Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

[stokroteczka777]

Dzień dobry
Ale skwar.

Napisane przez ladybird_1987

Jak już wszystko mają to kupiłabym dobre winko i czekoladki. To się zawsze sprawdza.

No nie pomyslałam o alkoholu tylko że ona pić nie może, to dla niego alkohol a dla niej co?

Napisane przez Tacca

Stokroteczko, jeśli młodzi mają wszystko, to rzeczywiście może taki praktyczny gift to dobry pomysł. Można zawsze jakoś fikuśnie zapakować i włożyć sympatyczny liścik - będą mieli dodatkową frajdę przy rozpakowywaniu. [COLOR="Silver"]

Ten pomysł znalazłam w necie spodobał mi się, bo naprawdę nie mam pomysłu na prezent. A mam taki duży karton w którym przyszła mata, mogłabym go okleić jakoś ładnie choć lepiej jakby było od razu widac co jest w środku A ten karton z tej maty...w zyciu nie wpadłabym na to żeby tak zapakować matę w karton cała bym się zmieściła. W środku napompowane poduszeczki foliowe fakt, towar fajnie zabezpieczony, ale czy kurierzy aż tak rzucają paczkami żeby zniszczyć matę??

Napisane przez kapukat

a czy to nie tak, że pomyślą sobie że u nich brudem jedzie?
może jakąś fajną ramkę z ich wspólnym zdięciem? albo alkohol - to zawsze dobre

moje dziecko śpi w pajacach

Nie byłam u nich więc mnie o to nie posądzą. Od "informatora" mam info jakie mają mieszkanie i że bez sensu kupować coś do kuchni czy coś do postawienia bo nie mają naprawdę miejsca. Tak poza tym zaprosili nas z Pauliną. No i fajnie tylko jak oni mają jeden pokój, to gdzie ja się tam będę pakowała z dzieckiem ? Robią dwie imprezy kameralne, żebysmy mogli małą zabrać, więc jak ją zostawimy z teściową to głupio wyjdzie ??

Napisane przez _millena

Stokrotko nie to zebym bagatelizowała Twoje obawy, sprawdz jesli to mozliwe co ze słuchem Paulinki, ale powiem Ci, ze moj Borys tez sie nie budzi ani przy przejezdzie aut na sygnale, ani przy przejezdzie wielkich ciezarowek, traktorow na wsi i innych glosnych sprzętów, np kosiarek do trawy. Nawet mu brewka nie pyknie czasami, a czasami sie tylko skrzywi.
Od czasów Perse nigdy nikomu nie powiem : nie martw się, na pewno panikujesz. Uspokajam jednak i pokazuje ze inne dzieci też czasem zachowują się podobnie. Natomiast Ty nie bagatelizuj swych obaw, tylko jesli takowe masz, a widać ze masz, to udaj sie do specjalisty.



Nigdy nie kupowałam komus na parapetówkę środków czystości, ale w sumie moglb byc to fajny prezent z jajem i praktyczny, zapakować w jakiś koszyk (moze taki na biezliznę) czy folię, obwiązać kokardą i juz ,.. gotowe.

probuje sobie przypomnieć co mysmy dostali oprocz kwiatków.... ręczniki, filiżanki, super kocyk polarkowy, otwieracz do butelek , szklane deski do krojenia, kieliszki, od tesciowej noże, podkladki na stol , wazon, nawet chyba 3 dostalismy. Natomiast ja chodzac do kogos , oprocz wymienionych rzeczy kupowalam sandwicher, dołożylismy sie do miksera, raz do pralki ....

Nie zbagatelizuje sprawy, nie mogę. Mamy termin badania na 27września, pierwszy wolny. Do tego badania muszę sprawdzać czy słyszy. Coś słyszy na pewno, to jest pewnie. Np wczoraj nacisnęłam butelkę po wodzie to skoczyła. A potem k0ło niej zrzucałam różne rzeczy na podłogę i ani drgnęła. Zero reakcji. Może nie była zainteresowana. Nie wiem.
Dziś jak tu któraś polecała zrobiłam hałas koło pokoju w którym leżała, nie spała, nie widziała mnie i nic. Zero reakcji.

Środki czystości zapakować w kosz na bieliznę ?? Coraz bardziej mi się ten pomysł podoba Wysłałam tżowi smsa co on na to Ale facet będzie wolał facetowi dać flaszkę

Napisane przez rozowa1987

Moja tez się Nie budzi jak przejerzdza karetka czy straż.[COLOR="Silver"]

Uspokajacie mnie

Napisane przez anulka4771

Mojego Szymona też nie budzi karetka,widze że sie strasznie martwisz ale nie ma co się dziwic.trzymam za was kciuki.
Co do emolium niby sie po tym nie smaruje,ale na naprawienie skóry potrzeba czasu.Ja walczę prawie 9tyg z bardzo sucha skórą.Po kąpieli,smarowaniu(bo mam masc robiona z apteki,która świetnie nawilza) skóra jest ładna ale po nocy znowu sachara...Wiem ze z Filipem walczyłam chyba z 4 m-ce jak nie lepiej ale on miał AZS a Szymon ma narazie podejrzenie,przede mna jeszcze długa droga...

Wiesz myslę ze jakieś dobre winko(tylko czy je lubią) albo wódka to fajny pomysł,jakis obraz czy coś.Środki czystosci hmmm może się obraża

To może Paulince hałas nie przeszkadza w sumie mnie też nie mnie by można było z łóżkiem wynieść przepraszam, można było kiedyś teraz mam lekkie spanie i kto by pomyślał ??


Aha, czyli może po jakimś czasie Emolium zacznie nawilżać, bo w sumie używam dopiero parę dni. Też chyba bedzie długa walka o ładną skórę. Podejrzenie skazy albo uczulenie na poprzednie mleko...chyba skaza ale ja już nabiału nie jem, a to jakoś nie schodzi?? Za wcześnie na to??

