|
|
#91 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 903
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
hahahaha
Ale ja taka srednia matka polka jestem ))Dziecko mnie az tak nie absorbuje. Po prostu zawsze jak mam gdzies wyjsc to na ostatni moment i przyznam sie bez bicia,ze pazury mam czesto obdrapane. Wiele osob uwaza,ze to urocze u mnie:P |
|
|
|
|
#92 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Cytat:
Cytat:
Ja nie lubie Woodstockowej muzyki. Woodstockowgo brudu jeszcze bardziej. Ile tam blota zawsze . Znajomi mi kiedys opowiadali jak sie w blocie tarzali . Do tego namioty i brak miejsca na zrobienie perfekcyjnego mejkapu . Nie dla mnie. Zawsze zastanawialam sie, ze tam malo filozoficzne rzekne, jak to jest byc brudnym i nie czuc z tego powodu zadnego dyskomfortu .---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ---------- Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#93 | ||||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35512840]A to musialo byc wesolo.[/QUOTE]
Wiesz co… Było normalnie. Temat miesiączki jest dla mnie bardzo normalny i naturalny. Okazało się, że dla TŻ-a też jest bardzo naturalny. Nawet mnie podpytywał o różne rzeczy ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Ja jestem typem czyściocha, ale na Woodstocku brud mi nie przeszkadza. Inna sprawa, że ja się na Woodstocku regularnie myję. Rok temu nawet z TŻ-em zrobiliśmy sobie prowizoryczny prysznic i mogliśmy się w nim myć kilka razy dziennie. Komfort mycia lepszy niż u mnie w domu, bo zrobiliśmy sobie kabinę na dwie osoby
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||||
|
|
|
|
#94 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Zwykle takie artykuły kupuję sama ale czasem nabywam je w obecności TŻ'ta podczas wspólnych zakupów a czasem jak jestem bardzo chora np. kiedy byłam po operacji czy miałam ciężką grypę to zdarzyło się, że kupił mi podpaski.
|
|
|
|
|
#95 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Cytat:
.
|
|
|
|
|
|
#96 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Cytat:
Chyba w każdym mieszkaniu blokowym tak jest.... no bo jak inaczej? Chodzi zapewne o instalacje czy cuś takiego. Tak przynajmniej sobie to tłumaczę. :P ja mam kibelek w tym samym pomieszczeniu co wanna i jest tuż przy drzwiach to jest dopiero masakra jak ktoś w tym czasie jest w przedpokoju >.<
__________________
Milenka 1.05.2016 |
|
|
|
|
|
#97 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
nie uzywam ani podpasek, ani tamponow, tylko kubeczka menstruacyjnego wiec latanie po sklepach odpada. Za to zawsze mnie rozwlalo u kolezanek/kobiet w rodzinie: "aaaaa skonczyly mi sie podpadki, blagam skocz mi do sklepu po pracy i przynies!!". To jak zima, ktora co roku zaskakuje drogowcow
__________________
|
|
|
|
|
#98 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
No właśnie
Ze 2 razy się zdarzyło. Ogólnie wolę kupować sama, bo Tż nie wie jakie (sama czasem stoję czytam te małe krzaczki żeby przypadkiem nie kupić silikonowych):P ---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- "Kochanie kup mleko, jogurt i różowy lakier do paznokci" |
|
|
|
|
#99 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35508868]Mnie sie nigdy nie zdarzylo i nie wyobrazam sobie, aby mialo sie zdarzyc.
