Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2010r.

[libra777]

Monka i te warzywa to podsmażyć bez panierki rozumiem? a przyprawy jakieś jeszcze dajesz?

A ja popieram Twojego tż , u mnie to by było aż gęsto od dymu tak by mi uszami wylatywał
jak my robiliśmy imprezę to się zbieraliśmy gdzieś na uboczu robiliśmy ognisko i nikomu to nie przeszkadzało a nie bębnić ludziom po nocach
Ja jak słyszę w nocy muzykę taką bębniącą gdzieś zza ściany czy z samochodu to działa na mnie jak płachta na byka

[lindsley]

Napisane przez libra777

Mój Miko tak z talerzem spaceruje i aż raz stłukł talerz a teraz do mnie za każdym razem jak biorę talerz "tylko uważaj ,bardzo uważaj nie pobij"

Ja pokupowałam plastikowe talerze i miseczki dla Michała bo on miał zwyczaj po jedzeniu zrzucać wszystko ze stołu, na szczęście mu przeszło - teraz tylko popycha że sunie sie talerz na drugi koniec stołu
No i je jeszcze w krzesełku ale przysuniętym do stołu. My w kuchni mamy tylko składane krzesła - trochę niebezpieczne dla takiej wiercipięty więc wolę fotelik...

Napisane przez libra777

świetny jest

to z 4 będziesz miała cukini w brud ,ja mam 7 i już na skrzynki zrywam
nie czekaj za długo bo Ci przerośnie i jak bedzie taka wielka to już pestki w środku czuć


o przypomniałaś mi o szaszłykach kiedyś robiłam pychotka były ,a placki takie jak ziemniaczane? bo ja kiedyś próbowałam i straszne ciapy były w ogóle się to kupy nie trzymało nie wiem co schrzaniłam
Cukinia strasznie szybko rośnie w tydzien to niezłe kabany porosną ,jak u mnie widzę że jeszcze mały idę za 2 dni i są akurat ,warunki idealne dla nich ciepło i mokro

Wiem że szybko rośnie... Moja siostra kiedyś tyle nasadziła tego że pół wsi miało od niej cukinię
Też wolę taką dość małą. Dwa lata temu Misiek miał w większości zupek cukinię
Placki to za każdym razem z innego przepisu robię i jeszcze nigdy mi nie wyszły takie żeby dobrze się je smażyło... Ale będę próbowac do skutku

Mrówka Asiulek to też była w mojej wiosce u kogoś tylko mogła w prawo zamiast w lewo skręcić i prawie u mnie by była

[monka23]

Napisane przez libra777

Monka i te warzywa to podsmażyć bez panierki rozumiem? a przyprawy jakieś jeszcze dajesz?

A ja popieram Twojego tż , u mnie to by było aż gęsto od dymu tak by mi uszami wylatywał
jak my robiliśmy imprezę to się zbieraliśmy gdzieś na uboczu robiliśmy ognisko i nikomu to nie przeszkadzało a nie bębnić ludziom po nocach
Ja jak słyszę w nocy muzykę taką bębniącą gdzieś zza ściany czy z samochodu to działa na mnie jak płachta na byka

Same smazyc , pokrojone na male kawalki w kostke , w glebokim oleju bo jak w malej ilosci to bedziesz stac 2 h , ja duzo zawsze robie, smaze najpierw cukinie potem baklazan i papryke razem, albo osobno - zalezy Bez przypraw. Na koniec sol i pieprz - troche. to taka mamyja wychodzi

Pamietam te ogniska , tez robilismy

[izazula]

Aneczka Maciej słodki

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Megi wczoraj obiecałaś Igorka wkleić i gdzie on jest - się pytam

[monka23]

Napisane przez lindsley

Placki to za każdym razem z innego przepisu robię i jeszcze nigdy mi nie wyszły takie żeby dobrze się je smażyło... Ale będę próbowac do skutku

Jak bede w tyg w miescie to podejde do babeczki i sie jej spytam o przepis na te placki, one sa twarde w sensie, ze nie ciapa , normalnie sie je w rece trzyma i wcina .

[libra777]

Monka z dyni to robię zupę taką że najpierw warzywa (marchew,pietruszka,por,k alarepa,cukinia co masz ) powinny być mniej więcej w równych proporcjach kroję je w słupki ,podsmażam na maśle tak na pół miękko i do garnka zalewam wodą gotuję ok 20 min daję sól,gałkę muszkatołową i do zagęszczenia zupy pure z dyni wcześniej przygotowane :piekę dynię w folii i miksuję.
Jako dodatek do zupy robię grzanki z bułki z serem żółtym i posypane ostrą papryką zapiekam to w piekarniku parę min.

