Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V

[Oliveira79]

Napisane przez joamic1

ja osobiście Cybex

Ale z tych priori

a ten najnowszy Cybex Juno fix (kat. 9-18kg)? on chyba najlepiej testy przeszedl w tym roku (ADAC)? mam tylko obawy, że to zabezpieczenie z przodu (zamiast 5-punktowych pasów) może byc barierą ograniczającą możliwość jeżdżenia w nim większego dziecka, no i poza tym że jes po prostu niewygodne na dluższe trasy co o nim myslisz?

[nettka_]

Napisane przez janeczka7891

ło a to poczemu tak ?? moj tz głąb ostatnio se sam karte niemiecką zablokował, 6 lat ma ta karte i pinu zapomniał

Tu nie ma się z czego śmiać ja też zapomniałam a mam ten numer już 10lat.....dzwoniłam już do BOK ale ciągle zajęte więc oddzwonią

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez princessskaa

Cześć Mamusie

Wróciłam Nad jeziorkiem było super. To nic, że na baletach złamałam ukochane szpilki hehe Było warto Nocą leżeliśmy na plaży i gapiliśmy się w gwiazdy...W niedzielę siedzieliśmy ciągle w jeziorku - woda cieplutka, nie chciało się z niej wychodzić. Aż szkoda było wracać. Ale tż zrobił mi niespodzianke i wieczorem wczoraj na kolacje zaprosił - dostałam wymarzony łańcuszek złoty - no poryczałam sie, jak go zobaczyłam, bo kiedyś w Kruku się zakochałam w nim Powiedziałam, że wyrzekam się prezentu urodzinowego, bo mam za miesiąc, a wiem ile kosztował... Normalnie mówie Wam, było super, takiej rocznicy pierwszej to ja nigdy nie zapomne

Aaaa na dysce poleciałam do dj'a i dedykację wygłosił od żoneczki dla ukochanego męża z okazji pierwszej rocznicy - wszyscy bili nam brawo Mój miał świeki w oczach i ja też No super było

Dzisiaj nareszcie malutka wraca - stęskniłam się okropnie, niby jeden dzień dłużej jej nie widzę, a już masakra. Chcę do niuni Ok 17 będę ją tulić

Zrobię mrożoną kawę i postaram się jak najwięcej nadrobić

Dokładnie rok temu wyszłam za mojego tż - i to był najlepszy krok w moim życiu

suuuuuuperowo : love:

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez wariateczka88

mala sie obudzila nie w humorze ehh,zjadla i teraz gada do zabawek
z tym gadaniem to zaczela calkiem nie dawno,i normalnie to rozczula taki cienki glosik slodki jakies ababa atata a gugugu

Moja też intensywnie ćwiczy gadanie i to od samego rana

[princessskaa]

Napisane przez ania21_21

Kurczę dziewczyny skręciłam sobie żepkę w kolanie tak że wyszła bokiem jak siadałam w samolocie źle się obkręciłam i poszło ale ból byl milion razy gorszy niż przy porodzie najgorzej było przy przenoszeniu jakimkolwiek
Lilka jest u teściowej nie mogę ją narazie karmić do jutra przez morfinęnarazie mam względny spokój i czas dla was

Zdrówka dla rzepki
Fajnie, że do nas wróciłaś Aniu

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

W Czwarteek bylismy u laryngologa Mimi zrowiutki, pójźniej bieganina po sklepach za wozkiem. Kupilismy, ten ktory najbardziej mi siepodobal i przede wszystkim jest najmnejszy po zlozeniu. Espiro magic. swietnie sie go prowadzi, jest bardzo zwrotny i gleboki, a co najwazniejsze sklada sie jedna reka.

Wyjechalismy w Piatek o 4. Mimi caladrogę przespal

Zabralismy moją mame i mlodszego brata. W czoraj bylismy nawet na disco, wybawilismy sie za wszystkie czasy, a zul sypal komplemet za komplementami urosłam że ho ho
(nawet jakiś podryw miałam - czulam się jak dzik )

Super, że maluszek zdrowiutki
za zakup wymarzonego wózka

Milion braw za dyskoteke - - super, że się wybawiliście, że tż tak dbał o Ciebie komplementami

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Napisane przez Oliveira79

no i żeby bylo jeszcze piekniej to od poniedziałku nie będę już z wami gawedzić od rana bo w pracy nidy-rydy, bo załozyli coś w rodzaju "podglądu", że moga nas szpiegować na jakie strony wchodzimy

a to przebiegłe ludziska...

