Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

[eninka84]

Napisane przez red_scorpio

Jeju żeby się wszystko dobrze skończyło!!!



Normalnie aż się pobeczałam ze wzruszenia. Ze mną ewidentnie coś się dzieję...
Śliczny jest



Pośmiewcy

Mnie rąbie brzuch jak na miesiączkę, jak wstawałam z łóżka skurcz zgiął mnie... Teraz doszedł jeszcze ból krzyża. Raczej to leżenie niewiele mi da i urodzę wcześniej. W każdym razie torbę mam juz prawie spakowaną, ot jeden problem z głowy.

Kochana trzymam kciuki za wytrwanie choć jeszcze tygodnia! Jesteśmy w tym samym tyg. Także wytrzymaj jeszcze

[prince_polo]

hej
ale mam stresa przed wizytą..... moje dziecie ostatnio nerwowe ma taie nerwowe ruchy zeaz sie martwie

łeb mnie boli

Napisane przez ewka5891

smutne to, ale o niebo lepsza opcja zostawic maleństwo w szpitalu niz gdzies na smietnik wyrzucić

dzieciatko zostalo zabrane juz do adopcji

Napisane przez Mandragorrka

Któraś z dziewczyn pisała, że masturbacja też jest dobra

sprawdzilam dupa Jasiu

---------- Dopisano o 06:33 ---------- Poprzedni post napisano o 06:29 ----------

moj tz sie wczuwa mowi

tz-urodzil ktos?
ja-nie, wczoraj jedna urodzila
tz-to czemu mi nie powiedzialas
ja-bo niepytales
tz-pytałem
ja-pytałes tylko czy wiewiorka urodzila
tz-ale moglas powiedziec ze inna urodzila reksio czy ktoras inna, myslisz ze ja nie czekam?

[nadalka]

Napisane przez linzey

Nadalka a sciagalas po karmieniu? Coś to Za mało ale wszystko można jeszcze rozchulac tylko się nie denerwuj bo może to ztopuje laktacje Ps ten Sudokrem zmywasz. Przed karmieniem?

tak, zmywam, na tą bardziej podrażnioną brałam sudokrem żeby cały czas jej nie myć, a na tą drugą ziajkę bo nie trzeba jej zmywać........... i już nie mam strupów

[iizabell]

Napisane przez Soleilka

Mały płacze a ja z nim, cały dzień. Już nie wiem o co mu chodzi Na cycu wisi, przebieram, rozbieram żeby się nie pocił, przykrywam jak ma czkawkę a on dalej płacze...

Witam Mamuśki!Pamiętacie mnie? Gratuluję wszystkim Mamusiom i trzymam kciuki za kolejne rozwiązania. Soleika ja miałam taki problem jak Ty ze swoim Synkiem.Jako że to było moje pierwsze dziecko też jak tylko zapłakał podawałam mu pierś, a on ciągle płakał i płakał a ja płakałam razem z nim. W końcu nie wytrzymaliśmy i pojechaliśmy do szpitala. I co się okazało to to że Mały jest przekarmiony i zagazowany.Płakał i łykał za dużo powietrza kiedy podawałam mu pierś. W ciągu 4 tygodni przybrał na wadze 1870. Lekarze go odgazowali(włożyli wezyk w tylek i mu ulżyło)Ja później sama go odgazowywałam wkładając delikatnie termometr do pupci i masowałam brzuszek. Może to Wam Mamusie pomoże.A może kup jakieś kropelki typu espumisan.Pozdrawiam was kochane

[modnisia86]

Witam z rana z kawusią No i upały powoli się kończą w końcu będzie można odpocząć

[nadalka]

A tak słodko wyglądam jak nie płaczę

[prince_polo]

Napisane przez nadalka

A tak słodko wyglądam jak nie płaczę

słodko

[modnisia86]

Napisane przez nadalka

A tak słodko wyglądam jak nie płaczę

jest śliczna istny aniołeczek jak śpi choć pewnie charakterny skoro daje mamie w kość wpierw nie chciała wyjść a teraz chce być w centrum zainteresowania

[nadalka]