Napisane przez aga_bre

Spokojnie. Żadne niemowlę do określonego momentu w trakcie głębokiego snu nie budzi się na głośnie dźwięki. Ale zbadaj słuch jak najszybciej.

Dzięki, będziemy badać.
Może twój syn musi częściej odbijać ? Paulinka tak miała przez parę dni. Troszkę się napiła i ryk i po jakimś czasie wpadłam na to że może źle połknęła. I w przypadku takiej akcji brałam ją do odbicia, odbijała i piła dalej, czasem z 4razy podczas jednego karmienia odbijała. Spróbuj.

Napisane przez onething

Kochana mój też się nie budzi jak jedzie karetka, a mieszkamy zaraz koło szpitala Ostatnio w nocy jak walnęły petardy (zabiłabym gnojka, który je odpalił) to mi serce przez kilka minut kołatało, a mały ani drgnął.

Dzięki chyba mamy mocno śpiące dzieci

Napisane przez rozowa1987

wkurzylam sie mialam dzisiaj klikna na mate w smyku bo byla z 277 na 159 a dziś patrze juz jest za 250 wrrr ale jestem zla ceny tu zmieniaja sie jak w kalejdoskopie

A widzisz?? Pisałam o tym wczoraj !! Zmieniają ceny co kilka dni. Nie miałam o tym pojęcia.

[agatka661]

rozowa cora piekna )

u nas upaly takie, ze maly spi tylko i wylacznie w bodziaku z kr rekawem, bez skarpetek, przykryty pielucha ktora i tak po 2 min znajduje sie pod jego nogami)

chyba domowie pieluszek flanelowych i tych podwojnie tkanych.
I na jesien musz ekupic wypelnienie do poscieli....<a mam z ikea wiec tylko w ikea>
mam nadzijee, ze nadejdzie ochlodzenie ...
bylam dzis na ciuchach kupilam pare fajnych rzeczy ale niektorre nawet na poltorej roku :P
no i piekna rozowa kurteczke... chyba dpojrzalam do nastepnego dziecka, mysle o dziewczynce
narazie biore sie na diete, jak schudne 20 kg mozna myslec o nastepnym.
Zawsze chcialam tak 3-4-5 lat roznicy ale chyba wole miec jedno po drugim, pomeczyc sie i sie szybciej odchowa.
ok ok najpierw dieta
Leon spal od 19-8 rano! uhhh<probuje mu dawac teraz po 120ml na noc>
Leon dziekuje za komplementy

[stokroteczka777]

Napisane przez anulka4771

A ja zamiast chudnąc-chyba tyjębrzuch mi urósł

Koszmar miałam dzisiaj w nocy...śniło mi się ze urodziłam pięcioraczki...matko tragedia,normalnie jak otworzyłam oczy i zobaczyłam tylko jedno łóżeczko byłam happy.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez agatka661

rozowa cora piekna )

u nas upaly takie, ze maly spi tylko i wylacznie w bodziaku z kr rekawem, bez skarpetek, przykryty pielucha ktora i tak po 2 min znajduje sie pod jego nogami)

chyba domowie pieluszek flanelowych i tych podwojnie tkanych.
I na jesien musz ekupic wypelnienie do poscieli....<a mam z ikea wiec tylko w ikea>
mam nadzijee, ze nadejdzie ochlodzenie ...
bylam dzis na ciuchach kupilam pare fajnych rzeczy ale niektorre nawet na poltorej roku :P
no i piekna rozowa kurteczke... chyba dpojrzalam do nastepnego dziecka, mysle o dziewczynce
narazie biore sie na diete, jak schudne 20 kg mozna myslec o nastepnym.
Zawsze chcialam tak 3-4-5 lat roznicy ale chyba wole miec jedno po drugim, pomeczyc sie i sie szybciej odchowa.
ok ok najpierw dieta
Leon spal od 19-8 rano! uhhh<probuje mu dawac teraz po 120ml na noc>
Leon dziekuje za komplementy

Po co katować się dietą jak potem znowu przytyjesz

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Tż odpisał OK

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez agatka661

Leon spal od 19-8 rano! uhhh<probuje mu dawac teraz po 120ml na noc>
Leon dziekuje za komplementy

A ile pił do tej pory ??

[Tacca]

Napisane przez anulka4771

Dzien Dobry

Proszę jak wymężniałAle charakterny Piotruś

Ja mogę nie miec czasu w dzień i tak było przez jakiś czas.Szymon domagał się kontaktu przez cały dzień,ważne są dla mnie noce,że ładnie spi.Ale że Szymon to złote dziecko-jestem przeszczęśliwa z tego powodu

Dzieci maja wymagania

Nawet bardzo charakterny...

Ano dzieci mają wymagania. Znalazłam złotą kieckę na all - nie było niestety rozmiaru.

Napisane przez aga_bre

Zazdraszczam i trzymam kciuki.



Spokojnie. Żadne niemowlę do określonego momentu w trakcie głębokiego snu nie budzi się na głośnie dźwięki. Ale zbadaj słuch jak najszybciej.

Dziewczyny jeszcze pytanie do Was.
Mamy problem z Mikim. Znowu nie chce jeść i schudł 80gram. Normalnie jestem załamana. Nie wiem o co chodzi. To wygląda tak jakby chciał jeśc, ale coś mu przeszkadzało. Ma straszne gazy. Kupiłam już dzisiaj babilon comfort no i dostał espumisan. Po prostu koszmar jakiś. Daję mu jeść, lapie kilka łyków i jest taki mega ryk, że mi się wyć razem z nim chce. Nic nie zmienialiśmy, ani butelek, ani smoczka, ani wody nic kompletnie i po prostu dupa wielka. Zamiast ważyć 4700 waży 4500. (((((((((Pomóżcie proszę. Może być tak, że nagle mleko mu nie leży???

