Ciecierecie PMki 2012 są najpiękniejsze na świecie - cz. 28

[(kicia)]

znowu mi ktoś coś smaży pod nosem

[nuna2]

Napisane przez zakrecona82

coś pewniejszego masz na oku?

kolejne niankowanie. Od wrzesnia ide na kurs na pewno. Teraz sie zawzielam nikt nie będzie mną pomiatał!!!

[kobietkaaaaa]

Napisane przez nuna2

kolejne niankowanie. Od wrzesnia ide na kurs na pewno. Teraz sie zawzielam nikt nie będzie mną pomiatał!!!

Tak trzymaj

[nuna2]

Napisane przez kobietkaaaaa

Tak trzymaj

póki co bede w domku gotowała sprzatała i szukała pracy i przy okazji siedziala z wami, do ślubu 50 dni to mam co robić: wybrac fryzure ślubną, wybrać bukiecik, etc etc:P

[zakrecona82]

Mamy złoto!!!!!!klaski :

[nuna2]

Napisane przez zakrecona82

Mamy złoto!!!!!!klaski :

przynajmniej to wyszło

[zakrecona82]

Napisane przez nuna2

kolejne niankowanie. Od wrzesnia ide na kurs na pewno. Teraz sie zawzielam nikt nie będzie mną pomiatał!!!

O to właśnie chodzi! o szacunek dla czyjeś pracy!trzymam kciuki

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez nuna2

przynajmniej to wyszło

zaraz może będzie kolejny

[tusia_m]

Napisane przez wensday21

aż wstyd sie przyznać nie mieliśmy pleneru ja b żałuje że nie mieliśmy styczności z prawdziwym fotografem bo zdj to pamiątka do końca życia ale ze względu na kase zdj robił nam szwagier a wyszły jak wyszły ...moja siostra miałam zaj fotografa nawet 2 b oni razem obskakuja wesela i zdj sa magiczne ale koszt też ponad 3 tys suknie nadal mam wiec kto wie może jeszcze sobie zrobimy plener

może uda Wam się dorwać fotografa, który np. jest początkujący na rynku. pewnie jego oferta będzie przystępna Masz rację - zdjęcia to pamiątka do końca życia.

Napisane przez ladystar

Boziuuu, my nigdy nie skonczymy remontu chyba musimy wynajac kogos do malowania scian, bo juz miesiac to trwa, a przed nami jeszcze 3 pom. za nami dopiero 2

dacie radę

Napisane przez cherrry2009

Przez tą ostatnią wizytę możecie mieć problem, mogą pojawić się pretensje "czemu oni mogli zabrać dziecko a my nie" może warto im jeszcze jakoś zasugerować żeby nie brali Justynki

dokładnie. lepiej to odkręcić - oczywiście angażując w to teściową
[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;35679542]Dzisiaj o 2 w nocy mieliśmy pobudkę bo nasz świnek sobie ćwierkał, podobno to się tylko samiczką zdarza a tu samiec i nam się darł
[/QUOTE]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;35679686]
w załączniku nasz żarłok, trzymający marchewkę w łapkach [/QUOTE]
boski

Napisane przez Czarnooka_Paula

hejo

bylam na przymiarce, suknia jest idealna ;D

Napisane przez fablous

Hi

dobrze, że porozmawialiście. ja tez ostatnio byłam poddenerwowana i odbijało to się na biednym TŻcie.... Ale uświadomiłam to sobie i teraz nabrałam dystansu...

a co do pań z salonu - One by na wszystkim kasę zdzierały!!! bez przesady!!! dobrze, że się postawiłaś.

Napisane przez ladystar

Moje Drogie...

Czy bedziecie mnie odwiedzac w wiezieniu? Bedziecie mi przynosic paczki i papierosy? Nie pale ale przydadza sie na wymiane na czekolade

Bo jak kur%%^&*$^* jutro o 7 rano nie bede miala filmu z wesela to jak Boga kocham zabije tego kamerzyste $%^&*^$*&

Jestem osoba cierpliwa, ale ten gosc potrafi po 1 wypowiedzianym zdaniu wyprowadzic mnie z rownowagi. Nie jestem za przemoca w rodzinie, ale jakbym miala takiego meza to chyba bym go bila

jeśli nie wsadzą nas za współudział, to jasne, że będziemy wysyłały Ci paczki

Napisane przez zakrecona82

Mamy złoto!!!!!!klaski :

widziałammmm huuraaaaaaa




Przed 18:00 byłam zawieźć TŻta na kawalerskie do kolegi Byłam odwieźc auto TŻta i brat TŻta namówił mnie na kawę, więc przeszło godzinę sobie poklachaliśmy

[nuna2]

My mamy 2 fotografow... lecimy po kosztach np z suknią szukalam taniej, ale zeby byla pamiatka... bez kamerzysty... 2500 tys...

