|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4591 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Timii a jak tam paszport?
|
|
|
|
#4592 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Cytat:
![]() Tylko że zazwyczaj koło 13- 14 Borys idzie znów spać na jakieś 2 godziny, wiec i ja się z nim kładę i dlatego jeszcze funkcjonuje. Do mnie też nie docierało to co czytałam w książce, tylko się wkurzałam, ze nie moge siaść i skupić się nad tym co czytam. Dużo mi pomogło to, co streściła Ewunia. Wróciłam do tej ksiązki wczoraj i czytam wtedy kiedy karmię młodego. Do tej pory w tymc zasie czytałam wizaż Czasem nie zdąże przeczytać nawet jednej kartki podczas karmienia, ale nei daję za wygraną. Na razie skupiam się na tym, zeby być oazą spokoju i dzisiaj po raz pierwszy udało mi się zapanować nad nerwami, dzieki temu Borys tez był spokojniejszy. Także polecam zaczać może od tego. Wierz mi , ze ja byłam strzępkiem nerwów, chodziłam i płakałam i zastanawialam się co ja w ogóle zrobiłam. Teraz wcale nie jest jakoś mega lepiej, nie przeprowadziliśmy jeszcze mega rewolucji, ale dzisiejszy dzień minal na prawdę przyzwoicie. Ciekawa jestem jaka będzie ta noc.... ![]() Dla pocieszenia powiem Ci, że są takie dni, że Borys budzi się po kąpieli po 1,5 godziny... a potem co 2 jak Pan Bóg da. Niestety nasze dzieci to wyjątkowo aktywne egzemplarze. Co do ksiązki, staram sie stosować do rad ktore w niej czytam, ale też nie wprowadzam wszystkiego bo sie nie da. Moj Borys choćbyś nie wiem jak go zwiazała, nie da sie otulić. Wrzeszczy w niebogłosy, wiec już zaprzestałam. jeszcze jutro spróbuję jednej metody uparłam się. Ale wątpie. On nawet nie znosi jak sie go przykrywa. Leży teraz taki rozmemłany w łózeczku, chodzę co trochę i go przykrywam pieluszką, zeby nie czuł a gdzie tam... zaraz kopie nogami i sie rozbudza, to ja już pikole, niech śpi bez przkrycia, byle by się nie budził. ciepło jest. Wczorajszej nocy wziełam go po 3ciej do łózka , leżal miedzy mna a mężem, mamy jedną kołdrę , maż był przykryty, ja też, wiec siłą rzeczy i Borys musiał być. To tak nas skopał , że głowa mała. To samo z pozytywką. U nas konik morskie nie zdaje egzaminu. Nie wiem czemu, ale jak go włączam to Borys wrzeszczy. Chyba mu sie nie podoba muzyczka Najpierw myślalam, ze jest za głośno, ale przyciszyłam, nic z tego. Potem przykrywałam kocykiem konika, zeby bylo jeszcze ciszej, eee .. gdzie tam... Konik na razie poszedł w odstawkę. ja mu śpiewam. jeszcze może spróbuje mu puszczać Turnaua i Umer, bo puszczałam mu to w ciązy. Mój Syn od 2 dni uśmiecha się jak stanę obok niego albo jak do niego przemawiam. W niedzielę, położyliśmy go w wózku, obok wózka stali moi rodzice i cos tam do niego gadali. Ja doszłam do wózka, Borys odwrócił główkę i puścil mi taaaaaaaaaki uśmiech że , moja mama się poryczała , ja sie zaczełam śmiać i mówię coś do niego, a on znowu usmiech od ucha do ucha Strasznie to było urocze. Od tego momentu jak do niego coś mówię np na przewijaku, czy jak go położe w naszym łóżku, to normalnie wali takie smajle że ja pikole ! fajnie, bardzo mnie to cieszy i dobrze nastraja. Wróciłam od lekarza. Ponoć wszystko dobrze. Trochę bałam się tej wizyty, ale nic nie bolało. Dał mi jakieś gadżety na "poślizg" i powiedział, ze jak je zużyje i skończe kurację to droga wolna dla męża. A mnie się już odechciało A mąz pyta.....Mam czerwoną plamę na piersi obok otoczki brodawki. Nie wiecie co to może być ? Normalnie jak malina jakaś . Ewunia