Polecamy:

saaraa_lub · 2012-07-22, 21:59

Aniolina super,ze wakacje Wam się udały

Podziwiałm Malutką za podrózowanie w aucie, my chcemy na Mazury jechać ale po tym co Mały wyprawia w foteliku poważnie się zastanawiam...

Oliveira79 · 2012-07-22, 23:04

Cytat:

Napisane przez wariateczka88

\
olusia,moj tz jest na tyle kulturalny(albo faktycznie zakochany?

) ze nawet jak bym mu pokazala zdjecie takiej laski jak princ,odpowiedzial by "Ty i tak mi sie bardziej podobasz"

mój to samo

tylko ja

pokszyfka · 2012-07-23, 07:24

aniolina o masz...tam mają moze inne dzieci i im cytrusy nie szkodzą

która to pisała, że jej żul powiedział że jest bardziej miła niż ładna

ja się tż pytam, do których ja się zaliczam i mi świniak nic nie odpowiedział, udał, ze nie słyszy. jestem obrażona...

a tak wógóle to dzień dobry

nocka bez szału, do 1:30 miałam kilka pobudek, jak nie Tusia to szczekające psy. obudziłam tż'ta i kazałam coś z "tym" zrobić bo jak wyjdę na pole to wszystkie pozabijam

wstał i zamknął okno

joamic1 · 2012-07-23, 07:31

Cytat:

Napisane przez olka1610

joamic1-

, Twoja mała to urodzona fotomodelka, każde zdjęcie które wstawiasz jest śliczne

Staram się jej robić ładne zdjęcia. Ale przy dziecku czasami ciężko jeszcze w takim wieku.

Mama moja kupiła mi pampki Pampersa Sleep&Play są super i cenowo w promocji lepiej niż dady

wariateczka88 · 2012-07-23, 07:34

Cytat:

Napisane przez pokszyfka

aniolina o masz...tam mają moze inne dzieci i im cytrusy nie szkodzą

która to pisała, że jej żul powiedział że jest bardziej miła niż ładna

ja się tż pytam, do których ja się zaliczam i mi świniak nic nie odpowiedział, udał, ze nie słyszy. jestem obrażona...

a tak wógóle to dzień dobry

nocka bez szału, do 1:30 miałam kilka pobudek, jak nie Tusia to szczekające psy. obudziłam tż'ta i kazałam coś z "tym" zrobić bo jak wyjdę na pole to wszystkie pozabijam wstał i zamknął okno

aniolina

to sie witam i znikam,bo musze z mala jechac do notariusza,kurcze tak ja ciagam po nie mam z kim zostawic

noc nawet dobra

aha dziewczyny wiem ze juz ktos raz pytal:stosujecie cos na komary?
zauwazylam ze moja mala ma nozki pogryzione,mimo ze spi w dlugich spioszkach
zastanawialam sie czy jest cos czym mozna by lozeczko popryskac,zeby jej nie zaszkodzilo?
zazwyczaj mnie kuły te "gady" wstretne,a teraz sie chyba na bezbronna Beti przyrzuciły

Aniolina · 2012-07-23, 07:43

Cytat:

Napisane przez wariateczka88

aniolina

to sie witam i znikam,bo musze z mala jechac do notariusza,kurcze tak ja ciagam po nie mam z kim zostawic

noc nawet dobra

aha dziewczyny wiem ze juz ktos raz pytal:stosujecie cos na komary?
zauwazylam ze moja mala ma nozki pogryzione,mimo ze spi w dlugich spioszkach
zastanawialam sie czy jest cos czym mozna by lozeczko popryskac,zeby jej nie zaszkodzilo?
zazwyczaj mnie kuły te "gady" wstretne,a teraz sie chyba na bezbronna Beti przyrzuciły

o a u mnie nie ma komarow, wiec jeszcze nic nie uzywalam, ale mam sprej orinoko, sa tez przylepne plastry mosbito
pokszyfko no takie te schematy zywieniowe sa- w kazdym kraju inne

i podziele sie jeszcze dobra nowina, bylismy skonsultowac kasi serduszko u polecanej kardiolog i powiedziala, ze nie ma zadnego ubytku, czego niby dosluchal sie poprzedni lekarz. Za to otwor owalny dalej otwarty, za rok mamy skontrolowac. Lekarka powiedziala jasno, ze w naszym przypadku nie ma zadnej potrzeby wizyty w szpitalu.
Tamten lekarz jak jej robil usg to ona byla bardzo spokojna dlugo lezala grzecznie a on mowil, ze nie jest w stanie tego sprawdzic bez uspienia jej i wysylal nas do szpitala, gdzie pracuje na dalsze badania. dodam, ze jak sie czegos tam dosluchal to bylo juz Kasi trzecie badanie kardiologiczne z usg serca a na poprzednich nikt nic nie znalazl.
Dziwne, bo szpital normalnie na NFZ, nie wiem czy pacjentow nie maja czy cos, czy on sie tak pomylil?

glamourous · 2012-07-23, 08:04

ANiolina to jest ten otwarty przewod bottala czy cos innego?

hej wszystkim w ogole

Bahamadia_25 · 2012-07-23, 08:05

Dobry w słoneczny poniedziałkowy poranek

Nocka superrrr. Michał poszedł spać przed 22, ale spał do 7.10 bez ani jednej pobódki

Dziś zadzwonie do przychodni aby umówić się na bilans.

