Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V

[princessskaa]

Łeeee tam w tych sklepach. Jutro do innej podjedziemy galerii, ale straciłam wiare. Mam w sumie sukienke z obrony, może w niej pójdę - tylko ciemna...

[Oliveira79]

glam współczuję mam nadzieję, ze szybko dojdziesz do siebie

[ja_dalia]

Napisane przez glamourous

Ja powiedzialam o soli- a mi mowila kolezanka endokrynolog ze JESLI dziecko nie dostaje 1-2 razy w tyg ryb morskich to odrobinke soli dawac ze wzgledu na jod. Wiadomo nie jak dla doroslego ale szczypta malusia

tak Ty i Olusia ja daje szczypte szczytpty- yzn zawsze na 1l wody tak minimalnie, przyznam ze nie czuc jej w jedzeniu

[Oliveira79]

ja tez jestem zagorzałą przeciwniczką soli - zwłaszcza u takich maluchów; generalnie niby lubie dobrze przyprawione rzeczy - zwłaszcza mięsko - ale dla mnie to nie oznacza używania dużej ilości soli, ja używam takie przyprawy do mięs (mieszanki) - wiem, że to też nie do końca zdrowe, ale wybieram takie bez glutaminianu sodu i innej chemii z duzą ilością ziół ale jesli chodzi o samo solenie, to np nie solę świezych ogórków, czy pomidorów na kanapce albo np jajek gotowanych itp. bo juz mój tz np to posoli sobie jeszcze jajka z majonezem
tak więc moja B. dluuugo nie pozna smaku soli

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez ja_dalia

tak Ty i Olusia ja daje szczypte szczytpty- yzn zawsze na 1l wody tak minimalnie, przyznam ze nie czuc jej w jedzeniu

to po co dawać?

[glamourous]

Napisane przez Oliveira79

glam współczuję mam nadzieję, ze szybko dojdziesz do siebie

Kochana doszlam do siebie jak stanelam na wadze
Po raz pierwszy od czasow liceum ponizej 60 kilo a konkretnie 58,7

[olka1610]

Napisane przez princessskaa

Coś od wczoraj niunia próbuje rządzić - przy zmianie pampersa przekręca się na boki, że nie mogę jej posmarować pupy kremem ani pampka zapiąć... Czy Wasze maluchy też tak mają? Nerwi mnie to..

Moja też tak robi już od dosyć dawna, dosłownie w sekundę przekręca się na brzuch. Wcześniej pomagało zajęcie jej np. chusteczkami ale teraz to olewa i normalnie ucieka . Nie ukrywam że też mnie to wnerwia i nieraz puszczają mi nerwy i chodzi bez pieluchy.

Baha- zdrówka dla synia moja mała przechodziła ospę jak miała 3 miesiące i niby mówi się że im wcześniej tym lepiej ale moim zdaniem nie aż tak wcześnie, osłabiło ją to konkretnie. Ale Twój niunio o już duży kawaler, może przejdzie łagodnie

Nie mogę się wogóle wbić w wątek. Kończe Was doczytywać, chce coś odpisac- młoda się budzi . Odkąd zaczeła raczkować to daje mi konkretnie w kość, jest strasznie ruchliwa, na rękach nie chce siedziec wogóle nie mowiąc już o jakimś przytuleniu. Babcia tż twierdzi że to WINA rehabilitacji że jest taka wiercąca.... bez komentarza.

A mam pytanie, jak kąpiecie teraz dzieciaki? Bo ja od jakiegoś tygodnia w normalnej wannie bo z wanienki uciekała. No i kilka pierwszych dni było ok, śmiała się w głos w wannie, chlapała itp. A od kilku dni w wannie też uparcie się przekręca na brzuch i staje na kolanach, o siedzeniu nie ma mowy. Nie mam już do niej momentami siły. Do tego wiadomo że jest mokra, śliska, boję się że ją kiedyś wkońcu upuszczę.

