wakacyjne odchudzanie!!

[aneleczka]

dziewczyny wracam od jutra do Was - wybczacie za nieobecnosc, mialam dosc felerny wypadek..

zwaze sie jutro i pewnie o zrozo, musze wrocic do diety i zaczac cwiczenia, tyle ze juz nie moge wykonywac ich tak duzo...

[Agacik18]

Napisane przez aneleczka

dziewczyny wracam od jutra do Was - wybczacie za nieobecnosc, mialam dosc felerny wypadek..

zwaze sie jutro i pewnie o zrozo, musze wrocic do diety i zaczac cwiczenia, tyle ze juz nie moge wykonywac ich tak duzo...

Kochana, co się stało?

[aneleczka]

wypadek samochodowy, szkoda mowic... zarabalam cala diete i wogole.. ale zdrowie, zdrowie wazniejsze...

od jutra: brak slodyczy, fast foodow, gazowanego, makaronow, ziemniakow, chipsow..

godzina dziennie na rowerze, 100 brzuszkow, skłony i nie jem po 18...

[klaudiak96]

Napisane przez aneleczka

wypadek samochodowy, szkoda mowic... zarabalam cala diete i wogole.. ale zdrowie, zdrowie wazniejsze...

od jutra: brak slodyczy, fast foodow, gazowanego, makaronow, ziemniakow, chipsow..

godzina dziennie na rowerze, 100 brzuszkow, skłony i nie jem po 18...

spokojnie, nie wywieraj na sobie presji. jesteś rozgrzeszona

u mnie dziś tak:
Śn: 2 kromki pieczywa z wędliną, serem + 2 placki ziemniaczane + mały kefir
skalpel
II śn:
jogurt+ płatki+ borówka
obiad: kurczak w pesto z pomidorami i fasolką szparagową
30 minut roweru
Podwieczorek: kilka śliwek, pomidorków cherry,winogron
kolacja:2 kr. chleba + wędlina, pomidor.
wyszło mi ok. 1670 ckal. mniej wiecej, no dawno mięsa nie jadłam, i stwierdziłam że chyba lepiej sie czuje bez.
a ten kefir był chyba nadpsuty bo miałam małą rewolucję w żołądku
co do mleka sojowego, to chyba jutro kupię i go jakoś połacze z czym. Myboyismine- a ty bierzesz naturalne czy np smakowe ? przyznam sie, że pierwszy raz w życiu go wypróbuję.
co do tych bobovit to chyba taki mały w słoiczku kleik sobie kupię ;P bo kaszki kiedyś jadłam, i niestety uwielbiam je, a niskokaloryczne nie są
a co do tej kaszy mannej to to jest dobry pomysł. ja np często robie sobie kasze jaglaną w wersji sweet, i jest genialna !
obiecałam sobie wazyć się w środy i niedziele. raz w tygodniu nie dam rady, a mam dosyć dołowania się małymi wahaniami wagi. chce efektów!
a co do 31 lipcowego podsumowania straconych kilogramów/centymetrów to świetny pomysł!
ale długi post. Dobranoc

[DaGaDa]

Napisane przez lady catherine

wieczorem mam jeszcze robić szarlotkę czemu kocham tak piec, skoro nie mogę tego jeść?

Znam ten ból. Mogłabym piec codziennie tylko ktoś musiałby to jeść. Przecież nie będę wszystkiego rozdawać w pracy, czy po sąsiadach.

Napisane przez MrsWhite

Ehh u mnie też szarlotka, sernik, murzynek i jeszcze jakieś z masą, trzymajcie mnie

Dziewczyny może któraś z Was poradzi mi co jest najlepsze na łydki? Jedni piszą, że skakanka, inni że przez nią rozrosły im się mięśnie i są jeszcze większe... już sama nie wiem, a nienawidzę swoich

Trzymaj się. Słodycze z nami nie wygrają

Na łydki myślę, że skakanka będzie OK. Poza tym ogólnie ćwiczenia też dadzą efekt. Ja nie robię nic specjalnie na łydki, a już 1 cm mi z nich spadł.

