Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

[amilcia]

Napisane przez BERBIE

aaa nie doczytam, bo nie mam kiedy bo tż już walizki do samochodu nosi, a widzę, że zeberka pisała, to nic pogadam z nią w realu
całuje was wszystkie

odpoczywaj!!!

[pani22ka]

Napisane przez amilcia

Lepsza firmowa używana rzecz niż nowe badziewie

święte słowa:e hem:

Napisane przez BERBIE

tż już walizki do samochodu nosi

cudownego wyjazdu!!!!!! spokoju i radości!

[Lucy1111]

Zeberko, bardzo wzruszył mnie Twój opis ;(
Tak się cieszę, że jesteście już w domku, zdrowe - wszyscy razem
A Kasia - cudowna! te minki kapitalne robi

Berbie, udanego urlopu

[prince_polo]

Napisane przez zebrawpaski

prince- jak się czujesz- fizycznie- pytam o ciążę?
i trzymam kciuki za polepszenie relacji z Tz-etemi:

meczy mnie wszystko, mialam jeden dzien keidy robilam wsio a teraz juz nic... nawet z domu nie wychodze ... całkiem opadłam z sil do tego co chwile mam fale gorąca i musze siedzeic przy wiatraku

a tak to czekam na tą cc jak na zbawienie. Choc boje sie strasznie.....

[zebrawpaski]

Napisane przez BERBIE

aaa nie doczytam, bo nie mam kiedy bo tż już walizki do samochodu nosi, a widzę, że zeberka pisała, to nic pogadam z nią w realu
całuje was wszystkie

szerokiej drogi i do zobaczenia

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez amilcia

najważniejsze, że Kasia jest z Wami i zdrowa
Ja też miałam zielone wody a urodziałam dzień po terminie
Podobno jak bierze się leki to łożysko sie wcześniej starzeje i wody "psują".

muszę o tym pamiętać na "zaś"
położna powiedziała mi, że następnym razem chce mnie widzieć w szpitalu przed tp

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35155513]Zeberko, nawet o tym nie myśl, tylko ciesz się Dzieciątkiem [/QUOTE]

cieszę się i wiem czyja to zasługa
pisząc o porodzie nie napisałam Wam jednej bardzo istotnej sprawy
kiedy jeszcze wszystko szło w kierunku porodu sn położna podała mi kroplówkę mówiąc, że po niej poczuję się lepiej, że mam się obrócić na bok i próbować zasnąć...
przetoczyłam się na bok, zamknęłam oczy i zobaczyłam dwa małe obłoczki a na nich dwa małe Aniołki - moje pierwsze dzieci
to było niesamowite bo nie myślałam wtedy o nich, nie wspominałam, zamknęłam oczy i zobaczyłam i wiedziałam, że one czuwają
nie potrafię tego wytłumaczyć, nie wiem co to za lek mi podała położna ale naprawdę tak się stało...
poza tym Kasia urodziła się 28 czerwca, 28 to ważny dzień dla mojego Tz-eta - dzień śmierci Teścia, wydaje mi się, że mała jest do niego podobna...

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

prince- końcówka ciąży daje się we znaki, mnie też dało popalić
a co z Twoim cc- masz te nowe dokumenty ze wskazaniem?

drogie e-ciocie Kasia urodziła się kilka minut po otwarciu nowego wątku...

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

sofcia- jak tam stara/nowa znajomość? kciuki trzymam!

[prince_polo]

Napisane przez zebrawpaski

[/COLOR]prince- końcówka ciąży daje się we znaki, mnie też dało popalić
a co z Twoim cc- masz te nowe dokumenty ze wskazaniem?
:

tak mam juz poprawione ale mimo to sie boje ze cos pojdzie nie tak

[alonka00]

Napisane przez fiolusiek

Znacie jakieś sposoby na przyspieszenie porostu włosów
Bo chciałabym zrobić sobie fajną fryzurkę na wesele we wrześniu i narodziny Stasia, ale mi wolno włosy rosną

JANTAR - cudo na włosy, nie wierzę że nikt o nim nie napisał, ja używam wcierki o takiej http://allegro.pl/jantar-wyciag-z-bu...445579213.html i właściwie zawsze u tego sprzedawcy kosmetyki kupuję, po myciu niewielką ilość wcieramy w skórę głowy i owijamy ręcznikiem na 15 min - może nawet głowa swędzieć, ale to znaczy że działa, tylko nie za dużo wylewać bo bo włosy będą tłuste!!! ale na prawdę przyspiesza porost!