Może to z upału?
Piotrek też ma gazy, ale on się tak rzuca na jedzenie, że męczą go jak już pochłonie butlę. Może trzeba pójść do lekarza, zrobić badania... Nie mam pojęcia co to może być...
Trzymam kciuki, żeby mu się poprawiło i nie cierpiał.

Napisane przez onething

Kochana mój też się nie budzi jak jedzie karetka, a mieszkamy zaraz koło szpitala Ostatnio w nocy jak walnęły petardy (zabiłabym gnojka, który je odpalił) to mi serce przez kilka minut kołatało, a mały ani drgnął.

A ubierałybyście coś pod spód tego "śpiworka" czy na noc tylko to? A wygodne to będzie bo nóżki wolne.

Zależy czy zimno czy ciepło...

Napisane przez anulka4771

A ja zamiast chudnąc-chyba tyjębrzuch mi urósł

Koszmar miałam dzisiaj w nocy...śniło mi się ze urodziłam pięcioraczki...matko tragedia,normalnie jak otworzyłam oczy i zobaczyłam tylko jedno łóżeczko byłam happy.

Ło matko... Ja bym się bała zajrzeć nawet do łóżeczka, żeby sprawdzić czy na pewno jedno dziecię leży...

Napisane przez stokroteczka777

Dzień dobry
Ale skwar.


No nie pomyslałam o alkoholu tylko że ona pić nie może, to dla niego alkohol a dla niej co?


Ten pomysł znalazłam w necie spodobał mi się, bo naprawdę nie mam pomysłu na prezent. A mam taki duży karton w którym przyszła mata, mogłabym go okleić jakoś ładnie choć lepiej jakby było od razu widac co jest w środku A ten karton z tej maty...w zyciu nie wpadłabym na to żeby tak zapakować matę w karton cała bym się zmieściła. W środku napompowane poduszeczki foliowe fakt, towar fajnie zabezpieczony, ale czy kurierzy aż tak rzucają paczkami żeby zniszczyć matę??

Alkohol też może być...

PAczkami rzucają straszliwie.

Napisane przez agatka661

u nas upaly takie, ze maly spi tylko i wylacznie w bodziaku z kr rekawem, bez skarpetek, przykryty pielucha ktora i tak po 2 min znajduje sie pod jego nogami)

chyba domowie pieluszek flanelowych i tych podwojnie tkanych.
I na jesien musz ekupic wypelnienie do poscieli....<a mam z ikea wiec tylko w ikea>
mam nadzijee, ze nadejdzie ochlodzenie ...
bylam dzis na ciuchach kupilam pare fajnych rzeczy ale niektorre nawet na poltorej roku :P
no i piekna rozowa kurteczke... chyba dpojrzalam do nastepnego dziecka, mysle o dziewczynce
narazie biore sie na diete, jak schudne 20 kg mozna myslec o nastepnym.
Zawsze chcialam tak 3-4-5 lat roznicy ale chyba wole miec jedno po drugim, pomeczyc sie i sie szybciej odchowa.
ok ok najpierw dieta
Leon spal od 19-8 rano! uhhh<probuje mu dawac teraz po 120ml na noc>
Leon dziekuje za komplementy

Ja domówiłam u rp-7. Przyszły na drugi dzień. A flanelki śliczne mi spakował, bo nie było tych co chciałam - wadliwe z hurtowni przyjechały i zwrócił towar.

Moje dziecko rośnie... Bodziaki 56 już takie krótkie, że ledwo dopinam na pielusi...

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Idę nastawić drugie pranie i biorę się za prasowanie. W międzyczasie pewnie młody będzie się jeść domagał...

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

A muszę jeszcze posprawdzać co mam w rozmiarze 62 i 68, a co trzeba dokupić... W takim tempie wzrostu i jedzenia młody mi największe dzieci forumowe przerośnie...

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Nasi siatkarze dają ciała...

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

I dali... Medalowe szanse...

[libretka]

cześć

onething ja też coś takiego posiadam i używam tego jako śpiworka do spania, zakładam tylko skarpetki i gotowe

Napisane przez aga_bre

Zazdraszczam i trzymam kciuki.



Spokojnie. Żadne niemowlę do określonego momentu w trakcie głębokiego snu nie budzi się na głośnie dźwięki. Ale zbadaj słuch jak najszybciej.

Dziewczyny jeszcze pytanie do Was.
Mamy problem z Mikim. Znowu nie chce jeść i schudł 80gram. Normalnie jestem załamana. Nie wiem o co chodzi. To wygląda tak jakby chciał jeśc, ale coś mu przeszkadzało. Ma straszne gazy. Kupiłam już dzisiaj babilon comfort no i dostał espumisan. Po prostu koszmar jakiś. Daję mu jeść, lapie kilka łyków i jest taki mega ryk, że mi się wyć razem z nim chce. Nic nie zmienialiśmy, ani butelek, ani smoczka, ani wody nic kompletnie i po prostu dupa wielka. Zamiast ważyć 4700 waży 4500. (((((((((Pomóżcie proszę. Może być tak, że nagle mleko mu nie leży???

jeżeli twoje dziecko jest jeszcze do tego wszystkiego niespokojne to może być infekcja dróg moczowych, zrób małemu badanie na posiew moczu.

[fonn]

Napisane przez libretka

jeżeli twoje dziecko jest jeszcze do tego wszystkiego niespokojne to może być infekcja dróg moczowych, zrób małemu badanie na posiew moczu.

i zmierz temperaturę, bo infekcji towarzyszyć będzie gorączka lub stan podgoraczkowy.


millena, pytałas o moja dietę - cóż, szczęśliwa nie jestem
musiałam wyeliminować kakao, a więc i czekoladę, mleko i wszelkie pochodne (mleko lub serwatka w proszku jest nawet w większości pieczywa i drozdzowek), nabiał (jajka w proszku też są wszędzie, np w większości ciastek :/) i surowe owoce i warzywa.
no ale Maly czuje się lepiej, już normalnie przesypia noce i nie szaleje w dzień, jest pogodny i rzadko placze - tylko na jedzenie/pieluche/nudę i podobne dzieciowe potrzeby.

