieć poglądy na seks 12-latek ; p
btw. zapytałam TŻ czy jako 12-latek interesował się seksem, a on odpowiedział, że mam przestać czytać wizaż

**201604181004** · 2012-06-22, 23:12

Poglądy pt; jak potrę członka wystarczająco długo to mi ciepło ;p więc zróbmy to razem i się ogrzejmy.
Nie, serio nie wiem

próbuję ale nie potrafię

a34 · 2012-06-22, 23:14

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;34869247]Czytałam mniej więcej godzinę-dwie dziennie i ładowałam Kindle co 5-6 dni.[/QUOTE]
Przepraszam za OT, ale ja też mniej więcej tyle czytam i ładuję co 2 tygodnie mniej więcej, zdziwiło mnie to, co napisałaś

Blablubli · 2012-06-22, 23:18

Seks grupowy nastolatków jest dla mnie obrzydliwy i niepojęty, ale niestety prawda jest taka, że podejście do seksu się zmienia i coraz częściej jest pojmowany jako zabawa. I straszne to jest.

A czy kiedyś nastolatki nie interesowały się seksem? Oczywiście, że się interesowały, choć nie każdy od razu próbował. I nawet dostępu do neta nie mieliśmy. Pamiętam dokładnie moją pierwszą (i jedyną) wymianę zdań o seksie z moim pierwszym chłopakiem i śmieję się z tego do tej pory

Wiek właśnie około 12-13 lat, ponad 10 lat temu. "Poważna rozmowa", zaraz po namiętnym pocałunku

On: Dobrze mi z Tobą. Kocham Cię
Ja: Ja Ciebie też
On: A co myślisz o seksie?
Ja: (wytrzeszczyłam oczy)
On: Z tym jeszcze poczekamy, nie? (z badawczym spojrzeniem i miną mówiącą "powiedz, że za wcześnie")
Ja: Tak, jesteśmy za młodzi.
(i tu nastąpiło obustronne westchnienie z ulgą)
Temat nigdy nie powrócił, zadowoliliśmy się całowaniem, obejmowaniem i trzymaniem za rączki

Jak teraz pomyślę, jakim ja wtedy dzieckiem byłam...

**Sondrina** · 2012-06-22, 23:27

Cytat:

Napisane przez Chatul

Takiego pokazywania tego, co się ma w domu, nie rozumiem.
Ale zabawa matki i ojca z dzieckiem? Na luzie to można pokazać. Tyle, to można przecież obejrzeć w piaskownicy pod blokiem. Nie raz pewnie rodzice tam idą z dzieckiem.

Szczerze mówiąc, moim zdaniem lepiej jest unikać pokazywania dzieci na Fb, NK i Youtube, ponieważ zachęca to potencjalnych pedofili. Ktoś chory napali się na takiego dzieciaka i potem wie, gdzie matka bawi się z dzieckiem. Po co kusić los.

Chatul · 2012-06-22, 23:31

Cytat:

Napisane przez Sondrina

Szczerze mówiąc, moim zdaniem lepiej jest unikać pokazywania dzieci na Fb, NK i Youtube, ponieważ zachęca to potencjalnych pedofili. Ktoś chory napali się na takiego dzieciaka i potem wie, gdzie matka bawi się z dzieckiem. Po co kusić los.

Równie dobrze może zobaczyć rodzica z dzieckiem pod blokiem...
I na tej samej zasadzie, to lepiej nie pokazywać nigdzie swoich zdjęć, bo jeszcze się gwałciciel napali i potem wie, gdzie kto mieszka.

**Sondrina** · 2012-06-22, 23:46

Cytat:

Napisane przez Chatul

Równie dobrze może zobaczyć rodzica z dzieckiem pod blokiem...
I na tej samej zasadzie, to lepiej nie pokazywać nigdzie swoich zdjęć, bo jeszcze się gwałciciel napali i potem wie, gdzie kto mieszka.