Napisane przez BERBIE

a toporkiem to chyba jeszcze nie dostałaś? ja już 4 lata po ślubie jestem i nie tylko ja... na każdego przyjdzie pora (oby )

ja dziś byłam u kosmetyczki na pedicure, manicure, depilacji bikini, ud, hennie brwi i rzęs. jestem piękne i gotowa na wyjazd. będę za wami tęsknić.

natalia daj znać kiedy pasuje ci pojechać do zeberki. teraz mam zablokowany tel. (mąż zapomniał opłacić), ale jak coś będę dzwonić od niego.

właśnie nie dostałam o paznokcie pokazałaś a reszty nie??

Napisane przez maksikola

pięknisia

A co z warsztatem tż-ta, ma pracowników? poradzą sobie?

To projekt mojej łazienki, zaakceptowany, (brakuje paru elementów wykończeniowych) ale jestem zadowolona :

bardzo ładna!!!

Napisane przez pani22ka

Wiadomość od Alfy - nie przyjęli jej do szpitala, bo miejsc brak a ma oznaki przenoszenia (mało wód, zwapniałe łożysko). Musi szukać nowego szpitala. W drugim upatrzonym też miejsc nie ma wybiera z dwóch, w których nie chciala rodzić

masakra!!!

Napisane przez prince_polo

tak, przyszeł z pracy przytulił, powiedzial z ebardzo kocha i chce spedzic z emna cale zycie... i takie tam siedzi i ciagle całuje masuje przytula....

nie wiem co o tym myslec.....

skacz do góry mała i wybacz wszystko co złe!!!

Napisane przez amilcia

czyli jednak czerwony

czerwony!!! na niebieskim mucha nasre i będzie widać od razu a i dziecko zmaca łapkami to od razu będzie znać

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35151209]
OoooOOOoo wrócił, już słyszę szelest opakowania... [/QUOTE]dobry mąż

Napisane przez inutil

nie zrobili bo podobno test wyjdzie jeśli alergen już dostał..
sinlac i minima mają w składzie mąkę ryżową, z kaszek zostaje kleik kukurydziany, znalazłam też kaszki jaglane w necie, ale boję się eksperymentować.

Inutil biedny Julek

Napisane przez zebrawpaski

moja Córeńka nazywana przez Babcię Minką- Katarzynką

mały cud!

Napisane przez zebrawpaski

szerokiej drogi i do zobaczenia

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------



muszę o tym pamiętać na "zaś"
położna powiedziała mi, że następnym razem chce mnie widzieć w szpitalu przed tp



cieszę się i wiem czyja to zasługa
pisząc o porodzie nie napisałam Wam jednej bardzo istotnej sprawy
kiedy jeszcze wszystko szło w kierunku porodu sn położna podała mi kroplówkę mówiąc, że po niej poczuję się lepiej, że mam się obrócić na bok i próbować zasnąć...
przetoczyłam się na bok, zamknęłam oczy i zobaczyłam dwa małe obłoczki a na nich dwa małe Aniołki - moje pierwsze dzieci
to było niesamowite bo nie myślałam wtedy o nich, nie wspominałam, zamknęłam oczy i zobaczyłam i wiedziałam, że one czuwają
nie potrafię tego wytłumaczyć, nie wiem co to za lek mi podała położna ale naprawdę tak się stało...
poza tym Kasia urodziła się 28 czerwca, 28 to ważny dzień dla mojego Tz-eta - dzień śmierci Teścia, wydaje mi się, że mała jest do niego podobna...

jak czytałam twój długaśny post to popłakałam się!!!
niesamowite jest to co ci się przydarzyło po kroplówce!!! mnóstwo ludzi mówi że to co się dzieje z człowiekiem po śmierci klinicznej to tylko związki chemiczne ale ja w to nie wierzę!!! coś w tym musi być!!! i u ciebie też tak było!!!

