wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

[emi_lka]

Ad. wyjazdu, właśnie odczułam wreszcie taki pozytywny przełom - i naprawdę cieszę się i ekscytuję tym wyjazdem, wcześniej martwiłam się głównie, że się nie wyrobię z pracą.
Rzuciłam się na przewodniki i je konsumuję Choć bolesne jest przeprowadzanie selekcji, gdzie już nie pojedziemy, bo nie zdążymy

Jeszcze mam pytanie do Was o filtry - jakich preparatów do opalania używacie?
Planuję zaopatrzyć się w 30 i 15. Zupełnie nie wiem, co wybrać, najchętniej coś w sprayu, ale najwyższe filtry w tej opcji widziałam 10.

[asiuk]

Napisane przez emi_lka

Poszukuję też stanika z jakimś sprytnym systemem ramiączek, kiedyś chyba Xzora coś takiego wklejała dla Asiuk, macie może gdzieś link do polecanego sklepu?

Ja kupiłam na Allegro taki dodatkowy pasek, który teoretycznie ma obniżyć z tyłu zapięcie stanika (do odkrytych placów). Niestety, mi się to nie sprawdziło.

Napisane przez ButterBear

Trzymam kciuki za rezonans! A z jakiego powodu go masz, przypomnij?

Dzięki. Rezonans mam głównie z powodu zawrotów głowy (to mam na skierowaniu). Neurolog chce wykluczyć zmiany ogniskowe, czyli guzy.

Napisane przez emi_lka

Jeszcze mam pytanie do Was o filtry - jakich preparatów do opalania używacie?
Planuję zaopatrzyć się w 30 i 15. Zupełnie nie wiem, co wybrać, najchętniej coś w sprayu, ale najwyższe filtry w tej opcji widziałam 10.

Ja nie używam żadnych aptecznych, bo szkoda mi na nie kasy - staram się po prostu często smarować odpowiednio wysokim filtrem i zazwyczaj to wystarcza. A np. z Nivea nie ma wyższych filtrów w sprayu? Albo Rossmann?

[ButterBear]

Napisane przez emi_lka

Ad. wyjazdu, właśnie odczułam wreszcie taki pozytywny przełom - i naprawdę cieszę się i ekscytuję tym wyjazdem, wcześniej martwiłam się głównie, że się nie wyrobię z pracą.
Rzuciłam się na przewodniki i je konsumuję Choć bolesne jest przeprowadzanie selekcji, gdzie już nie pojedziemy, bo nie zdążymy

Jeszcze mam pytanie do Was o filtry - jakich preparatów do opalania używacie?
Planuję zaopatrzyć się w 30 i 15. Zupełnie nie wiem, co wybrać, najchętniej coś w sprayu, ale najwyższe filtry w tej opcji widziałam 10.

Co do filtrów, to moje zdanie Ci się chyba nie przyda, ja często kupuję w spray'u, ale wersję dla dzieci, bo po pierwsze są wyższe (50), a po drugie bardziej delikatne, a moja skóra ma tendencję do wyprysków itp.

[emi_lka]

Napisane przez asiuk

Ja kupiłam na Allegro taki dodatkowy pasek, który teoretycznie ma obniżyć z tyłu zapięcie stanika (do odkrytych placów). Niestety, mi się to nie sprawdziło.



Ja nie używam żadnych aptecznych, bo szkoda mi na nie kasy - staram się po prostu często smarować odpowiednio wysokim filtrem i zazwyczaj to wystarcza. A np. z Nivea nie ma wyższych filtrów w sprayu? Albo Rossmann?

Właśnie w sprayu nie widziałam oprócz 50.
Dermo są bardzo drogie też chcę wybrać jakiś drogeryjny fotostabilny.

Napisane przez ButterBear

Co do filtrów, to moje zdanie Ci się chyba nie przyda, ja często kupuję w spray'u, ale wersję dla dzieci, bo po pierwsze są wyższe (50), a po drugie bardziej delikatne, a moja skóra ma tendencję do wyprysków itp.