Szczerze mówiąc, ja właśnie skłaniam się ku temu rozwiązaniu. Nigdzie nie ma moich zdjęć. Na Fb mam zdjęcia kwiatków, rzeki, kota, psa, kaczki, ale nie siebie. Przykre doświadczenia utwierdziły mnie w przekonaniu, że tak należy postępować. I nie pcham się do zdjęć stanowiących relację z jakichś wydarzeń.

kobietasukcesu · 2012-06-22, 23:51

Cytat:

Napisane przez Olivvek

Przypomniała mi się w ogóle odwrotna sytuacja w naszym wiejskim sklepiku- poszłam z koleżanką rano po coś z drobniakami i usłyszałam od baby, że "takich drobnych to ona nie przyjmuje."
W T F ???
Ale załatwiłyśmy ją, zaraz wróciłyśmy z dwusetką- "nie mam wydać". I ostatecznie na tych fochach straciła

Ja nie wiem co to za problem z drobnymi (no chyba, że kolejka na 10 osób a ktoś 10 groszówkami chce zapłacić za duże zakupy) pieniądz to pieniądz, przyjąć powinna

U mnie jak babki zauważą drobne w portfelu to wszystkie chcą.

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Cytat:

Napisane przez asioollka

Pytanie jakie może mieć poglądy na seks 12-latek ; p
btw. zapytałam TŻ czy jako 12-latek interesował się seksem, a on odpowiedział, że mam przestać czytać wizaż

No w tym wieku się można interesować, nie mówię, że przeżywać samemu realnie różne uciechy, ale ciekawość czasami gna- skoro rodzice tak zabraniają oglądania pewnych rzeczy to coś musi w tym być

Albo ja byłam jakoś nadmiernie nabuzowana i zakradałam się w nocy oglądać różową landrynkę z wyłączonym dźwiękiem?

Blablubli · 2012-06-23, 00:00

Cytat:

Napisane przez kobietasukcesu

No w tym wieku się można interesować, nie mówię, że przeżywać samemu realnie różne uciechy, ale ciekawość czasami gna- skoro rodzice tak zabraniają oglądania pewnych rzeczy to coś musi w tym być

Albo ja byłam jakoś nadmiernie nabuzowana i zakradałam się w nocy oglądać różową landrynkę z wyłączonym dźwiękiem?

Śmiem twierdzić, że było z Tobą wszystko w porządku

Ja po kryjomu czytałam Harlequiny i z wypiekami na twarzy przeglądałam skrzętnie ukrywane przez ojca świerszczyki

kobietasukcesu · 2012-06-23, 00:04

Cytat:

Napisane przez passion80

w ogóle seks 12 latek to abstrakcja

16 ltnia dziewczyna to nie kobieta i 16 chłopak to nie mężczyzna

szczerze, to mi seks w tym wieku nie mieści się w glowie

pomimo tego, że ktoś ma "stałego" chłopaka

Ja widzę jakąś różnicę między 16latką a 16latkiem, nie znam wszystkich ludzi z całego świata, ale jak pamiętam tamte czasy to rówieśnicy wydawali mi się jacyś tacy z podstawówki jeszcze

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

Cytat:

Napisane przez asioollka

Jest darmowe ; p po prostu wydaje mi się, że to głównie stronki tego typu spowodowały zainteresowanie seksem u chłopców, którzy potem pewnie przenoszą to na dziewczynki. Kiedyś chłopcy nie mieli takiego dostępu do "gołych pań" to i nie mieli takich wyuzdanych myśli i nie byli tacy zafascynowani. Tak mi się przynajmniej wydaje ; p

Hormonki buzują, może redtube nie było, ale jedna gorętsza scena w tv i już chłopcy tydzień w szkole o tym mówili

Czy tam się nawet podniecali reklamą bielizny w gazetce z reala

Olivvek · 2012-06-23, 00:05

Cytat:

Napisane przez drabineczka

Zdecydowanie - mówimy więcej i odważniej.
Chociaż kiedyś też mówiono i pisano bezwstydnie o seksie, to obieg informacji był tylko w pewnych kręgach. Emancypacja kobiet i tak dalej, mniejszy wstyd. I tylko tyle tak naprawdę, bo sam seks tak dziwny czy w młodym wieku kwitł sobie od zawsze. Jaka tam nowość, ludzie.
(...)

Cytat:

Napisane przez asioollka

No bo myślę, że powszechny dostęp do gołych pań, filmików naprawdę różnych z każdym możliwym fetyszem, to że w reklamach parkietów występują na wpół gołe kobiety, spowodował takie "słoneczka". Wydaje mi się, że kiedyś 12-letni chłopcy bawili się resorakami, a nie koleżankami.