moje piskle też takie szalone jeśli chodzi o spacery. Nie daj Boże jeśli jedziemy po wertepach albo.. trawie... (bo trzęsie) , od razu jest wrzaski. A żeby wyjśc na spacer, to muszę go uśpić w wózku i szybko wyjeżdzać na powietrze, bo czasem obudzi mi sie w windzie i już po pikusiu, albo jak estem u rodzicow jak go znosze ze schodów, to sie czasem budzi i tez jest pozamiatane. Ja go po prostu usypiam w wózku i jak wychodzę to śpiewam i szumię sz ..... sz..... sz...... i zazwyczaj działa. Aaaaa i zauwazyłam, ze lubi byc podniesiony w gonoli. Podnosze mu tą część pod główką, a jak uśnie to trochę opuszczam. Zorientowałam się bo jak montuję nosidło na stelaż wózka to mi od razu praktycznie zasypia. Odkąd zaczełam "stawiać" materacyk w gondoli wyjazd na spacer jest milszy. No i my musimy non stop jezdzić bo jak wozek stoi to Borys się budzi Mysle ze to taki chałupniczy sposób na spacer dziecka, ale ja na razie nie opanowałam lepszego. ---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ---------- Cytat:
Połozna opowiadała mi , ze jej szwagierka urodziła tydzień temu dziecko, w 5tej dobie już w domu, dostała jakichś drgawek, wyglądało to jak padaczka, karetka zawiozła ją do szpitala, okazało się, ze kobieta ma zapalenie rdzenia mózgowego , leży w spiączce zaintubowana... |
||
|
|
|
#4593 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Cytat:
Przecież to nie jest wyrocznia Taka moja uwaga, bo ja akurat nie jestem fanką Tracy i szufladkowania dzieci...Ja też Dzięki ![]() Cytat:
Rozmiary dziecięce zawsze rosną co 6 cm. Cytat:
Co do przybierania to popatrz sobie do książeczki zdrowia. Powinny być tam tabele z centylami. Niepokojące są np. nagłe wzrosty lub spadki kiedy jest duża różnica pomiędzy wagą a wzrostem (np. wzrost na 75 centylu, a waga na 25). Jeśli wzrost i waga są na niskich, ale zbliżonych centylach, to po prostu taki urok dziecka ![]() Kaj też nie jest wielbicielem leżenia na brzuszku, parę minut na raz wytrzymuje, ale jakoś taka pozycja na rękach to dla niego zupełnie co innego, mógłby tak długo Przy kolce go tak nosiliśmy, masując przy okazji brzuch jedną ręką od spodu i to mu przynosiło ulgę, to może dlatego tak polubił.Dziękuję! Powodzenia z paluszkiem Edytowane przez kism Czas edycji: 2012-07-16 o 22:13 |
|||
|
|
|
#4594 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Cytat:
i jest głodne a cyca juz nie chce na przykład. pewnie dlatego rosnie.
|
|
|
|
|
#4595 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Cytat:
Jedyne co mi przychodzi na myśl to, że połknęła więcej powietrza niż z piersi i idąc tym tropem możnaby powiedzieć, że wchodzi tu w rachubę kolka. Nie wiem, czy to jest ogólnie reguła, w każdym razie obydwa moje chłopaki po butli bardzo solidnie bekali. Ponoś Martusię dłużej do odbicia, czasem nawet kilka razy dziecko może beknąć. I jeszcze może spróbuj dać jej mleko z butli po kilku minutach karmienia z piersi, kiedy już pierwszy głód zaspokoi i trochę mnie łapczywie będzie pić. Ogólnie nie poddawaj się, próbujcie po troszkę, ja też miałam z Maksiem ciężkie początki (kiedyś chyba Wam opisywałam, jak mi mdlał po pierwszej próbie i jak się bałam potem), a potem się nauczył i ja mogłam wyjść sama jak zostawiłam mleko Powodzenia! aleleki.pl polecała dawno już ania_85 (a propos - aniu, gdzie jesteś??????) i ja też niedawno ale to prawda, że w aptekach stacjonarnych wydałoby się o wiele więcej tylko na raty Właśnie mi się kończy Delicol i też będę robić znowu zamówienie.