Albo zapiekanki z dyni ale muszą być raczej małe w tym roku posiałam hokkaido zobaczymy czy coś będzie z tego.
Taka dynia przekrojona na pół ,wydrążona ,zrobiona taka miseczka i farsz :mięso mielone,ziemniak ugotowany w mundurku starty na tarce ,jajko surowe,czosnek zmiażdżony,sól,pieprz wymieszać ,napełnić dyniowe miski i do piekarnika na ok. 1,20h na 190 stopni ,można nakryć folią jakby się przypiekało za mocno i na wierzch sera żółtego rzucić.Boskie są te dyńki.

Albo zupa mleczna z pure z dyni i kluskami lanymi na słodko .
uwielbiam dynię .

Lind to jak znajdziesz dobry przepis na te placki daj znać

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Napisane przez monka23

Jak bede w tyg w miescie to podejde do babeczki i sie jej spytam o przepis na te placki, one sa twarde w sensie, ze nie ciapa , normalnie sie je w rece trzyma i wcina .

o to spytaj ,od razu wypróbujemy

Jak nie oglądam tv ,to teraz idę na kabaret na 2

[izazula]

Libra u nas też Kabaret jest

[monka23]

Napisane przez lindsley

Ja pokupowałam plastikowe talerze i miseczki dla Michała bo on miał zwyczaj po jedzeniu zrzucać wszystko ze stołu, na szczęście mu przeszło - teraz tylko popycha że sunie sie talerz na drugi koniec stołu
No i je jeszcze w krzesełku ale przysuniętym do stołu. My w kuchni mamy tylko składane krzesła - trochę niebezpieczne dla takiej wiercipięty więc wolę fotelik...


Wiem że szybko rośnie... Moja siostra kiedyś tyle nasadziła tego że pół wsi miało od niej cukinię
Też wolę taką dość małą. Dwa lata temu Misiek miał w większości zupek cukinię
Placki to za każdym razem z innego przepisu robię i jeszcze nigdy mi nie wyszły takie żeby dobrze się je smażyło... Ale będę próbowac do skutku

Mrówka Asiulek to też była w mojej wiosce u kogoś tylko mogła w prawo zamiast w lewo skręcić i prawie u mnie by była

Mlody mi potem odda tele to sobie fotki zrobie twoich przepisow .
Dynia jest swietna na odchudzanie . Oczywiscie w odpowiedni sposob zrobiona hehe bo ta smazona o ktorej pisalam to nie hehe

A robilas dzem z dyni ? pyyyycha

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez libra777

Albo zupa mleczna z pure z dyni i kluskami lanymi na słodko .
uwielbiam dynię .



o to spytaj ,od razu wypróbujemy

Jak nie oglądam tv ,to teraz idę na kabaret na 2

oka

a co to za zupa mleczna z puree z dyni , podaj przepis tyz

Ja ogladam tv i cwicze a teraz jestem w kropce. Wlacze sage zmierzchu i ide cwiczyc.

[ania p]

Napisane przez ASIULEK_23

Wercia i jej minki

Piekna . a jakie ma długaśne nogi po mamie


Pop - ja jako totalne beztalencie dam Ci najprostszy przepis na ciastka . prostszego nie ma , choć i tak raz spaliłam
Kupujesz ciasto francuskie w rolkach w biedronie ( wyślij teściową ) Kroisz na kwadraty i ładujesz tam co chcesz . Ja uwielbiam z brzoskwinią w puszki i czekoladą . Zaklejasz to i do piekarnika . Tylko trzeba lukac żeby nie spalić Ok 15 min się robi . Jutro też robię ale wersję obiadową z mozarellą , pomidorem i ziołami prowansalskimi .
Po inne ciasta jadę do cukierni i jakoś mam w nosie że nie umiem ich zrobicć

Mrowak - he he dobre . Dziurę w kanapie Pop zrobi .


No i stara się zrobiłam , 30 lat za mną bbuuuu.
Na pociechę kupiłam sobie dziś kilka korali z pandory , polazałam się napić browara . Starość nie radość he he .
Jutro z dzieciakami z koleżanką jedziemy do zoo do płocka . Jakoś bliżej ode mnie i do tego taniej . warszawskie kosztuje 27 zł płockie rok temu kosztowało 7.