Ciotka ma ponad 60 lat. Opowiadała takie anegdotki:
w wieku tych 12-13, 15 lat (rodzeństwo, to i nie każdy w tym samym wieku) chodzili do stodoły się "doić"

mówiąc dzisiejszyn językiem- uprawiać kazirodcze "robótki ręczne"

Podejrzewa też, że sąsiadów dzieciaki bzykały się własnie w kręgu rodzeństwa

A ja z kolei podejrzewam, że nie wiedzieliby, co to są "resoraki"

(prawdę mówiąc, ja również nie mam pojęcia

)
Czyli teoria z netem podupada, przynajmniej u mnie na wiosce to nie nowość

Cytat:

Napisane przez Blablubli

Seks grupowy nastolatków jest dla mnie obrzydliwy i niepojęty, ale niestety prawda jest taka, że podejście do seksu się zmienia i coraz częściej jest pojmowany jako zabawa. I straszne to jest.

A czy kiedyś nastolatki nie interesowały się seksem? Oczywiście, że się interesowały, choć nie każdy od razu próbował. I nawet dostępu do neta nie mieliśmy. Pamiętam dokładnie moją pierwszą (i jedyną) wymianę zdań o seksie z moim pierwszym chłopakiem i śmieję się z tego do tej pory

Wiek właśnie około 12-13 lat, ponad 10 lat temu. "Poważna rozmowa", zaraz po namiętnym pocałunku

On: Dobrze mi z Tobą. Kocham Cię
Ja: Ja Ciebie też
On: A co myślisz o seksie?
Ja: (wytrzeszczyłam oczy)
On: Z tym jeszcze poczekamy, nie? (z badawczym spojrzeniem i miną mówiącą "powiedz, że za wcześnie")
Ja: Tak, jesteśmy za młodzi.
(i tu nastąpiło obustronne westchnienie z ulgą)
Temat nigdy nie powrócił, zadowoliliśmy się całowaniem, obejmowaniem i trzymaniem za rączki

Jak teraz pomyślę, jakim ja wtedy dzieckiem byłam...

Warto rozmawiać

kobietasukcesu · 2012-06-23, 00:09

Cytat:

Napisane przez chwast

nowa? Nieee... mam mase znajomych płci brzydkiej, którzy w wieku 12-13 lat stracili cnotę i było to... no właśnie tak jak opisujesz conajmniej 10 lat temu. Po prostu wtedy się otym nie mówiło i nie było to na taką skalę powszechne.

a jesteś pewna, że to prawdziwe opowieści?
Bo wielu facetów cuda opowiada, a potem się okazuje, że ten pierwszy raz był z 5 lat później albo dalej

asioollka · 2012-06-23, 00:22

Cytat:

Napisane przez Olivvek

Ciotka ma ponad 60 lat. Opowiadała takie anegdotki:
w wieku tych 12-13, 15 lat (rodzeństwo, to i nie każdy w tym samym wieku) chodzili do stodoły się "doić"

mówiąc dzisiejszyn językiem- uprawiać kazirodcze "robótki ręczne"

Podejrzewa też, że sąsiadów dzieciaki bzykały się własnie w kręgu rodzeństwa

A ja z kolei podejrzewam, że nie wiedzieliby, co to są "resoraki"

(prawdę mówiąc, ja również nie mam pojęcia

)
Czyli teoria z netem podupada, przynajmniej u mnie na wiosce to nie nowość

No to jestem szczerze zaskoczona ; p resorak to mały samochodzik zabawkowy z metalu, zazwyczaj ma otwierane drzwiczki czy coś ; p kupowało się takie w małych sklepikach z zabawkami za małe pieniądze. jak byłam mała bawiłam się tym

lagerfeldised · 2012-06-23, 00:53

Cytat:

Napisane przez kobietasukcesu

Ja nie wiem co to za problem z drobnymi (no chyba, że kolejka na 10 osób a ktoś 10 groszówkami chce zapłacić za duże zakupy) pieniądz to pieniądz, przyjąć powinna

U mnie jak babki zauważą drobne w portfelu to wszystkie chcą.

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

No w tym wieku się można interesować, nie mówię, że przeżywać samemu realnie różne uciechy, ale ciekawość czasami gna- skoro rodzice tak zabraniają oglądania pewnych rzeczy to coś musi w tym być

Albo ja byłam jakoś nadmiernie nabuzowana i zakradałam się w nocy oglądać różową landrynkę z wyłączonym dźwiękiem?

