Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. VI

[madzius90]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Madziuś a gdzie pracujesz?

W biurze
sprzedaję ubezpieczenia

[Ma_majka]

Napisane przez landi0909

mój M się ze mnie śmieje jak chodzę, ale już się przyzwyczaił po schodach jak wchodzimy to śmiesznie wygląda, bo ja idę pierwsza, a on mnie z tyłu pcha na pierwsze piętro jest spoko, gorzej na trzecie - do rodziców, wtedy powyżej pierwszego piętra wyciąga rękę i kładzie na moje plecy, a ja się opierając o niego idę ostro

Niezła metoda

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Ma_majka

Ja nie wiem co z tymi teściowymi Ja nie narzekam, moja nie jest najgorsza ale też jakoś tak obojętnie do tego podchodzi. Niby się cieszy ale entuzjazmu po niej nie widać. Może one aż tak zazdrosne są o swoich synusiów Mam nadzieję że ja taka nie będę bo wszystko wskazuje na to że będę podwójną teściową Chociaż nie, będę okropna, a co!!! Żadne siksy nie zasługują na moich synusiów :brzyda l:

[Ma_majka]

Napisane przez Biedroneczkaolga

Hejka!!
Dziękuje wszyskim za kciuki
Wczoraj spędziłam w szpitalu pół dnia w sumie tylko po to żeby zrobili mi zwykłe usg... lekarka pocieszała, że według niej jest ok a takie arytmie się poprostu zdarzają... zapisała mnie na badania krwi i do poradni genetycznej gdzie mają super sprzęcior i będą badać to serducho ale to dopiero w poniedziałek.
Lekarka też przychyliła się do dziewczynki

No widzisz, wszystko będzie dobrze Cieszę się

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez magdaef

Też macie ciekawie. Jest taka piosenka ludowa(?): "Szła teściowa przez las, pogryzły ją żmije, żmije pozdychały, a teściowa żyje" - chyba autor się naszymi "mamusiami" inspirował

: hahaha: Rozwalasz mnie Magda

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez emylka86

w ogóle to dzień dobry!!!!
a my dziś zaczynamy 18 tydzień (tzn. 5 miesiąc?)

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez aniamotylek

Moj tez jest dosc nisko i mieszcze sie tylko w 1 spodnie sprzed ciazy, akurat sa czarne a wiec do pracy sa super, a wiecie zauwazylam ze zmniejsza mi sie dziurka w pepku. Tzn nie jest juz tak gleboka. Lada dzien pepek wyskoczy
Moja ciocia opowiadala mi ze jak byla w ciazy to w pewnym momencie pocula ze jej pepek wyskoczyl, zakryla reka i zaczela wolac wujka ze jej sie pepek rozwiazal, i w placz. Ten chcial zobaczyc co sie stalo ale nie chciala mu pokazac i tak trzymala ta reke na pepku i plakala. Teraz wszyscy sie z tego smieja ale jej nie bylo do smiechu. I zawczasu mnie juz uprzedzila o tym.

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez Pani_Jasiowa

Kochane, mam na wymianę albo do oddania taką oto nową z metką sukienkę lub dłuższą tunikę jak kto woli. Wczoraj dostałam od cioci z UK, ale jest za ciasna w brzuchu.

Śliczna jest Ale dla mnie za duża

[aerien83]

Napisane przez landi0909

a tak chciałaś mieć wielki brzuchol!

ja wczoraj się popłakałam, bo nie mam nic do ubrania. Nawet majtki mam za małe stanik kupiłam tydzień temu, i już za mały. Legginsy za małe, sukienki za małe, bluzki za małe. Mam jedną kieckę w którą wejdę, ale przecież czasem trzeba ją wyprać... Moja mama jak to zobaczyła w jakim ja stanie siedziałam na podłodze - zapłakana w samym ręczniku, to stwierdziła że ona kupi mi materiał i mi uszyje kiecki jakieś, bo przecież nie mogę chodzić w jednym i tym samym

ja dzisiaj przed szafą marudziłam, z wszystkiego wyrastam, wyrosłam już nawet z ciążowych rybaczek - jeszcze wchodzę, ale za mocno opięte zamarudziłam w sms-ie do męża i zaraz oddzwonił, że dla niego jestem najśliczniejsza i zabierze mnie na zakupy na dniach

