|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3061 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
![]() Co do herbatki, Julek pije wodę, ale wcześniej nie chciał nic pić, ani herbatek, nawet tych słodkich bo próbowałam, ani wody wymieszanej z sokiem. Jak zaczął jeść obiadki to zaczął pić wodę. Mi wszyscy lekarze mówią, że mam się nie martwić, że nie pije, albo pije mało. normalnie około 50ml dziennie wody, dziś gorąc i wypił 100ml ale są dni, że wypije 10ml albo nic.---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ---------- tak, dwumiesięczny, schodzący hybrydowy
|
|
|
|
|
#3062 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Agatko, jak fajnie, że jest Ciebie tu więcej
ja też się kładę. chociaż nie wiem jak usnę w tę duchotę ![]() dobranoc! a co z fioluśkiem? meldowała się? pojechała na IP? ---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#3063 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Lucy właśnie też wróciłam na szybko żeby o Fiol zapytać. Od rana nic nie pisała :/ ma ktoś jakieś wiadomości od niej?
__________________
|
|
|
|
#3064 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
|
|
|
|
#3065 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Też to sprawdzałam. Martwię się o nią, a telefonu pewnie nikt nie ma :/
__________________
|
|
|
|
#3066 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
|
|
|
|
#3067 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ---------- Fiol odezwij się
|
|
|
|
|
#3068 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Dobry wieczór!
ale napisałyście..... fioluś- gdzie jesteś? pani- dobrze, że pojechałaś na IP- oszczędzaj się błagam....jesteś na urlopie? pani, natalia- to chyba nie baby blues bo on powinien zniknąć po 3 tygodniach, mam nadzieję, że to nie depresja poporodowa...tylko zmęczenie nie pytajcie o objawy.... dzisiaj udało mi się pospać przed południem i dzień był całkiem fajny i spokojny ![]() maksikola- jak Maksiu? ma opuchliznę? maksi- ja nie oglądałam TV bo nie miałam TV miesiąc przed porodem robiliśmy przemeblowanie i trzeba było wywalić TV na strych, potem znalazłam na niego miejsce w kuchni a teraz wrócił do pokoju ale stoi na podłodze, szafka na niego się robi![]() Lucy- cudnie z tą sąsiadką, jesteś już spokojniejsza i to najważniejsze inutil- padam, ile torebek... ja mam w takiej maleńkiej butelce z bezcłówki rozrobiony spyryt do pępka i był w pojemniczku pod łóżeczkiem... ostatnio była u mnie koleżanka z pracy i śmiała się, że ten sobieski pod łóżkiem dziecka to nie bardzo... dziękujemy, mamy zamontowaną roletkę i jest lepiej ![]() Cytat:
![]() Dasti- nie zazdroszczę przeżyć... kocurek- fajna praca Perse- czy Ty próbowałaś leczyć te migreny- była mowa o przyczynach? konsutowałaś to u neurologa lub kardiologa? miałaś kiedyś przełykowe EKG robione? Często przyczyną migren jest tzw przetrwały otwór owalny (dziurka w sercu- pozostałość po życiu płodowym) zamyka się do 1 roku życia dziecka ale u części ludzi pozostaje - można z nim przeżyć całe życie nie wiedząc o tym a czasami daje o sobie znać w nieciekawy sposób...może doprowadzić do udaru- od razu mi się to nasunęło jak napisałaś o tym drętwieniu połowy ciała, ponoć właśnie u osób z przetrwałym otworem owalnym często występują dotkliwe migreny... Kochana - nie piszę tego aby Cię straszyć ale uważam, ze warto to skontrolować... ---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ---------- moja elektroniczna niania, której nachwalić się nie mogłam nie działa....chyba problem z akumulatorkiem... poślę Tz-eta na zawiady czy da się dokupić i ile kosztuje a jak nie będę reklamować na allegro.... a sprawdzała się świetnie...wczoraj wystawiłam wózek za dom a w nim śpiącą Kasię, ustawiłam "nianię" i poszłam do kuchni coś działać...i cały czas w kuchni z głośnika rozbrzmiewało "ko-ko'-ko" bo na przemian słyszałam kury mojej Mamy i kury sąsiadki, na szczęście jak moje "Kurczątko" się obudziło i zaczęło coś się wiercić to też słyszałam...
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2012-07-29 o 00:52 |
|
|
|
|
#3069 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Pani ;*
__________________
tak - na zwsze 30,09,2012 30.03.2016 |
|
|
|
#3070 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
pani ufff kamień serca i trzymam kciuki by było wszystko dobrze.
inutil kolekcja piękna, pedicure też. Mam taki sam kolor ale na paznokciach u rąk fiolusek where are you? ![]() zeberka dzięki, z Maksiem dobrze, śladu ukąszenia już nie ma ![]()
|
|
|
|
#3071 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Weszłam z nadzieją na jakieś info od Fiol...