Napisane przez aneleczka

wypadek samochodowy, szkoda mowic... zarabalam cala diete i wogole.. ale zdrowie, zdrowie wazniejsze...

od jutra: brak slodyczy, fast foodow, gazowanego, makaronow, ziemniakow, chipsow..

godzina dziennie na rowerze, 100 brzuszkow, skłony i nie jem po 18...

Dobrze, że do nas wróciłaś i nic Ci się nie stało. Nie forsuj się tak bardzo myślę, że możesz dać sobie jeszcze trochę luzu. Ćwiczenia tylko tylke na ile wystarczy Ci sił. Po wypadku nie ma co od razu skakać na głęboką wodę. Życzę powodzenia.



U mnie wczoraj jedzenie OK. Jeździłam na rowerze 40 min, kręciłam hula hop 30 min, brzuszki i rozciąganie. W połączeniu z basenem środowym trochę się przeciążyłam i mój żołądek się buntuje. Mam nadzieję, że do wieczora mi przejdzie bo muszę zrobić dzisiaj swoje 8 minutówki.

Kolejny dzień bez słodyczy.

dzisiaj 4/14 bez słodyczy (dzisiaj będzie ciężko bo w piątek zawsze coś piekłam, a dzisiaj nic

[klaudiak96]

eee już tyle dni dałaś radę, że szkoda by było to zaprzepaścić, prawda?
ja dziś na śniadanie pozwoliłam sobie na wiecej, bo po południu jak jestem w pracy to obiad, podwieczorek i kolacja: wychodzi ok 550-600 ckal. i takim sposobem jechałam na 1100 przez ostatnie dni.
a na śniadanie poczułam się jak królewna kasza jaglana na mleku z borówkami miodem i wiórkami kokosowymi+ 2 porcje zupy krem z kabaczków.
tylko teraz nie mogę się ruszyć
ale o 11:00 killer. nie damy się upałom!

[myboyismine]

ooo chciałabym upały:d poopalałabym się wkońcu.... dzisiaj coś słonce wyszło, ale mokro jest i nie wiem czy coś opali... ja mleko sojowe od niedawna piję, ale to z biedronki, waniliowe ma dużo kalorii, ale cóż- mnie zastępuje czasem posiłek może dzisiaj w innym miejscu popatrzę to jakies naturalne spróbuję jak znajdę jakieś, ale nie takie za kilkanaście złotych
a tak poza tym juz dzisiaj ponad 2 godziny sobie pochodziłam- byłam na grzybach ale to nic... później Ewka, hh i bieganie wieczorem.

[aneleczka]

zwazylam sie waga 68,5kg - no nic, myslalam, ze wrocilo do mnie wiecej - ulga.
dzis na sniadanie zjadlam serek waniliowy z biedronki 175g ma 210 kcal, i najadłam się.
Dzisiaj bede miala troche zajec, musze zrobic tipsy mamie, przypilnować 5 letnią kuzynkę (może zostanie do wieczora, więc jakis spacer wskazany!) gdzies zmieszczę w to wszystko ćwiczenia.


aa - mam egzamin na prawo jazdt 17 sierpnia, MASAKRA!!! trzymać kciuki ;-)

[DaGaDa]

Napisane przez aneleczka

aa - mam egzamin na prawo jazdt 17 sierpnia, MASAKRA!!! trzymać kciuki ;-)

[myboyismine]

Napisane przez aneleczka

zwazylam sie waga 68,5kg - no nic, myslalam, ze wrocilo do mnie wiecej - ulga.
dzis na sniadanie zjadlam serek waniliowy z biedronki 175g ma 210 kcal, i najadłam się.
Dzisiaj bede miala troche zajec, musze zrobic tipsy mamie, przypilnować 5 letnią kuzynkę (może zostanie do wieczora, więc jakis spacer wskazany!) gdzies zmieszczę w to wszystko ćwiczenia.


aa - mam egzamin na prawo jazdt 17 sierpnia, MASAKRA!!! trzymać kciuki ;-)

moooocno trzymamy

[aneleczka]

myslalam, ze bede miala na 9 sierpnia no ale Pani mi zepsula humor 21 days!!!