[mrowak]

Napisane przez libra777

Cukinia strasznie szybko rośnie w tydzien to niezłe kabany porosną ,jak u mnie widzę że jeszcze mały idę za 2 dni i są akurat ,warunki idealne dla nich ciepło i mokro

kurde, ostatnio były dwa takie małe pierdki, czy to znaczy, że teraz jak pójdę to się okaże, że mi domek na działce przesunęły bo takie kierdy wyrosły???

Napisane przez libra777

Mrowak szantrapy to w wolnym tłumaczeniu mogą być larwy,wiedźmy itp

no, to teraz rozumiem

Napisane przez libra777

i jeszcze winko będę nastawiać ,po cukiniach będą patisony i kilka rodzajów dyni ,a z sadzonek na pewno by się coś wybrało

to gdzie Ty mówisz mieszkasz?

Napisane przez Darusiaaaa

Mrowak-kocham cie,uryczałam sie ze smiechu gorzej niz jak cebule kroje

no bo ja widzisz, lepsza niż jakaś tam cebula

Napisane przez P0P70

męczące to chodzenie i siedzenie na kanapie. toż to teraz z tym siadaniem jakieś 3 godziny mi zajmie.



e no.... Kucharka ze mnie kiepska ale matka odpowiedzialna.
Co do Tz to trafiłaś teraz też mu się oberwało za to że powiedział ze i tak mi nie wyjdzie wszystko to jego wina.

a nie mówiłam, że się przyczepi?

Napisane przez lindsley

Mrówka Asiulek to też była w mojej wiosce u kogoś tylko mogła w prawo zamiast w lewo skręcić i prawie u mnie by była

a to Ty nie wiesz, że PRAWIE robi różnicę? Na jakim Ty świecie zyjesz, kochana! PRAWIE to ona u mnie już z 6 razy była, a nie 2

rzućcie przepis na leczo

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez ania p

Pop - ja jako totalne beztalencie dam Ci najprostszy przepis na ciastka . prostszego nie ma , choć i tak raz spaliłam
Kupujesz ciasto francuskie w rolkach w biedronie ( wyślij teściową ) Kroisz na kwadraty i ładujesz tam co chcesz . Ja uwielbiam z brzoskwinią w puszki i czekoladą . Zaklejasz to i do piekarnika . Tylko trzeba lukac żeby nie spalić


.

taka pewna jesteś, że prostrzego nie ma? Ja już widzę co PoP mogłaby potencjalnie zrobić: "zaklejasz i do piekarnika"- i tu PoP sięga po klej biurowy tudzież taki do tapet i co?

a co do Twojego wieku, to gówniara jesteś

[lindsley]

Napisane przez monka23

Mlody mi potem odda tele to sobie fotki zrobie twoich przepisow .
Dynia jest swietna na odchudzanie . Oczywiscie w odpowiedni sposob zrobiona hehe bo ta smazona o ktorej pisalam to nie hehe

Zacytowałaś mnie a odpisałaś Librze

To w końcu masz tv czy nie?

AnaP sto lat!!!

U mnie z jednej strony słychać wesele (mam salę weselną 100m od domu) a z drugiej strony sąsiad idiota parodiował pieśni kościelne, dobrze że popadało to sie zmył

Ja dziś wyjęłam pierwszy raz maszynę do szycia ale się zniechęciłam po godz bo co prawda z instrukcją doszłam jakie pokrętło do czego służy i jak nawinąć małą szpulkę ale za to mi wszystkie nici zrywa - chyba czas kupić nowe

Mrówka no to jak nie latem na trampolinę to może za jakiś czas na winko porzeczkowe ją skusze? Tydz temu tz nastawił

[izazula]

Napisane przez mrowak

taka pewna jesteś, że prostrzego nie ma? Ja już widzę co PoP mogłaby potencjalnie zrobić: "zaklejasz i do piekarnika"- i tu PoP sięga po klej biurowy tudzież taki do tapet i co?

Podeślij mi trochę tego co dzisiaj jadłaś albo wypiłaś

[monka23]

Napisane przez ania p

No i stara się zrobiłam , 30 lat za mną bbuuuu.

Ojjj joj tak mi przykro, jak się czujesz?
A tak serio to sto lat hehe

Napisane przez lindsley

Zacytowałaś mnie a odpisałaś Librze

To w końcu masz tv czy nie?

