Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą roczki

[Oliweczka1985]

Napisane przez DaKaro

Już miałam odpisywać, gdy teść podszedł mi do lapka i bezczelnie wyłączył, twierdząc, ze nie siedzę na kompie .

jakim prawem?

[Lili 83]

Napisane przez isiaok

Ulepie sama z pianek...przynajmniej mam taka nadzieje

Z jakich pianek ?

Napisane przez Natka_

Zazdroszczę Wam tych urodzinowych grilli, może ktoś nas zaprosi Obiecuję, że będziemy grzeczni

JA Tylko weź se sobą kilka tych zaoszczędzonych tysięcy

Napisane przez isiaok

I Ile Wasze dzieci jedza pieczywa na raz?W postaci kanapek?

Moje to różnie.
Nawet 2 cały kromki zje naraz, oczywiście bez skórki. Albo taką bułeczkę kajzerkę.

Napisane przez Marina1

dziewczyny dostałam się na mgr!!!

Napisane przez jacieeeee

Bruno, Karolka, Nataniel, Juluś ROCZNIAKI

Sara dla Ciebie za 13tke

[beata_1988]

Napisane przez Oliweczka1985

Becia w pracy jesteś, czy urlop?

w pracy ale ciii

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez DaKaro

Pozaznaczane mam od wczoraj Wasze wypowiedzi. Już miałam odpisywać, gdy teść podszedł mi do lapka i bezczelnie wyłączył, twierdząc, ze nie siedzę na kompie .

oj niedobry teść

[Lili 83]

Madziulka, Stronczek mam kuzyna w Walii, wczoraj mi zamówił takie kapcie skórkowe. Niedługo ma być w PL to przywiezie
Jak będziecie miały coś fajnego na oku to podeślijcie link
Polecacie coś jeszcze, co już kupiłyście?

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Bati Julka słodka! Usteczka ma jak pomalowane

[Oliweczka1985]

Napisane przez beata_1988

w pracy ale ciii

Ja też

[Lili 83]

Brumek ten chleb na grilla wg Twojego przepisu to jak się je? Jak gotowy to się kromki odrywa, czy np pokroić go jeszcze wzdłuż, żeby jakieś kawałki wyszły?

[Oliweczka1985]

Napisane przez Lili 83

Brumek ten chleb na grilla wg Twojego przepisu to jak się je? Jak gotowy to się kromki odrywa, czy np pokroić go jeszcze wzdłuż, żeby jakieś kawałki wyszły?

co za chleb?

[Lili 83]

Napisane przez Oliweczka1985

co za chleb?

Składniki (ilości "na oko" generalnie proporcja sera i masła jest 1:1) :
chleb
ser pleśniowy typu lazur
masło (najlepiej osełka)
szczypiorek

Ser trzeba porządnie utrzeć z masłem i pokrojonym szczypiorkiem (można doprawić chili lub ostrą papryką jak lubi się ostrzejsze). Chleb pokroić na kromki. Otrzymaną masą smarować poszczególne kromki, połączyć je ze sobą do kupy (tak żeby się pierwotny kształt bochenka utworzył), owinąć otrzymany "bochenek" w folię aluminiową i piec na grillu z obu stron. Jak się nie ma grilla albo chce się szybciej zacząć jedzenie można przyspieszyć obróbkę cieplną podpiekając wstępnie chleb w piekarniku, a dopiero w końcowej fazie dla przypieczenia skórki na grillu

[agawoo]

Napisane przez Oliweczka1985

Uzywany kupilismy, ale używany tylko 5 miesięcy za 600PLN, więc super okazja i to jeszcze na gwarancji.
Martwi mnie tylko to przednie siedzonko dla Jusi

Wiesz co u mnie w firmie jest coś takiego jak ,,wczasy pod gruszą" bierzesz 10 dni urlopu i dostajesz za to 760PLN, więc szkoda żeby przepadło, a po macierzyńskim wezme takie wczasy drugi raz( co roku można) więc i tak i tak będę trochę dłużej z Mateuszkiem i Juleczką+ jeszcze zaległy urlop niewiele zostanie-10 dni, ale zawsze