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Dziewczyny nie wiem co robić. Byłam dziś na basenie i zeszła mi prawie cała opuchlizna z nogi, pewnie dlatego że w chłodej wodzie wymoczyłam ją a teraz znowu jest bania;/ wydaje mi się że powinna już stężeć po ugryzieniu;/ raczej na pewno była to pszczoła bo żądło wyjęłam;/ Pokrzyczą mnie jak pojadę na IP??

[zebrawpaski]

alonka- właśnie miałam pytać o opuchliznę- czy zeszła
ciarki mi przechodziły jak czytałam o tornado u Ciebie...
a czy ten JANTAR mogę stosować jak karmię?

Mamusie- co stosowałyście na wzmocnienie włosów podczas karmienia?
I czy któraś z Was korzysta z elektronicznej niani? Chciałam zakupić- polecacie jakąś?

[pani22ka]

Kurza twarz... właśnie mi wyskoczył odpływ od pralki. Dlaczego takie rzeczy się nie dzieją jak konkubent jest w domu??????????
Perfekcyjna pani domu, psia krew, zrobiła sobie 5 kupek na podłodze. Wszystkie mokre... ciekawe gdzie ja to wszytsko wysuszę


Zebra, moi znajomi chwalą nianie (Ci z dużym domem mają z kamerką, Ci w mieszkaniach mają "głosową"). Nie wiem jakich firm.

[amilcia]

Napisane przez alonka00

Dziewczyny nie wiem co robić. Byłam dziś na basenie i zeszła mi prawie cała opuchlizna z nogi, pewnie dlatego że w chłodej wodzie wymoczyłam ją a teraz znowu jest bania;/ wydaje mi się że powinna już stężeć po ugryzieniu;/ raczej na pewno była to pszczoła bo żądło wyjęłam;/ Pokrzyczą mnie jak pojadę na IP??

śmigaj na IP i powiedz, że bardzo boli.

Napisane przez zebrawpaski

Mamusie- co stosowałyście na wzmocnienie włosów podczas karmienia?
I czy któraś z Was korzysta z elektronicznej niani? Chciałam zakupić- polecacie jakąś?

- niesamowite miałaś przeżycia...
Ja miałam odloty przy gazie - czułam sie jak na Hawajach.
Ja nie mam niani ale w domu lub dużym mieszkaniu to super pomysł.

Napisane przez pani22ka

Kurza twarz... właśnie mi wyskoczył odpływ od pralki. Dlaczego takie rzeczy się nie dzieją jak konkubent jest w domu??????????
Perfekcyjna pani domu, psia krew, zrobiła sobie 5 kupek na podłodze. Wszystkie mokre... ciekawe gdzie ja to wszytsko wysuszę

- o kurka wodna Co Ty teraz zrobisz????

[Maga83]

Dzień dobry

Napisane przez Alfahelisa

Mialam wczoraj i dzis ktg. Ciekawile mnie tak potrzymaja zanim cos zaczna dzialac? Heh wciaz nic na porod sie nie zapowiada pewnie to wszystko potrwa,

Trzymam za Was kciuki

Napisane przez fiolusiek

Co myślicie o używanych wózkach

Ja jestem za, ale warto najpierw obejrzeć jednak

Zeberko łezki mi poleciały jak czytałam Twój post, pięknie opisałaś wasze relacje. Kasieńka jest śliczna i jak usteczka układa

Pani ja bym kogoś pewnie wzywała na pomoc

[pani22ka]

Napisane przez amilcia

Co Ty teraz zrobisz????

Napisane przez Maga83

Pani ja bym kogoś pewnie wzywała na pomoc

o jaaa, teraz to mnie dopiero przestraszyłyście....
wsadziłam rurkę w ścianę i piorę dalej. i nie wierzę, że to napiszę, ale... cieszę się, że gorąco, bo pierwsze pranie jest już suche.

[Maga83]

Napisane przez pani22ka

o jaaa, teraz to mnie dopiero przestraszyłyście....

No co Ty to na pewno jest do opanowania Tyle, że ja mam zabudowaną pralkę i za nic w świecie bym sama nic nie zrobiła :/

[amilcia]

Napisane przez pani22ka

wsadziłam rurkę w ścianę i piorę dalej. i nie wierzę, że to napiszę, ale... cieszę się, że gorąco, bo pierwsze pranie jest już suche.

