Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII - Strona 103 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-28, 22:48   #3061
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 669
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
Inutil, ile torebek
piękna kolekcja, ale gdzie Ty to trzymasz?

Agatko, mnie też ta musztardowa wpadła w oko

Pani, no właśnie, taki młody raczej piać z zachwytu nad grą nie będzie

******************

Mam pytanie do mam. Jakie herbatki podajecie do picia Maluchom? Emila nie chce pić ani wody ani herbaty koperkowo rumiankowej Nie chce podawać tych granulowanych, bo są wg mnie za słodkie, ale jak nie będzie wyjścia
w szafie, kartonie, spiżarce i innych dziwnych miejscach

Co do herbatki, Julek pije wodę, ale wcześniej nie chciał nic pić, ani herbatek, nawet tych słodkich bo próbowałam, ani wody wymieszanej z sokiem. Jak zaczął jeść obiadki to zaczął pić wodę. Mi wszyscy lekarze mówią, że mam się nie martwić, że nie pije, albo pije mało. normalnie około 50ml dziennie wody, dziś gorąc i wypił 100ml ale są dni, że wypije 10ml albo nic.

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Cytat:
Napisane przez aganieszkab Pokaż wiadomość
inutil ale też wyłapałam niebieskie pedicure
tak, dwumiesięczny, schodzący hybrydowy
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 22:50   #3062
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Agatko, jak fajnie, że jest Ciebie tu więcej


ja też się kładę. chociaż nie wiem jak usnę w tę duchotę
dobranoc!

a co z fioluśkiem? meldowała się? pojechała na IP?

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
w szafie, kartonie, spiżarce i innych dziwnych miejscach

Co do herbatki, Julek pije wodę, ale wcześniej nie chciał nic pić, ani herbatek, nawet tych słodkich bo próbowałam, ani wody wymieszanej z sokiem. Jak zaczął jeść obiadki to zaczął pić wodę. Mi wszyscy lekarze mówią, że mam się nie martwić, że nie pije, albo pije mało. normalnie około 50ml dziennie wody, dziś gorąc i wypił 100ml ale są dni, że wypije 10ml albo nic.
dzięki
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 22:52   #3063
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Lucy właśnie też wróciłam na szybko żeby o Fiol zapytać. Od rana nic nie pisała :/ ma ktoś jakieś wiadomości od niej?
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 22:55   #3064
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Lucy właśnie też wróciłam na szybko żeby o Fiol zapytać. Od rana nic nie pisała :/ ma ktoś jakieś wiadomości od niej?
ost. logowanie 7:28 :/ kurcze...
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 22:57   #3065
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
ost. logowanie 7:28 :/ kurcze...
Też to sprawdzałam. Martwię się o nią, a telefonu pewnie nikt nie ma :/
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 22:59   #3066
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Też to sprawdzałam. Martwię się o nią, a telefonu pewnie nikt nie ma :/
nie podała
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 23:52   #3067
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez aganieszkab Pokaż wiadomość
Jak tak piszesz to trochę historia mrożąca krew w żyłach, a jeżli chłopak faktycznie był upośledzony umysłowo?? przecież to takie samo upośledzenie jakby na wózku jeździł albo baz ręki był...może poprostu towarzystwa szukał, a że wydałaśsię mu sympatyczna to zagadał...
ja bym się bardziej bała w pełni sprawnych umysłowo
wiesz pracuję już dłuższy czas w szpitalu psychiatrycznym i naoglądałam się co nieco, i nikomu nie życzę zachorowania "na głowę", a każdej z nas może spoktać taka tragedia - dziecko upośledzone ruchowo czy umysłowo, fizycznie czy psychicznie, wiem też że osoby takie nie są szkodliwe, szukają jedynie towarzystwa, poparcia w społeczeństwie itp. jak każdy z nas, dziwne tylko że trafił na "matkę karmiącą"... ja byłabym ostrożna z ocnami, bo mogłabym bardzo skrzywdzić fajnego chłopaka potrzebującego akceptacji u innych...
myślę że bez strachu możesz spróbować pogadać co i jak tam, może bezpieczniej będziesz się czuła gdy inni ludzie będą w pobliżu, może facet potrzebuje pogadać czasem z kimś...
Ja jestem już przyzwyczajona... Nie ma ludzi zdrowych psychicznie - są niezdiagnozowani!
Też mi to przeszło przez myśl, ale niestety świat jest teraz pełen różnych dziwnych ludzi i zdarzeń, że ja bym się po prostu bała. Na każdym kroku słyszy się o jakichś nieszczęściach. Według mnie lepiej być ostrożnym. Nikt tutaj nie powiedziałby niczego niemiłego tej osobie, ale po prostu lepiej trzymać się na dystans. A już tym bardziej z dzidziusiem

