Wrześniówki cz. II

[Garadiela]

My jutro jedziemy wybierac Kocham mojego przyszlego meza w garniaku Normalnie uwielbiam jak nic

[Garadiela]

Garnitur dzisiaj kupiony
A przed chwila bylismy na naukach
Bylo strasznie milo,az jestem zdziwiona ze moze byc tak milo hehe
Kobitka wspaniala
120 zl ale warto,jak by ktos chcial to moge podac nr telefonu do niej

[paula2909]

Napisane przez Garadiela

Garnitur dzisiaj kupiony
A przed chwila bylismy na naukach
Bylo strasznie milo,az jestem zdziwiona ze moze byc tak milo hehe
Kobitka wspaniala
120 zl ale warto,jak by ktos chcial to moge podac nr telefonu do niej

Super że już macie garnitur
A co do nauk to my chodziliśmy do Kościoła i ku zaskoczeniu były lepiej prowadzone przez Proboszcza niżeli przez takiego Pana, który prowadził zajęcia z poradnictwa rodzinnego.
Zostawiłam Wam cosik w klubie

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Szukam jakiegoś fajnego wierszyka na pierwszą stronę śpiewnika

[Dorka__00]

a robisz śpiewnik w formie książeczki?
ja planowałam wydrukować na kartkach i zwinąć w rulon przewiązany wstążeczką na każdy stolik jeden. Nie planowałam robić pierwszej strony - okładki ani wierszyków.. więc nie mam pomysłów ale mogę coś poszukać a nóż znajdę

[Karolcia2401]

Hej dziewczyny

Kupiłam drugą sukienkę na poprawiny... Ale mam z nią problem, bo ma czarną wstążkę, a ja potrzebuję by miała granatową macie jakiś pomysł co by z tym zrobić?

Garadiela, za garnitur. Mój tż uparł się że po garnitur pojedzie ze swoją mamą...

Paula, niestety nie znam takich wierszyków, nie pomogę...

[Dorka__00]

Szlocha mama, szlocha tata,
Łezki widać w oczach brata.
Siostra też ze szczęścia płacze,
A Pan młody? W górę skacze.
I ogromnie się raduje!
Panna młoda mu wtóruje.
Bo nim trzy kwadranse miną
Jedną staną się rodziną.

hm..nie znalazłam nic ciekawego.. może sama napisz jakieś krótkie podziękowanie że są i się bawią razem z wami?

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Napisane przez Karolcia2401

Hej dziewczyny

Kupiłam drugą sukienkę na poprawiny... Ale mam z nią problem, bo ma czarną wstążkę, a ja potrzebuję by miała granatową macie jakiś pomysł co by z tym zrobić?

chyba tylko możesz kupić wstążkę albo chustę - materiał i zrobić granatową bo tej czarnej to nie przerobisz..
poszukaj - może znajdziesz odpowiednia a jak nie to może kup szeroką zwykłą granatową wstążkę i przewiąż razem z tą czarną - tak że ten granat będzie w środku z czarnymi obwódkami...
tylko to mi przychodzi do głowy

[paula2909]

Napisane przez Dorka__00

a robisz śpiewnik w formie książeczki?
ja planowałam wydrukować na kartkach i zwinąć w rulon przewiązany wstążeczką na każdy stolik jeden. Nie planowałam robić pierwszej strony - okładki ani wierszyków.. więc nie mam pomysłów ale mogę coś poszukać a nóż znajdę

Robię w formie książeczek i oto tekst z pierwszej strony: Śpiewnik
weselny
Drodzy goście pijcie śmiało,
niech alkohol dziś się leje.
Jak będziecie mieli mało,
to Starosta Wam doleje.
Niech kielichy głośno brzęczą,
bo to dźwięk dla ucha miły.
Gdy się goście tańcem zmęczą,
śpiew przywróci wszystkie siły
Więc śpiewajcie pod niebiosy
Niech wesoło brzmią wam głosy.
Paulina i Kamil


---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Napisane przez Karolcia2401

Hej dziewczyny

Kupiłam drugą sukienkę na poprawiny... Ale mam z nią problem, bo ma czarną wstążkę, a ja potrzebuję by miała granatową macie jakiś pomysł co by z tym zrobić?

Garadiela, za garnitur. Mój tż uparł się że po garnitur pojedzie ze swoją mamą...

