Polecamy:

Dorotxy · 2012-08-01, 18:48

Cytat:

Napisane przez katniewojt

A jak Mała na niego reaguje? Dogadują się?

dobrze, jest ok

Buniat · 2012-08-01, 18:53

Cytat:

Napisane przez Luksa

Moja świnka, Zygfryda.

ojej

a ile miała lat?

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Cytat:

Napisane przez Dorotxy

dobrze, jest ok

Dorota to super

katniewojt · 2012-08-01, 18:55

Cytat:

Napisane przez Dorotxy

dobrze, jest ok

super

sheryl · 2012-08-01, 18:58

Cytat:

Napisane przez katniewojt

Jakbyś chciała jeszcze jedne, to mam na zbyciu

Nasza już dawno była kupiona i nie śmierdziała

Ciotka ma nówkę i też nie...

Eee, Kasia, ja jedną butelkę 3 lata używam

Przecież za 2 tygodnie mi się znudzi i nie będę już zapachu czuła, więc pójdzie leżakować do kolejnej okazji.

No nie wiem właśnie.... Tak jakby rozgrzewa się i śmierdzi... Może to tak jak torebki z Avonu, musi wywietrzeć

jolkag78 · 2012-08-01, 19:08

Cytat:

Napisane przez Luksa

Moja świnka, Zygfryda.

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2012-08-01, 19:11

Treść usunięta

loveve · 2012-08-01, 19:11

Cytat:

Napisane przez Luksa

Chyba ze smutku świnka umarła.

A co do świnki - od jutra będę nadawać do Was nie z domku

ciocia wyjechała w góry i prosiła, żebym się zajęła świnką a nawet jak chcę to mam sobie u niej w mieszkaniu pobyć

mi to nawet wygodniej, nie będę się tułąc autobusami z mojej wioski

Cytat:

Napisane przez Dorotxy

dobrze, jest ok

fajnie

Cytat:

Napisane przez sheryl

No nie wiem właśnie.... Tak jakby rozgrzewa się i śmierdzi... Może to tak jak torebki z Avonu, musi wywietrzeć

Luksa · 2012-08-01, 19:16

Cytat:

Napisane przez Buniat

ojej

a ile miała lat?

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Dorota to super

No właśnie dlatego że miała dopiero 4 lata i nawet niedawno oglądał ją wet myślę że to z tęsknoty czy smutku

Do tego okazało się, że mam szwagra chama pospolitego! Chciałam pojechać do Kaszki i Łukasza na weekend, szczególnie że teść w niedzielę wieczorem jedzie na Śląsk to bym powrót miała

i dziś szwagierek nastolatek wrócił z jakiegoś treningu i OŚWIADCZYŁ że tata ma zawieźć jego i jego 3 kumpli na autokar na 'kolonie' bo inny tata wiezie innych 4rech. Więc teść jedzie w niedzielę o 7 rano. No to ja w piątek zrywam się z pracy 2h przed końcem, zapierniczam na busa do Katowic, oby rezerwacja biletu była wiążąca, potem 5,5h w busie i Gorlice

za to w niedzielę 17.05 bus Gorlice-Kraków (19.45) a o 20.08 pociąg do Kato bo bus dalej nie jedzie! Okroili 80% kursów!
Człowiek do dziecka chce pojechać...

jamapi · 2012-08-01, 19:20

Cytat:

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

wytrzymałam, ale roboty nic nie zrobiłam

Dorotxy · 2012-08-01, 19:21

Cytat:

Napisane przez Luksa

Moja świnka, Zygfryda.

Cytat:

Napisane przez Buniat

Dorota to super

Cytat:

Napisane przez katniewojt

super

Cytat:

Napisane przez loveve

fajnie

noooo

Cytat:

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

oj ty to masz przygody ostatnio niezłe

katniewojt · 2012-08-01, 19:24

Despa, daleko masz na Krzywą?