Napisane przez T'ai

znalazłam jeszcze chwilę czasu
niestety nie miałam dziś usg , widać jednak na nfz robią rzadziej
położna tylko sprawdziła że jest tętno dzidziusia
a gin zbadał mnie na fotelu - szyjka długa, zamknięta, zero infekcji, śluz super
następne będzie połówkowe 6 sierpnia

mam już pozwolenie na ćwiczenia i
tak więc teraz czekam na kopniaki

cieszę się, ze wizyta udana , choć szkoda, że bez usg. Brawa za szyjkę

Napisane przez Biedroneczkaolga

Hejka!!
Dziękuje wszyskim za kciuki
Wczoraj spędziłam w szpitalu pół dnia w sumie tylko po to żeby zrobili mi zwykłe usg... lekarka pocieszała, że według niej jest ok a takie arytmie się poprostu zdarzają... zapisała mnie na badania krwi i do poradni genetycznej gdzie mają super sprzęcior i będą badać to serducho ale to dopiero w poniedziałek.
Lekarka też przychyliła się do dziewczynki

To dobra wiadomość, więc cieszę się z Tobą I jesteś już w domku, więc już w ogóle super

Napisane przez kaaamila1

Aerien- miała sie Ciebie pytac ! Wiem, ze uwielbiasz książki tak więc co możesz polecic z nowości ? Lubię lekką zabawną literaturę, ale nie przesłodzoną wątkami miłosnymi.. Póki co czytam ,,Damę w opałach".

hehe o książkach to ja mogłabym godzinami. Teraz "Dziennik" Pilcha czytam Wiesz co, jeżeli chcesz to podam Ci na PW adres mojego bloga o literaturze, pełno tam recenzji (mojego autorstwa rzecz jasna) bardzo fajnych książek, i może wtedy znajdziesz coś dla siebie

Peperonik cieszę się, że z pieskiem ok
MiciaKicia już się cieszymy na Twój powrót
aniamotylek śliczny brzuszek
czarnamadonna

gratuluję rozpoczęcia kolejnych tygodni

[Ma_majka]

Napisane przez T'ai

no i zaczęłam 17 tydzień
jak Pani Jasiowa i Ma_majka

Brawo Gratulacje

NO WŁAŚNIE - 17 TYDZIEŃ!!!

Dziękuję za pamięć bo ja już się gubię w tych tygodniach

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez aniamotylek

Dzien dobry
My dzisiaj zaczynamy 20 tydzien

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez madzius90

W biurze
sprzedaję ubezpieczenia

To chyba całkiem przyjemna praca, prawda? Ja tam lubię z ludzmi obcować

[Ma_majka]

Napisane przez karolla12

Dziewczyny myślę,że wejdę jeszcze jutro,ale gdyby jednak nie to trzymajcie kciuki za usg połówkowe,mam dopiero o 21:20.Dlatego tak późno,bo mój lekarz miał full pacjentek,a chce zrobić usg jeszcze przed urlopem.

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisane przez Pani_Jasiowa

Ach i dzisiaj zaczynamy 17 tydzień!!

Ja też

[madzius90]

Napisane przez aerien83

ja dzisiaj przed szafą marudziłam, z wszystkiego wyrastam, wyrosłam już nawet z ciążowych rybaczek - jeszcze wchodzę, ale za mocno opięte zamarudziłam w sms-ie do męża i zaraz oddzwonił, że dla niego jestem najśliczniejsza i zabierze mnie na zakupy na dniach

[kaaamila1]

Napisane przez aerien83

hehe o książkach to ja mogłabym godzinami. Teraz "Dziennik" Pilcha czytam Wiesz co, jeżeli chcesz to podam Ci na PW adres mojego bloga o literaturze, pełno tam recenzji (mojego autorstwa rzecz jasna) bardzo fajnych książek, i może wtedy znajdziesz coś dla siebie

Pewnie ! Chętnie poczytam Twojego bloga

Zawsze mam problem jak wchodzę do księgarni, bo sama nigdy nie wiem czego bym chciała.. a tak będzie mi łatwiej wiedząc, że warto !

