Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-08-05, 15:38   #361
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Marsi na mnie też się mąż wydziera że siedzę na forum , jak zobaczy otwartą stronę to już ma focha. Nie wiem jak jest u Ciebie ale ja właśnie nie pracuje , nie mam wielu znajomych gdzieś blisko żeby się z nimi spotkać, rodzina też daleko więc wiaodmo że chce się z kimś pogadać...
A ten odwyk to taki poważny? Kurdę współczuje mój mąż był kiedyś uzależniony od gier online , studia przez to chyba nawet rzucił i potrafił dniami i nocami siedziec przy kompie i nic nie jesc prawie , cięzko było ale na szczęście sami sobie poradziliśmy z tym.

A co do brzucha i cycków to masz bombowe !!!
W ogóle dziewczyny macie super brzuchy , ja w porównaniu do Was to mam małego grejfrucika

Ja już 3 kg przytyłam , a wcale jakoś dużo nie jem, więc nie wiem jak to sie naprodukowało, może też mi w cycki poszło

Pospałam sobie 2 godziny i już mi lepiej , nawet humor mi się poprawił może sprobuje na dwór wyjść bo jest trochę chłodniej .

Lady kochana Ty leż i odpoczywaj ,jak jeszcze raz się dowiemy że się nadwyrężasz to się zbierzemy wszystkie i zrobimy Ci raban w domu
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 16:33   #362
onaella
Zakorzenienie
 
Avatar onaella
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Nasz mały ufoludek i rączka jak zaczął nam machać
__________________

14.08.2010
baby

Edytowane przez onaella
Czas edycji: 2012-08-08 o 21:42
onaella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 16:42   #363
badziabadzia
Zakorzenienie
 
Avatar badziabadzia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 586
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Nadrabiam Was od końca i powoli odpisuje

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
wklejam brzusio i ......cyce
bo sama oniemiałam jak je dziś w lustrze zobaczyłam
dziewczyny ja całe życie nosiłam miseczke A/B
teraz D
ja chcę już zawsze być w ciąży
serio, przy pierwszym tak nie miałam, piersi był bez zmian, tylko jak kończyłam karmić i mi się mleko zastało to takie miałam

obłęd- uwielbiam swoje cycki
ślicznie wyglądasz, zazdroszczę
Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Kobietki, mam pytanko, gdzie ja znaleźć kto ile napisał wiadomości w wątku ??... nie mam pojęcia
https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=634276 proszę
Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Wszystkie sie chwalicie to i ja się pochwale...jednak to zalezy tez co sie ubierze bo goły brzuch troche inaczej niz w czyms obcisłym....
W ogóle wczoraj na tym weselu była taka para o chyba wszystkie możliwe kursy tanca skonczyli no i szlam kolo nich a oni jak tancza to niewiadomo w ktora strone nagle sie obroca bo tak strasznie dynamicznie tanczyli, i mnie ta babka tak w brzuch walneła, no ale nic mnie nie boli ani nic, ale troche sie pomartwiłam jednak....
ślicznie.. ja mam tydzień prawie starszą ciąże ale nie wyglądam tak ładnie
__________________
badziabadzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 17:30   #364
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Dziewczyny, nie martwcie się brzuchami - u każdej z nas będzie to wychodziło w innym tempie - nie ma co się przejmować, każda z nas się jeszcze nacieszy brzuszkiem, potem będziemy ich już miały dość, takie będą wieeeeelgachne, tak samo z ruchami dzidzi - ale tego raczej nie będziemy miały nigdy dość.

Jestem po obiadku - późno dzisiaj zjadłam, bo spałam 2 godzinki, dzisiaj 1. raz z moją ciążową poduchą i szczerze mówiąc, jestem w niej zakochana. Zjadłam 3 placuszki ziemniaczane, takie o średnicy 10cm, pomidorka z solą i pieprzem, a do tego kubek mleka. Mniam. Może niedużo tego, ale jestem pełna.

Edytowane przez BlackSanctum
Czas edycji: 2012-08-05 o 17:32
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 18:04   #365
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
Nasz mały ufoludek i rączka jak zaczął nam machać
łał, jak słodziutko macha
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 18:08   #366
aska27adopcje
Zadomowienie
 
Avatar aska27adopcje
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 077
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Meduza ja caly czas sie zastanawiam. x-lander drogi to prawda, ale wozek maja kupic tesciowie lub moi rodzice ... licze ze bedzie sluzyl min 2 lata, a ten zbieral bardzo dobre opinie ... jednak jak znajde cos tanszego i polecanego to nie bedzie problemu zeby kupic ... czekam tylko na wasze linki jak wrzucacie i od razu sobie kukam na ceny
__________________
Chcesz wygladac jak swinia !!! - ZRYJ DALEJ
aska27adopcje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 18:08   #367
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie martwcie się brzuchami - u każdej z nas będzie to wychodziło w innym tempie - nie ma co się przejmować, każda z nas się jeszcze nacieszy brzuszkiem, potem będziemy ich już miały dość, takie będą wieeeeelgachne, tak samo z ruchami dzidzi - ale tego raczej nie będziemy miały nigdy dość.