Buniat · 2012-08-01, 19:24

Cytat:

Napisane przez Luksa

No właśnie dlatego że miała dopiero 4 lata i nawet niedawno oglądał ją wet myślę że to z tęsknoty czy smutku

Do tego okazało się, że mam szwagra chama pospolitego! Chciałam pojechać do Kaszki i Łukasza na weekend, szczególnie że teść w niedzielę wieczorem jedzie na Śląsk to bym powrót miała

i dziś szwagierek nastolatek wrócił z jakiegoś treningu i OŚWIADCZYŁ że tata ma zawieźć jego i jego 3 kumpli na autokar na 'kolonie' bo inny tata wiezie innych 4rech. Więc teść jedzie w niedzielę o 7 rano. No to ja w piątek zrywam się z pracy 2h przed końcem, zapierniczam na busa do Katowic, oby rezerwacja biletu była wiążąca, potem 5,5h w busie i Gorlice

za to w niedzielę 17.05 bus Gorlice-Kraków (19.45) a o 20.08 pociąg do Kato bo bus dalej nie jedzie! Okroili 80% kursów!
Człowiek do dziecka chce pojechać...

ojej biedna Luska

a szwagier goooopi gówniarz

Neyra - masz okazję spotkać się z Luksą

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2012-08-01, 19:31

Treść usunięta

Buniat · 2012-08-01, 19:39

Cytat:

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

ja za zaproszenie dziękuję, ale jest ono możliwe tylko i wyłącznie jak pojawicie się na półwyspie

kasiaa0409 · 2012-08-01, 19:42

Luksa przykro mi z powodu świnki

Dorotka, super, że ci się układa

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2012-08-01, 19:44

Treść usunięta

Dorotxy · 2012-08-01, 19:58

Cytat:

Napisane przez kasiaa0409

Dorotka, super, że ci się układa

zajrzyj na gg

Buniat · 2012-08-01, 19:58

Cytat:

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

a ja kocham morze

góry też mogą być, ale zimą

jamapi · 2012-08-01, 20:09

Cytat:

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

a ja ani to ani to

lubię ... łóżko

ewentualnie wygodną kanapę

jolkag78 · 2012-08-01, 20:14

mam pytanie. mam mieszkanie, w którym mieszka mój brat i jego dziewczyna z dzieckiem.. Wszystkie rachunki są na mnie, ale nie zmieniałam gazu, po śmierci Babci. Teraz przyjechali i jej ściągnęli licznik gazowy, bo gdzieś tam się dopatrzyli, że Babcia nie żyje. No i teraz muszę jechać i wreszcie jako właścicielka zapisać to na siebie. A nie chcę, bo mimo, że kasy maja jak lodu, to na rachunki nie patrzą, bo nie są na nich... A ja nie lubię jak coś na mnie wisi, żeby czasem gdzieś na listę długów nie trafić. czy myślicie, że jak pokażę im jutro umowę najmu z nią, będzie można ten gaz na Nią napisać??

tonia85 · 2012-08-01, 20:21

Cytat:

Napisane przez Dorotxy

dobrze, jest ok

Cytat:

Napisane przez jamapi

a ja ani to ani to

lubię ... łóżko

ewentualnie wygodną kanapę

Na południu Chorwacji sa i góry i morze-także dla każdego coś jest

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Cytat:

Napisane przez jolkag78

mam pytanie. mam mieszkanie, w którym mieszka mój brat i jego dziewczyna z dzieckiem.. Wszystkie rachunki są na mnie, ale nie zmieniałam gazu, po śmierci Babci. Teraz przyjechali i jej ściągnęli licznik gazowy, bo gdzieś tam się dopatrzyli, że Babcia nie żyje. No i teraz muszę jechać i wreszcie jako właścicielka zapisać to na siebie. A nie chcę, bo mimo, że kasy maja jak lodu, to na rachunki nie patrzą, bo nie są na nich... A ja nie lubię jak coś na mnie wisi, żeby czasem gdzieś na listę długów nie trafić. czy myślicie, że jak pokażę im jutro umowę najmu z nią, będzie można ten gaz na Nią napisać??

Chyba jest taka możliwość

, bo moja teściowa miała tak zapisane liczniki na wynajmujących, ale nie wiem jak to załatwiała

jamapi · 2012-08-01, 20:22

Cytat:

Napisane przez jolkag78

mam pytanie. mam mieszkanie, w którym mieszka mój brat i jego dziewczyna z dzieckiem.. Wszystkie rachunki są na mnie, ale nie zmieniałam gazu, po śmierci Babci. Teraz przyjechali i jej ściągnęli licznik gazowy, bo gdzieś tam się dopatrzyli, że Babcia nie żyje. No i teraz muszę jechać i wreszcie jako właścicielka zapisać to na siebie. A nie chcę, bo mimo, że kasy maja jak lodu, to na rachunki nie patrzą, bo nie są na nich... A ja nie lubię jak coś na mnie wisi, żeby czasem gdzieś na listę długów nie trafić. czy myślicie, że jak pokażę im jutro umowę najmu z nią, będzie można ten gaz na Nią napisać??

wątpię ... ale nie z wiedzy z z domniemania ...

despa · 2012-08-01, 20:24

Cytat:

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

czemu tylko parę?