Mam nadzieję, że szybko dacie radę przyzwyczaić się do nowej sytuacji Będzie dobrze

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez domi7ks

Moj synek obiadek- pół małego słoiczka, pod wieczór pól małego słoiczka owoców a tak to ciagle cyc czyż to nie za mało????
ale kurcze dobrze wyglada i nie wyglada jakby był głodny

Maluch je tyle ile potrzebuje Ja bym wprowadziła kaszkę dla urozmaicenia diety

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez sozaa

Ale fajnie .... My mielismy rocznice w czwartek, kupilismy sobie bilety lotnicze do Portugalii

Na rocznice dostala od TZ łańcuszek z otwierana zawieszką, otwieram, a tam....Nasza Ania Musze jeszcze tylko jego dokleic, żeby nie było, że teraz tylko ona dla mnie istenieje....

Portugalia

Tż-ty to potrafią sprawić radochę

[fatal21]

Czesc
Przepraszam ze sie nie udzielam,ale...jutro do pracy)))I juz przezywam

[princessskaa]

Napisane przez asiol

moje gratulacje , ja mogę tylko wspomnieć że
w zeszlym roku nasze bobasy byly w brzuchach ale bylo fajnie

mega fajnie

[ania21_21]

princesska gratuluję udanej rocznicy ślubu

W końcu moje cudo wróciło do mnie jejuś jak mnie zobaczyła od razu uśmiech na twarzy rączki do mnie i nie chciała nawet na nikogo spojrzeć, od razu dorwała się do cyca i 3 godziny koło mnie się bawiła grzecznie nawet nie zapiszczała jak ja za nią tęskniłam

[glamourous]

Napisane przez fatal21

Czesc
Przepraszam ze sie nie udzielam,ale...jutro do pracy)))I juz przezywam

Fatal bedzie dobrze, zobaczysz ja ci to mowie odpocznies, zatesknisz za niunia i wrocisz do niej z nowa energia do zabawy

A moj zul dzis stwierdzil ze gdyby mial cycki to bylby lepsza mama niz ja

Princ ja to czytam i uwierzyc nie moge a glownie temu jak roznych ludzi moga rozne rzeczy krecic... Ja bym sie w zyciu z lancuszka nie ucieszyla... Za to 45 ta flacha perfum
Ale super ze zul wiedzial czym ci sprawic najwieksza radosc i ze tak fajnie wam weekend minal
Zazdroszcze tancow i wyjazdu we dwoje
My to chyba na emeryturze gdzies sami pojedziemy

[dygotka8]

Napisane przez glamourous

Zazdroszcze tancow i wyjazdu we dwoje
My to chyba na emeryturze gdzies sami pojedziemy

my tez ...

[glamourous]

Napisane przez dygotka8

my tez ...

To pojedziemy razem moze jakas znozke grupowa dosttaniemy

[janeczka7891]

mój TZ chyba przechodzi metamorfoze(ale nie zapeszam) dziś przyszedł z pracy i mówi no wypije kawe i pójdę nazbierać jagód dla małego heh no i nazbierał ciesze sie.
Zadeklarował, że jutro też pójdzie hihihi
No a tak w ogóle to z tą pracą dalej wielka niewiadoma szef zrobił im zebranie i oczywiście powiedział, że do konca tyg da znac. Juz tak 3 tydzien gada Wiemy tylko, ze z jego hali ma 5 osób isć do zwolnienia a jest 9

[nettka_]

Paulinka śpi od 17.30 ojjj słabo widzę te noc

[janeczka7891]

Napisane przez nettka_

Paulinka śpi od 17.30 ojjj słabo widzę te noc

wow! a obudzi się jeszcze dzis?? mi raz mały zasnął też coś przed 18ta i spał do rana