Też zdarzało mi się kupować dla dzieci
Jednak wtedy w ogóle się nie opalam

[miskowa]

Napisane przez emi_lka

Ad. wyjazdu, właśnie odczułam wreszcie taki pozytywny przełom - i naprawdę cieszę się i ekscytuję tym wyjazdem, wcześniej martwiłam się głównie, że się nie wyrobię z pracą.
Rzuciłam się na przewodniki i je konsumuję Choć bolesne jest przeprowadzanie selekcji, gdzie już nie pojedziemy, bo nie zdążymy

Jeszcze mam pytanie do Was o filtry - jakich preparatów do opalania używacie?
Planuję zaopatrzyć się w 30 i 15. Zupełnie nie wiem, co wybrać, najchętniej coś w sprayu, ale najwyższe filtry w tej opcji widziałam 10.

polecam polską ziaję z apteki lub iwostin, w drogeryjne filtry nie wierzę i już się przejechałam kiedyś. Kupiłam filtr 25 w drogerii i po 2 godzinach na słońcu byłam po prostu poparzona. Jakoś bardziej wierzę, że w aptekach bardziej pilnują, żeby chować stare.
Jak chcesz tańsze i w sprayu to polecam taki:
http://www.iwostin.pl/rozwiazania_iw...y-spray-spf-10

Nie pamiętam, czy był też wyższy, ale chyba tak.

Napisane przez ButterBear

Co do filtrów, to moje zdanie Ci się chyba nie przyda, ja często kupuję w spray'u, ale wersję dla dzieci, bo po pierwsze są wyższe (50), a po drugie bardziej delikatne, a moja skóra ma tendencję do wyprysków itp.

popieram

[ButterBear]

Napisane przez emi_lka

Właśnie w sprayu nie widziałam oprócz 50.
Dermo są bardzo drogie też chcę wybrać jakiś drogeryjny fotostabilny.

Też zdarzało mi się kupować dla dzieci
Jednak wtedy w ogóle się nie opalam

No ja właśnie taki mam cel - nie opalić się. Bo nie mogę za bardzo! Jestem bladzioch i jak się opalę, to skóra schodzi płatami

[honey8625]

Napisane przez asiuk

Dzięki. Rezonans mam głównie z powodu zawrotów głowy (to mam na skierowaniu). Neurolog chce wykluczyć zmiany ogniskowe, czyli guzy.

Dobrze, ze masz skierowanie. Ja miałam zawroty itp, ale nikt nie wpadł na to, żeby skierować mnie na rezonans. Skutek- niewykryty pęknięty tętniak z wylewem krwi do mózgu. Nie chcę straszyć... Powodzenia!

[xzora]

Napisane przez asiuk

C
- Be Live Playa La Arena - Puerto Santiago
- Melia Jardines Del Teide - PLAYA DEL DUQUE
- Barcelo Santiago - Puerto Santiago
- Luabay Costa Adeje - w dzielnicy Torviscas

Hotele nr 2 i 4 masz w Costa Adeje, czyli w głównym centrum turystycznym, które zaczyna się od Los Cristianos a kończy w Adeje. Miejscowości są ze sobą połączone promenadą.
Puerto Santiago jest już spokojniejsze, bulwarem połączone jest z Los Gigantes (klify). Podsumowując, jeśli ciągnie cię do miasta, centrów handlowych, sklepów bezcłowych, wybierz Adeje, jeśli niekoniecznie chcesz wychodzić poza hotel, mała miejscowość wystarczy, bardziej liczą się dla ciebie krajobrazy, to wybierz Puerto Santiago. Jeśli ma być blisko, ale też tłoczno, to Luabay Costa Adeje. Jeśli luksusowo, bardziej kameralnie, z super plażą to Melia Jardines Del Teide. Barcelo Santiago - tak, ale jeśli nie zależy Ci na plaży (ta najbliższa taka sobie) i szukasz wysokiego standardu. Be Live Playa La Arena - najbardziej swobodna atmosfera, standard nieco niższy niż przy Melii i Barcelo, blisko plaża.