[(kicia)]

Napisane przez nuna2

My mamy 2 fotografow... lecimy po kosztach np z suknią szukalam taniej, ale zeby byla pamiatka... bez kamerzysty... 2500 tys...

my tez tyle placiliscmy za dwóch tzn dwoje

[nuna2]

Napisane przez (kicia)

my tez tyle placiliscmy za dwóch tzn dwoje

ale warto miec 2??

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

spadam do wyrka chyba;* do jutra;*

[(kicia)]

Napisane przez nuna2

ale warto miec 2??

ja uważam że tak dla przykładu mam dwa zdjęcia z tego samego momentu... wystrzelenie tub z płatkami to jest z tego samego momentu ujęcie widziane z dwóch różnych perspektyw ja jestem zadowolona że ich wziełam to jest małżeństwo więc super się dogadują dali radę jednocześnie ogarnąć moje przygotowania i TŻta

[fablous]

U nas też zdjęcia robić będzie dwóch fotografów - mąż z żoną

Dziewczyny pamiętacie może jak się nazywał sklep w którym audrey kupiła sukienkę dla mamy? Za cholerę nie mogę sobie przypomnieć

[tusia_m]

Napisane przez (kicia)

ja uważam że tak dla przykładu mam dwa zdjęcia z tego samego momentu... wystrzelenie tub z płatkami to jest z tego samego momentu ujęcie widziane z dwóch różnych perspektyw ja jestem zadowolona że ich wziełam to jest małżeństwo więc super się dogadują dali radę jednocześnie ogarnąć moje przygotowania i TŻta

rzeczywiście fajnie to wygląda!

my będziemy mieć jedneo fotografa, ale myślę, że wszystko ogarnie

[zakrecona82]

Napisane przez (kicia)

ja uważam że tak dla przykładu mam dwa zdjęcia z tego samego momentu... wystrzelenie tub z płatkami to jest z tego samego momentu ujęcie widziane z dwóch różnych perspektyw ja jestem zadowolona że ich wziełam to jest małżeństwo więc super się dogadują dali radę jednocześnie ogarnąć moje przygotowania i TŻta

po raz kolejny nie mogę się napatrzeć na te Wasze spojrzeniaszczególnie Twoje oczy!w nich widać miłość,radość...rewelacja !

[(kicia)]

Napisane przez zakrecona82

po raz kolejny nie mogę się napatrzeć na te Wasze spojrzeniaszczególnie Twoje oczy!w nich widać miłość,radość...rewelacja !

dziękuję

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

no to zaciskamy kciuki za Majewskiego

[tusia_m]

Napisane przez zakrecona82

po raz kolejny nie mogę się napatrzeć na te Wasze spojrzeniaszczególnie Twoje oczy!w nich widać miłość,radość...rewelacja !

za Majewskiego!

[zakrecona82]

Napisane przez (kicia)

dziękuję

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

no to zaciskamy kciuki za Majewskiego

mamy!!!!!!

[(kicia)]

[zakrecona82]

Kicia,nie ma za co dziękować !!samą prawdę piszę

[tusia_m]

kolejne złoto!!!

a reakcja komentatorów - bezcenna

[(kicia)]

zakrecona ja wiem bo dużo osób nam to ostatnio mówi widząc te zdjęcia ja się bardzo z tego cieszę bo chcę żeby było na zdjęciach widać choć część tej naszej radości... nawet fotografka nam na plenerze mówiła że tak niesamowicie się na siebie patrzyliśmy w kościele... a szczerze to my tak zawsze ja nie umiem stac koło TŻ i się choć na moment na niego nie popatrzeć uśmiechnąć

[fablous]