- nie tylko perfekcyjna pani domu ale i złota rączka
Brawo!

W moim woj. podtopienia współczuje ludziom.

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez zebrawpaski

Mamusie- co stosowałyście na wzmocnienie włosów podczas karmienia?

- mi gin kazała brać witaminy dla karmiących ale nie brałam. Nic nie stosowałam. Już mi nie wypadają. Dalej mam gęste i mocne

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Jutro jedziemy do ZOO do Wrocka a ja dostałam @. Więc kupiłam sobie tampony i moje pytanie do Was bo nie mam za wiele doświadczenia ... Czy 1szego dnia @ można używać tamponów??? Chciałam wypróbować aby jutro już na luza używać.

[zebrawpaski]

Napisane przez amilcia

Ja nie mam niani ale w domu lub dużym mieszkaniu to super pomysł.

my na piętrze mamy maleńką przestrzeń ale chciałabym zejść czasem na parter do rodziców lub zobaczyć co w ogrodzie bo na razie widzę tylko przez okno...mam syndrom AM ale przecież nie mogę cały czas siedzieć przy łóżeczku- elektroniczna niania ułatwiłaby sprawę

Napisane przez Maga83

Pani ja bym kogoś pewnie wzywała na pomoc

kogoś z drużyny piłkarskiej? Lewandowski?

Napisane przez amilcia

- mi gin kazała brać witaminy dla karmiących ale nie brałam. Nic nie stosowałam. Już mi nie wypadają. Dalej mam gęste i mocne

dlaczego nie brałaś?
ja biorę nadal Femibion, żelazo i podjadam magnez

tampony pierwszego dnia@- zależny jakie masz mocne krwawienia,
jak bardzo mocne i "skrzepiaste" to moim zdaniem lepiej jednak w późniejsze dni stosować

[Alfahelisa]

Ktg o 6 rano, ktg o 12 nie ma mozliwosci schizowania jutro a jak nie to w poniedzialek maja mi zrobic probe oksy, tzn chyba tak zdecyduje lekarka ktora ma jutro dyzur.
A ze mna przyjeli dziewczyne co slabo ruchy czula, nie wystarczylo ze serce bilo, wczoraj wzieli na ktg szturchali az sie rozruszalo i to poloznej sie udalo lekarz szturchal i nico, dzis kontrolnie znow ktg dziecko sie ruszalo juz normalnie to wypuscili do domu takie wlasnie powinno byc postepowanie zawsze.

[amilcia]

Napisane przez zebrawpaski

dlaczego nie brałaś?
ja biorę nadal Femibion, żelazo i podjadam magnez

tampony pierwszego dnia@- zależny jakie masz mocne krwawienia,
jak bardzo mocne i "skrzepiaste" to moim zdaniem lepiej jednak w późniejsze dni stosować

nie brałam (choć wykupiłam) tzn, wzięłam kilka tabletek, miałam zaprcia a przy zaparciach mam problemy z hemoridami

Teraz to moja 2 @, wcześniej nie były zbyt obfite ale ta 1sza teraz była obfita, ta teraz nie wiem jaka bedzie, póki co tak średnio.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez Alfahelisa

Ktg o 6 rano, ktg o 12 nie ma mozliwosci schizowania jutro a jak nie to w poniedzialek maja mi zrobic probe oksy, tzn chyba tak zdecyduje lekarka ktora ma jutro dyzur.
A ze mna przyjeli dziewczyne co slabo ruchy czula, nie wystarczylo ze serce bilo, wczoraj wzieli na ktg szturchali az sie rozruszalo i to poloznej sie udalo lekarz szturchal i nico, dzis kontrolnie znow ktg dziecko sie ruszalo juz normalnie to wypuscili do domu takie wlasnie powinno byc postepowanie zawsze.

a co w tej sprawie, że masz oznaki przenoszenia??? Kiedy zaczną działać ??? No nie, przepływy masz ok, ilość wód też?
Jej czemu chcą tak długo czekać?!

