Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą roczki

[pieleszka]

Napisane przez Oliweczka1985

Dobry pomysł- kupic po urodzinach, bo niewiadomo co dostanie

A co dawałaś do wyboru Hance na stoliku?

książkę, pieniądze, różaniec, kieliszek, koraliki i klocki chciałam inną książkę, taką którą Hanka zawsze tacie zabiera, ale stwierdziłam, że nie będę jej "podpowiadała" po co sięgnąć (na bank by ją złapała.nie wiem, co ma w sobie ta książka, ale jak tylko jest w zasięgu Hanki wzroku to ona dostaje histerii i robi wszystko żeby ją dopaść )
w zasadzie można położyć wszystko, tylko trzeba sobie jakoś to "odszyfrować", że np. książka wróży naukową karierę, klocki to architekt, pieniądze-bogactwo, koraliki -uroda, różaniec-zakonnica, kieliszek-wiadomo itp....

[83monia]

Napisane przez alibany

A właśnie, dziewczyny skutecznie nocnikujące maluchy, macie ten nocnik w jakimś stałym miejscu czyli np. łazienka, czy po przebudzeniu (bo wtedy najczęściej wysadzacie) w pokoju gdzie śpią? U nas nocnik wędruje po całym domu, Ala kojarzy go głównie z zabawką. Jakoś nie mam parcia, żeby zaraz po obudzeniu ją tam gnać na ten nocnik, ale jeśli piszecie, że u większości z Was to przynosi efekty. A czy dzieci w ogóle kojarzą, że coś zrobiły do tego nocnika? Patrzą co tam zrobiły ze zdziwieniem? Bijecie brawo czy jak? Sorry za te glupie pytania, ale kompletnie nie wiem jak się za to zabrać, czy to odpowiedni czas itd.....

nocnik jest w wc lub łazience. sadzam w sumie uz przed kąpiela. nie ma zadnych efektow, chociaz i tak mnie cieszy ze nie ryczy nie spodziewam sie ze odpieluchuje szybciej niz do grudnia. mala kompletnie nie czai co to za bajer ten nocnik. nie mam parcia (dobre! ) by była szybko bez pieluch. artur mial 1,5 roku jak zaczał kumac o co chodzi, a z 2 latka jak na serio przestał sikać w pampka. oporny był. jak zrobil to rzeczywiscie było brawo i prawie fanfary. pootem wiele razy mnie wolal zebym zobaczyla jaka fajna kupe zrobił

[Oliweczka1985]

Napisane przez pieleszka

książkę, pieniądze, różaniec, kieliszek, koraliki i klocki chciałam inną książkę, taką którą Hanka zawsze tacie zabiera, ale stwierdziłam, że nie będę jej "podpowiadała" po co sięgnąć (na bank by ją złapała.nie wiem, co ma w sobie ta książka, ale jak tylko jest w zasięgu Hanki wzroku to ona dostaje histerii i robi wszystko żeby ją dopaść )
w zasadzie można położyć wszystko, tylko trzeba sobie jakoś to "odszyfrować", że np. książka wróży naukową karierę, klocki to architekt, pieniądze-bogactwo, koraliki -uroda, różaniec-zakonnica, kieliszek-wiadomo itp....

Dużo tego

[zanetaa88]

Witam się

Natka powiedz mi bo z tego co pamiętam Domek miał katar alergiczny,dostałaś coś dla niego? moja ma katar 2 tyg i doktorek podejrzewa że to jakaś alergia...Kaszlał Domek przy tym katarze?

NOCNIK - moja też nie kmini do czego służy, wczoraj przed kąpielą postawiłam go koło niej to ona i tak się zsiurała obok niego nie mam parcia póki co na naukę, a po za tym mamy chyba z 15 paczek pampersów więc najpierw trzeba je wykorzystać

Brumek u mnie Emilie dostała konika na biegunkach który wydaje dwa dźwięki i to był strzał w dziesiątkę, wiecznie podchodzi i go huśta, lalki na nim huśta - uwielbia go

Lili TY na pewno masz przepis od Uli na owsiankę rano,podasz mi Ja zrobiłam raz ale jjakieś za gęste mi wyszło.

MAMUŚKI które dają kaszkę na noc,łyżeczką ? Co podajecie ? Jaką kaszkę ?!