[lady catherine]

na śniadanie płatki CornFlakes z otrębami...
stanęłam na wadze i 69,5kg... wczoraj było 69kg... ale wszystko mnie boli, więc to może przez zakwasy... sama nie wiem, ale troche mnie to zdołowało ;(

[olena90]

Dziewczęta trzymajcie kciuki żebym dziś za dużo nie zjadła. Niestety dziś mam 18nastke w rodzinie.. Hmmmm... i będzie wszystkiego pełno.. Zobaczymy co podadzą to będę wybierać to co mniej kaloryczne

[DaGaDa]

Napisane przez olena90

Dziewczęta trzymajcie kciuki żebym dziś za dużo nie zjadła. Niestety dziś mam 18nastke w rodzinie.. Hmmmm... i będzie wszystkiego pełno.. Zobaczymy co podadzą to będę wybierać to co mniej kaloryczne

A może wszystko będzie niedobre?

A tak w ogóle to ile czasu zajęło Ci schodzenie do obecnej wagi? Jak już gdzieś to pisałaś to sorry za pytanie.
Pytam bo mamy prawie identyczną wagę początkową. Ja mam tylko inny cel. Myślę, że jak osiągnę 64 kg to będę zadowolona.

[aneleczka]

ja bedac wczoraj na zakupach zdumiona kupilam sobie tregginsy w rozmiarze ''L'' a zawsze byly to XLki hmm motywujace!

[Fantazola]

Witam wszystkich, zwłaszcza świeżynki Nie było mnie parę dni, bo net mi nawalił, a teraz chodzi tak, jakby chciał, a nie mógł... Nie wazyłam się w tym tygodniu Ale plan mam taki - za parę dni minie 28 dni mojej przygody z dietą 3D i Ewką co drugi dzień. W poniedzialek ważenie i jeśli jeszcz mi trochę zostanie, to robię krótką, wskazaną przerwę i kontynuuję dietę 3D. A jak nie dietę, to i tak zostaję z Wami w ramach pilnowania zdrowego odzywiania

Napisane przez Pretty___Woman

Też się wybieram na pieszą pielgrzymkę ale dopiero 1 sierpnia.

Ja byłam raz i wtedy wlaśnie chyba najlepiej w życiu schudłam i się wysmuklilam Ale trzeba przyznać, że to jest walka ze swoimi slabościami.

[lady catherine]

ja już po Ewce
zła jestem bo nie mogę się zmusić do innych ćwczeń nawet dzisiaj już mi się nie chciało robić Ewki
idę się myć, mam nadzieję, że dzisiaj będzie dobrze z dietą...

wczoraj po 23 wpadły 2 kromki pieczywa Just fit, plasterek wędliny i 3 ogórki małosolne...

czy to możliwe, że przez tą sól organizm zatrzymał wode, i dlatego dzisiaj na wadze jest więcej??

aneleczka gratuluje!

[DaGaDa]

Napisane przez lady catherine

czy to możliwe, że przez tą sól organizm zatrzymał wode, i dlatego dzisiaj na wadze jest więcej??

Sól zawsze zatrzymuje wodę, ale powodów zwiększenia wagi może być dużo więcej i wcale nie musi oznaczać, że zrobiłaś coś źle w diecie czy ćwiczeniach. My kobiety tak już mamy, że nasza waga się wacha, taki sobie dowcip natury .

[Pijana truskawkami]

Hej

Nie mogę dziś ćwiczyć : ( Jest zdecydowanie za gorąco!

[klaudiak96]

ja już po killerze.. no dziś było bardzo cięzko , wiec i satysfakcja ogromna! pogoda nie sprzyja takiemu wysiłkowi
dietę trzymam, ćwiczenia są w porządku. gitara gra
nie czuj frustracji że nie możesz sie zmusić do czegoś innego- ja nie kombinuje a efekty po ciele widzę coraz większe. wagowo niezbyt, ale jak to Ewka mówi "wyrzuć wagę w kąt"
Pijana Truskawkami-masz troche racji, ewentualnie wieczorem, jak się schłodzi. jest za goraco! aż sie ciesze że idę na 14:00 do pracy
Thailand, Hernesmeida i Adelajda-gdzie jesteście?!

