Codziennie nowe powody do dumy, letnie bobasy i ich mamy - Kuny. Mamy VII - VIII.2011

[eveewe]

marzenko Hania w zoo - superasnie i te wasze fotki picaa to nie wszystko, aparat tez bardzo wazny - co widac po Twoich zdjeciach.

[youyou]

hejka!

Napisane przez agulaaabar

A mogę Lili dać np kanapke z serkiem topionym?

Ja bym nie dawała, bo to chyba sama chemia jest...
Lila jadła zwykły żółty ser.

Sto lat dla Ali !!

Napisane przez brumek

Tymuś właśnie na mnie zasnął, wiatraczek na nas wieje, wię jest całkiem miło Chwilę wcześniej zrobił mi niespodziankę w postaci wielkiego siusiu na środku łazienki Prawie codziennie nam się to ostatnio zdarza, kiedy wietrzymy pupę. Tylko że dziś dodatkowo wytaplał się w tym cały A na koniec popłakał, bo był cały mokry, rączki i nóżki się rozjeżdżały i nie mógł wstać Skończyło się w wannie

Ja tak mam od paru dni, puszczam czasem Lilę w samych majteczkach, i już mi parę razy podłogę olała Wolę jednak zetrzeć podłogę niż żeby mi sie odparzyła w te tropiki..

A z myciem to Lila bierze prysznic co najmniej 3 razy dziennie: po śniadaniu, drugim śniadaniu i obiedzie
no i po kolacji od razu do wanny leci.

Napisane przez dziubek79

dziękuję kochane za życzenia zdrówka dla łobuza, spi teraz jak zawsze po południu

niby nie jest źle,bawi sie oby ta gorączka przeszła jak najszybciej

dla solenizantów

dziubek współczuję choróbska duży buziak dla Deniska

[isiaok]

eveświetny pomysł z kontem! Życze wytrwałości

iustyna Brumek sie chłodził przy wiatraczku, teraz pisze,że u Tymka gorąco to mogło sie pomieszać
A Zuz na maksa podobna!!!!100%

Widze,że DDewik wróciła na pasek po urlopie?

[youyou]

DZiewczyny, pomóżcie....


Mam na jutro rozmrożony duży (ponad 1kg) filet z indyka..

Co można z niego zrobić na obiad?? Najlepiej tak żeby i Lila mogła zjeść.

help

[eveewe]

Napisane przez isiaok

eveświetny pomysł z kontem! Życze wytrwałości

mam nadzieje ze wytrwam - ale jest to jakies wyjscie i plan.

[isiaok]

Przez to odparzenie wietrze Ewe prawie cały dzień...mam już zlany cały dywan na samych panelach i płytkach rozjeżdza sie w sikach jak zaba

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez youyou

DZiewczyny, pomóżcie....


Mam na jutro rozmrożony duży (ponad 1kg) filet z indyka..

Co można z niego zrobić na obiad?? Najlepiej tak żeby i Lila mogła zjeść.

help

Moja czesto zapieka piers indyka w zupie cebulowej z Knorra zmieszanej ze smietana....i do tego ryż brazowy-dobre ale niedla Lili

[AgaGuernsey]

Brumku Wiki 11,5 miesiaca, przy czym pod koniec to juz tylko w nocy, a Zuzie 15 miesiecy i ja prawie do konca dosyc intetnsywnie, ale wrocilam do pracy, ona poszla do zlobka i tez w zasadzie potem zostala nam noc. Az sama jestem ciekawa ile Antek pociagnie jeszcze.

dla Tymka za picie przez slomke.


Ide spac, bo padam na nos. Ciagle sama z potworami.

[brumek]

Napisane przez iustyna1

Kochany Brumku, milisz mnie z Youyou? Nie schlebiaj mi

Oj Ty czepliwa! Kuba miało być. I to nie KuPa a KuBa właśnie

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Napisane przez youyou

Ja tak mam od paru dni, puszczam czasem Lilę w samych majteczkach, i już mi parę razy podłogę olała Wolę jednak zetrzeć podłogę niż żeby mi sie odparzyła w te tropiki..