[asiuk]

Napisane przez ButterBear

No ja właśnie taki mam cel - nie opalić się. Bo nie mogę za bardzo! Jestem bladzioch i jak się opalę, to skóra schodzi płatami

Też jestem bladzioch, ale w miarę się jeszcze opalam (jak się posmaruję, oczywiście).

Napisane przez honey8625

Dobrze, ze masz skierowanie. Ja miałam zawroty itp, ale nikt nie wpadł na to, żeby skierować mnie na rezonans. Skutek- niewykryty pęknięty tętniak z wylewem krwi do mózgu. Nie chcę straszyć... Powodzenia!

Dzięki. Nie wystraszysz mnie Ja tam obawiam się samego badania, a nie diagnozy.

Czy teraz już wszystko z Twoim zdrowiem ok?
Może przyłączysz do nas?

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez xzora

Hotele nr 2 i 4 masz w Costa Adeje, czyli w głównym centrum turystycznym, które zaczyna się od Los Cristianos a kończy w Adeje. Miejscowości są ze sobą połączone promenadą.
Puerto Santiago jest już spokojniejsze, bulwarem połączone jest z Los Gigantes (klify). Podsumowując, jeśli ciągnie cię do miasta, centrów handlowych, sklepów bezcłowych, wybierz Adeje, jeśli niekoniecznie chcesz wychodzić poza hotel, mała miejscowość wystarczy, bardziej liczą się dla ciebie krajobrazy, to wybierz Puerto Santiago. Jeśli ma być blisko, ale też tłoczno, to Luabay Costa Adeje. Jeśli luksusowo, bardziej kameralnie, z super plażą to Melia Jardines Del Teide. Barcelo Santiago - tak, ale jeśli nie zależy Ci na plaży (ta najbliższa taka sobie) i szukasz wysokiego standardu. Be Live Playa La Arena - najbardziej swobodna atmosfera, standard nieco niższy niż przy Melii i Barcelo, blisko plaża.

Dzięki Ci!!!
Przekażę wszystko TŻ i zobaczymy
Czyli rozumiem, że Melia jest w dobrej lokalizacji (miasto, nie "zadupie"), natomiast jest mimo to kameralnie i luksusowo, dodatkowo ma świetną plażę?

To już wiem, co wybierze TŻ

[ButterBear]

Asiuk, będę z Tobą myślami podczas badania nie dygaj, będzie git

[hania811]

Helo,

Ja też używam tylko aptecznych filtrów. Avene albo LRP W tym roku wakacji zero, opalać się nie opalam - ale oliwkowa jestem bo spaceruję dużo- w szortach głownie. najbardziej opalone mam ręce i stopy

[asiuk]

Napisane przez ButterBear

Asiuk, będę z Tobą myślami podczas badania nie dygaj, będzie git

Jesuuu, jaka ta tuba jest wąska... Szkoda, że przed badaniem nie można się schlać

Napisane przez hania811

Helo,

Ja też używam tylko aptecznych filtrów. Avene albo LRP W tym roku wakacji zero, opalać się nie opalam - ale oliwkowa jestem bo spaceruję dużo- w szortach głownie. najbardziej opalone mam ręce i stopy

Ja mam opaloną twarz, ręce i ramiona, stopy też Z nogami sobie poradziłam sprejem Sally Hansen, więc pierwszy raz od wielu lat nie mam problemu, żeby pokazać się w spódnicy

[miskowa]

Napisane przez asiuk

Jesuuu, jaka ta tuba jest wąska... Szkoda, że przed badaniem nie można się schlać

gwarantuję, że się w nią zmieścisz. Z rad praktycznych - lepiej weź wolny dzień, ponoć po kontraście niektórzy źle się czują albo nawet rzygają, chociaż ja zniosłam to całkiem normalnie.

