Polecamy:

Kuncia1986 · 2012-08-04, 12:08

Cytat:

Napisane przez hoperka

hej dziewczyny. I tak wam zazdroszczę... Mam 10 kilo więcej, wzrost podobny i jeszcze co najmniej miesiąc starań, żeby być na tym etapie, co wy teraz... Damy radę

kuncia, ja rok temu też ważyłam dyszkę mniej. Nie ma się co wkurzać, ale brać za siebie!

i uciekla mi mysl co chciałam napisac

Dorothka · 2012-08-04, 12:34

Cześć

Mam na imię Dorota
Od 4 mcy odchudzam się

Miałam 90 kg
Wzrost 168
Teraz mam 83 kg
Mój cel 70 kg

Uprawiam sportu dużo, nie jem słodkiego, bo od tego jestem gruba.
Poukładałam sobie w głowie i koniec z grubą Dorotą ;-)

Kuncia1986 · 2012-08-04, 12:38

A mój cel to na razie 80 kg a potem stopniowo bede nizej schodzic

mikados · 2012-08-04, 13:30

Cytat:

Napisane przez Kuncia1986

i uciekla mi mysl co chciałam napisac

To ją goń przy okazji kilka kalorii się spali

sylwusiach · 2012-08-04, 13:56

Cytat:

Napisane przez Dorothka

Cześć

Mam na imię Dorota
Od 4 mcy odchudzam się

Miałam 90 kg
Wzrost 168
Teraz mam 83 kg
Mój cel 70 kg

Uprawiam sportu dużo, nie jem słodkiego, bo od tego jestem gruba.
Poukładałam sobie w głowie i koniec z grubą Dorotą ;-)

Czesc! Witam w naszym gronie

pagzik · 2012-08-04, 15:45

Witam nowe dziewczyny, ciesze sie, że nas coraz więcej

Ja dziś miałam megaochotę na orzechy (mam na nie troche alergie, ale trudno) i kupiłam sobie mieszankę studencką, ahh. Jedzmy orzechy, odżywiają mózg ! Dziś wieczorem znowu idę na imprezę i na pewno nie będę tam nic jeść, ale pić alkohol będe, więc pewnie jak wróce na wadze bedzie wiecej. Od 4 dni waga mi stoi, ale zauważyłam, że jak tak długo stoi, a potem trochę pogrzeszę, to od razu potem jest odrobinę więcej, ale potem zaczyna znwu spadac (tak jak ostatnio - poszłam na impreze ważyłam przed 68,5 po imprezie -69,9, a już po 4 dniach 67

)

sylwusiach · 2012-08-04, 15:59

Cytat:

Napisane przez pagzik

Witam nowe dziewczyny, ciesze sie, że nas coraz więcej

Ja dziś miałam megaochotę na orzechy (mam na nie troche alergie, ale trudno) i kupiłam sobie mieszankę studencką, ahh. Jedzmy orzechy, odżywiają mózg ! Dziś wieczorem znowu idę na imprezę i na pewno nie będę tam nic jeść, ale pić alkohol będe, więc pewnie jak wróce na wadze bedzie wiecej. Od 4 dni waga mi stoi, ale zauważyłam, że jak tak długo stoi, a potem trochę pogrzeszę, to od razu potem jest odrobinę więcej, ale potem zaczyna znwu spadac (tak jak ostatnio - poszłam na impreze ważyłam przed 68,5 po imprezie -69,9, a już po 4 dniach 67

)

Baw sie dobrze

hoperka · 2012-08-04, 17:28

hej dziewczęta!
chciałam Wam się pochwalić nowym pomysłem na obiad. dzisiaj go wcięliśmy i naprawdę było przepysznie!

nazwijmy to "kurczak w gulaszu warzywnym"
porcja dla 2 osób:
1 czerwona papryka
1 żółta papryka
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
połowa dużej cukinii (albo mała)
puszka czerwonej fasolki
kilka zielonych oliwek
pomidorki koktajlowe
dwa filety z kurczaka
sól, pieprz, papryka ostra, tabasco (opcjonalnie - ja lubię na ostro