Paula, niestety nie znam takich wierszyków, nie pomogę...

Bardzo ładna sukienka

[sloneczko740]

hej dziewczynki nie miałam w weekend kompletnie na nic czasu .. jak nie sprzątanie to wypad ze znajomymi na imprezkę i tak przez 2 dni.. a wczoraj z Tżem odsypialiśmy 2 dni baletów:P ze spraw ślubnych to rozdaliśmy kolejne 4 zaproszenia dzisiaj mam nadzięję rozdać kolejne 4 i zostaną tylko 2 do pierwszej tury nastepna tura po 12 sierpnia:P

[Garadiela]

Karolcia a ta szarfa jest przyszyta?Jesli tak to moze uda sie ja jakos odpruc delikatnie?I wtedy zamienic na granatowa

[Karolcia2401]

Garadiela, przyszyta niestety i jak na moje oko to tak że łączy dwie części białego materiału (górę i dół) i trzeba by całą sukienkę pruć więc wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem naszyć dodatkową, granatową taśmę Znasz może w Częstochowie jakąś dobrą krawcową która mogłaby się za to zabrać i nie zniszczyć mi sukienki?

[(t)asia]

Napisane przez Garadiela

Garnitur dzisiaj kupiony

TŻ swój ma zamiar kupić we wrześniu =)

Napisane przez Karolcia2401

Hej dziewczyny
Kupiłam drugą sukienkę na poprawiny... Ale mam z nią problem, bo ma czarną wstążkę, a ja potrzebuję by miała granatową macie jakiś pomysł co by z tym zrobić?

Śliczna! Krawcowa nie będzie raczej miała problemu żeby naszyć nową szarfę. chociaż nie wiem czy nie będzie wtedy "za gruba", taka podwójna. Ale na pewno coś ci doradzi.

Napisane przez paula2909

Robię w formie książeczek i oto tekst z pierwszej strony: Śpiewnik
weselny

Też myślałam o śpiewniku, jeśli znajdę czas to na pewno takowy powstanie. Ale z wyborem wierszyka na razie nie pomogę.

Ja zaczęłam rozdawać zaproszenia. Tak w ogóle to nie wiem czy pokazywałam jakie wybrałam. Babeczka zrobiła mi je w 3 dni!!! http://allegro.pl/zaproszenia-slubne...441449097.html z zieloną wstążką =)
Jednego dnia daliśmy 2, drugiego 17 =) Ale nie mieliśmy trochę czasu i tak przy okazji to załatwiliśmy. Ciągle ponad 80 przed nami... TŻ przyjechał w sobotę rano, a wczoraj wieczorem już wyjechał więc dużo rzeczy było do zrobienia. Powiedział, że reakcje niektórych ludzi bo rozwalają. Bo ani to się nie uśmiechnie, ani nie powie-nie przyjdę. taka obojętność. No ale cóż zrobić.

Dziewczyny ale chciałam poruszyć inny temat. Dla mnie bardzo ważny. Chcemy mieć z TŻ rozdzielność majątkową po ślubie. Trochę o tym czytałam ale i tak wybiorę się chyba do radcy prawnego, bo zapewne wiele istotnych informacji przeoczyłam.
Co wy o tym sądzicie?

[Garadiela]

Karolcia a zapytaj moze w pracowni WIOLA http://violasuknie.pl/onas.php

Oni maja pracownie,robia szycie i przerobki...Moze by cos doradzili w kwestii tej sukni
Bo tak to jedyna krawcowa jaka znam to na lisincu,na wreczyckiej kolo kosciola jest babka.Ale czy podejmie sie czegos takiego,nie wiem...
A moze lepiej jakies akcenty doszyc do tej szarfy granatowe?

My garniaka kupowalismy po znajomosci Znam takiego Pana co handluje gariturami i cena tez byla promocyjna
Jeszcze koszula,spinki do mankietow i krawat z butami dla miska i bedzie ubrany...Ja nadal szukam czerwonych butow Nie wiem czy juz z allegro nie zamowic...Znalazlam jedne za 150 zl w czestochowie...Na gieldzie bylam nawet wczoraj i tez kicha,jedne byly ladne ale pierunsko nie wygodne

Tasia ja ci o intercyzie nic nie powiem bo nie spisujemy takiego czegos...Ale skoro sie na to decydujecie to chyba warto isc do jakiegos prawnika.
A jesli moge zapytac to z jakiego powodu az taki dokument chcesz podpisac? (zawsze mnie to zastanawia)