Cały dzień jestem sama - teście już w pracy, tż też więc od rana freedommmmmmmmmmm

glamourous · 2012-07-23, 08:10

Cytat:

Napisane przez olka1610

ło matko wariateczka to może poszukajcie czegoś innego bo na dłuższa metę to męczące z kimś takim mieszkać...

saaraa_lub- ja też sobie tak powtarzam jak już mam dość że dobrze że jest zdrowa, no i zawsze sobie wtedy myślę że inni mają ciężej- bliźniaki (Glam

), trojaczki itd.
Ja idę spać bo padam na twarz
Dobranoc

a ja wlasnie wczoraj posta dlugiego wysmarowalam i m i bateria w ipadzie siadla i sie nie wyslalo. a pisalam ze w sumie to ja nie mam zle bo na ogol chlopcy potrafia sie ladnie soba zajac. wiadomo jak sa zmeczeni to marudza ale w sumie naprawde ladnie sie bawia

a jeszcze pisalam a propos sasiadki- mi tez kiedys sasiadka walnela- a co oni pani tak ciagle placza

a ja wcale nie uwazam zeby duzo plakali, normanie jak to dzieci ino ich jest dwoch

dominej · 2012-07-23, 08:14

Dzień dobry

U nas dzisiaj nocka spokojna - pobudka o 6

Przebiły nam się górne jedynki

W piatek byliśmy z Dobrusią u pani doktor od rehabilitacji i do września mamy spokój od ćwiczeń - powiedziała, że jest ok i narazie mamy dać małej odpocząć...

Powiem Wam, że odetchnęłam - bo mała ani nie raczkuje, ani nie staje, ani tym bardziej nie chodzi - tak jak Wasze maluszki - więc ogólnie byłam zdołowana

Ale Pani doktor powiedziała, że mała na ten cza spowinna stabilnie siedzieć posadzona i powinna umieć dojść do zabawki - obojętne w jaki sposób - a jak kombinuje i się przemieszcza to jest ok... Rety jak mi ulżyło..

Bahamadia_25 · 2012-07-23, 08:16

Cytat:

Napisane przez Aniolina

o a u mnie nie ma komarow, wiec jeszcze nic nie uzywalam, ale mam sprej orinoko, sa tez przylepne plastry mosbito
pokszyfko no takie te schematy zywieniowe sa- w kazdym kraju inne

i podziele sie jeszcze dobra nowina, bylismy skonsultowac kasi serduszko u polecanej kardiolog i powiedziala, ze nie ma zadnego ubytku, czego niby dosluchal sie poprzedni lekarz. Za to otwor owalny dalej otwarty, za rok mamy skontrolowac. Lekarka powiedziala jasno, ze w naszym przypadku nie ma zadnej potrzeby wizyty w szpitalu.
Tamten lekarz jak jej robil usg to ona byla bardzo spokojna dlugo lezala grzecznie a on mowil, ze nie jest w stanie tego sprawdzic bez uspienia jej i wysylal nas do szpitala, gdzie pracuje na dalsze badania. dodam, ze jak sie czegos tam dosluchal to bylo juz Kasi trzecie badanie kardiologiczne z usg serca a na poprzednich nikt nic nie znalazl.
Dziwne, bo szpital normalnie na NFZ, nie wiem czy pacjentow nie maja czy cos, czy on sie tak pomylil?

Boziu, ale świetna nowina

ja już po takich wiadomościach padłabym na zawał. Podziwiam CIę.

Tacy właśnie są u nas lekarze. Z jedną rzeczą trzeba lata do kilku specjalistów, bo co jeden to lepszy

Pamiętam jak trafiłam do jednego magika po pierwszej ciąży (Na Grobli we Wrocławiu) niby też był z polecenia, ale co on wymyślił to głowa mała. Powiedział, że mam takie zrosty na macicy, że nie obejdzie się bez operacji przy użyciu lasera, jak tego nie zrobię to mogę się pożegnać z ciążą w przyszłości. KOszt zabiegu 4 500zł. Oczywiście przy uśpieniu. Poszłam do innego, a on się złapał za głowę, powiedział, że macica jest książkowa, tzn, że ma odpowiedni kolor, ani jednej blizny, i weź tu bądż mądra, poszła bym do tamtego idioty uśpił by mnie i nie wiadomo co by przy mnie/ ze mną robił

a pragnę nadmienić, że obecny lekarz jak usłyszał jego nazwisko, wymownie przełkną slinę i nic już nie powiedział. A ten oszust pie***** jeżdził rządową bmką, samochód wyglądał jak UFO

a było to 4 lata temu....