Tymuś w tropikach czy nie pupkę ma piękną, jaśniutką, och i ach, za to pod szyjką, w tych fałdach mu się od tych upałów trochę zaczerwieniło I strasznie się tam brud zbiera. Myję mu to kilka razy dziennie a i tak ciągle nowe, zwałkowane, paprochy. Na noc mu dziś posmarowaliśmy to sudocremem (znalezionym gdzieś w czeluściach szafki, bo na szkole rodzenia próbki dawali ), bo wygląda, jakby sie mogło w odparzenie przerodzić.

Napisane przez AgaGuernsey

Brumku Wiki 11,5 miesiaca, przy czym pod koniec to juz tylko w nocy, a Zuzie 15 miesiecy i ja prawie do konca dosyc intetnsywnie, ale wrocilam do pracy, ona poszla do zlobka i tez w zasadzie potem zostala nam noc. Az sama jestem ciekawa ile Antek pociagnie jeszcze.

Ide spac, bo padam na nos. Ciagle sama z potworami.

Ja nie wiem, jak Ty to ogarniasz, Aga Wykąpać ich wszystkich i uśpić to wymaga chyba wyższych studiów logistycznych
Czyli Zuzia największy mlekopij była To na Twoim przykładzie by się potwierdzało, że to nie tylko zalezy od matki i tego jak, czym, ile ona karmi, ale od upodobań samego dziecka...

[Stronczek27]

Brumku wlasnie chcialam Ci sudokrem poradzic

My uzywalysmy na przewiazki na udkach, bo sie robily czerwone. po posmarowaniu problem zniknal.

Bawilam sie programem do obrobki zdjec i oto co mi wyszlo:

[CrazyMachine]

Eh widzę, że nie potrzebnie głosowałam w sondzie. Tytuł już wybrany....

[Stronczek27]

Napisane przez CrazyMachine

Eh widzę, że nie potrzebnie głosowałam w sondzie. Tytuł już wybrany....

wybrany...spora przewaga glosow byla...

[brumek]

Tymek się wybudził przed chwilą z wielkim płaczem. Poszła, wzięłam go na ręce, a z niego dosłownie płynie Ubranko mokre, włoski mokre. Przebrałam go, ale nie wiem już sama co na to poradzić. Ma na sobie tylko body na ramiączka, niczym innym nie jest nawet nakryty. A gołego go nie chcę kłaść spać, bo wiem po sobie, że tak bez niczego, to nawet w najcieplejszą noc, przez sen, zrobi sie chłodno...

[toskaKrk]

Młody stwierdził, że czas rozpocząć dzień o 5
Chociaż jak go znam to za godzinę padnie i dośpi jeszcze do 9-10. Mam nadzieję

[Oliweczka1985]

Napisane przez marzena_S

Agadus, aparat to Nikon D3000.

też mam nikona, ale takich efektów nie uzyskuję

Napisane przez Marina1

Dziewczynki moje dygresja z wieczora( muszę się komuś wygadać )- żyję z tżtem jak ze zaprzyjaźnionym (tyle o ile) współlokatorem. Śpiąc z nim ( w sensie jednego łóżka ) czuję się jakbym spała ze starszym bratem. Zero jakiegokolwiek kontaktu fizycznego nicnicnic. On i ja. Mnie wręcz odrzuca myśl o całusie, jego też.
Chyba nie ma szans taki związek jednak przetrwać...

pogadaj z nim jeżeli wogóle się da, bo bez tego do niczego nie dojdziecie,

Napisane przez brumek

Właśnie tak dziś zrobiliśmy - kupiliśmy soczek, szybko go sami wydudniliśmy , a do środka nalaliśmy wodę. Też nacisnęłam kilka razy i w końcu sam zaczął ciągnąć Mój dorosły synek potrafi pić przez słomkę Wiem, wiem, odwala mi To przez te upały...
Teraz u Tymka w pokoju jest 30 stopni

za słomkę


WITAM.

[AgaGuernsey]

Ja tez witam!



Stronczek sliczna Wiki!



Karol Sto lat!
A Majeczki wszystkiego najlepszego na miesiecznice.

[karolinee1983]

Dzień dobry piszę, póki mała śpi, bo później pewnie nie zajrzę już


Na początek!

Karolek!
Maja!