[asiuk]

Napisane przez miskowa

gwarantuję, że się w nią zmieścisz. Z rad praktycznych - lepiej weź wolny dzień, ponoć po kontraście niektórzy źle się czują albo nawet rzygają, chociaż ja zniosłam to całkiem normalnie.

Mam w sobotę, więc git

[emi_lka]

Napisane przez miskowa

polecam polską ziaję z apteki lub iwostin, w drogeryjne filtry nie wierzę i już się przejechałam kiedyś. Kupiłam filtr 25 w drogerii i po 2 godzinach na słońcu byłam po prostu poparzona. Jakoś bardziej wierzę, że w aptekach bardziej pilnują, żeby chować stare.
Jak chcesz tańsze i w sprayu to polecam taki:
http://www.iwostin.pl/rozwiazania_iw...y-spray-spf-10

Napisane przez hania811

Helo,

Ja też używam tylko aptecznych filtrów. Avene albo LRP W tym roku wakacji zero, opalać się nie opalam - ale oliwkowa jestem bo spaceruję dużo- w szortach głownie. najbardziej opalone mam ręce i stopy

Dzięki za sugestie

Napisane przez ButterBear

No ja właśnie taki mam cel - nie opalić się. Bo nie mogę za bardzo! Jestem bladzioch i jak się opalę, to skóra schodzi płatami

Normalnie też tak mam - czyli opalanie na czerwono, później schodząca skóra, ale jak umiejętnie dobiorę filtry, to czasem udaje mi się opalić na lekko brązowo bez fazy czerwieni.

[asiuk]

Cześć!

Właśnie popijam kawę. Prawdopodobnie po pracy pojedziemy z TŻ do biura podróży i zarezerwujemy wakacje Po długich dyskusjach, czytaniu licznych opinii, konfrontacji wszystkich informacji z naszymi wymaganiami - nasz wybór padł na hotel Barcelo Santiago w niewielkiej miejscowości, z dala od zgiełku dużego miasta. Myślę, że będziemy sobie jeździć do okolicznych miejscowości za dnia, wieczorami natomiast będziemy siedzieć sobie na tarasie i rozkoszować się pięknym widokiem na morze (mamy zamiar sobie do takiego pokoju dopłacić ). Plaża w marcu będzie chyba mniej istotna

Miśku, ja się nie obawiam tego, że nie wjadę do rezonansu czy tam utknę, ale że ta ciasna przestrzeń mnie przytłoczy i wpadnę w panikę. Czy hałas jest na tyle głośny, że można się go przestraszyć (chodzi mi o ewentualne ruszanie się podczas badania - wiadomo, że nie wolno)? Czy te słuchawki coś jednak tłumią? Czy ubierasz się na to badanie jakoś specjalnie (specjalnie bez metalowych elementów), czy po prostu się rozbierasz (stanik też ma metalowe elementy)?

[miskowa]

cześć

Napisane przez asiuk

Miśku, ja się nie obawiam tego, że nie wjadę do rezonansu czy tam utknę, ale że ta ciasna przestrzeń mnie przytłoczy i wpadnę w panikę. Czy hałas jest na tyle głośny, że można się go przestraszyć (chodzi mi o ewentualne ruszanie się podczas badania - wiadomo, że nie wolno)? Czy te słuchawki coś jednak tłumią? Czy ubierasz się na to badanie jakoś specjalnie (specjalnie bez metalowych elementów), czy po prostu się rozbierasz (stanik też ma metalowe elementy)?

