Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg

[sylwusiach]

Napisane przez pagzik

Też kocham keczup, jem go ze wszystkim. U mnie dziś jakiś dzień grzeszenia, bo wpadł jeszcze kawałek czekolady, na szczęście gorzkiej.

Czekolada gorzka-uwielbiam!!! mam 2 tabliczki gorzkiej czekolady w szafce ale mnie nie kusi poza tym moj Tż ma duzy zapas slodyczy i ja z nich nie korzystam :P:P

[pagzik]

Napisane przez segregator1

A tak w ogóle to Z JAKIMI DIETAMI SIĘ ODCHUDZACIE?

Bo ja byłam w zeszłym roku u dietetyczki tylko ona mi zafundowała na początek dietę 1040kcal... No ale ja to wszystko w rok odrobiłam co schudłam i to z małą nadwyżką... Ale chcę do tej diety wrócić tylko trochę ją zmodyfikować, bo co nieco mi się przejadło no i o 100 zwiększyć kalorie.

Ja nie jem w ogole chleba, ryzu, makaronu, ziemniakow itd. Moje posiłki sa głównie białkowe z węglowodanami złożonymi, czasem białko łącze z tłuszczem (troche trzeba, w koncu w nim sie rozpuszcza wiekszosc witamin). Poza tym stale pory posiłków i fitness

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Napisane przez inusia89

U mnie też! przed chwilą 2 kosteczki gorzkiej z żurawiną ostatnie tak leżały to zjadłam by nie kusiły

Ja dziś na zakupach kupilam taką z kawałkami truskawek, myślałam że skonam, taka była pyszna, ciągle o niej myśle, a tu już tak późno...

[inusia89]

Napisane przez pagzik

Ja nie jem w ogole chleba, ryzu, makaronu, ziemniakow itd. Moje posiłki sa głównie białkowe z węglowodanami złożonymi, czasem białko łącze z tłuszczem (troche trzeba, w koncu w nim sie rozpuszcza wiekszosc witamin). Poza tym stale pory posiłków i fitness

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------



Ja dziś na zakupach kupilam taką z kawałkami truskawek, myślałam że skonam, taka była pyszna, ciągle o niej myśle, a tu już tak późno...

a jakiej firmy? ale mi ochoty narobiłaś

[pagzik]

Napisane przez inusia89

a jakiej firmy? ale mi ochoty narobiłaś

Lindt : )

http://www.kobieta.pl/uploads/pics/lindt.jpg ta co na wierzchu polecam !

[daktylek1987]

Hej dziewczyny, ja już po imprezie, znaczy spotkaniu towarzyskim
Przyznaję się, że troszkę wypiłam i nieco mi szumi w głowie, więc jak napiszę coś bezsensu to wybaczcie ale nie potrafię się położyć bez zaglądnięcia do Was
Ale przybyło postów

Napisane przez inusia89

Kochana przepis prosty jak nie wiem co na maśle podsmażam pokrojony drobno czosnek , potem dodaje szpinak, troszkę wegetki, jak już szpinak jest dobry dodaje śmietany lub jogurtu naturalnego, w między czasie gotuję makaron (dziś był 3 kolorowy z mąki durum z biedronki) i wszystko razem mieszam i tyle aaa i na talerzu dodaje sobie keczupu bo mi lepiej smakuje można też dodać sera żółtego do szpinaku ale ja bez robię...
Jest też fajny przepis na jajka ze szpinakiem, szpinak się podsmaża z czosnkiem jak już jest dobry przerzuca się go do naczynia żaroodpornego , na wierzch wbija 6 jajek , można posypać serem i zapieka aż jaka będą zcięte jak sadzone bardzo dobre i zdrooowe

(...)

A gdzie się podziewają dziewczyny które dołączyły na początku??Nelkomama i inne laski?????

Dziękuję za przepis, widzę, że to taki sam sposób w jaki ja przygotowuję mój szpinak do "naleśnikowego" omletu, tylko daję jogurt zamiast śmietany.

Też się zastanawiam, gdzie się podziały tamte dziewczyny, balm88 się odnalazła, a gdzie reszta?