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Cytat:

Napisane przez dominej

Dzień dobry

U nas dzisiaj noca spokojna - pobudka o 6

Przebiły nam się górne jedynki

W piatek byliśmy z Dobrusia u pani doktro od rehabilitacji i do wrzesnia mamy spokój od ćwiczeń - powiedziała, że jest ok i narazie mamy dac małej odpocząć...

Powiem Wam, że odetchnęłam - bo mała ani nie raczkuje, ani nie staje, ani tym bardziej nie chodzi - tak jak Wasze maluszki - więc ogólnie byłam zdołowana

Ale Pani doktor powiedziała, że mała na ten cza spowinna stabilnie siedziec posadzona i powinna umiec dojśc do zabawki - obojętne w jaki sposób - a jak kombinuje i się przemieszcza to jest ok... Rety jak mi ulżyło..

świetne wieści

smerfik0 · 2012-07-23, 08:23

Cytat:

Napisane przez dominej

Dzień dobry

U nas dzisiaj nocka spokojna - pobudka o 6

Przebiły nam się górne jedynki

W piatek byliśmy z Dobrusią u pani doktor od rehabilitacji i do września mamy spokój od ćwiczeń - powiedziała, że jest ok i narazie mamy dać małej odpocząć...

Powiem Wam, że odetchnęłam - bo mała ani nie raczkuje, ani nie staje, ani tym bardziej nie chodzi - tak jak Wasze maluszki - więc ogólnie byłam zdołowana

Ale Pani doktor powiedziała, że mała na ten cza spowinna stabilnie siedzieć posadzona i powinna umieć dojść do zabawki - obojętne w jaki sposób - a jak kombinuje i się przemieszcza to jest ok... Rety jak mi ulżyło..

super

i nie przejmuj się (i kto to gada - sama się telepię

) - nasz smerf też ani nie siedzi ani nie staje, przemieścić się potrafi i pełza jak dżdżownica w tył. Rehabilitantka powiedziała, ze gotowy by usiąść samodzielnie no ale sam nie siedzi. Powiedziała nam, że to w wyniku zaniedbanego WNM, z asymetrią już prawie ok i przykurcz/ kręcz też tylko delikatnie widoczny. Do tego dochodzi waga a raczej długość małego poza siatkami centylowymi i niestety nie będzie niczego robił o czasie. Staram się przestać panikować, choć mam tak jak Ty- jak czytam co wizażowe dzieciaki już potrafią to doł mnie czasem ogarnia.
Ale trzeba się trzymac tego, ze każde dziecko idzie swoim tempem a my mamy leniuszki

Aniolina fantastycznie, że Kasia ma zdrowe serduszko

Co do pomarańczy, mój jakby zjadł w 4 mcu to pewnie leżałby w szpitalu potem. Ostatnio pytam mamy jak ona wprowadzała gluten, bo ja też byłam trudnym dzieckiem pod tym kątem a ona "dziecko, od razu biszkopcik w mleku krowim albo zupa z kaszą manną", a dodam że od 3 mca mój podstawowy napój to była herbata z miodem

dominej · 2012-07-23, 08:33

Cytat:

Napisane przez smerfik0

super

i nie przejmuj się (i kto to gada - sama się telepię

) - nasz smerf też ani nie siedzi ani nie staje, przemieścić się potrafi i pełza jak dżdżownica w tył. Rehabilitantka powiedziała, ze gotowy by usiąść samodzielnie no ale sam nie siedzi. Powiedziała nam, że to w wyniku zaniedbanego WNM, z asymetrią już prawie ok i przykurcz/ kręcz też tylko delikatnie widoczny. Do tego dochodzi waga a raczej długość małego poza siatkami centylowymi i niestety nie będzie niczego robił o czasie. Staram się przestać panikować, choć mam tak jak Ty- jak czytam co wizażowe dzieciaki już potrafią to doł mnie czasem ogarnia.
Ale trzeba się trzymac tego, ze każde dziecko idzie swoim tempem a my mamy leniuszki

Jak tak powiedziałam, to pani doktor powiedziała, że nie leniuszki, tylko kombinatorki - i kombinuja i myśłą jakby tu zrobić łatwiej wszystko

Poza tym moja tez długaśna jest (98centyl) - i to też ma znaczenie - tak powiedziała rehabilitantka na ćwiczeniach.

smerfik0 · 2012-07-23, 08:37

Cytat:

Napisane przez dominej

Dzień dobry

U nas dzisiaj nocka spokojna - pobudka o 6

Przebiły nam się górne jedynki

W piatek byliśmy z Dobrusią u pani doktor od rehabilitacji i do września mamy spokój od ćwiczeń - powiedziała, że jest ok i narazie mamy dać małej odpocząć...

