Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII - Strona 101 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-28, 15:33   #3001
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Zaraz jedziemy do hiper glazur wybrać płytki do łazienki wczoraj zrobiłam sobie trening na rowerze jak mały poszedł spać o 21, przejechałam ok 17 km wróciłam ok 23

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------
Poszalałas!

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
u mnie nie fajnie. zasnęłam i się obudziłam z krwią w gaciach. czekam na rozwój wydarzeń
Trzymam kciuki!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 15:41   #3002
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Paniczka kurcze lec na IP...
Monika super ze betka rosnie, ale tsh masz za wysokie max w I trym to 1,5
Maga ja tez mam czasami mokra wkladke ale sama nie wiem czy przez ta lutke wyplywajaca czy przez ten upal - u mnie dzis w cieniu 34st . A pierwsze co jak robia mi usg to pytam czy objetosc wod plodowych jest prawidlowa...
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 16:26   #3003
aaaggusia
Rozeznanie
 
Avatar aaaggusia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 626
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

pani, zgadzam się z dziewczynami - koniecznie jedz na IP!!! trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze ja też w ciązy z Mikim to przechodziłam na początku także głowa do góry -musi być dobrze!
__________________
02.01.2011

mamusia najszczęśliwsza na świecie
14.05.2012 Mikołaj
aaaggusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 16:37   #3004
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

pani a dzwoniłaś dziś do swojego gina?co on na to?
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 17:24   #3005
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
u mnie nie fajnie. zasnęłam i się obudziłam z krwią w gaciach. czekam na rozwój wydarzeń
O nie musi być dobrze. Jaka to jest krew ?? Może warto podjechać na IP ??
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 17:50   #3006
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
piłam we Francji rok i dwa lata temu i red i mas tam jest bez problemu ciągle dostępny
ja lubię każdą postać Desperadosa, dobrze że W KOŃCU pojawił się w Polsce
tylko nie wiem dostępny jest tylko Red, czy Mas też jest?
tylko póki co nie mogę spróbować, a reklamują że jest to wersja limitowana (chyba każe tż kupić zgrzewkę, w razie jakby miał znów zniknąć za jakiś czas)
Nie znam Mas, pierwsze słyszę

Cytat:
Napisane przez anusia1808 Pokaż wiadomość
PERSE tez dzisiaj pracujesz?
Niestety. Teoretycznie muszę pracować 2 soboty w miesiąca, 2 wolne, a za te 2 przepracowane - dzień wolnego. Teoretycznie

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Anusia u mnie w miarę ok, chyba gorzej psychicznie, zaczynam mieć problemy ze spaniem, nachodzą mnie czarne myśli. Cały czas się zastanawiam gdzie wtedy zniknęły mi te wody i teraz co chwilę do łazienki biegam i sprawdzam czy sucho
Maga, ja czytałam w tych moich mądrych książkach, że objętość płynu owodniowego może się zmniejszyć po śmierci dziecka. I tak mogło być i w Twoim i w moim przypadku - że wody się straciły już PO. Na zapas się nie martw, bo wiesz, że Bąbelek odczuwa!

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
u mnie nie fajnie. zasnęłam i się obudziłam z krwią w gaciach. czekam na rozwój wydarzeń
Czekam na wiadomości od Ciebie, tylko DOBRE!


Dziewczyny, ja dziś miałam przekoszmarny dzień.
Poszłam na autobus do pracy, a tam stoją dwa autobusy i policja. I czekam i czekam, nie jadą. W końcu się wkurzyłam, podeszłam i spytałam, kiedy wreszcie pojadą. To oni mi, żebym sobie pogadała z policjantami, bo to od nich zależy. No to im mówię, że heloł tu ludzie do pracy jadą . Okazało się, że jakaś kontrola. Wszystko ładnie, tylko już lepszej pory nie mogli sobie wybrać. Byłam strasznie wściekła, bo jeszcze miałam klucze do pracy. Przyjechał spóźniony 15 min.

