Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą roczki

[Madziulka_17]

Brumek cudna bransoletka Też chce taką!

agni historia jak z bajki!
Ja coraz bardziej wiążę przyszłość z Anglią, oczarował mnie ostatnio Londyn nocą

[Marina1]

dziękuję Wam kochane- zawsze można liczyć na szybką odp!
Zapodam jakiś probiotyk ( mam chyba lactid w lodówce ) i ew. kupię smectę.

U mnie masakra tak pozatym, bo się smok zgubił śpi młody teraz, ale ja drżę żęby isę nie obudził, bo nie ma smoka... W ogóle mnie już wkurza ten smoczek, może i lepiej niech się nie znajduje...

agni chyba każda z nas po przeczytaniu Twojej historii wydała z siebie lekkie westchnienie...Piękne i romantyczne. A w języku duńskim występuje imię Emil?

Brumku świetna bransoletka.

Madziulka serio myślicie nie wracać?

Gotuję krupnik, bo moje dziecię kocha.

[Madziulka_17]

Napisane przez Marina1

Madziulka serio myślicie nie wracać?

Na dzień dzisiejszy nie planujemy wracać do Polski. Nawet mam w planach ściągnięcie do Anglii swoich rodziców

[Marina1]

brumeczku kiedys pytałaś, czy to co czarne co miał I. zniknęło. Zniknęło i to na pupie i na ramieniu. Ale została taka maluśka kropka czerwona ( jak krostka ) po jednym i drugim. Do tej pory nie wiem co to było.

Ktoś się mnie jeszcze coś pytał, ale zapomniałam. A! żaneta czy zrobiłam foto na basaenie. Nie mam, z podniecenia zapomniałam aparatu wziąśc

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez Madziulka_17

Na dzień dzisiejszy nie planujemy wracać do Polski. Nawet mam w planach ściągnięcie do Anglii swoich rodziców

Ale fajnie. I że się zaklimatyzowaliście i dajecie radę. Chociaż początki prze trudne są.
Ja kocham Londyn. Boże, jak mi się podoba to miasto. Zawsze miło wracam do wspomnieć z UK

[83monia]

Napisane przez Zmalowana

Na gwałt to jedynie można chłopa szukać :P A tak serio to ja robiłam teraz marynowaną cukinie w zalewie musztardowej (tak jak ogórki), robiłam dżemy z cukinii (ścierasz na tartce podgotowujesz i zasypujesz galaretkami o jakim tam sobie smaku chcesz, pasteryzujesz), placki z cukinii- tak jak ziemniaczane- zamiast ziemniaka cukinia, leczo z cukinią, cukinia smażona jak kotlety w panierce. Tyle

Filip ma antybiotyk

Bry :P chamstwo się szerzy

dziękować
a tak na marginesie gdzies wyczytalam ze dzemy to na pektynie a nie zelatynie (galaretka) powinno sie robic bo zelatyna to zwierzece i moga jakies bakterie (jakie ) powstawac, nawet po pasteryzacji, bo pasteryzacja przetrwalników tych bakterii nie wybija

[Lili 83]

Napisane przez Shira_83

http://allegro.pl/fotelik-rowerowy-h...486635931.html

dokładnie ten tylko kask muszę kupić jaki ty będziesz brać?

Co do kasku to jeszcze w ogóle nie patrzyłam. A krzesełko takie:
http://allegro.pl/fotelik-rowerowy-b...527004423.html
Mam nadzieję, że tż zdąży na all zamówić i zamontować zanim wyjedzie.