[pani22ka]

Napisane przez amilcia

... Czy 1szego dnia @ można używać tamponów??? Chciałam wypróbować aby jutro już na luza używać.

używam (jeśli w ogóle) praktycznie tylko 1 i 2 dnia, gdy @ jest obfita. Oczywiście, że można. jeśli nie używałaś tym bardziej bym na Twoim miejscu próbowała oswoić ustrojstwo

Napisane przez zebrawpaski

kogoś z drużyny piłkarskiej? Lewandowski?

aaaaaaaaa nie pisz tak! moja wyobraźnia działa! Lewy hydraulikiem

A nie chcesz Małej znosić na dół, do rodziców? pewnie tam chłodniej?

[Maga83]

Napisane przez zebrawpaski

kogoś z drużyny piłkarskiej?

dobre

Zeberko już zaczęły się odwiedziny u Was?

[amilcia]

Napisane przez pani22ka

używam (jeśli w ogóle) praktycznie tylko 1 i 2 dnia, gdy @ jest obfita. Oczywiście, że można. jeśli nie używałaś tym bardziej bym na Twoim miejscu próbowała oswoić ustrojstwo

zdecydowałam, oswajam ustrojstwo

Daria zjadła cukinie z łososiem - teraz szaleje z zabawkami, TŻ z Mela na zakupach.

[delilahinsomnia]

Napisane przez zebrawpaski

moja Córeńka nazywana przez Babcię Minką- Katarzynką

Boże, Zeberko gratuluje takiego malutkiego Skarbusia jak czytalam caly opis porodu i wogole caly post to łzy polecialy mi ciurkiem.. Kasieńka jest przesłodka

[zebrawpaski]

dzięki dziewczyny za komplementy w str Kasi

Napisane przez pani22ka

A nie chcesz Małej znosić na dół, do rodziców? pewnie tam chłodniej?

chcę ale:
-Tata z Bratem malują cały parter- dzisiaj chyba skończą więc muszę odczekać aż tam wywietrzeje

-perspektywa znoszenia dziecka po schodach jest przerażająca
Kasia nie była jeszcze nawet w naszej kuchni...
od łóżka do łóżeczka mam krok i na tej przestrzeni bazujemy a w nocy mi się śni, że mi wypada z rąk lub źle ją trzymam
w ogóle mam wrażenie, że nie umiem ją pewnie- swobodnie chwycić- aczkolwiek jest dużo lepiej niż na początku

- Tz-et nie ma czasu pobiec do sąsiadki, która obiecała mi koszyk na dziecko (do 3 miesiąca) - myślę, że sprawdzi się jak go zostawię u Rodziców na parterze a i przed/za dom będzie jak znalazł

Napisane przez Maga83

Zeberko już zaczęły się odwiedziny u Was?

troszkę
chociaż miałam takich nawiedzonych znajomych Tz-eta co pytali czy mogą w niedzielę przyjechać (ubiegłą) czy tylko rodzina będzie...
no trochę się wkurzyłam bo w niedzielę do domu ze szpitala wracałyśmy, Tz-et był w pracy, ja miałam problemy z karmieniem i chciałam być sama z dzieckiem - nawet obecność pomagających domowników mnie drażniła...wściekałam się, że Tz-et w pracy - brakowało go
napisałam im grzecznie, że jestem słaba po operacji i na razie nie przyjmujemy żadnych gości i że tylko Rodzice i Rodzeństwo byli w szpitalu zobaczyć dziecko ale na 20 minut
Najlepszy dowód na to, że nie najlepiej wyglądałam był fakt, że jak następnego dnia po cc przyjechał Tz-et do szpitala z moją Siostrą to Siostra przy mnie zemdlała....
Tz-et ją ocucił pielęgniarki zapakowały ją na wózek i kazały Tz-etowi przejechać na IP...
na szczęście to nic groźnego nie było- chyba było zbyt duszno a widok mojej rany, którą oglądał Tz-et a Siostra przy tym była podziałał błyskawicznie...
Teraz już czuję się dużo lepiej, z każdym dniem lepiej.
W środę była Teściowa na 10 minut zobaczyć Kasię- ale obiecała przyjechać na dłużej. W czwartek szwagier z żoną a wczoraj mój wujek, ale my prawie jechaliśmy do szpitala - a że to taki wujek co koniecznie pępkowe chciał opić to dałam mu flachę na drogę, przeprosiłam i posłałam do Rodziców, Tata mu wręczył drugą na drogę a trzecią wspólnie wypili i wujek pojechał bardzo zadowolony i wychwalający nas na całą wieś
W przyszłym tygodniu na pewno zaczną się odwiedziny na dobre z naciskiem na weekend. W piątek przyjadą siostry Tz-eta a w sobotę ciotki, wujki i kuzynki z mojej strony bo Tata ma imieniny więc pewnie wcześniej się nie wybiorą.
No i czekamy na BERBIE, Natalię i Nitkę, Mikołaja, Sylwię i Nicolę