Dziękuję za opinie odnośnie deski na grilla Temu mojemu mężowi to nic nie pasuje, chyba odwrotnie powinno być

A to zmienia postać rzeczy u nas też coś takiego jest,ale nie trzeba brać urlopu, żeby wyplacili. No i nie taka duża kwota faktycznie,szkoda byłoby, żeby przepadło :/

[Lili 83]

A to od Kajool


masło mieszasz z czosnkiem. ser zółty trzesz na tarce. Kroisz bochenek chleba w taka kratke, zaczynajac od srodka. Kratka wieksza, aby sie nie rozwalalo. I upychasz po katach ser i maslo. Zawijasz w folie, pieczesz w piekarniku a potem odwijasz aby skorka byla chrupiaca. Mozna dodac oregano/bazylie/szczypiorek/koperek wedle uznania.

[Oliweczka1985]

Napisane przez Lili 83

Składniki (ilości "na oko" generalnie proporcja sera i masła jest 1:1) :
chleb
ser pleśniowy typu lazur
masło (najlepiej osełka)
szczypiorek

Ser trzeba porządnie utrzeć z masłem i pokrojonym szczypiorkiem (można doprawić chili lub ostrą papryką jak lubi się ostrzejsze). Chleb pokroić na kromki. Otrzymaną masą smarować poszczególne kromki, połączyć je ze sobą do kupy (tak żeby się pierwotny kształt bochenka utworzył), owinąć otrzymany "bochenek" w folię aluminiową i piec na grillu z obu stron. Jak się nie ma grilla albo chce się szybciej zacząć jedzenie można przyspieszyć obróbkę cieplną podpiekając wstępnie chleb w piekarniku, a dopiero w końcowej fazie dla przypieczenia skórki na grillu

Fajny przepis-łatwy chyba, nie? A długo na grillu trzeba go trzymać? Macie jakieś fotki jak wygląda taki chlebek ,,po"?

Napisane przez Lili 83

A to od Kajool


masło mieszasz z czosnkiem. ser zółty trzesz na tarce. Kroisz bochenek chleba w taka kratke, zaczynajac od srodka. Kratka wieksza, aby sie nie rozwalalo. I upychasz po katach ser i maslo. Zawijasz w folie, pieczesz w piekarniku a potem odwijasz aby skorka byla chrupiaca. Mozna dodac oregano/bazylie/szczypiorek/koperek wedle uznania.

to już bardziej skomplikowany

Dziewczynki trzymajcie kciuki za mojego lekarza, żeby z Matusiem było wszystko ok Wizytę mam o 15:50.

[patik87]

oliweczko tak przygotowuję, od rana coś robię. Jak na złość sara nie śpi, jest marudna jak diabli i nie chce spać, a ja mam nerwa dodatkowo i już się na nią wydarłam
Rozciełam sobie palca puszką z masą kajmakową, rana bardzo głęboka do mięsa, nie wiem czy nie będzie potrzebna interwencja chirurga, krew ciągle leci i opatrunki przeciekają masakra, i to w prawej ręce kciuk.
Piekę rogaliki, już 2 tura. Ale bez rewelacji mi wyszły.

A Ty idź do lekarza, i na zwolnienie, czy wykombinuj z tymi wczasami pod gruszą. Nie męcz się, w domu i tak i przy małej masz obowiązków. Trzymam kciuki za wizytę. Będzie dobrze

Sara obłędnie wygląda ze skrzydłami motyla, a Julka w czerwonym ładnie się prezentuje.

Ja już chcę poniedziałek...