Ja z koleżanką oglądałam i się wymieniałyśmy wrażeniami... Czy coś czujemy czy nie, jak się na to patrzymy.

A byłyśmy takie małe, że ja ledwo pamiętam, ale jednak jakieś pozostałości wspomnień mam, ciekawość była.

Cytat:

Napisane przez Blablubli

Śmiem twierdzić, że było z Tobą wszystko w porządku

Ja po kryjomu czytałam Harlequiny i z wypiekami na twarzy przeglądałam skrzętnie ukrywane przez ojca świerszczyki

Przypomniałaś mi właśnie, jak się zabierałam za Harlequiny, będąc u babci na wakacjach... Czekałam tylko na "sceny miłosne", dokładnie tak jak piszesz - z wypiekami na twarzy. Do dzisiaj zupełnie o tym zapomniałam, dopiero teraz mnie olśniło, ale fajnie sobie to powspominać

Olivvek · 2012-06-23, 01:01

Cytat:

Napisane przez asioollka

No to jestem szczerze zaskoczona ; p resorak to mały samochodzik zabawkowy z metalu, zazwyczaj ma otwierane drzwiczki czy coś ; p kupowało się takie w małych sklepikach z zabawkami za małe pieniądze. jak byłam mała bawiłam się tym

Aaa, to nie, jednak wiem, co to

tylko nazwy nie znałam

też się tym bawiłam, mamuska pracowała we Fiacie to zawsze nowe modele miałam

I kradli mi je w przedszkolu

---------- Dopisano o 01:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:55 ----------

O właśnie, przypomniało mi się coś.
Dzisiaj Tż mi opowiadał po powrocie do domu kolejne rewelacje w związku ze swoją koleżanką z pracy. Laska, mówiąc dobitnie, ewidentnie bolca szuka

i uparła się na Tż. Chłopak ma z niej radochę, o mnie jej opowiada, a ta dalej swoje, że też to wstydu nie ma... Jak dla mnie dziewucha jest obiektywnie patrząc bezczelna (a może żałosna?). Nigdy nie zrozumiem lasek z takim parciem szkło

chwast · 2012-06-23, 01:09

Cytat:

Napisane przez kobietasukcesu

a jesteś pewna, że to prawdziwe opowieści?
Bo wielu facetów cuda opowiada, a potem się okazuje, że ten pierwszy raz był z 5 lat później albo dalej

tak, jestem pewna.

MonikaFaustyna · 2012-06-23, 09:24

Dla mnie seks grupowy gimnazjalistów to jaka abstrakcja. Dziwi mnie to, że obecnie dzieciaki bez wstydu przed kolegami się rozbierają i bawią się w gry erotyczne. Ja pamiętam, jak w podstawówce/gimnazjum mieliśmy z chłopakami czasem wspólną szatnię, bo mieliśmy salę gimnastyczną w budowie. Wtedy to był wstyd, jak się koszulkę przebierało i się robiło kombinacje alpejskie... dziś pewnie nikogo to by nie ruszyło. Przykre jest to, że coś tak wspaniałego, jak seks jest sprowadzane przez dzieciaki do poziomu jedzenia wspólnie czekolady czy gry rekreacyjnej

.
Ja dziewictwo straciłam jak nie miałam skończonych 17 lat, ale z moim chłopakiem (obecnie mężem) czekaliśmy z tym długi czas i to była wspólna decyzja. Co prawda był stres itd., bo pomijając fakt, że to coś nowego, to wiadomo - a nuż się zdarzy ciąża. Wychodzę z założenia, że z takimi rzeczami warto poczekać a nie zaliczać połowę szkoły, bo to wszyscy robią.

Co do filmików o karmieniu piersią itp., to nie widzę w tym niczego złego. Wbrew pozorom nie jest to taka prosta, łatwa i bezbolesna czynność. Jak się to źle robi, to ma się poharatane sutki i można się nabawić zapalenia.

asioollka · 2012-06-23, 09:51

Cytat:

Napisane przez Olivvek

Aaa, to nie, jednak wiem, co to

tylko nazwy nie znałam

też się tym bawiłam, mamuska pracowała we Fiacie to zawsze nowe modele miałam

I kradli mi je w przedszkolu

Łączę się w bólu. Jak chodziłam do przedszkola to ktoś mi ukradł dwa segregatory z karteczkami... A miałam taką wypasioną kolekcję