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
ost. logowanie 7:28 :/ kurcze...
Fiol odezwij się
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 00:49   #3068
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Dobry wieczór!

ale napisałyście.....
fioluś- gdzie jesteś?
pani- dobrze, że pojechałaś na IP- oszczędzaj się błagam....jesteś na urlopie?
pani, natalia- to chyba nie baby blues bo on powinien zniknąć po 3 tygodniach, mam nadzieję, że to nie depresja poporodowa...tylko zmęczenie
nie pytajcie o objawy....
dzisiaj udało mi się pospać przed południem i dzień był całkiem fajny i spokojny

maksikola- jak Maksiu? ma opuchliznę?
maksi- ja nie oglądałam TV bo nie miałam TV miesiąc przed porodem robiliśmy przemeblowanie i trzeba było wywalić TV na strych, potem znalazłam na niego miejsce w kuchni a teraz wrócił do pokoju ale stoi na podłodze, szafka na niego się robi

Lucy- cudnie z tą sąsiadką, jesteś już spokojniejsza i to najważniejsze
inutil- padam, ile torebek...


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
a
hehe i u Wiktora pod łóżeczkiem trzymać
ja mam w takiej maleńkiej butelce z bezcłówki rozrobiony spyryt do pępka i był w pojemniczku pod łóżeczkiem...
ostatnio była u mnie koleżanka z pracy i śmiała się, że ten sobieski pod łóżkiem dziecka to nie bardzo...

Cytat:
Napisane przez anusia1808 Pokaż wiadomość
ZEBERKO jak Kasia znosi te upały?
dziękujemy, mamy zamontowaną roletkę i jest lepiej

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
mam już "dużego" synka dziś odkryłam brak strupka na pępku
wczoraj przy kąpieli jeszcze na niteczce się trzymał a dziś go nie ma
i nie wiem gdzie jest
w pieluszce został albo kot się nim bawi

Dasti
- nie zazdroszczę przeżyć...

kocurek
- fajna praca


Perse- czy Ty próbowałaś leczyć te migreny- była mowa o przyczynach?
konsutowałaś to u neurologa lub kardiologa? miałaś kiedyś przełykowe EKG robione? Często przyczyną migren jest tzw przetrwały otwór owalny (dziurka w sercu- pozostałość po życiu płodowym) zamyka się do 1 roku życia dziecka ale u części ludzi pozostaje - można z nim przeżyć całe życie nie wiedząc o tym a czasami daje o sobie znać w nieciekawy sposób...może doprowadzić do udaru- od razu mi się to nasunęło jak napisałaś o tym drętwieniu połowy ciała, ponoć właśnie u osób z przetrwałym otworem owalnym często występują dotkliwe migreny...
Kochana - nie piszę tego aby Cię straszyć ale uważam, ze warto to skontrolować...

