Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-13, 22:19   #1561
Ando
Rozeznanie
 
Avatar Ando
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35286226]Ja leżałam w ciąży 3 razy w szpitalu (z porodem - 4). Generalnie dziewczyny miałam fajne zawsze - i to w różnym wieku, mniej więcej takie jak ja aż do babek 39-letnich. Ale raz nam przyprowadzili 16-tkę z poronieniem... Laska najbardziej martwiła się tym, czy będzie miała co palić... A poronienie bardziej smuciło jej matkę niż ją samą... To my tam leżałyśmy, dorosłe babki, każda z jakąś historią i jakimś strachem, niejedna płakała w nocy w poduszkę ze stresu o dziecko, a ta - no brak słów.
No i na szczęście jak rodziłam, to położyli mnie w pojedynczej sali na ginekologii, a nie na porodówce i rodzić też mogłam w zabiegowym. Tyle dobrze... Choć i tak słuchałam przez drzwi KTG, a przez ściany płaczu dzieciątek
Tak myślę o tym teraz z perspektywy czasu - i nie jest to w najmniejszym stopniu mniej przerażające niż te 3 miesiące temu.[/QUOTE]

Mnie na dzien dobry polozyli z dziewczyną ktorej po porodzie wykryli powazną wadę serca u dziecka. W zasadzie mialo marne szanse na przezycie. Dziewczyna od zmyslow odchodzila. Masakra
Lezalam 2 miesiace, wczesniej bylam 3 x ale na krotko.
Ale oprocz tej pierwszej ja bylam najpowazniejszym przypadkiem. Potem dolaczyla dziewczyna ktorej tez blony pekly, ale w 33tc. Udalo jej sie donosic do 36 i wszystko dobrze sie skonczylo. Z nią dopiero jakos tak sie znosnie tam zrobilo.
No ale znowu ona rodzila tego dnia kiedy Marysia umarła. Weszlam ją odwiedzic, a ona siedziala ze skurczami okrakiem na krzesle i wyła nad moim losem... az mi glupio bylo ze jej powiedzialam...

...Jak sie polezy w szpitalu troche to czlowiek zmienia podejscie do swiata...

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
A co zemdlal czy nie chcial byc przy porodzie?
chcial i nie zemdlal, ale kompletnie nie wiedzial co robic. Oczywiscie wogule sie wczesniej tym nie zainteresowal, a potem siedzial z glupia miną i mnie denerwowal tylko. A jak dali mi znieczulenie to poszedl spac....
__________________
Marysia ur. 28.06.12
zm. 03.07.12

śpij kochanie moje
[/SIZE]
Ando jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-13, 22:19   #1562
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Ando Pokaż wiadomość
Moja mama tez 2x# a zachowuje sie jakby sie mnie wstydziła czy nie wiem co... Caly czas mnie strofuje, wszystko robie zle, itp. Lezalam w szpitalu a ona potrafila przyjsc i opowiadac jak tz zle traktuje nasze dzieci, i ze ja sie nimi nie interesuję... Albo inne takie podnoszace na duchu gadki... Teraz tez ciagle mnie krytykuje, zadnego oparcia...
Nie wiem o co jej chodzi... trudno z nia wytrzymac ostatnio
...Z reszta ona tak zawsze miala...

Ale jak sie porod zblizal to tak sobie wtedy myslalam że ze wszystkich to bym wybrala tesciową zeby byla przy porodzie. Straszna z niej baba ale jak jest jakas akcja to trzezwo mysli i nie da krzywdy zrobic. Czasem potrzebuję kogos takiego z jajami. Moj tz sie niezbyt sprawdzil podczas poprzedniego porodu...