![]() Cytat:
Nie, nie konsultowałam tego, bo myślałam, że to "normalna" migrena, trzeba przeżyć i już. Ale ostatnio (po ciąży) bywam bardzo często u lekarza (kiedy przed bywałam raz na trzy lata :| maksymalnie!), więc może wspomnę o tym, bo to jest mega uciążliwe :/ I o tym serduszku nie miałam pojęcia... Dzięki za uświadomienie
|
|
|
|
|
#3072 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Dzień dobry.....u mnie chłodny dziś
i deszczyk był rano Lucy ![]()
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#3073 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Dzień dobry
Inutil niezła kolekcja torebek ![]() Cytat:
---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ---------- Lucy Olek pije te granulowane właśnie za miesiąc już będę mogła rozszeżyć diete i jakieś soczki wprowadzić to może zrezygnuję z tych granulowanych bo to sam cukier ![]() ---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ---------- Dzisiaj idziemy do znajomych na imprezkę urodzinową- ich synek kończy 2 latka od kiedy pojawił się Olek jesteśmy zapraszani na urodziny dzieci bo wcześniej chodziliśmy tylko na dorosłe imprezy
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... Edytowane przez Dasti80 Czas edycji: 2012-07-29 o 10:29 |
|
|
|
|
#3074 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Ja nie robię w tym roku nawet swoich urodzin, nie chce mi się, nie takie miały być, etc. Ale z dziećmi to pewnie sama radość Ja dzisiaj ogarnę, zrobię obiad i jadę na jakieś zakupy. Mam taki deficyt bluzek, że mi się płakać chce. Ale chyba pojadę sama, bo TŻ coś marudzi, a jak będę go siłowo wyciągać, to nie skończy się to dla mnie dobrze
|
|
|
|
|
#3075 | ||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
to też mój wniosek po pracy w szpitalu psychiatrycznym. _____________ ostatnio wcale nie mogę spać w nocy, budzę się po 2-3 godzinach i bardzo długo nie mogę zasnąć, potem jestem nie do życia przez cały dzień ---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35569810]Ja dzisiaj ogarnę, zrobię obiad i jadę na jakieś zakupy. Mam taki deficyt bluzek, że mi się płakać chce. Ale chyba pojadę sama, bo TŻ coś marudzi, a jak będę go siłowo wyciągać, to nie skończy się to dla mnie dobrze [/QUOTE]my mamy obiad u teściów, więc nie muszę się wysilać ![]() w piątek byłam na szybkich zakupach po wizycie u lekarza, ale sobie nic nie kupiłam, za to mężowi fioletową-szarą koszulkę polo. jak wrócił po pracy to tak się na nią patrzył i patrzył i po chwili mówi: nie, no taki fiolet to mi się podoba (ciemny fiolet). kiedyś strasznie się zapierał, że fioletu nigdy nie założy, a ładnie mu w takim. poszedł tak do pracy wczoraj a potem mówi, że takie fiolet jest ok, ale jaśniejszego nie włoży nigdy, a po chwili dodał: kiedyś takiego też bym nie włożył to co to będzie dalej... |
||||
|
|
|
#3076 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
witajcie
|
|
|
|
#3077 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35569810]Ale fajnie
Ja nie robię w tym roku nawet swoich urodzin, nie chce mi się, nie takie miały być, etc. Ale z dziećmi to pewnie sama radość Ja dzisiaj ogarnę, zrobię obiad i jadę na jakieś zakupy. Mam taki deficyt bluzek, że mi się płakać chce. Ale chyba pojadę sama, bo TŻ coś marudzi, a jak będę go siłowo wyciągać, to nie skończy się to dla mnie dobrze [/QUOTE]Rozumiem że nie masz ochoty wyprawiać Jakie bluzki chcesz kupić?? T-shirty czy eleganckie??