Ale to nic - 15 minut po przyjściu do pracy dostałam takiej migreny, że na samo wspomnienie mi niedobrze. Od razu 2 Apapy, a za godzinę - Nurofen Ultra Forte. Oczywiście brak widzenia, czucia, mdłości, ból głowy - NIC złego w życiu nie może mnie ominąć.
Zastanawiam się, skąd ta głupia migrena - zawsze była ona u mnie związana z hormonami, a teraz? Ani nie jestem w ciąży, ani nie biorę tabletek anty, ani nie dojrzewam... A może to jakaś menopauza? Ja z moim szczęściem życiowym bym się nie zdziwiła.
No w każdym razie prawie kimałam w pracy, bo tylko to przynosiło ukojenie.
Przyszłam do domu i spałam ponad 2 godziny.

I teraz jestem rozbita i mam dzień do du.py. Szlag by to wziął.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 17:59   #3007
czarnula 1982
Rozeznanie
 
Avatar czarnula 1982
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 874
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Paniczka kurcze lec na IP...
Monika super ze betka rosnie, ale tsh masz za wysokie max w I trym to 1,5
Maga ja tez mam czasami mokra wkladke ale sama nie wiem czy przez ta lutke wyplywajaca czy przez ten upal - u mnie dzis w cieniu 34st . A pierwsze co jak robia mi usg to pytam czy objetosc wod plodowych jest prawidlowa...
ja do 20tc brałam luteine i ciagle cos mi ,,wyplywało" zawsze wkładke miałam mokrą,teraz nie biore lutki i wkładka sucha

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

pani- trzymam kciuki,musi być dobrze
Ja dziewczyny jutro wyjeżdżam nad jeziorko,takze przez tydzień mnie nie będzie
__________________
Wiktoria-29.01.2008r
Amelia-13.12.2012r
Aniołek 9tc(19.07.2011)
czarnula 1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 18:18   #3008
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Perse w końcu ten pech przestanie Cię prześladować i uśmiechnie się do Ciebie szczęście
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 18:37   #3009
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
boje sie ruszyc. co mi moga dac?
Spojrzałam na mój wypis ze szpitala. Mnie podali cyclonamine. to na zahamowanie krwawienia. http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=598
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 18:51   #3010
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Mnie dzisiaj spotkała sytuacja mrożąca krew w żyłach. Jak wróciliśmy z hiper glazur to stwierdziłam że idę na spacer do parku bo tz musiał jechac do lokalu nowe oświetlenie zamontować. W parku zero ludzi, dosłownie nikogo, niebo zachmurzone, szaro i ponuro. Siadłam na ławeczce żeby nakarmić małego, rozrobiłam mleko i karmię. W tym momencie podjeżdża facet na rowerze (ok 30 lat), staje przy mnie i coś mamrocze pod nosem. I tak stoi nademną więc pytam się o co chodzi, a on że nic tylko chce odpocząć. Obok mnóstwo pustych ławek, a on siada koło mnie, ja sparaliżowana strachem karmie dalej. Zauważyłam ze jest chyba upośledzony umysłowo, takie dziwne ruchy twarzy miał. Pyta mi się czy to mój brat, za chwilę podaje rękę i się przedstawia po czym ściągnął sandała i plaster sobie zaczął odlepiać i cały czas mamrotał pod nosem. Nerwowo wyciągnęłam słuchawkę od tel taką do ucha wkładaną. Olek cały czas jadł więc przerwałam w połowie, szybko go do wózka włożyłam (bez odbicia) i mówię że musimy już iść a on że też już idzie i ruszył obok mnie jakby był moją osoba towarzyszącą mamrotał pod nosem gdzie mieszkam, że zachmurzone niebo i spadnie deszcz itp. Przeszliśmy tak razem ze 20 metrów po czym zauważyłam z daleka idących ludzi w naszą stronę, więc poczułam się trochę bezpieczniej i mówię do niego że ja jeszcze zostaję a on niech jedzie do domu. On się spojrzał jak małe dziecko i mówi że ok, ale żebym była tu w niedzielę bo on będzie. Mówię Wam byłam przerażona ze cos chce nam zrobić. Bałam się być dla niego niemiła albo powiedzieć żeby się odczepił. Siedzieliśmy pośród drzew i krzaków.