[Agacik18]

Napisane przez klaudiak96

ja już po killerze.. no dziś było bardzo cięzko , wiec i satysfakcja ogromna! pogoda nie sprzyja takiemu wysiłkowi
dietę trzymam, ćwiczenia są w porządku. gitara gra
nie czuj frustracji że nie możesz sie zmusić do czegoś innego- ja nie kombinuje a efekty po ciele widzę coraz większe. wagowo niezbyt, ale jak to Ewka mówi "wyrzuć wagę w kąt"
Pijana Truskawkami-masz troche racji, ewentualnie wieczorem, jak się schłodzi. jest za goraco! aż sie ciesze że idę na 14:00 do pracy
Thailand, Hernesmeida i Adelajda-gdzie jesteście?!

dziewczyny, umieram dzisiaj, zakwasy mam wszędzie, oprócz nóg, o dziwo, najbardziej doskwiera pupka, ręce i cały tułów, OMG... jeszcze upał taki łeeee....

[aneleczka]

dzisiejszy obiadek: marchewka surowa, 4 plasterki szynki z papryką, ser biały z cebulą zieloną... za jakiess 40 min zjem platki z mlekiem, pozniej kisiel i chyba wystarczy... dziewczyny jecie całe opakowanie kisielu wychodzi ok 400ml.. ? czy dzielicie sie z domownikami?

[myboyismine]

od czasu do czasu zjem kisiel jak ktoś w domu zrobi ale całego nie zmieściłabym nigdy...chyba że byłby to gorący kubek na 200ml

[aneleczka]

chodzilo mi o to czy np dzielicie go sobie na dwa razy czy cos, ale wole oddac bo zjem go o niestosownej godzinie

[myboyismine]

możesz mnie oddać D

[lady catherine]

o 14 zjadłam arbuza niedawno wszamałam loda śmietankowego, a to 275kcal
myślałam, że mniej koniec z lodami!!!

[aneleczka]

Napisane przez myboyismine

możesz mnie oddać D

wisniowy bez cukru zapraszam

[myboyismine]

niektóre mają mniej- np. big milk

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez aneleczka

wisniowy bez cukru zapraszam

śląsk...hmmm... to tak z 5-6 godz i zejdzie

[Yo_Landi]

Witam raz jeszcze

Ktoś pytał o moje wymiary - mam 1,71 m wzrostu i ważę 72 kg :/ Moim marzeniem jest zejść przynajmniej do 63 kg, a potem zobaczę. 9 kg to dużo i na pewno zrzucenie tego potrwa, ale chcę podjąć to wyzwania.

Mam pytanie do Fantazoli - Ty stosujesz dietę 3D chili, tak jak masz w sygnaturce? I to jest twój wynik po miesiącu? Ja też zaczęłam tę dietę i fajnie znaleźć tu kogoś, kto na niej jest też

[Sylwia16_]

Yo_Landi, to mamy podobną wagę i wzrost mój cel to też 63 kg i może na tym zaprzestanę, zobaczę jak będę wyglądac. bedziemy mogly porownywac spadki
u mnie dzisiaj
1. kasza manna + troszkę soku malinowego ( lepiej smakuje mi sama )
potem od razu obiad, bo wstalam pozno i zjadlam duzo tej kaszy
2. piers z kurczaka w cebuli
robiłam przed chwilą killera i udało mi się zrobic tylko połowę, masakra a ja na skalpel narzekałam. zrobię go jeszcze potem. chyba będę kupowac nowy rower za parę dni nareszcie!

dla tych, którzy lubią piec
http://zdrowie-przez-kuchnie.blogspo...-bez-masa.html
jest wiele przepisów na zdrowe i dietetyczne ciasta. nie musicie z nich rezygnowac