To ja muszę przyznać, że mam wspaniałą mamę. Jak byłam w szpitalu (za każdym razem), przychodziła do mnie tak często, że już dziewczyny na sali się śmiały, że poznają jej kroki Zawsze robiła wszystko, co najlepsze dla mnie.
Ale po porodzie za dużo mówiła, o tym, o innych przypadkach. Ciągle dzwoniła. Bardzo się wtedy wkurzałam, bo ja musiałam się wyciszyć. Ale tak jak pisałam - robiła to z troski, bardzo się o mnie martwiła. Na szczęście teraz temat już nie istnieje - dla mnie to dobrze, bo absolutnie nie mam ochoty tego rozgrzebywać, to wciąż tak bardzo boli...
Ale tak czy inaczej to przyznaję, że na mamę mogę liczyć zawsze i wiem to na pewno. [na tatę też, tylko że moja mama jest decyzyjna, taka głowa rodziny]. No i jeszcze moja kochana siostra. Mąż i oni -> bez nich nie wiem, co by było..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-13, 22:25   #1563
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Ando to faktycznie popisal sie. A chociaz byl zainteresowany tym ze rodzisz czy jego mysli byly gdzie indziej he
wkurzaja mnie tacy faceci bo dziecko to wiedza jak robic a od porodu rece umywaja
jak ma tak pomagac to faktycznie tesciowa lepsza
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-13, 22:29   #1564
Ando
Rozeznanie
 
Avatar Ando
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35286528]To ja muszę przyznać, że mam wspaniałą mamę. Jak byłam w szpitalu (za każdym razem), przychodziła do mnie tak często, że już dziewczyny na sali się śmiały, że poznają jej kroki Zawsze robiła wszystko, co najlepsze dla mnie.
Ale po porodzie za dużo mówiła, o tym, o innych przypadkach. Ciągle dzwoniła. Bardzo się wtedy wkurzałam, bo ja musiałam się wyciszyć. Ale tak jak pisałam - robiła to z troski, bardzo się o mnie martwiła. Na szczęście teraz temat już nie istnieje - dla mnie to dobrze, bo absolutnie nie mam ochoty tego rozgrzebywać, to wciąż tak bardzo boli...
Ale tak czy inaczej to przyznaję, że na mamę mogę liczyć zawsze i wiem to na pewno. [na tatę też, tylko że moja mama jest decyzyjna, taka głowa rodziny]. No i jeszcze moja kochana siostra. Mąż i oni -> bez nich nie wiem, co by było..[/QUOTE]

pozazdroscic
ja mam cos pecha do "bliskich"

Karmi wypite
zmykam
na razie
__________________
Marysia ur. 28.06.12
zm. 03.07.12

śpij kochanie moje
[/SIZE]
Ando jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-13, 22:29   #1565
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Perse, Ando a wy staraluscie sie o zasilek pogrzebowy? jak tak to ciezko go bylo zalatwic?
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-13, 22:29   #1566
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Dobry Wieczór


Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie liczcie kilogramów, bedziecie liczyły po porodzie a teraz cieszcie się tym pięknym stanem - trwa tylko 9 miesięcy
Tak, tak to prawda - ciąża trwa tylko 9 miesięcy i jeszcze zatęsknicie za tym stanem i tymi dodatkowymi kilogramami. Ja też już trochę tęsknię.



Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
nie wytrzymałam do jutra
Po cichutku gratuluję!!!



Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość

byliśmy wczoraj na szczepieniu, Julek waży 9200g

Za to byłam w sklepie ze zdrową żywnością i udało mi się kupić kaszkę orkiszową dla Julka i trochę ekologicznych warzywek. Kaszka masakra, 250g kosztuje 18zł ale w necie taniej trochę, jak Julek będzie jadł to może zamówię więcej. Kupiłam też kaszę jaglaną, może zrobię sama...
Julek to kawał chłopa, Tobiasz ma 7500g a myślałam, że duży ale według Julka to kruszynka



Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Wiktor przyjdzie na świat w piątek 13
Tak jak Krystian Vaniliowej



Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
zapomnialam napisac ze w biedrze sa nowe chusteczki nawilzane. Tylko nie wiem czy na stale. Bardzo fajne 100% czystej bawelny, 5zl za 63szt. Drozej od tych starych ale jakosciowo sa super, grube jak reczniczki, mniej nawilzone troszke niz te stare ale jak dla mnie to lepiej bo tak nie leje sie po rekach.
piaskowe matowe opakowanie
Muszę jutro kupić na wypróbowanie.



Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
[/COLOR]JEST!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiktor waży 3,650 kg, 10 pkt

jest boski!!!!!!!! (nie umiem wstawić foty )
Gratulacje dla rodziców i witamy Wiktorka na świecie



Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Przy pomocy mojego Dobrego Ducha
WIKTOR
Śliczny



Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
mam wyniki. HCG - 333
GRATULACJE!!!



Cytat:
Napisane przez Vaniliova11 Pokaż wiadomość
Normalnie nie uwierzycie ale moje dziecko ma roczek
Wszystkiego Najlepszego dla solenizanta i całuski od e-ciotki



Cytat:
Napisane przez delilahinsomnia Pokaż wiadomość
Cześć Przyznaje sie - ja chyba jeszcze nie dorosłam albo no nie wiem.. Nie potrafie czytać Waszych postów, tego że któraś jest w ciąży, komuś rośnie hcg, ktoś kupuje malutkie ubranka.. I to nie tylko o forum chodzi, rowniez o moje osobiste życie. Np. ostatnio przedemna w kasie stala mloda dziewczyna, z widocznym brzuszkiem i kupowala maciupkie body, mazidelka dla dziecka.. Boże, jak mnie to cholernie kłuje i boli, nie chce tego widziec bo.. z jednej strony jest mi tak smutno i przykro a z drugiej nachodzi taka agresja.. I od razu mowie - bardzo Was wszystkie lubie, ciesze się Waszym szczesciem i kazdej z osobna zycze jak najlepiej Nie umiem sie pogodzic z moja strata Kropeczki malutkiej..
Kochana, ja miałam tak samo. Pamiętam jedną z sytuacji jak byliśmy w Real. Przed nami w kasie stała dziewczyna w zaawansowanej ciąży, ja jak ją zobaczyłam to zaczęłam płakać jak bóbr i wyszłam ze sklepu. Tż najpierw nie wiedział co się stało ale jak zobaczył, że ta laska jest w ciąży to wiedział dlaczego się popłakałam i wyszłam. Taką sytuację miałam dużo razy.

Ja też nie umiałam sobie poradzić z pierwszą stratą a już po drugiej to był koszmar. Byłam umówiona już do psychologa ale parę dni prze wizytą znalazłam te forum i dziewczyny mi bardzo pomogły i do psychologa nie poszłam.
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-13, 22:32   #1567
Ando
Rozeznanie
 
Avatar Ando
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
Ando to faktycznie popisal sie.
jak ma tak pomagac to faktycznie tesciowa lepsza


---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
Perse, Ando a wy staraluscie sie o zasilek pogrzebowy? jak tak to ciezko go bylo zalatwic?
a to to samo co ZUS wyplaca za zmarlego?

Bo od poniedzialku tz ma z tym isc do ZUSu załatwiać

A tak jeszcze myslalam - moze wiecie- skoro urodzilam zywe dziecko to czy nalezy mi sie becikowe? Wiem-pytanie troche brutalne, ale jakos nie mam skrupułów w stosunku do naszego panstwa...
__________________
Marysia ur. 28.06.12
zm. 03.07.12

śpij kochanie moje
[/SIZE]

Edytowane przez Ando
Czas edycji: 2012-07-13 o 22:35
Ando jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-13, 22:52   #1568
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Ja jak leżałam w szpitalu to nie chciałam, żeby ktoś mnie odwiedzał oprócz TŻ, zresztą ja byłam tylko 3 dni. Nawet jak mama do mnie dzwoniła, to od razu beczałam.