Napisane przez adrji

Lili powiem Ci że tak konkretnie w argumenty się nie wsluchalam bo chwilowo nie zakupuje, ale mój szwagier pracuje w sklepie rowerowym i opowiadalam mu i pytalam o opinie ze na w panują zakupy fotelikow i hamax wygrywa, i on powiedział ze zdecydowanie bardziej poleca foteliki polisport, przelecialam teraz net i one chyba troche lepiej cenowo a chyba na tej samej zasadzie co hamax wiem ze się też rozkaladaja i coś tam mają nawet lepiej... ale jak mówie bez szczegółów jak chcesz to się wieczorem konkretnie wypytam o opinie bo nie wiem też o którym o modelu mówił bo jak widze na all rozbiezność cenowa i rodzaji jest dużo.. no ale podobno w miejskiej sprzedaży wygrywają w warszawie

Dzięki, jak możesz to popytaj
Nam znajomy w sklepie rowerowym pokazywał taki
http://allegro.pl/fotelik-rowerowy-b...527004423.html
Na Hamaxa kręcił głową, chyba mu chodziło o cenę

A do sosu to mam dodać świeży czosnek?
Bo mi się coś myśli że sos czosnkowy+majonez.

Napisane przez agni82

nawet bardzo. on lubi podróżowac. teraz troszkę mniej bo odbija się to kosztem Emila. ale płaca jest super
moja historia z Londynem?hmmmm... po skończeniu licencjatu, nie za bardzo miałam opcję na dalsze studia, bo w sumie z kasa było nie zaciekawie. postanowiłam ,że pojadę na rok, moze krócej, zarobię na studia i wrócę. tu zaczynałam od sprzątania jak chyba większośc naszych rodaków, potem recepcja w hotelu, praca w pralni chemicznej- doszłam do kierownika tej pralni. i potem odeszłam, a kilka miesięcy później zaszłam w ciąże. w między czasie skończyłąm magistra marketingu, zrobiłam sobie prawojazdy, skończyłam szereg kursów angielskiego, 2 kursy masażu. odwiedziłąm Izrael, Szwajcarię, kilka wypadów do Polski. Potem w mojej pracy poznałąm mego T. - był klientem i tak umówiliśmy się na kawę i dalej codziennie rano razem pijemy kawę. moje zycie było piekne, a on zrobił je bajkowe

na stałe zapewne nie zostajemy w Londynie, bo taki charakter jego pracy i natura, że lubi podróże. pewnie za kilka lat pojedziemy do Australii albo Afryki (jego marzenie).
oj ale się rozpisałam

rzeczywiście bajka
Z Twojej historii wynika, że zaszłaś w ciążę zanim poznałaś T

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Napisane przez 83monia

dziękować
a tak na marginesie gdzies wyczytalam ze dzemy to na pektynie a nie zelatynie (galaretka) powinno sie robic bo zelatyna to zwierzece i moga jakies bakterie (jakie ) powstawac, nawet po pasteryzacji, bo pasteryzacja przetrwalników tych bakterii nie wybija

Ja wczoraj zesmażyłam jabłka i dodałam galaretkę. Wrzące przełożyłam do słoików i zakręciłam. Bez pasteryzacji.

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Ja jakbym miała możliwość wyjechania z tż i Radkiem zagranicę to nawet bym się nie obejrzała.

[Marina1]

Napisane przez Lili 83

Z Twojej historii wynika, że zaszłaś w ciążę zanim poznałaś T

Też właśnie wystąpiła u mnie lekka konsternacja w pewnym momencie czytanie historii Agni

[agni82]

Napisane przez Lili 83

rzeczywiście bajka
Z Twojej historii wynika, że zaszłaś w ciążę zanim poznałaś T

Ja jakbym miała możliwość wyjechania z tż i Radkiem zagranicę to nawet bym się nie obejrzała.

oj tam. to tylko moje chaotyczne pisanie. niestety mam taki ubytek w głowie jak skróty myślowe. jasne , ze zaszłam w ciąże po poznaniu T.. tak mi się tylko nieskładnie napisało.
Bajka bajką, ale podłogi szoruję ja!

Napisane przez Marina1

dziękuję Wam kochane- zawsze można liczyć na szybką odp!
Zapodam jakiś probiotyk ( mam chyba lactid w lodówce ) i ew. kupię smectę.

U mnie masakra tak pozatym, bo się smok zgubił śpi młody teraz, ale ja drżę żęby isę nie obudził, bo nie ma smoka... W ogóle mnie już wkurza ten smoczek, może i lepiej niech się nie znajduje...

agni chyba każda z nas po przeczytaniu Twojej historii wydała z siebie lekkie westchnienie...Piękne i romantyczne. A w języku duńskim występuje imię Emil?