Jestem po obiadku - późno dzisiaj zjadłam, bo spałam 2 godzinki, dzisiaj 1. raz z moją ciążową poduchą i szczerze mówiąc, jestem w niej zakochana. Zjadłam 3 placuszki ziemniaczane, takie o średnicy 10cm, pomidorka z solą i pieprzem, a do tego kubek mleka. Mniam. Może niedużo tego, ale jestem pełna.
a ja dzisiaj poszłąm na dziorgę do ogródka teściowej i od rana zajadam się pomidorkami koktajlowymi Mniami
Ofkors nie tylko :/ Zjadłąm jeszcze obiad (w tym dwa schaboszczaki) , jajecznicę i dwa prince polo Nie mogę się tym słodyczom oprzeć aż sama jestem na siebie zła :/

Kurde synek mi padł pół godz temu :/ Mam nadzieje że to już na noc :/ bo jak mi się obudzi o 23 to chyba oszaleje!!!!
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 18:10   #368
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
A ten odwyk to taki poważny? Kurdę współczuje mój mąż był kiedyś uzależniony od gier online , studia przez to chyba nawet rzucił i potrafił dniami i nocami siedziec przy kompie i nic nie jesc prawie , cięzko było ale na szczęście sami sobie poradziliśmy z tym.
tak poważny
Samuel był mały, karmiłam go jeszcze cyckiem, potrafiłam z nim na spacer nie wyjść bo mnie mamowe forum wciągnęło
TZ kłamałam,że nie posprzątane bo mały był bardzo absorbujący i nie miałam czasu
u niego czerwona lampka się zapaliła jak zaczęłam opowiadać o wirtualnym życiu i koleżankach i ich sprawch ludzi, których nie znam
zaczął mi alarmować,że jest nie tak.....
napisałam wtedy o tym na forum,że poświęcam mu więcej czasu niż mojej rodzinie
pamiętam,że wiele osób poprarło mnie za odwagę a niedługo później forum zostało zamknięte
no ale chwilę wczesniej TZ prosił, błgał, ja nawet zaczęłam kłamać i wychodziłam do kafejki internetowej
w końcu nie wytrzymał i przeciął wszystkie kable........
wpadłam w szał, myślałam,że go zabiję
wtedy zrozumiałam,że jest problem i on ma rację......
że mam życie w realu a nie wirtualne,
bolało bardzo długo,
nie miałam dostępu do neta, potem jak wróciłam do normalności korzystałam jedynie z poczty
dziś też uważam, istnieje dla mnie tylko wizaz, pudelek, wirtualna polska i tvn 24.dalej nie zaglądam....

do dziś utrzymuję kontakt z jedną fajną Gosią z Częstochowy którą poznałam na tamtym forum

Edytowane przez marsi11
Czas edycji: 2012-08-05 o 18:12
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 18:12   #369
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
a ja dzisiaj poszłąm na dziorgę do ogródka teściowej i od rana zajadam się pomidorkami koktajlowymi Mniami
Ofkors nie tylko :/ Zjadłąm jeszcze obiad (w tym dwa schaboszczaki) , jajecznicę i dwa prince polo Nie mogę się tym słodyczom oprzeć aż sama jestem na siebie zła :/
Pomidorki to jednak pomidorki - pyyyszne, dużo witamin mają, w prosty sposób można manipulować ich smakiem, uwielbiam je. W ciąży jem bardzo dużo, wcześniej trochę mniej mi smakowały i raczej mało uwagi zwracałam na nie, jak leżały w domu... Teraz mogłabym jeść kilogramami.

A co do słodyczy, to mnie dalej nie ciągnie - czasem mam napad na jakieś dobre ciasto czy coś z bitą śmietaną, ale nigdy nie mam tego pod ręką akurat, natomiast takie słodycze do kupienia typu batoniki, czekolady, które potrafiłam jeść "do porzygu" , w ogóle do mnie teraz nie przemawiają.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 18:19   #370
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Witam w niedzielne popoludnie. Wy tu o wózkach a ja nawet jednego ubranka nie mam
Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość

Jestem po obiadku - późno dzisiaj zjadłam, bo spałam 2 godzinki, dzisiaj 1. raz z moją ciążową poduchą i szczerze mówiąc, jestem w niej zakochana.
kurka wodna, chyba i ja taka sobie sprawię. od jakiegoś czasu bedzie sie standardowo na siusiu, 2/3 w nocy, a potem za cholerkę nie mogę zasnąć. Fioła można dostać

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
Nasz mały ufoludek i rączka jak zaczął nam machać
No nareszcie jakiś brzdąc na fotce Super Dzidzia, taki mały a już fotogeniczny