[saaraa_lub]

Smerfiko dzięki
Odpisałam ale długie

[nettka_]

Napisane przez janeczka7891

wow! a obudzi się jeszcze dzis?? mi raz mały zasnął też coś przed 18ta i spał do rana

Ogólnie mogłaby spać do rana ale jest do przebrania zasnęła w spodenkach i bluzeczce

[janeczka7891]

Napisane przez nettka_

Ogólnie mogłaby spać do rana ale jest do przebrania zasnęła w spodenkach i bluzeczce

Ja bym zostawiła zeby sobie fajnie pospała i ewentualnie jak sie przebudzi to wtedy bym przebrała, ostatnio mi mały tez zasnal i miał tylko koszulke i chcialam go przebrac to sie obudzil i 2h buszowal potem, moglam go nietykac hehe to by spal w pampku i koszulce

[ja_dalia]

Napisane przez wariateczka88

a jeszcze mogę się pochwalić ze wygrałam buty reebook easy tone

gratki daj znaka czy działają

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez janeczka7891

jejku to ja chyba przekarmiam mojego malucha przed chwilą zjadł 2 kartofelki ale małe, pół piersi z kurczaka(z połówki) i do tego 2 takie dość duże różyczki kalafiaro i wszystko wszamał a wczoraj zjadł zupkę z makaronem a potem kartofelki, miesko i szpinak i też wmucił ale go bardzo długo trzymalo bo zaczął się upominać po 4 godzinach dopiero o jedzenie to zjadł 2 jabłuszka na deser i potem mleczko na noc. Taki słoik 190 czasem zje i 3 godz wytrzyma a czasem to po 1,5godz już mi płacze i musiałam choćby 60 mleczka zrobić to dopił i było ok.

o kurde... moja to nawet nie wiem ile zjada, ale chocby byla po swoim obiedzie to małego kartofla zje śmieje się że ona Stonka jest bo jak widzi to szaleje... dziś na słonecznik się rzucała- cała mama ale jej nie dałam, za mały jescio smrodek z niej poza tym jak jej gotuje to wrzucam 2 kartofelki, marchewke średnią, tak cukinii ze 4 cm i mam obiad na 3 dni tylko dodaje do tego np dziś żółtko, jutro mięsko ale "baza" jest

[saaraa_lub]

Napisane przez joamic1

ja osobiście Cybex

Ale z tych priori

Jakos cybexa nie brałam pod uwagę bo mi się wydaje niewygodny i on jest chya 9-36 kg?
A Priori ze względu na co?Wygodę/bezpieczeństwo?

Napisane przez fatal21

Czesc
Przepraszam ze sie nie udzielam,ale...jutro do pracy)))I juz przezywam

Princ wszytkiego najlepszego
Ja juz nie noszę łańcuszków,w tam tyg Hubko mi urwał któryś rocznicowy

[ja_dalia]

Napisane przez smerfik0

aaaa miałam pytać- jakie kompoty i owoce podajecie?

mój dzieć jedynie słoiczkowe wcina, czym mnie wkurza :P bo akurat sezon jest a ona krzywi się, pluje i zakrywa usta rączką, albo odpycha moją raczke ... wiec słoiczkowe wszystkie, a najbardziej kocha jabłko, maliny i jagody z bobo fruta poza tym wszystkie zje a świeżymi gardzi

[wariateczka88]

poszliśmy z tz do parku i prześmieszną(a może straszna? ) scene widzialam
5 chłopów,stali na trawie,pili piwo,palili papierochy,i nic w tym dziwnego,nawet nie zwróciła bym na nich uwagi gdyby nie fakt,ze jeden z małym dzieckiem(tak moze z poltorej roku mialo),siedzącym na malutkim rowerku i co?zule sie bawia w najlepsze,a dziec placze co chwile,cos tam do niego gadali ale impra trwa
biedny dziec

tak wiec dziewczyny,nie wysyłajcie swoich zuli samych z dziecmi do parku,bo nigdy nie wiadomo jakie tam na nich moze czekac wsparcie