A moja gwiazdyna skończyła dziś 11 miechów czasami patrzę na nią i nie mogę uwierzyć, że jest już taka duża

Napisane przez Lili 83

Dlaczego będziesz rzadziej ?

[QUOTE=brumek;35132833]

Karoline, a czemu piszesz, że będzie Cię mniej?
/QUOTE]


Dziewczynki po prostu im bliżej naszego wesela, tym więcej rzeczy trzeba podopinać, dlatego każdą chwilę wykorzystujemy na podróż do Olsztyna. W przyszłym tygodniu tż zaczyna urlop i pewnie znowu wybędziemy. Poza tym, tam odpoczywam, jak nigdzie indziej (tż zresztą też) - mam tam rodziców, przyjaciół, dlatego każda okazja jest dobra by jechać na stare śmieci . Poza tym, mam wrażenie, że moja córeczka od urodzenia ciągle ma jakiś skok - w domu jest nie do wytrzymania, dlatego czas spędzamy na dworze, tam przynajmniej mam spokój ( poza tym, że muszę za nią biegać ). Podsumowując - komp włączony jest u mnie rzadko

Napisane przez beata_1988

1.ja bez podgrzewacza nie wyobrażam sobie życia mam już prawie rok czasu i chodzi na okrągło z zasadzie - tyle co wyłączam go do mycia - i tyle czasu bez zarzutu - prawie na minimalnej temperaturze, nie ma siły żeby zabrakło wody za noc, - teraz są fajne podgrzewacze z termoregulatorem.



2.przemilcze że w domu mam w tej chwili 30,5*C.....
Julka śpi od 19.15 bo padła szybko - miała dziś tylko jedną drzemkę od 10-12,30 - spała 2,5 godziny - szok - prawie nigdy tyle nie sypia - max 1h-1,5 h - ale chyba przez te upały -- no i grugie spanie wypadło z grafiku- wczoraj tak samo jedna drzemka była.

1. Ja ostatnio zainwestowałam z racji odstawiania Mai od piersi. Mam canpola, ale póki co, jakoś nie jestem do końca zadowolona (chyba, że debil ze mnie i nie potrafię prawidłowo użytkować tego sprzętu). Jak podgrzewam wodę na mleko na minimalnej temp. to po wymaganych ok. 7 min. woda jest ok, ale jeśli zostawiam butelkę z wodą na dłużej (tak, żeby trzymała odpowiednią temp. na następny raz) to ona jest po prostu za gorąca więc nie wiem, jak mam w nocy wyciągać taką wodę i biec ją chłodzić w zimnej wodzie Bez sensu ( kto się na tym zna, oświećcie tumana )


2. U nas w domu też 30 stopni takie uroki mieszkania na ostatnim, siódmym piętrze. Człowiek siedzi, nic nie robi, a leje się z niego jak ze świnki

Napisane przez Marina1

Dziewczynki moje dygresja z wieczora( muszę się komuś wygadać )- żyję z tżtem jak ze zaprzyjaźnionym (tyle o ile) współlokatorem. Śpiąc z nim ( w sensie jednego łóżka ) czuję się jakbym spała ze starszym bratem. Zero jakiegokolwiek kontaktu fizycznego nicnicnic. On i ja. Mnie wręcz odrzuca myśl o całusie, jego też.
Chyba nie ma szans taki związek jednak przetrwać...

Kurcze a może to obopólne zmęczenie Jeśli nie, to nie brzmi to perspektywicznie

Napisane przez isiaok

Przez to odparzenie wietrze Ewe prawie cały dzień...mam już zlany cały dywan na samych panelach i płytkach rozjeżdza sie w sikach jak zaba

Napisane przez AgaGuernsey

Karol Sto lat!
A Majeczki wszystkiego najlepszego na rocznice.

Dziękujemy

[Lili 83]

Karol z okazji roczku

[karolinee1983]

Aaaa! Przypomniało mi się! Czy któraś z mam ma może fotelik samochodowy cybex juno-fix (9-18 kg)????? Byłam już zdecydowana na maxi cosi tobi, ale wyczaiłam w dzieciowej gazetce ten i mnie zaciekawił. W tegorocznych testach bezp. ma cztery gwiazdki, ale w necie nie ma za bardzo opinii na jego temat bo to chyba jakaś nowość jest Kurcze, ostatnio zakup fotelika spędza mi sen z powiek a musimy go kupić bo Maja w swoim jeździ już z podkurczonymi nóżkami

[CarmelaSoprano]

Napisane przez karolinee1983

[B]Aaaa! Przypomniało mi się! Czy któraś z mam ma może fotelik samochodowy cybex juno-fix (9-18 kg)?????

