|
|
#91 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 677
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Nie mogę wyjść z podziwu, jak bardzo ludziom nie mieści się w głowach, że niektóre osoby po prostu są introwertykami i samotnikami i już
Tak jak nie ma prikazu życia w kołchozie, tak nie ma przymusu bycia w związku, to takie niewytłumaczalne?I od razu uprzedzam pytania - w moim przypadku - związek tak, przebywanie z określonymi osobami - również na tak, ale nigdy nie ogarniałam przymusowej integracji i bratania się na siłę z każdą napotkaną bandą ludzi. I staram się rozumieć, że tak samo jak ja reaguję na hałaśliwy, rozwrzeszczany tłum, tak samo niektórzy widocznie reagują na przebywanie z drugą osobą. Niezbyt skomplikowane. |
|
|
|
|
#92 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: z pod byka
Wiadomości: 945
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Cytat:
Nie twierdzę, że to jakaś reguła, ale akurat ten delikwent to taki gościu do rany przyłóż - zadzwonisz o 3ciej w nocy, bo ci samochód nawalił w szczerym polu - przyjedzie i pomoże. A tak po za tym, całkiem ogarnięty, bardzo zaradny facet. I to całkiem przystojny - aż się sam zdziwiłem, że nigdy nic nie wyhaczył ![]() a tak w ogóle co w tym dziwnego? toż tutaj powstaje multum wątków pt. mam 25 lat i nigdy z nikim nie byłam - no zdarza się. Czasem jakaś łajza w wieku 19 lat ma na koncie 10 "związków" Czasem 30 letnia wartościowa osoba nie ma żadnego. To jest kwestia tylko odpowiedniego uzewnętrzniania się/aktorzenia, w odpowiednim momencie.
Edytowane przez potwor_z_jeziora Czas edycji: 2012-06-28 o 01:54 |
|
|
|
|
|
#93 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 676
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Pierwszy raz pocałowałam się z chłopakiem jak miałam, uwaga, 19 lat. I co? I żyję. Wcześniej nie miałam żadnego chłopaka, w liceum nawet nie otarłam się o jeden flirt. Byłam bardzo zamknięta w sobie, w dodatku średnio ładna. Na studiach poznałam pierwszego faceta, z którym byłam 1,5 roku a niedawno stuknęła mi i Tż'owi 3 rocznica. Moim zdaniem nie ma co oceniać kogoś, kto długo był sam. Wolę jeden poważny związek niż 5 przelotnych. No ale to ja.
|
|
|
|
|
#94 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 49
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
W sumie to ja jestem takim facetem jak autor tematu. Jednak jestem starszy - mam 32 lata i nadal nic. Czy to nienormalne? Można sie spierac. Oczywiscie chcialbym miec kogos bliskiego, aczkolwiek moja niesmialosc jest silniejsza. W sumie z wyglądu jestem normalnym, przeciętnym facetem. Nie jestem aż tak nieatrakcyjny fizycznie abym niechęcał większosc kobiet do siebie. Jeden koles z pracy tak skomentowal " nie rozumiem, mieszka tu tak wiele polskich dziewczyn, a Ty nie masz dziewczyny" ( mieszkam w Londynie ). W ogole ten brak doswiadczenia z kobietami poglebia moje problemy - dziala to jak sprzezenie zwrotne. Przez brak doswiadczen obawiam sie zdobywac nowe i cokolwiek robic w tym kierunku. Nie walcze.
Ostatnio spotkalo mnie cos milego. Calkiem spontanicznie umowilem sie z dziewczyna, do tego z cudzoziemka. Tzn na razie wymienilismy sie numerami, ale spotkanie mamy w planach. |
|
|
|
|
#95 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 12
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
☠☠☠☠a!!!!
Edytowane przez majka0490 Czas edycji: 2012-10-12 o 09:07 |
|
|
|
|
#96 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 807
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#97 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 49
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Jest masa dziewczyn ktore mi sie podobaja. Jestem zbyt niesmialy zeby podrywac dziewczyny na ulicy. Kiedy juz czuje ze moze byc cos miedzy nami wtedy przejmuje inicjatywe ( dotyczy to osob ktore juz troche znam ). A ile razy to sie zdarzylo? Kilka lub mniej. Tyle lat juz starcilem. Mam fobie spoleczna. Zreszta zakladalem na tym forum tematy jak z tego stanu wyjsc. Dostalem sporo rad - tylko ich nie stosuje.