[anulka4771]

Napisane przez stokroteczka777

Aha, czyli może po jakimś czasie Emolium zacznie nawilżać, bo w sumie używam dopiero parę dni. Też chyba bedzie długa walka o ładną skórę. Podejrzenie skazy albo uczulenie na poprzednie mleko...chyba skaza ale ja już nabiału nie jem, a to jakoś nie schodzi?? Za wcześnie na to??


.

u mnie nawet zmiana mleka nie wiele dała a mleko mamy zmienione 7tyg.Czerwone plamy do dziś czasami wychodzą,nawet dzisiaj ma gorszą skórę(w sumie to nawet dobrze bo idziemy do dermatologa na kontrol).Jednego dnia jest lepiej innego gorzej.a to po jakim czasie zmiany diety znikaja zmiany to nie wiemna przykładzie Filipa karmionego piersia moge powiedziec ze zmiana diety tylko polepszyła stan jego skóry ale nie wyleczyła go z tego.Chyba poprostu wyrósł w swoim czasie lub jak przestałam go karmic i pił Bebilon pepti bo wtedy zeszło.Ale np do dzisiaj jak za duzo nabiału zje to go wysypuje w zgięciach.Szymon chyba ma to po bracie ale jemu nawet zmiana mleka nie pomaga jakoś szczególnie-stan skóry poprawiony ale nie wyleczony.A smaruje go mascią i kąpie w oilatum.

Napisane przez agatka661

rozowa cora piekna )

u nas upaly takie, ze maly spi tylko i wylacznie w bodziaku z kr rekawem, bez skarpetek, przykryty pielucha ktora i tak po 2 min znajduje sie pod jego nogami)

chyba domowie pieluszek flanelowych i tych podwojnie tkanych.
I na jesien musz ekupic wypelnienie do poscieli....<a mam z ikea wiec tylko w ikea>
mam nadzijee, ze nadejdzie ochlodzenie ...
bylam dzis na ciuchach kupilam pare fajnych rzeczy ale niektorre nawet na poltorej roku :P
no i piekna rozowa kurteczke... chyba dpojrzalam do nastepnego dziecka, mysle o dziewczynce
narazie biore sie na diete, jak schudne 20 kg mozna myslec o nastepnym.
Zawsze chcialam tak 3-4-5 lat roznicy ale chyba wole miec jedno po drugim, pomeczyc sie i sie szybciej odchowa.
ok ok najpierw dieta
Leon spal od 19-8 rano! uhhh<probuje mu dawac teraz po 120ml na noc>
Leon dziekuje za komplementy

Szymon też w samym body bez skarpet itp.Zreszta ja wolę go troszke wychłodzic bo jak jest przegrzany skóra automatycznie robi sie brzydka.Ale wiem kiedy mu goraco a kiedy zimnoZimno ma zimne poliki,gorąco-czerwony na twarzy i marudzi.Nie cierpi czapki także prawie nie uzywamy.

Napisane przez stokroteczka777

Po co katować się dietą jak potem znowu przytyjesz

No własnie

Napisane przez Tacca

Ło matko... Ja bym się bała zajrzeć nawet do łóżeczka, żeby sprawdzić czy na pewno jedno dziecię leży...

nawet nie sprawdzałam-bo się bałam

[onething]

Napisane przez stokroteczka777

Dzięki chyba mamy mocno śpiące dzieci

Jeśli Szymon wdał się w tatusia to na pewno. Ja męża budziłam 30 minut jak mi się akcja zaczęła ze skurczami
Bynajmniej na palcach nie trzeba chodzić.

Napisane przez libretka

onething ja też coś takiego posiadam i używam tego jako śpiworka do spania, zakładam tylko skarpetki i gotowe

No to dziś przetestujemy Dziękuję

Mały zalicza kolejną drzemkę, a ja dalej porządkuję szafę. Póki co mam 3 reklamówki ciuchów do sprzedania/oddania

[justys1358]

Napisane przez rozowa1987

moja liwka wczoraj zaczeła 3 mies

Jak sliczna.

Dzisiaj przyszła karuzela dla Mai, juz jest zamontowana przy łózeczku, Maja poł godz. sie w nia gapiła, chyba jej sie spodobała

[stokroteczka777]

Napisane przez Tacca

Alkohol też może być...

PAczkami rzucają straszliwie.


[/COLOR]Idę nastawić drugie pranie i biorę się za prasowanie. W międzyczasie pewnie młody będzie się jeść domagał... [COLOR="Silver"]

Alkohol raczej nie, bo kuzynka nie pije alkoholu ze względów zdrowotnych, to głupio jak kupimy alkohol tylko dla niego. Chyba że dla niej kwiatka, i niech go sobie stawia gdzie chce w końcu mieszkania nie widziałam no nie ?

[Tacca]

Napisane przez anulka4771

u mnie nawet zmiana mleka nie wiele dała a mleko mamy zmienione 7tyg.Czerwone plamy do dziś czasami wychodzą,nawet dzisiaj ma gorszą skórę(w sumie to nawet dobrze bo idziemy do dermatologa na kontrol).Jednego dnia jest lepiej innego gorzej.a to po jakim czasie zmiany diety znikaja zmiany to nie wiemna przykładzie Filipa karmionego piersia moge powiedziec ze zmiana diety tylko polepszyła stan jego skóry ale nie wyleczyła go z tego.Chyba poprostu wyrósł w swoim czasie lub jak przestałam go karmic i pił Bebilon pepti bo wtedy zeszło.Ale np do dzisiaj jak za duzo nabiału zje to go wysypuje w zgięciach.Szymon chyba ma to po bracie ale jemu nawet zmiana mleka nie pomaga jakoś szczególnie-stan skóry poprawiony ale nie wyleczony.A smaruje go mascią i kąpie w oilatum.