|
|
|
|
|
#4597 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 498
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
kism ania_85 pojawia się w tajnej grupie na fejsbuku, wiec jest wszystko git
![]() Weszłam,żeby nadrobić swoje zaległości z forum,ale wróciłam niedawno z siłowni i oczy mi się zamykają,dlatego jutro to zrobię
__________________
Run Girl Run ! |
|
|
|
#4598 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Chleby upieczone, jabłka uduszone, porzeczki oskubane, mogę iść spać
no to pa!
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
#4599 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Cytat:
Dzisiejszy ranek miałam kryzysowy, może jutro będzie lepiej. ![]() Dobrej nocki!
|
|
|
|
|
#4600 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
jak czytam o Waszych przetworach! Super! I wielkie brawa za organizację czasu.A ja sobie czytam głupoty na necie. Czekam na M. aż wróci z pępkowego. Nasza Hania ma małego kuzyna. Bratu M. urodził się synek. 15.07 z wagą 3000, 56 cm. Jutro jadę go zobaczyć.
__________________
|
|
|
|
#4601 | ||||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
I jeszcze trochę starszych postów, co zebrałam z całego tygodnia, jakby kogoś jeszcze interesowały moje odpowiedzi
![]() Cytat:
Mam nadzieję, że to tak w chwili zwątpienia napisałaś Jak tam teraz u Ciebie? Była jakaś rozmowa?Cytat:
Poszłam Kaja zaszczepić 2 tyg. temu, już wszystko ustalone, z pediatrą już wcześniej o tym rozmawiałam, już wpisane co i jak przez pielęgniarkę w kartę, że dostanie te tradycyjne (a pneumokoki 2-3 tyg. później), rozmawiam znowu z pediatrą czy szczepimy na tym upale, a ona "ale to weźcie sobie jeszcze ten pentaxim, przecież to 110 zł", bo tym by zaszczepiła, ale zwykłymi na upał się boi, ale skoro ja naciskam... Powiedziałam, że wcale nie musimy dziś szczepić, przyjdę jak miną upały ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie mniej jednak nie stosuję tego jako metody antykoncepcyjnej, choć wg tych co to propagują, to skuteczność wynosi 99 i coś po przecinku tak samo jak i przy innych metodach. Cóż, jedyna na 100% pewna metoda to wstrzemięźliwość ![]() Cytat:
Na razie tylko czasem powie jakieś "oł" albo "a-a", pierwszy raz się uśmiechnął mając 5 tyg., potem długo nic i dopiero teraz od kilku dni uśmiecha się dużo codziennie (wczoraj 2 mies. skończył). Może też Ci się taki egzemplarz mniej gadatliwy teraz trafił po prostu Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ---------- Hehe, na to wygląda, zresztą ja to zawsze gaduła byłam ![]() Dziś Kaj miał taki spokojny dzień, 2 razy ładnie pospał w domu (zwykle ma jedną krótką drzemkę, a drugą długą na spacerze), to nadrobiłam zaległości ![]() Cytat:
ale proszę powiedz jej, że nieładnie, że tu tak koleżanki opuścila Brakuje jej humoru
|
||||||||
|
|
|
#4602 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Ty masz kryzysowe ranki a ja mam kryzysowe noce, dzisiaj mieliśmy zamiar już zatkać Adama skarpetką, od 5 rano przez 3 godziny pokazywał nam jak ładnie modeluje głos od najcichrzego do nagłośniejszego - tak ze sobą gadał, że my padaliśmy i ze śmiechu i ze zmęczenia. Do tego moje dziecko o 2.30 się budzi i ni w ząb nie chce spać, a nawet jak już idzie spać to budzi się co równiutko 1.5h jak z zegarkiem w ręku na jedzenie! Litości czy mógłby ktoś mu wyjąć bateryjkę tak żeby chociaż raz zrobił nam taką miłą niespodziankę i przespał całą noc! albo chociaż tej nocy połowę!!!! pleaseeeeee
|
|
|
|
#4603 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Nie chce chwalic dnia przed zachodem slonca ale udalo mi sie przetrzymac Borysa w nocy
probowal,ale widzialam ze jeszcze jest spiacy, nie mogl jednak zasnac bo co zamykal oczka to po minucie wierzgal nozkami i budzil sie. W koncu wygrzebalam rozek (notabene jest juz za maly hahaha) i zapakowalam do tego rozka, liczac sie z tym ze zaraz bedzie ryk, ale juz mi bylo wsio ryba. KURCZE usnal od razu!! jak tylko dolozylam do tego smoka. Spal co prawda 2 godzinki i troche marudzil,ale moze jutro bedzie lepiej. Zaskoczona jestem,do tej pory kazde przykrycie lub omotanie to byl ryk...