Napisane przez modnisia86

jest śliczna istny aniołeczek jak śpi choć pewnie charakterny skoro daje mamie w kość wpierw nie chciała wyjść a teraz chce być w centrum zainteresowani

he he żebyś wiedziała dzisiaj zamiast bebika daliśmy jej bebilon... no i śpi jak zabita (nie zapeszam , odpukuję )

[modnisia86]

Napisane przez nadalka

he he żebyś wiedziała dzisiaj zamiast bebika daliśmy jej bebilon... no i śpi jak zabita (nie zapeszam , odpukuję )

a ty się niczym nie przejmuj będzie dobrze, musi być. Moja szwagierka też dokarmiała małego na początku, sama miała mało pokarmu, a teraz karmi tylko piersią. Lepiej karmić ją mm, niż miała by za mało mleczka i nie przybierała by.

[wvictoria]

Dzień dobry
właśnie zaczynam nadrabiać i widzę, że Blueberry urodziła - wielkie gratulacje

Ja wczoraj byłam u lekarza. Za 2 tyg. usuwa mi pessar i powiedział, że poród może wtedy być w każdej chwili bo mam bardzo krótką szyjkę Im bliżej tym bardziej się boję. Już nawet rozważałam kwestię cc na życzenie... Ech, sama nie wiem co zrobić

kolejnych tygodni i za wizyty

[depoison]

Nooo, takiej nocy to ja od porodu nie miałam
Spałam od 12 do 1 i od 3 do 5. Głowa mi zaraz odpadnie z bólu.
Jakim cudem dwutygodniowy noworodek może tak mało spać? (bo w dzień nic się nie zmieniło - jak przyśnie na chwilę to aż nie wierzę własnemu szczęściu)

Napisane przez phdwao

Dziewczyny mam newsa blue ju urodzila, Martynka ma 3630g i 56cm, blue juz ja karmila i teraz spi

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

A teraz napisze co na wizycie: maly ma 3340g, przygotowany do wylotu, szyjki nie ma, rozwarcie na 1,5 cm, zapis ktg super

no to świetne wiadomości!
Blue - wielkie gratulacje!!!

Napisane przez ooolllccciiiaaa

Witamy z domku
Oskarek śpi więc pierwsze co wpadłam do Was tęskniłam gaduły

przedstawiam mojego synusia

cudny!

Napisane przez Balbinka1983

Dziewczyny które już urodziłyście - powiedzcie, czy da się pomylić skurcze porodowe ze skurczami jelit przy rozwolnieniu???

w moim przypadku - absolutnie nie

Napisane przez nadalka

I właśnie, niektóre pytały ile mam pokarmu. Odciągałam dzisiaj na próbę 15 minut laktatorem raz z jednej raz z drugiej. I wyszła mi łyżka stołowa mleka... Więc chyba mój pokarm rzeczywiście jej nie wystarcza...

jak chcesz rozbujać laktację, to odciągaj jak najczęściej, pij dużo...
Jak nie, to faktycznie dawaj mm i spokój

Napisane przez anna99302

Mamusie, to jak to jest? Jakich kosmetyków tak naprawdę się używa dla dzieciątka przy kąpieli i zmianie pieluszki??

a my wciąż żyjemy w brudzie
(bo pępek co prawda odpadł, ale jest tam jeszcze taki wilgotny flaczek, więc czekamy na całkowite wygojenie)
Więc zamiast prawdziwych kąpieli w wanience uskuteczniamy na razie przecieranie mokrym ręczniczkiem.

A z kosmetyków przydał się na razie puder Penaten i próbka kremu Hipp przeciw podrażnieniom (bośmy się raz zaczerwienienia w pachwince dorobili)

[wvictoria]

Napisane przez nitka_88

Nie Ja jeszcze nie urodziłam, a planuję kolejną ciążę za rok

To dobrze, bo już się zaczynałam bać. Ja chcę za 2-3 lata żeby w międzyczasie popracować trochę

Napisane przez phdwao

Nadalka mi sie wydaje ze to baby blues, tyle czekałas na mała, wszytsko sie wydłużało, teraz jak cos nie wychodzi niecierpliwisz sie, bo chciałabys zeby bylo idealnie. jesteś jej najukochańcza osoba na świecie, nie ma lepszej!