Musisz spróbować podejść do tego racjonalnie (oczywiście jeśli nie masz na co dzień takich klaustrofobicznych lęków), no bo co ci się w tej tubie może stać? Leżysz tam sobie i tyle a sprzęt robi zdjęcia. Hałas jest głośny to fakt, ale nie masz się co spinać, że musisz leżeć i nie oddychać, bo cała seria zdjęć trochę trwa, nawet jak się minimalnie w którymś momencie poruszysz, to będzie to tylko oznaczać nieostre zdjęcie w którejś sekwencji, ale przecież zostanie jeszcze sporo innych i lekarz na pewno wszystko zobaczy. Słyszałam, że słuchawki sporo tłumią, jednak ja ich nigdy nigdzie nie dostałam (robiłam rezonans 3 razy i za każdym razem w innym miejscu). W jednym było też tak, że między robieniem zdjęć były przerwy, wtedy była chwila ciszy i można się było ruszyć a każdy kolejny raz sygnalizował dźwiękiem, więc spokojnie było wiadomo, kiedy się nie ruszać. Inny był taki, że po prostu nagle zaczynał naparzać. Nie ubieram się specjalnie - trzeba być bez makijażu a stanik każą i tak zdejmować. Elementy metalowe mam zawsze najbliżej w zapięciu spodni, ale to ponoć daleko od głowy i nie trzeba ich zdejmować. Czyli zostajesz bluzce i spodniach.
Co jeszcze istotne, niektóre leki trzeba odstawić przed tym badaniem i zrobić przerwę 2 dni - chodzi o to, by nie rozwalić sobie nerek, bo ten kontrast, który podają, dość mocno je obciąża. Poczytaj w ulotce swoich tabletek, czy powinnaś je odstawić, czy nie. Na badanie idziesz na czczo. Po badaniu pij dużo wody, żeby jak najszybciej pozbyć się kontrastu.
Tyle
Da się to na pewno przeżyć i nie będzie tak strasznie. Polecam zamknąć oczy na czas badania i spróbować się uspokoić i po prostu leżeć spokojnie a nie się rozglądać i nakręcać myśli.

[ButterBear]

Cześć

Ale mi sie nie chce pracować - a fe.

Byłam wczoraj w centrum handlowym....kicha na tych wyprzedażach...dopiero w Tesco w F&F upolowałam 2 mega przecenione bluzeczki, sukienkę na wakację i stanik. Ceny śmieszne

[asiuk]

Napisane przez miskowa

cześć




Musisz spróbować podejść do tego racjonalnie (oczywiście jeśli nie masz na co dzień takich klaustrofobicznych lęków), no bo co ci się w tej tubie może stać? Leżysz tam sobie i tyle a sprzęt robi zdjęcia. Hałas jest głośny to fakt, ale nie masz się co spinać, że musisz leżeć i nie oddychać, bo cała seria zdjęć trochę trwa, nawet jak się minimalnie w którymś momencie poruszysz, to będzie to tylko oznaczać nieostre zdjęcie w którejś sekwencji, ale przecież zostanie jeszcze sporo innych i lekarz na pewno wszystko zobaczy. Słyszałam, że słuchawki sporo tłumią, jednak ja ich nigdy nigdzie nie dostałam (robiłam rezonans 3 razy i za każdym razem w innym miejscu). W jednym było też tak, że między robieniem zdjęć były przerwy, wtedy była chwila ciszy i można się było ruszyć a każdy kolejny raz sygnalizował dźwiękiem, więc spokojnie było wiadomo, kiedy się nie ruszać. Inny był taki, że po prostu nagle zaczynał naparzać. Nie ubieram się specjalnie - trzeba być bez makijażu a stanik każą i tak zdejmować. Elementy metalowe mam zawsze najbliżej w zapięciu spodni, ale to ponoć daleko od głowy i nie trzeba ich zdejmować. Czyli zostajesz bluzce i spodniach.
Co jeszcze istotne, niektóre leki trzeba odstawić przed tym badaniem i zrobić przerwę 2 dni - chodzi o to, by nie rozwalić sobie nerek, bo ten kontrast, który podają, dość mocno je obciąża. Poczytaj w ulotce swoich tabletek, czy powinnaś je odstawić, czy nie. Na badanie idziesz na czczo. Po badaniu pij dużo wody, żeby jak najszybciej pozbyć się kontrastu.
Tyle
Da się to na pewno przeżyć i nie będzie tak strasznie. Polecam zamknąć oczy na czas badania i spróbować się uspokoić i po prostu leżeć spokojnie a nie się rozglądać i nakręcać myśli.