---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

moja elektroniczna niania, której nachwalić się nie mogłam nie działa....chyba problem z akumulatorkiem...
poślę Tz-eta na zawiady czy da się dokupić i ile kosztuje a jak nie będę reklamować na allegro....
a sprawdzała się świetnie...wczoraj wystawiłam wózek za dom a w nim śpiącą Kasię, ustawiłam "nianię" i poszłam do kuchni coś działać...i cały czas w kuchni z głośnika rozbrzmiewało "ko-ko'-ko" bo na przemian słyszałam kury mojej Mamy i kury sąsiadki, na szczęście jak moje "Kurczątko" się obudziło i zaczęło coś się wiercić to też słyszałam...
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2012-07-29 o 00:52
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 07:40   #3069
kajaja
Zadomowienie
 
Avatar kajaja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 635
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Pani ;*
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie
tak - na zwsze
30,09,2012JULITKA ZUZANNA
30.03.2016 Antek Fabian
kajaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 09:04   #3070
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

pani ufff kamień serca i trzymam kciuki by było wszystko dobrze.

inutil kolekcja piękna, pedicure też. Mam taki sam kolor ale na paznokciach u rąk

fiolusek where are you?

zeberka dzięki, z Maksiem dobrze, śladu ukąszenia już nie ma
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 09:41   #3071
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Weszłam z nadzieją na jakieś info od Fiol...

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość

Perse- czy Ty próbowałaś leczyć te migreny- była mowa o przyczynach?
konsutowałaś to u neurologa lub kardiologa? miałaś kiedyś przełykowe EKG robione? Często przyczyną migren jest tzw przetrwały otwór owalny (dziurka w sercu- pozostałość po życiu płodowym) zamyka się do 1 roku życia dziecka ale u części ludzi pozostaje - można z nim przeżyć całe życie nie wiedząc o tym a czasami daje o sobie znać w nieciekawy sposób...może doprowadzić do udaru- od razu mi się to nasunęło jak napisałaś o tym drętwieniu połowy ciała, ponoć właśnie u osób z przetrwałym otworem owalnym często występują dotkliwe migreny...
Kochana - nie piszę tego aby Cię straszyć ale uważam, ze warto to skontrolować...

Dziękuję za troskę Nie, nie konsultowałam tego, bo myślałam, że to "normalna" migrena, trzeba przeżyć i już. Ale ostatnio (po ciąży) bywam bardzo często u lekarza (kiedy przed bywałam raz na trzy lata :| maksymalnie!), więc może wspomnę o tym, bo to jest mega uciążliwe :/ I o tym serduszku nie miałam pojęcia... Dzięki za uświadomienie
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 09:46   #3072
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Dzień dobry.....u mnie chłodny dziś i deszczyk był rano

Lucy
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 10:27   #3073
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Dzień dobry

Inutil niezła kolekcja torebek


Cytat:
Napisane przez aganieszkab Pokaż wiadomość
Jak tak piszesz to trochę historia mrożąca krew w żyłach, a jeżli chłopak faktycznie był upośledzony umysłowo?? przecież to takie samo upośledzenie jakby na wózku jeździł albo baz ręki był...może poprostu towarzystwa szukał, a że wydałaśsię mu sympatyczna to zagadał...
ja bym się bardziej bała w pełni sprawnych umysłowo
wiesz pracuję już dłuższy czas w szpitalu psychiatrycznym i naoglądałam się co nieco, i nikomu nie życzę zachorowania "na głowę", a każdej z nas może spoktać taka tragedia - dziecko upośledzone ruchowo czy umysłowo, fizycznie czy psychicznie, wiem też że osoby takie nie są szkodliwe, szukają jedynie towarzystwa, poparcia w społeczeństwie itp. jak każdy z nas, dziwne tylko że trafił na "matkę karmiącą"... ja byłabym ostrożna z ocnami, bo mogłabym bardzo skrzywdzić fajnego chłopaka potrzebującego akceptacji u innych...
myślę że bez strachu możesz spróbować pogadać co i jak tam, może bezpieczniej będziesz się czuła gdy inni ludzie będą w pobliżu, może facet potrzebuje pogadać czasem z kimś...
Ja jestem już przyzwyczajona... Nie ma ludzi zdrowych psychicznie - są niezdiagnozowani!
Może i szukał kontaktu, nie wiem bo w przeciwieństwie do Ciebie nie mam kontaktu z takimi ludżmi. Ja sie go mocno wystraszyłam i tyle, wcale go nie oceniam opisałam tylko co mówił i że był upśledzony umysłowo bo to było widać gołym okiem. Niestety tacy ludzie też popełniają przestępstwa, kiedyś oglądałam program o chłopaku upośledzonym umysłowo który zgwałcił i zabił kilka dziewczyn bo były dla niego niemiłe. Więc ja byłam miła i nie dałam mu odczuć swoich myśli. Sprawnego umysłowo też bym się wystraszyła w takiej sytuacji. Może nie byłoby sprawy gdyby byli inni ludzie w parku.