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
tak poważny
Samuel był mały, karmiłam go jeszcze cyckiem, potrafiłam z nim na spacer nie wyjść bo mnie mamowe forum wciągnęło
TZ kłamałam,że nie posprzątane bo mały był bardzo absorbujący i nie miałam czasu
u niego czerwona lampka się zapaliła jak zaczęłam opowiadać o wirtualnym życiu i koleżankach i ich sprawch ludzi, których nie znam
zaczął mi alarmować,że jest nie tak.....
napisałam wtedy o tym na forum,że poświęcam mu więcej czasu niż mojej rodzinie
pamiętam,że wiele osób poprarło mnie za odwagę a niedługo później forum zostało zamknięte
no ale chwilę wczesniej TZ prosił, błgał, ja nawet zaczęłam kłamać i wychodziłam do kafejki internetowej
w końcu nie wytrzymał i przeciął wszystkie kable........
wpadłam w szał, myślałam,że go zabiję
wtedy zrozumiałam,że jest problem i on ma rację......
że mam życie w realu a nie wirtualne,
bolało bardzo długo,
nie miałam dostępu do neta, potem jak wróciłam do normalności korzystałam jedynie z poczty
dziś też uważam, istnieje dla mnie tylko wizaz, pudelek, wirtualna polska i tvn 24.dalej nie zaglądam....

do dziś utrzymuję kontakt z jedną fajną Gosią z Częstochowy którą poznałam na tamtym forum
wow, to było naprawde powaznie... dobrze że juz jest ok, ale wiesz, trzeba sie kontrolowac cały czas także ssio sprzed monitora żarcik oczywiście...
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 18:46   #371
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 673
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
tak poważny
Samuel był mały, karmiłam go jeszcze cyckiem, potrafiłam z nim na spacer nie wyjść bo mnie mamowe forum wciągnęło
TZ kłamałam,że nie posprzątane bo mały był bardzo absorbujący i nie miałam czasu
u niego czerwona lampka się zapaliła jak zaczęłam opowiadać o wirtualnym życiu i koleżankach i ich sprawch ludzi, których nie znam
zaczął mi alarmować,że jest nie tak.....
napisałam wtedy o tym na forum,że poświęcam mu więcej czasu niż mojej rodzinie
pamiętam,że wiele osób poprarło mnie za odwagę a niedługo później forum zostało zamknięte
no ale chwilę wczesniej TZ prosił, błgał, ja nawet zaczęłam kłamać i wychodziłam do kafejki internetowej
w końcu nie wytrzymał i przeciął wszystkie kable........
wpadłam w szał, myślałam,że go zabiję
wtedy zrozumiałam,że jest problem i on ma rację......
że mam życie w realu a nie wirtualne,
bolało bardzo długo,
nie miałam dostępu do neta, potem jak wróciłam do normalności korzystałam jedynie z poczty
dziś też uważam, istnieje dla mnie tylko wizaz, pudelek, wirtualna polska i tvn 24.dalej nie zaglądam....

do dziś utrzymuję kontakt z jedną fajną Gosią z Częstochowy którą poznałam na tamtym forum

ano to mój mąż wg. mnie też jest uzależniony, ale chyba nie tak jak Ty..jak mnie to irytuje jak wraca z morza i już tylko myśli o tym co tam w mailach ma albo na fb...ofcourse po przywitaniu się z nami i takie tam...wtedy kiedy znajdzie chwilę czasu, bo ja idę przygotować np. obiados czy cuś..to on już kompa on...
on w morzu nie ma internetu, i to też źle bo po powrocie szaleje

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Pomidorki to jednak pomidorki - pyyyszne, dużo witamin mają, w prosty sposób można manipulować ich smakiem, uwielbiam je. W ciąży jem bardzo dużo, wcześniej trochę mniej mi smakowały i raczej mało uwagi zwracałam na nie, jak leżały w domu... Teraz mogłabym jeść kilogramami.

A co do słodyczy, to mnie dalej nie ciągnie - czasem mam napad na jakieś dobre ciasto czy coś z bitą śmietaną, ale nigdy nie mam tego pod ręką akurat, natomiast takie słodycze do kupienia typu batoniki, czekolady, które potrafiłam jeść "do porzygu" , w ogóle do mnie teraz nie przemawiają.
ooo no właśnie...też bym zjadła jakieś ciacho...coś puszystego..
wiem! gofra z bitą śmietaną, owocami i polewą czekoladową.... o mamo.... już parę dni za mną chodzą i jakoś nie jestem w tych miejscach gdzie one są
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 18:50   #372
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
tak poważny
Samuel był mały, karmiłam go jeszcze cyckiem, potrafiłam z nim na spacer nie wyjść bo mnie mamowe forum wciągnęło
TZ kłamałam,że nie posprzątane bo mały był bardzo absorbujący i nie miałam czasu
u niego czerwona lampka się zapaliła jak zaczęłam opowiadać o wirtualnym życiu i koleżankach i ich sprawch ludzi, których nie znam
zaczął mi alarmować,że jest nie tak.....
napisałam wtedy o tym na forum,że poświęcam mu więcej czasu niż mojej rodzinie
pamiętam,że wiele osób poprarło mnie za odwagę a niedługo później forum zostało zamknięte
no ale chwilę wczesniej TZ prosił, błgał, ja nawet zaczęłam kłamać i wychodziłam do kafejki internetowej
w końcu nie wytrzymał i przeciął wszystkie kable........
wpadłam w szał, myślałam,że go zabiję
wtedy zrozumiałam,że jest problem i on ma rację......
że mam życie w realu a nie wirtualne,
bolało bardzo długo,
nie miałam dostępu do neta, potem jak wróciłam do normalności korzystałam jedynie z poczty
dziś też uważam, istnieje dla mnie tylko wizaz, pudelek, wirtualna polska i tvn 24.dalej nie zaglądam....