Ja sie za to dowiedzialam wczoraj ze dopiero 2 tygodnie po slubie bedziemy malzenstwem w sensie prawnym-bo slub konkordatowy eh
Dziwne toto ale cóż,urzedy

[(t)asia]

Nie wiedziałam że jeszcze dwa tygodnie po ślubie prawnie będę panną

My chcemy podpisać, bo TŻ ma swoją działalność, ja niedługo chcę otworzyć swoją. Mamy trochę ruchomości i nieruchomości =) To co kupione przed ślubem i tak jest majątkiem własnym, ale wiecie, w razie draki, niepowodzenia w biznesie - tfu tfu tfu- nie będę się martwiła że przyjdą mi zabrać samochód albo zaczną wybierać rzeczy z domu.
Ufamy sobie bardzo, a intercyza to tylko zabezpieczenie interesów. Gdyby chodziło o branże w których można przewidzieć kłopoty, albo można nie narobić dużych długów to inaczej. U nas takiej pewności nie ma.

Wiecie co, skleroza nie boli, ale...
Dopiero teraz się zorientowałam że sukienki Asosa są dostępne w sklepie w Szczecinie. W przyszłym tygodniu zabieram siostrę i jedziemy na łowy!!Mam nadzieje że kupię cały strój na poprawiny i buty ślubne.

[Garadiela]

Dopiero po odebraniu aktu malzenstwa mozemy zmieniac nazwisko i sie podpisywac nowym Tak nam powiedziala Pani z nauk wczoraj...Ksiadz musi wyslac dokumenty do USC i dopiero w ciagu 2 tyg USC wydaje akt...Takie zamotane I akt musza odebrac dwie osoby-bo sa potrzebne podpisy.
Musimy jeszcze ksiedza nawiedzic aby zapytac sie jak z dekoracjami Moze wiecej par sie zapisalo na wrzesien niz jedna przed nami
Wczoraj kobita od nauk mowila ze jakas masakra jest z tym wrzesniem haha,podobno tak oblegany miesiac ze szok

[Dorka__00]

(t)asia
my też zastanawiamy się nad intercyza z tego samego powodu co u was.
Prawdę mówiąc jeszcze nie byliśmy u prawnika ale będziemy musieli iść i się dowiedzieć, jak to wszystko wygląda - ciekawa też jestem ceny.
Ale dla bezpieczeństwa lepiej podpisać.

[(t)asia]

My chcemy tak dokładnie rozdzielność z wyrównaniem dorobków.
Niestety sama rozdzielność powoduje to że w razie zgonu małżonka i braku potomstwa, jego firma przechodzi na jego najbliższą rodzinę- rodziców, rodzeństwo. Ta opcja którą my chcemy daje większe prawa drugiej stronie.
Nie jestem prawnikiem, i te informacje mam z internetu, więc jak coś to prostujcie =) Po wizycie u prawnika napisze więcej.
Koszt- czytałam że ok 500zł. Ale ostatnio za garaż jeden notariusz zażyczył sobie 1100zł, a drugi- po znajomości 700 =) Więc może trzeba dzwonić i pytać.

[sloneczko740]

ehm nie udało mi się rozdac wczoraj 4 zaproszeń niestety... rozdałam 2 .. dzisiaj kolejne 2.. i jutro mam nadzieję że też kolejne 2 i narazie to koniec... ehm nie chce mi się nic..

[Madzia000]

Chciałam Wam sie pochwalic tablicami
są w realizacji

a pozatym kończymy kurs tanca, w czwartek ostatnia lekcja pierwszego stopnia ciesze sie ze poszlismy... polecam

[Karolcia2401]

Napisane przez sloneczko740

ehm nie udało mi się rozdac wczoraj 4 zaproszeń niestety... rozdałam 2 .. dzisiaj kolejne 2.. i jutro mam nadzieję że też kolejne 2 i narazie to koniec... ehm nie chce mi się nic..

ważne że 2 oddane nam zostały 4 zaproszenia, potwierdzenie mamy do 1 sierpnia, a nie wiem czy damy radę je oddać do wtedy

Napisane przez Madzia000

Chciałam Wam sie pochwalic tablicami
są w realizacji

a pozatym kończymy kurs tanca, w czwartek ostatnia lekcja pierwszego stopnia ciesze sie ze poszlismy... polecam

bardzo ładne ja chciałam takie z grawerowanymi na srebrno imionami, ale TŻ stwierdził, że po co nam to, głupio po ślubie wyrzucić ale jako kurzołapkę trzymać domu też nie ma sensu... więc nie będzie w końcu.