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Lucy Olek pije te granulowane właśnie za miesiąc już będę mogła rozszeżyć diete i jakieś soczki wprowadzić to może zrezygnuję z tych granulowanych bo to sam cukier

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Dzisiaj idziemy do znajomych na imprezkę urodzinową- ich synek kończy 2 latka od kiedy pojawił się Olek jesteśmy zapraszani na urodziny dzieci bo wcześniej chodziliśmy tylko na dorosłe imprezy
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....



Edytowane przez Dasti80
Czas edycji: 2012-07-29 o 10:29
Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 10:33   #3074
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość

Dzisiaj idziemy do znajomych na imprezkę urodzinową- ich synek kończy 2 latka od kiedy pojawił się Olek jesteśmy zapraszani na urodziny dzieci bo wcześniej chodziliśmy tylko na dorosłe imprezy
Ale fajnie
Ja nie robię w tym roku nawet swoich urodzin, nie chce mi się, nie takie miały być, etc.
Ale z dziećmi to pewnie sama radość

Ja dzisiaj ogarnę, zrobię obiad i jadę na jakieś zakupy. Mam taki deficyt bluzek, że mi się płakać chce. Ale chyba pojadę sama, bo TŻ coś marudzi, a jak będę go siłowo wyciągać, to nie skończy się to dla mnie dobrze
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 10:43   #3075
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
to bym dała czadu
serduszko jest, krwawienie jest, ja z dupkiem w domu
leż, myśl pozytywnie a my trzymamy kciuki, żeby było dobrze.

Cytat:
Napisane przez aganieszkab Pokaż wiadomość
Wspomniał mi sie taki kawał:
przychodzi baba do lekarza, lekarz zapisuje tabletki, po prau dniach przychodi na kontorle i okazuje się że nie działają, przepisuje czopki, po paru dniach się okazuje że nie działają, lekarz pyta: co pani te czopki żre?? a co se je mam do d.py wkładać?? - pyta baba...


Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Bierz tą 25 co Ci lekarz zalecił, tak od razu efektu nie będzie. Zrobisz badanie za 4 tygodnie i jak nie zmaleje, to wtedy Ci zwiększą dawkę
tylko czy mała dawka przy tsh 3 nie zaszkodzi ciąży? w sensie czy będzie wystarczająca? boję się bo wyjeżdżamy na 2 tygodnie a tam badań żadnych nie zrobię przecież.

Cytat:
Napisane przez aganieszkab Pokaż wiadomość
Jak tak piszesz to trochę historia mrożąca krew w żyłach, a jeżli chłopak faktycznie był upośledzony umysłowo?? przecież to takie samo upośledzenie jakby na wózku jeździł albo baz ręki był...może poprostu towarzystwa szukał, a że wydałaśsię mu sympatyczna to zagadał...
ja bym się bardziej bała w pełni sprawnych umysłowo
wiesz pracuję już dłuższy czas w szpitalu psychiatrycznym i naoglądałam się co nieco, i nikomu nie życzę zachorowania "na głowę", a każdej z nas może spoktać taka tragedia - dziecko upośledzone ruchowo czy umysłowo, fizycznie czy psychicznie, wiem też że osoby takie nie są szkodliwe, szukają jedynie towarzystwa, poparcia w społeczeństwie itp. jak każdy z nas, dziwne tylko że trafił na "matkę karmiącą"... ja byłabym ostrożna z ocnami, bo mogłabym bardzo skrzywdzić fajnego chłopaka potrzebującego akceptacji u innych...
myślę że bez strachu możesz spróbować pogadać co i jak tam, może bezpieczniej będziesz się czuła gdy inni ludzie będą w pobliżu, może facet potrzebuje pogadać czasem z kimś...
Ja jestem już przyzwyczajona... Nie ma ludzi zdrowych psychicznie - są niezdiagnozowani!
wiesz co, ja też o tym pomyślałam czytając historię Dasti, ale ja mając taką świadomość i wiedzę, o której piszesz też bym się wystraszyła gdybym była sama z dzieckiem w parku. co innego wśród ludzi. wiem jak zachowują się osoby upośledzone, ale w sytuacji sam na sam na jakimś odludziu zastanawiałabym się gdzie uciec.