Alonka my dostaliśmy zasiłek z ZUS. I nawet u nas pracy jest wyższe ubezpieczenie za zmarłe dziecko niż za urodzenie zdrowego :/

Ando, w sumie nie wiem jak to z tym becikowym, myślę że powinnaś dostać.
Gdzieś wyczytałam, że wystarczy akt urodzenia, a nie raz piszą, że PESEL.
__________________


Edytowane przez Maga83
Czas edycji: 2012-07-13 o 23:04
Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 00:20   #1569
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
Perse, Ando a wy staraluscie sie o zasilek pogrzebowy? jak tak to ciezko go bylo zalatwic?

Tak, ja miałam wszystko załatwione jak z "normalnym" pogrzebem. Był papier, że mój pracodawca odprowadza składki do ZUS (mój, bo bliżej pracuję, mógł być również TŻa), ZUS wypłacił nam normalnie zasiłek pogrzebowy, w zakładzie pogrzebowym wszystko też normalnie wybrane - trumna, potem postawiliśmy pomniczek. Jedyna różnica była taka, że nie miałam pogrzebu, tylko pokropek.
Nie miałam żadnego problemu, żeby cokolwiek załatwić.
Zresztą wszyscy wiedzieli, o co chodzi. Gdy szpital zgłosił do USC narodziny martwego dziecka, mój mąż nie musiał nawet podawać nazwiska, gdy szedł zarejestrować Małego, wszystko już wiedzieli. To samo w zakładzie pogrzebowym.
Na szczęście wszystko załatwione było bardzo szybko i dyskretnie.
No i wszystko załatwiali TŻ i mama, ja wyłam za każdym razem, jak mi mówili, że wybrali białą trumienkę, że będą białe kwiatki, jak zobaczyłam papiery, które musiałam podpisać i napis: syn Dawid....

No nic, ja zmykam spać.
Papa
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 06:33   #1570
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

pytam bo czytalam o roznych problemach z pogrzebowym

tak w ogole to dzien dobry!
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 06:49   #1571
kajaja
Zadomowienie
 
Avatar kajaja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 635
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

hejka ale pedzicie

a ja sie przeziebilam masakra
a i dzis równo 28 tydzien czli zaczynamy 29

---------- Dopisano o 06:49 ---------- Poprzedni post napisano o 06:37 ----------

Alfa gratulacje!!!!
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie
tak - na zwsze
30,09,2012JULITKA ZUZANNA
30.03.2016 Antek Fabian

Edytowane przez kajaja
Czas edycji: 2012-07-14 o 06:38
kajaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 07:55   #1572
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

moj maz popisal sie dzisiaj herbatka i gorace buleczki do lozka
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 08:27   #1573
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
Perse, Ando a wy staraluscie sie o zasilek pogrzebowy? jak tak to ciezko go bylo zalatwic?
Ando powinnaś dostać zasiłek pogrzebowy i macierzyński tylko do tego pierwszego musicie mieć faktury za trumienke itp
Ja dostałam te pieniądze, ale brzydziły mnie
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 08:40   #1574
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez delilahinsomnia Pokaż wiadomość
Przyznaje sie - ja chyba jeszcze nie dorosłam albo no nie wiem..
absolutnie normalne, ludzkie uczucia.

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
widzielismy naszego dokrorka z AB OVO dzis w wiadomosciach, o in vitro wypowiadal sie
no to wiem kto Cię leczy

Cytat:
Napisane przez Ando Pokaż wiadomość
A jak dali mi znieczulenie to poszedl spac....
:brzyda l: faceeciii, a przy pierwszym porodzie?