), kurkuma do kurczaka (albo curry)

przyrządzenie:
pokrojoną w piórka cebulę wrzuciłam do garnka i oszkliłam na łyżce oliwy. cebulę posoliłam. dorzuciłam paprykę pokrojoną w cienkie paseczki i cukinię w cienkie ćwierćtalarki (cukinię można wcześniej pokroić i troszkę posolić, żeby sobie już miękła). jakieś 10 minut to musiało z sobą dojść do ładu, trochę zmięknąć. wtedy dorzuciłam fasolkę i oliwki.
w międzyczasie kurczaka pokroiłam na cieniutkie paseczki, posoliłam, popieprzyłam i obtoczyłam w kurkumie i na osobnej patelni na dosłownie pół łyżki oliwy troszkę podsmażyłam.
później kurczaka wrzuciłam do gulaszu, wymieszałam. dodałam tabasco, troszeczkę soku z cytryny, pieprzu. na samym końcu, dosłownie na 5 minut, kilka pomidorków koktajlowych.

pychota! zaznaczam, że mało soli, naprawdę mało. pan A. stwierdził (przedstawiam pana A. - wielkiego smakosza, który nie umie gotować :P ale czasami, tak to już wyszło, razem jadamy

), że mogło być bardziej słone i można było dodać marchew. z tym, że tę marchew to trzeba by pewnie wcześniej jakoś obgotować albo obsmażyć na pustej patelni, żeby była minimalnie miększa

no, to taki miałam dzisiaj dobry obiad. po godzince na siłowni był naprawdę przepyszny!

miłego dnia!

sylwusiach · 2012-08-05, 00:34

Jaki tuu spokuj.. nanana...

roza::

eewelinaa92 · 2012-08-05, 00:39

Aż dziwne. Pewnie nasze kobiety imprezują w końcu sobota jest :p W zasadzie już niedziela ;p

uosobienie_melancholii · 2012-08-05, 12:11

w weekendy zawsze wątki pustoszeją

ja spędzam weekend u teściów, więc jedzenie średnio:P ale na szczęście w poniedziałek już w domu

daktylek1987 · 2012-08-05, 13:28

Hej, ja ostatnio mam mało czasu, czytam Was regularnie, ale się nie udzielam

Dzisiaj się ważyłam, od początku odchudzania jest mnie mniej o 8,2 kg

Z ćwiczeniami niestety nadal nie najlepiej

Dieta jakoś idzie, grzeszki się zdarzają, ale waga sobie spokojnie spada, więc nie jest źle. W sumie nawet wolę jak tak w miarę spokojnie to leci. Oczywiście chciałabym schudnąć jak najszybciej, ale boję się, że przy tak szybkim spadku skóra nie nadąży i potem zamiast cieszyć się z nowej sylwetki to będę się z nią (skórą) męczyć. W końcu te moje planowane 40 kg to troszkę jest.
Na razie uskuteczniam masaż gąbką "syrenką", balsamy, a ostatnio odkopałam bańki chińskie i tak się masuję nimi podczas oglądania jakiegoś serialu/filmu.
Ściągnęłam sobie filmiki z Mel B, wydają mi się "sympatyczne", no i krótkie, można dowolnie je mieszać, może jakoś się zmobilizuję i tak szybko mi się nie znudzą. W końcu ćwiczenia też dla ładnej skóry są.

Sylwusia, mogłabym podać linka do mojego bloga, ale on na razie prywatny jest, więc i tak nic z tego

Może kiedyś go odtajnię. Na razie z braku czasu bloga też zaniedbałam.

Pozdrawiam

Fajnie, że coraz więcej dziewczyn dołącza

pagzik · 2012-08-05, 14:53

Dziewczyny wróciłam z imprezy i nagrzeszyłam masakryczniem ale był to jeden dzien, dziś już wracamy do spalania i dietowania. Jutro na pewno będzie z 69, ale trudno. Za tydzien na pewno spadnie.

uosobienie_melancholii · 2012-08-05, 17:28

Cytat:

Napisane przez pagzik

Dziewczyny wróciłam z imprezy i nagrzeszyłam masakryczniem ale był to jeden dzien, dziś już wracamy do spalania i dietowania. Jutro na pewno będzie z 69, ale trudno. Za tydzien na pewno spadnie.

ale na pewno spadnie

)

pagzik · 2012-08-05, 20:21

Cytat:

Napisane przez uosobienie_melancholii

ale na pewno spadnie

)

Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby tak było

Kaataarzynaa1 · 2012-08-05, 20:43

Ja też wróciłam z imprezy, ale na niej nie nagrzeszyłam bardzo (ot, szklanka coli). Za to nie zjadłam nic od obiadu (15.00) bo zepsuł mi się samochód (i to chłodnica!), musiałam działać i z tego wszystkiego zapomniałam o jedzeniu. Dzisiaj niestety zjadłam kawałek jabłecznika, gdyż odwiedziłam dawno niewidzianą ciocię i było mi wstyd przyznać się, że się odchudzam...
Do cioci jechałam rowerem, żeby nie było

eewelinaa92 · 2012-08-05, 20:47

Ja w weekend sobie ciut ciut odpuściłam. Tzn nie ćwiczylam. Posiłki większe od tych na tygodniu, ale więcej jak 1500 kcal nie było.

W srode pierwsze ważenie jestem ciekawa, czy waga chociaż drgnie.

pagzik · 2012-08-05, 22:31

Ja zaczełam miec małą obsesję na punkcie słodyczy i ciągle mam na cos ochote. Nie jem tego, ale już szału dostaje. Mam wrażenie, że mogłabym zjeśc po prostu tysiac tabliczek czekolady, az do totalnej zmuly, bo mam taką potrzebę. No masakra ! Chyba będę musiała wprowadzić jakiś system nagrod w diecie i raz na jakiś czas zjeśc coś słodkiego, bo na razie wygląda to tak, że jak postanawiam sobie na coś pozwolić, to pochłaniam takie ilości, że bilans kaloryczny leci w góre ja szalony. Macie może jakis przepis na coś słodkiego, najlepiej czekoladowego(ehh), co jest w miare dietetyczne? Chociaż w sumie jakbym to zrobła, to zjadłabym całe sama, to nie wiem...

mikados · 2012-08-05, 22:36

Cytat:

Napisane przez pagzik

Ja zaczełam miec małą obsesję na punkcie słodyczy i ciągle mam na cos ochote. Nie jem tego, ale już szału dostaje. Mam wrażenie, że mogłabym zjeśc po prostu tysiac tabliczek czekolady, az do totalnej zmuly, bo mam taką potrzebę. No masakra ! Chyba będę musiała wprowadzić jakiś system nagrod w diecie i raz na jakiś czas zjeśc coś słodkiego, bo na razie wygląda to tak, że jak postanawiam sobie na coś pozwolić, to pochłaniam takie ilości, że bilans kaloryczny leci w góre ja szalony. Macie może jakis przepis na coś słodkiego, najlepiej czekoladowego(ehh), co jest w miare dietetyczne? Chociaż w sumie jakbym to zrobła, to zjadłabym całe sama, to nie wiem...

Wystarczy, że raz na kilka dni zjesz 2-3 kawałki czekolady. Od tego nie przytyjesz więc nie ma co panikować a nie będziesz mieć na słodycze już "chcicy".

pagzik · 2012-08-06, 11:49

Pomyślę nad tym, aczkolwiek boję się mieć czekoladę w domu, bo zjem całą na raz. Ale dziś się zważyłam i jest tylko pół kilo więcej, mimo moich imprezowych grzechów, także no stress

pagzik · 2012-08-06, 15:54

Wlaśnie wrociłam z zakupów i z obiadu i z dumą musze powiedzieć, że zamówilam sobie rybę na gotowanych warzywach, więc diety nie zlamałam. Poza tym kupiłam pierwszą w życiu bluzkę w rozmiarze 36

Kaataarzynaa1 · 2012-08-06, 16:51

Cytat:

Napisane przez pagzik

Poza tym kupiłam pierwszą w życiu bluzkę w rozmiarze 36

Gratulacje!!!! Zazdroszczę...

Cóż... ja jednak MUSZĘ zjeść coś słodkiego codziennie. Inaczej czuję się jakby zeszło ze mnie powietrze... Nie wiem, może mój organizm się uzależnił od cukrów prostych?