to też mój wniosek po pracy w szpitalu psychiatrycznym.

_____________

ostatnio wcale nie mogę spać w nocy, budzę się po 2-3 godzinach i bardzo długo nie mogę zasnąć, potem jestem nie do życia przez cały dzień

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35569810]Ja dzisiaj ogarnę, zrobię obiad i jadę na jakieś zakupy. Mam taki deficyt bluzek, że mi się płakać chce. Ale chyba pojadę sama, bo TŻ coś marudzi, a jak będę go siłowo wyciągać, to nie skończy się to dla mnie dobrze [/QUOTE]

my mamy obiad u teściów, więc nie muszę się wysilać

w piątek byłam na szybkich zakupach po wizycie u lekarza, ale sobie nic nie kupiłam, za to mężowi fioletową-szarą koszulkę polo. jak wrócił po pracy to tak się na nią patrzył i patrzył i po chwili mówi: nie, no taki fiolet to mi się podoba (ciemny fiolet). kiedyś strasznie się zapierał, że fioletu nigdy nie założy, a ładnie mu w takim. poszedł tak do pracy wczoraj a potem mówi, że takie fiolet jest ok, ale jaśniejszego nie włoży nigdy, a po chwili dodał: kiedyś takiego też bym nie włożył to co to będzie dalej... teściowa nie może zrozumieć jak to jest, że ona tyle lat próbowała przekonać mojego męża, żeby zaczął nosić swetry, koszulki polo, a nie ciągle tylko t-shirty i bluzy a mi się to tak szybko udało. chociaż pierwszy sweter trochę leżał w szafie, bo najpierw było za ciepło na niego, potem nagle za zimno, a potem tylko: gdzie mój sweter?
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 10:48   #3076
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

witajcie byłam u rodziców razem z TŻtem. Na razie wszystko ok, wygląda, że to nie wody mi się sączyły, tylko pewnie się spocilam. mały rusza się dość aktywnie
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 10:49   #3077
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35569810]Ale fajnie
Ja nie robię w tym roku nawet swoich urodzin, nie chce mi się, nie takie miały być, etc.
Ale z dziećmi to pewnie sama radość

Ja dzisiaj ogarnę, zrobię obiad i jadę na jakieś zakupy. Mam taki deficyt bluzek, że mi się płakać chce. Ale chyba pojadę sama, bo TŻ coś marudzi, a jak będę go siłowo wyciągać, to nie skończy się to dla mnie dobrze [/QUOTE]
Rozumiem że nie masz ochoty wyprawiać
Jakie bluzki chcesz kupić?? T-shirty czy eleganckie??
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 10:49   #3078
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
witajcie byłam u rodziców razem z TŻtem. Na razie wszystko ok, wygląda, że to nie wody mi się sączyły, tylko pewnie się spocilam. mały rusza się dość aktywnie
uffff... prosze wyslij ktorejs swoj nr
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 10:50   #3079
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
witajcie byłam u rodziców razem z TŻtem. Na razie wszystko ok, wygląda, że to nie wody mi się sączyły, tylko pewnie się spocilam. mały rusza się dość aktywnie
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 10:50   #3080
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Mój mąż nosi tylko czarne, szare i ciemnofioletowe koszule. Jeszcze ma jedną białą w prążki niebieskie, taką sportową, bardzo ją lubię na takie upały. Ale tak to tylko ciemne... A jak mu coś mam kupić, to jestem chora (no chyba, że sama, to normalnie kupię, ale jak mam iść z nim, to już wiem, czym to się skończy). On nienawidzi zakupów, sklepów, itd.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 10:52   #3081
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35570020]Mój mąż nosi tylko czarne, szare i ciemnofioletowe koszule. Jeszcze ma jedną białą w prążki niebieskie, taką sportową, bardzo ją lubię na takie upały. Ale tak to tylko ciemne... A jak mu coś mam kupić, to jestem chora (no chyba, że sama, to normalnie kupię, ale jak mam iść z nim, to już wiem, czym to się skończy). On nienawidzi zakupów, sklepów, itd.[/QUOTE]
To tak jak mój
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....