do dziś utrzymuję kontakt z jedną fajną Gosią z Częstochowy którą poznałam na tamtym forum
no , niezła historia.
ja też czasami sie łąpie na tym że za dużo o swoich wirtualnych znajomościach mówię :/ ale mam nadzieję że do uzależnienia mi jeszcze daleko!
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 19:03   #373
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

ale macie dziewczyny śliczne brzuszki i zdjęcia dzieciątek
ja dzisiaj napadu dostałam na biedronkowskie delicje i TZ musiał ze mną jechać
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 19:56   #374
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 673
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
ale macie dziewczyny śliczne brzuszki i zdjęcia dzieciątek
ja dzisiaj napadu dostałam na biedronkowskie delicje i TZ musiał ze mną jechać
o. albo bym takie coś zjadła ale ani jogurtu ani granoli ani ciastek w domu nie ma heh
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 5928323.jpg (15,6 KB, 18 załadowań)
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 19:58   #375
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
tak poważny
Samuel był mały, karmiłam go jeszcze cyckiem, potrafiłam z nim na spacer nie wyjść bo mnie mamowe forum wciągnęło
TZ kłamałam,że nie posprzątane bo mały był bardzo absorbujący i nie miałam czasu
u niego czerwona lampka się zapaliła jak zaczęłam opowiadać o wirtualnym życiu i koleżankach i ich sprawch ludzi, których nie znam
zaczął mi alarmować,że jest nie tak.....
napisałam wtedy o tym na forum,że poświęcam mu więcej czasu niż mojej rodzinie
pamiętam,że wiele osób poprarło mnie za odwagę a niedługo później forum zostało zamknięte
no ale chwilę wczesniej TZ prosił, błgał, ja nawet zaczęłam kłamać i wychodziłam do kafejki internetowej
w końcu nie wytrzymał i przeciął wszystkie kable........
wpadłam w szał, myślałam,że go zabiję
wtedy zrozumiałam,że jest problem i on ma rację......
że mam życie w realu a nie wirtualne,
bolało bardzo długo,
nie miałam dostępu do neta, potem jak wróciłam do normalności korzystałam jedynie z poczty
dziś też uważam, istnieje dla mnie tylko wizaz, pudelek, wirtualna polska i tvn 24.dalej nie zaglądam....

do dziś utrzymuję kontakt z jedną fajną Gosią z Częstochowy którą poznałam na tamtym forum
Wspólczuje kochana , niestety ale z tym internetem to jest cięzko i bardzo szybko można wpaść w sidła niestety.
Ja też już czuję że cienka linia dzieli mnie od uzależnienia dlatego też ograniczyłam niektóe strony i portale społecznościowe . No a czasem jednak jest tak że faktycznie można poznać fajnych ludzi i utrzymywać z nimi kontakt w realu

Hope ja ostatnio też mialam napad na delicje tylko musiały być koniecznie "szampańskie" Ale to wszystko przez DELICJANKĘ i jej nick
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 20:08   #376
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Djerba, fajny deser, ale mi by odpowiadał w wersji z bitej śmietany, w ogóle uwielbiam bitą śmietaną, tylko nie śnieżkę ani taką z puszki, ale ubitą z kremówki, no kocham po prostu!

Widziałam, że pisałyście o kolczyku w pępku. Ja też miałam i wyjęłam na początku ciąży, bliznę mam, bo mi się źle goił, chociaż robiony był profesjonalnie przez znanego w całej Polsce piercingera ... No ale wiadomo, pępek to bardzo wrażliwe i ciężkie miejsce, bo labret i monroe pięknie mi się wygoiły, a navel niestety już niezbyt... Miałam go bardzo długo, bo zrobiłam go, mając 15 lat (tak samo, jak labreta - tego w brodzie), więc trochę mi go brakuje... Ale może po ciąży znów sobie zrobię, nie wiem - zobaczę...

Edytowane przez BlackSanctum
Czas edycji: 2012-08-05 o 20:09
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 20:12   #377
szklanka19
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
a my szukamy jakiegoś ładnego biurka i regału w małej cenie niestety nic
Lady jeśli nie masz nic przeciwko używanym rzeczom to warto zajrzeć do Interkomisu, to już chyba Siemianowice są. Takie wielkie hale i można tam właściwie wszystko kupić (meble, dywany, porcelanę, lustra itp.). Ja gdybym miała duży dom to cały urządziłabym antykami stamtąd
I uważaj na siebie bardzo!