W każdym razie- polecam artykuł w sierpniowej "Urodzie", piszą tam właśnie o węglach i rozgrzeszają tłuszcz.

meg_121 · 2012-08-06, 17:26

Cześć dziewuszki

ja teraz oscyluję pomiędzy 76 a 77, troszkę straciłam ostatnio przez pewne problemy zdrowotne. Jest dziś tak okropnie gorąco a mi się chce jeść jakieś przedziwne rzeczy oO

pagzik · 2012-08-06, 20:30

Wlaśnie wróciłam z dwugodzinnego, morderczego treningu. Oto moj jadłospis:
śniadanie: otreby owsiane, mleko 0,5%, przyprawa do piernika
II śniadanie: pomarańcza
obiad: filet z dorady, warzywa na parze, plasterek grejfruta i pomranczy z sosem balsamicznym
podwieczorek: sok zmiksowany z malin, winogron i brzoskwiń, garść orzechów nerkowca
kolacja: biały ser odtłuszczony, borówki, cynamon, kardamon, orzechy nerkowca.

Trochę za dużo tych orzechów, ale nie mogłam się powstrzymać :P

uosobienie_melancholii · 2012-08-06, 21:53

na szczęście już skończył się ten weekend... jutro zamierzam kupić baterie do wagi i w końcu zacząć ją kontrolować...

jutro na śniadanie planuję kanapkę z wędliną, pomidorem i ogórkiem, do pracy pewnie też taką wezmę

+ może danonka;P

asia26091981 · 2012-08-06, 22:15

Widzę że u wszystkich zdarzyły sie jakieś grzeszki w weekend

u mnie też żeby nie odstawać od reszty, wczoraj u rodziców na działce zjadłam kawałak babki cytrynowej ale za to z grila tylko grilowana pierś z kurczaka z jarzynami.
W środę waże sie pierwszy raz odkąd zaczęłam dietę i zobaczymy jak będzie...chociaż zbliza sie okres a wtedy czuje sie jak bania i nabieram wody.
Zobacze jak bedzie w środe...trzymajcie kciuki chociaż za kilogram:-(

Kaataarzynaa1 · 2012-08-06, 22:33

Cytat:

Napisane przez asia26091981

Widzę że u wszystkich zdarzyły sie jakieś grzeszki w weekend

u mnie też żeby nie odstawać od reszty, wczoraj u rodziców na działce zjadłam kawałak babki cytrynowej ale za to z grila tylko grilowana pierś z kurczaka z jarzynami.
W środę waże sie pierwszy raz odkąd zaczęłam dietę i zobaczymy jak będzie...chociaż zbliza sie okres a wtedy czuje sie jak bania i nabieram wody.
Zobacze jak bedzie w środe...trzymajcie kciuki chociaż za kilogram:-(

hoperka · 2012-08-06, 22:35

Cytat:

Napisane przez asia26091981

Widzę że u wszystkich zdarzyły sie jakieś grzeszki w weekend

u mnie też żeby nie odstawać od reszty, wczoraj u rodziców na działce zjadłam kawałak babki cytrynowej ale za to z grila tylko grilowana pierś z kurczaka z jarzynami.
W środę waże sie pierwszy raz odkąd zaczęłam dietę i zobaczymy jak będzie...chociaż zbliza sie okres a wtedy czuje sie jak bania i nabieram wody.
Zobacze jak bedzie w środe...trzymajcie kciuki chociaż za kilogram:-(

będzie dobrze, nie ma szans, żeby nic nie zeszło

ja jutro:
śniadanie: pomidorki koktajlowe, dwa plastry białego chudego sera + bułeczka otrębowa
II śniadanie: mus malinowo-jabłkowy własnej roboty
III śniadanie (taka praca

): jogurt
obiad: filet z kurczaka gotowany + marchew i papryka duszone
kolacja... no właśnie, od tygodnia nie jadam kolacji. tak się napycham obiadem o 17, że później jeść to chce mi się tak teraz - koło 23, a jednak jest już za późno i sobie codziennie darowuję kolację. chyba to niedobrze, co?

słyszałyście o czymś takim jak hydrominum? dziś widziałam gdzieś reklamę. może to by coś dało?

eewelinaa92 · 2012-08-06, 22:57

Cytat:

Napisane przez asia26091981

]
W środę waże sie pierwszy raz odkąd zaczęłam dietę i zobaczymy jak będzie...chociaż zbliza sie okres a wtedy czuje sie jak bania i nabieram wody.
Zobacze jak bedzie w środe...trzymajcie kciuki chociaż za kilogram:-(