Napisane przez czarna_kawa80

Fablous idz koniecznie na duża1 laska cuda czyni (o welonie mowie woalkach etc.) za niewielkie pieniadze

dzięki za cynk, nie omieszkam sprawdzić

Napisane przez (kicia)

zakrecona ja wiem bo dużo osób nam to ostatnio mówi widząc te zdjęcia ja się bardzo z tego cieszę bo chcę żeby było na zdjęciach widać choć część tej naszej radości... nawet fotografka nam na plenerze mówiła że tak niesamowicie się na siebie patrzyliśmy w kościele... a szczerze to my tak zawsze ja nie umiem stac koło TŻ i się choć na moment na niego nie popatrzeć uśmiechnąć

kicia cudnie się czyta takie rzeczy, widać, że łączy was prawdziwe uczucie

[tusia_m]

Napisane przez (kicia)

zakrecona ja wiem bo dużo osób nam to ostatnio mówi widząc te zdjęcia ja się bardzo z tego cieszę bo chcę żeby było na zdjęciach widać choć część tej naszej radości... nawet fotografka nam na plenerze mówiła że tak niesamowicie się na siebie patrzyliśmy w kościele... a szczerze to my tak zawsze ja nie umiem stac koło TŻ i się choć na moment na niego nie popatrzeć uśmiechnąć

fotografka miała rację - te wasze uczucie można zobaczyć

[zakrecona82]

Napisane przez tusia_m

kolejne złoto!!!

a reakcja komentatorów - bezcenna

zawsze czekam z jakim tekstem wystrzeląwreszcie zaczynamy odbijać się od dna

Napisane przez (kicia)

zakrecona ja wiem bo dużo osób nam to ostatnio mówi widząc te zdjęcia ja się bardzo z tego cieszę bo chcę żeby było na zdjęciach widać choć część tej naszej radości... nawet fotografka nam na plenerze mówiła że tak niesamowicie się na siebie patrzyliśmy w kościele... a szczerze to my tak zawsze ja nie umiem stac koło TŻ i się choć na moment na niego nie popatrzeć uśmiechnąć

powiem Ci szczerze,że się zaczynam zastanawiać jak my wyjdziemy na fotkach czy uda nam się TAK cudownie przełożyć wszystkie emocje w spojrzeniuna prawdę super ujęcia

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez tusia_m

fotografka miała rację - te wasze uczucie można zobaczyć

zgadzam się w 100%!

[Madziuniusia]

wlasnie dzwonił jutrzejszy Pan Młody czy mogą teraz przyjechać rozłożyć winietki

[(kicia)]

dziewczyny najlepsze ujęcia wychodzą jak nie wiecie że jesteście fotografowane bo nie pilnujecie minki itp i nie wychodzi to sztucznie czy cos (trzeba o tym pamiętać ale jak nie widzicie fotografa to całkowicie o innych rzeczach się myśli)

wasze foty też będą cudne tylko trzeba pamiętać o sobie nawzajem a nie o fotografie przynajmniej ja tak z własnego doświadczenia mogę powiedzieć

[zakrecona82]

Idę spaćdo jutra pa

[tusia_m]

Napisane przez zakrecona82

zawsze czekam z jakim tekstem wystrzeląwreszcie zaczynamy odbijać się od dna



powiem Ci szczerze,że się zaczynam zastanawiać jak my wyjdziemy na fotkach czy uda nam się TAK cudownie przełożyć wszystkie emocje w spojrzeniuna prawdę super ujęcia

hehe ja też czekam na ich reakcje

wyjdziecie równie pięknie! tylko nie możesz o tym myśleć i się spinać, bo będzie to widać na zdjęciach

Napisane przez Madziuniusia

wlasnie dzwonił jutrzejszy Pan Młody czy mogą teraz przyjechać rozłożyć winietki

szybko...