**201604181004** · 2012-06-23, 10:20

Cytat:

Dla mnie seks grupowy gimnazjalistów to jaka abstrakcja. Dziwi mnie to, że obecnie dzieciaki bez wstydu przed kolegami się rozbierają i bawią się w gry erotyczne. Ja pamiętam, jak w podstawówce/gimnazjum mieliśmy z chłopakami czasem wspólną szatnię, bo mieliśmy salę gimnastyczną w budowie. Wtedy to był wstyd, jak się koszulkę przebierało i się robiło kombinacje alpejskie... dziś pewnie nikogo to by nie ruszyło. Przykre jest to, że coś tak wspaniałego, jak seks jest sprowadzane przez dzieciaki do poziomu jedzenia wspólnie czekolady czy gry rekreacyjnej .
Ja dziewictwo straciłam jak nie miałam skończonych 17 lat, ale z moim chłopakiem

pfff ledwo rok po gimnazjum byłaś a wydziwiasz jaka to młodzież zła.

Blablubli · 2012-06-23, 11:14

Cytat:

Napisane przez asioollka

Łączę się w bólu. Jak chodziłam do przedszkola to ktoś mi ukradł dwa segregatory z karteczkami... A miałam taką wypasioną kolekcję

A mnie koleżanka w podstawówce ukradła album z karteczkami

Wszędzie złodzieje

asioollka · 2012-06-23, 11:46

Cytat:

Napisane przez Blablubli

A mnie koleżanka w podstawówce ukradła album z karteczkami

Wszędzie złodzieje

Pomyśl ile teraz by były nasze karteczki warte! :<

devojcica · 2012-06-23, 11:54

Cytat:

Napisane przez drabineczka

Nie wiem jak można najeżdżać na kobiety które powiększyły sobie biust. Racjonalne kompleksy (tj takie które wywodzą się z prawdziwych przyczyn nie wiem brak nosa brak jednej piersi albo bardzo mały nieproporcjonalny biust, bardzo krzywe zęby itp) potrafią naprawdę nieźle zniszczyć życie. Ja tam uważam że skoro medycyna estetyczna zaszła tak daleko to czemu by nie czerpać dorobku z tego. Ja niszczę sobie życie od kilku lat papierosami, inni ryzykują powiększając biust - nie jestem w niczym gorsza ani lepsza, wszystko na własne życzenie i koszt...

Zgadzam się

invisible_01 · 2012-06-23, 11:57

Dziwi mnie, kiedy ktoś określa siebie jako katolika, podczas gdy nie stosuje się do zasad wiary katolickiej.

Bananalama · 2012-06-23, 12:06

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Dziwi mnie, kiedy ktoś określa siebie jako katolika, podczas gdy nie stosuje się do zasad wiary katolickiej.

No cóż, niektórzy po prostu czerpią pociechę z tego, że chociaż słownie należą do większości

Po co się wychylać

Olivvek · 2012-06-23, 12:18

Cytat:

Napisane przez asioollka

Pomyśl ile teraz by były nasze karteczki warte! :<

A ciekawa jestem tak nawiasem, czy w "dzisiejszych czasach" jeszcze dzieciaki zbierają

trocka8 · 2012-06-23, 12:38

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Ja bym chciała lubić e-booki, bo byłoby mi pewnie łatwiej, ale co poradzę, że jestem w tym względzie feteszystką

Dla mnie trzymanie książki w łapce, w drugiej kubka z gorącą czekoladą to sama przyjemność. Przerzucanie kartek, wkładanie zakładki w miejscu, w którym skończyłam czytać, wracanie do rozdziału wstecz, bo coś muszę sobie przypomnieć... Ach

ale to nie jest tak z tymi czytnikami, że nie możesz cofnąć strony i w ogóle to co już przeczytasz bezpowrotnie się kasuje :S można też robić zakładki, podkreślenia i notatki

Cytat:

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

raczej by wytrzymał, mi mój służy lekko >20 dni

2012-06-22, 23:00	#1171
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 526	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4 No skoro uważasz że na przestrzeni... powiedzmy 2000 lat, na całym świecie, nie było 12 letnich chłopców którzy bawili się koleżankami, no to dziwi mnie to co uważasz

2012-06-22, 23:08	#1173
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 526	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4 Wszystkich dziwi to jak można mieć takie otwarte poglądy na seks w tak młodym wieku wieku i tak odważnie eksperymentować, niezależnie czy w 2012 czy w 1995 roku.