Napisane przez balam88

daktylek nie daj się tym słodkościom

Inusia ja robię praktycznie identycznie tyle, że daję jeszcze cebulkę i ze 2 ząbki czosnku i czasem trochę kurkumy i jest pycha

core21 witaj to jedzenie z nudów ja bardzo dobrze znam ale się opamiętałam w końcu i trafiłam tu do dziewczyn po sobie widze że jak jestem na forum łatwiej jest pilnować dietę, ostatnio miałam kompa w naprawie prawie 2 tyg i wtedy bylo krucho z dietą, ale wróciłam na dobre tory a skoro masz motywację żeby schudnąć to dobrze trafiłaś


dziewczyny ja dziś odwiedziłam decatlon i kupiłam wypaśną skakankę i taśmy bo mi potrzebne do strechingu ale tam mają fajny sprzęt szkoda że taki drogi

O właśnie ja też dodaję jeszcze czosnek

A co do słodkości to szkoda gadać... Należy mi się porządne lanie...

O ja też znam jedzenie z nudów, przyznaję, że z wątkiem jest łatwiej, ale jak mam gości to nie potrafię odmówić...

A w jakiej cenie te taśmy? Też potrzebuję do stretchingu.

Napisane przez core21

balam88
po sobie widze że jak jestem na forum łatwiej jest pilnować dietę

To bardzo dobrze, bo na to liczyłam

Łatwiej to prawda, szkoda, że nie możecie mnie pilnować na imprezach

Napisane przez anulciak85

Wrocilam z mlodym ze spaceru a w sumie tatru ulicznego kolacji nie jadlam bo goraco i jakos nie mam ochoty. Ale ogolnie sie trzzymam tylko zauwazylam ze waze sie kilka razy dziennie i nie potrafie nad tym zapanowac

Też tak miałam na początku odchudzania. Teraz już mi się to zadziej zdarza, ale ostatnie 2 tyg. znów, ale to przez to, że moja dieta ostatnio leży i kwiczy i ciągle sprawdza ile przytyłam

Napisane przez inusia89

Noo ja keczup uwielbiam do tego do zapiekanek tak samo,do goląbków jajecznicy i do wielu innych rzeczy a teraz przerzuciłam się z pudliszek na keczup z knorra mniam mniam
Też kiedyś robiłam to ciasto z mikrofali ale tak średnio mi podeszło, może dla tego,że nie zbyt wyszło , troszkę taka ciapata w środku

Mam koleżankę, która też do wszystkiego keczup dodaje, może Ci potasu brakuje? Albo po prostu już tak masz. Ja zaś za keczupem nie przepadam, zjem np. z zapiekanką, parówką, kiełbaską, ale tak do czegoś innego to raczej nie. Zawsze kupuje mały,, bo nigdy nie zdążę go zjeść.

Napisane przez sylwusiach

nie mam zadnej specjalnej diety MZ i WR to na poczatek i oczywiscie kolacja bialkowa i staram sie nic nie jest 3 godziny przed snem

To tak jak ja Ja nie wytrzymuję na żadnych dietach z zasadami/nakazami. Nie chce mi się nigdy pamiętać co mi akurat na tej wolno a czego nie.

Napisane przez inusia89

A ta duchota to i u mnie , nie ma czym oddychać ufff w dzień popadało w sumie pod wieczór, pogrzmiało i przeszło...
Przymierzam sukienki właśnie bo chcę jutro się wystroić na spotkanie jak coś i nie wiem...kupiłam w tamtym roku sukienkę w kolorze nude a na plecach koronka na przecenie za 4€ pokaże wam, tylko wydaje mi się,że mam za grube ramiona by pokazywać i nie wiem czy zbyt nie podkreśla,długość do kolana i nie wiem czy wypada paradować z golonkami na wierzchu bo w leginsach się zagotuje mam jeszcze taką samą tylko czarną za 2€ , mam manię kupowania a takie promocje to wzięłam

Śliczna ta sukienka, uwielbiam koronki, wg nie są niesamowicie kobiece. Ważne, żebyś Ty się w niej dobrze czuła. Ja czasem am tak, że nie jestem do czegoś przekonana, mimo, że nawet inni mi mówią, że wyglądam fajnie. A ja i tak ciągle się skupiam na tym, że nie najlepiej się w tym czuję.