|
|
|
|
|
#98 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Cytat:
__________________
,,SZCZEROŚĆ TO NAJPIĘKNIEJSZA FORMA GŁUPOTY`` |
|
|
|
|
|
#99 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Może zaraz polecę na szubienice za poglądy, ale dla mnie facet na bank jest trefny
Nie wiem jeszcze w jakim kontekście, bo tego można się dowiedzieć dopiero jak się go pozna, ale musi być coś co odstrasza od niego kobiety. Może nie umie nawiązywać bliższych relacji, może jest gejem, może maminsynkiem, może może... Wiele możliwości, ale ja bym się nie pakowała w taką znajomość, wolę się uczyć na błędach dziesiątek kobiet, które zapewne znał i które omijały go szerokim łukiem ![]() Cytat:
FHG, przeczytałam dosłownie Twoje 3 zdania a już wiem, czemu Cię kobiety omijają, ja też nie chciałabym spędzić życia ze słabym użalającym się facetem widzącym wszystko w czarnych barwach.A poza tym, nawet jeśli z nim wszystko ok, to tak szczerze nie wyobrażam sobie uczyć 30latka całowania czy pokazywać mu jak się kochać z kobietą u młodego chłopaka takie coś jest niewinne i urocze, ale u starego konia takie licealne problemy są trochę śmieszne i szczerze to chyba nie do końca umiałabym widzieć go jako męskiego samca alfa w takich okolicznościach (a dla mnie dojrzały facet koło 30 właśnie takim prawdziwym mężczyzną i oparciem dla kobiety powinien być)
|
|
|
|
|
|
#100 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 459
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Już zdaje się tu pisałam, czytaj bulwersowalam sie. Mnie dziwi podejscie że jak starszy i bez lasek to ma feler.
Osoboście mialam znajomość z mocno doswiadczonym 30latkiem i z dwudziestokilkulatkiem bez doswiadczenia. ale ![]() facet po 30tce, byl paskudnym babiarzem, ochlejusem, nie mieszkal z mamusia ale byl totalnym maminsynkiem, baardzo ciezki typ facet 20+ ,bliżej mu bylo juz wtedy do 30tki niż 20tki. Ja kilka lat mlodsza, zwariowana, pelna życia on raczej mocno spokojny, poznany, przez wspolnego kolege. Bez większego doswiadczenia w związkach i z kobietami. Na pewno początki nie były łatwe ![]() Od lat jestem z tym drugim i nie żałuję
__________________
|
|
|
|
|
#101 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 135
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
No dobra, że facet jest felerny to wiemy, a co z kobietą w takim wieku i bez doświadczeń. Też do bani czy jedziemy z podwójnym standardami
jak to forum często pokazuje. ![]() ---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ---------- Kazdy człowiek bez względu na wygląd zasługuje na miłość i zainteresowanie. |
|
|
|
|
#102 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
zastanawiam się ile czasu człowiek musi być sam, żeby go określono jako " trefnego" i takiego z którym "coś jest nie tak" . przeraził mnie ten wątek
![]() Marbella 85- coś jest na rzeczy z tymi podwójnymi standardami. dziewczynom zazwyczaj piszą " po prostu nie spotkałaś tego jedynego". a tu proszę. Edytowane przez 201803300917 Czas edycji: 2012-08-08 o 13:32 |
|
|
|
|
#103 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 135
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
|
|
|
|
|
#104 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Cytat:
![]() Cytat:
ale trochę co innego późno wziąć ślub, a co innego całą młodość nie być zdolnym do rozwijania jakichś bliższych relacji damsko-męskich, to już jest upośledzenie społeczne.
|
||
|
|
|
|
#105 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 316
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
przerażający wątek... jak kobieta zakłada wątek pt. "mam 28 lat i nigdy z nikim nie byłam" to odpowiedzi są np. takie: nie martw się, po prostu jeszcze nie znalazłaś tego odpowiedniego, przecież to nie wyścigi, każdy ma swój czas, po poście można wywnioskować że jesteś fajną dziewczyną, na pewno trafisz na tego właściwego. A jak facet nie miał dziewczyny to nienormalny... Jak dziewczyna nie lubi seksu oralnego to rady są następujące: nie zmuszaj się, nic na siłę, to ma wam sprawiać radość a nie męczyć, no i takie podobne a jak był wątek że facet nie lubi takich rzeczy to zaraz wymyślanie że to jakiś problem i że może jakieś przeżycia miał bo to aż dziwne.... mało kto napisał że przecież może nie lubić, po prostu...
|
|
|
|
|
#106 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 135
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#107 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
No już bez przesady.