Marina a może jagód mu daj, one chyba działają zatwardzająco, albo marchewke?
Emil jak najbardziej występuje w jezyku Duńskim. tak samo sie pisze, tylko wymowa jest ciut ciut inna -oni to wymawiają jak Imil z akcentem na I.

Napisane przez Madziulka_17

Brumek cudna bransoletka Też chce taką!

agni historia jak z bajki!
Ja coraz bardziej wiążę przyszłość z Anglią, oczarował mnie ostatnio Londyn nocą

o tak ! kiedyś swego czasu kiedyvmiałam chwile że chće do domu - do Polski, to poszłąm z koleżanką w pewien letni upalny wieczór na Covent Garden i przeszło. do tej pory tak robię. gorzej zimą

Napisane przez patik87

Agni zazdroszczę Ci tego bajkowego życia, naprawdę.. rozmarzyłam się..

pociesze cię, nie zawsze tak było. miałam trudne dzieciństwo, jeszcze trudniejszy okres dojrzewania, potem 2 lata w Londynie z człowiekiem -Belzebubem, teraz się wyrównuje.

Emil mi obsikał puzzle i płytę do Wii z ćwiczeniami. Co to znaczy, że leje na skomplikowane i meczące rzeczy?

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

wiecie co, klikam i klikam wam w te podpisy i sprawdzam w rankingu,a tam tylko stronczek. a co z resztą?
klikac dalej?
i dlaczego pokazuje tylko 50 osób, a co z resztą?nie wygrywaja?
do 20 sierpnia to ja chyba odcisków dostanę od tego klikania

[Madziulka_17]

Napisane przez agni82

o tak ! kiedyś swego czasu kiedyvmiałam chwile że chće do domu - do Polski, to poszłąm z koleżanką w pewien letni upalny wieczór na Covent Garden i przeszło. do tej pory tak robię. gorzej zimą

Ja byłam ostatnio późnym wieczorem nad Tamizą w miejscu, gdzie powiesili te ogromne zdjęcie Elżbiety. No cudo!

[brumek]

Napisane przez agni82

moja historia z Londynem?hmmmm... po skończeniu licencjatu, nie za bardzo miałam opcję na dalsze studia, bo w sumie z kasa było nie zaciekawie. postanowiłam ,że pojadę na rok, moze krócej, zarobię na studia i wrócę. tu zaczynałam od sprzątania jak chyba większośc naszych rodaków, potem recepcja w hotelu, praca w pralni chemicznej- doszłam do kierownika tej pralni. i potem odeszłam, a kilka miesięcy później zaszłam w ciąże. w między czasie skończyłąm magistra marketingu, zrobiłam sobie prawojazdy, skończyłam szereg kursów angielskiego, 2 kursy masażu. odwiedziłąm Izrael, Szwajcarię, kilka wypadów do Polski. Potem w mojej pracy poznałąm mego T. - był klientem i tak umówiliśmy się na kawę i dalej codziennie rano razem pijemy kawę. moje zycie było piekne, a on zrobił je bajkowe

Jak bajka Miło czytać, że ktoś lubi, kocha swoje życie

Napisane przez Marina1

brumeczku kiedys pytałaś, czy to co czarne co miał I. zniknęło. Zniknęło i to na pupie i na ramieniu. Ale została taka maluśka kropka czerwona ( jak krostka ) po jednym i drugim. Do tej pory nie wiem co to było.

Wiesz co, strasznie jestem ciekawa, co to było

Napisane przez Madziulka_17

Brumek cudna bransoletka Też chce taką!

No to zamawiaj Zapoczątkujemy nowy nurt na wizażu

Napisane przez agawoo

No własnie tak pomyślałam, że to bardziej osłonowo działa
Ale to jest na tyle ciężkie, że on tego nie przesunie albo nie przewróci na siebie? Nie kusi go, żeby sobie za to poszarpać?