2012-06-22, 23:10	#1174
Chatul ma zielone pojęcie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan) Wiadomości: 40 388	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4 Dziwi mnie, że spotkania samych kobiet to zwykle babskie spotkania, babskie ploty, a spotkania samych mężczyzn to zazwyczaj męskie spotkania. __________________ „*Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans*”. Spock („Star Trek”)

2012-06-22, 23:12	#1176
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 526	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4 Poglądy pt; jak potrę członka wystarczająco długo to mi ciepło ;p więc zróbmy to razem i się ogrzejmy. Nie, serio nie wiem próbuję ale nie potrafię

2012-06-22, 23:14	#1177
a34 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 10 514	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4 [1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;34869247]Czytałam mniej więcej godzinę-dwie dziennie i ładowałam Kindle co 5-6 dni.[/QUOTE] Przepraszam za OT, ale ja też mniej więcej tyle czytam i ładuję co 2 tygodnie mniej więcej, zdziwiło mnie to, co napisałaś

2012-06-22, 23:18	#1178
Blablubli Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: Zachodniopomorskie Wiadomości: 579	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4 Seks grupowy nastolatków jest dla mnie obrzydliwy i niepojęty, ale niestety prawda jest taka, że podejście do seksu się zmienia i coraz częściej jest pojmowany jako zabawa. I straszne to jest. A czy kiedyś nastolatki nie interesowały się seksem? Oczywiście, że się interesowały, choć nie każdy od razu próbował. I nawet dostępu do neta nie mieliśmy. Pamiętam dokładnie moją pierwszą (i jedyną) wymianę zdań o seksie z moim pierwszym chłopakiem i śmieję się z tego do tej pory Wiek właśnie około 12-13 lat, ponad 10 lat temu. "Poważna rozmowa", zaraz po namiętnym pocałunku On: Dobrze mi z Tobą. Kocham Cię Ja: Ja Ciebie też On: A co myślisz o seksie? Ja: (wytrzeszczyłam oczy) On: Z tym jeszcze poczekamy, nie? (z badawczym spojrzeniem i miną mówiącą "powiedz, że za wcześnie") Ja: Tak, jesteśmy za młodzi. (i tu nastąpiło obustronne westchnienie z ulgą) Temat nigdy nie powrócił, zadowoliliśmy się całowaniem, obejmowaniem i trzymaniem za rączki Jak teraz pomyślę, jakim ja wtedy dzieckiem byłam...

2012-06-23, 09:24	#1191
MonikaFaustyna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 7 138	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4 Dla mnie seks grupowy gimnazjalistów to jaka abstrakcja. Dziwi mnie to, że obecnie dzieciaki bez wstydu przed kolegami się rozbierają i bawią się w gry erotyczne. Ja pamiętam, jak w podstawówce/gimnazjum mieliśmy z chłopakami czasem wspólną szatnię, bo mieliśmy salę gimnastyczną w budowie. Wtedy to był wstyd, jak się koszulkę przebierało i się robiło kombinacje alpejskie... dziś pewnie nikogo to by nie ruszyło. Przykre jest to, że coś tak wspaniałego, jak seks jest sprowadzane przez dzieciaki do poziomu jedzenia wspólnie czekolady czy gry rekreacyjnej . Ja dziewictwo straciłam jak nie miałam skończonych 17 lat, ale z moim chłopakiem (obecnie mężem) czekaliśmy z tym długi czas i to była wspólna decyzja. Co prawda był stres itd., bo pomijając fakt, że to coś nowego, to wiadomo - a nuż się zdarzy ciąża. Wychodzę z założenia, że z takimi rzeczami warto poczekać a nie zaliczać połowę szkoły, bo to wszyscy robią. Co do filmików o karmieniu piersią itp., to nie widzę w tym niczego złego. Wbrew pozorom nie jest to taka prosta, łatwa i bezbolesna czynność. Jak się to źle robi, to ma się poharatane sutki i można się nabawić zapalenia.

2012-06-23, 11:57	#1197
invisible_01 Zakorzeniona Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 23 916	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4 Dziwi mnie, kiedy ktoś określa siebie jako katolika, podczas gdy nie stosuje się do zasad wiary katolickiej.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)