Szymon też w samym body bez skarpet itp.Zreszta ja wolę go troszke wychłodzic bo jak jest przegrzany skóra automatycznie robi sie brzydka.Ale wiem kiedy mu goraco a kiedy zimnoZimno ma zimne poliki,gorąco-czerwony na twarzy i marudzi.Nie cierpi czapki także prawie nie uzywamy.

No własnie

nawet nie sprawdzałam-bo się bałam

Ano właśnie...

Napisane przez onething

Jeśli Szymon wdał się w tatusia to na pewno. Ja męża budziłam 30 minut jak mi się akcja zaczęła ze skurczami
Bynajmniej na palcach nie trzeba chodzić.

No to dziś przetestujemy Dziękuję

Mały zalicza kolejną drzemkę, a ja dalej porządkuję szafę. Póki co mam 3 reklamówki ciuchów do sprzedania/oddania

Ja powiedziałam do męża: "no ojciec wstawaj"... Trochę to trwało zanim do niego dotarło, czego chcę o 4 rano...

Ja też muszę zrobić przegląd ubranek...

Napisane przez justys1358

Jak sliczna.

Dzisiaj przyszła karuzela dla Mai, juz jest zamontowana przy łózeczku, Maja poł godz. sie w nia gapiła, chyba jej sie spodobała

To dziś dzień karuzelowy, Piotrek dobrą godzinę się gapił i gaworzył. Nawet się pośmiał troszkę...

[izotropia]

Goście byli oj chyba jedną szwagierkę polubię nie sypała dobrymi radami, nie uczyła i nie męczyła mi dziecka no dobra tylko potówki radziła przemyć krochmalem więc dziś będziemy kombinować bo ma ich pełno na buzi i na główce ;-( dodatkowo dziś zauważyłam coś jakby łupież/przesuszoną skórę i obawiam się ciemieniuchy, mam nadzieję że ten krochmal i na to pomoże. Dodatkowo dziś trzeba kupić szampon bo już jutro będzie mieć miesiąc i można włoski myć czymś innym a nie mydełkiem trochę się boję tylu zmian ale trzeba.

Jutro rano na badanie bioderek i być może na wizytę u okulisty, ale to nie wiadomo bo zapisy są na 2013r ale z noworodkami przyjmują poza kolejnością więc może jutro załapiemy się z nagłą wizytą - mam nadzieję. bo ja już nie mogę patrzeć na te jego oczęta.

Uczę go dziadostwa - bo po porannym karmieniu ok 4-6 bo to różnie wychodzi to zabieram go do naszego łóżka i zasypiam a on się nadal na mnie gapi dziś spał/czuwał ok 4h po karmieniu, nawet z mocno zlaną pieluchą - a tą trzeba mu wymieniać nawet jak się lekko zleje bo się drze ale co się dziwić, że dziecko spokojne ojciec mu za uchem chrapie, matka śpi to nas nie budził

[stokroteczka777]

Napisane przez fonn

millena, pytałas o moja dietę - cóż, szczęśliwa nie jestem
musiałam wyeliminować kakao, a więc i czekoladę, mleko i wszelkie pochodne (mleko lub serwatka w proszku jest nawet w większości pieczywa i drozdzowek), nabiał (jajka w proszku też są wszędzie, np w większości ciastek :/) i surowe owoce i warzywa.
no ale Maly czuje się lepiej, już normalnie przesypia noce i nie szaleje w dzień, jest pogodny i rzadko placze - tylko na jedzenie/pieluche/nudę i podobne dzieciowe potrzeby.

Twój mały ma tez skazę ?? bo nie pamiętam.

Napisane przez anulka4771

u mnie nawet zmiana mleka nie wiele dała a mleko mamy zmienione 7tyg.Czerwone plamy do dziś czasami wychodzą,nawet dzisiaj ma gorszą skórę(w sumie to nawet dobrze bo idziemy do dermatologa na kontrol).Jednego dnia jest lepiej innego gorzej.a to po jakim czasie zmiany diety znikaja zmiany to nie wiemna przykładzie Filipa karmionego piersia moge powiedziec ze zmiana diety tylko polepszyła stan jego skóry ale nie wyleczyła go z tego.Chyba poprostu wyrósł w swoim czasie lub jak przestałam go karmic i pił Bebilon pepti bo wtedy zeszło.Ale np do dzisiaj jak za duzo nabiału zje to go wysypuje w zgięciach.Szymon chyba ma to po bracie ale jemu nawet zmiana mleka nie pomaga jakoś szczególnie-stan skóry poprawiony ale nie wyleczony.A smaruje go mascią i kąpie w oilatum.

Szymon też w samym body bez skarpet itp.Zreszta ja wolę go troszke wychłodzic bo jak jest przegrzany skóra automatycznie robi sie brzydka.Ale wiem kiedy mu goraco a kiedy zimnoZimno ma zimne poliki,gorąco-czerwony na twarzy i marudzi.Nie cierpi czapki także prawie nie uzywamy.

No własnie

nawet nie sprawdzałam-bo się bałam

Kurcze to może ja małą też przegrzewam...zgadzało by się, bo najgorszą skórę ma na rączkach, a ja jej na noc zakładam body z długim, że inaczej rączki ma chłodne. Jejku.

Napisane przez onething

Jeśli Szymon wdał się w tatusia to na pewno. Ja męża budziłam 30 minut jak mi się akcja zaczęła ze skurczami
Bynajmniej na palcach nie trzeba chodzić.