Zgadzam się w 100%

Napisane przez depoison

no to trzymamy



kochana, nie przejmuj się - jesteś po prostu przemęczona. Końcówkę ciąży miałaś męczącą, potem ciężki poród, teraz na pewno nie dojadasz i nie dosypiasz...
Myślisz, że ja na moją córkę to zawsze z błogim uśmiechem popatruję? też nie, też mnie potrafi maksymalnie zirytować, też mi ręce opadają, jak krzyczy, skrzeczy i stęka, choć jest najedzona i przewinięta (a kolek nie ma).
I mój mąż też ma więcej cierpliwości do kołysania i uspokajania - może dlatego, że ma to komfortowe uczucie, że jak już będzie całkiem źle, to mi ją może dać, bo przy mnie i tak uspokaja się najszybciej?
A jak teściowa nas odwiedza, to hohoho, jak ją chętnie oddaję! nie tylko oddaję, ale zaraz się podmalowuję i lecę gdzieś na ulicę, pospacerować, do sklepów wejść, coś tam sobie pooglądać.
No cóż - są matki, które mogą być ze swoimi dziećmi 24 godziny na dobę i z pełną pokorą i radością oddają się tej "posłudze". Są też takie, które mimo urodzenia dziecka potrzebują czasu dla siebie, czasu na książkę, sen, makijaż - cokolwiek. I ani w tych potrzebach nie ma nic złego, ani w folgowaniu swoim zachciankom.
Znajoma położna (koleżanka teściowej, babka z wieloletnim doświadczeniem) powiedziała mi dość istotną rzecz:
"ty musisz się wyspać, ty musisz się najeść, ty musisz mieć też czas dla siebie. Macierzyństwo to poświęcenie, ale nie męczeństwo - jeśli ty będziesz przemęczona i poirytowana, to twoje dziecko tym bardziej. Dlatego oddaj małą mężowi, babci, komukolwiek - choćby wyła jak opętana - i odpocznij. W przeciwnym razie wpadniecie w zamknięty krąg frustracji. Bo zaczniesz na to swoje dziecko patrzeć w końcu ze złością i niechęcią (choćby najlepiej ukrywaną) a ona to wyczuje i będzie jeszcze bardziej niespokojna"

Teoria piękna, gorzej z praktyką (szczególnie w kwestii snu ) - ale próbujemy.

Bardzo mądra położna. Mam nadzieję,że będę się umiała zastosować do tej rady

Napisane przez eninka84

Niestety ja nie potrafię gotować w ogóle i zastanawiam sie jak sie bobo urodzi czy sie nauczę mu jakieś zupki robić......teraz gotuje moja mama dla wszystkich, ale jak sie przeprowadzimy, to wszystko bedzie na mojej głowie, dobrze ze mama blisko, działka obok

Ja też nie umiałam Ale jak musiałam zacząć gotować to musiałam się nauczyć To nie jest trudne, zobaczysz.

[ooolllccciiiaaa]

Wczoraj tylko pochwaliłam się synusiem i padłam, mimo gości w domu zasnęłam jak zabita bo w szpitalu nie spałam całe noce.. Dziś czuję się już o wiele lepiej

Oskar ogólnie jest kochaniusim aniołkiem ale jak zgłodnieje to daje popalić. Ja próbuję go przystawiać a on się denerwuje że nie leci i wpada w szał. Nie wiem co się stało z tym moim mlekiem, w drugiej dobie ładnie się pojawiło i się najadał a teraz nawet łyżeczki od herbaty nie odciągnęłam laktator na mnie nie działa,za słabo ciągnie,dopiero jak przystawię małego to troszkę zaczyna lecieć bo słyszę że łyka, mam nadzieję że się rozkręci dokarmiamy bebilonem,mały zjada 60ml na raz taki jest wygłodniały

idę doczytać kto urodził i kto mi gratulował porodu

[modnisia86]

Napisane przez depoison

Nooo, takiej nocy to ja od porodu nie miałam
Spałam od 12 do 1 i od 3 do 5. Głowa mi zaraz odpadnie z bólu.
Jakim cudem dwutygodniowy noworodek może tak mało spać? (bo w dzień nic się nie zmieniło - jak przyśnie na chwilę to aż nie wierzę własnemu szczęściu)

mojej szwagierki mały jest właśnie takim dzieckiem. Jak przyśnie na 20 minut to oni się cieszą a tak to cały czas trzeba skakać nad nim. Nie martw się mały skończył właśnie 5 miesięcy i już powoli zaczyna troszkę więcej spać i jak leży sam w łóżeczku to już nie płacze. Ja mam nadzieję tylko że moja mała taka nie będzie, bo moja szwagierka te 5 miesięcy to ledwo wytrzymała.

