Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II

[monamur]

Basia_Bogusia ja właśnie miałam odrzut od mięsa w każdej postaci-od wędlin po gotowane/smażone/pieczone, teraz bardzo pomału jem wędliny, czasem udko, pierogi z mięsem, mało piję, ale herbata mi juz tak nie smakuje, woda mineralna też be, także głownie to kompot, jogurt pitny. Jem dużo owoców, ale znowu tych słodkich- nektarynki, banany, morele, śliwki, czasami jabłka.
Dziś sobie nakupiłam właśnie owocków, a na kolacje będę mieć pomidory ze śmietaną i cebulką. Obiadu dziś nie gotowałam, bo jakoś nie miałam poweru Martwie się,że mało jem, no ale ciezko tak wmuszać w siebie, jak apetyt nie dopisuje jak dawniej

[LadyWhisper]

a ja na pierwszym w żadnym wątku nigdy tyle nie zapisałam, co z Wami :P wy niedobre

aga84 właśnie się miałam zapytać o suknię ślubną, masz gdzieś real foto na Tobie?

ahh u mnie od jakiegoś czasu jadłospis ten sam, dzisiaj na śniadanie zjadłam co innego i mnie muliło tak że hohoo.... Więc jutro wracam do śniadania - odświeżony chlebek z masłem w tosterze na to ser żółty, kakao, i na koniec jogurt 'wyśmienity' z biedronki malinowy
na obiad zazwyczaj jakaś zupa z chlebem.
na kolację chleb z dżemerem truskawkowym + herbata
i tak CODZIENNIE od jakiś dwóch tygodni nic innego mi nie przechodzi

[Delicjanka]

Ale mam ochote na pierogi ruskie ooojojojojj

[szklanka19]

Meduzza no to kamień z serca

Witamy nowe mamusie

[Debrah]

Napisane przez LadyWhisper

a ja na pierwszym w żadnym wątku nigdy tyle nie zapisałam, co z Wami :P wy niedobre

aga84 właśnie się miałam zapytać o suknię ślubną, masz gdzieś real foto na Tobie?

ahh u mnie od jakiegoś czasu jadłospis ten sam, dzisiaj na śniadanie zjadłam co innego i mnie muliło tak że hohoo.... Więc jutro wracam do śniadania - odświeżony chlebek z masłem w tosterze na to ser żółty, kakao, i na koniec jogurt 'wyśmienity' z biedronki malinowy
na obiad zazwyczaj jakaś zupa z chlebem.
na kolację chleb z dżemerem truskawkowym + herbata
i tak CODZIENNIE od jakiś dwóch tygodni nic innego mi nie przechodzi

hm, no właśnie z tym jedzeniem jest dziwnie - jeśli już dopada mnie smak taki nagły to szybciutko przechodzi i generalnie to średnio chce mi się jeść. Dużo rzeczy, które normalnie lubię nagle na myśl o nich jest jakieś takie "be" i nie sięgam.
Trochę mnie to niepokoi bo mało jem i piję też dość mało bo kawa nie wchodzi, herbata na przymus, żeby w ogóle pić, po wodzie mi nie dobrze. Soki piję, ale rozcieńczać będę bo teraz z kolei wydają mi się mega słodkie, zwariować można:P

Jedyne takie smaki co mnie trzymają to rzeczy kwaśne, i ostatnio ze słodyczy to ciasta jakieś takie letnie z owocami, muffiny - to bym faktycznie zjadła. Ale nie może być tak, że ciągle coś z cukrem ( bo owoce to też z tych słodkich najbardziej lubię), bo w końcu zacznę mieć z cukrem kłopoty...

Jutro będzie bigos, kochana mama gotuje dla nas obu
I zauważyłam coś - w ogóle nie mam ochoty na gotowanie czegokolwiek - po prostu jakiś mega leń we mnie wstąpił, a w zasadzie lubiłam zawsze. Męczy mnie pichcenie, dłuższe sprzątanie itp muszę sobie przerwy robić.

[meduzza]

Napisane przez bishonka

Witam serdecznie.

No cóż u mnie sytuacja jest troszkę "dziwna"
Do 10 tego tyg nie miałam pojęcia o ciąży.