Jej jak to się stało ups

Mam mam tv , ale nie mam Polsatu cyfrowego bo skończyła mi się promo a nie dopilnowalam od kiedy mam płacić i teraz mnie zablokowali . Musze zapłacić w poniedziałek w banku tak to bym na stronie zapłaciła dziś a zlikwidowali płatność elektroniczna. Mówiąc tv miałam na myśli Polsat hehe

[ania p]

Napisane przez mrowak

taka pewna jesteś, że prostrzego nie ma? Ja już widzę co PoP mogłaby potencjalnie zrobić: "zaklejasz i do piekarnika"- i tu PoP sięga po klej biurowy tudzież taki do tapet i co?

a co do Twojego wieku, to gówniara jesteś

he he , ciasto z ciastem trzeba zlepić . I zrobić to tak żeby zawartość nie wypłynęła chyba już prościej się nie da .
Ale tak na serio to kocham to ciasto w rolkach . Na słodko można zrobić . Jak teściowa robi pierogi , to robię je z farszem pierogowym . Z serem , szynką pyszne . W sumie wszystko z tego można zrobić .

[Darusiaaaa]

iza to samo mialam do mrowki pisac! daj troche bo ja dzisiaj klapnieta na maxa,cos mnie j.e.b.l.o (inaczej sie nie da) wypralam 3 duze dywany jeden maly chodnik taka szczoteczka mala jak do piet;p tylko taka z twardym wlosiem bo jak nalalam plynu na dywany sie okazalo ze duza szczote do dywanow mama pozyczyla

potem pomylam wszystkie okna,ta sama dszczoteczka do blysku podlogi a teraz wiecie co? dupy podniesc nie moge tak mnie wsio nawala, rece wymiekaja nawet jak na klawaiturze pisze bola;/
glupia to ja jestem -nie ma co,ale juz wiem ze nasteonym razem odpowiedni "pracz" dywanow przyjedzie;p

co do ciast-POP chociaz probujesz ! ja sie do tego nie nadaje i nawet nie probuje.

Moja moze nie mowi duzo ale z niej tez padlam ze smiechu
stala w pokoju u rodzicow i puscila baka ale takiego ze az sie zdziwila po czym stwierdzila

"jak babcia"
no ja z ojcem wylismy ze smiechu.

[libra777]

Napisane przez lindsley

Ja dziś wyjęłam pierwszy raz maszynę do szycia ale się zniechęciłam po godz bo co prawda z instrukcją doszłam jakie pokrętło do czego służy i jak nawinąć małą szpulkę ale za to mi wszystkie nici zrywa - chyba czas kupić nowe

A z jakich porzeczek czarnych robiłaś?
Może zawieź gdzieś do wyregulowania

Mrowak ja mieszkam 100 od niemieckiej granicy
Ja leczo to robię na oko cukinia ,cebula,pieczarki, pomidory,papryka i kiełbasa ewentualnie przecier na koniec wszystko razem duszę i tyle

Darusia

Ania 100 lat
Ja niedawno wyciągnełam z lodówki ciasto francuskie w rulonie któremu ważnośc się skończyła jakoś w lutym
Nie żebym nie sprzątała ale jakoś tak przekładałam ciągle to ciasto aż je wyjęłam ,otworzyłam i nie śmierdziało więc upiekłam i dobre było

[izazula]

Własnie oglądam na TVN24 zdjęcia po przejściu trąby powietrznej. To jest koszmar

[monka23]

Darusia haha

Libra ty masz 2 chłopaków , pomijam narazie małego. Pomaga ci starszy w pracach domowych? Ma swoje obowiązki? CZy popuszczasz mu bo to chłopak? Od początku go angazowalas , wiesz na początku sprzątanie zabawek po sobie itd takie zadania do wykonania wg jego wieku. Kiedy starszy zaczął np odkurzac, wc czyścić , mycie podlog , czy co on ma tam do wykonania. Tak z ciekawości pytam bo czasem mam wrażenie ze za dużo robię a czasem ze za dużo jemu każe ( starszemu) .