[wvictoria]

Napisane przez eninka84

U nas znowu goraco! Nie mogę spać w nocy mimo ze wszystkie okna w pokoju otwarte, mam dosyć upałów, mimo ze byłam ich najwieksza wielbicielka, to w tym stanie mi przeszło.
Dla odmiany, do środy mam kupić farby do pokoi na górze......bo chcą już malować, macie jakiś pomysł na sypialnie?

Lekko brudny, zgaszony pomarańczowy i farba strukturalna. Ja mam tak zrobioną sypialnię i wygląda dobrze Do tego mam ciemne meble więc jeśli planujesz jasne to nie wiem jak to będzie wyglądać

[eninka84]

Witam z rana, chyba sypialnie zrobię turkusowo brązowa, ale nie wiem czy nie bedzie za zimna. Dziś kolejny dzień odpoczynku którego mam dosyć powoli, pojadę po farby chyba z tz

[phdwao]

hej

My dziś mamy 2-gą rocznice slubu

[chmielinka]

hej

nie było mnie tu 3 dni a tu nowe dzieciaczki na świecie
Asia, Alexandra, ooolllccciiiaaa, sas, blueberry gratulacje ogromne

ooolllccciiiaaa Oskarek jest słodziutki


Przepraszam was Kochane, ale na razie nie dam rady więcej nadrobić. Spróbuję teraz kilka stron żeby być choć trochę na bieżąco. Przez ostatnie dni tu nie zaglądałam bo się czułam fatalnie (szczególnie w nocy) cały czas miałam twardy brzuch, bóle jak na @, kłucia... nawet mam jeszcze bardziej zwiększoną dawkę fenka i już biorę co 3 godziny ale chyba to coś poskutkowało bo dzisiejsza noc była już spokojna i od razu lepiej się czuję.
Coś czuję, że do sierpnia nie donoszę małej....

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

phdwao gratulacje kolejnej rocznicy i dużo dużo miłości

[eninka84]

Napisane przez phdwao

hej

My dziś mamy 2-gą rocznice slubu

najlepsze zyczenia na reszte zycia!

[wvictoria]

ooolllccciiiaaa śliczny ten Twój Synalek


---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez asia665

Ja tylko na chwilę.
Jesteśmy już w domu,jest ciężko bo mam lewy sutek w krwawych strupach. Ale mąż kupił mi dzisiaj laktator i karmie prawą piersią,a z lewej ściągam pokarm.
Mały jest super, tylko jak wpadnie w płacz to jest ciężko


Jak tylko odnajdę się w nowej sytuacji to opisze poród itd .

Gratuluję powrotu do domu I trzymam kciuki żeby od nowa poukładać wszystko w ciągu dnia

[agunia82]

hej
wszamałam śniadanko i teraz czekam na położną

Napisane przez anna99302

Mamusie, to jak to jest? Jakich kosmetyków tak naprawdę się używa dla dzieciątka przy kąpieli i zmianie pieluszki??

ja za radą mojej położnej najpierw mydlę dziecko kosmetykiem do kąpieli (babydream z rossmana), potem spłukuje wodą i oliwkuję (oliwką też z rossmana - kosmetyki sprawdzają się super, Luśka ma delikatną skórę z powodu wcześniactwa a nic jej się nie dzieje po nich, nawet pediatra jak spytała czego używamy wydawała się być zdziwiona, że małej po nich nic nie jest, a już nam chciała emolienty wciskać ).
Do twarzy mam krem też babydream, różowy
Po zmianie pieluszki na pupę linomag