Dziewczyny z 1 września, dziś 3 z przodu się pojawiła - 39 dni do ślubu!
a ja jestem taka nieogarnięta wczoraj wieczorem zrobiłam sobie listę rzeczy które muszę kupić i nie wiem skąd kasę brać na to.

Co tu tak cicho i pusto ostatnio? Za dużo na głowie macie czy co?

[ewula87]

No właśnie cisza niemiłosierna się tu u nas zrobiła, a tu śluby zbliżają się wielkimi krokami
A oto moje obrączki kiepskie zdj ale robione telefonem. Identyczne jak te w linku tylko te błyszczące krawędzie z białego złota.
http://www.ak-bizuteria.pl/zlote-obr...o16,id820.html

[Dorka__00]

po 3dniowej wędrówce po sklepach w końcu kupiłyśmy sukienkę dla mojej mamy
strasznie się ciesze - jest śliczna

jutro wyjeżdżam na kilka dni na chrzciny a potem będę jechać na 2 tygodnie nad morze więc pewnie nie będę się zbyt często pojawiać.

Bardzo fajne te tablice - gdzie zamówiłaś?

Ja wczoraj przedostatnie dałam zaproszenie i zostało jeszcze jedno dla koleżanki ale nie mogę jej złapać i chyba po prostu wyślę
powiem wam, że to miłe uczucie mieć zaproszenia z głowy

ewula87 gratuluje obrączek bardzo ładne

[(t)asia]

Niech się ten dzisiejszy dzień skończy...
Najpierw zobaczyłam że w nocy ktoś uszkodził (wyrwał i roztrzaskał) mi lusterko w prywatnym samochodzie. Później zrobiłam niepotrzebnie 400km służbowym, bo na umówionym miejscu nikt nie raczył się zjawić.
Teraz okazało się że samochód TŻ się zepsuł, przez co nie mógł wykonać zlecenia i grozi nam potężna kara...
A do końca dnia daleko...

[upadly_aniol00]

Tasia to nieciekawie u Ciebie dziś widzę
ewula bardzo ładne obrączki
Madzia super tablice !

A Ja z racji tego , ze we weekend wyjeżdżam już w delegację to zaczęłam robić zakupy na wesele i już mam dość
Chyba już mi przeszło przejmowanie się wszystkim... wiem , że nie uda mi się wszystkiego idealnie dopilnować .
Do tego mimo wszystko mam obawy , że obrączka będzie za duża , nie mogę znaleźć butów na poprawiny , ciekawe jaka ta sukienka na poprawiny przyjdzie i w ogóle masa rzeczy nieogarniętych . Dziś byłam zamówić tort i powiedziałam , że ma być smaczny , skromny a zarazem elegancji wyglądam
W ogóle jakoś naprawdę przez te wyjazdy moje i TŻ chyba przestałam już się wszystkim martwić będzie co ma być .
A między mną a TŻ jest po porostu cudownie ! Nie wiem czy to przez te wyjazdy czy przez ślub ale naprawdę jest cudownie między nami ... w ogóle czuję się tak jak na początku naszego związku gdzie wszystko było takie kolorowe

[(t)asia]

Ja dzisiaj wstałam z nadzieją, że ten dzień musi by lepszy niż wczorajszy.

Ja co prawda do ślubu mam jeszcze 66 dni, ale dziewczyny z 1.09 już mniej niż 40 a na forum cisza.... ale taka cisza....

Ja dzisiaj wysyłam zaproszenia do gości z daleka =) Myślałam, że skoro wysyłam pocztą to trzeba do nich zadzwonić i ich zaprosić, ale mój TŻ powiedział że od niego z rodziny wszyscy wiedzą o ślubie i on dzwonić nie będzie. Może go jakoś przekonam. B to chyba nie wypada tak bez telefonu, co?