[Ma_majka]

Napisane przez T'ai

znalazłam jeszcze chwilę czasu
niestety nie miałam dziś usg , widać jednak na nfz robią rzadziej
położna tylko sprawdziła że jest tętno dzidziusia
a gin zbadał mnie na fotelu - szyjka długa, zamknięta, zero infekcji, śluz super
następne będzie połówkowe 6 sierpnia

mam już pozwolenie na ćwiczenia i
tak więc teraz czekam na kopniaki


karola i Immortal za was trzymam nadal

Najważniejsze że z dzidziusiem wszystko OK SUPER

[T'ai]

Napisane przez aerien83

hehe o książkach to ja mogłabym godzinami. Teraz "Dziennik" Pilcha czytam Wiesz co, jeżeli chcesz to podam Ci na PW adres mojego bloga o literaturze, pełno tam recenzji (mojego autorstwa rzecz jasna) bardzo fajnych książek, i może wtedy znajdziesz coś dla siebie

mogę też prosić
kocham książki

Napisane przez Ma_majka

NO WŁAŚNIE - 17 TYDZIEŃ!!!

Dziękuję za pamięć bo ja już się gubię w tych tygodniach

do usług

[aerien83]

Napisane przez kaaamila1

Póki co jestem na 130 str. a jest ich ok. 500. Więc wiecej będę mogła powiedziec po jej przeczytaniu, ale póki co podoba mi się

Historia Amerykanki, która jest rozwiedzioną 39latką, uwielbiającą Jane Austin i cały XIX w. Bierze udział u angielskim programie telewizyjnym, coś w stylu Kawaler do wzięcia, tylko, że pełni rolę określoną w scenariuszu, wszystko dzieje się tak jakby w XIX w. Jeżeli oświadczy jej sie w ciagu 3 tyg. bogaty kawaler to wygra bardzo dużą sumę pieniedzy.

O proszę, a dzisiaj już gdzieś czytałam o tej książce i bardzo mnie zainteresowała, daj znać czy warto sięgnąć jak już skończysz I już wysyłam PW z adresem

Napisane przez T'ai

mogę też prosić
kocham książki

jasne

[magdaef]

Napisane przez Ma_majka

Ja nie wiem co z tymi teściowymi Ja nie narzekam, moja nie jest najgorsza ale też jakoś tak obojętnie do tego podchodzi. Niby się cieszy ale entuzjazmu po niej nie widać. Może one aż tak zazdrosne są o swoich synusiów Mam nadzieję że ja taka nie będę bo wszystko wskazuje na to że będę podwójną teściową Chociaż nie, będę okropna, a co!!! Żadne siksy nie zasługują na moich synusiów :brzyda l:

U mnie u teściów to pierwsze wnuczątko, a zero zainteresowania. Teść potrafi przyjechać i najpierw wyjść z psem bawić się w ogródku, a dopiero zapytać jak się czuję Są kompletnie dla mnie nie do rozgryzienia Ci ludzie...Jedyni na prawdę w porządku ludzie w tej rodzinie, to siostra teściowej, jej mąż i dzieci. Oni są do rany przyłóż... Jak powiem głośno, że mam na coś ochotę, to na drugi dzień mam "kuriera" pod drzwiami I wytłumaczcie mi: jak to możliwe, że jedni rodzice wychowali taką spoko babkę (twierdzę nawet, że ciocia jest dobrą wróżką ) i...moją teściową?

Napisane przez Ma_majka

: hahaha: Rozwalasz mnie Magda

Znam jeszcze jedną: "Teściowo, teściowo, Ty stary rowerze, jak patrzę na Ciebie, cholera mnie bierze" Ale wiecie, jakbyście miały niedosyt, to samo mogę zrymować milion podobnych, zwłaszcza, jak mnie teściówka natchnęła

[madzius90]

Napisane przez Pani_Jasiowa

To chyba całkiem przyjemna praca, prawda? Ja tam lubię z ludzmi obcować

Wiesz to zależy, jak przyjdzie miły klient jest ok. Gorzej jak przyjdzie maruda i nic się nie podoba, pretensje do całego świata o niewiadomo co, a ty musisz się uśmiechać mimo wszystko i udawać, że jest ok, choć w środku mało nie wybuchniesz.