Napisane przez nadalka

A tak słodko wyglądam jak nie płaczę

słodko

Napisane przez nadalka

he he żebyś wiedziała dzisiaj zamiast bebika daliśmy jej bebilon... no i śpi jak zabita (nie zapeszam , odpukuję )

no to oby tak dalej
dzieci ogólnie po mm śpią dłużej, bo to mleczko się dłużej trawi

Napisane przez depoison

Nooo, takiej nocy to ja od porodu nie miałam
Spałam od 12 do 1 i od 3 do 5. Głowa mi zaraz odpadnie z bólu.
Jakim cudem dwutygodniowy noworodek może tak mało spać? (bo w dzień nic się nie zmieniło - jak przyśnie na chwilę to aż nie wierzę własnemu szczęściu)

Luśka też mi dała wczoraj popalić, koło 20 ją nakarmiłam, ta następnie wszystko zwróciła a potem stwierdziła, że jest głodna. Ja już mleka niewiele miałam więc jak ssała to się nie najadała i tym sposobem do 23 wisiała mi na cycu, bo co odłożyłam to ryk i ssanie piąstek i czego popadnie w końcu skapitulowałam i dałam jej smoka, dwa razy wypluwała i ryk, ale w końcu usnęła, coś koło 24...

Napisane przez ooolllccciiiaaa

laktator na mnie nie działa,za słabo ciągnie,dopiero jak przystawię małego to troszkę zaczyna lecieć bo słyszę że łyka, mam nadzieję że się rozkręci dokarmiamy bebilonem,mały zjada 60ml na raz taki jest wygłodniały

daj sobie jeszcze czas i próbuj odciągać jak najczęściej, nawet jak nic nie leci albo leci niewiele. Ja na początku odciągałam tak małe ilości, że ledwo się laktator pobrudził. Ale się nie poddawałam i po stopniowo mleczka było coraz więcej Najlepiej odciągać takim systemem: 7 minut z obu piersi, 5 minut z obu piersi, 3 minuty z obu piersi (wszystko w jednej sesji). Tak mi położne w szpitalu radziły, żeby nie katować za długo ciurkiem jednej piersi, ale żeby łącznie wyszło 15 minut na jedną pierś. I do tego piersi masować i opukiwać

Napisane przez phdwao

hej

My dziś mamy 2-gą rocznice slubu

Gratki

[chmielinka]

nadalka właśnie dopatrzyłam się zdjęcia Igusi... śliczna jest

[nel_a]

Napisane przez eninka84

Witam z rana, chyba sypialnie zrobię turkusowo brązowa, ale nie wiem czy nie bedzie za zimna. Dziś kolejny dzień odpoczynku którego mam dosyć powoli, pojadę po farby chyba z tz

super, uwielbiam takie połączenia

Hejo wszystkim

Zaczynamy 33 tydzień

[red_scorpio]

Cześć Mamusie przy porannej kawce,

Napisane przez eninka84

Kochana trzymam kciuki za wytrwanie choć jeszcze tygodnia! Jesteśmy w tym samym tyg. Także wytrzymaj jeszcze

Ciężko jest... po każdej nieprzespanej nocy (jak dzisiejsza) łapię deprechę i siedzę i ryczę. Jestem zmęczona. Siedzę w domu i dreptam ścieżkę z pokoju do łazienki. Ból nóg się nasila i już nic nie pomaga. Wczoraj jak się położyłam to myślałam, że zdechnę - Młody jest chyba bardzo nisko bo drętwieją mi obie nogi w pozycji horyzontalnej i już nie potrafię leżeć.

Napisane przez nadalka

A tak słodko wyglądam jak nie płaczę

Śliczna Igusia i taka słodziuchna.

Napisane przez eninka84

Witam z rana, chyba sypialnie zrobię turkusowo brązowa, ale nie wiem czy nie bedzie za zimna. Dziś kolejny dzień odpoczynku którego mam dosyć powoli, pojadę po farby chyba z tz

Wydaje mi się ładnym zestawieniem i ostatnio często wybieranym. To czy będzie ciepła czy zimna pewnie w dużej mierze będzie zależało od dodatków. Weź mnie na zakupy...