Napisane przez sylwusiach

Czekolada gorzka-uwielbiam!!! mam 2 tabliczki gorzkiej czekolady w szafce ale mnie nie kusi poza tym moj Tż ma duzy zapas slodyczy i ja z nich nie korzystam :P:P

Ja mam w lodówce całą tabliczkę i to taką dobrą jakościowo, ale udaję, że jej nie widzę. i tak dużo dziś pochłonęłam. Ale ja kocham wszystko co czekoladowe Chociaż oprócz lodów, mimo, że tak to czekoladę i lody kocham najbardziej


Ufff..., mam nadzieję, że piszę z sensem U sąsiadów też imprezka i właśnie przez okno dobiega mi na zmianę biesiada z typowym umcyk umcyk

ps. przepraszam, że powycinałam emotki z waszych postów, ale mi się wizaż zbuntował, że za dużo ich i nie chciał mi opublikować postu...

[sylwusiach]

Dziewczyny
my tu dietkujemy a nie o słodyczach piszemy :P:P

[daktylek1987]

Aha, co do tego imprezowego obżarstwa, to na swoje usprawiedliwienie mogę napisać, że porobiłam dziś sporo w ogrodzie, kosiłam, grabiłam, obcinałam żywopłot, duuużo żywopłotu I nawet nie padłam na tym upale

Oho, burza u mnie idzie, imprezka u sąsiadów się zmyła

[inusia89]

Napisane przez pagzik

Lindt : )

http://www.kobieta.pl/uploads/pics/lindt.jpg ta co na wierzchu polecam !

Muszę spróbować a ja mam ciasteczka w domu herbatniczki przekładane czekoladą takie jak HITy tylko niemieckie jakieś...kuszą ale twardo mówię im NIE

---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Daktylku ze mną i keczupem nie jest jeszcze tak źle, mam koleżankę która dosłownie do wszystkiego dodaje keczup, do sałatki jarzynowej,do rosołu nawet koncentrat dodaje!!a na grillu nie zje niczego jak keczupu nie ma...nawet do obiadu do ziemniaków i surówki kiedyś widziałam jak dawała... ona mówi,że u niej ten kilogramowy to na tydzień wystarczy,ona do takich potraw dodaje ,że na prawdę bierze dziw
Co do koronek to też uważam,że są bardzo kobiece i sexy i szalenie modne

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

Napisane przez daktylek1987

Aha, co do tego imprezowego obżarstwa, to na swoje usprawiedliwienie mogę napisać, że porobiłam dziś sporo w ogrodzie, kosiłam, grabiłam, obcinałam żywopłot, duuużo żywopłotu I nawet nie padłam na tym upale

Oho, burza u mnie idzie, imprezka u sąsiadów się zmyła

hehe sąsiedzi się wystraszyli

[daktylek1987]

Napisane przez inusia89

Muszę spróbować a ja mam ciasteczka w domu herbatniczki przekładane czekoladą takie jak HITy tylko niemieckie jakieś...kuszą ale twardo mówię im NIE

---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Daktylku ze mną i keczupem nie jest jeszcze tak źle, mam koleżankę która dosłownie do wszystkiego dodaje keczup, do sałatki jarzynowej,do rosołu nawet koncentrat dodaje!!a na grillu nie zje niczego jak keczupu nie ma...nawet do obiadu do ziemniaków i surówki kiedyś widziałam jak dawała... ona mówi,że u niej ten kilogramowy to na tydzień wystarczy,ona do takich potraw dodaje ,że na prawdę bierze dziw
Co do koronek to też uważam,że są bardzo kobiece i sexy i szalenie modne

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------



hehe sąsiedzi się wystraszyli

A to koleżanka to już jakoś nałogowo chyba, że też jej się nie znudzi, wszystko pewnie smakuje tak samo

No właśnie nie wiem dlaczego uciekli, przecież do umcyk umcyk błyskawice są jak znalazł, toż to jak prawdziwa dyskoteka

koronki Byłam kiedyś na wycieczce w Koniakowie, w czymś w rodzaju muzeum koronek, tam to dopiero cuda były. Stringi, o których swego czasu głośno było też były

[inusia89]