Edytowane przez Dasti80
Czas edycji: 2012-07-29 o 11:00
Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 10:52   #3082
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
witajcie byłam u rodziców razem z TŻtem. Na razie wszystko ok, wygląda, że to nie wody mi się sączyły, tylko pewnie się spocilam. mały rusza się dość aktywnie
Fiol, ale nam napędziłaś stracha... Dobrze, że wszystko OK

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Rozumiem że nie masz ochoty wyprawiać
Jakie bluzki chcesz kupić?? T-shirty czy eleganckie??
No nie mam, nie mam, powodów jest zresztą kilka. Ale to nie temat na tu i teraz
Raczej takie pół na pół. Najlepiej jakieś zwiewne, na te upały. No i zakrywające moje...eee... obfite kształty
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 10:56   #3083
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
uffff... prosze wyslij ktorejs swoj nr
Zrobię to jak tylko ogarnę mieszkanie, bo mamy dziś mieć gości, a ja mam nieposprzątane i na dodatek nie mam nic przygotowane

Na IP nie chciałam jechać, bo wiem, że brak wód nie od razu wychodzi na usg.. A nie chciałam tam spędzić całego weekendu leżąc
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 11:18   #3084
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Zrobię to jak tylko ogarnę mieszkanie, bo mamy dziś mieć gości, a ja mam nieposprzątane i na dodatek nie mam nic przygotowane

Na IP nie chciałam jechać, bo wiem, że brak wód nie od razu wychodzi na usg.. A nie chciałam tam spędzić całego weekendu leżąc
Raczej by Cię zostawili na weekend

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Perse jak będziesz w sklepie to zajrzyj do MANGO mają super t-shirty, nie są drogie a do dzinów świetnie wyglądają inne ciuchy mają też fajne

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

coś mi wizaż szwankuje
Idę myć włosy i zrobić mani i pedi na dzisiejsze wyjście

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość


tylko czy mała dawka przy tsh 3 nie zaszkodzi ciąży? w sensie czy będzie wystarczająca? boję się bo wyjeżdżamy na 2 tygodnie a tam badań żadnych nie zrobię przecież.



wiesz co, ja też o tym pomyślałam czytając historię Dasti, ale ja mając taką świadomość i wiedzę, o której piszesz też bym się wystraszyła gdybym była sama z dzieckiem w parku. co innego wśród ludzi. wiem jak zachowują się osoby upośledzone, ale w sytuacji sam na sam na jakimś odludziu zastanawiałabym się gdzie uciec.

to też mój wniosek po pracy w szpitalu psychiatrycznym.

_____________
Tsh 3 nie jest takie wysokie, spokojnie zbijesz sobie 25

Po tym wczorajszym zdarzeniu już chyba nie pójdę do tego parku bo on tam może być bo niedaleko mieszka, a teraz mógłby być jeszcze bardziej śmiały niż wczoraj. A szkoda bo super miejsce nowo zrobione z alejkami i placami zabaw, tylko jeszcze mało ludzi o tym wie.
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 11:22   #3085
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Dzień dobry

Fiol dobrze że się odezwałaś. Nieźle nam stracha napędziłaś, zasnąć nie mogłam bo cały czas o Tobie myślałam, szukałam Twojego numeru bo już nawet w nocy byłam skłonna do Ciebie pisać

Monika ja miałam TSH ponad 7, a dostałam 50. Ja bym na razie została przy tej dawce, ale zrobisz jak uważasz. Poza tym piszę już po raz kolejny, efekt działania tabletki sprawdza się po 4 tygodniach, więc nie ma sensu żebyś na wyjeździe robiła badania