[libra777]

Monka W sumie od małego byl goniony do sprzatania po sobie.
Teraz ma więcej obowiązków tak gdzieś od roku w sumie to odkurzanie całej chaty i mycie podłóg wszędzie tak z 2 razy w tyg. leci rejony ,sprząta łazienkę szoruje wannę ,wc, umywalkę ściera kurze ,ściany , myje naczynia, czasem coś gotuje sam od podstaw albo piecze ciasto ja mu oczywiście mówię co po kolei i jak chcę żeby się oswoił z garami żeby później umiał sobie czy komuś jeść zrobić ,wstawia pranie,wywiesza,sprząta kotłownię ,kotów kuwetę ,przywozi drzewo ,kosi trawniki ,wywozi taczki z chwastami,gałęziami itp.takie różne prace ogrodnicze.
No i ostatnio różne drobne prace naprawcze które mogłabym zrobić sama każę robić jemu np. wymienił dzisiaj ten nieszczęsny pływak do spłuczki , klei rowery jak złapiemy gumę ,coś tam przykręcić ,dokręcić itp.
Staram sie żeby umiał zrobić wszystko i jednocześnie się dre na niego że najpierw obowiązki a później przyjemności bla bla bla.
Uważam że dzieci powinny mieć obowiązki od najmłodszych lat oczywiście stosownie do wieku oni i tak dużo mniej robią niż my w ich wieku (ja) .
Za prace domowe nie dostaje ani grosza ewentualnie pochwałę.

[Darusiaaaa]

ile on ma lat???ma maseee obowiazkow moim zdaniem....nie twierdze ze to zle ale ze jest ich badzo duzo,a on chce czy to lekki przymus?

[P0P70]

Ania- 100 lat!!!
Pamiętaj ze lata 30- tego najpiękniejszy okres w życiu kobiety.


Darusia - dziękuje za docenienie moich starań .

[Darusiaaaa]

hej dziewczyny,my dzisiaj wczesniej wstalysmy ,mloda za piec siodma wstala wiec sila rzeczy zeby meli nie obudzila tez szybko wstalam;p

po poludniu idziemy na roczek do kolezankiu cory,ale tak na godzinke gdzies (ona dziwna nie wychodzi do nas z tym dziecikiem,spacer malej to do supermarketu polo i spowrotem)
przyjaznilysmy sie ale w ciazy tak beret jej sie zrył,ze jak mam isc to dajcie spokoj,mowi ze dziecko WIECZNIE marudne,ona WIECZNIE zmeczona....masakra...

[Baobabek]

Napisane przez libra777

Monka W sumie od małego byl goniony do sprzatania po sobie.
Teraz ma więcej obowiązków tak gdzieś od roku w sumie to odkurzanie całej chaty i mycie podłóg wszędzie tak z 2 razy w tyg. leci rejony ,sprząta łazienkę szoruje wannę ,wc, umywalkę ściera kurze ,ściany , myje naczynia, czasem coś gotuje sam od podstaw albo piecze ciasto ja mu oczywiście mówię co po kolei i jak chcę żeby się oswoił z garami żeby później umiał sobie czy komuś jeść zrobić ,wstawia pranie,wywiesza,sprząta kotłownię ,kotów kuwetę ,przywozi drzewo ,kosi trawniki ,wywozi taczki z chwastami,gałęziami itp.takie różne prace ogrodnicze.
No i ostatnio różne drobne prace naprawcze które mogłabym zrobić sama każę robić jemu np. wymienił dzisiaj ten nieszczęsny pływak do spłuczki , klei rowery jak złapiemy gumę ,coś tam przykręcić ,dokręcić itp.
Staram sie żeby umiał zrobić wszystko i jednocześnie się dre na niego że najpierw obowiązki a później przyjemności bla bla bla.
Uważam że dzieci powinny mieć obowiązki od najmłodszych lat oczywiście stosownie do wieku oni i tak dużo mniej robią niż my w ich wieku (ja) .
Za prace domowe nie dostaje ani grosza ewentualnie pochwałę.

i bardzo dobrze dzieci powinny wiedzieć co w domu jest do roboty, ja mojego póki co nauczyłam sprzątać po sobie - zabawki, wyrzucał pieluchę do kosza....ale im większy będzie tym obowiązki też mu będą przybywały - niech wie, że obowiązki w domu nie tylko na głowie kobiety
Aneczka - Maciuś świetny
Ania p - sto lat mnie za 5 dni stuknie 28 ja to każde urodziny strasznie przeżywam
My na 14stą do ojca mojego na imieniny bo dzisiaj włodka ale rosół i tak muszę gotować bo mały do 14ej na obiad czekał nie będzie....wz związku z tymi imieninami coś wam napiszę w klubie

