Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

[osia86]

Napisane przez ivoncia16

urodzona 12.08 siłami natury 3740 kg - 57 cm

Jak to w sierpniu? Może w lipcu... Chyba że to godzina

[wvictoria]

Napisane przez osia86

Ja właśnie w pt. wyprałam całą reklamówkę od bratowej, i nic poza tym nie mamy. Jeśli Marcin faktycznie wyjdzie ze szpitala w tym tyg., to chciałabym zrobić wyprawkę, bo choc do terminu jeszcze 5 tyg. - to wolałabym być wcześniej gotowa
A co do pieluszek - to jakie zamierzacie stosować/stosujecie? Tylko pampersy, tylko tetra czy na zmianę? Bo ja bym wolała więcej tetry, choć bez pampersów się pewnie nie obędzie...

Ja raczej będę stosować pampersy. Chociaż kupiłam kilka sztuk pieluch wielorazowych + wkłady do nich. Jak będę w domu to raczej wielorazowe, a na wyjścia chyba pampersy. Jakoś nie bardzo mi się widzi trzymanie dziecka cały czas w ceracie (czyt. pampersie). Poza tym gdzieś czytałam, że nie pozostaje to bez wpływu na późniejszą płodność chłopców (czy to są sprawdzone badania nie wiem ale... wolę dmuchać na zimne). Mam nadzieję, że uda mi się wytrwać w postanowieniu Przynajmniej przez te najcieplejsze dni

[Mandragorrka]

U nas pada...
Zjedliśmy z małżem kolację, a teraz oglądamy Jak poznałem Waszą matkę

Soleika jednym rozstępem się nie przejmuj

Napisane przez wvictoria

Ja nie wiem dlaczego ludzie czują potrzebę "namawiania" kogoś na posiadanie dziecka lub dowiadywania się dlaczego jeszcze nie ma? Przecież to po prostu chamskie i świadczy o braku wyczucia. No kurde, ja nikogo nie pytam o takie sprawy i nie wydaje mi się aby była to moja sprawa. Mój brzuch, mój mąż, nasza decyzja o posiadaniu lub nie dziecka. Co kto ma do tego?

Ja tam wolę nie pytać, bo pół biedy jak ktoś nie chce, ale absolutnie nie chciałabym urazić kogoś kto bardzo chce mieć dzieciątko a mieć nie może.

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez Paulaaa23

A ja chyba zaraz szału dostanę z tym sikaniem... Non stop mi się chce, idę do wc, a za 5 min od nowa mnie ciśnie.. Zwariuje chyba do tego porodu

Nie tylko Ty... Mogłabym zamieszkać w kibelku

[wvictoria]

Napisane przez Paulaaa23

Ad.1 dla mnie to też obrzydliwe, bo wiadomo dziecko coś je, wsadza sobie ten smoczek do buzi i zostawia na nim jakieś resztki jedzenia wymemłane w buzi, a potem taka mama bierze ten smoczek do ust . Albo dziecko wypluwa jedzenie, a ona to zbiera i sama zjada....

Ad.2 nie, ale straszyła mojego męża, żeby się przygotowywał Ja tam w takie rzeczy nie wierzę, tak samo jak w te całe objawy przepowiadające poród. Według nich, to powinnam już urodzić, co najmniej kilka dni temu...

Ad.1 ja patrze z punktu widzenia dziecka Bo jak ktoś bierze smoczka do ust to widać się nie brzydzi Dla mnie to nie do przyjęcia - można mieć kilka smoczków bo to żaden wydatek.
Ja znam przypadek, że mama dziecku gryzła szyneczkę i taką wymemłaną karmiła swoją córkę Nie wiem czy to przez to, ale córka teraz nawet nie chce słyszeć o jedzeniu mięsa Może jej się to tak na psychę rzuciło (bo już miała ze 3 lata jak mama tak robiła i jeszcze się dziwiła, że ona tego nie chce )

Ad2. to jak nie ma kota albo kuli to niech se te wróżby wsadzi

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Napisane przez Mandragorrka

Ja tam wolę nie pytać, bo pół biedy jak ktoś nie chce, ale absolutnie nie chciałabym urazić kogoś kto bardzo chce mieć dzieciątko a mieć nie może.