I jeszcze jedno
Czy któraś z Was nadal śpi z dzieckiem? Wiem że kilka dzieciaczków już zaliczyło upadek z łóżka, moja też przeważnie jak się przebudzi w nocy to już śpi z nami do rana ale właśnie boję się że mi zleci. Smiejemy się z tż że to mały lunatyk, w nocy jak się obudzi to nie płacze tylko łazi po ciemku po łóżeczku z zamkniętymi oczami
Chciałabym ją oduczyć tego spania z nami ale przyznam się że nie mam siły, po całym dniu latania za nią w nocy dosłownie nie kontaktuje . To się pożaliłam

A z tą solą to uważam tak jak pisała Glam, chociaż sama też nie sole bo moje dziecko gardzi matczynymi obiadkami
Przepraszam za taki haotyczny post

[glamourous]

Ola ja nadal spie z dzieciaczkami, jeden zaliczyl upadek i od tej pory spia obstawienikrzeslami i materacem od lozeczka jak sa sami. W planach najblizszych zakup barierk na lozko oraz bramki na schody- nikt nie podejrzewal ze baczki juz beda w stanie sie wspinac. Ale juz ich kilka razy z 2-3 stopnia sciagalam...

[olka1610]

glam- właśnie widzisz przypomniałaś mi, odnośnie bramek na schody . Też musimy kupić, przeglądam właśnie allegro i widze że jest spora rozpiętość cenowa, niektóre mają atesty. Zastanawiam się nad taką http://allegro.pl/bramka-lindam-easy...468523340.html
Może ktoraś z Was ma tej firmy, co sądzicie? Są też i 3 razy droższe...

[glamourous]

glownie ta marka byla sprzedawana w irlandii jak pamietam- w mothercare, argosach, smith toys i innych.ja wczesniej nie mialam ale mysle ze jest ok

[saaraa_lub]

Napisane przez Oliveira79

my juz po mini-imprezce Młoda śpi, a ja muszę cos przekąsić bo przez te przygotowania do urodzin nawet obiadu nie zjadłam

cos tu cisza dzisiaj bo nawet nie miałam dużo nadrabiania - senkju

Zostało coś tortu?To ja się piszę!

Napisane przez princessskaa

Łeeee tam w tych sklepach. Jutro do innej podjedziemy galerii, ale straciłam wiare. Mam w sumie sukienke z obrony, może w niej pójdę - tylko ciemna...

Są jakieś fajne wyprzedaże?W starym Olimpie jest fajny sklep z sukienkami (bodajze na 2 piętrze).

My spimy z Małym bo On niestety dalej w nocy je więc tak mi jest wygodnie-niestety.
W bramkę i ja już muszę sie zaopatrzeć.Oswiećcie mnie mądre kobiety kupuje się 2 bramki,nie?w górę i w dół?czy to tylko w dół działa?ehh nie wiem czy ktoś mnie zrozumie.

[kasia_aa]

zaczne od pożalenia sie, zakupy nieudane, nic sobie nie kupiłam, podobala mi sie jedna sukienka ale byla zdecydowanie za droga, a reszta może troch etansze ale i takniewarte swojej ceny;/ jutro poszukiwan ciąg dalszy

Napisane przez pokszyfka

kasia_aa te słoiczki po obiadkach z gumą się nadają? bo nie wiem które to sa te klikające

te sie nie nadaja niestety, takiz klikiem są po musztardach kamis np, albo dżemy łowicz...koncentraty pudliszek...

Napisane przez wariateczka88

mi sie wydaje ze niekoniecznie musza byc sloiczki z zakretka co klika,moja tesciowa jak przygotowuje jakies przetwory czy cos do sloika daje zebysmy mogli sobie wziac,to daje normalne sloiki,noramlne zakretki,chodzi tylko o to ze trzeba to pogotowac w garnku duzym z woda,a pozniej samo powinno sie zassac

moja ma tak samo - kabel: najlepsza zabawka jak tylko gdzieś dojrzy (najlepiej z lapa) to z szybkością błyskawicy przepełznie w drugi kąt pokoju co jest takiego w tych kablach?! bo nie wierzę, że tylko ten czarny kolor

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

dalijka cudna Twoja Malutka [/QUOTE]

kabel z lapka najlepsza zabawką! tak skubany potrafi szybko do niego dopelznąc żeby tylko matka nie zdązyła zabrac

Glam zdrówka!

[olka1610]

Napisane przez saaraa_lub

Zostało coś tortu?To ja się piszę!