No to dziś przetestujemy Dziękuję

Mały zalicza kolejną drzemkę, a ja dalej porządkuję szafę. Póki co mam 3 reklamówki ciuchów do sprzedania/oddania

No tak, na palcach chodzić nie trzeba. Ciuchy po Szymonie? Czy Twoje?? Bo ja mam dużo moich które mi nie pasują w ciąży miałam więcej pasujących rzeczy niż teraz. Ciągle czegoś szukam w szafie, oczywiście zawsze na ostatnią chwilę. Moja połowa szafy wygląda jakby tajfun przeszedł a najgorsze jest to że już 2tydzień zabieram się za porządki

[onething]

Napisane przez Tacca

Ja powiedziałam do męża: "no ojciec wstawaj"... Trochę to trwało zanim do niego dotarło, czego chcę o 4 rano...

Ja swojego o 3 budziłam, najpierw delikatnie, później ściągnęłam kołdrę, następnie szarpnęłam nim to się dupą do mnie odwrócił To się wkurzyłam, stanęłam na łóżku i go w ten tyłek kopnęłam
Ale tempo miał zabójcze, jak się dowiedział, że to już.

[stokroteczka777]

Napisane przez izotropia

Dodatkowo dziś trzeba kupić szampon bo już jutro będzie mieć miesiąc i można włoski myć czymś innym a nie mydełkiem trochę się boję tylu zmian ale trzeba.

Ja włoski myję tym samym co ciałko, czyli żelem do mycia niemowląt...teraz tym myję tylko włoski bo do ciała mam Emolium.

[onething]

Napisane przez stokroteczka777

T


No tak, na palcach chodzić nie trzeba. Ciuchy po Szymonie? Czy Twoje?? Bo ja mam dużo moich które mi nie pasują w ciąży miałam więcej pasujących rzeczy niż teraz. Ciągle czegoś szukam w szafie, oczywiście zawsze na ostatnią chwilę. Moja połowa szafy wygląda jakby tajfun przeszedł a najgorsze jest to że już 2tydzień zabieram się za porządki

Szymonowi wczoraj zrobiłam remanent i miał tego kilka sztuk, a ja w swojej szafie robię, bo zrobił się ze mnie chomik co to wszystko zostawia i będzie jeszcze chodził, a ciuch leży 2 lata nie ruszony później. Więc dziś bez skrupułów To my mamy chyba ten sam problem, bo u mnie ten tajfun się zadomowił i co ja posprzątam to on mi zaraz bałagani

[anulka4771]

W poprzekA tam ważne,że wygodnie

[onething]

Napisane przez anulka4771

W poprzekA tam ważne,że wygodnie

Haha Mój też tak robił,a teraz leci już o 180 st Raz nóżkę wsadził między szczeble i nie mógł wyciągnąć i był ryk i teraz mam łóżeczko ochraniaczami i kocami obite

[_agata]

Rany, jakie mamy śliczne dzieciaki
Agatka, jakaś Ty laska jest! Śliczne zdjęcia Leona, masz oko Trochę tylko nad ostrością popracuj i będzie malinka


kism, hop hoooooopppp!

COś się zmieniło w temacie kup Kaja?
Ja Maćkowi od przedwczoraj podaję Dicoflor i jest o niebo lepiej. Zero śluzu, kupka jak piękna jajecznica! Dzisiaj do kawy rano wlałam sobie normalne mleko zamiast tego paskudztwa sojowego i posmarowałam grzanki masłem.
Jutro wciągnę trochę jogurtu, zobaczymy czy coś się zmieni



Zdejmuję rano Maćkowi pieluchę, a tam mu drągal stoi!
Miał już 2 razy wzwód (ostatni wczoraj przed kąpielą, aż mąż przecierał oczy ze zdumienia ), ale AŻ TAKIEGO jeszcze nie

Napisane przez stokroteczka777

Alkohol raczej nie, bo kuzynka nie pije alkoholu ze względów zdrowotnych, to głupio jak kupimy alkohol tylko dla niego. Chyba że dla niej kwiatka, i niech go sobie stawia gdzie chce w końcu mieszkania nie widziałam no nie ?

Może kup czekoladki... Z tymi kwiatami to ja skaranie boskie mam. Dostałam pięknego storczyka, i teraz się z nim męczę, bo na niekwiatkowa jestem. Jedynie bazylię i jakieś zioła na balkonie mam. A ten kwiatek to mi potrzebny jak szankier na dupie.

Napisane przez izotropia

Uczę go dziadostwa - bo po porannym karmieniu ok 4-6 bo to różnie wychodzi to zabieram go do naszego łóżka i zasypiam a on się nadal na mnie gapi dziś spał/czuwał ok 4h po karmieniu, nawet z mocno zlaną pieluchą - a tą trzeba mu wymieniać nawet jak się lekko zleje bo się drze ale co się dziwić, że dziecko spokojne ojciec mu za uchem chrapie, matka śpi to nas nie budził

Kochane dziecko

Napisane przez stokroteczka777

Ja włoski myję tym samym co ciałko, czyli żelem do mycia niemowląt...teraz tym myję tylko włoski bo do ciała mam Emolium.

I ja myję tym samym włosy co całe ciało, nawet nie myślałam o szamponie, chociaż Maciej ma bujną czuprynkę
U nas żadne Oilatum czy Emolium się nie sprawdziło, MAciek miał suchą skórę po tym, a włosy wyglądał jakbym mu smalcem wysmarowała.

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez anulka4771

W poprzekA tam ważne,że wygodnie

Matka, czepiasz się!
Ile Szymon waży?
Maciek straszny klocek się zrobił, wczoraj 6800... zaraz do 7 kilo dobije.

[onething]

19 par spodni, 11 spódniczek "dżinsowych", nawet chomiki przy mnie wysiadają Chyba otworzę lumpa

[anulka4771]

Napisane przez _agata

Matka, czepiasz się!
Ile Szymon waży?
Maciek straszny klocek się zrobił, wczoraj 6800... zaraz do 7 kilo dobije.