[pl_madzia]

Napisane przez monka23

Zrob leczo i pozamrazaj w sloikach
Albo salatke z cukinie, baklazana i papryki czerwonej - tylko ze smazone na tluszczu ( wysuszone na papierowym reczniku) , wymieszane razem w jogurcie z czosnkiem ( duzo ) sol i pieprz. Ja zawsze to robie na imprezy przy drinku i zawsze schodzi , wole taka cieplawa ( siwieza) niz zimna z lodowki. Uzywam jogurtu greckiego ( inny w smaku jest niz w pl )

Ja też zawsze nagotuję leczo wielki gar i zamrażam, ale w plastikach bo w słoikach raz mi sie zdażyło że się zbił jak sie zamrażał i porcja do wyrzucenia. Za mało wolnego miejsca w słoiku zostawiłam chyba i nie miało się gdzie rozejść jak się rozszerzyło.

Napisane przez libra777

Ja leczo to robię na oko cukinia ,cebula,pieczarki, pomidory,papryka i kiełbasa ewentualnie przecier na koniec wszystko razem duszę i tyle

Ja robię tak samo leczo Jeszcze na koniec daję zielonej pietruszki bo lubię, a leczo u mnie w domu tylko ja jem, i najmłodszy.
Ja od granicy mam 180 km

Napisane przez monka23

Libra ty masz 2 chłopaków , pomijam narazie małego. Pomaga ci starszy w pracach domowych? Ma swoje obowiązki? CZy popuszczasz mu bo to chłopak? Od początku go angazowalas , wiesz na początku sprzątanie zabawek po sobie itd takie zadania do wykonania wg jego wieku. Kiedy starszy zaczął np odkurzac, wc czyścić , mycie podlog , czy co on ma tam do wykonania. Tak z ciekawości pytam bo czasem mam wrażenie ze za dużo robię a czasem ze za dużo jemu każe ( starszemu) .

Ja nie libra, ale mam wrażenie że moje dziecko to starsze ma za mało obowiązków w wakacje.
Ma codziennie 2 strony do przeczytania książki, jedną kartkę tabliczki mnożenia i zegarków, żeby się poduczył do września tego z czym ma problem.
Z obowiązków domowych takich typowo, to ma wynoszenie posortowanych śmieci, czyli szklo, plastiki i papier, inne śmieci tz wynosi. Podlewanie kwiatków, karmienie zwierzątek, i sprzatanie po nich. Jak coś przeskrobie to sprząta mi w łazience(bardzo szybko i bezproblemowo mu to idzie)
Najgorzej jest w takich codziennych rzeczach co każdy robi jakoś tak bez niczego, np wynoszenie garów po sobie do kuchni jak już zje, nagminnie mi to zostawia na stoleNo i głupia sprawa po posiedzeniu zapomina czasami wody spuścić, a nie muszę pisać jak mnie to wkurza

Około 300 m od mojego domu są działki, i jest taka fajna spora działeczka do wziecia, jest na niej altanka drewniana, troche mała ale na początek, i zielsko po kolana. W sumie by to mnie kosztowało tyle co wpisowe do działkowców czyli 250 zł(więc 130zł mniej niż głupi kabelek w wiatraczku)Dzisi aj idę pobiegać to jeszcze oblukam, a później tz z dzieciarnią zaciągnę. Jakby się udało ich namówić to na przyszły rok bym miała swoją cukinie i swoje porzeczki na wino

Mrowak zrobiłam twoje ciacho. Pyszne wyszło. Zamiast cukru waniliowego dałam aromat waniliowy bo to akurat miałam w domu. Porzeczki czarne ciasto wchłonęło, więc bliżej dna były. Taka porcja idealna na moją tortownicę. I prawdą jest że to nie ciasto w 5 min, bo te porzeczki to mi 5 min zajęłyJakby nie mogli sprzedawać już oskubanych.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Aniu no patrz a wczoraj pamiętałam o Twoich urodzinach, i przez te nawałnice i mechanika mi umknęło
Wszystkiego Najlepszego z Okazji 3 z przoduWitaj w klubie. Ważne że na tyle się nie czujemy i oczywiście nie wyglądamy