Są jakieś fajne wyprzedaże?W starym Olimpie jest fajny sklep z sukienkami (bodajze na 2 piętrze).

My spimy z Małym bo On niestety dalej w nocy je więc tak mi jest wygodnie-niestety.
W bramkę i ja już muszę sie zaopatrzeć.Oswiećcie mnie mądre kobiety kupuje się 2 bramki,nie?w górę i w dół?czy to tylko w dół działa?ehh nie wiem czy ktoś mnie zrozumie.

Nie wiem czy zrozumiałam chodzi o to czy montuje się barierkę na dole żeby dziecko nie weszło na schody i na górze żeby z nich nie spadło?
Ja kupuję jedną, mieszkamy u teściów na piętrze i na parterze praktycznie nie przebywamy więc nie ma potrzeby.

u nas kable to też wielka atrakcja ale najlepszą zabawką jest modem od internetu bo świeci na czerwono

[saaraa_lub]

Olka dokładnie o to mi chodziłoNo właśnie my tu i tu takze chyba 2.Czasami w lidlu widywałam ale nie wiem jakiej to to jakości było.

[goldika]

Napisane przez pokszyfka

mój pierwszy dziecięcy obiadek został wypluty...

znam ten bol... pierwsze 3 razy bylo mi przykro potem splynelo to po mnie

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez Oliveira79

ja tak na chwilkę, bo u nas gorączka przygotowań - przyjęcie urodzinowe Oliego w sumie małe przyjątko, tylko tort i ciasto, no ale zawsze coś trzeba zrobić

goldi mnie tez bardziej leży Twój brąz niż blond ten blond choć bardzo ładny, to zdecydowanie nie dla Ciebie, w brązie zdecydowanie masz ten pazur jak już któras pisała

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------



fajna laska bedzie, jak się w tym dniu urodzila

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------



moja ma tak samo - kabel: najlepsza zabawka jak tylko gdzieś dojrzy (najlepiej z lapa) to z szybkością błyskawicy przepełznie w drugi kąt pokoju co jest takiego w tych kablach?! bo nie wierzę, że tylko ten czarny kolor

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

dalijka cudna Twoja Malutka

takie kinder bale nawet dla kilku osob sa cudowne! pamietam jak wyprawialam swoje urodziny bedac w podstawowce

a kable to tez ulubiona zabawka Ola

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez glamourous

Hej

Nie odzywalam sie bo mnie taka grypa zoladkowa dopadla ze nie wiedzialam z ktorej strony ze mnie gorzej leci

Mamy jeden nowy zab u dominka, poza tym chlopcy raczkuja, wstaja, wlaza na schody i wszedzie ich pelno

ojej wdpolczuje grypska
o kurcze ale wystrzelili

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez nikaa2

ech a ja znów w drogę- pamietajcie o mnie przez te 2 tygodnie

lece się pakować

p.s. Vikusiowi 5ty ząbek wychodzi-jedyneczka na górze

buziaki

wooow tyle zabkow u nas nadal dwa kasowniki na dole

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez nikaa2

cos mi sie obiło o "oczy", że najnowsze doniesienia mówią o niewielkiej ilości soli w diecie maluszka.... któasas o tym pisała KIEDYŚ

buziaki teraz to już lece spakowana już jerstem

ja czytalam, ze mozna dawac kilka ziarenek soli jodowanej jak nie podaje sie dziecku ryb

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Napisane przez glamourous

Ja powiedzialam o soli- a mi mowila kolezanka endokrynolog ze JESLI dziecko nie dostaje 1-2 razy w tyg ryb morskich to odrobinke soli dawac ze wzgledu na jod. Wiadomo nie jak dla doroslego ale szczypta malusia

no wlasnie

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Napisane przez Oliveira79

my juz po mini-imprezce Młoda śpi, a ja muszę cos przekąsić bo przez te przygotowania do urodzin nawet obiadu nie zjadłam

cos tu cisza dzisiaj bo nawet nie miałam dużo nadrabiania - senkju

i jak sie udalo? najlepszego dla O.

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez glamourous

Kochana doszlam do siebie jak stanelam na wadze
Po raz pierwszy od czasow liceum ponizej 60 kilo a konkretnie 58,7

ostatnio chcialas przytyc a teraz sie cieszysz zazdroszcze bo ja rosne w oczach na ojcowskim garnuszku wezme sie za siebie jak wroce do domu.