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
|
|
|
#3078 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#3079 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
|
|
|
|
#3080 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Mój mąż nosi tylko czarne, szare i ciemnofioletowe koszule. Jeszcze ma jedną białą w prążki niebieskie, taką sportową, bardzo ją lubię na takie upały. Ale tak to tylko ciemne... A jak mu coś mam kupić, to jestem chora (no chyba, że sama, to normalnie kupię, ale jak mam iść z nim, to już wiem, czym to się skończy
). On nienawidzi zakupów, sklepów, itd.
|
|
|
|
#3081 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35570020]Mój mąż nosi tylko czarne, szare i ciemnofioletowe koszule. Jeszcze ma jedną białą w prążki niebieskie, taką sportową, bardzo ją lubię na takie upały. Ale tak to tylko ciemne... A jak mu coś mam kupić, to jestem chora (no chyba, że sama, to normalnie kupię, ale jak mam iść z nim, to już wiem, czym to się skończy ). On nienawidzi zakupów, sklepów, itd.[/QUOTE]To tak jak mój
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... Edytowane przez Dasti80 Czas edycji: 2012-07-29 o 11:00 |
|
|
|
#3082 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Dobrze, że wszystko OK ![]() Cytat:
![]() Raczej takie pół na pół. Najlepiej jakieś zwiewne, na te upały. No i zakrywające moje...eee... obfite kształty
|
||
|
|
|
#3083 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Zrobię to jak tylko ogarnę mieszkanie, bo mamy dziś mieć gości, a ja mam nieposprzątane i na dodatek nie mam nic przygotowane
![]() Na IP nie chciałam jechać, bo wiem, że brak wód nie od razu wychodzi na usg.. A nie chciałam tam spędzić całego weekendu leżąc |
|
|
|
#3084 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ---------- Perse jak będziesz w sklepie to zajrzyj do MANGO ---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ---------- coś mi wizaż szwankuje Idę myć włosy i zrobić mani i pedi na dzisiejsze wyjście ![]() ---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ---------- Cytat:
Po tym wczorajszym zdarzeniu już chyba nie pójdę do tego parku bo on tam może być bo niedaleko mieszka, a teraz mógłby być jeszcze bardziej śmiały niż wczoraj. A szkoda bo super miejsce nowo zrobione z alejkami i placami zabaw, tylko jeszcze mało ludzi o tym wie.
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
||
|
|
|
#3085 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Dzień dobry
Fiol dobrze że się odezwałaś. Nieźle nam stracha napędziłaś, zasnąć nie mogłam bo cały czas o Tobie myślałam, szukałam Twojego numeru bo już nawet w nocy byłam skłonna do Ciebie pisać Monika ja miałam TSH ponad 7, a dostałam 50. Ja bym na razie została przy tej dawce, ale zrobisz jak uważasz. Poza tym piszę już po raz kolejny, efekt działania tabletki sprawdza się po 4 tygodniach, więc nie ma sensu żebyś na wyjeździe robiła badania Dasti co do Twojego przeżycia w parku, ja tam się boję każdego jak w okolicy nie ma innych ludzi. Jak byłam jeszcze w szkole średniej, wracałam wieczorem do domu, to szedł za mną jakiś gościu, wyczułam, że ktoś mnie "śledzi", jak ja się zatrzymywałam, on też, a do domu miałam 3km. Jak zobaczyłam innego pana, to mu powiedziałam, że ten cały czas idzie za mną i on go zatrzymał, a ja uciekłam. Ale byłam roztrzęsiona jak wróciłam do domu :/
__________________
|
|
|
|
#3086 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Maga zapomniałam napisać, że jedziemy do moich rodziców, a tam neta nie ma
W szpitalu na pewno by mnie zostawili i kazali leżeć plackiem. Spróbuję się umówić z ginem na poniedziałek albo środę |
|
|
|
#3087 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Dam Wam znać, jak tam moje łowy ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#3088 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Rozumiem Fiol ale ja już tak się martwiłam, że coś się stało... No ale najważniejsze, że jest dobrze. Odetchnęłam z ulgą
__________________
|
|
|
|
#3089 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Ale jak tak o tym myślę, to pewnie miałaś rację z tym, że nie zdążyło wyschnąć, mi też się to zdarza, zwłaszcza, jak idę pod prysznic późno i nic mi się nie chce. Jednak lepiej się upewnić.
|
|
|
|
#3090 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
DZIEN DOBRY! wyspane?
Cytat:
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35569810] Ja dzisiaj ogarnę, zrobię obiad i jadę na jakieś zakupy. Mam taki deficyt bluzek, że mi się płakać chce. [/QUOTE] PERSE! pochwal sie nowymi nabytkami! Cytat:
|
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:27.








ale są dni, że wypije 10ml albo nic.



Fiol odezwij się 







Nie, nie konsultowałam tego, bo myślałam, że to "normalna" migrena, trzeba przeżyć i już. Ale ostatnio (po ciąży) bywam bardzo często u lekarza (kiedy przed bywałam raz na trzy lata :| maksymalnie!), więc może wspomnę o tym, bo to jest mega uciążliwe :/ I o tym serduszku nie miałam pojęcia... Dzięki za uświadomienie 