Cytat:
Napisane przez kajaja;35289072
a i dzis równo 28 tydzien czli [COLOR=darkorchid
zaczynamy 29[/COLOR]


Ale mi się chce spać... ziew ziew... a i tak wstałam o 6ej
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 08:45   #1575
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Pani w telewizji powaznie wyszedl.a tak to niezly agent z niego hehe
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 08:49   #1576
adunia89
Zadomowienie
 
Avatar adunia89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Dzień dobry...
to już 4 miesiące, więc już wiem, że dzień będzie do niczego, dlatego zadzwoniłam do mamy z prośbą o podwiezienie mi Kaliny. Posprzątamy, ugotujemy. Uwielbiam, gdy przyjeżdża i nagle, w moim pustym mieszkaniu, robi się wesoło

delilah, to przecież normalne... Mnie nie cieszy żadna ciąża, oprócz tych wątkowych. Trzymaj się

Ando, był moment, że też chciałam Teściową przy porodzie, ale moja mama nagle zaczęła zachowywać się po ludzku i traktować mnie jak swoją córkę. A co do męża to przynajmniej wiesz, że do następnego porodu nie zostanie zakwalifikowany

Kawy...
__________________
My...
Kajusia
05.09.2015

Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku
jest pamięć o wczorajszej radości...

Amelia
adunia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 09:17   #1577
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Witam
Wczoraj Vaniliova stawiała z Krystianem, dzisiaj kolej na nas
TOBIASZ DZISIAJ KOŃCZY PÓŁ ROCZKU!!!!!

Robimy imprezę i stawiamy kto co woli
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 09:57   #1578
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Dzień dobry

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35285169]


A ja mam jakoś tak: zazdroszczę brzuszków, zazdroszczę wózków, ale nie tutaj - AM życzę jak najlepiej. Za to jak widzę małolaty z brzuchem i fajką, to mam ochotę zdzielić w głupi łeb. A widuję dość często.... :/ I - tu się przyznaję bez bicia - wtedy mi przechodzi przez myśl: i ona pewnie urodzi zdrowe, żywe dziecko... I tak, wtedy moje uczucia nie są miłe.[/QUOTE]
Ja też cieszyłam się z ciąż AM, zazdrościłam obcym kobietom które spotykałam na ulicy
Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Ando, w sumie nie wiem jak to z tym becikowym, myślę że powinnaś dostać.
Gdzieś wyczytałam, że wystarczy akt urodzenia, a nie raz piszą, że PESEL.
Ode mnie chcieli tylko akt urodzenia
Cytat:
Napisane przez kajaja Pokaż wiadomość
a i dzis równo 28 tydzien czli zaczynamy 29
Super to już niedługo na porodówkę będziesz pędzić
Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
Witam
Wczoraj Vaniliova stawiała z Krystianem, dzisiaj kolej na nas
TOBIASZ DZISIAJ KOŃCZY PÓŁ ROCZKU!!!!!

Robimy imprezę i stawiamy kto co woli
No to pijemy dalej
Wszystkiego najlepszego dla Tobiaszka
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 10:11   #1579
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

gratulacje dla Tobiaszka!
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 10:19   #1580
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
Witam
Wczoraj Vaniliova stawiała z Krystianem, dzisiaj kolej na nas
TOBIASZ DZISIAJ KOŃCZY PÓŁ ROCZKU!!!!!

Robimy imprezę i stawiamy kto co woli
Ale ten czas leci
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 10:20   #1581
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
kto co woli
sok spod ogórków
Sto lat!!!!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 10:42   #1582
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

Ale mi się chce spać... ziew ziew... a i tak wstałam o 6ej
Mi tez chce sie spać a jeszcze dzisiaj mam gości (na szczęście już ostatnich)niby na obejrzenie dziecka, ale tak naprawde to kazdy pretekst do imprezy dobry, nie chce mi sie sprzątać w tym mieszkaniu jesteśmy strasznie zagraceni ehhh... już nie mogę się doczekać swojego lokum
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....