Napisane przez (kicia)

dziewczyny najlepsze ujęcia wychodzą jak nie wiecie że jesteście fotografowane bo nie pilnujecie minki itp i nie wychodzi to sztucznie czy cos (trzeba o tym pamiętać ale jak nie widzicie fotografa to całkowicie o innych rzeczach się myśli)

wasze foty też będą cudne tylko trzeba pamiętać o sobie nawzajem a nie o fotografie przynajmniej ja tak z własnego doświadczenia mogę powiedzieć

musze sobie to zapamiętać

[kilianna]

Napisane przez fablous

Hi
Wreszcie znalazłam chwilkę, żeby coś do was skrobnąć
Ostatnio miałam jakiś kryzysowy moment... Przygotowania do ślubu mnie przytłoczyły, ciągle byłam spięta, zestresowana. Łatwo się denerwowałam, wybuchałam, do płaczu było blisko. Z TŻtem co chwila się sprzeczaliśmy, stres wyładowywałam naskakując na niego z byle powodu. Dopiero wczoraj odbyliśmy poważną rozmowę, uświadomił mi jak bardzo jest mu przykro i że to nie tak ma wyglądać. Nie w takiej atmosferze mamy wziąć ślub, nie z takim nastawieniem... Pół nocy zeszło zanim zdałam sobie sprawę, jak bardzo ma rację... I chyba nastąpił jakiś przełom bo wzięłam się w garść, powiedziałam sobie, że DAM RADĘ, że nie my pierwsi i nie ostatni organizujemy wesele. Że mamy największe szczęście - siebie nawzajem i tylko to się liczy. Razem ze wszystkim sobie poradzimy!
W pracy miałam luźny dzień, więc zaczęłam spisywać wszystko co nam zostało do zrobienia, co jeszcze mamy kupić. Rozpisałam plan działania na najbliższe dni i czuję się mega zmotywowana, żeby działać .

Wczoraj miałam przymiarkę sukni. Niestety dołączam do grona zniesmaczonych zachowaniem obsługi podczas przymiarki... . Od razu mówię, że fot niestety nie mam
Zacznę od tego, że bardzo się denerwowałam cały dzień tym, że jak założę suknię to nie będzie mi się podobać. Najpierw zobaczyłam ją w foliowym pokrowcu i się podłamałam - ona jest żółta! A miała być śmietankowa! Ale jak już ją założyłam to się uspokoiłam, że ma taki odcień jaki miał być. Pani pyta jaką chcę halkę, ja na to, że nie chcę w ogóle bo suknia jest z muślinu, ma spodnią, sztywną warstwę i to wystarczy. A ta mi na siłe wciska halkę z kołem. Mówię: kobieto, nie ma mowy! Już myślałam, że na siłę mi ją założy . Ale w końcu zrozumiała. Nie wiem czy pamiętacie, ale moja suknia w oryginale miala kwiat pod biustem, z którego zrezygnowałam na rzecz pasa z kryształkami. Kiedy zamawiałam suknię pytałam czy ja takiego pasa muszę szukać na własną rękę czy mi zrobią taki w salonie. Oczywiście wtedy było, że nie ma problemu, że one mają takie tasmy ozdobne i na pewno coś wykombinują. Co było wczoraj? Pokazały mi raptem dwa wzory, jeden względnie mi się spodobał. Coś mnie tknęło i zapytałam, "rozumiem, że to mam w cenie?". A ta mi: "no nie, za ten pas musi pani 300zł dopłacić". Szczęka mi opadła . Mówię do baby, że jak zamawiałam to mi co innego mówiła. A ona, że na pewno nie, bo nigdy tak nie było. Że musiałam źle zrozumieć. Już miałam nerwy . Powiedziałam jej, że to jakaś paranoja, że i tak płacę kupę kasy za suknię a one mi jeszcze za wszystko chcą doliczać. No ale za pas muszę zapłacić, nie ma innej opcji. Chociaż powiem wam, że już udało mi się zdobyć cudny pas w inny sposób - audrey jesteś niesamowita!!!
Po akcji z pasem miałam już kiepski humor. Potem zaczęło się z etolą. Do mojej sukni dołączony był szal, który średnio mi się widzi ale można go łatwo przeobić na etolę. Więc mówię babie, że chciałabym tak i tak. Ona, że spoko, oczywiście zrobi tak - ale uwaga- że muszę dopłacić! No już mnie szlag trafił. Mój materiał, z mojego szala, cała robota to zszyć go w jednym miejscu i skrócić a ta mi mówi że mam dopłacać? Opier@#$*lam ją równo to dopiero przyznała, że faktycznie mam rację. No i zrobi mi w cenie. Kurcze, łaska wielka . Później wzięła tylko miarę do skrócenia dołu. No i zaczęłyśmy welon wybierać. Za zwykłą gładką mgiełkę krzyknęła 150zł . Zła jestem bo zdaję sobie sprawę, że każda krawcowa by mi taki welon za góra 50zł zrobiła ale nie mam ani czasu ani ochoty dodatkowo za tym biegać więc już odżałuję...
Na koniec umawiamy się na kolejną miarę a ta do mnie: "to poproszę resztę kwoty" (bo zapłaciłam połowę póki co). Powiedziałam, że nie ma opcji. Najpierw muszę ją zobaczyć skróconą, czy wszystko będzie dobrze, zadecydować czy sama kupię pas czy dam zarobić tym zdziercom i dopiero wtedy zobaczą kasę ode mnie.
Powiem wam, że suknia jest piękna, czuję się w niej cudownie ale całą radośc z przymiarki odebrało mi podejście obsługi. Wyszłam zupełnie zniesmaczona...