Dasti co do Twojego przeżycia w parku, ja tam się boję każdego jak w okolicy nie ma innych ludzi.
Jak byłam jeszcze w szkole średniej, wracałam wieczorem do domu, to szedł za mną jakiś gościu, wyczułam, że ktoś mnie "śledzi", jak ja się zatrzymywałam, on też, a do domu miałam 3km. Jak zobaczyłam innego pana, to mu powiedziałam, że ten cały czas idzie za mną i on go zatrzymał, a ja uciekłam. Ale byłam roztrzęsiona jak wróciłam do domu :/
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 11:36   #3086
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Maga zapomniałam napisać, że jedziemy do moich rodziców, a tam neta nie ma W szpitalu na pewno by mnie zostawili i kazali leżeć plackiem. Spróbuję się umówić z ginem na poniedziałek albo środę
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 11:38   #3087
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość

Perse jak będziesz w sklepie to zajrzyj do MANGO mają super t-shirty, nie są drogie a do dzinów świetnie wyglądają inne ciuchy mają też fajne
No ja właśnie szukam takich do dżinsów Dam Wam znać, jak tam moje łowy

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Dasti co do Twojego przeżycia w parku, ja tam się boję każdego jak w okolicy nie ma innych ludzi.
Jak byłam jeszcze w szkole średniej, wracałam wieczorem do domu, to szedł za mną jakiś gościu, wyczułam, że ktoś mnie "śledzi", jak ja się zatrzymywałam, on też, a do domu miałam 3km. Jak zobaczyłam innego pana, to mu powiedziałam, że ten cały czas idzie za mną i on go zatrzymał, a ja uciekłam. Ale byłam roztrzęsiona jak wróciłam do domu :/
Dobrze zrobiłaś. Ja tak jak pisałam - panicznie boję się takich sytuacji.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 11:40   #3088
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Rozumiem Fiol ale ja już tak się martwiłam, że coś się stało... No ale najważniejsze, że jest dobrze. Odetchnęłam z ulgą Ja jakoś nie odbieram szpitala jako "pomocy". Nie do końca im wierzę, chyba że będzie tam akurat mój gin. Mam nadzieję, że u Ciebie i u mnie będzie wszystko ok i nie będziemy musiały na IP jeździć, chyba że na przyjęcie do porodu
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 11:41   #3089
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Maga zapomniałam napisać, że jedziemy do moich rodziców, a tam neta nie ma W szpitalu na pewno by mnie zostawili i kazali leżeć plackiem. Spróbuję się umówić z ginem na poniedziałek albo środę
Ale jak tak o tym myślę, to pewnie miałaś rację z tym, że nie zdążyło wyschnąć, mi też się to zdarza, zwłaszcza, jak idę pod prysznic późno i nic mi się nie chce. Jednak lepiej się upewnić.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 11:42   #3090
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

DZIEN DOBRY! wyspane?
Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Ok, nie śmiać się tylko. Naliczyłam około 37 - nie wszystkie na zdjęciach, bo kilka nie nadawało się wcale
INUTIL! imponująca kolekcja!!! Kilka zwrócilo moją szczególna uwage!
Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
dzisiaj udało mi się pospać przed południem i dzień był całkiem fajny i spokojny
ZEBERKO! ja mysle ze to zmęczenie materiału i powinnas jak najwiecej odpoczywac!!!!!!
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35569810]
Ja dzisiaj ogarnę, zrobię obiad i jadę na jakieś zakupy. Mam taki deficyt bluzek, że mi się płakać chce. [/QUOTE]
PERSE! pochwal sie nowymi nabytkami!

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
witajcie byłam u rodziców razem z TŻtem. Na razie wszystko ok, wygląda, że to nie wody mi się sączyły, tylko pewnie się spocilam. mały rusza się dość aktywnie
FIO! ale nam stracha napędziłas nununu! ale ciesze sie ze jest dobrze!!!!!!!!!!!!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.