Tak samo z agentami, niektórzy są w porządku, a niektórzy to po prostu wrrr
I ogólnie jeśli chodzi o atmosferę w firmie, o to jakie bagienko tu jest to też jest nie za wesoło.
No, ale oby do września i sajo nara

[kaaamila1]

Napisane przez aerien83

O proszę, a dzisiaj już gdzieś czytałam o tej książce i bardzo mnie zainteresowała, daj znać czy warto sięgnąć jak już skończysz I już wysyłam PW z adresem

jasne

Ok Póki co fajnie się czyta

Dziękuje Kochana

Magda- uwielbiam Cię za taką samą miłośc do teściowej jaką ja czuje do mojej

[aerien83]

magdaef jesteś cudowna, znakomicie poprawiasz mi humor

[madzius90]

Napisane przez magdaef

Znam jeszcze jedną: "Teściowo, teściowo, Ty stary rowerze, jak patrzę na Ciebie, cholera mnie bierze" Ale wiecie, jakbyście miały niedosyt, to samo mogę zrymować milion podobnych, zwłaszcza, jak mnie teściówka natchnęła

[ausente]

hejo dziewczynki
zapomnialam Wam powiedzieć,że musze iść na to głupie badania z tą glukozą .bleee. i to 75 ml ;( masakra. Obym się nie schaftowała tam.
A i mała od paru dni tak kopie całymi dniami ,że szok

[judkama]

Napisane przez sanetka

Nie wiem jak Twój ale z moim okazało się że do tego przestał rosnąć, urodził się 1850g, nie mieli pojęcia dlaczego bo gin twierdziła że łożysko ok, przepływy były dobre. Jak go wyjmowali to tak jakoś nie miałam świadomości wszystkiego a przygotowani byli na najgorsze, potem najważniejsze dla mnie było tylko to że samodzielnie oddycha

moj mial 2600, ale mial zamartwice i dostal tylko 4 pkt Apgaar, potem obnizone napiecie miesniowe, dziurki w serduszku, a poza tym zdrow jak ryba nie liczac infekcji ostatniej

Napisane przez anett234

Poza tym obejrzał dupki bobasom i powiedział: jeden człowiek "sisior" na 100%,drugi człowiek na 90% dziewczynka.

Już chyba tak zostanie,co?

gratuluje parki

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dzień Dobry Mamusie

My już wstaliśmy i jesteśmy po śniadanku. Znowu upał będzie. Wogóle to obudził mnie telefon z pracy i przyjadą po mni epoźniej bo moja zmienniczka znowu coś nawywijała i muszę poprawić.

Ach i dzisiaj zaczynamy 17 tydzień!!

Napisane przez T'ai

no i zaczęłam 17 tydzień
jak Pani Jasiowa i Ma_majka

Napisane przez aniamotylek

Dzien dobry
My dzisiaj zaczynamy 20 tydzien
Ponizej wklajam brzuszek, ruchow nadal brak, ale kregoslup nawala, kazalam szefowi kupic jakies dodatkowe oparcie bo wczoraj juz nie moglam siedziec tak mnie bolal.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.

Napisane przez emylka86

w ogóle to dzień dobry!!!!
a my dziś zaczynamy 18 tydzień (tzn. 5 miesiąc?)

gratuluje rozpoczetych tygodni

ale goraco i duszno

bylam w szoku jak w autobusie jakas starsza babeczka ustapila mi miejsca
oczywiscie pelno mlodych siedzialo wokol, chlopacy tez
az mi glupio bylo, ale babeczka sie uparla

[Sola1]

Gratuluję rozpoczętych tygodni

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Napisane przez magdaef

Dostałam sms: "Wychodzę dziś byłam teraz na USG, dzidzi nadal nic nie dynda waży już 230g"

Super, że wszystko w porządku

Napisane przez magdaef

A wiecie, że śniło mi się, że opisywała tutaj swoją wizytę połówkową i jej lekarz był francuzem? Powtarzał tylko, że wszystko: "Jest sjuperr" i kazał jej kupić szybszy internet...chyba, żeby mogła więcej z nami plotkować, bo innego związku nie widzę

[kaaamila1]

Napisane przez ausente

hejo dziewczynki
zapomnialam Wam powiedzieć,że musze iść na to głupie badania z tą glukozą .bleee. i to 75 ml ;( masakra. Obym się nie schaftowała tam.
A i mała od paru dni tak kopie całymi dniami ,że szok

Ja idę w następnym tygodniu.. może we wtorek..już się boję..

[ausente]

Napisane przez kaaamila1

Ja idę w następnym tygodniu.. może we wtorek..już się boję..

ja za 2 tyg. chyba pojde. i też się tego boje. A najgorsze jest to,że u mnie nie widac żył i zawsze to troche trwa zaczym mi krew pobiorą. A nie mam zamiaru isc powtarzac tego badania.