Powiem Wam, że odetchnęłam - bo mała ani nie raczkuje, ani nie staje, ani tym bardziej nie chodzi - tak jak Wasze maluszki - więc ogólnie byłam zdołowana

Ale Pani doktor powiedziała, że mała na ten cza spowinna stabilnie siedzieć posadzona i powinna umieć dojść do zabawki - obojętne w jaki sposób - a jak kombinuje i się przemieszcza to jest ok... Rety jak mi ulżyło..

Cytat:

Napisane przez dominej

Jak tak powiedziałam, to pani doktor powiedziała, że nie leniuszki, tylko kombinatorki - i kombinuja i myśłą jakby tu zrobić łatwiej wszystko

Poza tym moja tez długaśna jest (98centyl) - i to też ma znaczenie - tak powiedziała rehabilitantka na ćwiczeniach.

pewnie masz rację, mój jak leżyna kocu nie dywanie to do zabawki nie popełznie tylko ciągnie koc

smurf ostatnio śpi 3x 1,5 godziny w dzień, i kiedy on ma się gimnastykować

dominej · 2012-07-23, 08:40

Aniolina super, że z serduszkiem wszystko ok

My 8 sierpnia jedziemy na kontrolę do kardiologa sprawdzić czy przewód botala sie zamknął. Nie wiem tylko jak zrobimy, żeby mała spokojnie podczas badania leżała- jak ona ciągle w ruchu - nwet jak leży to nogi i ręce lataja jakby miała ADHD

smerfik0 · 2012-07-23, 08:42

Dominej a ja myślałam, że tylko nasz tak ma - ręce i nogi latają non stop a jak leży w łóżeczku to tak wali nóżkami, mało materaca nie zdewastuje

Aniolina · 2012-07-23, 08:46

Cytat:

Napisane przez glamourous

ANiolina to jest ten otwarty przewod bottala czy cos innego?

hej wszystkim w ogole

nie to cos innego, ale podobne chyba, generalnie tego sie nie leczy i nie powinno miec wplywu na jakos zycia Kasi, bo to male niedomkniecie. Tak przynajmniej mowia lekarze

Baha to na szczescie nie sa jakies straszne wady, ale fakt ciezko trafic na kompetentnego lekarza.

glamourous · 2012-07-23, 08:53

Cytat:

Napisane przez dominej

Dzień dobry

U nas dzisiaj nocka spokojna - pobudka o 6

Przebiły nam się górne jedynki

W piatek byliśmy z Dobrusią u pani doktor od rehabilitacji i do września mamy spokój od ćwiczeń - powiedziała, że jest ok i narazie mamy dać małej odpocząć...

Powiem Wam, że odetchnęłam - bo mała ani nie raczkuje, ani nie staje, ani tym bardziej nie chodzi - tak jak Wasze maluszki - więc ogólnie byłam zdołowana

Ale Pani doktor powiedziała, że mała na ten cza spowinna stabilnie siedzieć posadzona i powinna umieć dojść do zabawki - obojętne w jaki sposób - a jak kombinuje i się przemieszcza to jest ok... Rety jak mi ulżyło..

super, u nas tez koniec rehabilitacji

a nasza pani rehab mowi ze dzieci sa ekonomiczne, jak sobie opanuja jakis sposob przemieszczania sie to nie widza potrzeby probowania innego. i tak moi chlopcy z 2 miesiace rzucali sie szczupakiem na dziob zaby sie przemiescic- zanim zaczeli raczkowac

SMerfik, DOminej- u nas tez wszystkie 8 rak i nog wiecznie w ruchu

dygotka8 · 2012-07-23, 09:01

Cytat:

Napisane przez glamourous

s
dzis na podwieczorek zuliki dostaly jagody z jogurtem, wcinali az milo

w ogole jak oni tak chetnie cos jedza to az chce sie dla nich gotowac ( mimo ze gotowania nienawidze, ogolnie to zul gotuje dla nas- ale dla chlopcow robie wyjatek)

wasze maluchy tez tak krzycza jak sie bawia? bo moi wyraznie z soba "rozmawiaja", chyba sobie dowcipy opowiadaja bo jest tak ze cos tam gugaja a nagle sie zaczynaja smiac

ja nie pamietam czy Sonia taka wygadana byla...

moja to tak monotnnie jada...mm,kaszka,jakiś słoiczek,czasem banan,jabłko....no pomysłów brak

zmyslkobiety · 2012-07-23, 09:02

Dziękujemy za kciuki, przydały sie chrzciny oficjalnie za nam, mała "troche" spiewała, ale cóż zrobic? Wkońcu zasnęła pod koniec mszy. Obiadek sie udał, pogoda zrobiła sie swietna i byl spacerek przed 18 dotarliśmy do domu.

olka1610 · 2012-07-23, 09:02

Cytat:

Napisane przez smerfik0

Dominej a ja myślałam, że tylko nasz tak ma - ręce i nogi latają non stop a jak leży w łóżeczku to tak wali nóżkami, mało materaca nie zdewastuje

moja to samo... jak lezy na podłodze to też wali, mój tata zawsze mowi żeby jej poduszkę podłożyc bo sobie stłucze te nóżki, no ale sama nie wiem, chyba jaby ją bolało to by nie waliła?