Napisane przez phdwao

hej

My dziś mamy 2-gą rocznice slubu

Samych szczęśliwych i radosnych chwil już we trójeczkę.

Napisane przez chmielinka

hej

nie było mnie tu 3 dni a tu nowe dzieciaczki na świecie
Asia, Alexandra, ooolllccciiiaaa, sas, blueberry gratulacje ogromne

ooolllccciiiaaa Oskarek jest słodziutki


Przepraszam was Kochane, ale na razie nie dam rady więcej nadrobić. Spróbuję teraz kilka stron żeby być choć trochę na bieżąco. Przez ostatnie dni tu nie zaglądałam bo się czułam fatalnie (szczególnie w nocy) cały czas miałam twardy brzuch, bóle jak na @, kłucia... nawet mam jeszcze bardziej zwiększoną dawkę fenka i już biorę co 3 godziny ale chyba to coś poskutkowało bo dzisiejsza noc była już spokojna i od razu lepiej się czuję.
Coś czuję, że do sierpnia nie donoszę małej....

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

phdwao gratulacje kolejnej rocznicy i dużo dużo miłości

Witamy w klubie sierpniówek, które mają problem z dotrwaniem do sierpnia. Trzymam żeby donosić !

Bilans nocy: sen od około 4 do 7.

[anna99302]

dzien dobry. wstałam z przeziębieniem

Napisane przez prince_polo

hej
ale mam stresa przed wizytą..... moje dziecie ostatnio nerwowe ma taie nerwowe ruchy zeaz sie martwie
:

moj tz sie wczuwa mowi

tz-urodzil ktos?
ja-nie, wczoraj jedna urodzila
tz-to czemu mi nie powiedzialas
ja-bo niepytales
tz-pytałem
ja-pytałes tylko czy wiewiorka urodzila
tz-ale moglas powiedziec ze inna urodzila reksio czy ktoras inna, myslisz ze ja nie czekam?

Haha bardzo mnie rozbawił Twoj mąż
za wizytę!

Napisane przez nadalka

A tak słodko wyglądam jak nie płaczę

słodki aniołek, a tak potrafi dać w kość

Napisane przez depoison

Nooo, takiej nocy to ja od porodu nie miałam
Spałam od 12 do 1 i od 3 do 5. Głowa mi zaraz odpadnie z bólu.
Jakim cudem dwutygodniowy noworodek może tak mało spać? (bo w dzień nic się nie zmieniło - jak przyśnie na chwilę to aż nie wierzę własnemu szczęściu)


a my wciąż żyjemy w brudzie
(bo pępek co prawda odpadł, ale jest tam jeszcze taki wilgotny flaczek, więc czekamy na całkowite wygojenie)
Więc zamiast prawdziwych kąpieli w wanience uskuteczniamy na razie przecieranie mokrym ręczniczkiem.

A z kosmetyków przydał się na razie puder Penaten i próbka kremu Hipp przeciw podrażnieniom (bośmy się raz zaczerwienienia w pachwince dorobili)

Właśnie się zastanawiałam co tak wcześnie jesteś online!!!! Ach ta mała Zośka. Świat jest za ciekawy, żeby spać. Porozmawiaj z nią na poważnie!

Napisane przez phdwao

hej

My dziś mamy 2-gą rocznice slubu

gratulacje!!!!!!! jakieś plany?

Napisane przez chmielinka

hej

nie było mnie tu 3 dni a tu nowe dzieciaczki na świecie
Asia, Alexandra, ooolllccciiiaaa, sas, blueberry gratulacje ogromne

ooolllccciiiaaa Oskarek jest słodziutki


Przepraszam was Kochane, ale na razie nie dam rady więcej nadrobić. Spróbuję teraz kilka stron żeby być choć trochę na bieżąco. Przez ostatnie dni tu nie zaglądałam bo się czułam fatalnie (szczególnie w nocy) cały czas miałam twardy brzuch, bóle jak na @, kłucia... nawet mam jeszcze bardziej zwiększoną dawkę fenka i już biorę co 3 godziny ale chyba to coś poskutkowało bo dzisiejsza noc była już spokojna i od razu lepiej się czuję.
Coś czuję, że do sierpnia nie donoszę małej....[COLOR="Silver"]
:

Noi kolejna sierpniówka, które może zostanie lipcówką Co jest z nami?