[agawoo]

Napisane przez Lili 83

Składniki (ilości "na oko" generalnie proporcja sera i masła jest 1:1) :
chleb
ser pleśniowy typu lazur
masło (najlepiej osełk
szczypiorek

Ser trzeba porządnie utrzeć z masłem i pokrojonym szczypiorkiem (można doprawić chili lub ostrą papryką jak lubi się ostrzejsze). Chleb pokroić na kromki. Otrzymaną masą smarować poszczególne kromki, połączyć je ze sobą do kupy (tak żeby się pierwotny kształt bochenka utworzył), owinąć otrzymany "bochenek" w folię aluminiową i piec na grillu z obu stron. Jak się nie ma grilla albo chce się szybciej zacząć jedzenie można przyspieszyć obróbkę cieplną podpiekając wstępnie chleb w piekarniku, a dopiero w końcowej fazie dla przypieczenia skórki na grillu

brzmi pysznie

Moja dzidziusia coś nie mogła usnąć,więc tz wziął ją na spacer, a ją kończę obiad i was podczytuje na tel

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez Oliweczka1985

Fajny przepis-łatwy chyba, nie? A długo na grillu trzeba go trzymać? Macie jakieś fotki jak wygląda taki chlebek ,,po"?

to już bardziej skomplikowany

Dziewczynki trzymajcie kciuki za mojego lekarza, żeby z Matusiem było wszystko ok Wizytę mam o 15:50.

mocno zacisniete

[Oliweczka1985]

Napisane przez patik87

oliweczko tak przygotowuję, od rana coś robię. Jak na złość sara nie śpi, jest marudna jak diabli i nie chce spać, a ja mam nerwa dodatkowo i już się na nią wydarłam
Rozciełam sobie palca puszką z masą kajmakową, rana bardzo głęboka do mięsa, nie wiem czy nie będzie potrzebna interwencja chirurga, krew ciągle leci i opatrunki przeciekają masakra, i to w prawej ręce kciuk.
Piekę rogaliki, już 2 tura. Ale bez rewelacji mi wyszły.

A Ty idź do lekarza, i na zwolnienie, czy wykombinuj z tymi wczasami pod gruszą. Nie męcz się, w domu i tak i przy małej masz obowiązków. Trzymam kciuki za wizytę. Będzie dobrze

Sara obłędnie wygląda ze skrzydłami motyla, a Julka w czerwonym ładnie się prezentuje.

Ja już chcę poniedziałek...

Ojej, jak Ci opatrunki przeciekają, to może pojedźcie na IP, niech to ktoś obejrzy
Życzę udanej imprezki Ile osób będzie?


Dziękuję Wam za kciuki-zajrzę wieczorkiem napisać co i jak.

[agulaaabar]

Ja tak na chwilkę..

Karolinka, Bruno, Natan, Julek wszystkiego wszystkiego najlepszego dzieciaczki! rośnijcie zdrowo i szczęśliwie!

[Kolina]

Napisane przez patik87

oliweczko tak przygotowuję, od rana coś robię. Jak na złość sara nie śpi, jest marudna jak diabli i nie chce spać, a ja mam nerwa dodatkowo i już się na nią wydarłam
Rozciełam sobie palca puszką z masą kajmakową, rana bardzo głęboka do mięsa, nie wiem czy nie będzie potrzebna interwencja chirurga, krew ciągle leci i opatrunki przeciekają masakra, i to w prawej ręce kciuk.
Piekę rogaliki, już 2 tura. Ale bez rewelacji mi wyszły.

A Ty idź do lekarza, i na zwolnienie, czy wykombinuj z tymi wczasami pod gruszą. Nie męcz się, w domu i tak i przy małej masz obowiązków. Trzymam kciuki za wizytę. Będzie dobrze

Sara obłędnie wygląda ze skrzydłami motyla, a Julka w czerwonym ładnie się prezentuje.

Ja już chcę poniedziałek...

jak ciągle leci krew, to idź do lekarza... pewnie w nawale zajęć to ostatnia rzecz na która masz czas, ale idź, wyczyszczą i założą odpowiedni opatrunek

oliweczko, trzymam kciuki za wizytę i czekamy na dobre wieści

ja się pakuję, wracamy do domu....
mały śpi, więc pełna współpraca dzisiaj

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

agulaaabar, co znaczy twoj podpis? start 20.07 jeśli to nie tajemnica, napisz
wcześniej miałaś bardziej zagadkowy, ale zapominałam zapytać

[patik87]

Oliweczka 17 osób... dużo nie dało rady okroić, nie wiem czy nie za mało żarcia kupiłam.
Poczekam do wieczora, jak będzie ciekło to pojedziemy na IP.