Brzuszki bardzo fajne macie ja czekam aż mnie bardziej wywali, bo na razie jakoś super ciążowo nie wyglądam

Wczoraj miałam bardzo ciężki dzień, same stresy i na dodatek komputer mi się co chwilę od wczoraj wiesza, już myślałam, że nigdy nie nadrobię i nie odpiszę. Boję się, że całkiem siądzie i co ja wtedy bez kompa zrobię

Lenova ja też jestem okropnie nie do życia. Wybrałam się niedawn d sklepu, 10 minut drogi od domu i nie doszłam. Mąż musiał po mnie autem przyjechać. Ile ja się już naryczałam przez to, że zero pożytku ze mnie przez tą słabość
szklanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 20:25   #378
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość

Tak Wam zazdroszczę że sobie chodzicie gdzieś na spacery, do zoo , nad jezioro itp a ja nawet nie dam rady do sklepu się ruszyć bo słabo mi się robi.
Chyba wybiorę się do internisty ale to mąz będzie mnie musiał na rękach nieśc bo sama nie dojdę
Jestem beznadziejnym przypadkiem i przepraszam że Wam smęcę ale muszę się komuś wygdac
Kochana, bo po prostu jak się ma dziecko, to się inaczej nie da, trzeba się ogarnąć mąż albo cały dzień wolne, albo w pracy i o 22 wraca - to kto małej jeść da, pobawi się, na spacer pójdzie?

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
wakacje cudne, pogoda cudna no ale co najważniejsze przebadaliśmy naszego maluszka. na usg nasz mały ufoludek całe badanie siedział po turecku i nic a nic nie chciał pokazać co ma między nogami. A szkoda bo mieliśmy usg 3d więc super wszystko byłoby widać. A na zdjęciach ze zwykłego usg widać ślicznie całą rączkę, że paluszki można liczyć, a na 3d buziaka, skrzyżowane nóżki, a na jednym zdjęciu jak kciuka śsie

najważniejsze, że dzidzius zdrowy, serduszko bije jak szalone, widzieliśmy nerki - budowa idealna, wątrobę i inne narządy. pokazał nam nawet lekarz dwie półkule mózgowe jak pięknie się rozwijają. uszka, oczka nosek no wszystko było super widać i słychać : love:



a na dzień dobry dzidziuś zaczął się głaskać rączką po głowie : love:


i opłacało się zjeść batona przed badaniem, bo bobas skakał i fikał




zaraz zrobię zdjęcia to Wam pokażę
Gratuluję a maluch świetny



Cytat:
Napisane przez aska27adopcje Pokaż wiadomość
http://allegro.pl/3w1-wozek-x-lander...519553423.html

tu jest 3w1. wklejalam juz raz linka ale nikt nie zauwazyl mojej wypowiedzi
Powiem tak, xlandery fajne są, ale modele z 2010/2011 miały kolosalną dla mnie wadę - otóż w spacerowce oparcie nie podnosiło się idealnie do pionu, pod kątem 90st, tylko lekko schylone. I niestety może być tak, że dziecko tego nie zniesie tak miała koleżanka.

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Marsi na mnie też się mąż wydziera że siedzę na forum , jak zobaczy otwartą stronę to już ma focha. Nie wiem jak jest u Ciebie ale ja właśnie nie pracuje , nie mam wielu znajomych gdzieś blisko żeby się z nimi spotkać, rodzina też daleko więc wiaodmo że chce się z kimś pogadać...
Ale czemu?



Cytat:
Napisane przez aska27adopcje Pokaż wiadomość
Meduza ja caly czas sie zastanawiam. x-lander drogi to prawda, ale wozek maja kupic tesciowie lub moi rodzice ... licze ze bedzie sluzyl min 2 lata, a ten zbieral bardzo dobre opinie ... jednak jak znajde cos tanszego i polecanego to nie bedzie problemu zeby kupic ... czekam tylko na wasze linki jak wrzucacie i od razu sobie kukam na ceny
Jak wyżej
Ja polecam swoją Bexę

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Lady jeśli nie masz nic przeciwko używanym rzeczom to warto zajrzeć do Interkomisu, to już chyba Siemianowice są. Takie wielkie hale i można tam właściwie wszystko kupić (meble, dywany, porcelanę, lustra itp.). Ja gdybym miała duży dom to cały urządziłabym antykami stamtąd
I uważaj na siebie bardzo!
Tak, Siemce od strony Katowic za słoneczną pętlą jak się jedzie cały czas prosto to po prawej jest taki kościół łądny dość, i kawałeczek za nim stara, nieczynna stacja benzynowa zdezelowana i zaraz potem ulica w którą wjechać trzeba, jedzie się jakieś 2km? cały czas tą drogą, i potem już intekomis widać.

Piszę, bo dojazd kijowy a jak auta nie macie to z siemianowic ze świerczewskiego autobus 222.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 20:36   #379
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

ja na szczęście nie posiadam facebooka i innych i tak pozostanie

życie wirtualne zabija to realine, człowiek przestaje się rozwijać, nie ma potrzeby chodzić do kina, teatru, nie ma czasu na książki..... pamiętam to po sobie

a jak już o książkach mowa dziś TZ mnie zabrał do empiku bo on się wkręcił w sagę Zwiadowcy- ja zaś wybrałam najnowszego Krajewskiego, którego uwielbiam, Passe- Pasenta a także Dlaczego mężczyźni kochają zołze- ta ostatnio dramat na poziomie gazety cosmopolitan albo joy
przeczytałam 3 strony i z mężem dyskutowałam chyba z godzinę
jestem albo straszną antyfeministką albo nie z tej planety
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 20:36   #380
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Dziewuszki ja przyszłam się tylko pożegnać, kładziemy sie teraz przespać na 1,5h i ok. 23 wyjezdzamy...
Odezwe się jak wróce, no chyba że tam jak znajde czas bo komputer bierzemy - ale wiecie jak to jest na wczasach