|
|
|
|
#4604 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Cytat:
Cytat:
Sprawdź sobie gorączkę, boli Cię to miejsce i jest ciepłe?? Najprawdopodobniej masz zastój. Przykładaj Bo do tej piersi najcześciej, żeby to wyciągnął. Staraj się, żeby broda dziecka była po tej stronie to łatwiej mu będzie to wyciągnąć.
__________________
MIKOŁAJ |
||
|
|
|
#4605 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Mój Szymonol przeważnie o 20 już kima,ogladaliśmy z Filipem.
Cytat:
Zima długa trzeba się zaopatrzyc Jak będą ogórki to już w ogóle cały dzień przy słoikach spędze ale na wizaż znajdę czas zawsze![]() Zeszłe wakacje przychodziłam z pracy i siedziałam w słoikach.czasami miałam dośc ale kiedy otwierałam taki słoiczek satysfakcja ogromna. Mogę podac przepis na ogóreczki pikantniejsze do wódeczki-pychota Czemu mój dziec budzi się w okolicach 5 i jak zaśnie marudzi przez sen ![]() Mój Szymon obudził mnie dzisiaj okrzykami radości,piskiem i gadaniem Ciekawe jak mój Filipek
|
|
|
|
|
#4606 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 099
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Witam wszystkie mamusie w komplecie
![]() dzisiaj zdziwiona spojrzałam na zegarek, ze jest siódma rano.. od egzaminu nie zdarzało mi się wstawać wcześniej niż dziesiąta ![]() Od ostatniego postu przejrzałam wątek, widzę że macie dużo rozterek związanych z kolkami,zasypianiem,karmi eniem... ale widzę też że naprawdę dobrze sobie radzicie a nawet jak macie z czymś problem, zaraz grupa wizażowych mam rusza na pomoc naprawdę, wszystkim należą się oklaski ![]() Dziękuję za wszystkie gratulacje,jest mi bardzo miło Przyszłam krótko przed siódmą pod salę seminaryjną w szpitalu w którym miałam egzamin. Komisje poszczególnych oddziałów (cztery osoby, w tym oddziałowe i osoby które nas uczyły na studiach, w dużej częsci również osoby pracujące w szpitalu) prosiły nas do sali, na losowanie pacjentek. Moja pacjentka była w 33tc, w ciąży bliźniaczej in vitro z cholestazą. Jedna z niewielu pacjentek z jedną dolegliwością. Duża część pacjentek była z chorobami sprzed ciąży i do tego powikłania ciążowe... i to takie choroby o których słyszałam pierwszy raz, naprawdę.. ). potem miałyśmy czas na śniadanko, pół godziny. po powrocie ze śniadania musiałam napisać plan opieki, czyli problemy które występują u pacjentki, i sposób ich rozwiązania,swoje postępowanie. prócz tego przeprowadziłam edukację na temat pierwszego kontaktu po porodzie i pozycji karmienia bliźniąt. o 12 komisja wywoływała nas pojedynczo do gabinetu, musiałam przeczytać swój plan opieki, każda osoba z komisji zadawała mi pytania do mojego planu i pacjentki. na koniec nastąpiło ogłoszenie wyników ogólnie rzecz biorąc, nie było aż tak strasznie )Nie mam czasu do was regularnie zaglądać, staram się uporządkować trochę jeszcze sprawy uczelniane, obrona, magisterka, i muszę teraz, jak mam trochę czasu zadbać o swoje zdrówko,bo się troszkę mój organizm zbuntował, najprawdopodobniej czeka mnie jakiś krótki pobyt w szpitalu i trochę więcej badań. nie