Cytat:

Napisane przez dominej

Aniolina super, że z serduszkiem wszystko ok

My 8 sierpnia jedziemy na kontrolę do kardiologa sprawdzić czy przewód botala sie zamknął. Nie wiem tylko jak zrobimy, żeby mała spokojnie podczas badania leżała- jak ona ciągle w ruchu - nwet jak leży to nogi i ręce lataja jakby miała ADHD

skąd ja to znam

Aniolina, dominej - super wieści

dominej- ja też się obawialam o moją małą bo ma prawie 9 miesięcy a jeszcze miesiąc temu nie siedziała posadzona. Na szczęscie nasza Pani rehabilitant to super babka, bardzo dużo się od niej dowiedziałam- więcej niż od lekarzy... Moje dziecko dla odmiany jest bardzo ruchwile, najchęniej cały czas na brzuchu a jak ją rehabilitantka sadzała to dosłownie uciekała do pozycji na czworaka. No i rehabilitantka kazała wyluzować, stwierdziła że to nie jest kwestia tego że nie umie siedzieć bo pion trzymała tylko po prostu tego nie lubi. Wyjaśniła mi obrazowo że przeciez ja np. też mam jakieś swoje ulubione pozycje, i dziecko tak samo. A ja już u niej podejrzewałam porazenie mózgowe itp...
Teraz od miesiąca mamy przerwę w ćwiczeniach, na początku sierpnia mamy się pokazać ale mała już siedzi, siada, wstaje więc mam nadzieję że już nie bedzie potrzeby dalej chodzic.

Ja właściwie nie mogę narzekać że moja mała jest jakas płaczliwa bo ona na ogól jest pogodna tylko jest strasznie wiercąca, ubranie jej to po prostu masakra

przy zwykłym zakładaniu spodenek potrafi się z 5 razy przekręcic na brzuch i uciekać. Absorbująca jes w tym sensie że się przemieszcza z prędkością swiatła i trzeba po prostu czuwac zeby sobie krzywdy nie zrobiła, gdybym miała dom obłożony poduszkami to właściwie luz, musiałabym tylko przewinąć i dać jeść.

glamourous · 2012-07-23, 09:13

Cytat:

Napisane przez dygotka8

moja to tak monotnnie jada...mm,kaszka,jakiś słoiczek,czasem banan,jabłko....no pomysłów brak

ja po prostu korzystam z tego ze sezon i bogactwo owocow i warzyw jest... wiec a to malinki, jabody, wczoraj mieli morele z bananem, dostawali tez porzeczki- co sie trafi

a wlsnie, zauwazylyscie ze jak sie do kaszki doda np przecier z malin czy porzeczek to ona jakby sie warzy? taka gesta sie robi i inna struktura. zastanawiam sie czy taka mozna podac? w smaku ok jest

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

a co do rehab to moi wielkie postepy zrobilki w ciagu ostatniego chyba miesiaca, dlugo lezeli jak kielbasy...potem sie bujali na czworakach- a potem nagle ruszyli, zaczeli wstawac i siadac- w odstepie kilku dni

saaraa_lub · 2012-07-23, 09:14

Hej,
Moje dziecko -a raczej ja- od wczoraj ma jakis kryzys,z rąk mi nie schodzi tylko ja i ja jest 9 rano a ja juz nie mam siły.

olka1610 · 2012-07-23, 09:15

Cytat:

Napisane przez glamourous

ja po prostu korzystam z tego ze sezon i bogactwo owocow i warzyw jest... wiec a to malinki, jabody, wczoraj mieli morele z bananem, dostawali tez porzeczki- co sie trafi

a wlsnie, zauwazylyscie ze jak sie do kaszki doda np przecier z malin czy porzeczek to ona jakby sie warzy? taka gesta sie robi i inna struktura. zastanawiam sie czy taka mozna podac? w smaku ok jest

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

a co do rehab to moi wielkie postepy zrobilki w ciagu ostatniego chyba miesiaca, dlugo lezeli jak kielbasy...potem sie bujali na czworakach- a potem nagle ruszyli, zaczeli wstawac i siadac- w odstepie kilku dni

z tą kaszką to zauważyłam też właśnie, ja robię tak że daję na zmianę- łyżeczkę samej kaszki i łyżeczkę owoców osobno. Moja też jadła maliny, porzeczki, na początku się krzywi aż ją trzącha a później otwiera buźkę

dygotka8 · 2012-07-23, 09:17

Cytat:

Napisane przez glamourous

ja po prostu korzystam z tego ze sezon i bogactwo owocow i warzyw jest... wiec a to malinki, jabody, wczoraj mieli morele z bananem, dostawali tez porzeczki- co sie trafi

a wlsnie, zauwazylyscie ze jak sie do kaszki doda np przecier z malin czy porzeczek to ona jakby sie warzy? taka gesta sie robi i inna struktura. zastanawiam sie czy taka mozna podac? w smaku ok jest

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

a co do rehab to moi wielkie postepy zrobilki w ciagu ostatniego chyba miesiaca, dlugo lezeli jak kielbasy...potem sie bujali na czworakach- a potem nagle ruszyli, zaczeli wstawac i siadac- w odstepie kilku dni

moja spróbowała maliny to się skrzywiła...a tak to nie mam za bardzo skąd wziąć sezonowych owoców itp.
o.mam arbuza w domu-moge dac??a fasolke szsparagowa??wiecej warzyw nie mam
co do rehab to super,że tak pomogła

goldika · 2012-07-23, 10:00

Cytat:

Napisane przez smerfik0

Goldi nie miałam na myśli tż = koń tylko konia tżtowego , oj już nie tlumaczę bo się zamotam

Princ, bo łazi za mną żul od rana i napastuje, ale nie ma dobrze, niech poczeka do wieczora. Już mnie straszy, ze po bcych pójdzie

Olusia zgadzam się, przy Princ i Baszce można kompleksiora załapać. Choć Ty ładniuchna to co się dołujesz

zrozumialam

Oliveira pewnie ze z Wami mi dobrze

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Cytat:

Napisane przez princessskaa

[/COLOR]Goldi kochana czyli tam w sklepie babka mi doradzi, ile kupić tego utelniacza do farby? Bo żebym sobie tej resztki herów nie wypaliła

jezeli to huirtownia z farbami to na pewno Ci doradzi

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Cytat:

Napisane przez Oliveira79

moje dziecko stanęło dziś przy narożniku

gwoli ścisłości dodam, że od jakichś dwóch dni dopiero ledwo raczkuje, w sumie ja bym tego jeszcze pełnym raczkowaniem nie nazwała

ona nawet nie siada sama

a tu dzis taka niespodziewajka

jestem w szoku

GRATULUJEMy!

Olo jest dumny z postepow przyszlej zonki

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Cytat:

Napisane przez OlusiaS

Pokazalam tz'towi dzisiejsze zdjęcie princesski z fb.jego reakcja:"hmmm

,ja sie dolacze do tego waszego klubu,będę zosia ;D"

.tekze pamiętajcie-z zosia nie gadamy

: hahaha:

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Aniolina ciesze sie ogromnie, ze z serduszkiem wszystko ok

wiolqn · 2012-07-23, 10:11

Cytat:

Napisane przez Bahamadia_25

Pamiętam jak trafiłam do jednego magika po pierwszej ciąży .

dlatego zawsze trzeba drugiej opiniii szukac. u mnie nie mogli sie zdecydowac czy mam dwie macice zrosniete sciana czy jedna przedzielona i lekarz chcial mi te sciane usuwacbo bez tego nie ma szans na dziecko. poszlam po skierowanie na zabieg a tu sie okazuje ze w ciazy jestem

Cytat:

Napisane przez smerfik0

smurf ostatnio śpi 3x 1,5 godziny w dzień, i kiedy on ma się gimnastykować

zazdraszczam, moj 3x30min

Cytat:

Napisane przez smerfik0

Dominej a ja myślałam, że tylko nasz tak ma - ręce i nogi latają non stop a jak leży w łóżeczku to tak wali nóżkami, mało materaca nie zdewastuje

witaj w klubie, jakby nakrecony byl. bez ruchu siedzi tylko wtedy gdy je lub cos mamla w paszczy

Cytat:

Napisane przez glamourous

a wlsnie, zauwazylyscie ze jak sie do kaszki doda np przecier z malin czy porzeczek to ona jakby sie warzy? taka gesta sie robi i inna struktura. zastanawiam sie czy taka mozna podac? w smaku ok jest

kaszka na mleku? kwasne owoce powoduja warzenie sie mleka. trzeba uwazac, kiedys dostalam mega rozwolneinia wlasnie od takiego mleka z porzeczka.
mozesz z owocow zrobic mus oddzielnie i wtedy dodac do przygotowanej kaszki

Cytat:

Napisane przez smerfik0

czy Wasze maluchy tez są tak absorbujące, krzykliwe i mama chcę gdzie ty?

wczesniej Adek dlugo zajmowal sie soba, a w tej chwili nie mozna go odstapic na krok. owszem, bedzie siedzial np przy oknie balkonowym pol godziny i ogladal przejezdzajace samochody ale ciagle sprawdza czy jestem obok. poza tym wszystko mu sie szybko nudzi i krzyk. nic nie moge zrobic, gotowanie, zapomnij. zwlaszcza ze remont kuchni teraz jest, sprzatanie lezy. Wczoraj znajomi nas odwiedzili to w pol godziny przed ich przyjazdem sprzatnelam wiecej niz przez caly tydzien.