Ja naleze do grupy udajacej, ze kobieta to nie czlowiek . Kupno tamponow, paradowanie w maseczce, blotku itp itd sa jak dla mnie niedozwolone .[/QUOTE]miałam tak samo tzn nie o tampony chodzi ale o "dwójkę" np przez ponad dwa lata mnie nie przyłapał ![]() ale zamieszkaliśmy razem i nie potrafię ukryć, że czytam przy tym Na samą myśl o "wichrach namiętności" już się wstydzę, a moje koleżanki nie widzą w tym nic złego Ale ponoć zdarzyło mi się przez sen , a mój TŻ wiedząc jakie mam podejście, czasami jak chce mnie "zaszantażować " to mi mówi: "bo powiem wszystkim co zrobiłaś jak spałaś i co ja biedna mam wtedy zrobić ale na szczęście to są żarty i podchodzimy do tego z dystansem.z tego miejsca chcę pozdrowić mojego Kochanego
__________________
♥ 25.08.2012 Aparatka 08.04.2013 Damon Clear (góra) 18.11.2013 aparat metalowy mini (dół) |
|
|
|
|
#100 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
U nas się jeszcze nie zdarzyło, żeby musiał mi kupować. Ale pewnie jakby była nagła potrzeba to by kupił, np. jakbym leżała w szpitalu i sama nie mogła po nie pójść, albo byłoby już późno a ja akurat dostałabym okresu to by poszedł i kupił
|
|
|
|
|
#101 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 145
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Jak jest potrzeba to tak, nie widzę w tym nic dziwnego ani tym bardziej wstydliwego..
Oczywiście zależy to na pewno od stażu związku. Bo wydaje mi się, że gdybym była z facetem załóżmy tydzień, to jakieś skrępowanie na pewno by było.
__________________
Boys, if you don't look like Calvin Klein models, don't expect us to look like Victoria's Secret Angels. Szczęśliwa...
|
|
|
|
|
#102 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 52
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Też się nie zdarzyło, żeby musiał mi nabyć, bo ja od małolaty mam obsesję na punkcie posiadania czasem nadmiernych zapasów "okresowych", ale myślę, że w razie konieczności by nie zemdlał, w końcu duży już z niego chłopiec ^^
PS. A tu materiał poglądowy a propos kupowania tamponów przez facetów ![]() http://www.youtube.com/watch?v=IUL-2BNXfpA |
|
|
|
|
#103 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 245
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Kupuje bez problemu
![]() Ale mój chłopak ogólnie jest złoty jeśli chodzi o zakupy dla mnie, bo potrafi kupić nie tylko tampony, ale także wszelkie kosmetyki pielęgnacyjne, kolorowe, pędzle do makijażu, a nawet wkładki push up do stanika w bieliźnianym nawet kiedyś mi kupował ![]() W sumie on woli sam iść i mi coś kupić, niż iść na wspólne zakupy, bo ze mną musiałby znieść godzinne wertowania półek, czego nie cierpii. A tak to wchodzi, kupuje i z głowy ![]() Dodam, że dla mnie okres nigdy nie był tematem tabu i nigdy nie wstydziłam się mówić wprost, że mam okres, nawet kiedy znalałam chłopaka zaledwie 2 miesiące, więc nie uważam wysłanie chłopaka po podkaski za wstyd. Za to znam osobę, którą uważa, że jak się kupuje podpaski/tampony przy swoim chłopaku to brak szacunku do samej siebie Edytowane przez dziad kalwaryjski Czas edycji: 2012-07-26 o 00:13 |
|
|
|
|
#104 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Jak najbardziej się da. Co kto woli.