[Karolcia2401]

ja jestem z 1 września! i jestem ciągle, ale nie mam z kim gadać
tasia, będzie lepiej dziś

[Maurycenta]

Hej Dziewczyny,
Ja też z 01.09 i muszę przyznać, że robię się coraz bardziej nerwowa.... Próbuję ogarnąć myślami wszystko naraz, przez co już sama nie wiem co robić, lub na co się zdecydować Zastanawiam się czasem jak mój TŻ to wytrzymyje
W sobotę udało nam się kupić garnitur TŻ Wygląda w nim ślicznie, ale do mnie jakoś nie dociera, że będzie Panem Młodym.
Umówiłam się też na pierwszą przymiarkę 04.08. - sama musiałam zadzwonić do salonu, a jak mi kobieta ciśnienie podniosła gdy stwierdziła, że nie ma jeszcze sukni w salonie Miesiąc do ślubu a ona nawet nie wie co się dzieje z moją kiecką

[upadly_aniol00]

Ja już się cieszę , że zaproszenia wszystkie rozdaliśmy .
I Większość grubszych spraw załatwiliśmy dziś chcę już jechać zamówić wiązankę wcześnie ale później mogę nie mieć kiedy
Tasia i moim zdaniem wypada zadzwonić , powiadomić gości aby spodziewali się zaproszenia albo jak dojdzie to zadzwonić i zaprosić .
Ja dziś znów jadę szukać butów na poprawiny
Od poniedziałku ciągle jeżdżę gdzieś coś załatwiam i kupuję już mam dosyć chyba zaczynam się cieszyć na tą delegację bo może tam odpocznę ( mimo , że będę tam pracować )
i U mnie 59 dni ! chyba nie mogę się doczekać już tego dnia kiedy staniemy przed ołtarzem z TŻ

[ewula87]

Napisane przez upadly_aniol00

Ja już się cieszę , że zaproszenia wszystkie rozdaliśmy .
I Większość grubszych spraw załatwiliśmy dziś chcę już jechać zamówić wiązankę wcześnie ale później mogę nie mieć kiedy
Tasia i moim zdaniem wypada zadzwonić , powiadomić gości aby spodziewali się zaproszenia albo jak dojdzie to zadzwonić i zaprosić .
Ja dziś znów jadę szukać butów na poprawiny
Od poniedziałku ciągle jeżdżę gdzieś coś załatwiam i kupuję już mam dosyć chyba zaczynam się cieszyć na tą delegację bo może tam odpocznę ( mimo , że będę tam pracować )
i U mnie 59 dni ! chyba nie mogę się doczekać już tego dnia kiedy staniemy przed ołtarzem z TŻ

I u mnie też 59 dni od soboty do wtorku od rana do nocy będziemy rozwozić zaproszenia, zostało nam jeszcze około 60, bo następnym razem w rodzinnych stronach będziemy dopiero 25 sierpnia. Nie mogę się już doczekać,kiedy uporamy się z tymi zaproszeniami. Myślałam, że to miłe zajęcie, ale reakcje niektórych gości po prostu wbijają w ziemię.... ani to się uśmiechnie, ani nie powiem, że się ciesy czy nie cieszy, przyjdzie czy nie przyjdzie... no nic! Tak jakbym była listonoszem i przynisła gazetkę promocyjną z LIDLA! Odłoży i nawet nie spojrzy do środka koperty ehhh Trochę się pożaliłam, ale naprawdę jest to dla mnie wkurzające

[upadly_aniol00]

Maurycenta to ty jeszcze żadnej przymiarki nie miałaś ?

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Ewula doskonale cię rozumiem . W sumie my mieliśmy może tylko z 5 par które były mega zadowolone z zaproszenia i aż podskoczyły z radości jak im wręczaliśmy .
Do tego z mojej rodziny raczej każdy od razu zaglądał do środka zaproszenia chwalił jakie to fajne i w ogóle . A u TŻ z 70 % gości nawet nie otworzyło zaproszeń . Kila osób było średnio zadowolonych z zaproszeń no masakra
Dlatego cieszę się , że w sumie zaproszenie gości zajęło nam z 3 intensywne tygodnie plus tam może z takie 2-3 mniej intensywne weekendy .

[Madzia000]

Ciesze sie ze tablice sie podobaja zamowiłam je tutaj: http://allegro.pl/tablice-rejestracy...470448405.html

Zastanawiam sie teraz nad konfetti- ile tub zamówic ? Czy 4 sztuki 40 centymetrowych tub płatków bordowych to nie bedzie za duzo ?? Ile wy zamawialyscie ?