Sara tonęła w Cybexie i pan w sklepie powiedział że w zimie przy kurtkach/kombinezonach jest niewygodnie - przez to zapięcie na brzuchu.

[toskaKrk]

Sto lat dla Karolka !!!

Napisane przez karolinee1983

A moja gwiazdyna skończyła dziś 11 miechów czasami patrzę na nią i nie mogę uwierzyć, że jest już taka duża

gratulacje

Mój kawaler też dziś skończył 11 miesięcy

Napisane przez karolinee1983

Aaaa! Przypomniało mi się! Czy któraś z mam ma może fotelik samochodowy cybex juno-fix (9-18 kg)????? Byłam już zdecydowana na maxi cosi tobi, ale wyczaiłam w dzieciowej gazetce ten i mnie zaciekawił. W tegorocznych testach bezp. ma cztery gwiazdki, ale w necie nie ma za bardzo opinii na jego temat bo to chyba jakaś nowość jest Kurcze, ostatnio zakup fotelika spędza mi sen z powiek a musimy go kupić bo Maja w swoim jeździ już z podkurczonymi nóżkami

My kupiliśmy właśnie fotelik Kiddy Guardian Pro 9-36 z podobnym panelem co w Cybexie.
Kierowałam się dobrymi wynikami w testach, ale przede wszystkim kilka moich znajomych wozi w nich dzieci i są bardzo zadowolone i mamy i dzieci.
Wczoraj na próbę młodego zapakowaliśmy i pojechaliśmy na zakupy - my ugrzani byliśmy, a on nawet plecków czy karku nie miał spoconych Jestem w szoku, bo w Maxi Cosi City był mokruteńki ostatnio.

Napisane przez CarmelaSoprano

Sara tonęła w Cybexie i pan w sklepie powiedział że w zimie przy kurtkach/kombinezonach jest niewygodnie - przez to zapięcie na brzuchu.

Młody nie tylko nie utonął w tym foteliku, jak się obawiałam, ale musieliśmy mu trochę zagłówek i oparcie podnieść, bo taki długi jest.
Hmm znajomi nic takiego nie mówili odnośnie kurtek.
Sprawdzimy w zimie

[Vaniliova11]

Hej

Karolku sto latek

i dla Majeczek i MłodegoToski

Ale gorąco chlodze sobie kawe bo inaczej nie da rady wypić
Znowu odzywa sie moja alergia

Marzenka mój Krystek kaszki uwielbia ale mleko też pije jeszcze dwa razy
Karolineee ślub jak fajnie jak sobie przypomne te wszystkie przygotowania
Dziewczyny karmiące mm czy tylko ja latam po nocach z piętra na parter żeby zrobić dzieciu mleko ???

[Oliweczka1985]

Napisane przez Vaniliova11

Dziewczyny karmiące mm czy tylko ja latam po nocach z piętra na parter żeby zrobić dzieciu mleko ???

Ja też zawsze na świeżo przygotowuję

[Madziulka_17]

Marinko bardzo Ci współczuję sytuacji z Tż-tem Spróbujcie może usiąść i spokojnie porozmawiać wtedy kiedy Igorek będzie już spał, powiedź mu co Ciebie boli.. Ratujcie związek dla Igorka.. Myślę, że nie ma co tłumaczyć tego wszystkiego pracą. Mój Tż wstaje codziennie o 4, wychodzi do pracy o 4.45, a wraca o 20-21 ostatnio... I tak 6 dni w tyg., w tym nawet w niedzielę pracuje.. I na seks ochotę i czas po pracy znajdzie..