Ad. pogrubionego - taki mam właśnie plan i też wychodzę z założenia, że przecież nic mi się w tej tubie nie stanie. Ale wiadomo, że czasem wyobraźnia robi swoje. Czy Euthyrox trzeba odstawić?
Dzwoniłam do przychodni i potwierdziłam sobotnie badanie. Pytałam o jedzenie przed rezonansem - dostałam odpowiedź, że nie trzeba być na czczo Rano po przebudzeniu się zjem po prostu coś lekkiego i nie pojadę z pełnym ani pustym żołądkiem.

Poziom kreatyniny mam idealnie w normie

Napisane przez ButterBear

Cześć

Ale mi sie nie chce pracować - a fe.

Byłam wczoraj w centrum handlowym....kicha na tych wyprzedażach...dopiero w Tesco w F&F upolowałam 2 mega przecenione bluzeczki, sukienkę na wakację i stanik. Ceny śmieszne

Mi też się nie chce, w dodatku szef mnie irytuje

Po wypadzie do Zakopanego nie mam kasy, więc nie poszaleję na wyprzedaży już.

[emi_lka]

Cześć!

Napisane przez ButterBear

Cześć

Ale mi sie nie chce pracować - a fe.

Byłam wczoraj w centrum handlowym....kicha na tych wyprzedażach...dopiero w Tesco w F&F upolowałam 2 mega przecenione bluzeczki, sukienkę na wakację i stanik. Ceny śmieszne

Zgadzam się Chyba za późno się zorientowałam, że warto by skorzystać

Najbardziej bym chciała upolować jakąś sukienkę...

[goosia207]

Cześć,

Napisane przez miskowa

cześć

a ja bardzo lubię pływać, pływam zresztą od dziecka, moi rodzice też pływają. Nie trzeba mieć żadnych specjalnych umiejętności na kajak

Dziewczyny, kupiłam buty (idę za 2 tyg. na wesele) i są ogólnie ładne, fajne i wygodne, ale mi spadają z pięty i klapią, mimo że dobry rozmiar wzięłam, bo numer mniejsze były po prostu za małe. Są jakoś źle wyprofilowane do mojej nogi. Co robić? Macie jakiś patent?
Kupiłam żelowe wklejki pod stopę, ale nie pomogły, kupiłam jakieś zapiętki, które się wkleja na piętę w bucie, ale są tak mikre, że nic nie dają

Ja sie boję niespokojnej wody Nie czuję się pewnie

Jak wkładka i zapiętka nie pomogły to obawiam się, ze będzie ciężko

Napisane przez emi_lka

Cześć!
Ja się bałam kajaka, bo nie umiem pływać, ale po pierwszym spływie odczarowałam lęk Teraz tylko czekam na okazje!

Ad. butów, jeśli to są czółenka, to spróbuj może jeszcze dodatkowej wkładki na całą stopę i zapiętek.

Jeśli to są buty z paskiem na piętę to nie pomogę. Sama mam takie, w których chodziłam ze 3 razy, bo mi klapią i nic nie pomaga.

My bierzemy akcesoria do badmintona nad morze

Dzięki, sandałki noszą się super, fajnie trzymają stopę, są wygodne, podeszwa jest odpowiednio gruba

-----------------------------------

Wczoraj mieliśmy kolejne spotkanie organizacyjne przed wyjazdem i już większość kwestii ogarnęliśmy.

Ja mam jeszcze wątpliwość, czy wykupywać dodatkową polisę ubezpieczeniową (zastanawiam się, czy EKUZ i polisa na życie wystarczą). Jak sądzicie?

Poza tym okazuje się, że wszystkie moje kostiumy kąpielowe są nieco za luźne w obwodzie. Nie jest to straszne, ale przyzwyczajona jestem do dość ścisłych obwodów... Nie uśmiecha mi się kupować nowego kostiumu...