Napisane przez daktylek1987

A to koleżanka to już jakoś nałogowo chyba, że też jej się nie znudzi, wszystko pewnie smakuje tak samo

No właśnie nie wiem dlaczego uciekli, przecież do umcyk umcyk błyskawice są jak znalazł, toż to jak prawdziwa dyskoteka

koronki Byłam kiedyś na wycieczce w Koniakowie, w czymś w rodzaju muzeum koronek, tam to dopiero cuda były. Stringi, o których swego czasu głośno było też były

Jej to się chyba nie znudzi bo ona już tak z 7 dobrych lat z keczupem
Hehe noo błyskawica jak znalazł, trzeba było się wbić na imprezkę do sąsiadów
hehehe stringi mnie rozwaliły

[daktylek1987]

Napisane przez inusia89

Jej to się chyba nie znudzi bo ona już tak z 7 dobrych lat z keczupem
Hehe noo błyskawica jak znalazł, trzeba było się wbić na imprezkę do sąsiadów
hehehe stringi mnie rozwaliły

Wbiłabym się, ale to już nie te lata, za stara jestem. To jakaś młodzież się bawiła (3 domy dalej plus 2 "pola" a słychać jakby tuż obok), a mi to ćwierćwiecze już stuknęło

Niestety nie czuję już tego klimatu

[inusia89]

Napisane przez daktylek1987

Wbiłabym się, ale to już nie te lata, za stara jestem. To jakaś młodzież się bawiła (3 domy dalej plus 2 "pola" a słychać jakby tuż obok), a mi to ćwierćwiecze już stuknęło

Niestety nie czuję już tego klimatu

hehehe to faktycznie staruszeczka hehehe ja w takim razie też

Muszę się pochwalić dziś wypiłam 2 butelki wody

[daktylek1987]

Napisane przez inusia89

hehehe to faktycznie staruszeczka hehehe ja w takim razie też

Muszę się pochwalić dziś wypiłam 2 butelki wody

E, Ty to młoda laska jesteś, wiesz za moich czasów...

Ja też dziś sporo wypiłam (wody też ), ale jak robiłam w ogrodzie to chyba 2 razy tyle się ze mnie wylało...

I znów mi się spać nie chce, a tu już po 1, kiedy ja się przestawię.

Ale się u mnie rozlało.

[pagzik]

Też nie mogę spać, ciągle ogladam jakieś programy o odchudzaniu albo jedzeniu na zmiane, a teraz sobie jeszcze maseczke na twarz walnęłam żeby byla czystsza i chudsza

[inusia89]

Mi też się spać nie chce i jakieś durne programy na tvn style oglądam ja przy odkurzaniu się tak upociłam a co dopiero przy pracy w ogrodzie by było
Mam już nowe wieści co do Holandii, praca w szklarni przy pomidorach, obcinanie liści i wiązanie...warunki mieszkaniowe to dom na ileś osób pokoje 1 i 2 osobowe...cały ten szef ma na dniach dzwonić i powiedzieć ile osób potrzebuje ale to nowa szklarnia więc więcej, ja bym chciała załatwić dla 2 koleżanek i kolegi tylko tak myślę tam tak pewnie gorąco pod tą szklarnią,że nieźle by mnie wypociło ,może bym schudła i po 3 miechach laska do Polski wróciła

[sylwusiach]

Napisane przez pagzik

Też nie mogę spać, ciągle ogladam jakieś programy o odchudzaniu albo jedzeniu na zmiane, a teraz sobie jeszcze maseczke na twarz walnęłam żeby byla czystsza i chudsza

a ja na szczescie nie mam tv i nie maltretuje sie tymi programami o odchudzaniu ale na szczescie mam dobry internet bez niego chyba bym oszalala a czemu dziewczynynie spicie? Tak goraco u Was?

[segregator1]

Napisane przez pagzik

Też nie mogę spać, ciągle ogladam jakieś programy o odchudzaniu albo jedzeniu na zmiane, a teraz sobie jeszcze maseczke na twarz walnęłam żeby byla czystsza i chudsza

ooooo maseczka, no no no bardzo good. Ja też dziś mam maseczkowy dzień, bo moje dziecko out na cały dzień Może zumbę z youtuba poćwiczę? A co do tych programów to ja się tym nie katuję, nie oglądam, nawet w necie nie czytam...