Napisane przez Stronczek27

Bawilam sie programem do obrobki zdjec i oto co mi wyszlo

Wiki jak zwykle czarująca

Napisane przez karolinee1983

1. Ja ostatnio zainwestowałam z racji odstawiania Mai od piersi. Mam canpola, ale póki co, jakoś nie jestem do końca zadowolona (chyba, że debil ze mnie i nie potrafię prawidłowo użytkować tego sprzętu). Jak podgrzewam wodę na mleko na minimalnej temp. to po wymaganych ok. 7 min. woda jest ok, ale jeśli zostawiam butelkę z wodą na dłużej (tak, żeby trzymała odpowiednią temp. na następny raz) to ona jest po prostu za gorąca więc nie wiem, jak mam w nocy wyciągać taką wodę i biec ją chłodzić w zimnej wodzie Bez sensu ( kto się na tym zna, oświećcie tumana )

Ja mam podgrzewacz Aventu. Wstawiam butelkę z zimną wodą i ustawiam podgrzewacz na min. - woda jest wtedy idealna. Nie wiem dlaczego u Ciebie jest za ciepła

[patik87]

hej.

ja zdechła. Poczta mi nawala i nie mogę wysłać tego co napisałam do promotorki.
Pamiętacie o moim malutkim podeptanym przez tż paluszku?
Chyba jednak muszę iśc do lekarza, żadnych butów poza japonkami nie włożę, i nadal mnie boli jak dotykam. Za długo to trwa, więc nie jest to zwykłe potłuczenie, pewnie kość uszczypana albo złamana.

To wylałam gorzkie żale. Dziękuję za uwagę.

Gdzie jest Kajool?

My mamy fotelik chicco xpace. Wyszło w praniu po przymierzeniu w sklepie co pasuje a co nie.

[Oliweczka1985]

Napisane przez patik87

hej.

ja zdechła. Poczta mi nawala i nie mogę wysłać tego co napisałam do promotorki.
Pamiętacie o moim malutkim podeptanym przez tż paluszku?
Chyba jednak muszę iśc do lekarza, żadnych butów poza japonkami nie włożę, i nadal mnie boli jak dotykam. Za długo to trwa, więc nie jest to zwykłe potłuczenie, pewnie kość uszczypana albo złamana.

O kurcze, to długo Cię już boli. Idź koniecznie
Ja też się rozpływam w pracy.......

[agulaaabar]

Napisane przez isiaok

agulaaabar
Ewie kaszki zwyczajnie nie smakuja , z serkiem topionym bym poczekała...nadzgane chemia....przynajmniej te sprzedawane w Polsce-moja znajoma pisała kiedys z nich magisterkezawier aja nawet jakies zwiazki rakotwórcze czy inne cuda
Trzymam kciuki za bilans U nas za to nic sie nie mozna dowiedziec...

[/COLOR]agulaLilka przepiękna!!!!!!!!!Niesam owity słodziak!

Tak mi jakoś przyszedł ten serek do głowy bo moja siostrzenica tylko to jadła... ale skoro tak, to Lili nie musi go koniecznie jesc
Dziękujemy

Napisane przez Marina1

Dziewczynki moje dygresja z wieczora( muszę się komuś wygadać )- żyję z tżtem jak ze zaprzyjaźnionym (tyle o ile) współlokatorem. Śpiąc z nim ( w sensie jednego łóżka ) czuję się jakbym spała ze starszym bratem. Zero jakiegokolwiek kontaktu fizycznego nicnicnic. On i ja. Mnie wręcz odrzuca myśl o całusie, jego też.
Chyba nie ma szans taki związek jednak przetrwać...

Marina bywało u Was różnie.. raz lepiej, raz gorzej.. może to przejściowe? Nie skreslajcie tego... choć bardzo dobrze Cię rozumiem.. ostatnie tyg między nami były tragiczne... w sumie to juz miałam się pakować z Lili i wracać do pl.. non stop takie awantury że głowa mała, kłótnie, zreszta ja spałam w sypialni, a tż w salonie....
teraz już jest lepiej, ale na temat seksu to nie będę się wypowiadać bo nie wiem co to jest a raczej nie pamiętam co to jest, libido u mnie grubo poniżej zera i to prawie od porodu...