Ależ cały czas
Na początku nic innego nie robił, tylko to szarpał. Teraz od czasu do czasu Ale, choć się rusza, to nigdy się nie przewróciło i raczej nie ma na to szans. Tylko nie może stać w równej linii - te poszczególne elementy troszkę muszą tak pod kątem względem siebie stać (taką linię krzywą tworzyć) i wtedy jest stabilnie

Napisane przez Marina1

Też właśnie wystąpiła u mnie lekka konsternacja w pewnym momencie czytanie historii Agni

U mnie też

[agni82]

Madziulka - przejdź się kiedyś jak będzie odpływ wzdłuż tamizy tak wieczorkiem w weekend to zobaczysz jakie cuda tworzą z piasku ludzie. normalnie siedzą w korycie rzeki, ale że jest akurat odpływ to mają sporo miejsca i tworzą różne rzeźby piaskowe. kiedyś facet oswietlił pieknie to takimi straymi latarniami i zrobił obraz " piraci z Karaibów", do tego w tle słychac było motyw z tego filmu. cudnie a pieniązki w dół leciały dla pana leciały (ludzie na prawdę byli zachwyceni i nie skąpili grosza). i po tej stronie co wisi portret królowej (podejrzewam, że na Tate Britain), jest gdzieś między blokami ukryty sklep Bożonarodzeniowy otwarty cały rok. . wyobraz sobie srodek lata, upał , aty wchodzisz do sklepu i słyszysz Jingle bells...

[Lili 83]

Napisane przez agni82

[/COLOR]wiecie co, klikam i klikam wam w te podpisy i sprawdzam w rankingu,a tam tylko stronczek. a co z resztą?
klikac dalej?
i dlaczego pokazuje tylko 50 osób, a co z resztą?nie wygrywaja?
do 20 sierpnia to ja chyba odcisków dostanę od tego klikania

Agni mi nie klikaj
Nie bawię się Dzięki.
Ze zwycięskiej grupy wygrywa chyba 50 osób, nawet jak nie ma ich w rankingu a mają odpowiednią ilość głosów to jakaś nagroda pocieszenia jest.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Radek wstał dzisiaj o 7:15.
Pierwszą drzemkę zaczął dopiero o 13:40. Śpi nadal.

[eveewe]

Napisane przez brumek

No to nam Jasiek na olimpijczyka rośnie
Koktajl z malinek to i ja bym wypiła chętnie

My:

wow jakie fajne spotkanko mieliscie - ja tez chce- ale mnie sie nigdy z wami nie uda spotkac...

wogole mam humor do d... poklocilam sie z TZ i tesciowa wyprowadzila mnie wczoraj z rownowagi - powiedziala ze jakie drugie dzieckomy madrzy bo sie zabierzemy do roboty i kto je bedzie wychowywal i ze ona nie NIE ZGADZA jakie de...bil z niej. powiedzialam jej ze bede miala tyle dzieci ile ja bede chciala i to nie jej sprawa, a nikt jej nie zmusza do siedzenia z Marysia i jak nie chce nie musi, wiec w przyszlym tyg woze ja do mamy -dostanie nauczke to sama przyleci do dziecka.

Ponadto tata dalej mnie denerwuje - ja rozumiem ze choroba i wogole, ale braku wdziecnzosci, a wrecz niewdziecznosci i wyzwisk to juz chyba nie zrozumiem.

Przepraszam, ze znow o sobie, ale .... eh...

[CarmelaSoprano]

Madziulka_17 myślisz o nie wracaniu do Pl WOW powodzenia !!! Myślicie nad kolejnymi dziećmi?

[Madziulka_17]

Napisane przez CarmelaSoprano

Madziulka_17 myślisz o nie wracaniu do Pl WOW powodzenia !!! Myślicie nad kolejnymi dziećmi?

Myślimy o jeszcze jednym dziecku, ale za parę lat.

[Natka_]

Dzień dobry.