Na domiar złego białą koszulkę tż poplamiłam krwią..

Wszystkiego naj dla Karolinki, Bruna, Natana i Julka

[Oliweczka1985]

Napisane przez patik87

Oliweczka 17 osób... dużo nie dało rady okroić, nie wiem czy nie za mało żarcia kupiłam.
Poczekam do wieczora, jak będzie ciekło to pojedziemy na IP.

Na domiar złego białą koszulkę tż poplamiłam krwią..

Wszystkiego naj dla Karolinki, Bruna, Natana i Julka

To tak jak u mnie- wstepnie 18-ale ja to się cieszę.
Tylko żebyś się nie wykrwawiła za bardzo do wieczora jak Ci leci, to jedź teraz, ja wiem, że jestes zajęta, ale żeby Ci potem coś gorszego nie było A! I przy okazji pokaż palca u stopy
A koszulkę do zimnej wody i nadal będzie biała

[bella7]

Napisane przez agulaaabar

Ja tak na chwilkę..

Karolinka, Bruno, Natan, Julek wszystkiego wszystkiego najlepszego dzieciaczki! rośnijcie zdrowo i szczęśliwie!

podpinam się

[Madziulka_17]

Najlepsze życzenia dla dzisiejszych solenizantów!

Napisane przez Lili 83

Madziulka, Stronczek mam kuzyna w Walii, wczoraj mi zamówił takie kapcie skórkowe. Niedługo ma być w PL to przywiezie
Jak będziecie miały coś fajnego na oku to podeślijcie link
Polecacie coś jeszcze, co już kupiłyście?

Ja ostatnio cały czas poluję na używane, firmowe ( gap, next, h&m, mothercare.. ) ubranka dla Szymonka Musimy uzupełnić szafę w rozmiar 12-18 mcy


Dzwoniłam do rodziców są już w drodze na lotnisko, wylatują o 15.55

[Stronczek27]

Napisane przez Lili 83

Madziulka, Stronczek mam kuzyna w Walii, wczoraj mi zamówił takie kapcie skórkowe. Niedługo ma być w PL to przywiezie
Jak będziecie miały coś fajnego na oku to podeślijcie link
Polecacie coś jeszcze, co już kupiłyście? [COLOR="Silver"]

ooo to fajnie a jaki wzor wybralas dla Radka?
jesli chodzi o zakupy na ebay dla Wiki to malo robie. Teraz czekam na bidon NUBY, Madziulka mnie skusila, tylko ja ciut inny wybralam.
aaaaa no i prawdziwa okazja to byl ten przyrzad gimnastyczny Playskool za 1.30Ł

Wiecie co wczoraj widzialam? Nie wiecie...to Wam napisze...
Widzialam w sklepie babke z dwojka dzieci, jedno ze 2 latka a drugie niemowlak max 2 m-ce. W jednym wozku ich miala z tym ze te malutkie mialo poslane w koszu na zakupy pod spacerowka. Tylkiem po ziemi sie cianelo i swiat mialo caly zaslaniety przez siedzisko
Oliweczka trzeba bylo nie kupowac nowego wozka tylko zaadaptowac spacerowke Julci

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez Madziulka_17

[B]
Dzwoniłam do rodziców są już w drodze na lotnisko, wylatują o 15.55

gdzie laduja?

ja ubranek na ebay nie kupuje. jezdzimy na car boot. Ostatnio kupilam kilka sztuk body, bluzeczke na dlugi rekaw, spodnie dresowe i sukienke jeansowa, kazda sztuka po 50 pensów. A ciuchy jak nowe
udalo mi sie tez wyrwac oryginalne perfumy (nówki zafoliowane) DKNY be delicious red za 10 Ł ( w perfumeriach po 42 stoja)

[agulaaabar]

Napisane przez Kolina

[/COLOR]agulaaabar, co znaczy twoj podpis? start 20.07 jeśli to nie tajemnica, napisz
wcześniej miałaś bardziej zagadkowy, ale zapominałam zapytać