Napisane przez AgaGuernsey

Agula sliczna Lilka!~

Dziękuje

Napisane przez eveewe

wow jaka sliczna jaka poza w tym basenie - slicznotka. Juz ja widzę jak z moja Marysia buszuje po basenie

chwale sie!!! pojechalam dzis zalozylam konto oszczednosciowe, na ktore od tej wyplaty mam zamiar przelewac Marysi na poczatek po 50 zl i wplacac kase ktora ewentualnie dostanie - jaka jestem dumna z siebie

Lili bardzo brakuje kontaktu z dziecmi, owszem są tutaj jej dwie kuzynki (9 i 7 lat) ale to już nie to... czasami bawi się z 3-letnią córką znajomwej mojej siostry i ma tak ogromną radochę że szok..

też chcemy założyc, ale nie mam kiedy iść do banku, bo troche te formalności trwają no i gdzieś jeszcze mam obawy że sie nie dogadam

Napisane przez youyou

Ja bym nie dawała, bo to chyba sama chemia jest...
Lila jadła zwykły żółty ser.

Dzieki za radę wiedziałam że na Was można liczyć

Napisane przez Stronczek27

Bawilam sie programem do obrobki zdjec i oto co mi wyszlo:

Jakie ona ma włosy
Kiedy mojej Lili coś na tej głowie urośnie...

Napisane przez Vaniliova11

Dziewczyny karmiące mm czy tylko ja latam po nocach z piętra na parter żeby zrobić dzieciu mleko ???

Ja nie latam bo po 1. nie mam pietra, a po 2. w nocy tylko i wyłącznie tż lata robić butle


Dzień dobry!

My już po bilansie... masakra! Lila wrzeszczała okropnie... zwlaszcza jak ją chwyciła za nogi i postawiła na głowie! ale najważniejsze że wszystko jest ok. rozwija się prawidlowo itd wazy 10,5kg.
Na koniec lekarka stwierdzila "to co, jak Was tu już mam to szczepimy?"
Aż mi się ciepło zrobiło, ale zaszczepiliśmy.. tż jej obiecał jutro lody za to że była taka dzielna
teraz śpi bo padła w samochodzie.. tż pojechał do pracy a ja ide zrobic kawe bo zasne...

A właśnie, ile Wasze dzieci jedzą mleka dziennie?
Bo 2 miesiące temu Lili dostała jakiegoś uczulenia , wysypało jej całe plecy i ręce... okazało się że to ze złego mleka (było krucho z kasą, nie było mnie stac na bebilon...) ale przy okazji dowiedziałam się, że 7-miesięczne wtedy dziecko nie może pić wiecej jak 1-w ostateczności 2 butelek na dobe! ta druga to jak koniecznie jest bardzo głodne w nocy...

[Marina1]

cholera, myślałam, że się ten wątek już skończył i napisałam w nowym. No nic skopiuję to co tam napisałam

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

hej kochane, na szybko bo młody wariuje.

strasznie Wam dziękuję za odpowiedzi...Jesteście nieocenione, bo już sama nie wiem. Wydaje mi się, że to ciężka fizyczna praca na niego wpływa ( chociaż to nie wiadomo, jak madziulka napisała o swoim mężu że jest aktywny mimo tego ). Aga czy ma kogoś? a wiesz co, że się zastanawiam ostatnio... ( jego ojciec od lat prowadzi podwójne życie, to nie tajemnica ).
Nad wodę bym chętnie pojechała, ale w grę wchodzi tylko pojechać z Igorkiem, oczywiście nie mam co liczyć na mamę, a tym bardziej pracującą teściową. Ale i M. pracuje, więc będę musiała się obejść smakiem.
Raz jeszcze Wam dziękuję za odzew i przepraszam, że o sobie, ale ciekawa byłam ( i jestem ciągle ) Waszego zadania.