[wariateczka88]

Napisane przez glamourous

Hej

Nie odzywalam sie bo mnie taka grypa zoladkowa dopadla ze nie wiedzialam z ktorej strony ze mnie gorzej leci

Mamy jeden nowy zab u dominka, poza tym chlopcy raczkuja, wstaja, wlaza na schody i wszedzie ich pelno

glam zdrowka,mam nadzieje ze juz Ci przechodzi

Napisane przez olka1610

Nie mogę się wogóle wbić w wątek. Kończe Was doczytywać, chce coś odpisac- młoda się budzi . Odkąd zaczeła raczkować to daje mi konkretnie w kość, jest strasznie ruchliwa, na rękach nie chce siedziec wogóle nie mowiąc już o jakimś przytuleniu. Babcia tż twierdzi że to WINA rehabilitacji że jest taka wiercąca.... bez komentarza.

I jeszcze jedno
Czy któraś z Was nadal śpi z dzieckiem? Wiem że kilka dzieciaczków już zaliczyło upadek z łóżka, moja też przeważnie jak się przebudzi w nocy to już śpi z nami do rana ale właśnie boję się że mi zleci. Smiejemy się z tż że to mały lunatyk, w nocy jak się obudzi to nie płacze tylko łazi po ciemku po łóżeczku z zamkniętymi oczami
Chciałabym ją oduczyć tego spania z nami ale przyznam się że nie mam siły, po całym dniu latania za nią w nocy dosłownie nie kontaktuje . To się pożaliłam

A z tą solą to uważam tak jak pisała Glam, chociaż sama też nie sole bo moje dziecko gardzi matczynymi obiadkami
Przepraszam za taki haotyczny post

olka nie przejmuj sie takimi komantarzami,przeciez dzieci juz tak maja,ze sa takie co siedza godzine w miejscu(chociaz znam takich bardzo malo ) i takie co maja motorki w i ledwo na sekunde z oczu spuścisz i juz gdzies leza,wiercą się i w ogóle
ja tez spie z mala,tzn biore ja nad ranem do siebie jak sie obudzi,zazwyczaj kolo 5,ale my mamy materac haha tak ze nawet jak sie sturla to bez większej szkody
schodow tez mamy tyle co nic wiec na bramkach sie nie znam

co do soli,ja tez nie sole malej zupek,i jej takie smakuja,a najbardziej mnie wkurza jak wszyscymi doradzaja zeby zupki dosladzac!!(bo bedzie lepiej jadla ) tylko po jaka cholere?

my już u tesciow,podroz nawet nie byla taka najgorsza,przyjemnie chlodno,mala troche pospala,ale pozniej cos marudzila,teraz juz spi,miala male opoznienie heh

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

ehh i znow musialam sie nasluchac jak to chudne
no co ja mam na to poardzic,chyba sie powiesic tylko bo nic innego nie przychodzi do glowy ehhhh

uciekam spac bo padam,dobrych nocek mamuski

[saaraa_lub]

Wariateczko zatyczki do uszu i luuuuzzzik.

[olka1610]

Napisane przez wariateczka88

glam zdrowka,mam nadzieje ze juz Ci przechodzi



olka nie przejmuj sie takimi komantarzami,przeciez dzieci juz tak maja,ze sa takie co siedza godzine w miejscu(chociaz znam takich bardzo malo ) i takie co maja motorki w i ledwo na sekunde z oczu spuścisz i juz gdzies leza,wiercą się i w ogóle
ja tez spie z mala,tzn biore ja nad ranem do siebie jak sie obudzi,zazwyczaj kolo 5,ale my mamy materac haha tak ze nawet jak sie sturla to bez większej szkody
schodow tez mamy tyle co nic wiec na bramkach sie nie znam

co do soli,ja tez nie sole malej zupek,i jej takie smakuja,a najbardziej mnie wkurza jak wszyscymi doradzaja zeby zupki dosladzac!!(bo bedzie lepiej jadla ) tylko po jaka cholere?

my już u tesciow,podroz nawet nie byla taka najgorsza,przyjemnie chlodno,mala troche pospala,ale pozniej cos marudzila,teraz juz spi,miala male opoznienie heh