Z moim TŻ em staraliśmy sie o dzieciątko jakieś 3 lata.
Nic nam nie wychodziło.
Miesiączki miałam zawsze co 3 lub 4 miesiące więc tego wcale nie brałam pod uwagę.

Ostatnio źle/dziwnie sie czułam.
Jakbym napiła się mocno gazowanej wody i tak w żołądku gazował mi ten gaz.
Myślałam że to wirus.Nie miałam siły na cokolwiek.
Po pracy szłam spać i tak żyłam pracą i snem jakieś 2 miesiące.
Potem zmarł mój tata i jakoś nie miałam głowy do tego by martwić się o własne zdrowie.
Jakiś tydzień temu TŻ powiedział mi że mam większe piersi i chyba przytyłam.Poszłam na wagę no i faktycznie 1 kg do przodu.
TŻ zażartował że pewnie zaszłam w ciąże i nawet nie wiem.
Puściłam to mimo uszu.
Następnego dnia stwierdziłam że przeziębiłam sobie pęcherz i poszłam po
Urinal do apteki ale coś mnie tkneło i kupiłam test.
Zrobiłam i proszę okazało się ze jestem w ciąży.

Potem już mała panika i wizyta u lekarza na potwierdzenie.

Teraz mam mase wątpliwości a pytania mnożą sie z minuty na minutę

Dlatego też znalazłam się TU na waszym wątku

Przykro, że Tata odszedł...
No to widzisz jakiego Wirusa masz teraz w brzuchu
Życzę Wam nowe Mamy miłego postowania na naszym wątku

Przyjechała TŻta siostra i przywiozła mi mnóstwo gadżetów dla dziecka między innymi cudną kołyskę wiklinową podwieszaną na suficie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez badziabadzia

Walka o podium u nas zacięta https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=626743
bishonka a miałaś normalnie miesiączkę? czy przez te różne sytuacje po prostu nie zwróciłąś uwagi na to, że powinna być?

jak to, JAAAA dopiero na 8 miejscu? muszę się naprawić

Napisane przez Delicjanka

U mnie dla dziewczynki właśnie jest problem, dla chłopca to Jacuś jest na 1 miejscu a na 2 nie ma a dla dziewczynki?? nie mam pojęcia... co mi powie ktoś o imieniu to źle mi się kojarzą.. ;/;p może Blanka albo Ada hmmm nie mam pojęcia..

U nas Agatka jest, więc jakby Jacuś był to... Tzn. ja stara baba ejstem, wy możecie bajki nie pamiętać, "Jacuś i Agatka"

Mnie się Roch i Hieronim (Roszek, Hirek) jeszcze podoba, ale mężowi nie

[Delicjanka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35530109] jak to, JAAAA dopiero na 8 miejscu? muszę się naprawić



U nas Agatka jest, więc jakby Jacuś był to... Tzn. ja stara baba ejstem, wy możecie bajki nie pamiętać, "Jacuś i Agatka"

Mnie się Roch i Hieronim (Roszek, Hirek) jeszcze podoba, ale mężowi nie [/QUOTE]

U nas też mówią, że jak nie Jacuś to może Agatka? hehe:d no nie wiem ja to taka jestem niezdecydowanaaaaaaaaaaaa aa

Fajne imie Tybek Tyberiusz jak byłam na praktykach chłopczyk miał tak na imię

[Debrah]

Napisane przez meduzza

Przykro, że Tata odszedł...
No to widzisz jakiego Wirusa masz teraz w brzuchu
Życzę Wam nowe Mamy miłego postowania na naszym wątku

Przyjechała TŻta siostra i przywiozła mi mnóstwo gadżetów dla dziecka między innymi cudną kołyskę wiklinową podwieszaną na suficie

O wow, to musi być cudna!