A pamiętasz jak miałaś 15 lat i co pewnie myślałaś o takich ludziach co mają 3 z przodu Ja wtedy myślałam że to już schyłek życia i ludzie nie powinni tak dłuo żyć Punkt widzenia zmienia się z punktem siedzenia, teraz takie z 4 z przodu to młode dupy, a takie z 5 to dopiero stateczne panie

[mrowak]

Napisane przez lindsley

U mnie z jednej strony słychać wesele (mam salę weselną 100m od domu)

serdecznie współczuję, ja bym ześwirowała

Napisane przez izazula

Podeślij mi trochę tego co dzisiaj jadłaś albo wypiłaś

jakoś tak samo wyszło co jadłam? ogórkową, łososia, fasolkę i własnoręcznie pieczone babeczki-więcej grzechów nie pamiętam

Napisane przez ania p

he he , ciasto z ciastem trzeba zlepić . I zrobić to tak żeby zawartość nie wypłynęła chyba już prościej się nie da .
Ale tak na serio to kocham to ciasto w rolkach . Na słodko można zrobić . Jak teściowa robi pierogi , to robię je z farszem pierogowym . Z serem , szynką pyszne . W sumie wszystko z tego można zrobić .

a ja kompletnie zapomniałam o czymś takim jak c.francuskie. Podobnie jak Libra, też znalazłam ostatnio przeterminowaną rolkę, z tym, że ja ją wywaliłam, a nie zjadłam

Napisane przez pl_madzia

Około 300 m od mojego domu są działki, i jest taka fajna spora działeczka do wziecia, jest na niej altanka drewniana, troche mała ale na początek, i zielsko po kolana. W sumie by to mnie kosztowało tyle co wpisowe do działkowców czyli 250 zł(więc 130zł mniej niż głupi kabelek w wiatraczku)
Mrowak zrobiłam twoje ciacho. Pyszne wyszło. Zamiast cukru waniliowego dałam aromat waniliowy bo to akurat miałam w domu. Porzeczki czarne ciasto wchłonęło, więc bliżej dna były. Taka porcja idealna na moją tortownicę. I prawdą jest że to nie ciasto w 5 min, bo te porzeczki to mi 5 min zajęłyJakby nie mogli sprzedawać już oskubanych.

a jakim cudem za działkę tylko wpisowe? rozdają na prawo i lewo czy co?

co Wy z tymi porzeczkami no! Ja je tylko umyłam-jeszcze z gałązkami- a odrywałam bezpośrednio przed położeniem ich NA ciasto-do środka nie kładłam wcale właśnie dlatego, żeby mi nie klapnęły na dno

[pl_madzia]

niestety nie lubię takiego ćwiczenia cierpliwości odrywaniem patyczków od porzeczek

U nas stoi sporo pustych działek. Tylko ja czekam na taką lepszą okazje że z murowaną altanką, lub jak ta co teraz ma swoją bramkę, więc nie muszę daleko chodzić, spacerkiem 5 min, więc nawet do domu do kibelka bezproblemowo zdążę
Są działki takie zadbane i obsadzone z huśtawką i np piaskownicą, to wtedy za odstępnego około 4 tyś. Ale te porzucone, albo jak właściciel już nie żyje można brać tylko za wpisowe do klubu, czyli te 250 zł

[madziwnia]

Napisane przez mloda1989

dziewczyny ratunku jak znalesc muzyke.... taki przspiesozny dzwiek pianina z niemego filmu.... wiecie pod rozne smieszne filmiki to wrzucaja... pomocy!!!

mam!!! to beny hill byl a nie niemy film

Miałam ci pisac że to Benny HILL mam TO NA PODKŁADZIE ZE ŚLUBU.

Witam!!!

Dziewczyny jak któras wysłała meila ze zdjęciem a nie ma w gfalerii prosze o PW..
A GDZIE POZOSTAŁE DZIECIACZKI ??? wysyłac prosze zdjęcia do galerii

My wczoraj po pracy pojechalismy na parapetówe do kuzyna mojego co w grudniu do kupili... i nasze dzieciaki Miska2l, adaś 3, Madzia 18msc i dwóch innych 4 i 9 lat.. bawiły sie z nami do 0.30 !! szok... nie chciały spac i ciale tanczyli kolorowe kredki itd!!! było super!! imprezy z dziecmy sa mega pozytywne!!

Darusia.. sliczne zdjęcia.. baaardzo ładnie ci wychodzą

Evi.. Michaśka ma identyczne teksty my az ze smiechu sie zwijamy!!!
boskie te nasze dziewuchy Lena od poczatku wykazywała zdolności elokwencji

Asia a Wercia to wygląd aniołka ale jak strzeli minę do diabełek w czystej postaci!!! ma charrrrrakter!!!