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

ehh i znow musialam sie nasluchac jak to chudne
no co ja mam na to poardzic,chyba sie powiesic tylko bo nic innego nie przychodzi do glowy ehhhh

uciekam spac bo padam,dobrych nocek mamuski

dzięki . ja już się przyzwyczaiłam że ta kobieta do wszystkiego się musi przyczepić, taki typ człowieka . Jak Ala była malutka była bardzo spokojna, praktycznie nie płakała i wtedy też było źle bo nie płakała i nie ćwiczyła płuc
A Ty tez głupimi komentarzami się nie przejmuj. Widziałam Cię na nk i nie sądze że jesteś jakoś nadzwyczajnie chuda,po prostu zgrabna drobna kobietka .

[glamourous]

Goldi bo wiesz, ta moja waga teraz to juz zahacza o niedowage
I niezbyt mi sluzy bo wygladam na zabidzona ale glupia satysfakcja jest

[21pyza]

Dziewczyny gdzieś mi sie obił ten temat o oczy w tym wątku ale mam pytanie kupiłam młodemu kaszkę 7 zbóż Bobovity ale wcześniej nie podawałam mu produktów glutenowych. Od czego zaczęłyście wprowadzanie glutenu w dietach waszych pociech?

[nettka_]

Napisane przez 21pyza

Dziewczyny gdzieś mi sie obił ten temat o oczy w tym wątku ale mam pytanie kupiłam młodemu kaszkę 7 zbóż Bobovity ale wcześniej nie podawałam mu produktów glutenowych. Od czego zaczęłyście wprowadzanie glutenu w dietach waszych pociech?

Od kaszki mannej



Paulinka zaczęła pełzać do tyłu (w końcu) hheh


Tż mi zabrania siedzenia na necie wieczorem jak wraca z pracy ponieważ mamy ten czas spędzać razem a nie siedzieć na necie

[Oliveira79]

widzę że sama tu zostałam własnie skończyliśmy oglądać z tż film "Aleksander"... podobał mi się

Napisane przez saaraa_lub

Zostało coś tortu?To ja się piszę!

zostało zapraszam

---------- Dopisano o 01:37 ---------- Poprzedni post napisano o 01:34 ----------

Napisane przez goldika

wooow tyle zabkow u nas nadal dwa kasowniki na dole

a B. dalej scerbata

Napisane przez goldika

i jak sie udalo? najlepszego dla O.

Oli zadowolony z prezentów, więc się udało
dziekujęmy za życzonka

---------- Dopisano o 01:38 ---------- Poprzedni post napisano o 01:37 ----------

Napisane przez glamourous

Kochana doszlam do siebie jak stanelam na wadze
Po raz pierwszy od czasow liceum ponizej 60 kilo a konkretnie 58,7

to super że widzisz jakies pozytywy ja jednak nie zazdroszczę takiej kuracji ale wagi tak

---------- Dopisano o 01:42 ---------- Poprzedni post napisano o 01:38 ----------

olka ja nadal spię z Młodą - ona wciąż budzi się w nocy na cyśka i nie wyobrazam sobie wstawania-wyciagania z łózeczka-karmienia-wstawania-odkładania do łózeczka i tak chodzę po ścianach z niewyspania no właśnie - więc co ja tu jeszcze robię

dobranoc

[zmyslkobiety]

hej my o 5 tej na nogach, mała chora tj. ma gorączke wiec obstawiam tą tzw trzydniówke ale nie wiem kzali obserwowac bo nic poza tym jej poki co nie dolega, oj wymeczymy sie dzis....