[ja_dalia]

apropo dyskusji o wodzie- super artykuł, jest o dzieciach i Żywcu

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,101460,3571274.html

[wariateczka88]

saara_lub witaj w klubie,mnie moja mała raz pociągnęła tak,ze by mnie udusiła,i od tamtej pory tez nie nosze łańcuszków
kolczykow nie nosze,bo tylko zloto mnie nie uczula,z bizu to tylko obrączka

ciekawe czy tz pamieta o piercionku ktory mu kiedys pokazalam,ale watpie,bo cena go zapewne skutecznie odstraszyla

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez ja_dalia

apropo dyskusji o wodzie- super artykuł, jest o dzieciach i Żywcu

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,101460,3571274.html

ciekawe
a pamietam jak bylam chyba w gimnazjum,babka od chemi mowila nam ze kiedys z ciekawosci jak ona studiowala sprawdzali sklad wod mineralnych,czy faktycznie jest w nich tyle tych pozytecznych mineralow co napisane na etykiecie-i co? nie w kazdej heh

[janeczka7891]

Napisane przez ja_dalia

apropo dyskusji o wodzie- super artykuł, jest o dzieciach i Żywcu

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,101460,3571274.html

ciekawy artykuł...

Napisane przez wariateczka88

poszliśmy z tz do parku i prześmieszną(a może straszna? ) scene widzialam
5 chłopów,stali na trawie,pili piwo,palili papierochy,i nic w tym dziwnego,nawet nie zwróciła bym na nich uwagi gdyby nie fakt,ze jeden z małym dzieckiem(tak moze z poltorej roku mialo),siedzącym na malutkim rowerku i co?zule sie bawia w najlepsze,a dziec placze co chwile,cos tam do niego gadali ale impra trwa
biedny dziec

tak wiec dziewczyny,nie wysyłajcie swoich zuli samych z dziecmi do parku,bo nigdy nie wiadomo jakie tam na nich moze czekac wsparcie

ja bym mojego zatrzasła, w ogóle mnie przeraza takie cos jeszcze w miejscu publicznym.
Tak w ogóle , my byliśmy w Holandii na basenie miesiac temu i poszlismy do jacuzzi, był tam taki chłopczyk ok 5 lat bez pufek i kółka, jego tata go wkoncu znalazł (turek) jaaaakkkk mu przywalił w głowe tak w bok!! normalnie szokkk, nas zamurowało, wszyscy patrzeli z niedowierzaniem i nikt sie nie odezwal a bylo kilka facetow tam.... niby tak tutaj pilnuja ze dzieci nie wolno bic....

Napisane przez wariateczka88

saara_lub witaj w klubie,mnie moja mała raz pociągnęła tak,ze by mnie udusiła,i od tamtej pory tez nie nosze łańcuszków
kolczykow nie nosze,bo tylko zloto mnie nie uczula,z bizu to tylko obrączka

ciekawe czy tz pamieta o piercionku ktory mu kiedys pokazalam,ale watpie,bo cena go zapewne skutecznie odstraszyla [

mi mój bąbelek też zerwał łańcuszek co nosiłam go dobre kilka lat, no ale bynajmniej tak zaczelam nowy nosic, który leżał w szkatułce hehe a tamtego mi bylo szkoda jakos emocjonalnie z nim byłam zwiazana
Mojego TZ tez czesto odstraszaja ceny, mógłby czasem być bardziej spontaniczny i przestac na to patrzec. On to by tak chciał wszystko za grosze ale najlepszej marki

Mi sie przypomniało, że mam pas vibroaction, g***o on daje ale uwielbiam jego dźwięk heheheh

[Bahamadia_25]

Napisane przez ja_dalia

witam

dla tych nie fb pochwale się ze licencjat obroniony na 5 dziekuje za kciuki i wszystko co pozytywne

mam nadzieje ze wybaczycie ale nie nadrobie tych 14 str jakieś streszczonko z całego tygodnia ?????