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
Spojrzałam na mój wypis ze szpitala. Mnie podali cyclonamine. to na zahamowanie krwawienia. http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=598
Też miałam to przepisane w pierwszej ciąży w tabletkach, lekarka mówiła że jest to odpowiednik rutinoscorbinu tylko w większej dawce.

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Paniczko jesteś???
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....



Edytowane przez Dasti80
Czas edycji: 2012-07-28 o 18:56
Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 19:20   #3011
anusia1808
Rozeznanie
 
Avatar anusia1808
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

PANI trzymam kciuki ale jak możesz to jedź na IP zawsze to chociaż coś ci dadzą, nie czekaj... mam nadzieje że to nic poważnego

DASTI ale sytuacja masakra ja chyba uciekałabym w te pędy, zawsze staram się unikać takich miejsc i parków bo kojarzą mi się ze zboczeńcami.
Może już tam nie chodź na spacery

PERSE kiedy ten pech cie opuści kochana

CZARNULA udanego wypoczynku a gdzie nad jeziorko jedziesz?
Uważaj na siebie

MONIKA za piękną bete
__________________
ŻONA OD 17.06.2006

"Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..."
Ugo Foscolo
anusia1808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 19:29   #3012
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
i to jest dobra wiadomość!

Moniczka, pięknie rośnie !!!

u mnie nie fajnie. zasnęłam i się obudziłam z krwią w gaciach. czekam na rozwój wydarzeń
nie, nie i jeszcze raz nie! ma być dobrze!!!

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Monika super ze betka rosnie, ale tsh masz za wysokie max w I trym to 1,5
Maga ja tez mam czasami mokra wkladke ale sama nie wiem czy przez ta lutke wyplywajaca czy przez ten upal - u mnie dzis w cieniu 34st . A pierwsze co jak robia mi usg to pytam czy objetosc wod plodowych jest prawidlowa...
wiem, że za wysokie, ale nie wiem co jeszcze mogę zrobić. w ciągu 1,5 tygodnia czwarty raz badałam tsh, miałam usg tarczycy, 4 razy byłam już u endo, teraz biorę euthyrox 25 i nie wiem co dalej? brać 50? w sumie mam 50, ale biorę po pół tabletki jak kazała. jutro po południu znowu wizyta u endo, potem na 2 tygodnie wyjeżdżamy....

ja też miewam mokre wkładki, albo raczej wilgotne, bo mokrością tego nie nazwę, tłumaczę sobie, że to przez luteinę.

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
Spojrzałam na mój wypis ze szpitala. Mnie podali cyclonamine. to na zahamowanie krwawienia. http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=598
ja cyklonaminę brałam kiedyś po @ jak mi krwawienie zostało kilka dni dłużej niż normalnie mam @, gin kazała, coś jeszcze mi wtedy dała, ale musiałabym sprawdzić w szafce z lekami.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 19:32   #3013
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

kto mi powie co można kupić kuzynowi na 18stkę??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 19:54   #3014
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 189
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Dasti - ale historia , ja to panikara jestem i pewnie bym biegła z dzieciem pod pachą , zostawiłabym wózek ,
boję się takich typków
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 20:06   #3015
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

PERSE! ja wierze ze nie moze byc ciągle źle i będzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!
CZARNULA! odpocznij sobie nad jeziorkiem! Tylko tam bez szaleństw!
DASTI! o jacie ale miałas przejścia. Ale zachowałas sie super - super opanowanie!