Cytat:

Napisane przez katniewojt

Despa, daleko masz na Krzywą?

średnio,a co?

Cytat:

Napisane przez jolkag78

mam pytanie. mam mieszkanie, w którym mieszka mój brat i jego dziewczyna z dzieckiem.. Wszystkie rachunki są na mnie, ale nie zmieniałam gazu, po śmierci Babci. Teraz przyjechali i jej ściągnęli licznik gazowy, bo gdzieś tam się dopatrzyli, że Babcia nie żyje. No i teraz muszę jechać i wreszcie jako właścicielka zapisać to na siebie. A nie chcę, bo mimo, że kasy maja jak lodu, to na rachunki nie patrzą, bo nie są na nich... A ja nie lubię jak coś na mnie wisi, żeby czasem gdzieś na listę długów nie trafić. czy myślicie, że jak pokażę im jutro umowę najmu z nią, będzie można ten gaz na Nią napisać??

obawiam się, że się nie da- przynajmniej w Kraku . u nas nie ściągają licznika, tylko przepisują stan na dzień zawarcia umowy z nowym właścicielem. Ale nie wiem czy wszędzie tak samo

musso4 · 2012-08-01, 20:30

no jestem już

Luksa, dzięki

jolkag78 · 2012-08-01, 20:31

Cytat:

Napisane przez tonia85

Chyba jest taka możliwość

, bo moja teściowa miała tak zapisane liczniki na wynajmujących, ale nie wiem jak to załatwiała

Cytat:

Napisane przez jamapi

wątpię ... ale nie z wiedzy z z domniemania ...

Cytat:

Napisane przez despa

obawiam się, że się nie da- przynajmniej w Kraku . u nas nie ściągają licznika, tylko przepisują stan na dzień zawarcia umowy z nowym właścicielem. Ale nie wiem czy wszędzie tak samo

I bądx tu madry.. Jutro się dowiem, jak sie wkurzę, jak beda zaległości jakies to inaczej to rozwiażę

Luksa · 2012-08-01, 20:32

To ja Wam powiem 100% pewną informację ( w Tychach) umowa na pobór gazu może być na kogokolwiek, jeśli wynajmuje się mieszkanie komuś, to wystarczy przyjść z nim do Biura Obsługi Klienta w gazowni i przepisać licznik, po ściągnięciu zawrzeć nową umowę. Jeśli nie minęło więcej niż 6 miesięcy od ściągnięcia nie trzeba żadnych zaświadczeń, po tym czasie kominiarskie. Dodatkowo jeśli umówicie się na montaż licznika a nie będzie Was w domu, ponowny dojazd jest płatny.

np. licznik w tym mieszkaniu zatrzymał się w lutym 2011 cały czas był zapisany na mamę wujka, potem poszłam do gazowni, wzięłam protokół przepisania gazomierza, zaznaczyłam że wszystkie nadpłaty i niedopłaty reguluje nowy odbiorca i podałam tylko stan na dzień przepisania - ot tyle. Zrobiłam tak, bo zużywaliśmy gaz w trakcie remontu a rachunki jeszcze były na panią W.

despa · 2012-08-01, 20:34

Cytat:

Napisane przez jolkag78

I bądx tu madry.. Jutro się dowiem, jak sie wkurzę, jak beda zaległości jakies to inaczej to rozwiażę

Jola no właśnie mnie to zastanawia- bo przeciez nie ma przymusu podpisania nowej umowy po śmierci właściciela- bo musiałoby być postępowanie spadkowe i te dokumenty trzeba by było dostarczyc do gazowni. Wiec obawiam się że nie z tego powodu z tym licznikiem... Może Luksa wie wiecej, bo w gazowni pracowałą....

Luksa · 2012-08-01, 20:37

Cytat:

Napisane przez despa

Jola no właśnie mnie to zastanawia- bo przeciez nie ma przymusu podpisania nowej umowy po śmierci właściciela- bo musiałoby być postępowanie spadkowe i te dokumenty trzeba by było dostarczyc do gazowni. Wiec obawiam się że nie z tego powodu z tym licznikiem... Może Luksa wie wiecej, bo w gazowni pracowałą....