[fiolusiek]

Deli co u Ciebie Mało się odzywasz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Chyba mam owu, jestem wściekła i czuję brzuch. Jeśli tak, to idealnie by było...

[maksikola]

Napisane przez zebrawpaski

HEJ!

P.S Post pisałam od godz 5.00 do 8.30 karmiąc w tym czasie 4 razy i zmieniając 4 pieluszki

podziwiam za nadrobienie zaległości, piękny e'laborat
Cieszę się z Waszego szczęścia.

Napisane przez zebrawpaski

moja Córeńka nazywana przez Babcię Minką- Katarzynką

Kasia chyba tatusiem zalatuje i minki robi cudowne

Napisane przez zebrawpaski

pisząc o porodzie nie napisałam Wam jednej bardzo istotnej sprawy
kiedy jeszcze wszystko szło w kierunku porodu sn położna podała mi kroplówkę mówiąc, że po niej poczuję się lepiej, że mam się obrócić na bok i próbować zasnąć...
przetoczyłam się na bok, zamknęłam oczy i zobaczyłam dwa małe obłoczki a na nich dwa małe Aniołki - moje pierwsze dzieci
to było niesamowite bo nie myślałam wtedy o nich, nie wspominałam, zamknęłam oczy i zobaczyłam i wiedziałam, że one czuwają
nie potrafię tego wytłumaczyć, nie wiem co to za lek mi podała położna ale naprawdę tak się stało...
poza tym Kasia urodziła się 28 czerwca, 28 to ważny dzień dla mojego Tz-eta - dzień śmierci Teścia, wydaje mi się, że mała jest do niego podobna...

to był chyba "głupi jasiu"(ma uspokoić, uśmierzyć ból)

Napisane przez zebrawpaski

Mamusie- co stosowałyście na wzmocnienie włosów podczas karmienia?

tylko i wyłącznie witaminy dla kobiet w ciąży i karmiące piersią (te co w ciąży brałaś)

Napisane przez amilcia

Więc kupiłam sobie tampony i moje pytanie do Was bo nie mam za wiele doświadczenia ... Czy 1szego dnia @ można używać tamponów??? Chciałam wypróbować aby jutro już na luza używać.

jeśli to 2 @ po porodzie to możesz, ja przy pierwszej nie używałam tamponów, bo obserwowałam, teraz jadę na tamponach

[anusia1808]

Napisane przez amilcia

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Jutro jedziemy do ZOO do Wrocka a ja dostałam @. Więc kupiłam sobie tampony i moje pytanie do Was bo nie mam za wiele doświadczenia ... Czy 1szego dnia @ można używać tamponów??? Chciałam wypróbować aby jutro już na luza używać.

Jak najbardziej możesz używać ja używałam zwłaszcza latem w takie upały ale potem za często zakładałam to dostawałam infekcji i teraz używam tylko sporadycznie.

DELILA nareszcie jesteś co u ciebie że tak mało się udzielasz?

ZEBERKA twoja córeczko jest cudowna a te minki rozczulają

PERSE jak masz owu to nie trać czasu na pisanie i do dzieła

AMILCIA córcia z tatą na zakupach? To pewnie udane zakupy będą zwłaszcza dla Meli w dzieciństwie wolałam zawsze chodzić na zakupy z tatą bo zazwyczaj coś wynegocjowałam

BERBIE udanego wypoczynku życzę

[Ando]

Hej
witajcie
tak sie zdarzylo ze z mam lipcowo-sierpniowych przejsc mi przyszlo do aniolkowych...
Ale widze tu znajome nicki. Czesc Prince!