Cytat:
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35510856] Dla przykladu: nigdy przy facecie nie golilam sie, nigdy nie trzymalam tamponow luzem gdzies na widoku (zawsze w szufladzie, zawsze w pudelku), gdy mialam okres zawsze wyrzucalam lazienkowe smieci (w innym czasie do wyrzucania smieci sie nie garnelam ), nigdy nie lazilam po mieszkaniu w maseczkach itp itd.To naprawde nie bylo takie trudne i skomplikowane jak sie tu niektorym wydaje.[/QUOTE] Ja mam dokładnie tak samo. Kiedyś byś podobny wątek, to za takie wypowiedzi zmieszano mnie na Wizażu z błotem. A ileż radochy niektóre z tego miały! ![]() Owszem, jeżeli zajdzie potrzeba to kupi, ale wolę je kupować sama. Ktoś napisał jak by to było w razie obłożnej choroby....u mnie dochodząca osoba napewno, i nikt bliski. Edytowane przez Corvette Czas edycji: 2012-07-26 o 04:39 |
|
|
|
|
|
#105 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
U mnie było inaczej
Kibelek i łazienka były przy małym pokoju, z kuchnią nie miało to nic wspólnego. U mojej ciotki z kolei jest tak, że przy kuchni jest łazienka, a kibelek za zakrętem, przy drzwiach wejściowych. Też niekomfortowo, ale lepiej niż przy kuchni...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#106 | ||
|
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Uwielbiam wizaż za to, że nagle się dowiaduję o różnych poglądach ludzi i problemach z tym związanych, które nie przyszłyby mi do głowy nigdy
Bo i nigdy się nie zastanawiałam, gdzie jest łazienka w mieszkaniu i co z tego wynika
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#107 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Kupuje, pewnie, tylko muszę dokładnie powiedzieć jakie. Zero problemu, no, ale może to kwestia wieku
Jak się ma lat 30+ to człowiek nie chce sobie życia niepotrzebnie utrudniać głupimi problemikami
|
|
|
|
|
#108 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
|
#109 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Nie, nie kupuje mi ani podpasek, ani tamponów. Bo to żadna filozofia żebym je kupiła sama - zawsze mam jak są mi potrzebne. Tak samo jak żadną filozofią nie jest żeby je kupił facet przy okazji zakupów.
__________________
|
|
|
|
|
#110 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Poludnie
Wiadomości: 10 949
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Mieszkam ze swoim facetem ponad 4 lata, ponad rok jestesmy malzenstwem, a podpaski kupil mi raz.... po prostu nigdy nie bylo takiej potrzeby, zawsze mam zapas. Oczywiscie nie jest to dla niego problem, pokazalam mu opakowanie, wiec kupil takie same. Ma 30+ a nie 16, wiec takie rzeczy go nie ruszaja
__________________
"There is a crack in everything, that´s how the light gets in." |
|
|
|
|
#111 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Kupuje i nie widzę w tym niczego złego. Mało tego, kupuje też wkładki laktacyjne czy kupował takie wielgachne podpaski na mega krwawienie po porodzie. Z resztą nie mamy żadnego tabu... był przy narodzinach naszej córeczki, więc widział wszystko, łącznie z czynnościami fizjologicznymi podczas porodu, które zdarzają się czy się tego chce, czy nie.
|
|
|
|
|
#112 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Zazwyczaj kupuję sobie sama. Ale jak mi się kończą a na zakupy jedzie sam TŻ to nie widzę problemu w tym, by on mi kupił (piszę mu tylko na karteczce o co dokładnie mi chodzi).
Zresztą nigdy nie widziałam w kupowaniu podpasek czy tamponów niczego zdrożnego. W końcu TŻ wie, że mam okres, wie kiedy. A jakby mnie coś trafiło niespodziewanie to zazwyczaj boli mnie na tyle mocno, że sama nie jestem w stanie po nic pójść do sklepu bo nie mogę się z bólu ruszać. Zresztą jak byłam młodsza i miewałam b. nieregularne okresy to kiedyś się darzyło, że dostałam go będąc z ojcem w odwiedzinach u kogoś i tez bolało mnie tak, że nie mogłam niczego sama zrobić, więc tata mi biegł po podpaski do sklepu i po tabletki przeciwbólowe. |
|
|
|
|
#113 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 584
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Nigdy.