Ja też waże się w środe po raz pierwszy

Mam nadzieję mimo wszystko, że waga pokaże chociaż ciut mniej. A tak mnie korci jak przechodze obok wagi, by na nia stanąc, ale wytrzymam do srody

pagzik · 2012-08-07, 11:01

Dziewczyny, spokojnie, pierwsze ważenie jest zawsze najfajniejsze, bo różnica jest spora(niestety to w wiekszości woda, ale to i tak motywujące). U mnie dziś niewielki spadek, ale mam nadzieję, że wkrótce zobaczę to 66 w końcu. Chudnę tak wolno, że nie wiem... Podobno w wieku 19 lat metabolizm jest rozbuchany, a mojemu się chyba nie chce

2012-08-04, 12:34	#1622
Dorothka Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 82	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Cześć Mam na imię Dorota Od 4 mcy odchudzam się Miałam 90 kg Wzrost 168 Teraz mam 83 kg Mój cel 70 kg Uprawiam sportu dużo, nie jem słodkiego, bo od tego jestem gruba. Poukładałam sobie w głowie i koniec z grubą Dorotą ;-)

2012-08-04, 12:38	#1623
Kuncia1986 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Zabrze Wiadomości: 779	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg A mój cel to na razie 80 kg a potem stopniowo bede nizej schodzic __________________ Bądz taką co SERCE ma, Badz taką co MIŁOSC zna,Badz taka co ŁZY rozumie,Badz taka co KOCHAC umie!!! 90; 89; 88; 87; 86; 85; 84; 83; 82; 81; 80; 79; 78; 77; 76; 75 http://s4.suwaczek.com/20101111571123.png

2012-08-04, 15:45	#1626
pagzik Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 536	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Witam nowe dziewczyny, ciesze sie, że nas coraz więcej Ja dziś miałam megaochotę na orzechy (mam na nie troche alergie, ale trudno) i kupiłam sobie mieszankę studencką, ahh. Jedzmy orzechy, odżywiają mózg ! Dziś wieczorem znowu idę na imprezę i na pewno nie będę tam nic jeść, ale pić alkohol będe, więc pewnie jak wróce na wadze bedzie wiecej. Od 4 dni waga mi stoi, ale zauważyłam, że jak tak długo stoi, a potem trochę pogrzeszę, to od razu potem jest odrobinę więcej, ale potem zaczyna znwu spadac (tak jak ostatnio - poszłam na impreze ważyłam przed 68,5 po imprezie -69,9, a już po 4 dniach 67 ) __________________ Niektóre szczyty można zdobyć tylko razem.

2012-08-04, 17:28	#1628
hoperka Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 22	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg hej dziewczęta! chciałam Wam się pochwalić nowym pomysłem na obiad. dzisiaj go wcięliśmy i naprawdę było przepysznie! nazwijmy to "kurczak w gulaszu warzywnym" porcja dla 2 osób: 1 czerwona papryka 1 żółta papryka 1 duża cebula 3 ząbki czosnku połowa dużej cukinii (albo mała) puszka czerwonej fasolki kilka zielonych oliwek pomidorki koktajlowe dwa filety z kurczaka sól, pieprz, papryka ostra, tabasco (opcjonalnie - ja lubię na ostro ), kurkuma do kurczaka (albo curry) przyrządzenie: pokrojoną w piórka cebulę wrzuciłam do garnka i oszkliłam na łyżce oliwy. cebulę posoliłam. dorzuciłam paprykę pokrojoną w cienkie paseczki i cukinię w cienkie ćwierćtalarki (cukinię można wcześniej pokroić i troszkę posolić, żeby sobie już miękła). jakieś 10 minut to musiało z sobą dojść do ładu, trochę zmięknąć. wtedy dorzuciłam fasolkę i oliwki. w międzyczasie kurczaka pokroiłam na cieniutkie paseczki, posoliłam, popieprzyłam i obtoczyłam w kurkumie i na osobnej patelni na dosłownie pół łyżki oliwy troszkę podsmażyłam. później kurczaka wrzuciłam do gulaszu, wymieszałam. dodałam tabasco, troszeczkę soku z cytryny, pieprzu. na samym końcu, dosłownie na 5 minut, kilka pomidorków koktajlowych. pychota! zaznaczam, że mało soli, naprawdę mało. pan A. stwierdził (przedstawiam pana A. - wielkiego smakosza, który nie umie gotować :P ale czasami, tak to już wyszło, razem jadamy ), że mogło być bardziej słone i można było dodać marchew. z tym, że tę marchew to trzeba by pewnie wcześniej jakoś obgotować albo obsmażyć na pustej patelni, żeby była minimalnie miększa no, to taki miałam dzisiaj dobry obiad. po godzince na siłowni był naprawdę przepyszny! miłego dnia! __________________ 23.07 - 104,3 -> dziś: 99,2 -> 1.09 - 94 -> 18.02 - 70 -> 1.05 - 63