lece doczytac dzisiejszy dzien chociaz

WOW ty zdolna besty, najszczersze gratulacje

Napisane przez ania21_21

Baha ja też kupiłam espiro magic 2 tygodnie temu chociaż u mnie juz wyszło parę mankamentów np piszczą od paru dni mu kółka przy jeździe, nie odblokowuje się do końca hamulec. Chyba muszę iść z nim na gwarancje

P.S. wszystko się wbija w opony są bardzo miękkie i są dziury po tym i popękania

Tak, toprawda u mnie tosamo, myslę, że na dziury nic nie poradzą bo po prostu są wykonane z takiego surowca, widziałam dzisiaj babkę z takim samym wózkiem i jej nie piszczal

Ale jak coś nie pasi to trzeba oddac, nie ma sięco cackać, mamy 2 lata

Ale szkoda że nie pomyśleli o lepszym wykonaniu kulk bo na prawde wózek jest świetny

Napisane przez Oliveira79

hej

a' propos podróży przypomniałaś mi - młoda dzisiaj nam armagedon urządzila podczas powrotu z wesela (100 km) krzyczała wniebogłosy siedziałam z nawet z nia z tyłu, cała zawartośc mojej torebki nie pomogła mimo klimy, myślę, że gorąco w foteliku jej było

gdzie w końcu sie osiedliliście w Niechorzu?

a co do podrywu, to ja tez dzikus i chyba nie umiałabym się zachować
a skoro tz komplementami sypal, to chyba juz nie taki zul

fajnie, że w końcu macie nowy wózeczek

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------



ojj

W Puchaczu.
Ja zawsze potrafiłam sie zachować w takiej sytuacji ale wyszłam z wprawy jak ktoś mnie wkurzył bylam mistrzem ciętej riposty, a teraz ....

[wiolqn]

Napisane przez janeczka7891

Co to za pudełeczko magiczne?

najzwyklejsze pudelko plastikowe. dla Adaska zawartosc jest magiczna (oczy jak 5 zmotowki)

co mozna zabrac na pokład? Mleko w proszku? Herbatkę w granulkach? Lecimy lufthansą i wiem, że mogą podgrzać wodę bez problemu i maja nawet jedzenie słoiczkowe dla dzieci, a jak jest rozwiązana sprawa z wózkiem? Jak sie wchodzi do samolotu z płyty lotniska to mozna oddać przed wejściem do samolotu, ale jak sie wchodzi do samolotu "z rekawa"? to co się z wózkiem dzieje? W kopenchadze widzialam, żed mieli jakies lotniskowe spacerowki dla dzieci....

mozesz wziac mleko w butelce, bez problemu. co najwyzej kaza ci sprobowac. wozek nadajesz przy odprawie jak bagaz, czyli nakleja ci na niego te bagazowa naklejke, nastepnie skladasz i oddajesz przy wejsciu do samolotu, jezeli z rekawa to przy odprawie ostatniej, znaczy przed wejsciem do rekawa. Jezeli bedzie inaczej to babka w check-inie cie uprzedzi

Adka menu dzis
pobudka cycek
sniadanie: miseczka owsianki z truskawkami
obiad: rosolek z ryzem, drugie: brokul z serowym sosem, deser: kisiel jablkowy
popoludnie: kaszka z musem jablkowym,
sen cycek

wode pije kranowe przegotowana. a pije bardzo duzo

jutro czeka mnie caly dzien w Wawie bo jade zawiezc papiery na studia. ciekawe jak TaZ poradzi sobie calodniowo z Tygrysem

[ja_dalia]

Napisane przez wariateczka88

poszliśmy z tz do parku i prześmieszną(a może straszna? ) scene widzialam
5 chłopów,stali na trawie,pili piwo,palili papierochy,i nic w tym dziwnego,nawet nie zwróciła bym na nich uwagi gdyby nie fakt,ze jeden z małym dzieckiem(tak moze z poltorej roku mialo),siedzącym na malutkim rowerku i co?zule sie bawia w najlepsze,a dziec placze co chwile,cos tam do niego gadali ale impra trwa
biedny dziec

tak wiec dziewczyny,nie wysyłajcie swoich zuli samych z dziecmi do parku,bo nigdy nie wiadomo jakie tam na nich moze czekac wsparcie

no co akcja aż strach się bac

[saaraa_lub]