PANI! mysle o Tobie cały czas1 czekam na dobre wieści!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 20:15   #3016
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

mój mąż powiedział dzisiaj, że .................. zauważa u siebie objawy odstawienia ........... od mojej piersi i pytał czy jak będzie płakać to też będę go przystawiać tak jak dziecko głupek
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 20:38   #3017
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
Spojrzałam na mój wypis ze szpitala. Mnie podali cyclonamine. to na zahamowanie krwawienia. http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=598

Yep, cyklo+końska dawka dupka.

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Perse w końcu ten pech przestanie Cię prześladować i uśmiechnie się do Ciebie szczęście
Cytat:
Napisane przez anusia1808 Pokaż wiadomość

PERSE kiedy ten pech cie opuści kochana


Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
PERSE! ja wierze ze nie moze byc ciągle źle i będzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziękuję Wam
Aczkolwiek migrena to taka moja przypadłość życiowa, mam ją od okresu dojrzewania i czasami się ujawnia. Akurat dzisiaj przylazła, zawsze tak się boję, że przyjdzie w jakimś ważnym momencie życiowym... Wtedy naprawdę jestem sparaliżowana. A co najgorsze - kto tego nie ma, ten nie wie, co to za cholerstwo. Koleżanki (jak byłam mała) się ze mnie śmiały, jak mówiłam, że nie widzę na oczy :| No i ciężko to ludziom wytłumaczyć. To takie coś, że zaczyna się od punkciku, jakbyście spojrzały w lampę błyskową albo słońce. Potem nie widzę połowy obrazu. Potem zaczyna strasznie boleć głowa+paraliż jednej strony ciała i języka. Potem czasami wymioty z bólu. No i ból głowy do kilku dni.

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Mnie dzisiaj spotkała sytuacja mrożąca krew w żyłach. Jak wróciliśmy z hiper glazur to stwierdziłam że idę na spacer do parku bo tz musiał jechac do lokalu nowe oświetlenie zamontować. W parku zero ludzi, dosłownie nikogo, niebo zachmurzone, szaro i ponuro. Siadłam na ławeczce żeby nakarmić małego, rozrobiłam mleko i karmię. W tym momencie podjeżdża facet na rowerze (ok 30 lat), staje przy mnie i coś mamrocze pod nosem. I tak stoi nademną więc pytam się o co chodzi, a on że nic tylko chce odpocząć. Obok mnóstwo pustych ławek, a on siada koło mnie, ja sparaliżowana strachem karmie dalej. Zauważyłam ze jest chyba upośledzony umysłowo, takie dziwne ruchy twarzy miał. Pyta mi się czy to mój brat, za chwilę podaje rękę i się przedstawia po czym ściągnął sandała i plaster sobie zaczął odlepiać i cały czas mamrotał pod nosem. Nerwowo wyciągnęłam słuchawkę od tel taką do ucha wkładaną. Olek cały czas jadł więc przerwałam w połowie, szybko go do wózka włożyłam (bez odbicia) i mówię że musimy już iść a on że też już idzie i ruszył obok mnie jakby był moją osoba towarzyszącą mamrotał pod nosem gdzie mieszkam, że zachmurzone niebo i spadnie deszcz itp. Przeszliśmy tak razem ze 20 metrów po czym zauważyłam z daleka idących ludzi w naszą stronę, więc poczułam się trochę bezpieczniej i mówię do niego że ja jeszcze zostaję a on niech jedzie do domu. On się spojrzał jak małe dziecko i mówi że ok, ale żebym była tu w niedzielę bo on będzie. Mówię Wam byłam przerażona ze cos chce nam zrobić. Bałam się być dla niego niemiła albo powiedzieć żeby się odczepił. Siedzieliśmy pośród drzew i krzaków.