z tym rozwojem ruchowym to ja juz dawno dalam sobei spokoj z porownywaniem. Chrzesnica bardzo dlugo byla klocuszek, w ogole nie byla tak ruchliwa jak Adas, nie machala nozkami, nie kopala, nie raczkowala, nie pelzala, po prostu posadzona siedziala bez ruchu, polozona lezala i mrugala oczami. az pewnego pieknego dnia, chyba miala 10-11 miesiecy wstala i zaczela chodzic. Na poczatku w kojcu, trzymajac sie brzegow, robila rundki dookola. niektore dzieci po prostu przeskakuja niektore fazy i juz

podbijam pytanie o mm mamy ktore ostatnio wprowadzily mm, ktore smakuje waszym maluchom?

goldika · 2012-07-23, 10:25

Wiolqn moj pije Enfamil i nie narzeka. Probowal tez Bebilon ale zostalismy przy Enfamilu. Tyle, ze Enfamil zna od urodzenia.
Podziwiam to jak gotujesz synkowi

Dziewczyny ktorych maluchy jeszcze nie raczkuja. CIESZCIE SIE! Moj dopiero od kilku dni smiga. Ale od razu zaczal stawac na nozkach. MASAKRA! nie moge spuscic go z oka. Dzis juz prawie zlecial mi z lozka. Raczkuje jak szalony, ulubionym zjeciem jest wyrywanie mi kabla od neta

saaraa_lub · 2012-07-23, 10:39

Cytat:

Napisane przez goldika

Dziewczyny ktorych maluchy jeszcze nie raczkuja. CIESZCIE SIE! Moj dopiero od kilku dni smiga. Ale od razu zaczal stawac na nozkach. MASAKRA! nie moge spuscic go z oka. Dzis juz prawie zlecial mi z lozka. Raczkuje jak szalony, ulubionym zjeciem jest wyrywanie mi kabla od neta

Amen,miałam to dokłądnie to samo pisać.Jeszcze obczaił krzesła w jadalni i próbuje sie za nie łapać i stawać a one raczej nie są bardzo cięzkie wiec musimy pilnować,żeby z krzesłem nie upadł.

Ja z mm nie doradze bo mój żadnego nie chce pić,nie wiem,może dlatego,że ha i one są jakies inne w smaku??????A całą noc na cycku wisi ale to raczej chyba smoczka sobie ze mnie zrobił (sam smoka odzucił w 3m-cu),w dzień mało co innego chce jesć nawet ostatnio przy owocach strajkuje.

Bahamadia_25 · 2012-07-23, 10:53

Cytat:

Napisane przez zmyslkobiety

Dziękujemy za kciuki, przydały sie chrzciny oficjalnie za nam, mała "troche" spiewała, ale cóż zrobic? Wkońcu zasnęła pod koniec mszy. Obiadek sie udał, pogoda zrobiła sie swietna i byl spacerek przed 18 dotarliśmy do domu.

Wmyłam okno, starłam podłogi i siedzę przy kawcę, bo Mimi śpi

Znalazłam babkę z Wro któa przyjeżdża do klientki i robi rzęsy za 99 zł, w przysłym mący do niej idę

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Cytat:

Napisane przez olka1610

z tą kaszką to zauważyłam też właśnie, ja robię tak że daję na zmianę- łyżeczkę samej kaszki i łyżeczkę owoców osobno. Moja też jadła maliny, porzeczki, na początku się krzywi aż ją trzącha a później otwiera buźkę

Ja też czerpię ile się da z sezonowych owoców. A Michał kwaśne po prostu uwielbia

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Cytat:

Napisane przez dygotka8

moja spróbowała maliny to się skrzywiła...a tak to nie mam za bardzo skąd wziąć sezonowych owoców itp.
o.mam arbuza w domu-moge dac??a fasolke szsparagowa??wiecej warzyw nie mam
co do rehab to super,że tak pomogła

Arbuza - bym dała na póbę, ale nie prosto z lodówki.
Fasolkę już dawałam, czy do zieniaka czy w zupie. Było ok.

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Cytat:

Napisane przez wiolqn

dlatego zawsze trzeba drugiej opiniii szukac. u mnie nie mogli sie zdecydowac czy mam dwie macice zrosniete sciana czy jedna przedzielona i lekarz chcial mi te sciane usuwacbo bez tego nie ma szans na dziecko. poszlam po skierowanie na zabieg a tu sie okazuje ze w ciazy jestem

podbijam pytanie o mm mamy ktore ostatnio wprowadzily mm, ktore smakuje waszym maluchom?

Mammamija

Ja podaję od początku Bebiko i jest ok, moj pierwszy wybór - trafiony

2012-07-22, 21:59	#3181
saaraa_lub Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 784	Dot.: Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V Aniolina super,ze wakacje Wam się udały Podziwiałm Malutką za podrózowanie w aucie, my chcemy na Mazury jechać ale po tym co Mały wyprawia w foteliku poważnie się zastanawiam...