żadna tajemnica. Postanowiłam (nie wiem ktory już raz..) wziąć się za siebie, bo po ciąży wyglądam strasznie i kręce HH. Poprzedni podpis - postanowiłam że będę ćwiczyć przez 30 dni i zobaczę jakie będą rezultaty, ale oczywiście nic z tego nie wyszło bo nie miałam kiedy.. a teraz stwierdziłam ze tylko będę zliczać ile czasu kręcę tak łącznie masło maślane mi wyszlo

[beata_1988]

Napisane przez Lili 83

Bati Julka słodka! Usteczka ma jak pomalowane

Napisane przez Stronczek27

Wiecie co wczoraj widzialam? Nie wiecie...to Wam napisze...
Widzialam w sklepie babke z dwojka dzieci, jedno ze 2 latka a drugie niemowlak max 2 m-ce. W jednym wozku ich miala z tym ze te malutkie mialo poslane w koszu na zakupy pod spacerowka.

ma kobieta pomysły......

[Madziulka_17]

Napisane przez Stronczek27

gdzie laduja?

Na Stansted
Ale jestem podjarana , nie widziałam ich od 11 grudnia..

Trzymajcie kciuki za szczęśliwy lot w ogóle to ich pierwszy lot samolotem, pierwszy wyjazd za granicę..

[toskaKrk]

Ratunku, nie mogę się ogarnąć od wczoraj


Buziaki i życzenia dla roczniaków Brunka Karolinki Nataniela i Julianka

Wczoraj młody nie mógł w dzień zasnąć, od 12 jojczył ale od UU się wyrywał i jak zasnął o 15, to za 15min mąż wrócił i dziecko wstało. Do wieczora było już ciągłe marudzenie i padł pierwszy raz tuż po 19

Teraz udało mi się go uśpić, więc siedzę cicho, żeby chociaż godzinkę pospał, bo się wybieramy na rowery po obiedzie

Napisane przez Kolina

mam też problem z jego przebieraniem, gdy go kładę na plecy jest krzyk, normalnie płacze, wywija się na bok, brzuch, przebieranie go to szarpanina
jak to piszę zrobił qpę, więc idę go przebrać choć 15min temu pieluchę zmieniałam, znowu będzie ryk

Też mamy problem z przewijaniem Staram się dać młodemu w łapki coś, czym się zainteresuje, ekspresem zmienić pieluchę, a ubieram go jak już sobie przy czymś stoi Wtedy jest dużo łatwiej.

Napisane przez meszsares

A Blance wyszedl drugi zabek – żeby było smieszniej – gorna jedynka po skosie od tej dolnej

musi to fajnie wyglądać

Napisane przez Oliweczka1985

My to wiesz małe odległości pokonujemy tak do 10km, więc wielką jazdą tego nazwać nie można, ale spróbuję pokonać tę odległość do Ciebie

Julian uwielbiał od zawsze jeździć autem. Jak miał miesiąc pierwszy raz pojechaliśmy do teściów ok.170km w jedną stronę. Najczęściej tą trasę przesypiał, rzadko zdarzało się, że marudził bo głodny, to postój był na UU i dalej jechaliśmy

Napisane przez CookieMonsters

Bo babcia to tak naprawdę straszna instytucja ! (...)

Straszna kobieta ! zagryzłabym jakby mi takie rzeczy robiła.
Moja mama i teściowa bezwzględnie stosują się do naszych metod, zaleceń, a jak coś to zawsze pytają.
Mają świadomość, że jak mi z czymś podobnym jak u ciebie wyjadą, to mogę być mocno niemiła, a nawet ograniczyć kontakty z wnukiem

Napisane przez 83monia

kinga niesmiało pokazuje jak duza jest oraz czasem macha na pożegnanie. poza tym nic nie pokazuje, chociaz czasem palcem oko czy nos, ale nie kuma jak mowie. umie tez sie schowac np. za jakas poduszka, kocem czy ksiazka jak powiem zeby sie schowala albo "gdzie jest kinga" to wyskakuje z ukrycia, rozumie maj mowie zeby sie polozyla, podniosla rece bo chce zdjac bluzeczke (podnosi) czy siedziala jak je, rpzyszla po cos do mnie.