Ja bym była pos.rana. Nienawidzę takich sytuacji z psycholami, współczuję Ci szczerze, a jeszcze byłaś z Małym... Obyś już go nie spotkała!



Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
mój mąż powiedział dzisiaj, że .................. zauważa u siebie objawy odstawienia ........... od mojej piersi i pytał czy jak będzie płakać to też będę go przystawiać tak jak dziecko głupek
Och, oni mają wszyscy takie pomysły
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 20:48   #3018
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

dziewczyny duphaston jest doustny???
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 20:55   #3019
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
dziewczyny duphaston jest doustny???
Tak, to takie małe białe tabletki.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 21:00   #3020
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

to bym dała czadu
serduszko jest, krwawienie jest, ja z dupkiem w domu
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 21:03   #3021
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
to bym dała czadu
serduszko jest, krwawienie jest, ja z dupkiem w domu
Ufff
A nie masz jakiejś nadżerki? Paskudztwo lubi dawać o sobie znać w ciąży i stresować mamusie :/
Pewnie musisz leżeć?

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2012-07-28 o 21:05
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 21:10   #3022
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
to bym dała czadu
serduszko jest, krwawienie jest, ja z dupkiem w domu
gdzie go chciałaś aplikować?!

Dasti ale historia. podziwiam za opanowanie. strasznie boję się takich cichociemnych typków. i zalesionych parków
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 21:15   #3023
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35565899]
Pewnie musisz leżeć?[/QUOTE]plackiem.
Najgorsze że z SOR prowadzila nas polozna, a jak zobaczylam w gabinecie lekarke ktora rok temu stwierdzila obumarla ciaze i druga lekarke ktora 10 lat temu usuwala mi nadzerke, to sie wydarlam ze fatum

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Mnie dzisiaj spotkała sytuacja mrożąca krew w żyłach.
fakt. jestes moja bohaterka
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 21:19   #3024
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
plackiem.
Najgorsze że z SOR prowadzila nas polozna, a jak zobaczylam w gabinecie lekarke ktora rok temu stwierdzila obumarla ciaze i druga lekarke ktora 10 lat temu usuwala mi nadzerke, to sie wydarlam ze fatum

No to leżing, zero stresu, itd.
A my wszystkie trzymamy kciuki za Kropka
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 21:22   #3025
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 189
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Pani
dupek doustnie, mimo swojej nazwy
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 21:27   #3026
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

(
Cytat:
Napisane przez anusia1808 Pokaż wiadomość

DASTI ale sytuacja masakra ja chyba uciekałabym w te pędy, zawsze staram się unikać takich miejsc i parków bo kojarzą mi się ze zboczeńcami.
Może już tam nie chodź na spacery
Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
Dasti - ale historia , ja to panikara jestem i pewnie bym biegła z dzieciem pod pachą , zostawiłabym wózek ,
boję się takich typków
Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
DASTI! o jacie ale miałas przejścia. Ale zachowałas sie super - super opanowanie!
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35565552]


Ja bym była pos.rana. Nienawidzę takich sytuacji z psycholami, współczuję Ci szczerze, a jeszcze byłaś z Małym... Obyś już go nie spotkała!

[/QUOTE]
Pierwszy raz miałam taką sytuację, w głowie tylko kotłowały się myśli jak się obronię jakby mnie zaatakował i myślałam co mam w torbie dobrego do obrony i stwierdziłam że metalowym termosem (mam w nim wodę do rozrobienia mleka) walnę go z całej siły w łeb, a klucze od auta wbiję mu w szyję albo w oko. To były moje myśli w tym momencie
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
to bym dała czadu
serduszko jest, krwawienie jest, ja z dupkiem w domu
Jaka dawkę dupka bierzesz?? Byłaś na IP ??
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
mój mąż powiedział dzisiaj, że .................. zauważa u siebie objawy odstawienia ........... od mojej piersi i pytał czy jak będzie płakać to też będę go przystawiać tak jak dziecko głupek
hehe dobry

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
kto mi powie co można kupić kuzynowi na 18stkę??
Nie mam pojęcia co dla dzisiejszych osiemnastolatków się kupuje
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....