2012-07-23, 07:24	#3183
pokszyfka Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 1 085	Dot.: Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V aniolina o masz...tam mają moze inne dzieci i im cytrusy nie szkodzą która to pisała, że jej żul powiedział że jest bardziej miła niż ładna ja się tż pytam, do których ja się zaliczam i mi świniak nic nie odpowiedział, udał, ze nie słyszy. jestem obrażona... a tak wógóle to dzień dobry nocka bez szału, do 1:30 miałam kilka pobudek, jak nie Tusia to szczekające psy. obudziłam tż'ta i kazałam coś z "tym" zrobić bo jak wyjdę na pole to wszystkie pozabijam wstał i zamknął okno

2012-07-23, 08:04	#3187
glamourous Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: duplinek Wiadomości: 12 929	Dot.: Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V ANiolina to jest ten otwarty przewod bottala czy cos innego? hej wszystkim w ogole __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose

2012-07-23, 08:05	#3188
Bahamadia_25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 3 312	Dot.: Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V Dobry w słoneczny poniedziałkowy poranek Nocka superrrr. Michał poszedł spać przed 22, ale spał do 7.10 bez ani jednej pobódki Dziś zadzwonie do przychodni aby umówić się na bilans. Cały dzień jestem sama - teście już w pracy, tż też więc od rana freedommmmmmmmmmm

2012-07-23, 08:14	#3190
dominej Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 470	Dot.: Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V Dzień dobry U nas dzisiaj nocka spokojna - pobudka o 6 Przebiły nam się górne jedynki W piatek byliśmy z Dobrusią u pani doktor od rehabilitacji i do września mamy spokój od ćwiczeń - powiedziała, że jest ok i narazie mamy dać małej odpocząć... Powiem Wam, że odetchnęłam - bo mała ani nie raczkuje, ani nie staje, ani tym bardziej nie chodzi - tak jak Wasze maluszki - więc ogólnie byłam zdołowana Ale Pani doktor powiedziała, że mała na ten cza spowinna stabilnie siedzieć posadzona i powinna umieć dojść do zabawki - obojętne w jaki sposób - a jak kombinuje i się przemieszcza to jest ok... Rety jak mi ulżyło.. __________________ Szukam swojego miejsca na ziemi.... Sens mojego życia - Dobrusia (12.10.2011r.) Edytowane przez dominej Czas edycji: 2012-07-23 o 08:16

2012-07-23, 08:40	#3195
dominej Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 470	Dot.: Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V Aniolina super, że z serduszkiem wszystko ok My 8 sierpnia jedziemy na kontrolę do kardiologa sprawdzić czy przewód botala sie zamknął. Nie wiem tylko jak zrobimy, żeby mała spokojnie podczas badania leżała- jak ona ciągle w ruchu - nwet jak leży to nogi i ręce lataja jakby miała ADHD __________________ Szukam swojego miejsca na ziemi.... Sens mojego życia - Dobrusia (12.10.2011r.)

2012-07-23, 08:42	#3196
smerfik0 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: gdzieś na zachodzie :) Wiadomości: 215	Dot.: Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V Dominej a ja myślałam, że tylko nasz tak ma - ręce i nogi latają non stop a jak leży w łóżeczku to tak wali nóżkami, mało materaca nie zdewastuje __________________ Bycie mamą to najcięższa praca i największa radość.

2012-07-23, 09:02	#3200
zmyslkobiety Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 574	Dot.: Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V Dziękujemy za kciuki, przydały sie chrzciny oficjalnie za nam, mała "troche" spiewała, ale cóż zrobic? Wkońcu zasnęła pod koniec mszy. Obiadek sie udał, pogoda zrobiła sie swietna i byl spacerek przed 18 dotarliśmy do domu. __________________ Czas na marzeń spełnianie, czas na to co najlepsze.. http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3w0a6i2sn.png http://s2.pierwszezabki.pl/046/0462819b0.png?8210

2012-07-23, 09:14	#3203
saaraa_lub Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 784	Dot.: Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V Hej, Moje dziecko -a raczej ja- od wczoraj ma jakis kryzys,z rąk mi nie schodzi tylko ja i ja jest 9 rano a ja juz nie mam siły.

2012-07-23, 10:25	#3208
goldika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Wielkopolska Wiadomości: 14 961	Dot.: Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V Wiolqn moj pije Enfamil i nie narzeka. Probowal tez Bebilon ale zostalismy przy Enfamilu. Tyle, ze Enfamil zna od urodzenia. Podziwiam to jak gotujesz synkowi Dziewczyny ktorych maluchy jeszcze nie raczkuja. CIESZCIE SIE! Moj dopiero od kilku dni smiga. Ale od razu zaczal stawac na nozkach. MASAKRA! nie moge spuscic go z oka. Dzis juz prawie zlecial mi z lozka. Raczkuje jak szalony, ulubionym zjeciem jest wyrywanie mi kabla od neta

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)