Edytowane przez Dasti80
Czas edycji: 2012-07-14 o 10:47
Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 11:19   #1583
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Tobiasz dziękuje wszystkim E-ciociom za życzenia


Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Mi tez chce sie spać a jeszcze dzisiaj mam gości (na szczęście już ostatnich)niby na obejrzenie dziecka, ale tak naprawde to kazdy pretekst do imprezy dobry, nie chce mi sie sprzątać w tym mieszkaniu jesteśmy strasznie zagraceni ehhh... już nie mogę się doczekać swojego lokum
My też mamy strasznie zagracone mieszkanie i podobnie do Ciebie nie chce mi się w nim już sprzątać. Także nie mogę się już doczekać swojego lokum.
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 11:19   #1584
aaaggusia
Rozeznanie
 
Avatar aaaggusia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 626
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

to dzisiaj pijemy zdrówko Tobiaszka i mojego Mikusia który kończy 2 miesiące
__________________
02.01.2011

mamusia najszczęśliwsza na świecie
14.05.2012 Mikołaj
aaaggusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 11:37   #1585
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Agusia ile waży Miki??

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość


My też mamy strasznie zagracone mieszkanie i podobnie do Ciebie nie chce mi się w nim już sprzątać. Także nie mogę się już doczekać swojego lokum.
A co z kredytem?? Posunęło sie coś do przodu??
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 11:43   #1586
amilcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amilcia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

100 lat dla Tobiaszka i Mikusia
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia."

Amelka - 07.12.2006
Aniołek - 30.11.2010
Daria - 29.01. 2012
amilcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 11:50   #1587
aaaggusia
Rozeznanie
 
Avatar aaaggusia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 626
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Agusia ile waży Miki??[COLOR="Silver"]
teraz nie wiem bo ostatnio byliśmy na szczepieniu jak miał skończone 6 tyg to ważył 5090 ale napewno sporo bo grubasek z niego
w pon chyba się wybiorę do pediatry to mi go zważy. a idę bo mały ma jakąs wysypkę na buźce takie dziwne to bo nie za bardzo widać ale czuć jak się dotknie i taka sucha ta skórka w tych miejscach mi się wydaje i dodatkowo od wczoraj strasznie mi ulewa, odbija mu się po jedzeniu a pomimo to później co chwile ulewa...i nie mam pomysłu co to może być. poza tym wczoraj wieczorem miał straszną kolkę, męczyliśmy się ponad godzinę...
__________________
02.01.2011

mamusia najszczęśliwsza na świecie
14.05.2012 Mikołaj
aaaggusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 12:17   #1588
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

nie nadrabiam...muszę się ogarnąć i Kasię ogarnąć i jedziemy do gin
Potem mam imprezę rodzinną i przemarsz cioć i wujków, którzy chcą poznać Kasię

Natalia- dzięki za fotki
BERBIE- mam nadzieję, że szczęśliwie dotarliście już do domu. pamiętam o zdjęciach, prześlę po weekendzie
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 12:18   #1589
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez aaaggusia Pokaż wiadomość
teraz nie wiem bo ostatnio byliśmy na szczepieniu jak miał skończone 6 tyg to ważył 5090 ale napewno sporo bo grubasek z niego
w pon chyba się wybiorę do pediatry to mi go zważy. a idę bo mały ma jakąs wysypkę na buźce takie dziwne to bo nie za bardzo widać ale czuć jak się dotknie i taka sucha ta skórka w tych miejscach mi się wydaje i dodatkowo od wczoraj strasznie mi ulewa, odbija mu się po jedzeniu a pomimo to później co chwile ulewa...i nie mam pomysłu co to może być. poza tym wczoraj wieczorem miał straszną kolkę, męczyliśmy się ponad godzinę...
Ojej, a karmisz nadal piersią? Może coś zjadłas co mu nie odpowiada. Duży chłopak z Twojego synka mój waży teraz 6.5 kg, aż sie boje co będzie pózniej bo juz teraz odczuwam kregosłup.
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-14, 12:31   #1590
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Stówka dla Tobiaszka i Mikiego Pijemy zdrowie nie tylko chłopaków, ale i Emilki Kończy dzisiaj 5 miesięcy
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.