Cytat:
Ja tam się od początku dobrze w tych sprawach "odnajdywałam" Czemu on by nie miał.
|
|
|
|
|
|
#108 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Cytat:
po 2: skad od razu załozenie, ze to jej nikt nie cche, straszy i jest felerna? może podobała sie facetom, którzy jej nie interesowali? może jej nikt nie wpadł w oko, albo akurat ten co wpadł nie był zainteresowany? |
|
|
|
|
|
#109 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 069
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Cytat:
A jak jeszcze można się przy tym dowartościować, to tym lepiej Dobrze, że są na świecie takie płytkie osoby, przynajmniej dzięki temu inni płytcy mają towarzystwo
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife. There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
|
|
|
|
|
|
#110 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 737
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Fajnie, że się ludzie między sobą różnią oczekiwaniami... Może na tego chłopaka trafi dziewczyna, która nie będzie miała nic przeciwko temu, że on był sam. Może komuś ten fakt wyda się neutralny lub pozytywny...
I trzeba wiedzieć, dlaczego był sam. Nie każdy ma feler. Znam ludzi, którzy pomimo wielu zalet są sami - po prostu nie zadowalają się półśrodkami. Znam z widzenia jednego faceta, który był sam do trzydziestego-któregoś roku życia. Całe stada dziewczyn marzyły, żeby zwrócił na nie uwagę. Aż wreszcie spotkał wymarzoną dziewczynę, piękną, inteligentną, wyznają tę samą religię, są szczęśliwi, aż miło popatrzeć. I raczej nie podejrzewam go o nieumiejętność całowania.
__________________
|
|
|
|
|
#111 | ||
|
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 108
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Ja wiem o co chodzi - koleś po prostu nie ma facebooka. Skąd lasie mają wiedzieć że on jest do rwania?
Cytat:
Głównym problemem wątku jest sprawa: A CO WAS TO OBCHODZI. Jego życie, jego sprawa, jego wybór, jego powody. Co to za nietolerancja się tu szerzy? Nawet gej okej, a singiel już zaczyna być passe? Cytat:
![]() Spokojnie, kobiety zaczynają być trefne gdzieś koło czterdziestki. Wtedy wymienia się je na nowsze Edytowane przez andromed Czas edycji: 2012-08-09 o 00:29 |
||
|
|
|
|
#112 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
CO do pytania w tytule: czy normalne? "nienormalne" dla mnie sa rzeczy, ktore nie tylko sa niespotykane czesto ale tez np. niemoralne czy martwiace w jakis inny sposob, na te ten przyklad pedofilia (to hardkorowy przyklad) albo jakies np extremalne modyfikacje ciala (typu pokrycie sie wzorem puzzli hehe). Natomiast to jest po prostu niecodzienne i tyle.
Teraz czy to by byl dla mnie problem? Tak, dla mnie niestety bylby. Dlaczego? Uwazam, ze bycie z kims uczy nas wielu rzeczy, tak jak z restza bycie solo i niezaleznym (po okresie oderwania od cyca rodzicow), dlatego dla mnie wazne by moj partner mial oba doswiadczenia. Bedac w zwiazku dowiadujemy sie czego oczekujemy, gdzie mozemy dokonac kompromisow, gdzie nie, kogo tak naprawde szukamy.... Czesto ludzie maja wyobrazenie o tym kto , co i jak ,ale wszystko nagle sie zmienia w praniu. Ktos w tym wieku kto nie ma w ogole okreslonego, wypracowanego doswiadczeniem pojecia, kogo chce i jak chce funkcjonowac w zwiazku, nie bedzie dla mnie kandydatem. Do tego dochodzi kwestia seksu ... Oczywiscie zdazaja sie czesto gesto faceciki po 4824 zwiazkach bez owego wyobrazenia, no ale jednak ciezko miec jakiekolwiek nigdy nie bedac. Zapewne sa kobity ktorym to by nie wadzilo i git majonez, moze sa i takie ktore same nie bylo w zwiazku wiec maja chec docierac sie razem od zera. Git. Ja jedna z nich nie jestem
__________________
|
|
|
|
|
#113 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Hej a ja Wam powiem, że znam taką osobę osobiście...