będę na forum pisać szczegółów bo nie jest to miejsce do tego. szkoda że nie ma naszej poczty, tam mogłabym wam wszystko opisać ![]() Dziękuję jeszcze raz za wszystkie trzymane kciuki i gratulacje, i ja również gratuluję dwóm ostatnim mamusiom, nie wierzę, że jesteście już w komplecie.. wciąż pamiętam jak was podczytywałam kiedy zastanawiałyście się, czy aby na stop procent jesteście w ciąży.. jak ten czas zleciał.. trzymam za każdą z osobna mocne kciuki, byście miały jak najwięcej siły do codziennej walki z problemami i apeluję, by żadna z was w siebie nie wątpiła jesteście wszystkie cudowne i kochane mamy i radość mnie przepełnia jak czytam o waszych sposobach na kolki, na spanie, na jedzenie.. doskonale sobie radzicie!
|
|
|
|
#4607 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Już wiem co z moim Filipkiem zadowolony jak nie wiem,opowiadał mi gdzie są z takim podjaraniem że hej,szczęśliwy jest on zawsze chciał pojechac z tatą ale my się baliśmy bo był za mały.Zresztą teraz też miałam obawy ale juz wiem że za mną nie tęskni
On tak kocha tego Marcina,ostatnio bardzo za nim tęsknił.A jeszcze jak się go wczoraj pytałam czy chce jechac,odpowiedział że tak bo nie będzie słyszał cały czas łłłeeee łłłleee Szymona![]() Kocham tę matę Szymon leży tam już z pół godziny ale zaczyna mu się nudzic Edytowane przez anulka4771 Czas edycji: 2012-07-17 o 08:12 |
|
|
|
#4608 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
doczytam Was później, bo zaraz idę spać, bo mały też chrapnął.
Millena, moj ma identyczne godziny i kąpania i wstawania później. Wczoraj bylam z mamą i z Adasiem u mojej babci. Od rana do 14ej sie prężył, popłakiwał, potem się uspokoił, przyjechaliśmy do domu i od nowa. Potem poszedł spać a o 3ej znów prężenie. Już nie mogłam wyrobić, tym bardziej, że codziennie ściągałam sobie butelkę mleka na noc żeby mu szybko dać i mieć więcej snu a wczoraj nie miałam ściągniętej i musiałam karmić piersią. Przed 5 już byłam u kresu wytrzymałości, tak mi się spać chciało, w końcu obudziłam M i oznajmiłam mu, że ja idę do pokoju obok a on niech się małym zajmuje. no i prawie do 8ej pospałam, przy czym M mówi, że Adas od 5 do 7 spal (albo on sam spał i tak mu się wydaje), teraz znów po jedzeniu poszedł spać, więc idę wykorzystać sytuację. Swoją drogą nie mogę patrzeć jak on się męczy z tym brzuchem i nic mu nie pomaga. |
|
|
|
#4609 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Ty nie pisz że możesz tylko wrzucaj przepisik
![]() ja wczoraj zrobiłam ogórki małosolne - no czekam aż się zrobią. Begie oczywiście że musimy się umówić na spacer pogoda ma się poprawić. u mnie pada. a ja zaczęłam szukać problemów w małżeństwie, czepiam się męża o byle co. wczoraj poszło o koszulkę, której szukał chyba muszę odetchnąć... ---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ---------- dzieciaczki słodkie i te małe i te większe ![]() Stokrotko super wyglądasz buhaha byłam wczoraj w wiadomościach w tvs :P |
|
|
|
#4610 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Dzień dobry.