Wzięłam magnez i wieczorem też wezmę, zobaczymy czy zmieni mi się brzuch bo był faktycznie twardy czy już taki zostanie

[LadyWhisper]

a mi mąż kupił wagę w końcu, bo męczyłam już chyba 3tygodnie. Dziewczyny ja nic nie przytyłam od początku ciąży, nic! ciągle 65kg, brzuch mi rośnie, owszem, ale kilogramowo nic do przodu, nie wiem, to dobrze czy źle? Gin na razie nic nie mówił, może twierdzi, że za gruba jestem i na razie mi tyle styknie

[marsi11]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35530109]

Mnie się Roch i Hieronim (Roszek, Hirek) jeszcze podoba, ale mężowi nie [/QUOTE]


Roch - moje ukochane imię i jeszcze Sambor- jeśli mnie pamięć nie myli są to imiona staropolskie

na Rocha pewnie mąż da się namówić
jeszcze podoba mi się Natan- mam słabość do imion hebrajskich to przez Samuela

A co do żarcia- ja mam teraz apetyt na wszystko choć na początku ciąży schudłam 2 kg i nie mogłam patrzeć na białko
teraz bez przerwy chodzę głodna a i bez końca mogę jeść maliny i grejfruty

[BlackSanctum]

Ja schudłam kilogram na początku, jak jeszcze nie wiedziałam - nie odchudzałam się, po prostu samo z siebie spadło, jeszcze się dziwiłam, dlaczego chudnę. Dopiero teraz mi wrócił, bo przytyłam do tej pory właśnie kilogram, tak więc nie ma tragedii.

[nazeczona]

Napisane przez nomenklaturabinominalna

A tak to nie wiem, siostra się obraziła, że nie chcę nazwać po niej - Karol lub Karolina, ale to przecież bez sensu mieć w tak bliskiej rodzinie dwie osoby o tym samym imieniu. Przyjaciółka też pragnie, żebym uczciła ją nazywając po niej. Zesrali się, narcyzy jedne. TŻ chyba w ogóle nie ma zamiaru myśleć o tym z tego co widzę Siostra powiedziała, że ewentualnie może być Gabriel. Taka forma mi się podoba, ale nie chcę, żeby wołali za nim Gabryś Tak samo Aleksander-- fajne, ale Olek ni cholera Haha, czytałam księgę imion, mama pożyczyła i tam było, że imię Fabia/ Fabian oznacza osobę uprawiającą bób Wszyscy się boją, że spełnię swoją obietnice i jeśli będzie chłop, to nawzę IDZI Albo Wrócimir. Idzi idzie, a Wróciek wraca,haha

Ponawiam pytanie Czy przyjaciółka uratowała Ci życie?

z takich imion śmiesznych od razu przypomina mi się Gniewko z Przepisu na życie
My imie dla dziewczynki daaawno przed ciążą mieliśmy wybrane - zawsze chciałam Jagódkę Jeśli będzie chłopiec postanowiliśmy, że będzie Mikołaj Historia z tym imieniem jest dość nieciekawa i chyba jeśli będę mieć chłopca to mu nie powiem bo rodzice TŻ mieli na wsi kota - Mikusia i był taki kochany, TŻ aż nazywał mnie Mikusiem, ze też jestem niby taka fajna ... aż Mikusiowi rozszarpał bebeszki pies. No a że Mikołaj skojarzył mu się z Mikusiem, to będzie Mikołaj

Napisane przez bishonka

Witam dziewczyny.
Jestem nowa na wizażu ale wypatrzyłam wasz wątek i baardzo jestem zainteresowana

Jestem w 11 tyg ciąży a termin mam na 13 lub 14 luty 2013
( mój maluszek będzie chyba bardzo kochliwy bo na same walentynki się urodzi )

W sumie dopiero dowiedziałam się o ciąży w 10 tyg
(trochę u mnie to skomplikowane)

Moje pytanie;

Czy mogę do was dołączyć?

Jaaasne Witamy

Napisane przez monamur

Cześć dziewczyny

Czy mogłabym dołączyć do grona przyszłych mamuś?