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

U mnie dama wybrała książkę,której nigdy wcześniej nie widziała, a obok było 10 zł i książeczka "Droga do Nieba"

[83monia]

Napisane przez zanetaa88

MAMUŚKI które dają kaszkę na noc,łyżeczką ? Co podajecie ? Jaką kaszkę ?!

aktualnie jakas kaszke na noc, ale nawet nie wiem jaką. zwykle mieszam jeszcze z jakims owocem, czasem musem jabłkowym, czasem dodaje np. sezamu. ostatnio coś mało je, nie wiem dlaczego.

[Marina1]

Napisane przez zanetaa88

[B]MAMUŚKI które dają kaszkę na noc,łyżeczką ? Co podajecie ? Jaką kaszkę ?![

Mój odrzucił kaszkę, od ok 2,3 m-cy nie chce jej tknąć... ale ost. kupiłam mu nowość z babydreama kaszkę straciatella ( jest tez druga nowa ) i troszkę jej wczoraj wszamał łyżeczką.

[83monia]

Napisane przez Marina1

monia jestem koragą

dobra, a co to takiego?

[ellika]

Hej

Dzieki za rady odnośnie leczenia odparzeń - wietrzenie pomogło (podłoga zasiurana była że hoho)
no i trzy razy na noc posmarowałam to leciutko tormentiolem.

Zaneta na noc daję małej kaszkę tą:
https://wizaz.pl/najlepsze-dla-dziec...hp?produkt=590
Polecam. Aczkolwiek jest specyficzna, taka gładka i trochę mdła, ale póki co mała wcina.

Też zaczynam podchody do nocnika, ale jak narazie nie wiem jak temat ugryźć, Karolinka zakłada go sobie na głowę lub wsadza do niego stopę. Prawą

Coś nie mogę się za robotę zabrac...

[zanetaa88]

Miałam pytać a czy Wasze dzieci też robią wszystko lewą i prawą, albo raz trzymają np kubek w lewej i pije a potem w prawej? Nie wiem czy dama się wdarła w dziadka który robi wszystko prawą a je lewą czy to normalne na ten czaS?

[Marina1]

Napisane przez 83monia

dobra, a co to takiego?

Serio nie słyszałyście takiego słowa?
Mama tak zawsze na mnie mówiła, bo jestem raczej z tych niezdarnych...
Hmm to synonim słowa gapa, niezdara itp

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez zanetaa88

Miałam pytać a czy Wasze dzieci też robią wszystko lewą i prawą, albo raz trzymają np kubek w lewej i pije a potem w prawej? Nie wiem czy dama się wdarła w dziadka który robi wszystko prawą a je lewą czy to normalne na ten czaS?

Nie wiem, nigdy się nie przyglądałam.

[83monia]

Napisane przez zanetaa88

Miałam pytać a czy Wasze dzieci też robią wszystko lewą i prawą, albo raz trzymają np kubek w lewej i pije a potem w prawej? Nie wiem czy dama się wdarła w dziadka który robi wszystko prawą a je lewą czy to normalne na ten czaS?

dzieci do 6 roku zycia nie maja ustalonej lateryzacji. niemniej jednak jesli:
- pije/je/szczotkuje zeby jedna reka
- kopie pilke jedna noga
- patrzy np. przez dziurke od klucza jendym okiem
i tylko jednym to juz w sumie ustaliło sobie czy jest prawo czy leworeczne. Dzieci czesto jeszcze beda robic niektore rzeczy obiema rękami.
Kinga juz przejawia praworecznosc. Artur byc moze bedzie leworeczny: kopie lewa noga, lewym okiem patrzy, jest jeszcze oburęczny.

a dziadek na bank jest leworeczny ale kiedys przestawiali na prawa wiec wiele rzeczy np. pisze prawa a te codzienne (jedzenie, krojenie chleba, stawianie odwrotnie czajnika) robi lewą. moja mama jest leworeczna ale pisze i obsługuje myszke prawą wiec można.

[zanetaa88]

Monia no właśnie mój tato taki jest, robi rzeczy prawą reką a je kroki chleb lewą.Ja mam wrażenie że dama tak samo robi,ale chyba to jeszcze normalne.

[brumek]

NIKOŚ, PATRYK - STO LAT W DNIU URODZIN!!!

Lena za 13-tkę

Dzień dobry

Napisane przez patik87

Hej.

U nas dzisiaj zmiana pogody. Wieje aż łeb urywa. Na spacer nie wyjdzie sie w taką pogodę, nie da się utrzymać równowagi dosłownie.
Jedziemy na szczepienie. Trzymajcie kciuki, jakoś sie dziwnie stresuje.