Nie mam pojecia,tak na moje oko ponad 6,trochę ciężki się zrobił ostatnio5tyg temu ważył 4920.Zważymy go na szczepieniu bo tak to ja nie mam za bardzo gdzie.W sumie mam w jednej aptece wage ale wez się tarabań z wózkiem po schodachBo przecież najpierw musze się zwarzyc sama a przez ten czas Filip mi go nie utrzyma

[izotropia]

Tak czytam i mi się przypomniało, że też miałam opryszczkę wargową w ciąży, nawet kilka razy, mówiłam o tym w szpitalu jak rodziłam ale nikt mi nic nie mówił o dodatkowych badaniach słuchu te robione w szpitalu wyszły poprawnie, czasem jak coś nam walnie z hukiem to mały podskoczy, kiedyś jak go wołałam a mnie nie widział to obrócił głowę w moją stronę, teraz gapi się w przestrzeń, jak sobie cmoknie gdy pije też podskakuje a jak zasypia musi być cisza choć jak śpi to żaden hałas go nie budzi, zresztą wtedy to można go przekładać/układać i majgać nim na wszystkie strony ... tylko nie wiem czemu olano to co do nich mówiłam w szpitalu ;/ boję się, że coś przegapimy i w porę nie zauważymy

[onething]

Napisane przez izotropia

Tak czytam i mi się przypomniało, że też miałam opryszczkę wargową w ciąży, nawet kilka razy, mówiłam o tym w szpitalu jak rodziłam ale nikt mi nic nie mówił o dodatkowych badaniach słuchu te robione w szpitalu wyszły poprawnie, czasem jak coś nam walnie z hukiem to mały podskoczy, kiedyś jak go wołałam a mnie nie widział to obrócił głowę w moją stronę, teraz gapi się w przestrzeń, jak sobie cmoknie gdy pije też podskakuje a jak zasypia musi być cisza choć jak śpi to żaden hałas go nie budzi, zresztą wtedy to można go przekładać/układać i majgać nim na wszystkie strony ... tylko nie wiem czemu olano to co do nich mówiłam w szpitalu ;/ boję się, że coś przegapimy i w porę nie zauważymy

Dziewczyny piszą o opryszczce narządów płciowych Więc spokojnie.

[aga_bre]

Nie płciowych tylko takiej na wargach. Bo ta co na anrządach płciowych i wargach to ten sam wirus i jest tak samo niebezpieczny.

[stokroteczka777]

Napisane przez anulka4771

W poprzekA tam ważne,że wygodnie

No a jak wygoda najważniejsza

Napisane przez _agata

Może kup czekoladki... Z tymi kwiatami to ja skaranie boskie mam. Dostałam pięknego storczyka, i teraz się z nim męczę, bo na niekwiatkowa jestem. Jedynie bazylię i jakieś zioła na balkonie mam. A ten kwiatek to mi potrzebny jak szankier na dupie.

Ło matko, fakt, przecież ja kwiatki wszystkie zasuszam, potem mi ich skoda, choć bardzo lubię je mieć Może kuzynka ma tak samo ?? Nie kupuję kwiatka Aha, i też miałam bazylię suszoną w doniczce

Napisane przez onething

19 par spodni, 11 spódniczek "dżinsowych", nawet chomiki przy mnie wysiadają Chyba otworzę lumpa

On nie mogę ale skład

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez aga_bre

Nie płciowych tylko takiej na wargach. Bo ta co na anrządach płciowych i wargach to ten sam wirus i jest tak samo niebezpieczny.

Tak, to ten sam wirus.

[blueelektron]

Napisane przez _agata

Ja Maćkowi od przedwczoraj podaję Dicoflor i jest o niebo lepiej. Zero śluzu, kupka jak piękna jajecznica! Dzisiaj do kawy rano wlałam sobie normalne mleko zamiast tego paskudztwa sojowego i posmarowałam grzanki masłem.
Jutro wciągnę trochę jogurtu, zobaczymy czy coś się zmieni





I ja myję tym samym włosy co całe ciało, nawet nie myślałam o szamponie, chociaż Maciej ma bujną czuprynkę
U nas żadne Oilatum czy Emolium się nie sprawdziło, MAciek miał suchą skórę po tym, a włosy wyglądał jakbym mu smalcem wysmarowała.

--

zamówiłam w dozie, moze mojemu też pomoże

a jak to mu podajesz? w mleku rozpuszczasz

u nas dziś kupa wodnista nawet była

my myjemy małego w emolium i jestem zadowolona, skórę ma miekka, takze ja polecam

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

stokrotka ile razy karmisz Paulinkę mlekiem mm?
pytam bo u mnie z pokarmem albo jest masa albo jak kot napłakał, także zakupie puszkę na wszelki niewielki

[_agata]

Napisane przez stokroteczka777

Ło matko, fakt, przecież ja kwiatki wszystkie zasuszam, potem mi ich skoda, choć bardzo lubię je mieć Może kuzynka ma tak samo ?? Nie kupuję kwiatka Aha, i też miałam bazylię suszoną w doniczce

U mnie bazylia być musi, to staram się nie zasuszyć, chociaż czasami jest na skraju wytrzymałości

Napisane przez blueelektron

zamówiłam w dozie, moze mojemu też pomoże

a jak to mu podajesz? w mleku rozpuszczasz

u nas dziś kupa wodnista nawet była

my myjemy małego w emolium i jestem zadowolona, skórę ma miekka, takze ja polecam

Prosto z buteleczki o buzi podczas karmienia. Trochę go podkarmię, zabieram cyca, on się drze bo chce jeszcze, to ja mu wtedy kropelki na języczek i popycham cyckiem.
2 razy dziennie po 2 kropelki. Trochę czasami wyleci z ust, ale działa, więc coś tam łyka.