Nie tylko Ty... Mogłabym zamieszkać w kibelku

Ja nigdy nikogo o to nie spytałam i nie spytam. Tak samo jak byłabym wkurzona gdyby ktoś mnie pytał.

Ja też właściwie mogłabym zamieszkać w toalecie
Co mi przypomniało, że muszę wymienić kuwetę królinia

[osia86]

Nadrobiłam czytanie - jestem na bieżąco Jak tak Was czytam, to już nie mogę się doczekać mojego Maleństwa
Gratuluję Nowym Mamom!
Idę coś przekąszę, bo Mama wyciągnęła pyszności po imieninach...

[Mandragorrka]

Napisane przez wvictoria

Ad.1 ja patrze z punktu widzenia dziecka Bo jak ktoś bierze smoczka do ust to widać się nie brzydzi Dla mnie to nie do przyjęcia - można mieć kilka smoczków bo to żaden wydatek.
Ja znam przypadek, że mama dziecku gryzła szyneczkę i taką wymemłaną karmiła swoją córkę Nie wiem czy to przez to, ale córka teraz nawet nie chce słyszeć o jedzeniu mięsa Może jej się to tak na psychę rzuciło (bo już miała ze 3 lata jak mama tak robiła i jeszcze się dziwiła, że ona tego nie chce )

Okropne

[depoison]

Linka, Ivoncia - wielkie gratulacje!!!

Napisane przez karolka110

Hej Kochaniutkie

witamy się z Wami z Lilutką w 38. tygodniujesteśmy donoszoneklask i:ale pewnie nie pójdzie gładko....
przy okazji zawiadamiam, że dziś mam 18. Urodziny-tzn. 18+10

najserdeczniejsze życzenia, kochana! dużo zdrówka, samych radosnych chwil i łatwego porodu!

Napisane przez agunia82

A ja zapomniałam się pochwalić, że Lusia kończy dzisiaj miesiąc

no to

Napisane przez Soleilka

Ja się jeszcze w brzuchu nie dopinam w spodniach

a ja w dupie

Napisane przez osia86

A co do pieluszek - to jakie zamierzacie stosować/stosujecie? Tylko pampersy, tylko tetra czy na zmianę? Bo ja bym wolała więcej tetry, choć bez pampersów się pewnie nie obędzie...

ja tylko pampersy, ale na wątku są chyba 3 albo 4 mamy (na pewno Linka i Karolina), które będą używać wielorazowych
____

Wczoraj w operze było cudnie, lepiej, niż sądziłam Warlikowski to jest jednak ach i och, naprawdę. I cudowny kontratenor Nicolas Zielinski. I podobny w swojej kreacji do demonicznego Udo Kiera Gidon Saks
Cudownie mi zrobił ten wieczór, od razu miałam i noc lepszą, i cały dzisiejszy dzień

[bebe1987]

Cześć Mamuśki,

Wróciłam od znajomej - urodziła dokładnie miesiąc temu córeczkę - jest taka śliczna i maleńka ... Ja też taką chcę! Ale za minimum tydzień . Pobolewa mnie brzuch i krzyż, ale to póki co przepowiadacze - jutro ktg, zobaczymy czy wszystko ok.

Napisane przez Selay

czesc kochane,

caly tydzien mialam taki zajety... bo jeszcze zaliczalam kurs 3 dniowy i ledwo co wysiedzialam

w pon. bylam u gina wiec: maly mial 3,3kg i wsio OKI, GBS negatywne wiec niemusze brac dodatkowych lekow, TSH ok jak na Himosito wiec niezwiekszyl mi hormonow tarczycy a serduszko mocno bijace

my wlasnie weszlismy w 38 tyd i sie tak ciesze ze maly donoszony

za wizytę i 38 tc!