:Kciuki:
Jak poszło?

Napisane przez Oliweczka1985

Brumciu podasz jeszcze raz linka do tej bransoletki? Zamawiam, a co! A! I który Ty masz model, bo tak się ladnie prezentuje na rączce. Nosisz ją cały czas?

Proszę:http://www.byilo.pl/bransoletka-zawi...ator-p-55.html
Ja wybrałam zawieszkę KÓŁKO 16 mm, a kolor sznurka błękitny

Napisane przez zanetaa88

Miałam pytać a czy Wasze dzieci też robią wszystko lewą i prawą, albo raz trzymają np kubek w lewej i pije a potem w prawej? Nie wiem czy dama się wdarła w dziadka który robi wszystko prawą a je lewą czy to normalne na ten czaS?

Ponoć przez pierwsze lata życia dzieci nie przejawiają preferencji żadnej ze stron.

Napisane przez 83monia

dzieci do 6 roku zycia nie maja ustalonej lateryzacji.

O, dokładnie to samo czytałam

[pieleszka]

Napisane przez zanetaa88

Miałam pytać a czy Wasze dzieci też robią wszystko lewą i prawą, albo raz trzymają np kubek w lewej i pije a potem w prawej? Nie wiem czy dama się wdarła w dziadka który robi wszystko prawą a je lewą czy to normalne na ten czaS?

moja panna ma identycznie. raz chwyta lewą rączką, raz prawą... ale gdzieś czytałam, że na ustalenie się prawo-lub leworećzności jest jakos czas do 3 lat...
o i widzę, że dziewczyny już odpisał. no myślałam, że szybciej się to "normuje', ale jak do 6 lat to dobrze wiedzieć

[Marina1]

dziewczyny, wiecie co, denerwuję się przed jutrem.
Mam tą wizytę z małym, chcę pokazać to gulkowatą "kość" pod skórą...

[83monia]

Napisane przez zanetaa88

Monia no właśnie mój tato taki jest, robi rzeczy prawą reką a je kroki chleb lewą.Ja mam wrażenie że dama tak samo robi,ale chyba to jeszcze normalne.

ogolnie najlepiej jak te trzy rzeczy: oko-reka-noga sa jednostronne. jesli jest inaczej podobno (oczywiscie podobno tylko) dzieci moga miec problemy np. z dysgrafią itp. bo mózg chce inaczej a działa inaczej (dotyczy przede wszystkim dzieci na siłę przyzwyzcajanych do pisania prawą ręką)
http://www.biomedical.pl/dziecko/lew...iecka-431.html

[zanetaa88]

Marina wszystko będzie dobrze i Ja też nie słyszałam tego słowa co pisałaś.. nawet musiałam 3 razy przeczytać,bo nie wiedziałam czy dobrze to robię

Moje dziecko wymyśliło sobie nowa zabawę,
chodzi z pieluchą na głowie i czeka aż ktoś ja ściągnie,
a ona w między czasie ucieka.Zbój mały.

Aaa Brumek i odkrywczy domek dla damy też jest fajnym prezentem,
na początku nie wiedziała co i jak i gdzie,ale teraz codziennie do niego podchodzi i coś nowego odkrywa

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

A Ja dzisiaj mam rozmowę... i wiecie co nawet się nie stresuje, nawet się nie napalam na tą pracę,nastawiam się nawet na to że nic z tego nie będzie...mimo tego że gdzieś mi tam w środku zależy,aby w końcu coś robić,ale ale jak się nie uda to idę raczej w kierunku czegoś swojego...bo nigdy się roboty nie doczekam :|

[brumek]

Napisane przez Marina1

dziewczyny, wiecie co, denerwuję się przed jutrem.
Mam tą wizytę z małym, chcę pokazać to gulkowatą "kość" pod skórą...

Będzie dobrze, zobaczysz

Napisane przez zanetaa88

Aaa Brumek i odkrywczy domek dla damy też jest fajnym prezentem,
na początku nie wiedziała co i jak i gdzie,ale teraz codziennie do niego podchodzi i coś nowego odkrywa

Dzięki za podpowiedzi Żanetko Póki co jednak zabawek mam dość Zalewają nas. Dlatego wolałabym coś dla Tymka, ale niekoniecznie zabawkę. A przynajmniej nie taką "domową". Bo myślałam jeszcze o takim dużym "zestawie" do ogrodu:huśtawka, zjeżdżalnia, piaskownica itp. Żeby na działkę było. Ale to byśmy rozłożyli dopiero za rok, więc teraz kupować to chyba za wcześnie, no bo gdzie to trzymać
To coś takiego: http://allegro.pl/little-tikes-drewn...488533439.html
Tylko chodzi mi o tańsze, oczywiście
za rozmowę!