[rozowa1987]

Napisane przez anulka4771

W poprzekA tam ważne,że wygodnie

Śliczny

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Liwka dziś leży w samym pampersie bo tak gorąco i marudzi, w nocy w bodziaku z krotkim rekawku i przykryta pieluszką,Ja zawsze dotykamy jej karku jak ma ciepły to znaczy ze jej Nie jest zimno i tak samo ma zimne rączki

[Tacca]

Napisane przez izotropia

Goście byli oj chyba jedną szwagierkę polubię nie sypała dobrymi radami, nie uczyła i nie męczyła mi dziecka no dobra tylko potówki radziła przemyć krochmalem więc dziś będziemy kombinować bo ma ich pełno na buzi i na główce ;-( dodatkowo dziś zauważyłam coś jakby łupież/przesuszoną skórę i obawiam się ciemieniuchy, mam nadzieję że ten krochmal i na to pomoże. Dodatkowo dziś trzeba kupić szampon bo już jutro będzie mieć miesiąc i można włoski myć czymś innym a nie mydełkiem trochę się boję tylu zmian ale trzeba.

Jutro rano na badanie bioderek i być może na wizytę u okulisty, ale to nie wiadomo bo zapisy są na 2013r ale z noworodkami przyjmują poza kolejnością więc może jutro załapiemy się z nagłą wizytą - mam nadzieję. bo ja już nie mogę patrzeć na te jego oczęta.

Uczę go dziadostwa - bo po porannym karmieniu ok 4-6 bo to różnie wychodzi to zabieram go do naszego łóżka i zasypiam a on się nadal na mnie gapi dziś spał/czuwał ok 4h po karmieniu, nawet z mocno zlaną pieluchą - a tą trzeba mu wymieniać nawet jak się lekko zleje bo się drze ale co się dziwić, że dziecko spokojne ojciec mu za uchem chrapie, matka śpi to nas nie budził

U nas też walka z potówkami... Jak się ten krochmal robi? I u nas też buźka zsypana...
Piotrek też miał coś białego na główce, ciemieniuszka chyba. Posmarowałam oilatum główkę, przed kąpielą zczesałam i nie ma. Dziewczyny polecały olejuszkę, ale nawet nie zdążył mąż kupić, bo zeszło i nie ma powrotów, póki co...
Ja nie myję główki szamponem, całego go kąpię w oilatum. Ale myślę, że wykończymy t opakowanie i zaczniemy używać płynu do kąpieli i szamponu.
Trzymam kciuki za badania!

Właśnie. Dziewczyny co polecacie do kąpieli po oilatum?

Napisane przez onething

Ja swojego o 3 budziłam, najpierw delikatnie, później ściągnęłam kołdrę, następnie szarpnęłam nim to się dupą do mnie odwrócił To się wkurzyłam, stanęłam na łóżku i go w ten tyłek kopnęłam
Ale tempo miał zabójcze, jak się dowiedział, że to już.

Dobre!

Napisane przez anulka4771

W poprzekA tam ważne,że wygodnie

Fajowo! Mój też tak się kręci...

Napisane przez rozowa1987

Śliczny

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Liwka dziś leży w samym pampersie bo tak gorąco i marudzi, w nocy w bodziaku z krotkim rekawku i przykryta pieluszką,Ja zawsze dotykamy jej karku jak ma ciepły to znaczy ze jej Nie jest zimno i tak samo ma zimne rączki

U nas to samo.
Też patrzę na kark. Zimne rączki i nóżki a czasem kark mokry... Rączki i nóżki wbrew powszechnym opiniom nie są jednak wyznacznikiem tego, czy dziecku jest zimno czy nie.

Robię właśnie listę rzeczy na 68, które mam. Żeby dokupić jeszcze coś i nie dublować... Ale mimo, że 56 już małe, bądź bardzo dopasowane, to 68 wydaje się gigantyczne...

[Gaabbi]

Witam.

U nas spokojnie, jak zazwyczaj
Wczoraj cały dzień spędziliśmy na wsi. Pojechaliśmy z odwiedzinami na "rancho" do mojego Taty Było super! Pogoda dopisała. Najbardziej z wyjazdu cieszył się Diego Szalał tam do upadłego, a i tak było mu mało. Haneczka pierwszy raz zaliczyła tak długą podróż (jedzie się tam 2h). Spisała się na medal. Spała całą drogę. Nawet bez cyca udało Jej się wytrzymać 3 i pół godziny A myśleliśmy, że będziemy musieli się zatrzymać na karmienie. Gdzie tam, spała jak tralala Po powrocie do domu wszyscy padliśmy jak muchy. Pies od razu, Hania po kąpieli, a my po przytulaniu Tak tak, zostałam rozdziewiczona Było....śmiesznie
W nocy Hania, jak nigdy, obudziła się tylko raz na jedzonko Może już Jej tak zostanie

A tak poza tym, to Haniutek coraz więcej "mówi" i coraz częściej się uśmiecha Jeny, jak ja kocham tego mojego szkraba

Napisane przez _agata

Zdejmuję rano Maćkowi pieluchę, a tam mu drągal stoi!
Miał już 2 razy wzwód (ostatni wczoraj przed kąpielą, aż mąż przecierał oczy ze zdumienia ), ale AŻ TAKIEGO jeszcze nie

Może kup czekoladki... Z tymi kwiatami to ja skaranie boskie mam. Dostałam pięknego storczyka, i teraz się z nim męczę, bo na niekwiatkowa jestem. Jedynie bazylię i jakieś zioła na balkonie mam. A ten kwiatek to mi potrzebny jak szankier na dupie.

I ja myję tym samym włosy co całe ciało, nawet nie myślałam o szamponie, chociaż Maciej ma bujną czuprynkę

, no i oczywiście za wzwód

Ja z kwiatka bym się cieszyła

A ja ostatnio kupiłam szampon Babydream i jest fajny. Wcześniej też myłam tym co całe ciało, czyli żelem do mycia Babydream.