Napisane przez Balbinka1983

Siemka Witam się w 40 tygodniu właśnie wypełniłam plan porodu więc w sumie mogłabym już urodzić Niestety nic tego nie zapowiada...

za 40 tc!!!

Napisane przez prince_polo

hej jestesmy juz w domu

mam do Was pytanie, w czym Wasze dzueciaczki sa w domu ubrane???

no i co do ejdzenia, mozna pomidory???

Super, że już w domku . Nie ma to jak u siebie .

Napisane przez ewka5891

no i dzisiaj zaczełam 39 tydzien

za 39 tc!

Napisane przez linzey

A wogóle to dzisiaj zaczynamy 39 tc

za 39 tc!

Napisane przez karolka110

Hej Kochaniutkie

witamy się z Wami z Lilutką w 38. tygodniujesteśmy donoszoneklask i:ale pewnie nie pójdzie gładko....
przy okazji zawiadamiam, że dziś mam 18. Urodziny-tzn. 18+10

za 38 tc! I wszystkiego najlepszego z okazji osiemnastki !!! Przede wszystkim lekkiego porodu i grzecznego dzidziolka!

Napisane przez KarolinaPW

UWAGA, UWAGA!!!!!
Mamy kolejnego dzieciaczka!!!!!!!!!!!!!

Linka urodziła!!!!!

Przed chwilą dostałam od niej wiadomość:

Hej, urodziłam! Sn. Zaczęło się o 1 w nocy, o 4 w szpitalu, a Mała była na świecie o 6.40. Waży 3020 g i ma 52 cm. A ja jestem w szoku!

Ale niespodzianka! WOW!!! Gratulacje kochana !

Napisane przez Paulaaa23

A ja dziś zaczynam 39 tydzień...

za 39 tc!

Napisane przez ivoncia16

hej kochane wiem że bardzo długo się tu nie udzielałam ale chciałam was poinformowac ze WIKUNIA jest juz na świecie
urodzona 12.08 siłami natury 3740 kg - 57 cm

Super! Gratulacje dla Ciebie i Wikuni ! Duża dziewczynka! Dawno się nie odzywałaś...

[Mandragorrka]

Strasznie mi internet muli Na ogół hula a dzisiaj masakra... Idę męża zmolestować - on jeszcze o tym nie wie, ale myślę że nie będzie się opierać

Potem jeszcze zajrzę, może któryś dzieciaczek zrobi niespodziankę i przyjdzie na świat.

[Paulaaa23]

Napisane przez wvictoria

Ad.1 ja patrze z punktu widzenia dziecka Bo jak ktoś bierze smoczka do ust to widać się nie brzydzi Dla mnie to nie do przyjęcia - można mieć kilka smoczków bo to żaden wydatek.
Ja znam przypadek, że mama dziecku gryzła szyneczkę i taką wymemłaną karmiła swoją córkę Nie wiem czy to przez to, ale córka teraz nawet nie chce słyszeć o jedzeniu mięsa Może jej się to tak na psychę rzuciło (bo już miała ze 3 lata jak mama tak robiła i jeszcze się dziwiła, że ona tego nie chce )

bleeee

[wvictoria]

Napisane przez Paulaaa23

bleeee

bleeee to mało powiedziane. To obrzydliwość nad obrzydliwościami

[Paulaaa23]

Dziewczyny, mam takie pytanie. Czy zamierzacie, jeśli oczywiście będzie taka konieczność, np w razie gdyby dziecko raniło bardzo sutki przy karmieniu, zakupić osłonki silikonowe?? Jak można dobrać ich rozmiar, tzn. skąd mam wiedzieć czy kupić S, M, czy L