Dziewczyny, jestem pos.ana!!! Hania po porannym karmieniu ulewa w kolorze herbacianym To wygląda tak, jakby mleczko było podbarwione krwią Ostatnie karmienie było z lewej piersi, tej z obolałym sutkiem i może to z niego poleciała krew Mam nadzieję, że nic się złego Małej nie dzieje
Edytowane przez Gaabbi Czas edycji: 2012-07-17 o 13:19 |
|
|
|
#4611 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
http://www.gotujmy.pl/ogorki---kroko...isy,99703.html
tylko ja proponuję zagotowac słoiki i jeśli zostanie wam trochę chili to nie wsypywac,bo bedzie mega ostre. |
|
|
|
#4612 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
czekamy... wczoraj przysłali nam list że chcą moje wszystkie p60 z ost 7 lat. wysłaliśmy im i mam nadzieję że szybko to załatwią bo ja chcę trochę lata użyć w PL
![]() a jak u Was? już załatwiony? matko, moje dziecko mnie wczoraj wykończyło do tej pory jestem nieprzytomna, miałam ochotę sobie wczoraj strzelić w łeb |
|
|
|
#4613 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
http://www.gotujmy.pl/surowka-do-slo...isy,97213.html
pyszne też robiłam ---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ---------- http://www.gotujmy.pl/ogorki-rzymski...sy,101966.html http://www.gotujmy.pl/ogorki-z-papry...isy,84966.html Wszystkie te ogórki robiłam i są pyszne Edytowane przez anulka4771 Czas edycji: 2012-07-17 o 09:49 |
|
|
|
#4614 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
anulka dzięki. zapisałam sobie.
ja będę nbiedługo robić sałatkę do słoików. jak znajdę przepis to wrzucę ---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ---------- a teraz idę kończyć zupę i zabieram się za ciasto marchewkowe |
|
|
|
#4615 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Hej!
missmalezji, super że do nas zajrzałaś. Moja Hania pobiła dziś wszystkie rekordy. Zasnęła o 20 a obudziła się dopiero o 6!!! 10 h snu. Teraz zjadła, pobawiłyśmy się i dalej śpi. ![]() Od razu lepiej się zaczyna dzień jak mogłam się taaak wyspać.
__________________
|
|
|
|
#4616 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
dziewczyny dziękuję za odp. wczoraj to była totalna masakra. mam straszne wyrzuty że podałam jej tą butlę. może Marcia po prostu potrzebuje piersi
może to był szok dla niej? nie wiem...wypiła ladnie ale minkę miała zdziwioną jak zaczeło samo lecieć. na szczęście ciągle chce cyca no i nie chce mi się wierzyć że ona tyle zjada z piersi. byłam w szoku że zjadła te 180mln na raz i w sumie może chciałaby więcej wcale nie wypluwała smoczka ani nic takiego... jak Wasze dzieci pokazują Wam że już nie chcą jeść?? no i wcale nie jestem pewna czy bolał ją wczoraj brzuszek po tej butli bo wcale nie podkurczała nóżek. po prostu nie mogła usnąć. tzn usnęła chyba z 20 razy ale na 2- 3 minuty i tak to północy. potem już chyba była mega zmęczona i strasznie płakała...ech muszę jeszcze próbować tak jak radzi kism i nie poddawać się. |
|
|
|
#4617 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Cytat:
Timii u mnie Miki wypluwa smoczek od butli albo sutka.
__________________
MIKOŁAJ Edytowane przez aga_bre Czas edycji: 2012-07-17 o 09:47 |
|
|
|
|
#4618 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Cytat:
![]() Cytat:
dla Hani, fajnie jak dziecko przesypia caaałą noc, prawda ![]() A mój też dzisiaj przeszedł samego siebie, obudził się o 5:05 - pielucha, cyc, później drugi i na zabawę mu się zebrało i tak do 7:00 się bujaliśmy. Nietomna jestem trochę. Teraz już zaczyna marudzić, więc jak zjem owsiankę pakujemy się do łóżeczka. Ciekawe, czy dzisiaj pójdzie szybciej niż wczoraj
__________________
Razem od 14/08/2009 Zaręczeni od 01/06/2010 Mąż i Żona od 14/08/2011 Nasz skarb 06/05/2012 ...and nothing else matters... http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png |
||
|
|
|
#4619 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
Gabbi taki kolor ulanego mleka jest wtedy gdy dziecko napije sie mleka z krwia z poranionej brodawki. Też tak miałam, połozna mówiła ze dziecku nic to nie zaszkodzi.