[bella7]

hej

Napisane przez iustyna1

Dzień dobry paniom

Ulcia wyjechała dzisiaj o 6.00 od nas. Planowo mieli jechać wczoraj, ale tak fajnie nam się panowie zgadali, że zostali jeszcze jedną nockę . Ulki są super! Tylko tyle napiszę . Zdjęcia będą w klubie (wieczorem), jeśli nieklubowe chcą zobaczyć proszę o info na priw . Już się nie mogę doczekać kolejnego spotkania.

Zdjęć dużo nie ma, bo przy 4 dzieciaków nie było czasu na pierdoły .

Tęskniłyśmy na W, ale zatrzymały nas siły wyższe . A Tżeci jak się nabijali z nas i uzależnienia od Wizazu

no pieknie zgrali się panowie spotkanie pewnie miłe

Napisane przez Madziulka_17

Zdrówka dla wszystkich potrzebujących
I ogromne buziaki dla naszych dzisiejszych solenizantów

Podpinam się pod pytanie dotyczące nocnikowania Zamierzam kupić ten sam nocnik co Carmelka i oswajać Sz. z nocnikiem od listopada.

Moja Lila wczoraj wołała eee

Napisane przez 83monia

kinga za to ma akcje - sam wezme cos ze stołu. jak podaje jedzenie do buzi to nie, ale sama to sobie wepchnie. niekapka ode mnie nie chce ale jak postawie rpzed nia to sie obsłuzy (i zrobi kałuze przy okazji). no i sama ściera (reką, wiec rozmazuje) rozlane picie

nadrabiam weekend

mówiłam juz ze meza mi na dzialce okradli>? czytnik ksiazek, aparat, cały portfel. wszedl ktos do altanki, przetrzepal plecak i poszedl. nawet nie wiemy kiedy, bo maz sam byl i dach naprawial... teraz bede szukac sprzetu w lombardach...

Skad ja znam to samodzielne "jedzenie"

Przykor mi,ze Twojego męza ktos okradł.. Nie rozumiem takich ludzi... człowiek sobie często czegoś odmawia a taki przyjdzie i kradnie

Napisane przez patik87

Załogo czy w rossmanie ładne zdjecia robią

Napisane przez agadus

hej
daaawno mnie tu nie było, za chiny ludowe Was nie nadrobię, remont idzie do przodu, w tym tygodniu kończymy, ja tak sobie dałam w kość, w zeszłym tygodniu w poniedfziałek byłam u lekarza bo wysoka gorączka 38,5 dostałam antybiotyk, lekarz kazał sie oszczędzać, a;e ja jak to ja no gdzie ja będę leżała ( a dodam,że gardło nie bolało, tylko przewiało mnie), robota jest to trzeba robić i tapete kład lam z temperatura powyżej 38, łoj wymęczyłam się ale położyłam, ale kaszel męczy i cały czas temperatura więc dzisiaj poszłam do lekarza i co się okazało? że mam zapalenie oskrzeli,organizm słaby wymęczony, krótko mówiąc za bardzo dałam sobie w doope, teraz to na bank muszę zwolnic bo w szpitalu wyladuję na płuca, eh, człowiek niby młody ale roboty nie pogoni tylko zdrowie może stracić,
pozdrawiam gorąco i dbajcie o siebie dziewczyny,

Zdrówka

Napisane przez zanetaa88

Moje dziecko wymyśliło sobie nowa zabawę,
chodzi z pieluchą na głowie i czeka aż ktoś ja ściągnie,
a ona w między czasie ucieka.Zbój mały.