W skrocie - po dlugiej walce o utrzymanie ciazy, 2 miesiacach w szpitalu bez wod, i porodzie w 31tc przyszlo mi sie rozstac (zmarla 3.07) z moja tygodniową córeczką Marysią... Biedna - tak dlugo jej serce walczylo o zycie ...i nie dalo rady kiedy zyc jej przyszlo...

W poniedzialek pogrzeb

a ja coraz bardziej sie obwiniam, bo wiem ze nie zrobilam wszystkiego zeby ją uratowac, ze zbyt sie poczulam pewna tego ze choc urodzi sie wczesniakiem to wszystko bedzie dobrze, a jednak... Wogule do glowy mi nie przyszlo ze moze umrzec... Przezyla 6 dni, stan byl ciezki ale stabilny, powoli sie poprawial... starczylo kilku godzin zeby sie posypała... Po telefonie ze szpitala ze jest zle przyjechalismy po to zeby dostac na rece stygnace cialko... Gdy byla w inkubatorze balam sie jej dotykac zeby krzywdy nie zrobic. Nawet na jej smierc sie spoznilam. A teraz szykuje pogrzeb...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez anusia1808

PERSE jak masz owu to nie trać czasu na pisanie i do dzieła

Nie, nie, teraz nie mogę. Po pierwsze jeszcze żadnych ważniejszych badań nie zrobiłam, a po drugie mam gorący okres w pracy - a nie zrobię moich współpracowników w bambuko i nie pójdę teraz na L4, nie mogę im tego zrobić.
Co nie znaczy, że do dzieła się nie zabieraliśmy :P

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez Ando

Hej
witajcie
tak sie zdarzylo ze z mam lipcowo-sierpniowych przejsc mi przyszlo do aniolkowych...
Ale widze tu znajome nicki. Czesc Prince!

W skrocie - po dlugiej walce o utrzymanie ciazy, 2 miesiacach w szpitalu bez wod, i porodzie w 31tc przyszlo mi sie rozstac (zmarla 3.07) z moja tygodniową córeczką Marysią... Biedna - tak dlugo jej serce walczylo o zycie ...i nie dalo rady kiedy zyc jej przyszlo...

W poniedzialek pogrzeb

a ja coraz bardziej sie obwiniam, bo wiem ze nie zrobilam wszystkiego zeby ją uratowac, ze zbyt sie poczulam pewna tego ze choc urodzi sie wczesniakiem to wszystko bedzie dobrze, a jednak... Wogule do glowy mi nie przyszlo ze moze umrzec... Przezyla 6 dni, stan byl ciezki ale stabilny, powoli sie poprawial... starczylo kilku godzin zeby sie posypała... Po telefonie ze szpitala ze jest zle przyjechalismy po to zeby dostac na rece stygnace cialko... Gdy byla w inkubatorze balam sie jej dotykac zeby krzywdy nie zrobic. Nawet na jej smierc sie spoznilam. A teraz szykuje pogrzeb...

Tak strasznie mi przykro...... Nie sądziłam, że z wakacyjnych Mam któraś tu trafi.... Przytulam Cię mocno...

Nie możesz się obwiniać, przecież to nic złego, że myślałaś pozytywnie, wierzyłaś w swoją córeczkę.
Niestety los chciał inaczej.

Ja straciłam synka podobnie, w 30 tc, z tym, że mój Dawid urodził się martwy. I też miałam problemową ciążę, ale w pewnym momencie przestałam się martwić i pomyślałam, że już wszystko będzie dobrze - niestety nie było.

To takie straszne i niesprawiedliwe, że odchodzą nasze dzieci...
Ale ja po śmierci Dawida uwierzyłam, że się z nim spotkam jeszcze. Nikomu o tym nie mówiłam ani nie pisałam, ale wcześniej nie wierzyłam, że jest coś potem. Ale teraz wiem, że kiedyś się spotkam z moich ukochanym synkiem.