2012-08-05, 00:34	#1629
sylwusiach Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Zielona Wyspa Wiadomości: 8 682	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Jaki tuu spokuj.. nanana...roza:: __________________ Lilly 20.06.2015

2012-08-05, 00:39	#1630
eewelinaa92 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 3 268	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Aż dziwne. Pewnie nasze kobiety imprezują w końcu sobota jest :p W zasadzie już niedziela ;p __________________ Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary -30kg

2012-08-05, 12:11	#1631
uosobienie_melancholii Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 382	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg w weekendy zawsze wątki pustoszeją ja spędzam weekend u teściów, więc jedzenie średnio:P ale na szczęście w poniedziałek już w domu __________________ 84-----81,4------------------------->69-------->65 kg 15.11.12-->teraz----------------------------------------->15.04.13------->wakacje?

2012-08-05, 13:28	#1632
daktylek1987 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 2 667	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Hej, ja ostatnio mam mało czasu, czytam Was regularnie, ale się nie udzielam Dzisiaj się ważyłam, od początku odchudzania jest mnie mniej o 8,2 kg Z ćwiczeniami niestety nadal nie najlepiej Dieta jakoś idzie, grzeszki się zdarzają, ale waga sobie spokojnie spada, więc nie jest źle. W sumie nawet wolę jak tak w miarę spokojnie to leci. Oczywiście chciałabym schudnąć jak najszybciej, ale boję się, że przy tak szybkim spadku skóra nie nadąży i potem zamiast cieszyć się z nowej sylwetki to będę się z nią (skórą) męczyć. W końcu te moje planowane 40 kg to troszkę jest. Na razie uskuteczniam masaż gąbką "syrenką", balsamy, a ostatnio odkopałam bańki chińskie i tak się masuję nimi podczas oglądania jakiegoś serialu/filmu. Ściągnęłam sobie filmiki z Mel B, wydają mi się "sympatyczne", no i krótkie, można dowolnie je mieszać, może jakoś się zmobilizuję i tak szybko mi się nie znudzą. W końcu ćwiczenia też dla ładnej skóry są. Sylwusia, mogłabym podać linka do mojego bloga, ale on na razie prywatny jest, więc i tak nic z tego Może kiedyś go odtajnię. Na razie z braku czasu bloga też zaniedbałam. Pozdrawiam Fajnie, że coraz więcej dziewczyn dołącza __________________ "Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc." Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2012-08-05 o 15:05

2012-08-05, 14:53	#1633
pagzik Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 536	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Dziewczyny wróciłam z imprezy i nagrzeszyłam masakryczniem ale był to jeden dzien, dziś już wracamy do spalania i dietowania. Jutro na pewno będzie z 69, ale trudno. Za tydzien na pewno spadnie. __________________ Niektóre szczyty można zdobyć tylko razem.

2012-08-05, 20:43	#1636
Kaataarzynaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 3 878	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Ja też wróciłam z imprezy, ale na niej nie nagrzeszyłam bardzo (ot, szklanka coli). Za to nie zjadłam nic od obiadu (15.00) bo zepsuł mi się samochód (i to chłodnica!), musiałam działać i z tego wszystkiego zapomniałam o jedzeniu. Dzisiaj niestety zjadłam kawałek jabłecznika, gdyż odwiedziłam dawno niewidzianą ciocię i było mi wstyd przyznać się, że się odchudzam... Do cioci jechałam rowerem, żeby nie było __________________ Kwietniowa wymiana

2012-08-05, 20:47	#1637
eewelinaa92 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 3 268	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Ja w weekend sobie ciut ciut odpuściłam. Tzn nie ćwiczylam. Posiłki większe od tych na tygodniu, ale więcej jak 1500 kcal nie było. W srode pierwsze ważenie jestem ciekawa, czy waga chociaż drgnie. __________________ Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary -30kg