Aaa Brumek i odkrywczy domek dla damy też jest fajnym prezentem,
na początku nie wiedziała co i jak i gdzie,ale teraz codziennie do niego podchodzi i coś nowego odkrywa

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

A Ja dzisiaj mam rozmowę... i wiecie co nawet się nie stresuje, nawet się nie napalam na tą pracę,nastawiam się nawet na to że nic z tego nie będzie...mimo tego że gdzieś mi tam w środku zależy,aby w końcu coś robić,ale ale jak się nie uda to idę raczej w kierunku czegoś swojego...bo nigdy się roboty nie doczekam :|

Moje gzrebią w mojej bieliźnie i nie raz i nie dwa zakładaja sobie moje majtki na głowę

za rozmowę

[Oliweczka1985]

Napisane przez brumek

Ja wybrałam zawieszkę KÓŁKO 16 mm, a kolor sznurka błękitny

A gdzie tam są podane centymetry?
Ona ma jakąś regulację?
Zamówiłam- atramentową z dwoma sznurkami i koniczynka i zamierzam ją zawsze mieć przy sobie

Napisane przez Marina1

dziewczyny, wiecie co, denerwuję się przed jutrem.
Mam tą wizytę z małym, chcę pokazać to gulkowatą "kość" pod skórą...

Bedzie dobrze

Napisane przez brumek

To coś takiego: http://allegro.pl/little-tikes-drewn...488533439.html
Tylko chodzi mi o tańsze, oczywiście
za rozmowę!

Istny plac zabaw

Moja np. jak sprząta i podaje Jej coś do lewej rączki, to przekłada do prawej i dopiero wrzuca do pojemnika z zabawkami, więc ewidentnie przejawia skłonność do praworęczności.


Brumciu piszesz coś, czy nadal same sprawy techniczne? A jak Twoja główka?



Tak wogóle, to będe za Wami tęskniła, bo niewiem jak mi sie uda z Julką tu zaglądać Ona dostaje gorączki jak siadam przy kompie, ale może JAKOŚ.

[bella7]

Napisane przez Oliweczka1985

Tak wogóle, to będe za Wami tęskniła, bo niewiem jak mi sie uda z Julką tu zaglądać Ona dostaje gorączki jak siadam przy kompie, ale może JAKOŚ.

Moje mi sie na kolana pchają obie, więc nie da sie...

Po zdjęciach u Brumka to juz bylo wida, on ma w domku plac zabaw...

[zanetaa88]

Brumek no to może faktycznie będzie najlepiej jak dołożą się na dzień dzisiejszy do fotelika,bo ten plac zabaw to tak jak piszesz za rok, choć jeżeli na jesień będziecie dużo na działce to czemu nie w tym roku? Ja na huśtawki chodzę z damą na plac zabaw do dzieci, bo wiem że jakbym ją miała w ogródku to z lenistwa nie wychodziłabym z nią na tak częste spacery jak teraz chodzę...a ona kocha być wśród dzieci,więc póki co uciekam od takich atrakcji na ogródku, a plac zabaw mam dwa kroki od domu a co do fotelika Ja mam coneco zenith i powoli zaczyna mi grać na nerwach, ma na pasach takie poduszki z którymi nic nie mogę zrobić a dama się przez nie strasznie poci, bo są zaraz koło szyi i zaczęła mi wyciągać ręce bo ją to drażni i głęboko zastanawiam się nad zmianą fotelka\,

[eveewe]

Witam, looknelam znow na was pobieznie
Marinka kciuki za wizyte, aby to byla blahostka
zaneta kciuki za rozmowe
i tyle pamietam
brumku my mamy recaro young sport i polecam.nie jest najtanszy, ale dla nas sprawdza sie od samego poczatku.

Tata w szpitalu - na laryngologii, maja go tam przetrzymac dopoki nie zwolni sie miejsce na paliacji - w sobote dwa razy karetke wzywalismy, raz ja bylam z nim na pogotowiu, drugi raz w srodku nocy sasiadka wezwala. padam dziewczynki - zyje juz urodzinami Marysi i wyjazdem nad jezioro - potrzebna mi "chwila" relaksu

[patik87]

Jestem.

Brumek trochę popłakała, ale już zmęczona była. Usnęła w aucie, i przełożyłam ja do łóżeczka i dalej śpi.
Jakoś mi tak dziwnie się wydaje jakby miała katar...oby nie...bo to szczepienie. Straszne gile jej leciały jak płakała, no może dlatego. Będę obserwować.

Kusicie tymi blansoletkami.

Boli mnie głowa, pogoda się poprawiła ale nadal wieje, nie wiem czy iść potem na dwór.

Ja też nie zmam słowa koraga. Z początku myślałam ze marina pomyliła z pokraką.

Oliweczka może jakoś wyłuskasz trochę czasu jak będzie spać? szkoda jakbyś zniknęła..