Nie trzeba dostarczać dokumentów do gazowni, w sumie to śmieszna instytucja interesuje ich tylko ten co się zobowiązuje płacić za gaz, a czy to jego mieszkanie czy nie... im to wisi.

despa · 2012-08-01, 20:46

Cytat:

Napisane przez Luksa

Nie trzeba dostarczać dokumentów do gazowni, w sumie to śmieszna instytucja interesuje ich tylko ten co się zobowiązuje płacić za gaz, a czy to jego mieszkanie czy nie... im to wisi.

To Ci napiszę ciekawostkę- my kupowaliśmu mieszkanie od siostry zmarłej osoby- była jego spadkobiercą, Musiałam dostarczyc akt notarialny, mało tego wymagali od nas zaświadczenia z US i potwierdzenia nabycia spadku. Mimo dostarczenia dokumentów i podpisania nowej umowy, przez rok do nas przychodziły rachunki na ta babę równolegle z naszymi.

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2012-08-01, 20:51

Treść usunięta

2012-08-01, 19:11	#3036
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 040	Dot.: Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 21 Treść usunięta

2012-08-01, 19:24	#3041
katniewojt Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Silesia Wiadomości: 11 571	Dot.: Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 21 Despa, daleko masz na Krzywą? __________________ http://thebeautynotebookbykat.blogspot.com/

2012-08-01, 19:31	#3043
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 040	Dot.: Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 21 Treść usunięta

2012-08-01, 19:42	#3045
kasiaa0409 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 3 162	Dot.: Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 21 Luksa przykro mi z powodu świnki Dorotka, super, że ci się układa __________________ Pierwszy raz czuje, ze się poddałam i odpuszczam, Ty zdecydowałeś za mnie i za siebie. Dupa mi stwardniała po tym co było. I dobrze mi z tym, bo się mniej przejmuję.

2012-08-01, 19:44	#3046
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 040	Dot.: Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 21 Treść usunięta

2012-08-01, 20:14	#3050
jolkag78 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: lubuskie Wiadomości: 6 556	Dot.: Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 21 mam pytanie. mam mieszkanie, w którym mieszka mój brat i jego dziewczyna z dzieckiem.. Wszystkie rachunki są na mnie, ale nie zmieniałam gazu, po śmierci Babci. Teraz przyjechali i jej ściągnęli licznik gazowy, bo gdzieś tam się dopatrzyli, że Babcia nie żyje. No i teraz muszę jechać i wreszcie jako właścicielka zapisać to na siebie. A nie chcę, bo mimo, że kasy maja jak lodu, to na rachunki nie patrzą, bo nie są na nich... A ja nie lubię jak coś na mnie wisi, żeby czasem gdzieś na listę długów nie trafić. czy myślicie, że jak pokażę im jutro umowę najmu z nią, będzie można ten gaz na Nią napisać?? __________________ 19.08.2011 Nasze nowe życie Bloguję sobie

2012-08-01, 20:30	#3054
musso4 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 20 759	Dot.: Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 21 no jestem już Luksa, dzięki __________________ poznaliśmy się 6.08.2005 ślub 2.06.2007 Klaudia 16.10.2009 Adam 18.11.2012

2012-08-01, 20:32	#3056
Luksa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Tychy Wiadomości: 3 367	Dot.: Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 21 To ja Wam powiem 100% pewną informację ( w Tychach) umowa na pobór gazu może być na kogokolwiek, jeśli wynajmuje się mieszkanie komuś, to wystarczy przyjść z nim do Biura Obsługi Klienta w gazowni i przepisać licznik, po ściągnięciu zawrzeć nową umowę. Jeśli nie minęło więcej niż 6 miesięcy od ściągnięcia nie trzeba żadnych zaświadczeń, po tym czasie kominiarskie. Dodatkowo jeśli umówicie się na montaż licznika a nie będzie Was w domu, ponowny dojazd jest płatny. np. licznik w tym mieszkaniu zatrzymał się w lutym 2011 cały czas był zapisany na mamę wujka, potem poszłam do gazowni, wzięłam protokół przepisania gazomierza, zaznaczyłam że wszystkie nadpłaty i niedopłaty reguluje nowy odbiorca i podałam tylko stan na dzień przepisania - ot tyle. Zrobiłam tak, bo zużywaliśmy gaz w trakcie remontu a rachunki jeszcze były na panią W. Edytowane przez Luksa Czas edycji: 2012-08-01 o 20:35

2012-08-01, 20:51	#3060
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 040	Dot.: Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 21 Treść usunięta

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)