Jeszcze raz mocno Cię przytulam, pisz tutaj ile chcesz, wyrażaj emocje jeśli chcesz - mi to bardzo pomogło i wciąż bardzo pomaga, bo nie ukrywam, że choć minęły już ponad 3 miesiące, to momentami wciąż jest bardzo ciężko.

[pani22ka]

Napisane przez Ando

a ja coraz bardziej sie obwiniam, bo wiem ze nie zrobilam wszystkiego zeby ją uratowac, ze zbyt sie poczulam pewna tego ze choc urodzi sie wczesniakiem to wszystko bedzie dobrze, a jednak...

proszę staraj się nie myśleć w ten sposób.
Ogromnie Cię przytulam, bardzo, bardzo, bardzo współczuję i w ogóle nie jestem w stanie sobie wyobrazić co czujesz....
a i tak tylko tu znajdziesz zrozumienie. Każda straciła, każda cierpi. Są również promyki i mam nadzieję, że w naszym towarzystwie jeszcze nie jeden złapiesz

[eseska]

CZEŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!! Ja nie wyrabam przez te upały!Ale wszystko nadrobiłam choć w ratach wiec nie wiem czy wszystko zapamietałam!

ZEBERKA! Łezki mi poleciały czytając Twego posta! Bardzo sie ciesze ze Kasia jest juz po drugiej stronie brzucha i ze ty tak promieniejesz szczęsciem!!!!!!!!Malutka jest cudowna a minki ma zabójcze! Ciesze sie ze udało sie z (.)(.).Fajnie ze juz sie bardziej dogadujecie! Prosze Kasienkie ucalowac od e-ciotki! Kurcze oby tylko ta rana się lepiej goiła!

INUTIL! kurcze szkoda ze Julkowi troche tych alergennych produktów wyszło, ale wiesz juz choc na czym stoisz! I brawo dla Julinka ze tak dzielnie ziósł pobyt w szpitału!

ALFA! ale Cie Wiktor na koncówce męczy! wierze z e łózko nie wygodne, ale jestes pod opieka, szkoda ze nie w tym szpitalu co chciałaś1 Trzymam kciuki by poszło szybko i bezpieczni!

PRINCE! ciesze sie ze doszłaś z Tz do porozumienia! a i juz niedługo Rozalka bedize z nami!

PANIKA1 wspólczuje upałow w pracy1 i akcja z węzem 1 klasa!!!!

BERBIE! ciesze sie ze wreszcie na urlopie! zazdraszczam spotkania z dziewczynami - czyli co będize tylko 1 chłopak w tym towarzystwie -Mikołaj? A i czekam na zdjecia wakacyjne- i z gór i z WILNA!

PERSE! dobrze z e z raną lepiej!

WANILIOWA! Ty tez odpocznij na urlopie!

AMILCIA! Wy co wymysliliscie z tym mieszkaniem na czas pobytu w miejscowości teściów!?

BACHA! co u Was? jak kredyt? Pewnie spędzasz na maksa czas z Tz!!!!!!?

MAGA! my tez mamy takiego znajomego ksiedza co nam ślubu udzielał - ale fajnie było bo nas znał i kazanie było takie tylo do nas!

ALONKA! miałam dreszcze jak czytałam o tych akcjach pogodowych co u Wsa były! jak tam noga?

LUCY! żyjecie jakoś w te upały? Coś Cie małlo!

MAKSI! ale sliczna łazienka i jak duza!!!!!!!!!!

FIO! my tez myslimy nad używanym wózkiem. zwłaszcza ze jak sobie pokakulowałam to teraz dzieciaczki zimowe juz w spacerówki wchodza wiec w sumie tak duza tym głebokim nie najezdze, wiec chyba lepiej dobra spacerówke, bo na dłuzej posłuzy! Moze sie myle, jak tak to mnie poprawcie! a na ubranka tez bede polowac w lumpeksie!

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez Ando

Hej
witajcie
tak sie zdarzylo ze z mam lipcowo-sierpniowych przejsc mi przyszlo do aniolkowych...

ANDO! jest mi strasznie, starsznie przykro! Nie bardzo wiem co cie napisac,! Nie wyobrazam sobie Twojego bólu! Mocno, mocno, mocno Cię przytulam!!!!!!! Ogromnie wspólczuje!!!!!!!!