[OlusiaS]

Dużo zdrowia życzę wszystkim chorujacym .moja mała trochę zakatarzona i pokaslujaco-kichajaca.to ja solilam,zgadza się,ale z racji tego,ze mala nie je moich zupek,to nie soli nie dostaje.a samego kartoflaka,czy marchewki nie sole

[glamourous]

Zmysl zdrowka
Moi sie obudzili o 4 o 5.30 usneli i pospali az do 6.30

[ja_dalia]

Napisane przez 21pyza

Dziewczyny gdzieś mi sie obił ten temat o oczy w tym wątku ale mam pytanie kupiłam młodemu kaszkę 7 zbóż Bobovity ale wcześniej nie podawałam mu produktów glutenowych. Od czego zaczęłyście wprowadzanie glutenu w dietach waszych pociech?

ja podaje 1 łyżke stołową kaszki i "na oko" rozrabiam z wodą... jak karmisz piersią to po 2 mcach mozesz juz normalny posiłek z kaszki zrobić, a jak mm to kolejne 2 mce ... ale nie wiem jak bo ja nie mm

z tym, że moje dziecko zjada taki posiłek czesto jako pełen posiłek ona ogolnie średnio-jadek, choć czasem to zje tyle że az szoook


u nas nocka wlasciwie super... dzidzia zasnęła o 20, jak kładłam sie po 22 to młoda się przebudziła, napiła się z cycka i poszła w kime i spała do 6 potem zjadła, pobawiła się chwile i obie pospałysmy- nie wiem o której wstala, ale ja obudziłam się o 9

teraz hasa po podłodze, ja spiłam kawke i nie wiem co dzis robić, bo niby ładnie za oknem, ale temp bez szału ...

[pokszyfka]

Napisane przez olka1610

A mam pytanie, jak kąpiecie teraz dzieciaki? ...
Czy któraś z Was nadal śpi z dzieckiem?...

w wanience
od samego początku niunia śpi osobno, najpierw w wózku, teraz z łóżeczku

dzień dobry
kompa odpaliłam o 7 i dopiero teraz miałam czas z niego skorzystać...
wprowadzam się do sypialnibrakuje jeszcze serwetki na komodę, narzuty, jakiś obrazków z kwiatami, nawet żarówka jest odkręcona...
no i zaczniemy modernizować i malować salon, za mies pewnie kuchnia pójdzie pod wałek...ale się cieszę

oho, mała ściągnęła ręcznik z suszarki wrrr...i ciągle cos...

upiekłam ciacho - zwykły piernik z jabłkami...za chwilkę trzeba nastawić mięsko do duszenia...
mała przez dwa dni budziła się w nocy co 1-2godz...wczoraj dostala 150ml mm i było już tylko 2 karmienia

[nettka_]

hej

My wstałyśmy o 9


Ja z Paulinką nie śpię ma swoje łóżeczko to ma w nim spać nie chcę żeby się przyzwyczaiła:br zydal:

.....biorę się za sprzątanie.

[Oliveira79]

hejka

a u nas dzisiaj nocka m a s a k r a nie dość, że położyłam się późno (przed 2:00) to koło 2:30 Mała sie przebudziła, zrobila mega koope i oczywiście zasnęła, ale musiałam ją przewinąć więc się rozbudziła i potem wpadła w histerię i tradycyjnie nie wiem co jej było w końcu troche possała i zasnęła - już nie zarejestrowałam o której ale pobudka kolo 7:00 i tak na półśpiąco jej pilnowałam jak baraszkowała na łóżku, kolo godziny, w końcu polożyłam ją w bujaku (bo spiaca była ale zasnąć nie mogła ) i zasnęła chyba koło 8:00, ale wtedy obudził sie Oli (na szczęście potrafi sie już zając sobą i co najważniejsze rozumie, jak mamusia prosi "nie przeszkadzaj" ) i tak pospałysmy do 9:00
jak tak dalej pójdzie to marnie widzę mój powrót do pracy, a przede wszystkim moje funkcjonowanie w niej

pytanie do mam ząbkujących: Młoda oprócz nocnej koopy, zrobila jeszcze rano sporą rzadkawą zielono-żółtą (podobną do tej z okresu jak była tylko na cysiu) a przypomnę, że do wczoraj miała problemy z zaparciami czy taka nagła zmiana, może byc oznaką nadchodzących zęboli? dodam, że nie ma temperatury.

[pokszyfka]

wyparzacie jeszcze łyżeczki, miseczki, w których jedzą wasze dzieci? bo butelki to chyba trzeba cały czas...

[kasia_aa]

Napisane przez pokszyfka

wyparzacie jeszcze łyżeczki, miseczki, w których jedzą wasze dzieci? bo butelki to chyba trzeba cały czas...

nic nie wyparzajjak przystało na patologiczna matke