Napisane przez agunia82

hej
wszamałam śniadanko i teraz czekam na położną

ja za radą mojej położnej najpierw mydlę dziecko kosmetykiem do kąpieli (babydream z rossmana), potem spłukuje wodą i oliwkuję (oliwką też z rossmana - kosmetyki sprawdzają się super, Luśka ma delikatną skórę z powodu wcześniactwa a nic jej się nie dzieje po nich, nawet pediatra jak spytała czego używamy wydawała się być zdziwiona, że małej po nich nic nie jest, a już nam chciała emolienty wciskać ).
Do twarzy mam krem też babydream, różowy
Po zmianie pieluszki na pupę linomag




Luśka też mi dała wczoraj popalić, koło 20 ją nakarmiłam, ta następnie wszystko zwróciła a potem stwierdziła, że jest głodna. Ja już mleka niewiele miałam więc jak ssała to się nie najadała i tym sposobem do 23 wisiała mi na cycu, bo co odłożyłam to ryk i ssanie piąstek i czego popadnie w końcu skapitulowałam i dałam jej smoka, dwa razy wypluwała i ryk, ale w końcu usnęła, coś koło 24...



daj sobie jeszcze czas i próbuj odciągać jak najczęściej, nawet jak nic nie leci albo leci niewiele. Ja na początku odciągałam tak małe ilości, że ledwo się laktator pobrudził. Ale się nie poddawałam i po stopniowo mleczka było coraz więcej Najlepiej odciągać takim systemem: 7 minut z obu piersi, 5 minut z obu piersi, 3 minuty z obu piersi (wszystko w jednej sesji). Tak mi położne w szpitalu radziły, żeby nie katować za długo ciurkiem jednej piersi, ale żeby łącznie wyszło 15 minut na jedną pierś. I do tego piersi masować i opukiwać



Gratki

Ja mam odżywkę z Rossmana na rozstępy i na razie brak...oby mi nie wyszły do końca może tez spróbuję dla małego tych kosmetyków... hmmm...

A jak czytam o Waszych nockach...problemach z karmieniem to się zaczynam coraz bardziej obawiać

[Linka25]

Aga
właśnie słyszałam w SR że seria babydream jest bardzo dobra, kosmetyki są naturalne, mają dobre składy i to się potwierdza w praktyce u Was

phdwao
wszystkiego najlepszego dla Was - miłości i szczęśliwego powiększenia rodzinki (mam na myśli finał )

chmielinka
współczuję, jeszcze z 3 tyg musisz wytrzymać, to już niewiele...
może pocieszy Cię to, że ja od dłuższego czasu mam bóle jak na @ a z szyjką nic się nie dzieje; fenek odstawiony tydzień temu

[red_scorpio]

Napisane przez agunia82

hej
wszamałam śniadanko i teraz czekam na położną



ja za radą mojej położnej najpierw mydlę dziecko kosmetykiem do kąpieli (babydream z rossmana), potem spłukuje wodą i oliwkuję (oliwką też z rossmana - kosmetyki sprawdzają się super, Luśka ma delikatną skórę z powodu wcześniactwa a nic jej się nie dzieje po nich, nawet pediatra jak spytała czego używamy wydawała się być zdziwiona, że małej po nich nic nie jest, a już nam chciała emolienty wciskać ).
Do twarzy mam krem też babydream, różowy
Po zmianie pieluszki na pupę linomag

To mnie uspokoiłaś bo ja tez zakupiłam cała serię babydream i mam nadzieję, że będzie ok.

[Linka25]

Napisane przez red_scorpio

To mnie uspokoiłaś bo ja tez zakupiłam cała serię babydream i mam nadzieję, że będzie ok.

dobry wybór

[agunia82]

Napisane przez red_scorpio

To mnie uspokoiłaś bo ja tez zakupiłam cała serię babydream i mam nadzieję, że będzie ok.

powinno być ok, ale trzeba pamiętać, że każde dziecko jest inne. Córka mojej koleżanki dostała wysypki po zachwalanej wszędzie oliwce z Hippa, natomiast babydream sprawdza się u nich super