Jul też za nic nie chce powtórzyć "papa". Raz tylko to zrobił.
Uwielbia klaskać, bawić się w "akuku" albo gdzie jest Juluś czy mama.
Rozumie jak pytam gdzie jest kotek, gdzie jest tata, piłka- rozgląda się wtedy, leci za kotem albo do piłki.
Jakiś czas temu na maskotce nauczył się pokazywać gdzie jest oczko, ale na siebie tego nie przekłada, a innych części twarzy też nie chce pojąć.

Ogólnie martwię się trochę.

Napisane przez Lili 83

Takie butki kupiliśmy wczoraj Radkowi

Mamy takie same, tylko zabudowane z przodu, no i rozmiar 21 . Póki nie chodzi, to mu je zakładamy, żeby przyzwyczaić do czegoś na nóżkach.

Napisane przez agulaaabar

żadna tajemnica. Postanowiłam (nie wiem ktory już raz..) wziąć się za siebie, bo po ciąży wyglądam strasznie i kręce HH. Poprzedni podpis - postanowiłam że będę ćwiczyć przez 30 dni i zobaczę jakie będą rezultaty, ale oczywiście nic z tego nie wyszło bo nie miałam kiedy.. a teraz stwierdziłam ze tylko będę zliczać ile czasu kręcę tak łącznie masło maślane mi wyszlo

Wczoraj właśnie chciałam sobie kupić HH, ale nie było w realu, więc może jutro gdzieś się uda.

Pozwolę się sobie pochwalić, że przez około 2,5 miesiąca pozbyłam się ok. 7kg nadwagi. Jeszcze z 5kg muszę zgubić, że jako tako wyglądać
Niestety po poznaniu Tż pofologowałam sobie, potem się utrzymywał w miarę stały wysoki poziom wagi, a po urodzeniu gnoma żarłam słodycze na potęgę i waga poleciała w kosmos Ale walczę i w końcu widzę jakiś efekt

[Marina1]

kurde a mój Igor nie robi żadnych dziecięcych sztuczek. Tylko papa i mówi papa, i mama. Tyle tylko mówi, nic nie pokazuje typu zwierzęta, części ciała, i inne rozmaitości. Ale to chyba moja wina, bo go nic nie uczę. Bo mi się nie chce

[blondynkapoznan]

dziewczyny śle buziaczki od Bruna dziękujemy za życzenia



ja dzisiaj robię bigos już na imprezę która będzie za tydzień
miało być 32 osoby ale wystawili Nas z rezerwacją i będzie 20 osób.

[patik87]

Krew nie leci, chwile po tym jak napisałam wcześniejszego posta przestało.
Mogę powiedzieć że na dzisiaj się obrobiłam,wieczorem zamarynuję mięso i pomyję podłogi, jutro zrobię sałatki i szaszłyki.
Sara śpi, padła po wielkiej aferze o 14, obiadu nie zjadła ( co jest z nią z tym jedzeniem?) , jak wstanie spacer. U Was też tak wieje?

Madziulka no to kupe czasu się nie widzieliście pewnie tęskniłaś.

Toska niezły wynik w odchudzaniu

Mam dziwnego stresa przed jutrem

[Shira_83]

Bry!

no nie mam czasu.....

[DaKaro]

Natko czyli teść robi za głównego kierownika . Później będzie opowiadał, ile to sił i czasu włożył w pomoc Wam .
140m2 to tak w sam raz według mnie. My też będziemy mieć coś koło tego, ale kiedy to będzie .

Napisane przez beata_1988

wklejam zaległe obiecane zdjęcia Julci w kolczykach

Napisane przez isiaok

Zaczełam kupowac słoiczki....mam teraz mało czasu na gotowanie...jak juz cos robie to na ogol same ziemniaki-a tak ma codziennie inny posilek. Ktos jeszcze kupuje słoiczki? Czy tylko ja taka leniwa?