[Alexandraaa88]

Napisane przez agunia82

Super

A ja zapomniałam się pochwalić, że Lusia kończy dzisiaj miesiąc

Ale to zleciało

Napisane przez ivoncia16

hej kochane wiem że bardzo długo się tu nie udzielałam ale chciałam was poinformowac ze WIKUNIA jest juz na świecie
urodzona 12.08 siłami natury 3740 kg - 57 cm

Napisane przez ivoncia16

dziękuję dziewczyny
właśnie nakarmiłam malutką
i sobie śpi
niestety mamy problemy z karmieniem ;/
sutki mi się chowają i małej bardzo cieżko złapać ale walczymy puki co , udało nam sie z nakładkami dzisiaj mam nadzieję że bedzie nam wychodzilo, odciągam troszkę laktatorem w razie czego gdyby bylo bardzo kiepsko i mała wogóle nie radziła by sobie z ssaniem , ale jestem dobrej mysli ,sutki mam takie poranione juz w pierwszej dobie po porodzie mala mnie tak poranila bo nie moogla zlapac i taka silą cisła

Gratulacje!
Też mam problemy z karmieniem, okazało się, że Sebuś nie umie ssać i położna poleciła mi nakładki. Jak dla mnie jest to świetne rozwiązanie Mały się najada a ja jestem zadowolona

[buena]

Napisane przez KarolinaPW

UWAGA, UWAGA!!!!!
Mamy kolejnego dzieciaczka!!!!!!!!!!!!!

Linka urodziła!!!!!

Przed chwilą dostałam od niej wiadomość:

Hej, urodziłam! Sn. Zaczęło się o 1 w nocy, o 4 w szpitalu, a Mała była na świecie o 6.40. Waży 3020 g i ma 52 cm. A ja jestem w szoku!

Ja też w szoku jestem ale niespodzianka!

Wow! Gratulacje Linka

Napisane przez ivoncia16

hej kochane wiem że bardzo długo się tu nie udzielałam ale chciałam was poinformowac ze WIKUNIA jest juz na świecie
urodzona 12.08 siłami natury 3740 kg - 57 cm

Gratulacje Duża dziewczynka. Coś Ty jadła?

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez wvictoria

bleeee to mało powiedziane. To obrzydliwość nad obrzydliwościami

Naprawdę obrzydliwe. O czym myślą takie osoby robiąc takie rzeczy?

Właśnie spojżałam sobie na pierwszą stronę i nie mogę uwierzyć, że tyle z nas już urodziło.

[phdwao]

Napisane przez Paulaaa23

Dziewczyny, mam takie pytanie. Czy zamierzacie, jeśli oczywiście będzie taka konieczność, np w razie gdyby dziecko raniło bardzo sutki przy karmieniu, zakupić osłonki silikonowe?? Jak można dobrać ich rozmiar, tzn. skąd mam wiedzieć czy kupić S, M, czy L

ja kupiłam w razie czego, bo to kilka zl kosztuje i mam rozmiar S-tak radziła polozna, że dla pierwiastek S najlepsze

[agunia82]

Luśka dziękuje ślicznie wszystkim ciotkom wizażowym

Ivoncia gratuluję!

[Paulaaa23]

Właśnie się zastanawiam nad taką jedną rzeczą... Wiadomo, że skurcze porodowe są bolesne, natomiast przepowiadające albo wcale, albo trochę.. I teraz jak to jest możliwe, że na ktg wychodzą te skurcze przepowiadające na poziomie 80 i one wcale nie bolą, a skala jest przecież do 100... Nie kumam tego za bardzo...

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez phdwao

ja kupiłam w razie czego, bo to kilka zl kosztuje i mam rozmiar S-tak radziła polozna, że dla pierwiastek S najlepsze

ok, dzięki, to też kupię S jakby co

[chce_byc_mama]

hej wrocilismy od znajomych mam male skurcze poziom bolu umiarkowany mniej wiecej w odstepach 20 min, ale znajac zycie zjem i ucichnie

[wvictoria]

Napisane przez buena

Naprawdę obrzydliwe. O czym myślą takie osoby robiąc takie rzeczy?