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez sylwusiach

a ja na szczescie nie mam tv i nie maltretuje sie tymi programami o odchudzaniu ale na szczescie mam dobry internet bez niego chyba bym oszalala a czemu dziewczynynie spicie? Tak goraco u Was?

Ja mam TV ale NA SZCZĘŚCIE tylko podstawowy pakiet, więc to jest jakieś 8 kanałów. Ale, że tak nazwę "w drugim domu" jest dekoder czy coś tam i jest nawet Al Jazeera i "100 000" kanałów sportowych, więc non stop piłka nożna albo tenis albo cyckling albo coś tam

Co do pogody, u nas taki fajny chłodek od rana był i widzę, znowu gorąco przychodzi... A ja wstałam o 7.00 bo mieliśmy do kościoła iść. 21 stopni na razie na południu Wlkp.

[CurlyKarolina]

Napisane przez sylwusiach

a inne laski sa zbyt zajete odchudzaniem


hm.. nie wiem czy ta waga jest jakas lipna czy co.. cm mi polecialy a na wadze nic... moze za krotki okres czasu minal?dieta raptem od 2 tyg. chyba za wiele od siebie wymagam?


Witam NOWE DZIEWCZYNY NA WATKU

Wazne, ze centymetry leca Olać wagę, to tylko cyferki w jakimś pudełku, lepiej jak centymetry, spodnie, sukienki i reszta garderoby leci

U mnie wczoraj ładnie, bez większych grzeszków (na wadze 300g mniej )... a dziś, będzie ciężko bo niedziela i Tiramisu zrobiłam (goście ... przez nich trzeba będzie coś zjeść)... ale będę twarda

[anulciak85]

u mnie na wadze 95.1 bylo rano. wic jest ok. Do konca wakacji chcialaby zeby bylo mnie niz 90...moze sie uda.. a na silownie chyba jednak pojde

[CurlyKarolina]

Napisane przez anulciak85

u mnie na wadze 95.1 bylo rano. wic jest ok. Do konca wakacji chcialaby zeby bylo mnie niz 90...moze sie uda.. a na silownie chyba jednak pojde

A ile masz wzrostu? Oczywiście, że się uda! Nie ma innej opcji Ja bym do końca wakacji poniżej 60 chciała zejść, choćby było te 59.9 .. byle tą 5 zobaczyć!

[anulciak85]

172cm wzrostu u mnie najwiekszy jst brzuch i biust... ale kolezanki mozia z nie jest zle poki biust jest wiekszy od brzucha)

[pagzik]

Napisane przez CurlyKarolina

A ile masz wzrostu? Oczywiście, że się uda! Nie ma innej opcji Ja bym do końca wakacji poniżej 60 chciała zejść, choćby było te 59.9 .. byle tą 5 zobaczyć!

Też bym chciała to końca wakacji poniżej 60 zejść, ale od 4 dni waga stoi i nie wiem, o co chodzi...

[anulciak85]

ale spoko do konca wakcji jeszcze kawal czasu
A na obiad zupa dyniowa z proszku niestety ale dobra

[Jelizawieta]

hej wybaczcie ze nie pisze czesto ale nie mam czasu.wczoraj bylismy ze znajomymi nad woda a wieczorem dostalam takiej checi na cos kalorycznego ze zjadlam dietetycznego hamburgera.a rano okazalo sie skad te smaki-okres:/ dzis mimo to 81.7 .tz do pracy poszedl a ja ogarnelam dom i na steperze chodze. A wiecie do jakich wnioskow doszlam?ze nawet najzwyklejsza maseczka,pomalowanie paznokci czy regulacja brwi robi nas w naszych oczach pieknosciami a jak my o sobie myslimy ze jestesmy piekne to wszyscy tak nas widza.to taka dygresja i zaraz ide zapodac maseczke

[sylwusiach]

Napisane przez CurlyKarolina

Wazne, ze centymetry leca Olać wagę, to tylko cyferki w jakimś pudełku, lepiej jak centymetry, spodnie, sukienki i reszta garderoby leci

Leca leca i dobrze
mam nadzieje ze doczekam chwili gdy nie bedzie mi sie ocierac wewnetrzna strona ud

Ide na dlugi spacer wprawdzie u mnie tylko 14 stopni i deszczyk ale warto sie przejsc

[CurlyKarolina]

Napisane przez pagzik

Też bym chciała to końca wakacji poniżej 60 zejść, ale od 4 dni waga stoi i nie wiem, o co chodzi...