Humor dalej do bani mam. Jeszcze dzisiaj okazało się, że ta nasza architekt znowu coś źle zrobiła, źle obliczyła itp, przez co została jedna ściana źle wybudowana i jutro muszą burzyć

Warszawianki i dzieciaczki- wszyscy piękni! Fajnie, że udało Wam się spotkać

Marzenko, Twoje zdjęcia jak zwykle cudowne Uwielbiam na Was patrzeć
I tulę Cię mocno, niech złe emocje idą siooooo

Zanetko, Twoja Emi widać zadowolona na przejażdżce, super
A nie boisz się Emilie wozić bez kasku?

Brumku, fajna ta bransoletka, chyba też bym taką chciała

Gdzie Ania?

Telik, daj mi kopa w dupę żebym też zaczęła się ruszać
Póki co tylko rosnę, a raczej moja waga

Youyou zazdroszczę morza!!

Oliweczko, za pozytywne wieści z USG

Agni, fajna historia Też się zaczęłam zastanawiać gdzie to Twoje pierwsze dziecko Dwa razy czytałam



Dominik też uwielbia odkurzać, najpierw idę ja, odkurzacz a za nim/na nim mój syn

Dzisiaj byliśmy z rana na rowerze, zrobiliśmy od razu zakupy. Popołudniu przyjechała moja mama i pojechaliśmy do CH, kupiłam kilka rzeczy Domkowi.

Pokażę Wam nasz budujący się domek:

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Natka_

Pokażę Wam nasz budujący się domek:

Rośnie w oczach


co tu taki pustki?

[mamad1]

Góral z powrotem w K

Mnie znowu łapie chandra i nie chcę Wam tu zaśmiecać forum...
Poza tym prawie całymi dniami siedzimy na dworze - czasem aż do obrzydzenia, ale i tak to lepsze niż w mieszkaniu.

Zdjęcia warszawianek super!

Widzę, że nie tylko u nas musi być mama w nocy i ogólnie do spania... Kiedyś Mały się wybudził, gdy ja się kąpałam, to A. go ryczącego przyniósł pod drzwi łazienki, bo ten nie dał się uspokoić. Gdy go potem jeszcze karmiłam, to kilka razy odrywał się od UU i sprawdzał, czy oby na pewno to ja jestem
A w dzień ryczy za tatą i w ogóle najlepiej, żebyśmy oboje z nim non stop siedzieli, to jest najszczęśliwszy. Chyba, że idziemy na spacer, to już taty mu nie brakuje

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Patryk boi się odkurzacza i w ogóle nie lubi urządzeń AGD ZA to nie boi się koni, krów, psów, kotów (itd), co jest problemem, bo w parku chce zaczepiać nawet te największe psy Dzis jeden przed nim się chował pewnie za ta delikatność

A odnośnie wyjazdu za granicę (agni ciekawa historia) - to ja jakoś nigdy nie chciałąm wyjeżdżać, choc tu różnie bywało. Być może popełniłam bląd, bo teraz mogłoby być inaczej w wielu sprawach, ale...

[telik]

Spotkanie w brumkowie świetne, aż chciałabym sie tamteleportowac do was
Jaś ma taki sam kapelusz jak mój
Lili musiała być podrywana przez 2 facetów
No. Brumiatko moje słodkie, już wyobrażam sobie te świetne dźwięki

Bransoletka- mam podobna, w kształcie ludzka z imieniem mojego synka i data jego urodzin,
brumeczku na fotce z bransoletka masz ten lakier o którym myśle ?

Napisane przez Natka_

Dzień dobry.

Humor dalej do bani mam. Jeszcze dzisiaj okazało się, że ta nasza architekt znowu coś źle zrobiła, źle obliczyła itp, przez co została jedna ściana źle wybudowana i jutro muszą burzyć



Telik, daj mi kopa w dupę żebym też zaczęła się ruszać
Póki co tylko rosnę, a raczej moja waga


Dominik też uwielbia odkurzać, najpierw idę ja, odkurzacz a za nim/na nim mój syn

Dzisiaj byliśmy z rana na rowerze, zrobiliśmy od razu zakupy. Popołudniu przyjechała moja mama i pojechaliśmy do CH, kupiłam kilka rzeczy Domkowi.