miałam podobne cyrki w salonie sukien, gdy odbierałam swoją. Wiele rzeczy było nie tak, jak się dogadywałam z babami podczas zakupu, wtedy to wszystko było do zrobienia, i w cenie, i na czas, i nie ma problemu, i będzie pięknie itd.,itp. Nadal zła jestem na mój salon
co do problemów z TŻ... u nas jest podobnie, stres związany z przygotowaniami do ślubu daje się we znaki, sporo się kłocimy o poważne i mniej poważne rzeczy Dzis poszliśmy wystrojeni jak na pierwszą randkę na romantyczną kolację do restauracji, by zapomnieć na chwilę o problemach i niezałatwionych sprawach. Pomoglo

Napisane przez klaudusk_a

a ja się zastanawiam czy kupować na wódkę kokardki czy nie?

my kupujemy takie zawieszki-kokardki

Napisane przez ladystar

Moje Drogie...

Czy bedziecie mnie odwiedzac w wiezieniu? Bedziecie mi przynosic paczki i papierosy? Nie pale ale przydadza sie na wymiane na czekolade

Bo jak kur%%^&*$^* jutro o 7 rano nie bede miala filmu z wesela to jak Boga kocham zabije tego kamerzyste $%^&*^$*&

Jestem osoba cierpliwa, ale ten gosc potrafi po 1 wypowiedzianym zdaniu wyprowadzic mnie z rownowagi. Nie jestem za przemoca w rodzinie, ale jakbym miala takiego meza to chyba bym go bila

podeślemy Ci paczuszkę, nie martw się ale mam nadzieję, że nie będzie musiało do tego dojść i dostaniecie film na czas

Napisane przez klaudusk_a

ja myślę, że my pomożemy Ci się z nim rozprawić i wszystkie będziemy siedziały z Tobą w więzieniu

a ja mam dość szefa Tżta i już czasami płakać mi się chce wyobraźcie sobie, że my jesteśmy przed ślubem, mamy dziecko na utrzymaniu a mój Tż jeszcze nie dostał wypłaty, mimo, że powinien dostać już w środę
Prawdopodobnie Tż po weselu nie wróci do niego do pracy, bo jak my będziemy żyć kiedy pójdziemy na wynajem a ja nie będę nadal mogła znaleźć pracy?
Ubiję dziada i powieszę jego wszystkie sprzęty na jego piękjnym płocie

to jest chamskie, tak właśnie robi szef mojego TŻ. spóźnia się z wypłatą, nie płaci nadgodzin od paru miesięcy... tłumaczy, że ma problemy finansowe, gdy tymczasem kupił sobie nowy samochód z salonu i właśnie konczy budowę drugiej willi

Napisane przez Dorka__00

dziewczyny jak wam się podoba ta sukienka?
http://allegro.pl/stylowa-sukienka-p...512789904.html

śliczna

Napisane przez (kicia)

ja uważam że tak dla przykładu mam dwa zdjęcia z tego samego momentu... wystrzelenie tub z płatkami to jest z tego samego momentu ujęcie widziane z dwóch różnych perspektyw ja jestem zadowolona że ich wziełam to jest małżeństwo więc super się dogadują dali radę jednocześnie ogarnąć moje przygotowania i TŻta

nie mogę się napatrzeć na Wasze zdjęcia. Bije od Was spokój, miłość, radość, szczęście.... przekonanie, że będziecie razem do końca życia. Piękna jest Wasza miłość