Edytowane przez Dasti80
Czas edycji: 2012-07-28 o 21:31
Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 21:36   #3027
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 669
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Dzień dobry!

Robimy pokój dla Julka. I dziś robiłam przegląd torebek. Nie miałam pojęcia, że mam ich tak dużo sklep bym mogła otworzyć. Z niektórymi musiałam się rozstać ehhh

ale obfotofrafowałam je i zaraz pokażę


Pani serce mi waliło jak nadrabiałam.
Agatka my na 18-stkę kuzynki tż daliśmy talon do jubilera, kupiła sobie co jej się podobało. A dla chłopaka, to nie wiem. Zależy ile chcecie wydać, a może zegarek?

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
maleństwo rośnie HCG - 30875,00


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
u mnie nie fajnie. zasnęłam i się obudziłam z krwią w gaciach. czekam na rozwój wydarzeń
udajesz taką twardą, czy nałożyłaś pancerz?

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Mnie dzisiaj spotkała sytuacja mrożąca krew w żyłach.


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
serduszko jest, krwawienie jest, ja z dupkiem w domu
no to mogę spokojnie iść spać

Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
dupek doustnie, mimo swojej nazwy
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015

Edytowane przez inutil
Czas edycji: 2012-07-28 o 21:37
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 21:37   #3028
aganieszkab
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
dziewczyny duphaston jest doustny???
Wspomniał mi sie taki kawał:
przychodzi baba do lekarza, lekarz zapisuje tabletki, po prau dniach przychodi na kontorle i okazuje się że nie działają, przepisuje czopki, po paru dniach się okazuje że nie działają, lekarz pyta: co pani te czopki żre?? a co se je mam do d.py wkładać?? - pyta baba...
aganieszkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 21:38   #3029
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Pani a ile Dupka Ci przepisali? Ja na 100% będę na D. w ciąży, bo mam to cholerne plamienie przed @.
A tak w ogóle nie jesteś w terminie @ teraz? Bo plamienia czy tam krwawienia mogą się zdarzać w terminie. Stąd wiele kobiet nie wie, że jest w ciąży - ja leżałam w szpitalu z dziewczyną, która się dowiedziała o ciąży w 13 tc, całkiem serio.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 21:43   #3030
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 669
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Zebra pisałaś o spaniu z maluchem. Ja Julka zaczęłam brać do łóżka jak miał około 3 miesiące, wcześniej bałam się bardzo, bo my też mocny sen mamy. I teraz o dziwo mi się nie zmieniło to Wcześniej jak w nocy Julka karmiłam na leżąco, to potem od razu go odkładałam, może dlatego nie ma problemu z samodzielnym usypianiem w łóżeczku i budzeniem w nocy. Mogę się pochwalić także, że smoczka prawie wcale nie używamy U nas nie ma noszenia czy tym bardziej bujania. Julek to taki zwierz, co nie lubi tego. Wkurza się jak za długo na rękach jest najbardziej lubi matę

Któraś pytała o wózki. ja mam x-landera xa, starszego ale jestem bardzo, bardzo zadowolona z niego. Kupiliśmy używany - samą gondolę a teraz dokupiliśmy siedzisko do spacerówki. On ma przednie koła obrotowe, ale spokojnie można zablokować do jazdy tylko na wprost

Cytat:
Napisane przez aganieszkab Pokaż wiadomość
Wspomniał mi sie taki kawał:
przychodzi baba do lekarza, lekarz zapisuje tabletki, po prau dniach przychodi na kontorle i okazuje się że nie działają, przepisuje czopki, po paru dniach się okazuje że nie działają, lekarz pyta: co pani te czopki żre?? a co se je mam do d.py wkładać?? - pyta baba...
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.