[madzius90]

Napisane przez judkama

moj mial 2600, ale mial zamartwice i dostal tylko 4 pkt Apgaar, potem obnizone napiecie miesniowe, dziurki w serduszku, a poza tym zdrow jak ryba nie liczac infekcji ostatniej

Mój brat jak się urodził dostał 1 pkt. A teraz taki byczek wyrósł

Ja pewnie na glukozę też będę musiała iść po środowej wizycie, czyli w przyszłym lub za dwa tygodnie

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez madzius90

Wiesz to zależy, jak przyjdzie miły klient jest ok. Gorzej jak przyjdzie maruda i nic się nie podoba, pretensje do całego świata o niewiadomo co, a ty musisz się uśmiechać mimo wszystko i udawać, że jest ok, choć w środku mało nie wybuchniesz.

Tak samo z agentami, niektórzy są w porządku, a niektórzy to po prostu wrrr
I ogólnie jeśli chodzi o atmosferę w firmie, o to jakie bagienko tu jest to też jest nie za wesoło.
No, ale oby do września i sajo nara

A to tak ja u mnie, ale co tam po 2 miesiącach poszłam na l4, nie będę się z nimi męczyć. Chociaż i tak często do mnie dzwonią żebym przyszła coś prostować.

[magdaef]

Napisane przez madzius90

Mój brat jak się urodził dostał 1 pkt. A teraz taki byczek wyrósł

Ja pewnie na glukozę też będę musiała iść po środowej wizycie, czyli w przyszłym lub za dwa tygodnie

Ja dostanę pewnie w czwartek skierowanie...Madziuś, zachciało nam się wczoraj słodzić, to teraz mamy z nawiązką

[happy_eve]

Napisane przez aerien83

hehe o książkach to ja mogłabym godzinami. Teraz "Dziennik" Pilcha czytam Wiesz co, jeżeli chcesz to podam Ci na PW adres mojego bloga o literaturze, pełno tam recenzji (mojego autorstwa rzecz jasna) bardzo fajnych książek, i może wtedy znajdziesz coś dla siebie

Mogę i ja prosić o adres? Obroniłam tego magistra i nie mam, co robić w domu A książki lubię czytać bardzo.

[madzius90]

Napisane przez Pani_Jasiowa

A to tak ja u mnie, ale co tam po 2 miesiącach poszłam na l4, nie będę się z nimi męczyć. Chociaż i tak często do mnie dzwonią żebym przyszła coś prostować.

Odbierasz??

Mnie jak nie ma jeden dzień to już tragedia w biurze, bo beze mnie to sobie poradzić nie mogą sierotki
Niech się uczą, bo jak później zostaną sami to sobie w ogóle nie poradzą

[kaaamila1]

Słoneczko się u mnie przebija !

Aerien- ale masz kolekcje książek ! Ile masz już regałów ? Ja również mam trochę książek, ale większośc podręczników ze studiów i kodeksów Czekam aż tata zrobi mi piękną bibilioteczkę, taką z szybką Mam nadzieję, ze do urodzenia maluszka będzie ju z stała Uwielbiam widok książek P.S. Piękny masz blog- super się czyta! Będę stałym gościem

[Ma_majka]

Napisane przez aerien83

O proszę, a dzisiaj już gdzieś czytałam o tej książce i bardzo mnie zainteresowała, daj znać czy warto sięgnąć jak już skończysz I już wysyłam PW z adresem

To ja też poproszę o adres tego bloga Też uwielbiam czytać chociaż coś ostatnio nie mam natchnienia

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez magdaef

Znam jeszcze jedną: "Teściowo, teściowo, Ty stary rowerze, jak patrzę na Ciebie, cholera mnie bierze" Ale wiecie, jakbyście miały niedosyt, to samo mogę zrymować milion podobnych, zwłaszcza, jak mnie teściówka natchnęła

Nie no Ajlowju

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez ausente

hejo dziewczynki
zapomnialam Wam powiedzieć,że musze iść na to głupie badania z tą glukozą .bleee. i to 75 ml ;( masakra. Obym się nie schaftowała tam.
A i mała od paru dni tak kopie całymi dniami ,że szok

Oj tam, nie jest tak źle Serio Gorsze rzeczy w życiu się piło