Napisane przez ja_dalia

apropo dyskusji o wodzie- super artykuł, jest o dzieciach i Żywcu

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,101460,3571274.html

No tak, wszędzie oszukująJa daję Małemu Żywca i sama teraz pije jako niegazowaną bo z niegazowanych tylko tam mi pasuje na zmianę z ustronianką z jodem.W ciązy za to lekarz mi kazał pić Muszyniankę- na zmianę z ustronianką oj nauczył mnie pić duuzo wodyDo muszynianki musiałam sie przyzwyczaić bo ona ma jak dla mnie charakterystyczny smak.
Kropla Beskidu dla mnie jest nie do wypicia.
A no i zywca kupujemy bo blisko biedronka a tam butle 1,75 i tak 2 zgrzewki w tyg.O matko brzmi jak reklama

[ja_dalia]

Napisane przez wiolqn

najzwyklejsze pudelko plastikowe. dla Adaska zawartosc jest magiczna (oczy jak 5 zmotowki)



mozesz wziac mleko w butelce, bez problemu. co najwyzej kaza ci sprobowac. wozek nadajesz przy odprawie jak bagaz, czyli nakleja ci na niego te bagazowa naklejke, nastepnie skladasz i oddajesz przy wejsciu do samolotu, jezeli z rekawa to przy odprawie ostatniej, znaczy przed wejsciem do rekawa. Jezeli bedzie inaczej to babka w check-inie cie uprzedzi

Adka menu dzis
pobudka cycek
sniadanie: miseczka owsianki z truskawkami
obiad: rosolek z ryzem, drugie: brokul z serowym sosem, deser: kisiel jablkowy
popoludnie: kaszka z musem jablkowym,
sen cycek

wode pije kranowe przegotowana. a pije bardzo duzo

jutro czeka mnie caly dzien w Wawie bo jade zawiezc papiery na studia. ciekawe jak TaZ poradzi sobie calodniowo z Tygrysem

a rosołek to ... jaki? bo chyba nie taki normalny
dzieciaczkom naszym już można makaron i ryż... ryz to chyba w słoikach widziaalm, ale makaron... taki normalny ? bo moja np to je papki, ale takie średmnio miksowane i zawsze ziemniaka do łapki.... bo jak jest głodna to z łapki jeść nie chce, ale pobawić się po jedzeniu- czemu nie

[saaraa_lub]

Napisane przez wariateczka88

poszliśmy z tz do parku i prześmieszną(a może straszna? ) scene widzialam
5 chłopów,stali na trawie,pili piwo,palili papierochy,i nic w tym dziwnego,nawet nie zwróciła bym na nich uwagi gdyby nie fakt,ze jeden z małym dzieckiem(tak moze z poltorej roku mialo),siedzącym na malutkim rowerku i co?zule sie bawia w najlepsze,a dziec placze co chwile,cos tam do niego gadali ale impra trwa
biedny dziec

tak wiec dziewczyny,nie wysyłajcie swoich zuli samych z dziecmi do parku,bo nigdy nie wiadomo jakie tam na nich moze czekac wsparcie

Taa a potem, wielkie zdziwienie,ze dziecko zaginęło....i nie ma to jak dotlenić dziecko w parku chmurą z papierochów.

Mój zaczął juz któryś raz z kolei siadać przez sen.Posiedzi chwile i się wybudza z płaczem.

[wiolqn]

rosolek dzis gotowany - przepis

a makaron an razie dostaje gwiazdeczki bo sa mieciutkie, mozna spaghetti nozyczkami pociac na male kawaleczki albo sa literki dla dzieci

[ja_dalia]

Napisane przez wiolqn

rosolek dzis gotowany - przepis

a makaron an razie dostaje gwiazdeczki bo sa mieciutkie, mozna spaghetti nozyczkami pociac na male kawaleczki albo sa literki dla dzieci

thx o info o makaronie

link nie działa :/


ale moja zupy nie zje... ona z łyżeczki tylko to jakaś konsystencja bardziej stała, bo inaczej nie ma opcji :/