Ale upał...młody wstał 0 4.30.
O 5.50 poszliśmy na spacer ( serio) i do 9.
Spał do 11 i teraz się męczymy razem, bo nie ma mowy o polu.
__________________

[brumek]

Cześć

Dwie Majeczki po buziaku, a Karol wielkie uściski z okazji roczku

Napisane przez karolinee1983

Dziewczynki po prostu im bliżej naszego wesela, tym więcej rzeczy trzeba podopinać, dlatego każdą chwilę wykorzystujemy na podróż do Olsztyna. W przyszłym tygodniu tż zaczyna urlop i pewnie znowu wybędziemy. Poza tym, tam odpoczywam, jak nigdzie indziej (tż zresztą też) - mam tam rodziców, przyjaciół, dlatego każda okazja jest dobra by jechać na stare śmieci . Poza tym, mam wrażenie, że moja córeczka od urodzenia ciągle ma jakiś skok - w domu jest nie do wytrzymania, dlatego czas spędzamy na dworze, tam przynajmniej mam spokój ( poza tym, że muszę za nią biegać ). Podsumowując - komp włączony jest u mnie rzadko

Z tego powodu możemy Ci chwilowo wybaczyć Ale tylko do czasu wesela

Napisane przez patik87

Pamiętacie o moim malutkim podeptanym przez tż paluszku?
Chyba jednak muszę iśc do lekarza, żadnych butów poza japonkami nie włożę, i nadal mnie boli jak dotykam. Za długo to trwa, więc nie jest to zwykłe potłuczenie, pewnie kość uszczypana albo złamana.

Gdzie jest Kajool?

Kurczę, może naprawdę złamany Leć sprawdzić.

O Kajool też myślę od dwóch dni...

Napisane przez agulaaabar

Tak mi jakoś przyszedł ten serek do
My już po bilansie... masakra! Lila wrzeszczała okropnie... zwlaszcza jak ją chwyciła za nogi i postawiła na głowie! ale najważniejsze że wszystko jest ok. rozwija się prawidlowo itd wazy 10,5kg.
Na koniec lekarka stwierdzila "to co, jak Was tu już mam to szczepimy?"
Aż mi się ciepło zrobiło, ale zaszczepiliśmy.. tż jej obiecał jutro lody za to że była taka dzielna
teraz śpi bo padła w samochodzie.. tż pojechał do pracy a ja ide zrobic kawe bo zasne...

Za nogi na głowie A co oni w ten sposób niby sprawdzają
No i fajnie, że szczepienie już za Wami. Tak z zzaskoczenia, to może i lepiej
A swoją drogą co to za szczepienie było? To co u nas sięok. 13 miesiąca robi?




Nie wiem cz to jego pocenie to normalne... To przekracza wszelkie granice

[agulaaabar]

Napisane przez brumek

Za nogi na głowie A co oni w ten sposób niby sprawdzają
No i fajnie, że szczepienie już za Wami. Tak z zzaskoczenia, to może i lepiej
A swoją drogą co to za szczepienie było? To co u nas sięok. 13 miesiąca robi?

Mnie nie pytaj... przewracała tym moim dzieckiem jak workiem z ziemniakami, tż myslałam, że zemdleje
Dzisiaj nas szczepili na odrę, świnkę i rózyczkę.i pytała czy chcemy Lilę zaszczepić na ospę wieczną bo tutaj się szczepi dzici od razu..
Ale wytłumaczyła nam to w ten sposób, że gdybyśmy byli pewni że zostajemy na stałe to ok, ale jak za 3-4 lata wrócimy do Polski, a Lili by była zaszczepiona to mógłby byc problem bo odporność po tej szczepionce utrzymuje się przez ok 10 lat i później nikt by mi jej w polsce nie doszczepił.. po szczepionka podawana w polsce jest już na całe życie.
Gdybyśmy jednak tutaj zostali to najpóźniej przed pójściem do szkoły musimy ją zaszczepić na ospę...
Eh masło maślane, ale piszę na szybko następne szczepienie mamy 22 sierpnia..

[agni82]

Napisane przez agulaaabar

Agni jak powiesz w polskim urzedzie paszportowym że np sprawa jest pilna to okres czekania skroca do kilku dni

hmmm... mam nadzieję, że londyńskie biuro paszportowe wie o tym

Napisane przez Stronczek27

Telik ja jak pisze z iPhone tez sprawdzam dwa razy przed wysłaniem bo cyrki nie raz wychodzą.