A Pan Maciej jest przesłodki!!!

[izazula]

Witajcie

Ciężka noc znowu była. Zosia tym razem postanowiła że pobudka bedzie o 3-ciej . Przybiegła do nas, kulała się na łóżku, gadała, śpiewała, myślała że mleko dostanie "mama cie Dozi meko lobić, Aha". Było siku i całe reszta.

Napisane przez libra777

Monka W sumie od małego byl goniony do sprzatania po sobie.
Teraz ma więcej obowiązków tak gdzieś od roku w sumie to odkurzanie całej chaty i mycie podłóg wszędzie tak z 2 razy w tyg. leci rejony ,sprząta łazienkę szoruje wannę ,wc, umywalkę ściera kurze ,ściany , myje naczynia, czasem coś gotuje sam od podstaw albo piecze ciasto ja mu oczywiście mówię co po kolei i jak chcę żeby się oswoił z garami żeby później umiał sobie czy komuś jeść zrobić ,wstawia pranie,wywiesza,sprząta kotłownię ,kotów kuwetę ,przywozi drzewo ,kosi trawniki ,wywozi taczki z chwastami,gałęziami itp.takie różne prace ogrodnicze.
No i ostatnio różne drobne prace naprawcze które mogłabym zrobić sama każę robić jemu np. wymienił dzisiaj ten nieszczęsny pływak do spłuczki , klei rowery jak złapiemy gumę ,coś tam przykręcić ,dokręcić itp.
Staram sie żeby umiał zrobić wszystko i jednocześnie się dre na niego że najpierw obowiązki a później przyjemności bla bla bla.
Uważam że dzieci powinny mieć obowiązki od najmłodszych lat oczywiście stosownie do wieku oni i tak dużo mniej robią niż my w ich wieku (ja) .
Za prace domowe nie dostaje ani grosza ewentualnie pochwałę.

Napisane przez pl_madzia

Ja nie libra, ale mam wrażenie że moje dziecko to starsze ma za mało obowiązków w wakacje.
Ma codziennie 2 strony do przeczytania książki, jedną kartkę tabliczki mnożenia i zegarków, żeby się poduczył do września tego z czym ma problem.
Z obowiązków domowych takich typowo, to ma wynoszenie posortowanych śmieci, czyli szklo, plastiki i papier, inne śmieci tz wynosi. Podlewanie kwiatków, karmienie zwierzątek, i sprzatanie po nich. Jak coś przeskrobie to sprząta mi w łazience(bardzo szybko i bezproblemowo mu to idzie)
Najgorzej jest w takich codziennych rzeczach co każdy robi jakoś tak bez niczego, np wynoszenie garów po sobie do kuchni jak już zje, nagminnie mi to zostawia na stoleNo i głupia sprawa po posiedzeniu zapomina czasami wody spuścić, a nie muszę pisać jak mnie to wkurza

Około 300 m od mojego domu są działki, i jest taka fajna spora działeczka do wziecia, jest na niej altanka drewniana, troche mała ale na początek, i zielsko po kolana. W sumie by to mnie kosztowało tyle co wpisowe do działkowców czyli 250 zł(więc 130zł mniej niż głupi kabelek w wiatraczku)Dzisi aj idę pobiegać to jeszcze oblukam, a później tz z dzieciarnią zaciągnę. Jakby się udało ich namówić to na przyszły rok bym miała swoją cukinie i swoje porzeczki na wino

za obowiązki

Jak ja zazdroszczę tych działeczek . U nas nie ma takiej opcji

[mrowak]

dziewczyny, nie dotknęły nikogo z Was te trąby powietrzne? szok, jak się to widzi w TV. ja tu w tej wielkopolsce to chyba w jakimś czepku mieszkam-ani powodzie, ani susze, ani nawałnice, ani trąby ani trzęsienia się tu nie zdarzają. Oczywiście burze mniejszei większe tak, ale nic nadzwyczajnego nigdy się nie działo.

[madziwnia]

mrowcia.. ale u nas nad morzem NIGDY takich anomali nie było ani 3-4 burz jednego dnia.. PRZEZ CAŁY ROK TO 4-5 BURZ MOŻE BYŁO TERAZ JEDNEGO DNIA TYLE!!