Buziaki pa
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 20:41   #381
marta00537
Raczkowanie
 
Avatar marta00537
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 482
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Daj znać jak znajdziesz 3w1 bo nieźle się prezentuje-a ja może jestem próżna ale na wygląd też zwracam uwagę (w końcu będe się musiała na niego gapić 2 lata)
oki, nie ma sprawy jak znajde to podrzuce i ja też zwracam dużą uwagę na wygląd

Cytat:
Napisane przez aska27adopcje Pokaż wiadomość
http://allegro.pl/3w1-wozek-x-lander...519553423.html

tu jest 3w1. wklejalam juz raz linka ale nikt nie zauwazyl mojej wypowiedzi
bardzo ładny w sklepie od razu rzucił mi się w oczy, ale cena przeraża
U nas rodzice też mają nam kupić wózek, więc najdroższa rzecz odpada

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
hej kobietki
ale miałam wczoraj noc...... Dziewczyny myślałam, że się przekręcę długo gadaliśmy sobie z mężem gdzieś tak do 2 w nocy, i tak mnie zaczął boleć brzuch, że masakra...... Przyniósł mi no-spę, wzięłam magnez i duphaston (gin powiedział, że jakby cokolwiek się działo to od razu mam taki 'zestaw' sobie walnąć). Zasnęłam, obudziłam się k. 5.30 z takim skurczem jajników, że nie mogłam się wyprostować!!! Normalnie jakby mi ktoś na nich zacisnął pięści!!! Zaczęłam z bólu jęczeć, mąż się obudził, pyta co jest a ja, że skurcz mnie złapał na jajnikach, a on "ale kochanie, przecież jeszcze za wcześnie na skurcze, nie możesz mieć jeszcze teraz skurczów....." nie wiedziałam, czy się śmiać, czy płakać słuchajcie, zapaliłam światło, żeby znowu wziąć zestaw, dodałam jeszcze luteinę i nagle jak mnie ścisnęło, to nie byłam w stanie z klęczek się wyprostować, żeby to światło zgasić!!! Wyłam i wyłam, na szczęście znalazłam jakąś pozycję w miarę, zasnęłam i obudziłam się, to jestem tak obolała na jajnikach, że koszmar...... Na chwilę obecną czuję tylko delikatne mrowienie, ale jest ok...... Wczoraj dużo się schylałam, pozamiatałam podłogę, wstawiłam pranie i prawdopodobnie dlatego.... Na szczęście plamienia nie ma....... Jestem wykończona, masakra........
No kochana manto za to Masz leżeć i pachnieć jak Black napisała
Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Wszystkie sie chwalicie to i ja się pochwale...jednak to zalezy tez co sie ubierze bo goły brzuch troche inaczej niz w czyms obcisłym....
Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
prosze bardzo, mówisz i masz
piękne brzuszki
Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
Nasz mały ufoludek i rączka jak zaczął nam machać


jak wróci Tż to też Wam wrzucę zdjęcie mojego brzuchola

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Cytat:
Napisane przez eff8 Pokaż wiadomość
Dziewuszki ja przyszłam się tylko pożegnać, kładziemy sie teraz przespać na 1,5h i ok. 23 wyjezdzamy...
Odezwe się jak wróce, no chyba że tam jak znajde czas bo komputer bierzemy - ale wiecie jak to jest na wczasach

Buziaki pa
udanego wypoczynku
__________________
razem od - 02.10.2004
zaręczyny - 09.08.2009
ślub - 25.09.2010


marta00537 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 20:42   #382
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

aaa no i zapomnialam pochwalic Wasze brzuszki - wszystkie sliczne

Lady uważaj na Was Kochana
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 20:43   #383
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Widze, ze piszecie o kolczykach w pepku.
Rzeczywiscie juz je wyciagnelyscie?

Ja jeszcze nie, ale chyba juz niedlugo bedzie czas.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 20:43   #384
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez marta00537 Pokaż wiadomość

udanego wypoczynku
dziękuje i znikam
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 20:49   #385
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35712046]Kochana, bo po prostu jak się ma dziecko, to się inaczej nie da, trzeba się ogarnąć mąż albo cały dzień wolne, albo w pracy i o 22 wraca - to kto małej jeść da, pobawi się, na spacer pójdzie?



Gratuluję a maluch świetny





Powiem tak, xlandery fajne są, ale modele z 2010/2011 miały kolosalną dla mnie wadę - otóż w spacerowce oparcie nie podnosiło się idealnie do pionu, pod kątem 90st, tylko lekko schylone. I niestety może być tak, że dziecko tego nie zniesie tak miała koleżanka.



Ale czemu?





Jak wyżej
Ja polecam swoją Bexę

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------



Tak, Siemce od strony Katowic za słoneczną pętlą jak się jedzie cały czas prosto to po prawej jest taki kościół łądny dość, i kawałeczek za nim stara, nieczynna stacja benzynowa zdezelowana i zaraz potem ulica w którą wjechać trzeba, jedzie się jakieś 2km? cały czas tą drogą, i potem już intekomis widać.