Musze chyba wylaczyc ten słownik bo napisanie SMS zabiera mi dwa razy wiecej czasu niż na telefonie ze zwykła klawiatura. Na mojej starej poczciwej nokii ze slownikiem t9 pisze mi sie rewelacyjnie używam jej zawsze jak w PL jestem

ja też mam w swoim smartfonie takie komedie, że jak potem czytam co napisałam to się sama za głowę łapię

Napisane przez Madziulka_17

Dziewczyny zazdroszczę spotkania

ty nie zazdraszczaj tylko zbieraj się w pociąg i przyjeżdżaj

Napisane przez zanka205

dziewczyny Lena ma chorobę lokomocyjną
znacie jakieś sposoby, żeby mi dziecko w aucie nie rzygało? bo już nie mam siły prać fotelika

oooo a ja myślałam że takie małe dzieci nie mają

Napisane przez brumek

Tymek się wybudził przed chwilą z wielkim płaczem. Poszła, wzięłam go na ręce, a z niego dosłownie płynie Ubranko mokre, włoski mokre. Przebrałam go, ale nie wiem już sama co na to poradzić. Ma na sobie tylko body na ramiączka, niczym innym nie jest nawet nakryty. A gołego go nie chcę kłaść spać, bo wiem po sobie, że tak bez niczego, to nawet w najcieplejszą noc, przez sen, zrobi sie chłodno...

widzisz brumku my jak jest upał to mamy ten sam problem, tak to jest jak się dziecko w chłodnym chowa))). wszelkie poczekalnie, miejsca dla dzieci są tak ciepłe, że emil po pewnym czaise się zaczyna denerwować.. a jak jest bardzo ciepło to wyciągamy materac z jego łózeczka i spi u nas na podłodze pod oknem, na szczęście szansa na upały w UK to jak sznasa na wygrana w totka

Napisane przez Stronczek27

Bawilam sie programem do obrobki zdjec i oto co mi wyszlo:

pięknie Ci wyszło

Napisane przez CarmelaSoprano

W Anglii lekarze to istni czarodzieje...

oj tak, oni bez badania wiedzą, ze jesteś zdrowy

Napisane przez Marina1

Dziewczynki moje dygresja z wieczora( muszę się komuś wygadać )- żyję z tżtem jak ze zaprzyjaźnionym (tyle o ile) współlokatorem. Śpiąc z nim ( w sensie jednego łóżka ) czuję się jakbym spała ze starszym bratem. Zero jakiegokolwiek kontaktu fizycznego nicnicnic. On i ja. Mnie wręcz odrzuca myśl o całusie, jego też.
Chyba nie ma szans taki związek jednak przetrwać...

hmmm... a może to nie zmęczenie tylko cieżka sytuacja przez jaką teraz przechodzicie u nas też nie jest zbyt aktywnie, ale nam to nie wadzi - my jak stare małżeństwo usiądziemy sobie na kanapie pogadamy o pierdołach, obejrzymy film i idziemy spać. zgadazam się z dziewczynami- warto pogadać z mężem i zobaczyć jak to wygląda z jego strony

Napisane przez agulaaabar

A właśnie, ile Wasze dzieci jedzą mleka dziennie?
Bo 2 miesiące temu Lili dostała jakiegoś uczulenia , wysypało jej całe plecy i ręce... okazało się że to ze złego mleka (było krucho z kasą, nie było mnie stac na bebilon...) ale przy okazji dowiedziałam się, że 7-miesięczne wtedy dziecko nie może pić wiecej jak 1-w ostateczności 2 butelek na dobe! ta druga to jak koniecznie jest bardzo głodne w nocy...

no przez ostatnie półtora miesiąca albo i dwa 3 butelki po 210 ml każda, ale wydawało mi się że to za dużo - dziś pogadałam z HV i powiedziała, że na tym etapie dziecko powinno pic ok. 500 ml dziennie. wiec u nas o jakieś 140 ml za dużo. od dziś więc zabieram mu jedną popołudniową butelkę zostaje ranna i wieczorna.

Napisane przez patik87

hej.

ja zdechła. Poczta mi nawala i nie mogę wysłać tego co napisałam do promotorki.
Pamiętacie o moim malutkim podeptanym przez tż paluszku?
Chyba jednak muszę iśc do lekarza, żadnych butów poza japonkami nie włożę, i nadal mnie boli jak dotykam. Za długo to trwa, więc nie jest to zwykłe potłuczenie, pewnie kość uszczypana albo złamana.

biedaku może to jednak tylko stłuczenie - to potrafi baaaardzo długo dawać znać o sobie