Pokażę Wam nasz budujący się domek:

jak to szybk idzie wam z budowa, co do architektów i opóźnień niestety Nateczko nie znam nikogo kto wybudował sie w wyznaczońym termińie, a siedzę w branży kilka lat.

Co do ruchu to nie kopie tak pięknych i smutnych kobiet
Buziaka co najwyżej mogę dać

[youyou]

hejka

My już jesteśmy spakowani, i o jakiejś 4:30 rano ruszamy w drogę
Trzymajcie kciuki obyśmy dojechali cali do Gniezna, a potem do iustynki

[agawoo]

Witam się
Padam na mordkę, pół Mielca dzisiaj obeszła piechotą

A teraz się wkurzyłam, bo Amelka zasnęła, a jakiś kretyn wypuścił z balkonu racę i mi się dziecko okropnie przestraszyło i zerwało z płaczem Zasnęła na cycu w końcu, ale śpi teraz niespokojnie

Napisane przez brumek

Ależ cały czas
Na początku nic innego nie robił, tylko to szarpał. Teraz od czasu do czasu Ale, choć się rusza, to nigdy się nie przewróciło i raczej nie ma na to szans. Tylko nie może stać w równej linii - te poszczególne elementy troszkę muszą tak pod kątem względem siebie stać (taką linię krzywą tworzyć) i wtedy jest stabilnie

To już wszystko wiem

Napisane przez eveewe

wow jakie fajne spotkanko mieliscie - ja tez chce- ale mnie sie nigdy z wami nie uda spotkac...

wogole mam humor do d... poklocilam sie z TZ i tesciowa wyprowadzila mnie wczoraj z rownowagi - powiedziala ze jakie drugie dzieckomy madrzy bo sie zabierzemy do roboty i kto je bedzie wychowywal i ze ona nie NIE ZGADZA jakie de...bil z niej. powiedzialam jej ze bede miala tyle dzieci ile ja bede chciala i to nie jej sprawa, a nikt jej nie zmusza do siedzenia z Marysia i jak nie chce nie musi, wiec w przyszlym tyg woze ja do mamy -dostanie nauczke to sama przyleci do dziecka.

Ponadto tata dalej mnie denerwuje - ja rozumiem ze choroba i wogole, ale braku wdziecnzosci, a wrecz niewdziecznosci i wyzwisk to juz chyba nie zrozumiem.

Przepraszam, ze znow o sobie, ale .... eh...

Nie dziwię się że humor masz do bani, bo jakby moja teściowa liczyła mi , ile ja mam mieć dzieci, to chyba bym zagryzła ...
Tzn. własciwie to liczy, tylko w drugą stronę - już rozmawia o następnym, oczywiście synku - "no bo przecież będziecie mieć jeszcze dzieci, jednemu to smutno"

Przykro mi, że tata sie nadal tak zachowuje

Natka, rośnie domek Ale bym trzepnela tą Waszą architekt za te obliczenia

Marinka, oby Igorkowi szybko przeszło

Aha, też miło wspominam Londyn i chętnie bym tam pojechała

Tyle pamiętam, spadam pod prysznic, bo się do kanapy przyklejam

[dziubek79]

Agni

Brumku od Szymka

bry wieczór
tak się przywitam wieczorową porą ...

[aania_20]

cześć mamusie Nie mam czasu na nic w tym tygodniu, więc wpadam tak na szybko i spróbuję nadrobić.

Napisane przez jacieeeee

Śnił mi się dziś mój ex. Matko jaki on był przystojny

Napisane przez Oliweczka1985

Ale długi urlop za przeniesienie.

Napisane przez Marina1

I foty.
Na jednym Natan z Igorem przybija żółwika

świetne!

Napisane przez Oliweczka1985

A! Zapomniała się pochwalić, że mamy już 9 zabków!!!Dolna czwórka wyszla.

Napisane przez zanetaa88

PAtik skąd to się bierze te e-coli ?!

z wody najczęściej, albo z warzyw/owoców zanieczyszczonych, a źle umytych

No, to tyle co mi zacytowało, resztę nadrabiam bez cytowania.