Im więcej nas tym lepiej witamy

[nazeczona]

Aha a co do apetytu, ostatnio jak położna pytała co u mnie itd to powiedziałam jej, że ok ale brak mi apetytu, nie chce mi się jeść - ona powiedziała, że nie dziwi się przy takiej wariacji hormonów

I jeszcze chciałam się pochwalić, że ogarnęłam ebaya, pay pala i całe te szaleństwo i poczyniłam pierwszy zakup na brytyjskim UK. Nówka funkiel nie śmigane wylicytowane uwaga za .... 1 funia czyli troszkę ponad piątaka wyślą mi na adres koleżanki z UK a ona mi przywiezie jak będzie jechać do Polski sesese czuje, że te buciki to początek lawiny

[mala_19kw]

Czesc kochane moje
Ależ rozwinęłyscie temat,nie jestem jeszcze w stanie was nadrobić.
Tak jak wam pisałam jestem chora,wczoraj bylo ze mna strasznie i moj tz wywiózł mnie do lekarza.
Mialam bardzo wysoka goraczke,a przez to nic nie jadłam,pić tez nie bardzo a najgorsze bylo to ze co wypiłam czy zjadłam to zwymiotowałam.
Dzis troche lepiej ze mna ale bałam sie ze czeka mnie szpital przez ta temperaturę.
Calkiem odjelo mi głos i mam strasznie podrażnione gardło. Ale ze względu na ciążę mam pić tylko wapno-po którym wymiotuje,witaminę c i Wzielam tabletki na gadło dla dzieci oczywiscie.
Tak zle dawno sie nie czułam,a tu ślub za dwa tyg :/
Widze ze troche nas wiecej wiec witam nowe mamusie.
Pozdrawiam i do usłyszenia.

[mitabe]

My jakoś imion nie mamy wybranych, pewnie zaczniemy myśleć jak będzie znana płeć. Koleżanka mi mówiła, że ona i tak do porodu nie będzie się nastawiać czy to chłopak czy dziewczynka, bo uważa, że dużo pomyłek jest. Ja tak sobie patrzę po wszystkich znajomych z dziećmi( a jest ich sporo) i ani razu błedu nie było więc chyba to nie tak często się zdarza. Jak wy myślicie, znacie jakiś taki przypadek z pomyłką?

Derbah ja magnez też biorę od jakiegoś czasu, miałam drgania łydki i lekarz kazał brać 1 tabletkę przed snem. Przepisał mi slowmag z wit b6.

[Delicjanka]

Napisane przez mala_19kw

Czesc kochane moje
Ależ rozwinęłyscie temat,nie jestem jeszcze w stanie was nadrobić.
Tak jak wam pisałam jestem chora,wczoraj bylo ze mna strasznie i moj tz wywiózł mnie do lekarza.
Mialam bardzo wysoka goraczke,a przez to nic nie jadłam,pić tez nie bardzo a najgorsze bylo to ze co wypiłam czy zjadłam to zwymiotowałam.
Dzis troche lepiej ze mna ale bałam sie ze czeka mnie szpital przez ta temperaturę.
Calkiem odjelo mi głos i mam strasznie podrażnione gardło. Ale ze względu na ciążę mam pić tylko wapno-po którym wymiotuje,witaminę c i Wzielam tabletki na gadło dla dzieci oczywiscie.
Tak zle dawno sie nie czułam,a tu ślub za dwa tyg :/
Widze ze troche nas wiecej wiec witam nowe mamusie.
Pozdrawiam i do usłyszenia.

Kuruj się kochana;*

[ania13.03]

Napisane przez nazeczona

Aha a co do apetytu, ostatnio jak położna pytała co u mnie itd to powiedziałam jej, że ok ale brak mi apetytu, nie chce mi się jeść - ona powiedziała, że nie dziwi się przy takiej wariacji hormonów

I jeszcze chciałam się pochwalić, że ogarnęłam ebaya, pay pala i całe te szaleństwo i poczyniłam pierwszy zakup na brytyjskim UK. Nówka funkiel nie śmigane wylicytowane uwaga za .... 1 funia czyli troszkę ponad piątaka wyślą mi na adres koleżanki z UK a ona mi przywiezie jak będzie jechać do Polski sesese czuje, że te buciki to początek lawiny

slodziaszne ja tam do tej pory takich auckji wynajdywac nie umiem zawsze jak sobie cos upatrze to idzie za prawie tyle co w sklepie kosztuje