Nie myślą???

[Paulaaa23]

Napisane przez chce_byc_mama

hej wrocilismy od znajomych mam male skurcze poziom bolu umiarkowany mniej wiecej w odstepach 20 min, ale znajac zycie zjem i ucichnie

oo to może będzie relacja na żywo

[nel_a]

Ivonciu gratuluję, myślałam o Tobie w ost. tyg!

Jak tam Hania?

Mamciu

byliśmy u znajomych, nie widzieli mnie od 3 miesiąca.
Kumpel aż 2 razy mówił że ciąża mi służy i że ładnie wyglądam
ależ miło mi się zrobiło

[buena]

Napisane przez wvictoria

Nie myślą???

Hmmm, chyba tak...

[wvictoria]

Napisane przez chce_byc_mama

hej wrocilismy od znajomych mam male skurcze poziom bolu umiarkowany mniej wiecej w odstepach 20 min, ale znajac zycie zjem i ucichnie

żeby się jednak rozkręciło

Napisane przez Paulaaa23

oo to może będzie relacja na żywo

Może by przygotować popcorn? jak relacja na żywo...

[chce_byc_mama]

Napisane przez Paulaaa23

oo to może będzie relacja na żywo

na razie w ogole o tym nie mysle jestem zrelaksowana i wlasnie bede zamawiac jedzenie

[osia86]

to ja na dziś zmykam, będziemy się relaksować z siostrą przy "Zaplątanych".
Do przeczytania jutro - może już z dzieciaczkami po drugiej stronie brzucha? 3mam kciuki za "rodzące"

[Vestis]

Napisane przez chce_byc_mama

na razie w ogole o tym nie mysle jestem zrelaksowana i wlasnie bede zamawiac jedzenie

No to trzymam kciuki, żeby to było to, na co czekamy

[agunia82]

Mamcia za rozkręcenie akcji.

Dzisiaj byli u nas moi rodzice, mama w małej zakochana na zabój, cały czas by ją na rękach nosiła. Chodziła z nią, zagadywała, śpiewała kołysanki, mówiła wierszyki byliśmy też na spacerku i w knajpce, także dzionek fajny miałam

[Vestis]

A my dziś oglądaliśmy nasz film z wesela ale było śmiechu, mam wrażenie, że to wieki temu było, a tu ledwo 10 miesięcy upłynęło

[ewka5891]

Mieliśmy dzisiaj aktywny dzień, od rana na nogach, potem grill (jeszcze przed porodem chciałam zjeść kiełbaske ) a jak wróciliśmy to w końcu poptrzestawialiśmy graty w pokoju i TZ złożył łóżeczko

Napisane przez agunia82

A ja zapomniałam się pochwalić, że Lusia kończy dzisiaj miesiąc

ale ten czas leci. Wszystkiego najlepszego

Napisane przez Paulaaa23

ja dziś zaczynam 39 tydzień...

[pumas]

Co do poziomu skurczy i ich odczuwalności - pytałam o to nawet moją gin i powiedziała, żeby cyferkami się nie sugerować, bo skurcze porodowe po prostu czuć, nie da się tego przeoczyć. Ja jestem tego przykładem, gdy o 10 rano w gabinecie na KTG miałam skurcze ok. 80, a o 12 zwijałam się z bólu - na pewno były 10 razy silniejsze !!!!

Gratuluję Lusi miesiąca życia. Ale zleciało Jak się czujesz z tym Agunia? Złapałyście wspólny rytm???

Mamka, oby to było TO

Moje dziecię smacznie śpi po karmieniu Ja też zaraz idę spać chyba, w końcu długa noc przed nami...