Nie wyobrażam sobie, żeby Tż kupował mi tampony ![]() Zawsze mam większą ilość bo kupuję opakowania np. 56 sztuk i nigdy się nie zdarzyło jeszcze, żeby mi zabrakło i Tż miałby przy okazji kupić nie.. Tego typu rzeczy kupuję zawsze sama. Poza tym gdy Tż po raz pierwszy zobaczył tampona spytał co to jest bo nigdy nie widział i nie wiedział, że cos takiego w ogóle istnieje! |
|
|
|
|
#114 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 75
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
pewnie, że mi kupuje, jak jest przy okazji w sklepie, a mi akurat zabraknie
![]() i nie ma z tym absolutnie żadnego problemu, przecież to nie nastolatek
__________________
Gienia, świat się zmienia... |
|
|
|
|
#115 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Cytat:
Ja się strasznie bałam, że dyskomfort, że to, że tamto. A on mi powiedział, że w sumie każda dziewczyna z którą rozmawiał sobie chwaliła bardziej niż podpaski. No i spróbowałam i zostałam przy nich
|
|
|
|
|
|
#116 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
oczywiście, że tak, a to dziwne?
|
|
|
|
|
#117 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
pewnie nie miałby problemu, tylko po co
W Rossmannie jestem co drugi dzień A okres mnie nigdy jeszcze nie zastał zaskoczoną i nieprzygotowaną
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru
|
|
|
|
|
#118 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
jak byłam jeszcze uroczą czternastką i miałam pierwsze miesiączki- bardzo obfite to moja mama wyjechała i mój tatuś chciał być porządnym rodzicem i zawsze kupował mi podpaski i kładł je w łazience, w miejscu w którym zawsze leżą. Tylko mój tatuś nie miał pojęcia, że podpaski BEZ SKRZYDEŁEK się nie sprawdzają u mnie, a takie zawsze kupował ;p
A ja zamiast wprost powiedzieć to się wstydziłam i zawsze kombinowałam, a tu 2 zł na chipsy, 2 zł na loda... aż się uzbierało i mogłam sama kupić. ahhh to były czasy, nie takie zepsucie, jak teraz
|
|
|
|
|
#119 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
Cytat:
.Ostatnio mąż mnie zaskoczył, bo jak mi się skończyły podpaski, to poleciał do sklepu i kupił ze skrzydełkami i bez, bo mówi: a nie wiedziałem, które lepsze to wziąłem te i te .
|
|
|
|
|
|
#120 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy wasi faceci kupują wam podpaski, tampony?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35510369]O porodzie nie wspominam bo to jak seks z Freddim Krugerem
. Trauma po wsze czasy. Pamietam watek o porodach rodzinnych. Juz przy drugiej stronie zwierzen dziewczyn bylam przerazona Niestety ciaza i dziecko zabijaja wszelka magie i tajemnice (o ile wczesniej ona byla w ogole). Wtedy partnerzy (glownie kobieta) zaczynaja byc ludzmi z krwi i kosci. Ja tam wole swoja bajkolandie i kupowanie samej tamponow .btw: a jesli moge zapytac - mam nadzieje, ze sie nie gniewasz - w czym ten "naturalizm" teraz sie przejawia u Was? Czego nie daje sie uniknac? --------------------------------------------------------------------- Podkresle jednak dla ogolu majacego inne zdanie, ze Waszej zwiazkowej swobody nie potepiam ani zlego slowa o niej nie powiem .Ale ja to ogolnie rzeczywistosci nie lubie .[/QUOTE]oj, nie jest tak, poród to jest dopiero prawdziwa magia,nie twierdzę, że łatwa i przyjemna dla kobiety, ale fakt, że oboje w tym uczestniczymy ,a potem patrzymy na nowe życie jest przeżyciem tak silnym i intensywnym,że się ,,w pale nie mieści" ![]() Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:52.



))


) i patrzyłam na reakcje
. Do tego namioty i brak miejsca na zrobienie perfekcyjnego mejkapu 




Ale ponoć zdarzyło mi się przez sen
, a mój TŻ wiedząc jakie mam podejście, czasami jak chce mnie "zaszantażować
i co ja biedna mam wtedy zrobić 