Napisane przez mala_19kw

Czesc kochane moje
Ależ rozwinęłyscie temat,nie jestem jeszcze w stanie was nadrobić.
Tak jak wam pisałam jestem chora,wczoraj bylo ze mna strasznie i moj tz wywiózł mnie do lekarza.
Mialam bardzo wysoka goraczke,a przez to nic nie jadłam,pić tez nie bardzo a najgorsze bylo to ze co wypiłam czy zjadłam to zwymiotowałam.
Dzis troche lepiej ze mna ale bałam sie ze czeka mnie szpital przez ta temperaturę.
Calkiem odjelo mi głos i mam strasznie podrażnione gardło. Ale ze względu na ciążę mam pić tylko wapno-po którym wymiotuje,witaminę c i Wzielam tabletki na gadło dla dzieci oczywiscie.
Tak zle dawno sie nie czułam,a tu ślub za dwa tyg :/
Widze ze troche nas wiecej wiec witam nowe mamusie.
Pozdrawiam i do usłyszenia.

ojej, no to zdrowka kochana dwa tygodnie to duzo czasu, bedzie dobrze tylko dbaj o siebie

[Delicjanka]

A ja się właśnie dogaduje z babeczką z portalu tablica.pl ona mi prześle 20par ciuszków a ja jej chusteczki nawilżające tralalala ...
śliczne buciki nazeczona
przed chwilą widziałam fajnego demota, zaraz znajde... http://demotywatory.pl/3767588/Wlasnie-w-ten-sposob


Ajjj Hope01 gdzie Ty się podziewasz, niedobrzelcu jeden mam nadzieje ze wszystko ok ;*

[mitabe]

Jeżeli chodzi o jedzenie to apetyt mi wrócił po tym jak ustąpiły wymioty. Do tej pory schudłam 4kg, ale już powoli nadrabiam - jest już kg więcej.

Dzisiaj mój jadłospis wyglądał następująco:
- śniadanie mleko z pestkami słonecznika, siemem lnianym i moimi ulubioną cHrupiacą pszenicą o taką:
http://www.ekoprodukt.pl/nasze-marki...a-z-migdalami/
Wiem, trochę słodko ale dzięki takiemu śniadaniu pozbyłam się zaparć.
- 2 śniadanie kanapka z wedliną pomidorem i szczypiorkiem
- obiad nalesniki z serkiem i brzoskwiniami, do tego inka na mleku
- znowu kanapka, tym razem z serem, pomidor szczypiorek
- owocki: śliwki brzoskwinia
- kolacja niestety skończyła się tostem z serem
Mało urozmaicone, ale nie mam przeważnie pomysłów co zrobić. Do tego piję wodę litrami na ten mój pęcherz.

[nafiyqa]

Pisalyscie sporo o alkoholu w ciazy.
Szczerze mowiac to mam pewne obawy. O ciazy dowiedzialam sie dopiero w 9 tyg., a do tego czasu zdarzylo mi sie jednak cos czasem wypic (niewiele, bo ogolnie nie przepadam za alkoholem). Kawe tez czaaasem pilam, nawet w saunie bylam

Do genetycznego jeszcze ponad 2 tygodnie, zwariuje do tego czasu!

[eff8]

Mam juz swoj komputer takze powoli powracam do zywych tylko cos mi teraz intrnet kiepsko chodzi

witam nowe mamusie

i ciesze sie meduzza ze z dzidzia wszystko ok - zreszta tak Ci mowilysmy czekam na zdj twojego brzuszka bo my w tym samym ty jestesmy

[nafiyqa]

Meduza, cudna wiadomosc! Nie ma sie juz co zamartwiac

Witam nowe mamusie

[eff8]

co do listy która najwiecej pisze to nie jest ze mna az tak zle, chyba gdzies 14 miejsca a nie zagladalam tak czesto bez kompa tazke bede Was gonic

[nazeczona]