Co macie dzisiaj na obiad ( dla was i tż)?






Oliweczka

[Oliweczka1985]

Napisane przez patik87

Oliweczka może jakoś wyłuskasz trochę czasu jak będzie spać? szkoda jakbyś zniknęła..

Co macie dzisiaj na obiad ( dla was i tż)?






Oliweczka

Jakoś będę musiała

Wczoraj zrobiłam chłodnik po wiejsku i będzie z ziemniaczkami ze skwarkami

[patik87]

A jaki to chłodnik po wiejsku? myślę może zrobić barszcz czerwony z ziemniakami ze skwarkami, albo taką zupę z buraków?

[Oliweczka1985]

Napisane przez patik87

A jaki to chłodnik po wiejsku? myślę może zrobić barszcz czerwony z ziemniakami ze skwarkami, albo taką zupę z buraków?

Chłodnik po wiejsku robi się tak:
1,5 l maślanki wymieszać ze szklanką śmietany.
Dwie cebule podsmażyć na patelni i dorzucić do maślanki. Pęczek rzodkiewek zetrzeć na grubych oczkach i też dodać do wszystkiego. Ser twarogowy(20dkg) pokroić w kostkę i dodać do całości. Dodać jeszcze dwa ugotowane na twardo jajka i wszystko dosolić do smaku. Podawać z ziemniakami ze skwarkami.
Pierwszy raz robiłam i zapowiada się pysznie.

Barszczyku czerwonego też dawno nie robiłam.

[Sloneczko555xxx]

Napisane przez zanetaa88

MAMUŚKI które dają kaszkę na noc,łyżeczką ? Co podajecie ? Jaką kaszkę ?!

ja daję zdrowy brzuszek z lipą na kolację a na śniadanie dostaje zdrowy brzuszek 8 zbóż lub ze śliwką na zmianę ( na 150 ml wody + mm, daję 4 miarki od mleka- kaszki)

dziewczyny czy można dawać tran mollersa ( czy jakoś tak się pisze) bo aktualnie daję 5kr cebion multi i kapsułkę DHA omega med .... chciałabym zamienić to na tran ( lecz pisze od 3 roku zycia i nie wiem czy po prostu brak badań na mniejszych dzieciach czy stężenie witamin jest za duże w tej jednej łyżeczce a gdyby zmniejszyć ilość na pół łyżeczki to DHA będzie za mało wtedy)

[DaKaro]

Witajcie po kilku dniach nieobecności.

Wesele było suuuppperrr! Mnóstwo atrakcji, nawet dorożką można się było przejechać. Jedzenie pyszne, zespół grał same hity (z czego starsi goście byli średnio zadowoleni ). Tak w ogóle to część zespołu o nazwie Hanka! - jeśli oglądaliście Must Be The Music to znacie . Malwinka była bardzo grzeczna, przywiozłam mamę z Kielc, więc zostaliśmy do rana. Wybawiliśmy się za wszystkie czasy. Na poprawinach też grał zespół tylko inny, zabraliśmy Malwina - wytrzymała do 22.30 z jedną drzemką w trakcie.

Niestety nie odniosę się do Waszych postów, bo mam mnóstwo pracy - teściowa jest w szpitalu od wczoraj, gorzej się poczuła. Na wesele poszła z obowiązku, ale widziałam, że nie jest na siłach. do tego mam dzisiaj pod opieką Julcie (15 miesięcy), więc kursuję jak perszing.

To zdjęcie działeczki, które kiedyś Wam pokazałam to mój wyśniony ogród. Nasza działeczka to na razie jak u Golców "ściernisko", nawet drzewka nie ma .

[Lili 83]

Napisane przez zanetaa88

Lili TY na pewno masz przepis od Uli na owsiankę rano,podasz mi Ja zrobiłam raz ale jjakieś za gęste mi wyszło.

Owsiankę robię na zwykłych płatkach owsianych błyskawicznych o takie☠http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...ne-Kupiec.html

Edit: Z tego co pamiętam to chodzi o płatki firmy Kupiec. Nie wiem czemu link nie działa.

Robię tak z ok 210ml wody
odlewam z niej ok 60ml w których rozrabiam MM
Resztę wody wlewam do garnka i wsypuję płatki owsiane (+ czasem garść płatków kukurydzianych dla smaku) , tak żeby wyszło gęste
Chwilę to się podgotuje i wlewam rozrobione mleko, mieszam.
Ścieram jabłko + cynamon.