Ząbki - mamy pastę Ziajka od pierwszego ząbka, szczoteczkę Jordan, mały chyba lubi myć zęby, ale upiera się że musi sam

Marinko, trzymam kciuki za Igorka! A powiedz mi, co z tymi jego czarnymi kropeczkami?

Brumek, bardzo ładna bransoletka!

Dziubeczku, spóźnione STO LAT!:cm ok:

telik, ja miałam kiedyś azalię, ale jak poczytałam o skutkach ubocznych, to nawet nie zaczynałam z nią zabawy. Niestety większość skutków zwykle mnie dopada...

warszawskie spotkanko świetne! Zazdroszczę!

agulaabar, współczucie dla TŻa
Muszę teraz trochę pochwalić moich panów Wczoraj w domu nie było mnie cały dzień, wyszłam przed 9, wróciłam o 22. TŻ cały dzień był z małym, nie narzekał nic a nic, zadowoleni obydwaj, wróciłam do domu padająca na pysk, a mało że posprzątane (obydwaj sprzątali ), to jeszcze kolację mi TŻ wcześniej przygotował i czekała
Ale widzę, że mały bardzo się cieszy że tata jest w domu. Świetnie się dogadują, obydwu sprawia przyjemność to że się sobą zajmują A mnie cieszy nawet to, że jak coś chce to woła tatę
A dziecię mnie zaskakuje z dnia na dzień, czasami wierzyć mi się nie chce że taki maluch potrafi tak dużo rozumieć. Ostatnio regularnie nam szczęki opadają. Dzisiaj - jak siedział przy miseczce z porzeczkami i przed jedzeniem odrywał sobie resztki ogonków...

[CarmelaSoprano]

Dziewczyny gdzie mogę kupić pieluchy-majteczki, te bez zapinania. W Rossmannie znalazłam tylko BD, oryginalnych pampków nie było/ W gole jeszcze jakaś forma robi takie gatko-pieluszki?

[dziubek79]

Aniu

Napisane przez CarmelaSoprano

Dziewczyny gdzie mogę kupić pieluchy-majteczki, te bez zapinania. W Rossmannie znalazłam tylko BD, oryginalnych pampków nie było/ W gole jeszcze jakaś forma robi takie gatko-pieluszki?

Carmela w każdym rossie są i w każdym markecie pampki , może tylko chwilowy brak był
a robią chyba jeszcze huggisy ale nie widziałam ich nigdzie

[brumek]

Napisane przez Natka_

1. Humor dalej do bani mam. Jeszcze dzisiaj okazało się, że ta nasza architekt znowu coś źle zrobiła, źle obliczyła itp, przez co została jedna ściana źle wybudowana i jutro muszą burzyć

2. Warszawianki i dzieciaczki- wszyscy piękni! Fajnie, że udało Wam się spotkać

3. Brumku, fajna ta bransoletka, chyba też bym taką chciała

4.Dominik też uwielbia odkurzać, najpierw idę ja, odkurzacz a za nim/na nim mój syn

5.Pokażę Wam nasz budujący się domek:

1.

2.
Nateczko, a wiadomo już coś o paszporcie, jakies "przecieki" macie? Bo jesli Wiedeń nie wypali, to może np. przyjedziecie we troje na 2-3 dni do naszej pięknej stolicy i wtedy się poznamy

3. To rób!

4. Pogrubione - otóż to!

5. Rośnie jak na drożdżach (pewnie dlatego, że teść tak dobrze roboty dogląda - sorki za paskudny żart )

Napisane przez mamad1

Mnie znowu łapie chandra i nie chcę Wam tu zaśmiecać forum...
Poza tym prawie całymi dniami siedzimy na dworze - czasem aż do obrzydzenia, ale i tak to lepsze niż w mieszkaniu.

Mamad
Jak tam teściowa - stęskniła się za Wami?
Na na chndrę masz tu ode mnie wielkiego buziaka

Napisane przez youyou

hejka

My już jesteśmy spakowani, i o jakiejś 4:30 rano ruszamy w drogę
Trzymajcie kciuki obyśmy dojechali cali do Gniezna, a potem do iustynki

A kwatera na później jest?