Napisane przez mala_19kw

Czesc kochane moje
Ależ rozwinęłyscie temat,nie jestem jeszcze w stanie was nadrobić.
Tak jak wam pisałam jestem chora,wczoraj bylo ze mna strasznie i moj tz wywiózł mnie do lekarza.
Mialam bardzo wysoka goraczke,a przez to nic nie jadłam,pić tez nie bardzo a najgorsze bylo to ze co wypiłam czy zjadłam to zwymiotowałam.
Dzis troche lepiej ze mna ale bałam sie ze czeka mnie szpital przez ta temperaturę.
Calkiem odjelo mi głos i mam strasznie podrażnione gardło. Ale ze względu na ciążę mam pić tylko wapno-po którym wymiotuje,witaminę c i Wzielam tabletki na gadło dla dzieci oczywiscie.
Tak zle dawno sie nie czułam,a tu ślub za dwa tyg :/
Widze ze troche nas wiecej wiec witam nowe mamusie.
Pozdrawiam i do usłyszenia.

Kochana zdrowiej!

[eff8]

aaa i moj maz tez chce Mikołaja takze kto wie czy jak nie bedzie synek to nie ulegne wkoncu imie dla dziewczynki wymyslalam ja

[ninagg]

Cześć dziewczyny Czytam was na bieżąco, ale nie zawsze mam czas, żeby coś napisać.
Co do jedzenia, to ja jem różnie, zgodnie z moimi zachciankami. Staram się urozmaicać dietę, a najgorsze co mnie gubi to słodycze. W pierwszym trymestrze mnie mdliło po słodkim, a teraz mam ochotę na wszystko co czekoladowe, ale kwaśne też bym jadła.
Ostatnio poszłam za wami i kupiłam pierwsze dwie sztuki bodziaków w 5-10-15 na wyprzedaży.
Co do teraźniejszego brzucha to mi się takie objawy wczoraj pojawiły przy siedzeniu przed komputerem wróciłam do domu i się położyłam i leżałam, wzięłam nospe magnez i przeszło. Dziś poszłam znów do pracy i po 2 godzinach siedzenia przy biurku znów to samo i wróciłam do domku. I znów magnez nospa też przeszło.
Dziewczyny mam nadzieję, ze mnie nie wyrzucicie, bo mało się odzywam. Czytam na bieżąco, ale z odpisywaniem to u mnie ciężko. Często pisze. Z telefonu i zawsze mi gdzieś wsiaknie, albo coś się stanie.

[eff8]

Napisane przez nafiyqa

Pisalyscie sporo o alkoholu w ciazy.
Szczerze mowiac to mam pewne obawy. O ciazy dowiedzialam sie dopiero w 9 tyg., a do tego czasu zdarzylo mi sie jednak cos czasem wypic (niewiele, bo ogolnie nie przepadam za alkoholem). Kawe tez czaaasem pilam, nawet w saunie bylam

Do genetycznego jeszcze ponad 2 tygodnie, zwariuje do tego czasu!

nie przejmuj sie, na pewno bedzie wszystko ok
ja tez jak jeszcze nie wiedzialam o ciazy, a w ogole tez sie jej nie spodziewalam to pilam piwko ze 2 -3 razy a pozniej juz jakos samo mi juz przestalo wchodzic, jak to organizm sam potrafi podpowiedziec co wolno a co nie

[szklanka19]

Mala do wesela się "zagoi" mi na bolące gardło najbardziej pomaga płukanie mieszanką z wody utlenionej. Do pół szklanki wody wlewałam 1-2 łyżki wody utlenionej i tym płukałam. I istotne jest ponoć to, żeby płukać góra 4-5 razy podczas jednej sesji, bo potem gardło się może wyjałowić. Mam nadzieję, że nie namieszałam w każdym razie lepiej płukać częściej w ciągu dnia niż np. dwa razy dziennie przez 5 minut.

Ja właśnie wcinam na kolację domowe hamburgery

[nafiyqa]

Napisane przez eff8

nie przejmuj sie, na pewno bedzie wszystko ok
ja tez jak jeszcze nie wiedzialam o ciazy, a w ogole tez sie jej nie spodziewalam to pilam piwko ze 2 -3 razy a pozniej juz jakos samo mi juz przestalo wchodzic, jak to organizm sam potrafi podpowiedziec co wolno a co nie

Kurcze, ja troszke wiecej... Na 9 tyg. naliczylam 8 razy
No nic, nie mysle o tym, bo zamartwianiem sie moge tylko zaszkodzic.