Brat mojego faceta - 28 lat... i NIGDY nikogo nie miał. NIGDY!!! Autentycznie, nie chodzi tu o poważniejsze związki, jak niektórzy mówią, ale o jakikolwiek nawet "dziecinną" zabawę typu chodzenie za rączkę i pocałunki Powiem Wam, że w jego przypadku to jest tak, że jest totalnie zagubioną osobą, OKROPNYM MIMINSYNKIEM, nie wyrósł z lat dziecinności, bo już nawet nie "nastoletniości". On jest bardzo niedojrzały emocjonalnie, miał problemy z relacjami z ludźmi (nie tylko z kobietami) już w wieku licealnym. Wtedy kiedy wszyscy koledzy zaczynali jakieś związki (różne, nie mówię, że te poważne, ale to normalne, że w pewnym wieku - ok 15 nawet lat zaczynają się chodzenia za rękę, jakieś spotykania, a 18 lat to już w ogóle ) on wtedy w ogóle nie interesował się tym.. tzn może chciał kogoś mieć ale zawsze się wstydził. Nie wiem dlaczego tak jest, ale do tej pory uważa, że wiele rzeczy jest wstydliwych i inni go na pewno nie zaakceptują - najpierw był trądzik (fakt, że na prawdę straszny, wpadł w kompleksy) a teraz blizny, wcześniej jeszcze inne rzeczy wymyslał. Jest tak totalnie zagubiony (i nie da sobie pomóc), że twierdzi, że trzeba być idealnym, żeby mieć miłość. Nie można mieć np trądziku, blizn itd... ma obniżoną samoocenę, nie wychodzi przez swój problem na plaże... I tak - do tej pory nie miał NIKOGO. Z nikim nie chce wejść w bliższe relacje, teraz już będzie tylko gorzej bo w jego otoczeniu (w pracy) wszyscy mają rodziny (jak nie małżeństwa to już dzieciaczki). On po prostu nie umie nawiązywać relacji ... tego typu. Jest do tego okropnie dziecinny (chyba tą dziecinnością próbuje sobie jakby tłumaczyć "że on nie jest gotowy ale to się kiedyś zmieni"), ma baaardzo zażyłe kontakty z matką - mimo, że zarabia tyle, że spokojnie starczyłoby na samotne życie mieszka z mamusią, o wszystko się jej radzi, siedzi z nią i jej się zwierza itd... Także ja wierzę , że może byc osoba w wieku 28 lat, która NIGDY nie miałą partnera... To ,że ktoś w takim wieku nie miał nigdy poważnego związku jest normalne - nie każdemu się udaje, ale nie miec nikogo kompletnie przez tyle lat, gdzie takie rzeczy są naturalne - dziewczyny się chłopakom podobają (i na odwrót), spotykają się, są jakieś pocałunki, pierwszy seks itd... nie musi z tego nic wyjść od razu ale wg mnie to nie jest normalne, jeśli do tej pory ktoś nikogo nie miał. NIGDY... |
|
|
|
|
#114 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 617
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
To twoje powiększone "NIGDY" aż mnie przeraża
![]() ![]() Nie każdy ma w życiu tyle szczęścia i niestety nie spotyka takiej osoby, z którą mógłby być. A po to , żeby tylko być z kimś żeby "być", to bez sensu. Ja jak np; byłam w podstawówce, to moje koleżanki miały jakiś chłopaków i właśnie,żeby chociaż za rączke się z nim potrzymać. A ja? Nic. I czy coś mnie ominęło? nie, bo to teraz nie ma żadnego znaczenia. Także te wszystkie "miłości szkolne" nie mają potem nic wspólnego z dorosłym życiem ![]() A potem jak sie jest starszym, dorosłym, szuka się już kogoś na dłużej i poważniej się podchodzi do sprawy. Może facet trafia tylko na nieciekawe laski? Albo sam jest tak nieśmialy, niezdecydowany,że woli stchórzyć niż zrobić krok. Znam dużo takich facetów i wola nie podejmować kroku, bo i tak pewnie nic z tego nie wyjdzie i się tylko ośmieszą. Zauważyłam, że ludzie, a szczególnie faceci, boją się opinii i osądów innych
Edytowane przez the cherry blossom girl Czas edycji: 2012-08-09 o 11:58 |
|
|
|
|
#115 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Cytat:
Być może nie trafił na żadną fajną kobietę, z którą dałoby się stworzyć coś mądrego, trwałego... ale nie każdy od razu spotyka taką poważną miłość. Większość osób właśnie uczy się "bycia w związkach" wcześniej - zanim kogoś ważnego pozna... Bo po prostu ta dziewczyna/ten chłopak mi się podoba, bo mnie pociąga / bo dobrze się rozumiemy / bo pragniemy bliskości itd - a to, że po jakimś czasie się rozpada - trudno. Ale takie "związki" także kształtują nasze przyszłe życie , wybory partnerów, zachowania w sferach damsko-męskich. Nie wierzę, że obracając się między ludźmi, w szkole, na ulicy, wśród znajomych itd nie ma ŻADNEJ dziewczyny, która jest warta zainteresowania (podkreślam jeszcze raz- nie chodzi mi o związki poważne, ale takie pierwsze...). Chłopcy dojrzewają i wiele dziewczyn im się podoba, chcą zobaczyć jak to jest kogoś mieć, odzywają się potrzeby seksualne u obu płci i nie mówię tutaj o wykorzystywaniu "OBY KOGOŚ MIEĆ, nie ważne czy kocham czy nie ale żeby tylko pokazać kolegom/koleżankom" - NIE. Mówię o sytuacji, gdzie jest jakies uczucie, bo ciężko mówić o miłości takiej prawdziwej, dojrzałej... ale jest pożądanie, jest zauroczenie, dobre zrozumienie ... i nie wierzę, że normalny facet, zdrowy nie ma takich potrzeb - nie tylko tych seksualnych, ale i ogólnej bliskości innej kobiety, płci przeciwnej... Wg mnie dlatego takie związki są ważne, bo kształtują nasze późniejsze życie. Jeśli nie brać nawet pod uwage tych związków w wieku 16-19 lat, to na studiach trudno kogoś nie poznać (znów nie chodzi mi o poważne związki, tylko chociażby takie przelotne, oczywiście oboje partnerów nie myśli, ze to "tylko na teraz", ale traktują to normalnie) I nie wierzę w to, że do 28 roku życia można nie spotkać NIKOGO, kto byłby wart zainteresowania.. nie od razu ślubu ale po prostu zainteresowania. W większości (bo nie wiem, czy wszyscy choć osobiście mam przekonanie, że jednak wszyscy) są to osoby o bardzo dużych problemach emocjonalnych... Tak jak opisany przeze mnie przypadek brata mojego chłopaka... Nie trafiają też do mnie argumenty, że niektórzy mają inne priorytety - mogą mieć, ale życiowe. Natomiast rozwój człowieka jest jakby ustalony "z góry", ewolucyjnie ... w pewnym wieku bawimy się razem (chlopcy i dziewczynki), później jedna płeć drugiej dokucza , w penym wieku znów zaczynają się razem bawić, później interesować itd.. PS - a taki facet, który nie miał nikogo do 28rż (tak jak tu opisany, czy znajomy mi przypadek) boi się później coś stworzyć, widzi na około pary, małżeństwa, rodziny w jego wieku, otaczający go ludzie mają już inne priorytety niż spędzanie z nim czasu... on się coraz bardziej zamyka jeśli ma kompleksy, widzi, że nie ma za bardzo wyboru, bo nie ma "wolnych znajomych"... no i co? Jego psychika siada... Edytowane przez kwiatek101 Czas edycji: 2012-08-09 o 12:23 |
|
|
|
|
|
#116 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 807
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Cytat:
![]() :conf used:
|
|
|
|
|
|
#117 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 069
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Cytat:
Nie było mowy o tym, że nikim się nie interesował, tylko że z nikim nie był. Nadinterpretacja na piątkę z plusem ![]() Cytat:
Cytat:
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife. There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
|
|||
|
|
|
|
#118 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Cytat:
Nadinterpretacja na 6+ Wg mnie od zainteresowania, spotykania się do związku nie jest już aż tak daleka droga. |
|
|
|
|
|
#119 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 135
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
|
|
|
|
|
#120 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 807
|
Dot.: 28-letni facet nigdy nie miał dziewczyny... - czy to normalne??
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:44.



Tak jak nie ma prikazu życia w kołchozie, tak nie ma przymusu bycia w związku, to takie niewytłumaczalne?


Od kilku dni rozmawiam na gg z chłopakiem poznanym na necie. Wczoraj zapytałam od jak dawna jest sam. Odpowiedział, że całe życie
Stwierdził, że nie trafił na nikogo godnego uwagi i nie każdy musi być w związku, żeby być szczęśliwy. 






Nie wiem jeszcze w jakim kontekście, bo tego można się dowiedzieć dopiero jak się go pozna, ale musi być coś co odstrasza od niego kobiety. Może nie umie nawiązywać bliższych relacji, może jest gejem, może maminsynkiem, może może... Wiele możliwości, ale ja bym się nie pakowała w taką znajomość, wolę się uczyć na błędach dziesiątek kobiet, które zapewne znał i które omijały go szerokim łukiem 