Poszukuję też stanika z jakimś sprytnym systemem ramiączek, kiedyś chyba Xzora coś takiego wklejała dla Asiuk, macie może gdzieś link do polecanego sklepu?

Przypomnij na jak długo jedziecie? Do Toscani tak? Znajoma była w tamtym roku, podobno jest pięknie

[asiuk]

Cześć!

Wakacje zarezerwowane, musimy tylko wpłacić zaliczkę

Emilko, Twój wyjazd jest organizowany przez jakieś biuro, czy jedziecie na własną rękę (jeśli pisałaś, to przepraszam, umknęło mi)?

[miskowa]

cześć

[ButterBear]

Cześć

Asiuk, pokaż linka na co się w końcu zdecydowaliście

[sanetka]

Napisane przez asiuk

Cześć!

Wakacje zarezerwowane, musimy tylko wpłacić zaliczkę

Emilko, Twój wyjazd jest organizowany przez jakieś biuro, czy jedziecie na własną rękę (jeśli pisałaś, to przepraszam, umknęło mi)?

Zazdroszczę

Jednak będę miała planową cesarkę

[miskowa]

Napisane przez asiuk

Czy Euthyrox trzeba odstawić?

Nie trzeba

[ButterBear]

Napisane przez sanetka

Zazdroszczę

Jednak będę miała planową cesarkę

A dlaczego jeśli można spytać? Jak się czujesz w ogóle?

[sanetka]

Napisane przez ButterBear

A dlaczego jeśli można spytać? Jak się czujesz w ogóle?

Ostatnio dobrze, przypływ energii mam.

Ogólnie mogłabym rodzić sn, gdyby ten poród przebiegał naturalnie , a gin wie że ordynator ma różne pomysły i każę rodzić za wszelką cenę.

Stwierdziła że po cesarce, przy cukrzycy, wadzie serca bezpieczniej będzie jednak drugą cesarkę. Ona dopilnuje wszystkiego, umówimy się na cięcie tak żeby ona robiła.

Ufam jej więc niech będzie

[ButterBear]

Napisane przez sanetka

Ostatnio dobrze, przypływ energii mam.

Ogólnie mogłabym rodzić sn, gdyby ten poród przebiegał naturalnie , a gin wie że ordynator ma różne pomysły i każę rodzić za wszelką cenę.

Stwierdziła że po cesarce, przy cukrzycy, wadzie serca bezpieczniej będzie jednak drugą cesarkę. Ona dopilnuje wszystkiego, umówimy się na cięcie tak żeby ona robiła.

Ufam jej więc niech będzie

To się cieszę, że się dobrze czujesz!

A lekarka na pewno wie, co mówi. A jeśli jej ufasz, to jeszcze lepiej! I to najważniejsze

[asiuk]

Napisane przez ButterBear

Cześć

Asiuk, pokaż linka na co się w końcu zdecydowaliście

http://www.itaka.pl/wczasy/wyspy_kan...p?SEARCH_HOTEL[wyloty]=WAW&SEARCH_HOTEL[pokoje]=DB1&SEARCH_HOTEL[wyzywienie]=A

Termin 1-15. marca
Pokój z widokiem na morze

Napisane przez sanetka

Zazdroszczę

Jednak będę miała planową cesarkę

Ty będziesz mieć inne rozrywki

Ja, mam nadzieję, też będę mieć planowaną cesarkę - zapewnił mnie o tym mój gin (poprzednia cesarka i "trauma" poporodowa, poza tym prawdopodobnie przyplącze mi się po raz kolejny cholestaza ciężarnych).

Napisane przez miskowa

Nie trzeba

Dzięki. Na ulotce antydepresantu nie ma wzmianki o konieczności odstawienia przy kontraście, więc rozumiem, że nie muszę tego robić

Jutro idę ściągnąć szwy (na ręce mam 4, na nodze 6). Ciekawe, czy będzie już wynik hist-pat.