Piszę, bo dojazd kijowy a jak auta nie macie to z siemianowic ze świerczewskiego autobus 222.[/QUOTE


Nie wiem czemu, przeszkadza mu to po prostu że mam wirtualnych znajomych a nie w realnym świecie, czepia się że nie robię nic w domu pożytecznego tylko siedzę na forum.



Zjadłam dziś na obiad 2 wielkie kawałki karkówki z surówką i tak się cieszyłam że się w końcu najadłam jak człowiek a teraz mnie męczy ból w żołądku i mdłości, może mi zaszkodziło że było pikantne? Jakoś często mnie boli żołądek po pikantnych rzeczach a przed ciążą mogłam jeśc tylko pikantne
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 20:56   #386
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Ale mi ten dzien szybko minal, tak to jest jak sie wstaje o 12
Byli u nas znajomi z krakowa troche spedzilismy razem czasu a teraz tż poszedł gdzies z kolegami z pracy ciągnął mnie ze mną ale taka jestem słaba i zmęczona że nie chciało mi się... mam tylko nadzieję że wróci o przyzwoitej porze.

Was też gryzą komary z brzuch? jejku mnie jak ugryzie już to tylko w brzuch właśnie mnie swędzi jedno małe ugryzienie na brzuchu wrrr:/

Co do jedzenia to w ogóle mnie jakoś nie ciągnie, kiedys to bym zjadała podwójne porcje wszystkiego a teraz rano zjadłam bułke a na obiad 3 sajgonki... nie chce tylko zaszkodzić dziecku ale naprawde nie przejdzie mi nic juz przez usta

Ide oglądnąc odcinek serialu który dziś zaczełam fajnie się zapowiada
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 20:59   #387
szklanka19
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość

Was też gryzą komary z brzuch? jejku mnie jak ugryzie już to tylko w brzuch właśnie mnie swędzi jedno małe ugryzienie na brzuchu wrrr:/

Co do jedzenia to w ogóle mnie jakoś nie ciągnie, kiedys to bym zjadała podwójne porcje wszystkiego a teraz rano zjadłam bułke a na obiad 3 sajgonki... nie chce tylko zaszkodzić dziecku ale naprawde nie przejdzie mi nic juz przez usta

Ide oglądnąc odcinek serialu który dziś zaczełam fajnie się zapowiada
Mnie gryzą komary po stopach, klasyk u mnie

Jaki serial?
szklanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 21:04   #388
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
prosze bardzo, mówisz i masz
Supcio
Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
Nasz mały ufoludek i rączka jak zaczął nam machać
Cudna łapka!
Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
tak poważny
Samuel był mały, karmiłam go jeszcze cyckiem, potrafiłam z nim na spacer nie wyjść bo mnie mamowe forum wciągnęło
TZ kłamałam,że nie posprzątane bo mały był bardzo absorbujący i nie miałam czasu
u niego czerwona lampka się zapaliła jak zaczęłam opowiadać o wirtualnym życiu i koleżankach i ich sprawch ludzi, których nie znam
zaczął mi alarmować,że jest nie tak.....
napisałam wtedy o tym na forum,że poświęcam mu więcej czasu niż mojej rodzinie
pamiętam,że wiele osób poprarło mnie za odwagę a niedługo później forum zostało zamknięte
no ale chwilę wczesniej TZ prosił, błgał, ja nawet zaczęłam kłamać i wychodziłam do kafejki internetowej
w końcu nie wytrzymał i przeciął wszystkie kable........
wpadłam w szał, myślałam,że go zabiję
wtedy zrozumiałam,że jest problem i on ma rację......
że mam życie w realu a nie wirtualne,
bolało bardzo długo,
nie miałam dostępu do neta, potem jak wróciłam do normalności korzystałam jedynie z poczty
dziś też uważam, istnieje dla mnie tylko wizaz, pudelek, wirtualna polska i tvn 24.dalej nie zaglądam....

do dziś utrzymuję kontakt z jedną fajną Gosią z Częstochowy którą poznałam na tamtym forum
O matko! To lepiej uważać, nie miałam pojęcia, że to się może tak potoczyć Współczuję Tobie i mężowi....
Cytat:
Napisane przez eff8 Pokaż wiadomość
Dziewuszki ja przyszłam się tylko pożegnać, kładziemy sie teraz przespać na 1,5h i ok. 23 wyjezdzamy...
Odezwe się jak wróce, no chyba że tam jak znajde czas bo komputer bierzemy - ale wiecie jak to jest na wczasach

Buziaki pa
Udanego wypoczynku Wracaj odświeżona i naładowana

Ja mam jazdę na ryby (śledzie w oleju, filety w sosach) i mięso... Chyba się organizm białka domaga A raczej mały atleta
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 21:06   #389
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 050
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

Dziewczyny śliczne macie te brzuszki. Naprawdę, napatrzeć się nie mogę jak pięknie wyglądacie.