Ja się tak często nie ważę, więc cieszę się jak co jakiś czas jest zmiana na wadze. A jak stoi, to może dorzuć więcej białka i warzyw, a na pewno ruszy

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Napisane przez sylwusiach

Leca leca i dobrze
mam nadzieje ze doczekam chwili gdy nie bedzie mi sie ocierac wewnetrzna strona ud

Ide na dlugi spacer wprawdzie u mnie tylko 14 stopni i deszczyk ale warto sie przejsc

Ja też czekam na ten dzień kiedy moje nogi nie będą się o siebie ocierać

U mnie dziś chyba z 30 stopni i duszno strasznie, ale tez pewnie się wybierzemy na spacerek

[pagzik]

Napisane przez CurlyKarolina

Ja się tak często nie ważę, więc cieszę się jak co jakiś czas jest zmiana na wadze. A jak stoi, to może dorzuć więcej białka i warzyw, a na pewno ruszy

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------



Ja też czekam na ten dzień kiedy moje nogi nie będą się o siebie ocierać

U mnie dziś chyba z 30 stopni i duszno strasznie, ale tez pewnie się wybierzemy na spacerek

Moj jadłospis w więkoszości składa sie z bialka, więc już nie wiem, co robić. I też czekam na ten sam motyw z udami

[inusia89]

Napisane przez Jelizawieta

hej wybaczcie ze nie pisze czesto ale nie mam czasu.wczoraj bylismy ze znajomymi nad woda a wieczorem dostalam takiej checi na cos kalorycznego ze zjadlam dietetycznego hamburgera.a rano okazalo sie skad te smaki-okres:/ dzis mimo to 81.7 .tz do pracy poszedl a ja ogarnelam dom i na steperze chodze. A wiecie do jakich wnioskow doszlam?ze nawet najzwyklejsza maseczka,pomalowanie paznokci czy regulacja brwi robi nas w naszych oczach pieknosciami a jak my o sobie myslimy ze jestesmy piekne to wszyscy tak nas widza.to taka dygresja i zaraz ide zapodac maseczke

Masz rację ja jak zrobię sobie peeling na ciele i twarzy, nabalsamuję się i aż lepiej mi czuję się zadbana po prostu

Ja dałam sobie czas do października chciała bym aby było te 69kg a jak by było 58kg to bym była w niebo wzięta wiem duża rozbierzność 69 a 58 ale co tam to jest mój cel nr 1 i cel nr 2

[CurlyKarolina]

Napisane przez anulciak85

172cm wzrostu u mnie najwiekszy jst brzuch i biust... ale kolezanki mozia z nie jest zle poki biust jest wiekszy od brzucha)

Dokładnie, jak biust większy to nie ma się co przejmować ..
U mnie to z biustem kiepsko, brzucha tez już nie ma.. ale tyłek jak szafa trzydrzwiowa i te nogi... ;/

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Napisane przez pagzik

Moj jadłospis w więkoszości składa sie z bialka, więc już nie wiem, co robić. I też czekam na ten sam motyw z udami

Hmm.. to może więcej warzyw (błonnika) i wody, może to pomoże. A jak nie, to nic tylko przeczekać

[pagzik]

Napisane przez CurlyKarolina

Dokładnie, jak biust większy to nie ma się co przejmować ..
U mnie to z biustem kiepsko, brzucha tez już nie ma.. ale tyłek jak szafa trzydrzwiowa i te nogi... ;/

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------



Hmm.. to może więcej warzyw (błonnika) i wody, może to pomoże. A jak nie, to nic tylko przeczekać

Wydaje mi się że jem dużo tych rzeczy. I warzyw, troche owocow i jeszcze otreby owsiane z bombą błonnikową, więc chyba organizm musi to przeczekać. A Wam jak długie zastoje wagi się zdarzały?