I Ile Wasze dzieci jedza pieczywa na raz?W postaci kanapek?

I miałam sie pochwalić
Ewik: robi pa pa,dzwoni do taty,pokazuje oko(po miesiacu treningu...)pokazuje jaka jest duza,i dzisiaj pusciła buziaka
A dzisiaj cały jak tylko udało jej sie stanac to sie zasmiewała ibiła sobie brawo Wogóle coraz czasciej chce stac sama

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------



Ona jest cudowna!!!!Ta grzyweczka na bok, minki-czadowa!!!A w kolczykach jej bardzo ładnie

My też cały czas na słoiczkach jedziemy. Przede wszystkim z wygody, ale i dlatego, że wierzę w ich jakość i odpowiedni skład. Poza tym Malwiś cycowa i nie je jeszcze więcej niż 130g słoiczek. A chlebka dużo nie zje, może z 1/4 kromki.

Napisane przez CrazyMachine

No juz dluzsza chwile. Kolor taki różowo - brazowy. Jestem bardzo zadowolona, co do rozkladania, to troszke sie da. Polega to na tym, ze przód fotelika podnosi sie lekko do gory. Szalu nie ma, ale dziecku jednak inaczej sie jedzie. Generalnie polecam.

Właśnie dzisiaj przyszedł ! Jestem zachwycona wykonaniem i stabilnością. Zamówiłam w końcu ten czerwony (małż chciał żeby pasował do koloru samochodu ), a podobał mi się właśnie ten różowo-brązowy.

Napisane przez brumek

Penie masz rację, że zależy od charakteru. No i tej drugiej osoby. A Tymek, choć tata go uwielbia, a on tatę też lubi , to mam wrażenie że nie jest z nim tak bardzo silnie związany. Tzn. jest związany, ale gdyby mnie nie było (na razie), to tata by nie pomógł w tęsknocie. Niestety spędzają ze sobą za mało czasu. I martwi mnie to

Malwiś też mało czasu spędza z małżem i wolałabym nie myśleć, jak by zareagowała na naszą kilkudniową rozłąkę.

Napisane przez Marina1

dziewczyny dostałam się na mgr!!!



Było tylko 100 miejsc na całą mgr i jestem. Na szczęście zostawili te egzaminy co zawsze wchodziły do średniej, a nie te co niby miały być.

Marinko serdeczne gratulacje . To kiedy oblewamy . dziewczyny, mamy powód żeby się spotkać.

Napisane przez Oliweczka1985

jakim prawem?

Zostawiłam lapka w salonie, a on tam urzędował .

Napisane przez beata_1988

oj niedobry teść

No właśnie, gdyby wiedział, jak ważną prace na nim wykonuję w tym momencie .

Napisane przez patik87

oliweczko tak przygotowuję, od rana coś robię. Jak na złość sara nie śpi, jest marudna jak diabli i nie chce spać, a ja mam nerwa dodatkowo i już się na nią wydarłam
Rozciełam sobie palca puszką z masą kajmakową, rana bardzo głęboka do mięsa, nie wiem czy nie będzie potrzebna interwencja chirurga, krew ciągle leci i opatrunki przeciekają masakra, i to w prawej ręce kciuk.
Piekę rogaliki, już 2 tura. Ale bez rewelacji mi wyszły.

Kochana nie stresuj się, na pewno przyjęcie będzie wspaniałe. Obserwuj ten palec, oby się nie pogorszyło.

Napisane przez Stronczek27

Wiecie co wczoraj widzialam? Nie wiecie...to Wam napisze...
Widzialam w sklepie babke z dwojka dzieci, jedno ze 2 latka a drugie niemowlak max 2 m-ce. W jednym wozku ich miala z tym ze te malutkie mialo poslane w koszu na zakupy pod spacerowka. Tylkiem po ziemi sie cianelo i swiat mialo caly zaslaniety przez siedzisko
Oliweczka trzeba bylo nie kupowac nowego wozka tylko zaadaptowac spacerowke Julci

Czemu mnie to nie dziwi . W UK wiele ciekawym patentów opracowują prawda?