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość

ooo no właśnie...też bym zjadła jakieś ciacho...coś puszystego..
wiem! gofra z bitą śmietaną, owocami i polewą czekoladową.... o mamo.... już parę dni za mną chodzą i jakoś nie jestem w tych miejscach gdzie one są
My mieliśmy dziś z mężem piec gofry z bitą śmietaną i malinami, ale moje lenistwo wygrało i nie piekliśmy

Cytat:
Napisane przez eff8 Pokaż wiadomość
Dziewuszki ja przyszłam się tylko pożegnać, kładziemy sie teraz przespać na 1,5h i ok. 23 wyjezdzamy...
Odezwe się jak wróce, no chyba że tam jak znajde czas bo komputer bierzemy - ale wiecie jak to jest na wczasach

Buziaki pa
Udanego wypoczynku

Ja na razie przytyłam 0,5 kg. Od przedostatniej wizyty nic nie przytyłam. Gin kazał się nie martwić, najważniejsze, że nie schudłam. Ale brzuszka ciążowego u mnie nie widać, raczej ciążę spożywczą
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-05, 21:11   #390
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 :) cz. III

bokeh
no kochana! u CIebie juz też konkretnie widać brzuszek

Cytat:
Napisane przez ewadylewska Pokaż wiadomość
Powtarzałam badanie u innego lekarza i wyszło to samo, NT 2,9mm, podwyższone, zalecenie amniopunkcji.

Testy Pappa nie dają żadnej pewności, dalej można sobie żyć w niepewności, a amniopunkcja daje 100% pewności.
Trzymam kciuki aby było dobrze

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
Nasz mały ufoludek i rączka jak zaczął nam machać

słodka dzidziulka

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
tak poważny
Samuel był mały, karmiłam go jeszcze cyckiem, potrafiłam z nim na spacer nie wyjść bo mnie mamowe forum wciągnęło
TZ kłamałam,że nie posprzątane bo mały był bardzo absorbujący i nie miałam czasu
u niego czerwona lampka się zapaliła jak zaczęłam opowiadać o wirtualnym życiu i koleżankach i ich sprawch ludzi, których nie znam
zaczął mi alarmować,że jest nie tak.....
napisałam wtedy o tym na forum,że poświęcam mu więcej czasu niż mojej rodzinie
pamiętam,że wiele osób poprarło mnie za odwagę a niedługo później forum zostało zamknięte
no ale chwilę wczesniej TZ prosił, błgał, ja nawet zaczęłam kłamać i wychodziłam do kafejki internetowej
w końcu nie wytrzymał i przeciął wszystkie kable........
wpadłam w szał, myślałam,że go zabiję
wtedy zrozumiałam,że jest problem i on ma rację......
że mam życie w realu a nie wirtualne,
bolało bardzo długo,
nie miałam dostępu do neta, potem jak wróciłam do normalności korzystałam jedynie z poczty
dziś też uważam, istnieje dla mnie tylko wizaz, pudelek, wirtualna polska i tvn 24.dalej nie zaglądam....

do dziś utrzymuję kontakt z jedną fajną Gosią z Częstochowy którą poznałam na tamtym forum

ooo biedulka..... ale łatwo wpaść po uszy w taki nałóg ;// ale dobrze że Twój TŻ zareagował i Ci pomógł

Cytat:
Napisane przez eff8 Pokaż wiadomość
Dziewuszki ja przyszłam się tylko pożegnać, kładziemy sie teraz przespać na 1,5h i ok. 23 wyjezdzamy...
Odezwe się jak wróce, no chyba że tam jak znajde czas bo komputer bierzemy - ale wiecie jak to jest na wczasach

Buziaki pa
Udanych wczasów i pięknej pogody!

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Ale mi ten dzien szybko minal, tak to jest jak sie wstaje o 12
Byli u nas znajomi z krakowa troche spedzilismy razem czasu a teraz tż poszedł gdzies z kolegami z pracy ciągnął mnie ze mną ale taka jestem słaba i zmęczona że nie chciało mi się... mam tylko nadzieję że wróci o przyzwoitej porze.

Was też gryzą komary z brzuch? jejku mnie jak ugryzie już to tylko w brzuch właśnie mnie swędzi jedno małe ugryzienie na brzuchu wrrr:/

Co do jedzenia to w ogóle mnie jakoś nie ciągnie, kiedys to bym zjadała podwójne porcje wszystkiego a teraz rano zjadłam bułke a na obiad 3 sajgonki... nie chce tylko zaszkodzić dziecku ale naprawde nie przejdzie mi nic juz przez usta

Ide oglądnąc odcinek serialu który dziś zaczełam fajnie się zapowiada

Jaki serial!? jejuuuu a my z TŻ zrobiliśmy zapiekanke z cukinią mniam mniam idę chyba zaraz spać bo robie się głodna znowu



LADY
klaps w dupke ! proszę się oszczędzać! nie wysilać! nuununu

Co do komarów, to aż dziwne bo prawie wcale mnie nie pogryzły.

Dziewczyny biorące dodatkowo magnez, ile razy dziennie bierzecie? ja 3x1 tak mi zaleciła pani gin, ale te nogi mi jakoś dretwieją nooo/;/ i język z rana mam jakiś dziwny
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.


Edytowane przez Delicjanka
Czas edycji: 2012-08-05 o 21:13
Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.