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Napisane przez telik

1. Spotkanie w brumkowie świetne, aż chciałabym sie tamteleportowac do was

2. Bransoletka- mam podobna, w kształcie ludzka z imieniem mojego synka i data jego urodzin,
brumeczku na fotce z bransoletka masz ten lakier o którym myśle ?

1. Oj, ja też bym chciała
2. Tak, tak, tak! :d W poniedziałek sobie kupiłam i zaraz sie cała wymalowałam Łady. Chodzę i podziwiam sobie stopy



Teściowa wyszła ze szpitala i już jest w domu. Obolała oczywiście, ale jest dobrze

[CarmelaSoprano]

Napisane przez dziubek79

Carmela w każdym rossie są i w każdym markecie pampki , może tylko chwilowy brak był
a robią chyba jeszcze huggisy ale nie widziałam ich nigdzie

Widziałam w rossie tylko zwykłe, a to są różowe damskie i niebieskie męskie :P czy jedne uniwersalne?

[telik]

Dziewczyny polecajace smarta
Powiedzie czy to ten model
http://allegro.pl/smart-trike-rowere...528241419.html

[dziubek79]

Napisane przez CarmelaSoprano

Widziałam w rossie tylko zwykłe, a to są różowe damskie i niebieskie męskie :P czy jedne uniwersalne?

jest podział na męskie i damskie
o te http://www.pampers.pl/pl_PL/proddeta...tive-girl/id/3

tylko nigdzie nie ma już tych dużych paczek

[brumek]

Napisane przez CarmelaSoprano

Dziewczyny gdzie mogę kupić pieluchy-majteczki, te bez zapinania. W Rossmannie znalazłam tylko BD, oryginalnych pampków nie było/ W gole jeszcze jakaś forma robi takie gatko-pieluszki?

U mnie w rossie są prawie zawsze, czasem tylko brak.
Za to zawsze na 100% są w auchan i w realu

Napisane przez aania_20

1. cześć mamusie Nie mam czasu na nic Brumek, bardzo ładna bransoletka!

2. Muszę teraz trochę pochwalić moich panów Wczoraj w domu nie było mnie cały dzień, wyszłam przed 9, wróciłam o 22. TŻ cały dzień był z małym, nie narzekał nic a nic, zadowoleni obydwaj, wróciłam do domu padająca na pysk, a mało że posprzątane (obydwaj sprzątali ), to jeszcze kolację mi TŻ wcześniej przygotował i czekała
Ale widzę, że mały bardzo się cieszy że tata jest w domu. Świetnie się dogadują, obydwu sprawia przyjemność to że się sobą zajmują A mnie cieszy nawet to, że jak coś chce to woła tatę
A dziecię mnie zaskakuje z dnia na dzień, czasami wierzyć mi się nie chce że taki maluch potrafi tak dużo rozumieć. Ostatnio regularnie nam szczęki opadają. Dzisiaj - jak siedział przy miseczce z porzeczkami i przed jedzeniem odrywał sobie resztki ogonków...

1.
2. Ale masz dzielnego i fajnego męża, Aniu

Napisane przez dziubek79

Brumku od Szymka

raz jeszcze



Moje dziecko ostatnio jakieś galopujące postępy robi Wreszcie nauczył się robić "Taaaaki duży"
Mówi (!!!) "papa" i robi też.
Robi tak jak Indianie: "Ułałałałała" (Adrji ściągnęłam od Was ).
Potarfi włączyć i wskazać każdą lampę w domu i nie tylko w domu. Wszystko jedno czy ma pstryczki, czy pokrętła, czy sznureczki do ciągnięcia.
Robi "cześć"
Pokazuje, ze czegoś nie ma (rozkłada rączki i kręci główką)
jak nie chce już jeść to też kręci główką na nie.

Ale mu reklamę zrobiłam A co!

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez telik

Dziewczyny polecajace smarta
Powiedzie czy to ten model
http://allegro.pl/smart-trike-rowere...528241419.html

Nie
To jest SPOTR, a my mamy ZOO
Taki: http://allegro.pl/smart-trike-zoo-ro...521657932.html