Dziewczyny podziwiam Was ze macie czas na internet. I zazdroszcze. Ja jestem załamana, nie mam na nic sił i czasu...nie wiem co jest z tym moim dzieckiem. Opisze swój problem moze Wy pomożecie, bo lekarze nie pomagaja... Maks w czwartek kończy 7 tyg. Do 3 tyg karmilam tylko piersia, potem musiałam zaczac dokarmiac mm bo sie nie najadal. Od niedzieli karmie juz tylko mm bo nie chcial piersi i pokarmu juz wcale nie mialam. Maly ma ataki krzyku ale nie wieczorem, o róznych porach dnia, prezy sie wtedy i macha nogami. Czasem drze sie caly dzien z malymi przerwami. Nie jest to chyba typowa kolka bo puszcza bąki. Nie robi kupy regularnie, czasem robi co 2 dni i bardzo przy tym płacze choc kupa jest rzadka, kolor ciemnozielony i strasznie smierdzi. Jak pół dnia nie robi kupy to jest marudny napina sie i drze i tak dopoki zrobi czyli czasem i 2 dni. Baki puszcza czesto. Do tego w dzien nie spi, jedynie tak po 10-20 min ale tylko na rekach jak sie go nosi, nie mozna siedziec. Raz na pare dni zdarzy sie ze spi w dzien 2-3 godz, mamy wtedy swieto a ja malo nie oszaleje z radosci. W nocy pobudka o polnocy i o 3, od 3 zazwyczaj nie spi, czasem tylko zasnie i spi do 5. Lekarze mówia ze moze to kolka a moze niedojrzale jelita, bralismy krople Espumisan, Delikol, Colinex, mam jakies czopki ziolowe robione na zamowienie. Mleko na poczatku Bebiko teraz Nan HA. Do tego ja nie chudne a wrecz tyje, czasem przez caly dzien nie mam jak zjesc i jem dopiero wieczorem jak wraca Tz. Ostatnio boli mnie tez brzuch, nie wiem czy z nerwow czy cos jest nie tak . Jest mi ciezko bo nie tak mialo to wygladac. Jak zaczynaja sie wrzaski mam ochote go zostawic i uciekac albo rycze bo nie wiem jak mu pomoc. Jak moglybyscie cos doradzic byłabym bardzo wdzieczna, jakis lek lub cokolwiek. Prosze napiszcie rady na pw bo na komputer mam czas raz na ruski rok i potem nie znajde tego na forum. z góry bardzo dziekuje i pozdrawiam
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r. ![]() Maksio - 31.05.2012 |
|
|
|
#4620 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,
witam wszystkie mamusie,moja liwka dzisiaj kaszlała więc poszłam z nia do lekarza i wszystko ok tylko ma szmery w serduszku muszę z nią iść naq echo serca mam nadzieje że będzie wszystko ok
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:56.





Moje dziecko od rana płakało, spi dopiero od poł godz. Ja ledwo zyje i widze na oczy 
Czasem nie zdąże przeczytać nawet jednej kartki podczas karmienia, ale nei daję za wygraną. Na razie skupiam się na tym, zeby być oazą spokoju i dzisiaj po raz pierwszy udało mi się zapanować nad nerwami, dzieki temu Borys tez był spokojniejszy. Także polecam zaczać może od tego. 
, moja mama się poryczała , ja sie zaczełam śmiać i mówię coś do niego, a on znowu usmiech od ucha do ucha 
Przecież to nie jest wyrocznia 
Przy kolce go tak nosiliśmy, masując przy okazji brzuch jedną ręką od spodu i to mu przynosiło ulgę, to może dlatego tak polubił.
robiłam małe przerwy ale wydawało mi się że chce więcej no i w końcu wypiła całą butlę. później strasznie płakała i ogólnie to całe popołudnie mamy do bani
aż boję się spróbować jeszcze raz