2012-08-05, 22:31	#1638
pagzik Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 536	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Ja zaczełam miec małą obsesję na punkcie słodyczy i ciągle mam na cos ochote. Nie jem tego, ale już szału dostaje. Mam wrażenie, że mogłabym zjeśc po prostu tysiac tabliczek czekolady, az do totalnej zmuly, bo mam taką potrzebę. No masakra ! Chyba będę musiała wprowadzić jakiś system nagrod w diecie i raz na jakiś czas zjeśc coś słodkiego, bo na razie wygląda to tak, że jak postanawiam sobie na coś pozwolić, to pochłaniam takie ilości, że bilans kaloryczny leci w góre ja szalony. Macie może jakis przepis na coś słodkiego, najlepiej czekoladowego(ehh), co jest w miare dietetyczne? Chociaż w sumie jakbym to zrobła, to zjadłabym całe sama, to nie wiem... __________________ Niektóre szczyty można zdobyć tylko razem.

2012-08-06, 11:49	#1640
pagzik Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 536	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Pomyślę nad tym, aczkolwiek boję się mieć czekoladę w domu, bo zjem całą na raz. Ale dziś się zważyłam i jest tylko pół kilo więcej, mimo moich imprezowych grzechów, także no stress __________________ Niektóre szczyty można zdobyć tylko razem.

2012-08-06, 15:54	#1641
pagzik Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 536	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Wlaśnie wrociłam z zakupów i z obiadu i z dumą musze powiedzieć, że zamówilam sobie rybę na gotowanych warzywach, więc diety nie zlamałam. Poza tym kupiłam pierwszą w życiu bluzkę w rozmiarze 36 __________________ Niektóre szczyty można zdobyć tylko razem.

2012-08-06, 17:26	#1643
meg_121 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: śląskie ;) Wiadomości: 35	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Cześć dziewuszki ja teraz oscyluję pomiędzy 76 a 77, troszkę straciłam ostatnio przez pewne problemy zdrowotne. Jest dziś tak okropnie gorąco a mi się chce jeść jakieś przedziwne rzeczy oO

2012-08-06, 20:30	#1644
pagzik Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 536	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Wlaśnie wróciłam z dwugodzinnego, morderczego treningu. Oto moj jadłospis: śniadanie: otreby owsiane, mleko 0,5%, przyprawa do piernika II śniadanie: pomarańcza obiad: filet z dorady, warzywa na parze, plasterek grejfruta i pomranczy z sosem balsamicznym podwieczorek: sok zmiksowany z malin, winogron i brzoskwiń, garść orzechów nerkowca kolacja: biały ser odtłuszczony, borówki, cynamon, kardamon, orzechy nerkowca. Trochę za dużo tych orzechów, ale nie mogłam się powstrzymać :P __________________ Niektóre szczyty można zdobyć tylko razem.

2012-08-06, 21:53	#1645
uosobienie_melancholii Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 382	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg na szczęście już skończył się ten weekend... jutro zamierzam kupić baterie do wagi i w końcu zacząć ją kontrolować... jutro na śniadanie planuję kanapkę z wędliną, pomidorem i ogórkiem, do pracy pewnie też taką wezmę + może danonka;P __________________ 84-----81,4------------------------->69-------->65 kg 15.11.12-->teraz----------------------------------------->15.04.13------->wakacje?

2012-08-06, 22:15	#1646
asia26091981 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 44	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Widzę że u wszystkich zdarzyły sie jakieś grzeszki w weekend u mnie też żeby nie odstawać od reszty, wczoraj u rodziców na działce zjadłam kawałak babki cytrynowej ale za to z grila tylko grilowana pierś z kurczaka z jarzynami. W środę waże sie pierwszy raz odkąd zaczęłam dietę i zobaczymy jak będzie...chociaż zbliza sie okres a wtedy czuje sie jak bania i nabieram wody. Zobacze jak bedzie w środe...trzymajcie kciuki chociaż za kilogram:-( __________________ 104kg=>6.02.2013

2012-08-07, 11:01	#1650
pagzik Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 536	Dot.: Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg Dziewczyny, spokojnie, pierwsze ważenie jest zawsze najfajniejsze, bo różnica jest spora(niestety to w wiekszości woda, ale to i tak motywujące). U mnie dziś niewielki spadek, ale mam nadzieję, że wkrótce zobaczę to 66 w końcu. Chudnę tak wolno, że nie wiem... Podobno w wieku 19 lat metabolizm jest rozbuchany, a mojemu się chyba nie chce __________________ Niektóre szczyty można zdobyć tylko razem.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)